Coraz bliżej Święta!- kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. IX !

[pannajoanna71]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;85931210]O którą sukienkę Ci chodzi? Pierwsza po lewej czy pierwsza po prawej w załączniku u góry? Obie z reniferem i to dla mnie mylące [/QUOTE]Z aplikacji są wszystkie po kolei z góry na dół, ale chodzi mi o tę czerwoną taką grubszą, krótką w białe wzory )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Y a s m i n e]

Napisane przez Ondiine

Aaaaa! Jesteś kochana! Dziękuje ❤️ Zaraz obczaję strony tych jarmarków i na pewno się pojawię ! Nie mogę się doczekać !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Proszę

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pannajoanna71

Z aplikacji są wszystkie po kolei z góry na dół, ale chodzi mi o tę czerwoną taką grubszą, krótką w białe wzory )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tą moją w skrócie
U mnie na telefonie są obok siebie dlatego pytam. Już wysyłam pw

[ferryboat]

Dzięki dziewczyny za link do targów świątecznych W Szwajcarii ruszają już 22 listopada! Półtora miesiące jeszcze!


Czytając wasze posty, powiem wam, że też podobają mi się święta tutaj i że nie ma jednak takiej ilości ludzi jak w metropoliach + za małe sklepiki (w Zurychu jest chyba tylko jedno centrum handlowe, które teraz do głowy mi przychodzi, a reszta to takie małe pojedyńcze domki )


Jutro też zaczynam nową pracę, trzymajcie kciuki!


Odnośnie wyjmowania dekoracji, poczekam do targów i wtedy zacznie się szaleństwo zakupowe (nic tak naprawdę tutaj nie mam, to dopiero pierwsze święta, także ilość rzeczy do kupienia ogromna )

[magda_lena111]

Witajcie 1 października do świąt jeszcze 3 m-ce, ale jesień przyszła tak nagle, że chyba pora zacząć wchodzić w ten zimowy czas.

Melduję, że w KIK świąteczne ozdoby

[Misia452]

Napisane przez ferryboat

Dzięki dziewczyny za link do targów świątecznych W Szwajcarii ruszają już 22 listopada! Półtora miesiące jeszcze!


Czytając wasze posty, powiem wam, że też podobają mi się święta tutaj i że nie ma jednak takiej ilości ludzi jak w metropoliach + za małe sklepiki (w Zurychu jest chyba tylko jedno centrum handlowe, które teraz do głowy mi przychodzi, a reszta to takie małe pojedyńcze domki )


Jutro też zaczynam nową pracę, trzymajcie kciuki!


Odnośnie wyjmowania dekoracji, poczekam do targów i wtedy zacznie się szaleństwo zakupowe (nic tak naprawdę tutaj nie mam, to dopiero pierwsze święta, także ilość rzeczy do kupienia ogromna )

Trzymam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chouette_]

Napisane przez pannajoanna71

Piękne zapachy! Też muszę zrobić jakiś zapas bo wypaliłam już wszystko...



A to kicia. Ma 4 miesiące, ale jest już spory, to brytyjczyk. No tylko co z choinką jak on chce się bawić wszystkim co się rusza, wisi, odstaje, wystaje

Ale słodki kotek

Napisane przez MiamiGlow

Widziałam wczoraj fragment jakiegoś programu o Bożym Narodzeniu w Ameryce. O tych ludziach, którzy ekstremalnie stroją domy - wszędzie mnóstwo świateł, dekoracji - na dachu, w ogrodzie etc. Rodzina mówiła, że aby to wszystko się udało i wyglądało w taki sposób, pracę nad dekoracjami zaczynają pod koniec stycznia. Nie mogłabym tak. Trzeba przecież jakiejś przerwy, żeby czuć magię świąt...

Nie mówiąc o tym, że tam bywał lekki terror rodzinny. Ojciec był zafiksowany w temacie i gonił swoje dzieci i żonę po ogrodzie, np. żeby przyklejali lampki na gigantycznej konstrukcji choinkowej. No i tak cały rok coś do zrobienia. Oni chyba nie byli szczęśliwi.

To chyba bez sensu je w ogóle zdejmować

Napisane przez ferryboat

Dzięki dziewczyny za link do targów świątecznych W Szwajcarii ruszają już 22 listopada! Półtora miesiące jeszcze!


