Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-04-26, 17:08   #511
Dusia06
Przyczajenie
 
Avatar Dusia06
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 6
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Jestem w związku 3 lata, może to nie jakoś długo ale chciałabym już być narzeczoną Wszyscy już nas pytają o ślub Wierzę w magiczną moc tego wątku
__________________
Dusia06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 17:12   #512
Klutka
Rozeznanie
 
Avatar Klutka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 535
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez kalinolistek Pokaż wiadomość
Zly post zacytowalas
fakt, to było pytanie do @Narhhien
__________________
2014 - kosmetolog lic
2016 - turystyka rekreacyjna i odnowa biologiczna mgr
2.05.2012

Insta

śpiewam



Klutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 17:16   #513
Sowilo
Zadomowienie
 
Avatar Sowilo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 500
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez fajita1 Pokaż wiadomość
Sowilo, mój TŻ nie był zadowolony jak rozważałam pójście na mgr dziennie. Mówił to otwarcie, bo chciał właśnie już stabilizacji, a to dalej uniemożliwiałoby odkładanie, na wtedy ewentualne, wesele.
Jak się mnie pytał o radę, to mu mówiłam żeby na pewno kontynulowal studia, ale skoro od poczatku skladnial się ku zaocznym, to byłam spokojna. A tu nagle w ostatnich chwili taka zmiana i wybrał dzienne.
Ja na pewno będę na dziennych, bo mój wydział nie prowadzi zaocznych, ale spokojnie dam rady przy tym pracować.
__________________
Catch me, if you want.
Catch me if you can... x3

08.06.2010 ♥ 08.08.2016 ♥ ??.??.????
Sowilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 17:44   #514
turkusowapoziomka
ż o n a i d e a l n a
 
Avatar turkusowapoziomka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 703
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Widzę dużo nowych witajcie chyba wiosna tak działa na oczekujące
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
turkusowapoziomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 18:05   #515
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Dziwię się Loloo, że tego nie rozumiesz. Serio miałaś pod tym względem inną (lepszą) sytuację niż większość dziewczyn tutaj.
a ja się dziwię, że niektóre z nas są w związku 10 lat, budują domy z tżtami, a nadal czekają na pierścionek.
co innego gdy komuś to odpowiada, ale skoro tutaj jesteśmy, to chyba jasny wniosek, że zależy nam na zaręczynach i na ślubie. więc czemu się godzić na to żeby rezygnować z jakiegoś marzenia (zaręczyn/ślubu/etc.) tylko dlatego że druga strona nie jest gotowa. może nie być po roku czy dwóch, ale od 5 w górę to już jednak nieco martwiące delikatnie mówiąc.


poniższe mnie dziwi również, tym bardziej że Narrhien pisze, że i tak go nie zostawi jeśli zaręczyn nie będzie.

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość

Coś o nas - w tym roku stuknie nam 7 lat razem. (...)
W tym momencie jest cudnie... no, to znaczy byłoby, gdyby on chciał się ze mną ożenić. (...)

Ale jednak on ślubu nie chce. Nie wiem, czemu. Twierdzi, że kocha, ale że nie chce się żenić, bo nie widzi sensu brania ślubu, bo jemu ślub do niczego nie jest potrzebny. (...)

Mnie ślub jest potrzebny. To jest dla mnie symbol, taka deklaracja - tak, kocham cię i to z tobą chcę spędzić resztę życia.
tutaj nie ma żadnego kompromisu. dla mnie sprawa byłaby oczywista.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 18:08   #516
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Loloo, ale dla wielu z nas ślub/zaręczyny nie są celem samym w sobie na zasadzie - jak nie z tym to z innym. Zależy nam na ślubie z tym konkretnym mężczyzną, dlatego wybór między związkiem bez ślubu a rozstaniem nie jest taki oczywisty. Mnie bardziej unieszczęśliwiłoby zostawienie TŻta niż brak oświadczyn. Pewnie u Narrhien jest podobnie.
To strasznie smutne gdy w takiej kwestii się nie zgadzamy, ale trudno jest wyrzucić do kosza parę lat życia.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 18:20   #517
Klutka
Rozeznanie
 
Avatar Klutka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 535
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

loloo ma trochę racji.
Tzn. wiadomym jest, że jeśli na razie "nie ma na ślub warunków" to trzeba czekać i starać się aby wszystko powoli się klarowało. Chodzi mi o pracę, mieszkanie itp.

