2007-11-17, 18:36 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Ale proszę tu nie roztaczać pesymistycznej wizji takie Facety muszą gdzieś być, nie wiem, na jakiejś nie zbadanej wyspie na środku Bałtyku, może oni czekają na odkrycie? Bo jak mamy się otaczać tymi popierdółkami to sorry, wracamy na Wenus
Hm, ja takie coś miałam jak byłam troszkę młodsza, zakochałam się w jakimś synku na czacie. Jak sobie to przypomnę to chce mi się śmiać ale myślę, że jest takie coś, bo działa wyobraźnia i umysłowy ulepszacz pod którym się idealizuje drugą osobę, dopiero konfrontacja zmienia to wyobrażenie albo i przeciwnie IR, a co? czy to rzucony temat bez wyraźnego powodu?
__________________
No pain, no game. |
2007-11-17, 18:48 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Nio tak z takiego malego powodu ale to tylko dobra znajomosc nic wiecej, poza tym mieszkamy daaaaleko od siebie
|
2007-11-17, 18:52 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Zamieniam się w słuch, proszę o więcej szczegółów
__________________
No pain, no game. |
2007-11-17, 19:20 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
No wiec jest taki chlopak, ktorego poznalam przez internet rozmawiamy najczesciej na gg czasem smsy, jakas rozmowa.... dobrze sie rozumiemy, gadamy o wszystkim...o dziwo wogole przy nim moja niesmialosc jakby znikala. Tylko, ze mieszka daleko poza tym w jego pracy pojawila sie jakas nowa dziewczyna i mu sie spodobala o czym mi powiedzial tzn stwierdzil,z e jest fajna, ze jak mu sie nudzi to idzie z nia porozmawiac, pozwierzac.... oczywiscie mu doradzalam, kombinowalam razem z nim jak ma sie wprosic na kawe i juz myslalalm, ze bedzie to tylko kolega, ale on spichnal ja ze swoim kolega wiec jest wooolny i dzisiaj zauwazylam, ze duzo o nim mysle nie rozmawialm caly dzien i zaczyna mi tego brakowac
|
2007-11-17, 19:25 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Bardzo romantycznie a przesłaliście sobie może swoje zdjęcia? Wiesz jak wygląda? Może wygląd nie jest ważny, ale przecież nie zaszkodzi wiedzieć z kim się dobrze rozmawia
__________________
No pain, no game. |
2007-11-17, 19:30 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Bardzo tylko u mnie romantyczne historie szybko sie koncza. Tak przeslalismy sobie tylko ja zawsze musze sobie cos ubzdurac i wiem, ze to zostanie tylko znajomoscia. Poza tym jest strazakiemmoja slabosc
|
2007-11-17, 22:13 | #37 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
IR,spróbuj,może akurat coś z tego bedzie...może jakaś kawa w realu?zawsze mozesz znaleźć dobrego kolegę strażaka
|
2007-11-18, 18:11 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Mundurkowy! Ojaa, ten strażacki kask jest fantastyczny I jak wygląda? Przystojny pewno? Podążam za zdaniem Aninka, trzeba kierować się w stronę zwykłej kawki
__________________
No pain, no game. |
2007-11-18, 20:46 | #39 |
Rozeznanie
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
a ja nie chce być singielką ;(
__________________
'Są osoby, które się pamięta, i osoby, o których się śni.' Carlos Ruiz Zafón "Cień wiatru" |
2007-11-18, 20:59 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
misi@, żadna z nas nie chce, ale pisząc tutaj odkrywamy dobre tego strony kiedyś na pewno te strony znikną, bo pojawią się inne związane z tym jak dobrze być z kimś
__________________
No pain, no game. |
2007-11-18, 21:02 | #41 |
Rozeznanie
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
mam nadzieję (nadzieja matką głupich), że znikną....
__________________
'Są osoby, które się pamięta, i osoby, o których się śni.' Carlos Ruiz Zafón "Cień wiatru" |
2007-11-18, 21:37 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
|
2007-11-18, 22:30 | #43 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
czekamy na kogoś, kto jest nas wart
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2007-11-18, 23:41 | #45 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Cytat:
Jakbym czytala o sobie
__________________
Keep away from people who try to belittle your ambitions. Small people always do that, but the really great make you feel that you, too, can become great. Mark Twain
|
|
2007-11-18, 23:53 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pyrlandia
Wiadomości: 479
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
nri, ja jeszcze dodam ograniczani wolności i kontrolowanie życia do Twojej wypowiedzi i też się mogę pod tym podpisać
|
2007-11-19, 15:31 | #47 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
hehe, też z jednej strony tak myślę, ale kurcze, fajnie by było na starość mieć kogoś kto ci herbatę poda
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2007-11-19, 17:24 | #48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 375
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
|
2007-11-19, 17:44 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Zbyt pocieszająco uogólniłam. Jednak twardo obstaję przy tym, że w życiu przydaje się druga osoba. Chociażby po to, by nie zalegała w czterech ścianach cisza, mogą być nawet te kłótnie.