Czytając wasze posty, powiem wam, że też podobają mi się święta tutaj i że nie ma jednak takiej ilości ludzi jak w metropoliach + za małe sklepiki (w Zurychu jest chyba tylko jedno centrum handlowe, które teraz do głowy mi przychodzi, a reszta to takie małe pojedyńcze domki )


Jutro też zaczynam nową pracę, trzymajcie kciuki!


Odnośnie wyjmowania dekoracji, poczekam do targów i wtedy zacznie się szaleństwo zakupowe (nic tak naprawdę tutaj nie mam, to dopiero pierwsze święta, także ilość rzeczy do kupienia ogromna )

Ale tu już ruch i produkcja postów!

Parę dni temu poczułam, że jest już jesień, bo w końcu zaczęli grzać i przestałam marznąć w zeszłym tygodniu byłam nad morzem i ciągu 15 minut temperatura spadła chyba o 10 stopni I od tej pory już tylko gorzej z pogodą.
Gdzieś już mi parę razy mignęły świąteczne/zimowe akcenty (w Aparcie rzuciły mi się w oczy cudowne kolczyki śnieżynki, chyba muszę sobie kupić ), ale przez nawał w pracy nawet nie mam czasu się z tego cieszyć Mam nadzieję, że trochę się uspokoi bo w tym tempie to nawet nie zauważę, a już grudzień będzie

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

I już październik
Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta

[Ondiine]

Właśnie. Odnośnie „Coraz bliżej święta”. Mam nadzieje, ze w tym roku Coca-Cola pójdzie po rozum do głowy, zrezygnuje z tej głupiej Taste the feeling i wróci do tego cudnego utworu... ta piosenka Taste the feeling nie ma dla mnie nic wspólnego ze świetami. Cola zabiera nam magię świat z każdą kolejną „świąteczną” reklamą a tak właściwie... niedługo sie powinna pojawić na You Tube ich świąteczna reklama

https://youtu.be/TdLwoKfs37s


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Ondiine

Właśnie. Odnośnie „Coraz bliżej święta”. Mam nadzieje, ze w tym roku Coca-Cola pójdzie po rozum do głowy, zrezygnuje z tej głupiej Taste the feeling i wróci do tego cudnego utworu... ta piosenka Taste the feeling nie ma dla mnie nic wspólnego ze świetami. Cola zabiera nam magię świat z każdą kolejną „świąteczną” reklamą a tak właściwie... niedługo sie powinna pojawić na You Tube ich świąteczna reklama

https://youtu.be/TdLwoKfs37s


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też nie znoszę tej Taste the feeling...

[wikajaga]

Hej!!! Kto już nie śpi?? U mnie zaczyna sobie padać... Szkoda że nie śnieżek, przyjemniejsza by była droga do pracy..

[Sillvia1892]

Czytam Was już od kilku lat, ale do tej pory się nie odzywałam. Również jestem świątecznym świrem i czekam z niecierpliwością na Święta i pierwszy śnieg Pozdrawiam wszystkich!

[martyna_tina]

Napisane przez Y a s m i n e

Patrz, to zupełnie tak jak ja

Tak, też to kochałam . Niestety teraz, tutaj galerie są tak przeładowane, przeludnione, że naprawdę wyprawa na jakiekolwiek zakupy mnie mocno drażni, nienawidzę tego i unikam jak mogę . Wszystkie dekoracje, które tak umilały zawsze oko i nastrajały giną we wrzasku, pisku, w smrodzie ludzi, którzy są na bakier z praniem i pośpiechu .

Odnajduję tą radość tylko jak jestem w Niemczech, Polsce lub Szwajcarii. Aż mnie zadziwia, jak atmosfera wokół wpływa na postrzeganie.

Pokaż choinkę!!

Też wchodzisz w tryb wszystkożernego odkurzacza?