Ale jeśli wszystko jest OK, a pomimo x lat związku TŻ nie chce słyszeć o ślubie może się zapalić czerwona lampka czy faktycznie taka osoba chce z nami być i czy traktuje związek poważnie.
Z drugiej strony są mężczyźni, którzy są niezdecydowani, nie potrafią wziąć spraw w swoje ręce, boją się itp. Jednak ja z takim nie mogłabym być, ale to już kwestia indywidualna.
__________________
2014 - kosmetolog lic
2016 - turystyka rekreacyjna i odnowa biologiczna mgr
2.05.2012

Insta

śpiewam



Klutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-26, 18:22   #518
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Loloo, ale dla wielu z nas ślub/zaręczyny nie są celem samym w sobie na zasadzie - jak nie z tym to z innym. Zależy nam na ślubie z tym konkretnym mężczyzną, dlatego wybór między związkiem bez ślubu a rozstaniem nie jest taki oczywisty. Mnie bardziej unieszczęśliwiłoby zostawienie TŻta niż brak oświadczyn. Pewnie u Narrhien jest podobnie.
To strasznie smutne gdy w takiej kwestii się nie zgadzamy, ale trudno jest wyrzucić do kosza parę lat życia.
tylko czy temu konkretnemu mężczyźnie też zależy na ślubie ? jeśli teraz nie, to ile trzeba czekać żeby zaczął odrobinę zmieniać nastawienie? i dlaczego trzeba czekać i rezygnować z czegoś, o czym marzymy? facet ma prawo nie być gotowy, ale kobieta nie może powiedzieć, że oczekuje zaręczyn i nie satysfakcjonuje ją życie bez papierka?

dla mnie ślub jest uber ważny. nie wesele, nie impreza, ale ślub właśnie i bycie małżeństwem. kosztuje to 84zł więc gdyby mój tż twierdził, że dla niego żadne papierki nie są ważne i nie bo nie, no to po prostu nie wiem jak miałabym być w takim związku jeśli nie zgadzalibyśmy się w tak kluczowej kwestii.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 18:33   #519
kejtiCe
Zakorzenienie
 
Avatar kejtiCe
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 833
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Mnie zawsze zastanawia: skoro dla niektórych mężczyzn ślub jest nieważny, nie ma dla nich żadnego znaczenia, to w zasadzie co im przeszkadza, żeby go wziąć?
__________________
K & M
27.02.2013
K & M & W
22.06.2015
kejtiCe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 18:40   #520
Klutka
Rozeznanie
 
Avatar Klutka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 535
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez kejtiCe Pokaż wiadomość
Mnie zawsze zastanawia: skoro dla niektórych mężczyzn ślub jest nieważny, nie ma dla nich żadnego znaczenia, to w zasadzie co im przeszkadza, żeby go wziąć?
Ale zastanów się czy chcesz wziąć ślub z kimś, kto nie chce go z Tobą wziąć?

To jednak ważna sprawa.
__________________
2014 - kosmetolog lic
2016 - turystyka rekreacyjna i odnowa biologiczna mgr
2.05.2012

Insta

śpiewam



Klutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 18:54   #521
lilijka_25
Raczkowanie
 
Avatar lilijka_25
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 104
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Dla mnie ślub na siłę jest bez sensu. Sorry, ale nie można nikogo do tego zmusić, facet musi do tego dojrzeć i trzeba to zaakceptować, chociaż oczywiście czekanie jest irytujące (ja często mówię o ślubie przy tż). Nie chodzi o nasze (kobiet) szczęście, tylko o wspólne, a małżeństwo to bardzo ważna decyzja. My mamy warunki do ślubu, ale mój tż nie chce wyjść z domu rodzinnego i nic na to nie poradzę póki co. Ultimatum nic nie da, bo skoro facet wie, że chcemy spędzić z nim resztę życia i zależy nam na ślubie to dla nich oczywiste jest, że nie odejdziemy, bo jednak miłość jest ważniejsza niż reszta. Niestety coraz częściej widać, że w dzisiejszych czasach kredyt bardziej łączy niż ślub i trudniej się z niego "wymiksować", a po ślubie cywilnym rozwód to tylko formalność i każde idzie w swoją stronę. Faceci jak dzieci, pragną niezależności i im bardziej się ich do czegoś zmusza, tym bardziej nie słuchają i mają to gdzieś.

