Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych

**201605161006** · 2014-07-25, 15:11

Hej.

Mam prośbę, wiem, że na Wizażu są prawniczki.
Otóż kupiłam stanik, jak się okazało źle dopasowany. Sytuacja była na bieżąco opisana w tym wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=768757 nawet właścicielka sklepu się w pewnym momencie wypowiedziała.

W końcu poszłam złożyć reklamację (uprzednio próbowałam zwrotu), która została nieprzyjęta, ale w imię dobra sklepu mogą mi wyjątkowo wymienić na inny. Oczywiście po tym wszystkim nie mam najmniejszej ochoty tam iść. Sprzedawczyni, gdy poszłam tam drugi raz w sprawie zwrotu była bardzo nieuprzejma.

Chodzi jednak o to, że w odpowiedzi o reklamacje, dostałam też uwagę, że wzywają mnie do zaprzestania naruszania dobrego imienia marki itd. na podstawie Kodeksu Cywilnego artykułu 23 i 24. Dodając, że chodzi właśnie o ten wątek co tutaj linkuję.

I tutaj chciałam poprosić o pomoc Wizażankę-prawniczkę - by przeczytała od początku do końca wątek (wiem, że długi, ale by sprawę ogarnąć, trzeba go przeczytać) i poradziła mi, czy faktycznie mogą mnie pozwać za to, że opisywałam tam sytuację i w taki sposób (właścicielka sklepu sama napisała tam jak i powiedziała mi telefonicznie, że szanuje mnie za rzetelność, co jak dla mnie jest jednoznaczne, z przyznaniem, że opisuję sytuację zgodnie z prawdą)?

I co to za artykuł 23 i 24 Kodeksu Cywilnego? Wiem, że mogę sprawdzić treść w necie, ale kompletnie nie znam się na prawie, interpretacji itd. itd. więc wolę zapytać specjalistę.

Kocham_outlety · 2014-07-25, 16:10

Takasobie - teraz to już zapytam, czy się dobrze czujesz.
Dostajesz pismo od prawnika, to idź z nim do prawnika albo zapytaj kogoś na priv. Skoro to dotyczy w/w artykułów to pisanie o tym na forum jest genialnym pomysłem.

**201605161006** · 2014-07-25, 16:13

Pismo podpisała właścicielka sklepu, nie prawnik. I nie wiem czy wiesz, ale pytanie o rady prawne na forach to akurat norma i nie widzę w tym nic strasznego. Po prostu jest wątek i pytanie - czy jest zasadne wzywanie mnie do zaprzestania opisywania sytuacji na takiej podstawie. I nie wiem czy dotyczy to tych artykułów, właśnie po to pytam.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Ale zabieram się z tą sprawą do rzecznika praw konsumenta, więc wątek chyba już nieaktualny.

**20160901857** · 2014-07-25, 16:53

Bez czytania wątku mogę ci powiedzieć, że sprawy o ochronę dóbr osobistych są trudne i kontrowersyjne, bo sąd sam ocenia czy według jego uznania doszło do naruszenia, nie ma właściwie żadnych narzuconych z góry reguł wyrokowania.
W art. 23 i 24 masz wymienione przykładowe (nie jedyne!) dobra osobiste podlegające ochronie i środki ochrony, czyli czego może żądać pokrzywdzony.

**201803120851** · 2014-07-25, 17:04

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Pismo podpisała właścicielka sklepu, nie prawnik. I nie wiem czy wiesz, ale pytanie o rady prawne na forach to akurat norma i nie widzę w tym nic strasznego. Po prostu jest wątek i pytanie - czy jest zasadne wzywanie mnie do zaprzestania opisywania sytuacji na takiej podstawie. I nie wiem czy dotyczy to tych artykułów, właśnie po to pytam.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Ale zabieram się z tą sprawą do rzecznika praw konsumenta, więc wątek chyba już nieaktualny.

