|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2020-06-25, 23:33 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 76
|
On mnie o nic nie pyta
Cześć. Chłopak, z którym jestem prawie dwa lata rzadko mnie o coś pyta. Wiem, jak to idiotycznie brzmi. Generalnie to on jest ekstrawertykiem, a ja introwertykiem. Nie lubię mówić o sobie- ale lubię rozmawiać na ciekawe tematy. Z kolei on lubi opowiadać o sobie, anegdoty, ciekawostki historyczne, generalnie ma tez tendencje do przedłużania opowiadań nawet o trywialnych sprawach- jak przedłużenie umowy u operatora telefonu, ja takie tematy skracam do jednego zdania, a on tworzy niesamowita historie pełna zwrotów akcji i dreszczyku emocji... wtedy tez rzadko pyta mnie ,,co o tym myslisz?”, ,,a Ty jak byś zrobiła?”. Tak samo kiedy mu powiem coś o swoich planach czy co robiłam ciekawego to bardzo często (często, ale nie zawsze), jest to skwitowane do ,o fajnie! A ja tego nie robiłem/ robiłem coś innego...” i tu zaczyna się historia właściwa. Mam problem z mówieniem o sobie, czasem trzeba mnie ciągnąć za jezyk, ale są tematy o których mogę długo mówić. Jednak czasem potrzebuje zainteresowania tylko mną, moja sprawa, kiedy mam jakiś problem chciałabym z bliska osoba go przegadać a tu często są dwa zdania po czym jest ,,nie wiem jak Ci pomoc” ,,nie wiem co więcej odpowiedzieć”. Zwrocilam mu uwage, ze rzadko się pyta o cokolwiek to stwiedzil, ze wie ze ma z tym problem, ale taki jest i skoro ludzie mu nie przerywają to widocznie są zainteresowani tym co mówi. Spytałam czy może spróbować zadawać mi jakiekolwiek pytania jak o czymś mowie, pytania które będą ciągnąć mnie za jezyk, o ile pierwszego dnia było w porządku, to drugiego już widziałam, ze zadaje takie pytania, żeby się ponaśmiewać z tego problemu i generalnie ze wyolbrzymian. Nie wiem co robić, wydaje mi się ze związek tak nie powinien wyglądać, gdzie więcej zainteresowania okazuje mi dalszy kolega w rozmowach niż własny chłopak. Czy któraś z Was nauczyła gadułę trochę ogłady? Nie wiem co robić...
|
2020-06-26, 06:34 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: On mnie o nic nie pyta
Dlaczego to on ma sie zmienic nie ty?
JJego postawa jest męcząca dla ciebie? Wyobraź sobie że twoja może być męcząca dla innych,ja np meczylabym się w związku z osoba które trzeba ciągnąć za język dopatrywać się o każdy szczegół itp Poprostu jesteście nie dobrani on Cię denerwuje że za dużo gada Ty skolei piszesz że nie lubisz mówić o sobie a chcesz żeby się wypytywal,dla mnie to dziwne bo jedno wyklucza drugie Nie ma tu innej ready jak rozstanie ,nie widzę sensu w zmienianiu kogoś charakteru lepiej poszukać takiego który naturalnie będzie pasował albo samemu się zmienic(zacząć mówić wiecej bez dopytywania) |
2020-06-26, 06:42 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 750
|
Dot.: On mnie o nic nie pyta
Nie wiem jak powinien wyglądać związek. Wiem natomiast, że trudno jest oczekiwać od kogoś, że będzie on uważał, że jestem ważny, gdy sam będę miał o sobie inne zdanie. Wewnętrzne przekonanie o tym, że jestem ważny jest kluczem. Wydaje się na pozór, że jeśli komuś będziemy dawali odczuć, że on jest ważny, że to co mówi jest ważne, to powinniśmy otrzymać w drugą stronę to samo. Ale tak wcale nie jest. Poczucie bycia istotnym, choć może być to trudne, wypływać powinno z wnętrza siebie. Wtedy łatwo stawiać granice, nie ma się wątpliwości co zrobić. Po prostu stawiasz siebie na pierwszym miejscu. W końcu i tak to Ty jesteś źródłem swojego własnego poznania i nigdy nie było, ani nie będzie inaczej.
Popracuj nad poczuciem własnej wartości. Może akurat ten chłopak jest doskonałym "narzędziem" do tego. Dlatego doskonałym, bo dzięki niemu łatwiej zrozumieć, że ta wewnętrzna zgoda na siebie takim, jakim się jest, nigdy nie przypłynie z zewnątrz. A w każdym razie jeśli nawet zdarzy się coś, że przypłynie (jakaś pochwała czy komplement), to nie będzie to trwałe. Fajnie to można stestować, badając co się pojawia, gdy ktoś mówi Ci miłe rzeczy. Czy po prostu czujesz się dobrze, bo on po prostu stwierdził fakt a w Tobie nie ma sprzeciwu, cz może zaraz za tym przychodzi chęć odwdzięczenia się albo jakaś forma skrępowania. Wykorzystaj go do obserwacji siebie. I nie czyń żadnych założeń typu: ja jestem introwertyczką, albo związek powinien wyglądać tak albo nie tak. Co będzie, to będzie. Może go za tydzień zostawisz a może, gdy zaczniesz stawiać siebie na pierwszym miejscu on to wyczuje i zmieni swoje zachowanie. Natomiast na pewno nie warto go wychowywać ani zmieniać. Zajmij się sobą, nie związkiem ani relacją.
__________________
Takie tam moje oszopeny. |
2020-06-26, 06:47 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: On mnie o nic nie pyta
Nie jest zainteresowany tym co myślisz i nie za bardzo obchodzi go co powiesz. Generalnie bardziej lubi mówić niż słuchać, bo wtedy jest w centrum uwagi. Zalatuje mi tu egocentryzmem. Nie mogłabym być z kimś takim, dla kogo nie jest ważne moje zdanie- co czuję, myślę.
|
2020-06-26, 12:41 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: On mnie o nic nie pyta
Cytat:
Związek ekstrawertyka z introwertykiem ma szanse, jeśli dwie osoby świadomie akceptują odmienność partnera, albo same z siebie próbują zmienić to, w czym są ''wybrakowani'' - uczą się tych cech, zachowań, które same nie mają. Wtedy to jak najbardziej ma sens. |
|
2020-06-26, 13:03 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: On mnie o nic nie pyta
Brzmi jak opis miesięcznej znajomości, a nie trwającego około 2 lata związku. Dziwne.
Jak wygląda Wasz związek. Jak często się widujecie itd.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-06-26, 15:29 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 083
|
Dot.: On mnie o nic nie pyta
Cytat:
Uuuu, powodzenia. Gaduły nie umieją słuchać, bo są "stworzone" do ciągłego gadania. Zazwyczaj cierpią też na brak refleksyjności, bo cały czas skupione są tylko na zaspakajaniu wylewania z siebie często niepotrzebnych nikomu treści. Taki typ człowieka. Wygląda na to, że nie jesteście zbyt dobrze dobrani. |
|
2020-06-27, 01:07 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: On mnie o nic nie pyta
Zgadzam sie. Dla mnie brak pytan = brak zainteresowania. Dodatkowo jesli Twoje wypowiedzi sa dla niego tylko poczatkiem opowiesci o nim... to tym bardziej brak zainteresowania z jego strony.
__________________
...co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem, teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć.. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:00.