__________________
No pain, no game. |
2007-11-19, 18:09 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Dla mnie moze byc nawet cisza byle z druga osoba a nie tak samotnie
|
2007-11-19, 18:16 | #51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Cytat:
__________________
No pain, no game. |
|
2007-11-19, 18:30 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Hmm to nie jest zły pomysł... Teraz ciągle się stresuje że nikogo nie mam i boję że zostane sama. A tak to żyłam bym sobie spokojnie...Najgorsze że uwielbiam się przytulać więc nie wiem jakbym to rozwiązała hehhe. Choć ostatnio na imprezie się wyprzytulałam w tańcu do mundurowego...
|
2007-11-19, 18:55 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Ludzie wokol nas sa bardzo wazni. Tez nie moglabym zyc na pustyni, chociaz lubie mieszkac samej. Dlatego wazni sa prawdziwi, oddani przyjaciele - bez nich zycie bez partnera istotnie jest smutne.
__________________
Wymianka |
2007-11-19, 19:11 | #54 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Cytat:
__________________
No pain, no game. |
|
2007-11-19, 19:19 | #55 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Hmmm kontynuacja znajmości nie wiem... Nie zaproponował mi randki więc nie wiem co myśleć, ale może się jeszcze gdzieś spotkamy na jakiejś imprezce bo to kuzyn mojej koleżanki ale nie wiem pewnie nic z tego nie będzie a chciałabym Ale jakoś skubaniec po kryjomu odpisał mu numer gg...bo nikt mu nie dawał hehheh. Także zobaczymy czas pokaże,ja się nie nastawiam
|
2007-11-20, 12:24 | #56 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Ja nie chcę być sama,ale nie mam sił na czekanie,szukanie i wypatrywanie jakiegoś mężczyzny...zwłaszcza że mam podejrzenia,że się zakochałamw tym koledze,co jest byłym kolegą chyba-choć gapił się wczoraj megaintensywnie...i nie mam szans na wzajemność i w ogóle jest nie za dobrze...a nawet jak to zakochanie tylko mi się wydaje,to na chwilę obecną wychodzi na to samo.
Chcę mieć włssne mieszkanie,facet może we.dochodzić/dojeżdżaćchciałabym mieć poczucie,że się komuś podobam...bo ten kolega nie jest dla mnie wiarygodny-jakbym mu się podobała,to chyba by się tak nie zachowywał,prawda? |
2007-11-26, 00:38 | #57 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Cytat:
to mi przypomina jako żywo jeden z moich romansów... 5 mcy na gg... rozmowy do 4 nad ranem.. a potem pół roku kursowania w weekendy do miasta oddalonego o 100km... Bylo to romantyczne... Niestety, byłam tą drugą...bo na miejscu była juz dziewczyna o której sie dowiedziałam trochę później... Osobiście radzę ostrożność... i póki co nie obiecywać sobie za wiele...(stać twardo na ziemi) Mam jeszcze pytanie do singielek...rozumiem, ze życie bez faceta rozumianego jako związku jest ok i nie ma w tym nic strasznego czy dziwnego ....ale.... co ze strefą seksu?? czy również z niej rezygnujecie?? czy traktujecie jako coś odrębnego?? Pozdrawiam!!! |
|
2007-11-26, 00:43 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pyrlandia
Wiadomości: 479
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
100 km, co to jest Ja sobie ostatnio znalazłam takiego wirtualnego partnera w Tunezji. Genialnie mi się z nim gadało do 3-4 nad ranem. Ostatnio kontakt się urwał, bo życie mi strasznie dokopało i nie mam ochoty na kontakty z ludźmi za bardzo, ale mam nadzieję, że da się to naprawić i może się spotkamy, jak będę latem w Tunezji
|
2007-11-30, 20:23 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: pokój pełen marzeń
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
aalien, co do sfery seksistowskiej nie wypowiem się za wiele, bo nie mam doświadczenia, a szkoda roztaczać piękne teorie jak za nic to ma się w praktyce mogę tylko napisać, że seks jako taki nie stanie się dla mnie najważniejszy. Wiem to, bo jestem w pełni zodiakalna i stawiam na wartości wyższe niż cielesne
Aninku, zgadza się, zgadza, chyba, że ten kolega ma taki sposób na okazywanie zainteresowania. Kto go tam wie... A tak przy okazji... podbijam temat
__________________
No pain, no game. |
2007-12-01, 11:28 | #60 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szczęśliwe "stare" panny:)
Pff,to ja dziękuję bardzo za takie okazywanie zainteresowania. Mężczyźni są żałośni..oczywiście nie wzyscy,ale te fajne i w miarę porzadne egzemplarze są już zajęte albo bardzo stare
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:49.