No tak, ale skoro wezwała Cię do zaprzestania naruszeń w oparciu o Twoje posty na forum, to pytanie na tym samym forum czy właścicielka ma rację jest delikatnie mówiąc hm... nieprzemyślane strategicznie

istnieje bowiem duża szansa, że właścicielka dalej będzie Cię "śledzić" po nicku i zapozna się z ewentualną dyskusją (która może przyznać Ci rację, a może nie - i tylko utwierdzić ją w przekonaniu).

Co do ewentualnych porad rzecznika byłabym ostrożna - pamiętaj, że rzecznik praw konsumentów nie musi być prawnikiem (wymogiem jest ukończenie studiów wyższych). Zajmuje się on dość wyspecjalizowaną działką i niekoniecznie może posiadać wiedzę / doświadczenie / znajomość orzecznictwa w zakresie naruszania dóbr osobistych.

MeredithGrey · 2014-07-25, 17:12

Sledzilam Twoj poprzedni watek . Nawet jesli ktokolwiek wysunie Ci sprawe o naruszanie dobrego imienia, to obronisz sie. Nie uzywalas obelzywych slow, nie zniechecalas nikogo wprost. Bardzo dokladnie i rzetelnie opisalas zaistniale w sklepie sytuacje. Jezeli ktokolwiek ma podstawy prawne by druga strone o cos oskarzyc to ty -ten sklep. Niewywiazanie sie z obiecywanych uslug (brafitterskich, dobre sobie) oraz -administratorzy Forum dostarcza Ci dowody- falszowanie swej tozsamosci przez wlascicielke pod przykrywka innego konta na wizazu.

**201605161006** · 2014-07-25, 17:22

Cytat:

Napisane przez nouvelle90

Bez czytania wątku mogę ci powiedzieć, że sprawy o ochronę dóbr osobistych są trudne i kontrowersyjne, bo sąd sam ocenia czy według jego uznania doszło do naruszenia, nie ma właściwie żadnych narzuconych z góry reguł wyrokowania.
W art. 23 i 24 masz wymienione przykładowe (nie jedyne!) dobra osobiste podlegające ochronie i środki ochrony, czyli czego może żądać pokrzywdzony.

To jeśli byś znalazła czas, super by było jakbyś przeczytała wątek. Bo starałam się w nim pisać naprawdę rzetelnie i zgodnie z prawdą, sama właścicielka sklepu pisząc tam przyznała, że szanuje mnie za rzetelność. A chyba za rzetelność i pisanie zgodnie z prawdą nie może mnie pozwać? Bo zważywszy na to, że potraktowała mnie bardzo niefajnie, chciałam opisać sytuację na blogach stanikowych i innych forach i teraz nie wiem czy mogę to legalnie opisać, w formie opinii, zgodnie z prawdą.

cholernarejestracja · 2014-07-25, 17:25

Potrzebujesz porady prawnej to idź do prawnika. Ja się mogę na wizażu za prawnika podać i Ci napisać, że sprawa przegrana, łiłiłoło, przestań pisać złe rzeczy. I to samo może zrobić inna wizażanka, np. zachęcona odpowiednio przez właścicielkę sklepu. Nie słuchaj się ludzi w internetach, tylko załatw tę sprawę normalnie.

**201708160922** · 2014-07-25, 17:32

Przy uniwersytetach są darmowe poradnie studenckie.

visionAM · 2014-07-25, 18:57

Cytat:

Napisane przez Kocham_outlety

Takasobie - teraz to już zapytam, czy się dobrze czujesz.
Dostajesz pismo od prawnika, to idź z nim do prawnika albo zapytaj kogoś na priv. Skoro to dotyczy w/w artykułów to pisanie o tym na forum jest genialnym pomysłem.

Cytat:

Napisane przez MeredithGrey

Sledzilam Twoj poprzedni watek . Nawet jesli ktokolwiek wysunie Ci sprawe o naruszanie dobrego imienia, to obronisz sie. Nie uzywalas obelzywych slow, nie zniechecalas nikogo wprost. Bardzo dokladnie i rzetelnie opisalas zaistniale w sklepie sytuacje. Jezeli ktokolwiek ma podstawy prawne by druga strone o cos oskarzyc to ty -ten sklep. Niewywiazanie sie z obiecywanych uslug (brafitterskich, dobre sobie) oraz -administratorzy Forum dostarcza Ci dowody- falszowanie swej tozsamosci przez wlascicielke pod przykrywka innego konta na wizazu.

Dokładnie, zwłaszcza ostatnie zdanie

sublime · 2014-07-25, 19:09

Takasobie - interpretacja zależy od punktu -siedzenia-;

Prosisz o wiele:
-przeczytaj wątek,
-sprawdź (bo cytatu z kodeksu nie podajesz) i wyjaśnij mi przepisy
-oceń czy może mi coś zrobić właściciel sklepu

Ja napiszę Ci tylko, że papier wszystko przyjmie. Babka może złożyć wniosek do adwokata, co łączy się nie tyle z ukaraniem Ciebie, bo mało to prawdopodobne, ale z bólem [siedzenia] z powodu bawienia się w sądy i prawników. Inna sprawa - skąd wiadomo, że takasobie to Anna Kowalska, a nie koleżanka Anny Kowalskiej, która usłyszała o problemie i chciała zapytać na forum?

Nie sądzę by za napisanie opinii na forum, która służyła prośbie w sumie o pomoc można było wyciągnąć konsekwencje prawne.

[Edit]
Jeszcze jedno: traktuj porady prawne na forum z przymrużeniem oka. Tak samo jak wizyty u lekarza nie zastąpi napisanie na forum, że ma się kaszel i pytanie czy to rak płuc.

paulinika · 2014-07-25, 19:18

Predzej potrzebujesz rady psychiatry...o jeden glupi stanik tyle szumu...

**201605161006** · 2014-07-25, 19:34

Cytat:

Napisane przez paulinika

Predzej potrzebujesz rady psychiatry...o jeden glupi stanik tyle szumu...

Nie było by tego szumu gdyby właścicielka nie zachowała się w ten sposób. Poza tym co, mam olać sprawę, bo to tylko stanik, tylko 139 zł?

No cóż, widocznie potrzebuję psychiatry, bo próbuję nie dać się tak traktować.

cholernarejestracja · 2014-07-25, 19:38

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Nie było by tego szumu gdyby właścicielka nie zachowała się w ten sposób. Poza tym co, mam olać sprawę, bo to tylko stanik, tylko 139 zł?

No cóż, widocznie potrzebuję psychiatry, bo próbuję nie dać się tak traktować.

No dobra, ale musisz o tym zakładać już drugi wątek na wizażu, zamiast sobie zwyczajnie poradzić z problemem?

paulinika · 2014-07-25, 19:40

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Nie było by tego szumu gdyby właścicielka nie zachowała się w ten sposób. Poza tym co, mam olać sprawę, bo to tylko stanik, tylko 139 zł?

No cóż, widocznie potrzebuję psychiatry, bo próbuję nie dać się tak traktować.

No spoko 139zl ale robisz zadyme jakby on byl ze zlota i 20000000 zl kosztowal. Rozumiem Twoj bol itepe no ale bez przesady, dwa watki na wizazu u staniku

**201605161006** · 2014-07-25, 19:41

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

No dobra, ale musisz o tym zakładać już drugi wątek na wizażu, zamiast sobie zwyczajnie poradzić z problemem?

Zakładałam ten wątek w celu poradzenia sobie z problemem, ale jak pisałam na początku tego wątku, już wiem co dalej robić.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:

Napisane przez paulinika

No spoko 139zl ale robisz zadyme jakby on byl ze zlota i 20000000 zl kosztowal. Rozumiem Twoj bol itepe no ale bez przesady, dwa watki na wizazu u staniku

Nie robię zadymy, opisałam sytuację w innym wątku a tu by tam nie off topować spytałam o radę w kontekście prawnym. Teraz odpisując w nim sama robisz zadymę, bo już w 3 bodaj poście TEGO wątku napisałam, że wiem co dalej robić.

cholernarejestracja · 2014-07-25, 19:41

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Zakładałam ten wątek w celu poradzenia sobie z problemem, ale jak pisałam na początku tego wątku, już wiem co dalej robić.

Trochę mam wrażenie, że po prostu spodobało Ci się zainteresowanie i usiłujesz podtrzymać szum wokół swojej osoby.

**201605161006** · 2014-07-25, 19:42

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Trochę mam wrażenie, że po prostu spodobało Ci się zainteresowanie i usiłujesz podtrzymać szum wokół swojej osoby.

Bardziej chciałam się dowiedzieć, czy za relację z tego meila coś mi grozi czy to tylko takie głupie straszenie z ich strony.

paulinika · 2014-07-25, 19:44

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Trochę mam wrażenie, że po prostu spodobało Ci się zainteresowanie i usiłujesz podtrzymać szum wokół swojej osoby.

Dokladnie.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

A gdzie ja Ci offtop zrobilam. Wypisalam Ci moje spostrzezenia. Nic wiecej.

**201605161006** · 2014-07-25, 19:46

Bo to wątek dotyczący rady prawnej, a nie tego, czy powinnam iść przez obsługę sklepu itd. do psychiatry. A zamiast tego robi się czepialstwo, żem spytała i sugerowanie, że mam coś nie tak z głową, bo robię szum o stanik. Jeśli to możliwe to proszę o zamknięcie tego wątku bo rady już dostałam, wiem co dalej robić, a w tym momencie robi się z tego głupi off top i odwracanie kota ogonem.

sublime · 2014-07-25, 20:23

Prośby o zamknięcie wątku kieruje się na forum technicznym lub poprzez zp.

_vixen_ · 2014-07-25, 20:57

Daj spokój, takie sprawy są kosztowne, trudne i długie, niewielu chce się w to naprawdę bawić, a sąd to zawsze dobry straszak.

**201701300929** · 2014-07-25, 21:28

nie chce mi sie czytac Twoje watku o zakupie zlego stanika

ale napisze Ci tak: sprawy sadowe sa dlugie i kosztowne- znam mnostwo glupich pozwow, gdzie ludzie probuja wyciagnac kase na sile ale - wlasnie - sa to pozwy gdzie moga cos zarobic

- na pozwaniu Ciebie nie zarobia chyba, ze zrobilas cos takiego, ze poniesli przez Ciebie strate materialna? a nie sadze

firma raczej by stracila pozywajac konsumenta bo by sie to mocno odbilo na wizerunku

skazana_na_bluesa · 2014-07-25, 22:45

a ja mam propozycję, żeby takiejsobie założyć oddzielne podforum, bo produkcja bzdurnych wątków jest powalająca.

misio-gumisio · 2014-07-26, 09:49

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

a ja mam propozycję, żeby takiejsobie założyć oddzielne podforum, bo produkcja bzdurnych wątków jest powalająca.

tylko wtedy miałoby czytalność taką jak jej blog.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Bo to wątek dotyczący rady prawnej, a nie tego, czy powinnam iść przez obsługę sklepu itd. do psychiatry. A zamiast tego robi się czepialstwo, żem spytała i sugerowanie, że mam coś nie tak z głową, bo robię szum o stanik. Jeśli to możliwe to proszę o zamknięcie tego wątku bo rady już dostałam, wiem co dalej robić, a w tym momencie robi się z tego głupi off top i odwracanie kota ogonem.

A tak nawiasem - nie masz koleżanek, żeby pytać o te wszystkie bzdety o które pytasz i im pokazywać zdjęcie w staniku (to mnie powaliło na maxa

)?

invisible_01 · 2014-07-26, 09:55

Dziewczyno, a Ty jak zwykle. Żebyś chociaż znalazła ten kodeks, wkleiła tutaj i napisała, jak go rozumiesz/czego nie rozumiesz, wkleiła swoje wypowiedzi z poprzedniego wątku albo chociaż część. Ale Ty jak zwykle masz podejście pt. ja siedzem i chcem coś wiedzieć, a Ty szukaj, czytaj, cuduj i mi wyjaśniaj.

**201708160922** · 2014-07-26, 10:14

Cytat:

Napisane przez misio-gumisio

A tak nawiasem - nie masz koleżanek, żeby pytać o te wszystkie bzdety o które pytasz i im pokazywać zdjęcie w staniku (to mnie powaliło na maxa

)?