Serio aż tak nieciekawie jest pod tym względem we Francji? Ja w Polsce w okresie przedświątecznym też widzę przewalające się przez galerie tłumy (w końcu sama jestem ich częścią ), długaśne kolejki do kas itd., ale albo jestem odporna, albo nie jest jeszcze tak źle, bo nie przeszkadza mi to we wczuwaniu się w atmosferę, a wręcz przeciwnie - czasami nawet przysiądę sobie gdzieś z boku, obserwuję ludzi maszerujących z prezentami, ozdobami, choinkami i aż gęba mi się cieszy


Choinka niestety już zapakowana i schowana w piwnicy - czeka dzielnie na grudzień

Napisane przez MiamiGlow

Widziałam wczoraj fragment jakiegoś programu o Bożym Narodzeniu w Ameryce. O tych ludziach, którzy ekstremalnie stroją domy - wszędzie mnóstwo świateł, dekoracji - na dachu, w ogrodzie etc. Rodzina mówiła, że aby to wszystko się udało i wyglądało w taki sposób, pracę nad dekoracjami zaczynają pod koniec stycznia. Nie mogłabym tak. Trzeba przecież jakiejś przerwy, żeby czuć magię świąt...

Nie mówiąc o tym, że tam bywał lekki terror rodzinny. Ojciec był zafiksowany w temacie i gonił swoje dzieci i żonę po ogrodzie, np. żeby przyklejali lampki na gigantycznej konstrukcji choinkowej. No i tak cały rok coś do zrobienia. Oni chyba nie byli szczęśliwi.

Pomijając fakt, że kompletnie bezsensowne jest dla mnie ściąganie tylu dekoracji, by za chwilę znów miotać się nad nimi niemal rok, to moim zdaniem nie ma w tym żadnej magii, gdy rodzina jest w pewnym sensie przymuszana do majstrowania przy tym wszystkim. Ja nawet do ubierania choinki muszę mieć odpowiedni nastrój, chęci, bo inaczej robię to jak za karę

Napisane przez Y a s m i n e

Zapomniałam się pochwalić, wyjazd na jarmark świąteczny zabookowany, tym razem Stuttgart
Cieszę się tym bardziej, że mój TŻ bardzo się tym jara, w sensie zobaczył, że święta nie muszą być przymusem rodzinnym albo wyłącznie komercją. Nauczył się celebrować zimę, wyciskać z niej to, co najlepsze i tworzyć nasze własne rytuały

Aż ciepło się robi na sercu, gdy się to czyta

Napisane przez Ondiine

Ja mam identyczne, kupione w Castoramę albo Liroy, nie pamietam dokładnie. Całorocznie zdobią lustro na szafie, wiszą od zeszłych świat, żal mi je ściągać

Ja właśnie też zastanawiałam się nad przystrojeniem nimi lustra i okna. Ze ścianą chyba jednak nie zaryzykuję

Napisane przez MartaMagda

O jaaaaaa przypomnialas mi jak sie kiedyś wzajemnie z tatą oskarzalismy o podjadanie piernikow z choinki a to nasz śp. piesek stawał na tylnich lapach i je pożerał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój pies też kiedyś podpierdzielił kilka pierników z choinki. Raz przyłapałam go w akcji, a on bez skrępowania zaczął dobierać się do kolejnego Teraz, na starość, zrobił się z Nelsona taki łakomczuch, że pewnie wpierdzieliłby wszystkie te pierniki razem z choinką

Napisane przez Sillvia1892

Czytam Was już od kilku lat, ale do tej pory się nie odzywałam. Również jestem świątecznym świrem i czekam z niecierpliwością na Święta i pierwszy śnieg Pozdrawiam wszystkich!

Hej

[_zgryzota_]

Co do ubierania choinki....ja najbardziej lubię ubierać nocą, gdy jest cisza, mogę puścić cicho jakąś spokojną świąteczna muzykę i skupić się na ubieraniu. Mój mąż ma "zrywy" jeżeli chodzi o święta...jest na "nie" przez długi czas wszystko "może być" albo go nie interesuje - a potem nagle jedzie po dodatkową mała choinkę dlatego wczesne przystrajanie to moje zajęcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Y a s m i n e]

Napisane przez ferryboat

Dzięki dziewczyny za link do targów świątecznych W Szwajcarii ruszają już 22 listopada! Półtora miesiące jeszcze!


Czytając wasze posty, powiem wam, że też podobają mi się święta tutaj i że nie ma jednak takiej ilości ludzi jak w metropoliach + za małe sklepiki (w Zurychu jest chyba tylko jedno centrum handlowe, które teraz do głowy mi przychodzi, a reszta to takie małe pojedyńcze domki )


Jutro też zaczynam nową pracę, trzymajcie kciuki!