Doszłam do wniosku, że może lepiej zaprzestać drążeniu tematu i wtedy coś do naszych facetów dotrze, zmotywuje do działania, skoro "gadanie non stop o tym samym" i kłótnie nie przynoszą efektów...
lilijka_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-26, 18:55   #522
kejtiCe
Zakorzenienie
 
Avatar kejtiCe
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 833
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez Klutka Pokaż wiadomość
Ale zastanów się czy chcesz wziąć ślub z kimś, kto nie chce go z Tobą wziąć?

To jednak ważna sprawa.
Nie no, oczywiście, że ważna.
Lubię przejrzyste sytuacje - albo w tę stronę, czyli bierzemy ślub i jesteśmy razem, albo w tę, czyli nasze drogi się rozchodzą, bo mamy inne oczekiwania.
__________________
K & M
27.02.2013
K & M & W
22.06.2015
kejtiCe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 18:58   #523
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
tylko czy temu konkretnemu mężczyźnie też zależy na ślubie ? jeśli teraz nie, to ile trzeba czekać żeby zaczął odrobinę zmieniać nastawienie? i dlaczego trzeba czekać i rezygnować z czegoś, o czym marzymy? facet ma prawo nie być gotowy, ale kobieta nie może powiedzieć, że oczekuje zaręczyn i nie satysfakcjonuje ją życie bez papierka?

dla mnie ślub jest uber ważny. nie wesele, nie impreza, ale ślub właśnie i bycie małżeństwem. kosztuje to 84zł więc gdyby mój tż twierdził, że dla niego żadne papierki nie są ważne i nie bo nie, no to po prostu nie wiem jak miałabym być w takim związku jeśli nie zgadzalibyśmy się w tak kluczowej kwestii.
Tylko widzisz, w naszym wątku rzadko mamy do czynienia z jasną sytuacją "nie chcę i koniec". To częściej jest "chcę, ale nie teraz, bo trzeba skończyć studia/znaleźć lepszą pracę" albo jak u mnie "chcę - a czemu jeszcze tego nie zrobiłeś - sam nie wiem czemu". W takiej sytuacji trudno nie mieć nadziei, że to nastąpi jednak i ze facet serio chce tylko coś go blokuje.

Narrhien - Ty masz w sumie jasną sytuację i ja bym się nie łudziła wierząc w magię wątku skoro on wprost mówi że nie. Mogę zapytać czego tyczył się kryzys?
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 19:00   #524
Dorotti666
❤ bee happy ❤
 
Avatar Dorotti666
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez lilijka_25 Pokaż wiadomość
Dla mnie ślub na siłę jest bez sensu. Sorry, ale nie można nikogo do tego zmusić, facet musi do tego dojrzeć i trzeba to zaakceptować, chociaż oczywiście czekanie jest irytujące (ja często mówię o ślubie przy tż). Nie chodzi o nasze (kobiet) szczęście, tylko o wspólne, a małżeństwo to bardzo ważna decyzja. My mamy warunki do ślubu, ale mój tż nie chce wyjść z domu rodzinnego i nic na to nie poradzę póki co. Ultimatum nic nie da, bo skoro facet wie, że chcemy spędzić z nim resztę życia i zależy nam na ślubie to dla nich oczywiste jest, że nie odejdziemy, bo jednak miłość jest ważniejsza niż reszta. Niestety coraz częściej widać, że w dzisiejszych czasach kredyt bardziej łączy niż ślub i trudniej się z niego "wymiksować", a po ślubie cywilnym rozwód to tylko formalność i każde idzie w swoją stronę. Faceci jak dzieci, pragną niezależności i im bardziej się ich do czegoś zmusza, tym bardziej nie słuchają i mają to gdzieś.

Doszłam do wniosku, że może lepiej zaprzestać drążeniu tematu i wtedy coś do naszych facetów dotrze, zmotywuje do działania, skoro "gadanie non stop o tym samym" i kłótnie nie przynoszą efektów...
Facetom trzeba mówić czego się chce, oni rzadko się domyślają sami. A jak im się o tym nie powie, to pomyślą, że dobrze nam w nieformalnym związku skoro o żadnym ślubie nie gadamy.
Tu trzeba kompromisu, a nie zmuszania faceta do ślubu lub odpuszczania go sobie, bo misio go nie chce (mimo, że dla kobiety to ważna sprawa).
__________________
Where there is love, there is life.
Dorotti666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 19:04   #525
lilijka_25
Raczkowanie
 
Avatar lilijka_25
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 104
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Klutka, a może Twój partner wychodzi po prostu z założenia, że "jest dobrze tak jak jest, więc po co to zmieniać" i trzeba go uświadomić?

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Dorotti666 Pokaż wiadomość
Facetom trzeba mówić czego się chce, oni rzadko się domyślają sami. A jak im się o tym nie powie, to pomyślą, że dobrze nam w nieformalnym związku skoro o żadnym ślubie nie gadamy.
Tu trzeba kompromisu, a nie zmuszania faceta do ślubu lub odpuszczania go sobie, bo misio go nie chce (mimo, że dla kobiety to ważna sprawa).

Może masz rację, ale to zależy od faceta jednak. Mój tż właśnie podczas ostatniego wesela zasugerował, że jak w końcu temat ucichnie to on zacznie działać, przynajmniej ja tak zrozumiałam. Pytanie tylko jak ja długo wytrzymam, mam wrażenie, że temat ślubu mnie prześladuje
lilijka_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 19:32   #526
Klutka
Rozeznanie
 
Avatar Klutka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 535
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez lilijka_25 Pokaż wiadomość
Klutka, a może Twój partner wychodzi po prostu z założenia, że "jest dobrze tak jak jest, więc po co to zmieniać" i trzeba go uświadomić?
yyyyy to chyba nie do mnie miało być pytanie Ja pisałam pare postów wyżej jak podchodzę do tematu
__________________
2014 - kosmetolog lic
2016 - turystyka rekreacyjna i odnowa biologiczna mgr
2.05.2012

Insta

śpiewam



Klutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:02   #527
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

No to lecim na Szczecin, po kolei

Cytat:
Napisane przez Arsonist Pokaż wiadomość
Cześć Narrhien, fajny avatar. Pogrubione - czyli chodzi o to, że bardziej niż samego ślubu (czyt. "papierka") chciałabyś, żeby Twój TŻ też chciał tego ślubu, dążył do niego i podchodził do niego tak, jak Ty?
No to by była sytuacja idealna Ale szczerze... wystarczyłoby mi, gdyby po prostu sam z siebie zwyczajnie nabrał chęci poślubienia mnie. Nie musi mieć do tego identycznego podejścia, jak ja.

Cytat:
Powiedziałaś mu szczerze to, co nam tu napisałaś, że czujesz się niepełnowartościowa, że odbierasz to jako jego wątpliwości co do bycia "tą jedyną"? W tym punkcie powinnaś go naprawdę przycisnąć, żeby się ustosunkował. Jakie by nie były jego poglądy na ślub, to nie powinien sprawiać, byś tak się czuła.
Było kilka rozmów na ten temat i on zna moje poglądy, natomiast fakt faktem, tak wyraźnie, jak to tutaj opisałam, to wprost mu nie mówiłam. Generalnie on jest trudny, jeśli chodzi o rozmowy. Bardziej do niego trafia trochę raz na czas, niż dużo na raz.

Cytat:
Dla mnie ogólnie zagadką przyrodniczą są faceci, którzy jakoś nie boją się bliskiego związku, zaangażowania, mieszkania razem itp. itd., ba, nawet umowę cywilno-prawną u notariusza chętnie zawrą, a głupiej ceremonii ślubu i białej sukienki "się boją". No nie ogarniam, o co im może chodzić. Poza oczywistymi przypadkami, kiedy po prostu z daną dziewczyną nie chcą tego ślubu, ale to nie zawsze jest to.
Prawda? To mu akurat niedawno powiedziałam, że nie ma problemu, żeby ze mną żyć jak mąż z żona, ale na myśl o ślubie to się płoni jak panienka.
To mi powiedział, że no właśnie żyjemy jak mąż z żoną i dla niego ślub nic w naszej relacji nie zmieni, więc jest niepotrzebny. I ogólnie takie rozmowy zwykle kończą się: "Przecież jest nam dobrze".



Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Narrhien, z jakiego ja Cię wątku kojarzę sprzed kilku lat? Nie udzielalysmy się gdzieś razem?
No z pierdyliarda wątków na Intymnym, swego czasu sporo się udzielałam ;D Potem miałam odwyk, a dziś jakoś tak złapałam doła i postanowiłam znów coś napisać.

Cytat:
Ogólnie i tak zyjecie jak małżeństwo, więc nie rozumiem jego niechęci do ślubu... Szczerze to nie wiem co poradzić w tej sytuacji. Nie mam pojęcia co bym zrobiła. Jestem sobie jedynie w stanie wyobrazić, że pewnie jest Ci przykro i źle...
No właśnie też nie rozumiem. Nawet go brałam sposobem: skoro dla niego ślub nic nie zmieni, to co mu szkodzi go wziąć? Ale się nie dał
Generalnie nie jest tak, że na co dzień płaczę rzewnymi łzami, ale ogólnie bywają okresy (zwykle właśnie po rozmowie na ten temat) gdzie zwyczajnie czuję się przygnębiona.

Cytat:
Napisane przez Klutka Pokaż wiadomość
Ale nie jest rozwodnikiem? Bo to by dużo tłumaczyło.
A tu faktycznie, nie napisałam. Jest rozwodnikiem. Twierdzi, że pierwszego małżeństwa też nie chciał, ale właśnie dał się nakłonić i tego żałował.
Z drugiej strony nie przeszkadzało mu to w otwartych deklaracjach, że chce się ze mną ożenić, w początkowych latach naszego związku. Podejście do tej sprawy zmieniło się po kryzysie.

Cytat:
Napisane przez Animka11 Pokaż wiadomość
Narrhien - ciężka sprawa, skoro mówi, że ślubu nie chce, ale rzeczywiście umowę spisać tak, ale ślub nie?

No to nic nie zostaje innego jak wierzyć w magię wątku, zawsze raźniej razem
No dokładnie, jakby przeszkadzała mu właśnie symbolika ślubu, a nie to, co się z nim wiąże. Nie wiem. Czekam na magię

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
a ja się dziwię, że niektóre z nas są w związku 10 lat, budują domy z tżtami, a nadal czekają na pierścionek.
co innego gdy komuś to odpowiada, ale skoro tutaj jesteśmy, to chyba jasny wniosek, że zależy nam na zaręczynach i na ślubie. więc czemu się godzić na to żeby rezygnować z jakiegoś marzenia (zaręczyn/ślubu/etc.) tylko dlatego że druga strona nie jest gotowa. może nie być po roku czy dwóch, ale od 5 w górę to już jednak nieco martwiące delikatnie mówiąc.


poniższe mnie dziwi również, tym bardziej że Narrhien pisze, że i tak go nie zostawi jeśli zaręczyn nie będzie.



tutaj nie ma żadnego kompromisu. dla mnie sprawa byłaby oczywista.
Zgadzam się z tobą, natomiast jest pewna hierarchia moich marzeń.

1. Bycie z TŻ.
2. Ślub (z nim właśnie).
3. Ferrari

Nie zrezygnuję z realizującego się cały czas marzenia nr 1, żeby poszukiwać kandydata do spełnienia marzenia nr 2. Wolę nie zrealizować marzenia o ślubie, a być z nim do końca swoich dni. Kocham go i jestem tego w stu procentach pewna.
Chcę ślubu, ale nie za wszelką cenę.

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Loloo, ale dla wielu z nas ślub/zaręczyny nie są celem samym w sobie na zasadzie - jak nie z tym to z innym. Zależy nam na ślubie z tym konkretnym mężczyzną, dlatego wybór między związkiem bez ślubu a rozstaniem nie jest taki oczywisty. Mnie bardziej unieszczęśliwiłoby zostawienie TŻta niż brak oświadczyn. Pewnie u Narrhien jest podobnie.
To strasznie smutne gdy w takiej kwestii się nie zgadzamy, ale trudno jest wyrzucić do kosza parę lat życia.
Otóż właśnie. I nawet nie chodzi o wrzucenie do kosza paru lat zycia, ale o wrzucenie do tego kosza tych wszystkich przyszłych lat, które nas razem czekają.

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
tylko czy temu konkretnemu mężczyźnie też zależy na ślubie ? jeśli teraz nie, to ile trzeba czekać żeby zaczął odrobinę zmieniać nastawienie? i dlaczego trzeba czekać i rezygnować z czegoś, o czym marzymy? facet ma prawo nie być gotowy, ale kobieta nie może powiedzieć, że oczekuje zaręczyn i nie satysfakcjonuje ją życie bez papierka?

dla mnie ślub jest uber ważny. nie wesele, nie impreza, ale ślub właśnie i bycie małżeństwem. kosztuje to 84zł więc gdyby mój tż twierdził, że dla niego żadne papierki nie są ważne i nie bo nie, no to po prostu nie wiem jak miałabym być w takim związku jeśli nie zgadzalibyśmy się w tak kluczowej kwestii.
No widzisz, a dla mnie jest ważny i go potrzebuję, ale jednak nie aż tak, by przy jego braku zostawić TŻta. Nie za wszelką cenę.

Cytat:
Napisane przez kejtiCe Pokaż wiadomość
Mnie zawsze zastanawia: skoro dla niektórych mężczyzn ślub jest nieważny, nie ma dla nich żadnego znaczenia, to w zasadzie co im przeszkadza, żeby go wziąć?
Prawda? też mnie to zastanawia
Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Tylko widzisz, w naszym wątku rzadko mamy do czynienia z jasną sytuacją "nie chcę i koniec". To częściej jest "chcę, ale nie teraz, bo trzeba skończyć studia/znaleźć lepszą pracę" albo jak u mnie "chcę - a czemu jeszcze tego nie zrobiłeś - sam nie wiem czemu". W takiej sytuacji trudno nie mieć nadziei, że to nastąpi jednak i ze facet serio chce tylko coś go blokuje.

Narrhien - Ty masz w sumie jasną sytuację i ja bym się nie łudziła wierząc w magię wątku skoro on wprost mówi że nie. Mogę zapytać czego tyczył się kryzys?
No właśnie dlatego tu przyszłam, bo u mnie sytuacja beznadziejna. Tylko magia może mi pomóc
Tzn. będę szczera - rzadko, bardzo rzadko, zdarzają się u niego wspominki, że rozważa ślub itd. Ale jest to tak rzadko i tak palcem po wodzie pisane, że staram się nie przywiązywać do tego zbyt wielkiej wagi. Możliwe, że mówi to, aby mnie udobruchać.
Nie wiem, może jego też coś blokuje?

Kryzys wynikł w dużej mierze z różnicy wieku - bardzo wiele rzeczy akurat wtedy nałożyło się na siebie, ale najważniejsze rzeczy, o które się rozbijało, to kwestia pracy, odpowiedzialności, samodzielności, domu, wspólnego mieszkania. Takie bardziej prozaiczne sprawy. Ale szło na noże. Oboje dużo w tym zawiniliśmy.

Cytat:
Napisane przez Dorotti666 Pokaż wiadomość
Facetom trzeba mówić czego się chce, oni rzadko się domyślają sami. A jak im się o tym nie powie, to pomyślą, że dobrze nam w nieformalnym związku skoro o żadnym ślubie nie gadamy.
Tu trzeba kompromisu, a nie zmuszania faceta do ślubu lub odpuszczania go sobie, bo misio go nie chce (mimo, że dla kobiety to ważna sprawa).
W zasadzie moim zdaniem, to tutaj nie ma kompromisu. Albo TŻ ustąpi i bedzie ślub, albo ja ustąpię i ślubu nie będzie.

Mój TŻ, to mu trzeba przyznać, dał coś z siebie i zaproponował kompromis - dokument u notariusza. Jednak dla mnie to nie rozwiązanie. Już wolę żyć bez ślubu, szczerze. Bo może to głupie, ale ja chcę tę przeklętą sukienkę i koniec!


Generalnie żeby było jasne - mój TŻ to wspaniały, dobry facet, jedyny taki na świecie Wiele razem przeszliśmy (nie w sensie kłótni, tylko tak ogólnie, życiowo), sprawdziliśmy się w wielu sytuacjach dobrych i złych. Uzupełniamy się i tworzymy zgrany team: my kontra reszta świata. On ma pierdyliard zalet, ale dla mnie najważniejsze jest to, że ma serce na właściwym miejscu. Nie zamieniłabym go na żadnego innego. Ani na ślub z kimś innym. Nie i koniec.

Nie wiem, czemu nie chce ślubu. Najchętniej wysłałabym go na jakąś psychoanalizę

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez lilijka_25 Pokaż wiadomość

Może masz rację, ale to zależy od faceta jednak. Mój tż właśnie podczas ostatniego wesela zasugerował, że jak w końcu temat ucichnie to on zacznie działać, przynajmniej ja tak zrozumiałam. Pytanie tylko jak ja długo wytrzymam, mam wrażenie, że temat ślubu mnie prześladuje
A to swoją drogą - mój TŻ mówił mi kilka razy, że im więcej ja o tym ślubie gadam, tym bardziej on się czuje osaczony tym tematem, a może gdybym odpuściła, to by sam zachciał.

Sęk w tym, że czasem trudno mi się powstrzymać od komentarza no i też nie jest tak, że codziennie mu dupę truję. Ale może powinnam się zamknąć na dłużej alboco...
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:07   #528
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cześć Narrhien
Kolejną duszę z Intymnie przywiało
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:11   #529
Animka11
Zakorzenienie
 
Avatar Animka11
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 4 566
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Zgadzam sie z Vision
Animka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-26, 20:12   #530
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Lecim na Szczecin
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:14   #531
Animka11
Zakorzenienie
 
Avatar Animka11
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 4 566
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Dziewczyny gdzie kupujecie staniki?
Animka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:23   #532
klatka
Zakorzenienie
 
Avatar klatka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 084
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Narrhien pieknie piszesz, zgadzam sie z Toba w kazdym calu i kibicuje Wam juz od teraz I mam nadzieje ze zostaniesz z nami.
Sama tez mam faceta dobijajacego do 40 ;-)
__________________


Edytowane przez klatka
Czas edycji: 2016-04-26 o 20:25
klatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:33   #533
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez Animka11 Pokaż wiadomość
Dziewczyny gdzie kupujecie staniki?
online w Nipplex
mierzyłam raz w salonach, ale zamówiłam w necie, bo wychodziło taniej. Od ponad roku tylko u nich kupuję, mają dobre ceny i super jakość. To polska firma
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:35   #534
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5954612 1]Cześć Narrhien
Kolejną duszę z Intymnie przywiało [/QUOTE]
Cześć

No co zrobić... Najtrudniej jest dawać rady samemu sobie

Cytat:
Napisane przez Animka11 Pokaż wiadomość
Dziewczyny gdzie kupujecie staniki?
Ja do tej pory, po mojej osobistej stanikowej rewolucji kupowałam tylko Freyę Deco, czasem przez neta, ale głównie stacjonarnie w sklepie (cenowo nie różniło się jakoś dużo), ale ostatnio coś mnie tknęło i kupiłam w Esotiq w stacjonarnym sklepie - byłam bardzo zaskoczona, że mogę tam znaleźć ładnie leżący stanik i jestem z niego bardzo zadowolona.

Cytat:
Napisane przez klatka Pokaż wiadomość
Narrhien pieknie piszesz, zgadzam sie z Toba w kazdym calu i kibicuje Wam juz od teraz I mam nadzieje ze zostaniesz z nami.
Sama tez mam faceta dobijajacego do 40 ;-)
Dzięki kochana Zostanę dobrze mieć miejsce, gdzie zwyczajnie można się wygadać wśród osób, które mniej więcej rozumieją sprawę
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."



Edytowane przez Narrhien
Czas edycji: 2016-04-26 o 20:36
Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:44   #535
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Ja zazwyczaj w esotiqu, ale nie ze wszystkich jestem zadowolona. Niektóre mnie piją i są niewygodne, ale możliwe, że to moja wina, bo źle dobrałam rozmiar... Ale jakościowo są bardzo dobre
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:49   #536
Sowilo
Zadomowienie
 
Avatar Sowilo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 500
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Właśnie jestem na etapie szukania jakiejś dobrej brafitterki w Krakowie, żeby mi dobrała dobry rozmiar. Ostatnio chyba mi się zmniejszyły cycki i wszystkie staniki zrobiły się za duże.
__________________
Catch me, if you want.
Catch me if you can... x3

08.06.2010 ♥ 08.08.2016 ♥ ??.??.????
Sowilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:53   #537
lilijka_25
Raczkowanie
 
Avatar lilijka_25
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 104
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość


A to swoją drogą - mój TŻ mówił mi kilka razy, że im więcej ja o tym ślubie gadam, tym bardziej on się czuje osaczony tym tematem, a może gdybym odpuściła, to by sam zachciał.

Sęk w tym, że czasem trudno mi się powstrzymać od komentarza no i też nie jest tak, że codziennie mu dupę truję. Ale może powinnam się zamknąć na dłużej alboco...

Ach, skąd ja to znam... Może zaczniemy razem, we dwie zawsze raźniej Choć ja do milczków nie należę i nie jestem wytrwała w postanowieniach
lilijka_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 20:59   #538
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez lilijka_25 Pokaż wiadomość
Ach, skąd ja to znam... Może zaczniemy razem, we dwie zawsze raźniej Choć ja do milczków nie należę i nie jestem wytrwała w postanowieniach
Ja tak samo... jestem bardzo gadatliwa, nie umiem i nie lubię dusić niczego w sobie. Nie burmuszę się, nie focham, nie zamykam w sobie - czasem nawet żałuję, ale no nie umiem.

I na dodatek nie znoszę czekać, jestem bardzo niecierpliwa to złe połączenie.

Może we dwie będzie łatwiej
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 21:03   #539
Animka11
Zakorzenienie
 
Avatar Animka11
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 4 566
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Kupilam dzisiaj w kappahlu stanik ,ciekawa jestem jaki bedzie.
Animka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-26, 21:06   #540
lilijka_25
Raczkowanie
 
Avatar lilijka_25
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 104
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

Cytat:
Napisane przez Klutka Pokaż wiadomość
yyyyy to chyba nie do mnie miało być pytanie Ja pisałam pare postów wyżej jak podchodzę do tematu
Ups, ale ze mnie gapa, przepraszam za dużo zaległości i pomyliłam osoby


Teraz już się poprawiam:
Narrhien, a może Twój partner wychodzi po prostu z założenia, że "jest dobrze tak jak jest, więc po co to zmieniać" i trzeba go uświadomić?

Mój tż właśnie znalazł sobie nową pracę, dorywczą, ale weekendową związaną z jego pasją, a ja idę w odstawkę


---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Ja tak samo... jestem bardzo gadatliwa, nie umiem i nie lubię dusić niczego w sobie. Nie burmuszę się, nie focham, nie zamykam w sobie - czasem nawet żałuję, ale no nie umiem.

I na dodatek nie znoszę czekać, jestem bardzo niecierpliwa to złe połączenie.

Może we dwie będzie łatwiej

Zupełnie jakbym czytała o sobie
lilijka_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-19 21:18:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:52.