I po co to chamstwo? Ciekawostka, ze jak na balkonetce dziewczyny wrzucaja swoje zdjecia, to nikogo (?) To nie smieszy.

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Dziewczyno, a Ty jak zwykle. Żebyś chociaż znalazła ten kodeks, wkleiła tutaj i napisała, jak go rozumiesz/czego nie rozumiesz, wkleiła swoje wypowiedzi z poprzedniego wątku albo chociaż część. Ale Ty jak zwykle masz podejście pt. ja siedzem i chcem coś wiedzieć, a Ty szukaj, czytaj, cuduj i mi wyjaśniaj.

Z tym sie zgadzam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

misio-gumisio · 2014-07-26, 10:34

Cytat:

Napisane przez CzasKomety

I po co to chamstwo? Ciekawostka, ze jak na balkonetce dziewczyny wrzucaja swoje zdjecia, to nikogo (?) To nie smieszy.

Nie wiem, nie znam balkonetki. Czytam sobie tutaj do kawki.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Dziewczyno, a Ty jak zwykle. Żebyś chociaż znalazła ten kodeks, wkleiła tutaj i napisała, jak go rozumiesz/czego nie rozumiesz, wkleiła swoje wypowiedzi z poprzedniego wątku albo chociaż część. Ale Ty jak zwykle masz podejście pt. ja siedzem i chcem coś wiedzieć, a Ty szukaj, czytaj, cuduj i mi wyjaśniaj.

Aż kiedyś ktoś coś wyjaśni źle i będzie płacz.

_ema_ · 2014-07-26, 11:49

Ja Ci poradzę jako nie-prawnik, ale myśle, że porada słuszna będzie:
Daj w końcu spokój z tymi g*wnoburzami. Nie jesteś na forum od dziś, większość Cię zna i wie, że lubisz chodzić, kombinować, szukać dziury w całym, a najlepiej wszystko na forum rozpatrywać. Polecam Ci przestać się czepiać i szukać popleczników w wirtualnej rzeczywistości. Jak coś kupujesz to myśl, jak kupisz i okazuje się złe, to idź wymienić, jak nie chcą wymienić, to reklamuj towar/usługę. Nie trzeba wszystkiego od znalezienia używanego błyszczyka na ulicy po kupienie za dużego stanika opisywać w sieci.
Ok - rozumiem, że zostałaś wyrolowana i 'czułaś się fatalnie'. Ale jeśli będziesz toczyć internetową wojnę o każdą niesprawiedliwość w życiu to trzeba będzie otworzyć trzy nowe działy: jeden - problemy takiejsobie, drugi: porady prawna dla takiejsobie, trzeci: porady od takiejsobie zaczerpnięte z jej studiów biologicznych.
Zamiast opisywać wszystko w necie wystarczy ruszyć głową i skorzystać z praw konsumenta - jesli będzie szło bardzo opornie napisać do federacji konsumentów czy innej instytucji, która - całkiem przeciwnie niż forum pogaduszkowo/problemowo/urodowe - zajmuje się fachową pomocą w takich sprawach. Nie będziesz wtedy musiała obawiać się pozwów i będziesz mieć pewność zdobytych informacji. Polecam.

**201605161006** · 2014-07-26, 11:50

Cytat:

Napisane przez _ema_

Ja Ci poradzę jako nie-prawnik, ale myśle, że porada słuszna będzie:
Daj w końcu spokój z tymi g*wnoburzami. Nie jesteś na forum od dziś, większość Cię zna i wie, że lubisz chodzić, kombinować, szukać dziury w całym, a najlepiej wszystko na forum rozpatrywać. Polecam Ci przestać się czepiać i szukać popleczników w wirtualnej rzeczywistości. Jak coś kupujesz to myśl, jak kupisz i okazuje się złe, to idź wymienić, jak nie chcą wymienić, to reklamuj towar/usługę. Nie trzeba wszystkiego od znalezienia używanego błyszczyka na ulicy po kupienie za dużego stanika opisywać w sieci.
Ok - rozumiem, że zostałaś wyrolowana i 'czułaś się fatalnie'. Ale jeśli będziesz toczyć internetową wojnę o każdą niesprawiedliwość w życiu to trzeba będzie otworzyć trzy nowe działy: jeden - problemy takiejsobie, drugi: porady prawna dla takiejsobie, trzeci: porady od takiejsobie zaczerpnięte z jej studiów biologicznych.
Zamiast opisywać wszystko w necie wystarczy ruszyć głową i skorzystać z praw konsumenta - jesli będzie szło bardzo opornie napisać do federacji konsumentów czy innej instytucji, która - całkiem przeciwnie niż forum pogaduszkowo/problemowo/urodowe - zajmuje się fachową pomocą w takich sprawach. Nie będziesz wtedy musiała obawiać się pozwów i będziesz mieć pewność zdobytych informacji. Polecam.

Dzięki

.

2014-07-25, 15:11	#1
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Hej. Mam prośbę, wiem, że na Wizażu są prawniczki. Otóż kupiłam stanik, jak się okazało źle dopasowany. Sytuacja była na bieżąco opisana w tym wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=768757 nawet właścicielka sklepu się w pewnym momencie wypowiedziała. W końcu poszłam złożyć reklamację (uprzednio próbowałam zwrotu), która została nieprzyjęta, ale w imię dobra sklepu mogą mi wyjątkowo wymienić na inny. Oczywiście po tym wszystkim nie mam najmniejszej ochoty tam iść. Sprzedawczyni, gdy poszłam tam drugi raz w sprawie zwrotu była bardzo nieuprzejma. Chodzi jednak o to, że w odpowiedzi o reklamacje, dostałam też uwagę, że wzywają mnie do zaprzestania naruszania dobrego imienia marki itd. na podstawie Kodeksu Cywilnego artykułu 23 i 24. Dodając, że chodzi właśnie o ten wątek co tutaj linkuję. I tutaj chciałam poprosić o pomoc Wizażankę-prawniczkę - by przeczytała od początku do końca wątek (wiem, że długi, ale by sprawę ogarnąć, trzeba go przeczytać) i poradziła mi, czy faktycznie mogą mnie pozwać za to, że opisywałam tam sytuację i w taki sposób (właścicielka sklepu sama napisała tam jak i powiedziała mi telefonicznie, że szanuje mnie za rzetelność, co jak dla mnie jest jednoznaczne, z przyznaniem, że opisuję sytuację zgodnie z prawdą)? I co to za artykuł 23 i 24 Kodeksu Cywilnego? Wiem, że mogę sprawdzić treść w necie, ale kompletnie nie znam się na prawie, interpretacji itd. itd. więc wolę zapytać specjalistę. Edytowane przez 201605161006 Czas edycji: 2014-07-25 o 15:16

2014-07-25, 16:10	#2
Kocham_outlety Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 40	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Takasobie - teraz to już zapytam, czy się dobrze czujesz. Dostajesz pismo od prawnika, to idź z nim do prawnika albo zapytaj kogoś na priv. Skoro to dotyczy w/w artykułów to pisanie o tym na forum jest genialnym pomysłem.

2014-07-25, 16:13	#3
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Pismo podpisała właścicielka sklepu, nie prawnik. I nie wiem czy wiesz, ale pytanie o rady prawne na forach to akurat norma i nie widzę w tym nic strasznego. Po prostu jest wątek i pytanie - czy jest zasadne wzywanie mnie do zaprzestania opisywania sytuacji na takiej podstawie. I nie wiem czy dotyczy to tych artykułów, właśnie po to pytam. ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ---------- Ale zabieram się z tą sprawą do rzecznika praw konsumenta, więc wątek chyba już nieaktualny.

2014-07-25, 16:53	#4
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Bez czytania wątku mogę ci powiedzieć, że sprawy o ochronę dóbr osobistych są trudne i kontrowersyjne, bo sąd sam ocenia czy według jego uznania doszło do naruszenia, nie ma właściwie żadnych narzuconych z góry reguł wyrokowania. W art. 23 i 24 masz wymienione przykładowe (nie jedyne!) dobra osobiste podlegające ochronie i środki ochrony, czyli czego może żądać pokrzywdzony.

2014-07-25, 17:12	#6
MeredithGrey Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 468	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Sledzilam Twoj poprzedni watek . Nawet jesli ktokolwiek wysunie Ci sprawe o naruszanie dobrego imienia, to obronisz sie. Nie uzywalas obelzywych slow, nie zniechecalas nikogo wprost. Bardzo dokladnie i rzetelnie opisalas zaistniale w sklepie sytuacje. Jezeli ktokolwiek ma podstawy prawne by druga strone o cos oskarzyc to ty -ten sklep. Niewywiazanie sie z obiecywanych uslug (brafitterskich, dobre sobie) oraz -administratorzy Forum dostarcza Ci dowody- falszowanie swej tozsamosci przez wlascicielke pod przykrywka innego konta na wizazu. __________________ Książki 2015 5/52 ROLKOholizm! Jesien 2014. ..

2014-07-25, 17:25	#8
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Potrzebujesz porady prawnej to idź do prawnika. Ja się mogę na wizażu za prawnika podać i Ci napisać, że sprawa przegrana, łiłiłoło, przestań pisać złe rzeczy. I to samo może zrobić inna wizażanka, np. zachęcona odpowiednio przez właścicielkę sklepu. Nie słuchaj się ludzi w internetach, tylko załatw tę sprawę normalnie. __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

2014-07-25, 17:32	#9
201708160922 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 10 444	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Przy uniwersytetach są darmowe poradnie studenckie.

2014-07-25, 19:18	#12
paulinika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: U.K. Wiadomości: 7 128	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Predzej potrzebujesz rady psychiatry...o jeden glupi stanik tyle szumu... __________________ Makijażowo Nasza czwórka

2014-07-25, 19:46	#20
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Bo to wątek dotyczący rady prawnej, a nie tego, czy powinnam iść przez obsługę sklepu itd. do psychiatry. A zamiast tego robi się czepialstwo, żem spytała i sugerowanie, że mam coś nie tak z głową, bo robię szum o stanik. Jeśli to możliwe to proszę o zamknięcie tego wątku bo rady już dostałam, wiem co dalej robić, a w tym momencie robi się z tego głupi off top i odwracanie kota ogonem. Edytowane przez 201605161006 Czas edycji: 2014-07-25 o 19:47

2014-07-25, 20:57	#22
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Daj spokój, takie sprawy są kosztowne, trudne i długie, niewielu chce się w to naprawdę bawić, a sąd to zawsze dobry straszak.

2014-07-25, 21:28	#23
201701300929 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 2 208	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych nie chce mi sie czytac Twoje watku o zakupie zlego stanika ale napisze Ci tak: sprawy sadowe sa dlugie i kosztowne- znam mnostwo glupich pozwow, gdzie ludzie probuja wyciagnac kase na sile ale - wlasnie - sa to pozwy gdzie moga cos zarobic - na pozwaniu Ciebie nie zarobia chyba, ze zrobilas cos takiego, ze poniesli przez Ciebie strate materialna? a nie sadze firma raczej by stracila pozywajac konsumenta bo by sie to mocno odbilo na wizerunku

2014-07-25, 22:45	#24
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych a ja mam propozycję, żeby takiejsobie założyć oddzielne podforum, bo produkcja bzdurnych wątków jest powalająca. __________________ -27,9 kg

2014-07-26, 09:55	#26
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 947	Dot.: Prośba o poradę prawną w sprawie naruszania dóbr osobistych Dziewczyno, a Ty jak zwykle. Żebyś chociaż znalazła ten kodeks, wkleiła tutaj i napisała, jak go rozumiesz/czego nie rozumiesz, wkleiła swoje wypowiedzi z poprzedniego wątku albo chociaż część. Ale Ty jak zwykle masz podejście pt. ja siedzem i chcem coś wiedzieć, a Ty szukaj, czytaj, cuduj i mi wyjaśniaj.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)