Odnośnie wyjmowania dekoracji, poczekam do targów i wtedy zacznie się szaleństwo zakupowe (nic tak naprawdę tutaj nie mam, to dopiero pierwsze święta, także ilość rzeczy do kupienia ogromna )

Zazdroszczę, na pewno cudownie tam masz

Trzymam kciuki za pracę!!!!

Napisane przez Ondiine

Właśnie. Odnośnie „Coraz bliżej święta”. Mam nadzieje, ze w tym roku Coca-Cola pójdzie po rozum do głowy, zrezygnuje z tej głupiej Taste the feeling i wróci do tego cudnego utworu... ta piosenka Taste the feeling nie ma dla mnie nic wspólnego ze świetami. Cola zabiera nam magię świat z każdą kolejną „świąteczną” reklamą a tak właściwie... niedługo sie powinna pojawić na You Tube ich świąteczna reklama

https://youtu.be/TdLwoKfs37s


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Aż sobie to znalazłam na YT, bo nawet nie wiedziałam o co chodzi . Piosenka taka sobie, typowo coca cola, nie jest zła... ale na litość nie na świąteczną reklamę, ze świętami to to faktycznie nic wspólnego nie ma

Napisane przez martyna_tina

Też wchodzisz w tryb wszystkożernego odkurzacza?


Serio aż tak nieciekawie jest pod tym względem we Francji? Ja w Polsce w okresie przedświątecznym też widzę przewalające się przez galerie tłumy (w końcu sama jestem ich częścią ), długaśne kolejki do kas itd., ale albo jestem odporna, albo nie jest jeszcze tak źle, bo nie przeszkadza mi to we wczuwaniu się w atmosferę, a wręcz przeciwnie - czasami nawet przysiądę sobie gdzieś z boku, obserwuję ludzi maszerujących z prezentami, ozdobami, choinkami i aż gęba mi się cieszy


Choinka niestety już zapakowana i schowana w piwnicy - czeka dzielnie na grudzień



Pomijając fakt, że kompletnie bezsensowne jest dla mnie ściąganie tylu dekoracji, by za chwilę znów miotać się nad nimi niemal rok, to moim zdaniem nie ma w tym żadnej magii, gdy rodzina jest w pewnym sensie przymuszana do majstrowania przy tym wszystkim. Ja nawet do ubierania choinki muszę mieć odpowiedni nastrój, chęci, bo inaczej robię to jak za karę



Aż ciepło się robi na sercu, gdy się to czyta



Ja właśnie też zastanawiałam się nad przystrojeniem nimi lustra i okna. Ze ścianą chyba jednak nie zaryzykuję


Mój pies też kiedyś podpierdzielił kilka pierników z choinki. Raz przyłapałam go w akcji, a on bez skrępowania zaczął dobierać się do kolejnego Teraz, na starość, zrobił się z Nelsona taki łakomczuch, że pewnie wpierdzieliłby wszystkie te pierniki razem z choinką



Hej

Tak, ostatnio jem jak porąbana .

Całą wiosnę i lato jedzenia w zasadzie nie potrzebowałam. Pod koniec sierpnia pojechaliśmy na wakacje i tam oczywiście stęsknieni tych smaków nie planowaliśmy godzin/ menu, więc bywało, że jedliśmy pity na plaży gapiąc się w gwiazdy o 1 w nocy... i tak mi zostało przez cały wrzesień . Jadłam jak odkurzacz. Na szczęście już mi przechodzi , al mogę przybić piątkę Waszym psom .


Co do świąt we Francji, to chyba zależy od regionu. Ja mieszkam w Paryżu, a tu jest najgorszy syf kulturowy . Konsumpcjonizm, że hooooo. W okresie przedświątecznym galerie są jak istne zoo. Zmienia się tylko wystrój na lampeczki, ale cała reszta zostaje, czyli niewyobrażalny tłum i zakupy w stylu "bieremy, bo jest promocja, bo druki gratis, bo wyprzedaż". Zazwyczaj ci, co tak kupują kompulsywnie- żyją tu z socjala, mają całe dnie wolne bo wychowują 10 dzieci, więc całą tą atmosferę pozbawioną jakiejkolwiek refleksji robią właśnie oni.

Też zawsze lubiłam obserwować ludzi, jak wybierają prezenty, bawić się tą atmosferą. Tu wszystko jest w pośpiechu, bez namysłu, refleksji, ludzie biorą co popadnie, bo świąteczne i wiedzą, że to wyrzucą i kupią następne w następnym sezonie (jak im się znudzi albo komuś się nie spodoba). Ta atmosfera, tłum, wrzaski, hordy dzieciarni, którym nikt nie wpaja zasad etyki zwyczajnie sprawia, że jak kupię co muszę, chcę dać dyla .



Zdarza się, że uda nam się wpaść do galerii w poniedziałek/ wtorek rano zaraz po otwarciu, wtedy jest spokój


Dziś umieram z zimna. Siedzę pod kocem jak Buka i latam po herbatę
Ale właśnie kupiłam sobie puzzle świąteczne, przyjadą za 3 dni

https://www.cdiscount.com/juniors/je...556192878.html

Dziękuję

[Mijanou]

Trochę ducha świąt:

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Sukienka zamówiona przewidywany czas dostawy do 49 dni roboczych Mąż już oblicza czy dojdzie przed świętami

[arenika]

Witam Właśnie uruchomił się we mnie świąteczny szaleniec W tym roku mamy pierwsze święta w nowym domku więc czekają mnie duuuże zakupy ozdób i dekoracji wszelakich
W tym tygodniu otworzyli u mnie sklep wyprzedażowy z dekoracjami zeszłorocznymi i zaszalałam wszystko za pół ceny to jak się hamować
A najfajniejsze jest to że to dopiero początek przygotowań

[Misia452]

Napisane przez arenika

Witam Właśnie uruchomił się we mnie świąteczny szaleniec W tym roku mamy pierwsze święta w nowym domku więc czekają mnie duuuże zakupy ozdób i dekoracji wszelakich
W tym tygodniu otworzyli u mnie sklep wyprzedażowy z dekoracjami zeszłorocznymi i zaszalałam wszystko za pół ceny to jak się hamować
A najfajniejsze jest to że to dopiero początek przygotowań

Bardzo ladne bombki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asa28]

Mi dzisiaj rano Tz przypomnial, ze jeszcze nie wykorzystalam wszystkich kuponow co mi do kalendarza adwentowego wlozyl. Musze sie spieszyc zeby w tym roku nowe dostac

[Y a s m i n e]

Napisane przez arenika

Witam Właśnie uruchomił się we mnie świąteczny szaleniec W tym roku mamy pierwsze święta w nowym domku więc czekają mnie duuuże zakupy ozdób i dekoracji wszelakich
W tym tygodniu otworzyli u mnie sklep wyprzedażowy z dekoracjami zeszłorocznymi i zaszalałam wszystko za pół ceny to jak się hamować
A najfajniejsze jest to że to dopiero początek przygotowań

Te 3 ptaszki mnie oczarowały . I ten staroświecki bałwanek . Wszystko jest piękne

[ferryboat]

Ok, dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków! Początki pracy bardzo fajne, mam naprawdę miłą szefową (aż za miłą chyba wolę jak ktoś mi rzuca wszystko na stół i mogę się wszystkim zając sama), ale na szczęście szef szefów nadrabia


Jakie cudowne dekoracje!! Ja na razie widzę tylko ozdoby na halloween, ale myślę, że po tym zacznie się już szał


Ale ozdoby jesienne też są cudowne!

[Misia452]

Ja jak na razie widze same znicze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MartaMagda]

Napisane przez arenika

Witam Właśnie uruchomił się we mnie świąteczny szaleniec W tym roku mamy pierwsze święta w nowym domku więc czekają mnie duuuże zakupy ozdób i dekoracji wszelakich
W tym tygodniu otworzyli u mnie sklep wyprzedażowy z dekoracjami zeszłorocznymi i zaszalałam wszystko za pół ceny to jak się hamować
A najfajniejsze jest to że to dopiero początek przygotowań

Uwielbiam kolorowe choinki z bombkami w różne wzory - bałwanki, samochody, babeczki. Oj to zdecydowanie mój klimat.

Ja w ogóle dostałam przy wyprowadzce część domowych ozdób, a tam ręcznie robione bombi z PRLu uwielbiam je

[Ondiine]

W Kauflandowskiej gazetce reklamują dwie herbaty Tekanne - Magic Moments i Winter Time, piłyście którąś?

[j_fly]

Napisane przez Ondiine

W Kauflandowskiej gazetce reklamują dwie herbaty Tekanne - Magic Moments i Winter Time, piłyście którąś?

Piłam obie, ale mi nie podchodzą. Chodzi głównie o to, że każda owocowa herbata mocno podrażnia mi gardło (z powodu braku naturalnej ochrony). Ale pachną ładnie

[Ondiine]

Napisane przez j_fly

Piłam obie, ale mi nie podchodzą. Chodzi głównie o to, że każda owocowa herbata mocno podrażnia mi gardło (z powodu braku naturalnej ochrony). Ale pachną ładnie

O patrz, ja jak pije gorzką to mam ten sam problem, a każdy sie zastanawia jak to możliwe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Y a s m i n e]

Napisane przez Ondiine

W Kauflandowskiej gazetce reklamują dwie herbaty Tekanne - Magic Moments i Winter Time, piłyście którąś?

Ondiine, tak, ja mam obie
Winter Time, to jest ta niebieska i dla mnie to jest herbata zimowa- świąteczna wszechczasów
Smakuje jak grzaniec trochę, są goździki, cynamon i wyczuwam nawet śliwkę (choć nie ma jej w składzie ). Ma w sobie pomarańczę i aromat ciasteczek cynamonowych, hibiskus i jabłko . Nie jest słodka, ale bardzo dobrze zbalansowana w smaku. Nie ma rumu, jak wiele herbat grzańców, naprawdę Ci polecam, cudowny aromat i super smak


Magic Moments, czerwona z kolei w ogóle mnie nie przekonała . To jest klasyczne jabłko z cynamonem, ale tak nijaka w smaku że . Jak wypłuczyny po herbacie. Ładny aromat, ale reszta nie do picia. Próbowałam parzyć 2 torebki na raz, żeby był smak, nic nie dawało. Dodawałam goździków, miodu i parzyłam z normalną czarną herbatą, dalej nijako. Oddałam prawie całe opakowanie koleżance


Aha, też piję herbaty "naturalne", bez cukru etc

[MieciowaRuda]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;85929575][/QUOTE]

1 jest mega

Ja synkowi zamówiłam na wishu spodnie i body z napisem moje pierwsze świeta, mam twn sweterek świąteczny i jeszcze myśle kupić jakąs koszule
Dla dziewczynek jest o wiele większy wybór...

A ja wczoraj lepiłam pierogi z kapusta i grzybami.. i ten smak świąt mi sie chciało ostatnio, a że j mój wspomniał, że zjadłby uszka to myślę 'a co mi tam! Zrobię!' I gdyby mój wrócil jak mówił czyli po 1h to byłyby uszka, a że był dłużej i nie miałam tyle czasu więc wyszłg pierogi

A ostatnio zachciało mi się pomarańczy, ale gdzieś z tyłu głowy miałam to, że na pewno będa jeszcze nie dobre. Ale sie skusiłam bedac w sklepie kolejnego dnia.. usiadłam do jedzenia i mowie do siebie 'aby tylko była dobra' i byłam mile zaskoczona bo była super! Taka świąteczna. Mniaaaam!

Dziś przeglądałam katalog z Avonu online i był już świąeczny. Chyba po raz pierwszy będzie Avonowy kalendarz adwentowy

[Ondiine]

Napisane przez Y a s m i n e

Ondiine, tak, ja mam obie
Winter Time, to jest ta niebieska i dla mnie to jest herbata zimowa- świąteczna wszechczasów
Smakuje jak grzaniec trochę, są goździki, cynamon i wyczuwam nawet śliwkę (choć nie ma jej w składzie ). Ma w sobie pomarańczę i aromat ciasteczek cynamonowych, hibiskus i jabłko . Nie jest słodka, ale bardzo dobrze zbalansowana w smaku. Nie ma rumu, jak wiele herbat grzańców, naprawdę Ci polecam, cudowny aromat i super smak


Magic Moments, czerwona z kolei w ogóle mnie nie przekonała . To jest klasyczne jabłko z cynamonem, ale tak nijaka w smaku że . Jak wypłuczyny po herbacie. Ładny aromat, ale reszta nie do picia. Próbowałam parzyć 2 torebki na raz, żeby był smak, nic nie dawało. Dodawałam goździków, miodu i parzyłam z normalną czarną herbatą, dalej nijako. Oddałam prawie całe opakowanie koleżance


Aha, też piję herbaty "naturalne", bez cukru etc

No to niebieska będzie moja dzięki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk