2004-05-18, 10:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Postanowilismy z mezem niejesc miesa ze wzgledow zdrowotnych jak i ideologicznych , ostatnio ciezko czuje sie jedząc mieso nie bedziemy tez jedli drobiu (ryby tak)wiec mam pytanie co mozna zastąpic miesem bialym ktory ma witamine B12 co powinnismy jesc zeby nie tracic na witalnosci bardzo prosze o odpowiedz moze ktos z was kobietki wie wiecej na ten temat jeszcze raz bardzo prosze o odpowiedz i pozdrawiam.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-05-18, 11:11 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
hey
ja skonczylam z moim wegetarianizmem -musze sie przyznac ze gdy nie jadłam miesa mialam straszna ochote na kiełabase z grilla albo kurczaka z rozna co do wit.B12 to najwieksza zawartosc jest w miesku ,szczególnie w wątróbce ,sercu i naerkach. oprócz tego :ryby,skorupiaki ,ser,jajka,mleko oraz małe ilości w grochu i roslinach strączkowych. jelsi moge zapytac ,czy wasza nowa dieta łączy sie taikze z nowym sposobem zycia?czy tylko zmieniacie diete? pzdr i zycze powodzenia. paula |
2004-05-18, 11:17 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
A z nabiału też rezygnujecie?
W diecie wegetariańskiej mięso zastępuje się warzywami strączkowymi. Trzeba jeść dużo fasoli, ciecierzycy, soczewicy, groszku. Soja... to dość dyskusyjne. Zawiera co prawda dużo białka ale raczej nie poleca się tych gotowych przetworów (kotlety, gulasz itd) chociaż to właściwie i tak nie ma wielkiego znaczenia, bo ponoć każda soja w naszych sklepach jest modyfikowana genetycznie ... Idźcie do jakiegos sklepu ze zdrową żywnością - na pewno cos dla siebie znajdziecie - pasztet sojowy, toffu itp. Teraz takich rzeczy jest mnóstwo Ja w każdym razie z nabiału bym nie rezygnowała. Sery, jajka, masło itp dobrze uzupełniają dietę warzywno-owocową. Jeśli całkowicie rezygnujecie z tłuszczów zwierzęcych to zwracajcie uwagę na skład tego, co kupujecie - ciastka, rzeczy instant, różne przetwory, galaretki z reguły zawierają pierwiastek zwierzęcy... Ale można kupować produkty zastępcze - w sklepikach ze zdrową żywnością napewno będzie ich duzy wybór. I częściej róbcie badania, żeby nie popaść w anemię czy inne choróbska - nie każdemu dieta wegetariańska służy... |
2004-05-18, 11:47 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Ja jestem wegetarianką od kilku miesięcy więc coś tam już mogę powiedzieć Nie jem mięsa, z nabiału zrezygnowałam poza jogurtem naturalnym i kefirem. Jem ryby. I czuję się wspaniale Jeśli chodzi o substytut mięsa to jest nim dla wegetarian zdecydowanie soja. A większość produktów sojowych w supermarketach NIE jest modyfikowana genetycznie, mają one na opakowaniu specjalny certyfikat i nie spotkałam się jeszcze z produktem, który by modyfikowany gebetycznie był
|
2004-05-18, 11:49 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Dizeki za tak szybką odpowiedz , powiem tak nie rezygnujemy z jajek ani z nabiału bo to nie ma sęsu np.nie rozumiem ludzi rezygnujących z produktów pochodzacych od zwierząt przecież kura naturalnie znosi jaja więc co mam je wyzucac ,albo mleko jezeli krowy sie nie wydoi to ona umze albo pekną jej wymiona wiec co robic z mlekiem ,które krowa oddaje wylac do rowu poprostu bez sęsu chyba nie robie krzywdy krowie jesli pije jej mleko ,a kurze ze zjem jej jajko (bo tylko nieliczne wysiadują) wiec nasz wegetarjanizm to sposób na zycie miłosc do zwierząt i przedewszystkim to ze najzwyczjnej w swiecie uwazam ze swinie są mądre isłodkie wiec nie mam ochoty zjadac ich (chociaz i tak więcej iadłam drobiu )mój mąz ma takie same poglądy wiec postanowilismy zostac wegetarjanami-nie mylic weganami bo to własnie oni nie jedzą produktów pochodzacych od zwierząt .Wiec jajka i cały nabial będziemy jesc pasztety sojowe uwielbiamy bo kupowalismy je nawet wtedy kiedy nie myslwlismy o wega. Tak wiec dzieki ci Dominiko za odpowiedz i Paulo za troche naprowadzajacych informacji mam tylko nadzieje ze da sie zastąpic troche witamin rybami itp. bo chce byc zdrowa wegetarjanką jeszcze raz pozdrawiam iczekam na jakies propozycje dotyczące zastepowania sobie miesa czym innym chodzi mi tu o jakies produkyu zdrowe o ,ktorych moze nie mam pojecia.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-05-18, 11:55 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Aczy moge zapytac sie czemu zrezygnowałas z nabialu? pozdrawiam serdecdznie.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-05-18, 12:09 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
mmartaa napisał(a):
> Aczy moge zapytac sie czemu zrezygnowałas z nabialu? pozdrawiam serdecdznie. Widzisz, ja nie zrezygnowałam z pewnych rzeczy z miłości do zwierząt. Rozumiem ludzi, którzy jedzą mięso i właściwie nie mam nic przeciwko temu. Ale od dłuższego już czasu zauważyłam, że pewne produkty mi nie służa, po mięsie czułam się ciężka jak ołów, po mleku też jakoś nie było mi najlepiej. Zauważułam też, że tyłam gdy jadłam mięso. I wtedy natrafiłam na kilka stronek w necie, które niejako otworzyły mi oczy A mianowicie były to stronki o "diecie zgodnej z grupą krwi" i zaczęłam po mału się na tę dietę przestawiać. Tutaj jest ciekawy o tym a rtykuł: http://www.mediweb.pl/alternative/wyswietl.php?id=608 Poydrawiam |
2004-05-18, 12:26 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki
Wiadomości: 1 543
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
No to zgodnie z tą dietą jestem pierwotnym myśliwym (0) i od rana do wieczora powinnam wcinać mięso, co też robię czyli wszystko się zgadza. Za krwiste watróbki i niedosmażony stek jestem w stanie oddać ostatnie Envy
Przestałam natomiast jeśc chleb i ziemniaki, czasem jadam chleb chrupki. Dużo warzyw do tego mięska - i żyję. Poza tym mięsko to znakomita "podkładka" pod wódkę, nie wiem, jakby wódka właziła np. pod soję
__________________
Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi |
2004-05-18, 12:29 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Helena napisał(a):
Poza tym mięsko to znakomita "podkładka" pod wódkę, nie wiem, jakby wódka właziła np. pod soję Mi właziła zawsze świetnie pod paluszki, chrupki, kanapki i takie różne |
2004-05-18, 12:30 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Bardzo dziekuje z link jest bardzo obrazowy tylko jest jeden problem mianowicie mam grupe krwi "O" wiec wedlug tego co tam przeczytałam powinnam jesc mieso a ja z kolei czuje sie po nim, iak beczka tłuszczu i mam unikac nabiału to ja w koncu nie wiem co mam jesc ale chyba zufam swojemu organizmowi i bede jadła nabiał w ograniczonych ilosciach a miesa nie tkne chocbym nie wiem co ,poprostu nie chce go jesc mam nadzieje ze moja przemiana materi nie pogorszy sie przez to jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-05-18, 12:37 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
I niech mi ktos w koncu powie czy to az takie sraszne ze nie bede jadła miesa? zmartwiłam sie tą gr krwi czyli powinnam buc miesozerna?.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-05-18, 12:43 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
daj spokój z toriami typu grupy krwi i kolr włosów.
jedz to na co masz ochote ,jesli nie odpowiada ci mięso to je odstaw na jakis czas ,zobaczysz czy bedziesz sie dobrze czuła i juz. z pewnosci organizm bedzie sie domagał po jakims czasie miecha a i ty sama poczując smak grilla zjesz kiełbasę. słuchaj siebie i swoich potrzeb ,jesli jestes zdrowa to jedz to na co masz ochote,dbaj o pełnowartosciowe potrawy a i jakies świnstwo od czasu do czasu nie zaszkodzi. pzdr. paula |
2004-05-18, 12:56 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Wegetarianizm ----tylko jedno pytanie
olaboga!
> Pokarmy, których wszyscy powinni unikać: >[..] szynka z każdego rodzaju mięsa, [..] maślanka, lody, pełne mleko, [..] sery żółte, pieczywo kukurydziane, pieczywo pszenne, [..] pomidory, avocado, kapusta, kukurydza, oliwki, ziemniaki, grzyby, melon, orzech kokosowy, [..], pomarańcze, sok pomidorowy, sok pomarańczowy, wszystkie rodzaje octu, pieprz, cynamon [..] gałka muszkatołowa, kapary, ketchup, marynowane warzywa; wysokoprocentowe alkohole. kchem kchem.. według tych wskazówek powinnam przestać jeść albowiem wykluczają 95% moich podstawowych i ulubionych potraw
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2004-05-18, 12:57 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Dieki ci Paulo własnie tego mi było trzeba potwierdzenia mojej teori bede jadła tak jak postanowilismy z mezem czujemy oboje zle ze jemy mieso kochamy zwierzeta wiec nie bedziemy ich takze zjadac a po drugie to zle sie czujemy fizycznie poprostu ociezali jeszcze raz dziekuje za odpowiedz i dodanie otuchy pa.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-05-18, 13:01 | #15 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Wegetarianizm ----tylko jedno pytanie
Jejku... zylbym zdrowo przez jakies 30 dni, a potem smierc glodowa rozwiazalaby problem etyczny...
Tak na marginesie - sok pomidorowy to znany odtruwacz, ciekaw jestem kogo zabil , ze dostal sie na czarna liste |
2004-05-18, 14:03 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Całym sercem jestem z wami. Też nie jem mięsa bo kocham zwierzęta. Nie wyobrażam sobie zjeść cielaczka, kózkę itp. Każda z nas (no może są wyjątki)zachwyca się takimi zwirzątkami jak widzi w telewizji, bo to takie małe, słodkie a później idzie do restauracji no i co zamawia? cilęcinkę albo stek jagnięcy Fuj!!! Wiem, ze naraże się całej rzeszy mięsożernych wizażanek, ale tak własnie myślę.Ostatnio oglądałam program Mamy ,gdzie "wkręcano" M.Zawadzką.Zaproszono ją do restauracji z baaaardzo świeżą żywnością, gdzie przed podaniem dania mięsnego pokazwano zwierzaczka (zywego oczywiście) z, którego bedzie ono zrobione. To był gag, ale według mnie kiedy misożerni zobaczliby z czego robi sie te kotlety, befsztyki itp. zmienili by diete. Cieszę się, że ktoś mysli podobnie do mnie.
Pozdrawiam |
2004-05-18, 14:10 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
z ta miłościa do zwierząt to bym nie przesadzała bo zapewne każda z nas ma buty ze skóry ,paski ,torebki,kurteczki itp.
jestem jak najbardziej za skórami naturalnymi szczególnie jesli chodzi o krowy itp zwierzęta które i tak zabija sie na mięsko ,pozatym taka naturalna skóra szybciej sie rozkłada przez co nie niszczy środowiska ,jestem natomiast przeciwna zabijaniu zwierząt egzotycznych tylko i wyłącznie dla ich skór. wegetarianizm i wszytskie jego odmiany to nie tylko nie jedzenie miesa ale także sposób zycia i myslenia. pzdr. paula |
2004-05-18, 15:03 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
vilandra napisał(a):
> według mnie kiedy misożerni zobaczliby z czego robi sie te kotlety, befsztyki itp. zmienili by diete. Myslę, że wszyscy zdają sobie sprawę z czego robi się kotleta czy steka)) I nie przeszkadza to ludziom nadal jeść mięso Za to nie wszyscy miłośnicy zwierząt wiedzą jaki wpływ na środowisko a przez to na zwierzęta, ma produkcja części i składowanie odpadów komputerowych... Gdyby wiedzieli, to na pewno zrezygnowaliby z korzystania z tych urządzeń... |
2004-05-18, 15:10 | #19 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
vilandra napisał(a):
> (...) według mnie kiedy misożerni zobaczliby z czego robi sie te kotlety, befsztyki itp. zmienili by diete. Niekoniecznie - nie rozumiem potrzeby wciskania osobowosci rzeznika kazdemu konsumentowi steak'ow, ktorych osobiscie jestem wielkim fanem. Po prostu je jem, bo mi strasznie smakuja. Natomiast personifikacja zwierzat jest w dzisiejszych czasach juz faktem, ktoremu nie chce zaprzeczac. Jak ktos widzi w swinskim zadku strasznie czula istote, sklonny jestem sie nawet z tym stanowiskiem zgodzic. A swoja zgode popieram tym, ze oczekiwalbym takiego samego wspolczucia pod swoim adresem, jako smiertelnie uzaleznionego miesozerce nalezy mnie tez wziac pod ochrone |
2004-05-18, 15:18 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Masz rację Paula, to by była czysta hypokryzja gdybym z miłości do zwierząt nie zjadała ich, ale korzystała z ich smierci w inny sposób. U mnie nie znajdziesz ze skóry pasków, kurtek, portfeli itp. Wiecie, ze zwierzęta wyczuwają gdy mają być zabite i umierają na zawał serca. One sie po prostu boją. Wyobraź Sobie cielaczka odbieranego od matki, po to żeby go przerobić na kurteczke.
|
2004-05-18, 15:30 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
DominikaS napisał(a):
> vilandra napisał(a): > > według mnie kiedy misożerni zobaczliby z czego robi sie te kotlety, befsztyki itp. zmienili by diete. > > Myslę, że wszyscy zdają sobie sprawę z czego robi się kotleta czy steka)) I nie przeszkadza to ludziom nadal jeść mięso Co innego wiedzieć a zobaczyć na własne oczy to co się zaraz będzie jadło. A co do komputerów, postęp kosztuje i to słono Ogladam Discovry i wiem o skutkach wycinania lasów, czy wylewach ropy do oceanów.A zmiana klimatu to skąd? Ekolodzy temu starają sie zapobiegać , ale jakie są efekty..widzimy. Co do zwierząt, nie każdy musi mysleć jak ja.Mam taki a nie inny pogląd na te sprawy i go wyraziłam. Zdadzać sie ze mną nie musicie. > Za to nie wszyscy miłośnicy zwierząt wiedzą jaki wpływ na środowisko a przez to na zwierzęta, ma produkcja części i składowanie odpadów komputerowych... Gdyby wiedzieli, to na pewno zrezygnowaliby z korzystania z tych urządzeń... > |
2004-05-18, 15:31 | #22 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
vilandra napisał(a):
> Wyobraź Sobie cielaczka odbieranego od matki, po to żeby go przerobić na kurteczke. Hm. Na cielecinke (STEAK!) i dopiero potem kurteczke A tak na serio, to sa naukowe opracowania stwierdzajace, ze zmienia sie poziom napiecia jakiegos tam elektrycznego na lisciach scinanego drzewa. O reperkusjach technologicznych personifikacji drzew wole nawet nie myslec, obawiam sie, ze ciagle tkwilibysmy w jaskiniach zywieni korzonkami. Na koniec przypowiesc nt. kochajacych zwierzeta. Mialem kiedys znajomych, ktorzy z braku wlasnego potomstwa przygarneli... kroliczka. Ogolna sielanka panowala nawet pomimo faktu, ze kroliczek mial cukrzyce i 2x na dobe szprycowali go zastrzykami oraz odmawiali mu jego ulubionego jedzonka. Zastanawialem sie zawsze, kto sie bardziej meczy w tym dziwnym zwiazku - oni, pozbawieni wakacji i urlopow, spedzanych na pompowaniu kroliczka insulina, czy tez kroliczek, ktory nie wiedzial dlaczego ci faszysci tak go mecza... p.s. Czy cielaki potrafia czytac, ze z gory wiedza o kurteczkach? Jak cielaczek mial na imie? |
2004-05-18, 15:37 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
zlosliwiec napisał(a):
> vilandra napisał(a): > > Wyobraź Sobie cielaczka odbieranego od matki, po to żeby go przerobić na kurteczke. > > Hm. Na cielecinke (STEAK!) i dopiero potem kurteczke > A tak na serio, to sa naukowe opracowania stwierdzajace, ze zmienia sie poziom napiecia jakiegos tam elektrycznego na lisciach scinanego drzewa. O reperkusjach technologicznych personifikacji drzew wole nawet nie myslec, obawiam sie, ze ciagle tkwilibysmy w jaskiniach zywieni korzonkami. > > Na koniec przypowiesc nt. kochajacych zwierzeta. Mialem kiedys znajomych, ktorzy z braku wlasnego potomstwa przygarneli... kroliczka. Ogolna sielanka panowala nawet pomimo faktu, ze kroliczek mial cukrzyce i 2x na dobe szprycowali go zastrzykami oraz odmawiali mu jego ulubionego jedzonka. Zastanawialem sie zawsze, kto sie bardziej meczy w tym dziwnym zwiazku - oni, pozbawieni wakacji i urlopow, spedzanych na pompowaniu kroliczka insulina, czy tez kroliczek, ktory nie wiedzial dlaczego ci faszysci tak go mecza... Fakt, mogli go przecież uśpić, po co leczyć? > > > > > p.s. Czy cielaki potrafia czytac, ze z gory wiedza o kurteczkach? Jak cielaczek mial na imie? to miało być smieszne? NMie nie rozbawiło, ale są różne poczucia humoru |
2004-05-18, 15:44 | #24 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
vilandra napisał(a):
> zlosliwiec napisał(a): > > p.s. Czy cielaki potrafia czytac, ze z gory wiedza o kurteczkach? Jak cielaczek mial na imie? > to miało być smieszne? NMie nie rozbawiło, ale są różne poczucia humoru Absolutnie, nie mialo byc to smieszne. Chcialem jedynie zwrocic uwage, ze stosujac niektore konstrukcje myslowe obdarzylas cielaka (cielaczka?) i krowe (mamusie?) uczuciami, ktorymi zwykle obdarza sie ludzi (homosik sapiensik). Taka personifikacja jest typowa dla zachowan weganskich. Podkreslam - zwrocic Twoja uwage, nie negowac ani nie krytykowac p.s. Cielak na 99% mial na imie Kubus. Jak amen w pacierzu |
2004-05-18, 15:45 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Tu nie chodzi o to ze jak postanawiam byc wega.to zaraz mam zmieniac srodowisko ,wiem jakie maja działanie takie odpady nie wszystko mozna zmienic nie mozna myslec w ten sposób ze jak nie jaem miesa to powinnam uciec na inną planete gdzie bedzie czysto i zwierzątka nie bedą cierpiały zpowodów cywilizacyjnuch ,ale nawet taka jednostka jak ja kiedy zaczyna od siebie to chyba jest jakis mikroskopijny krok zresztą wegetarjanizm rozszeza się np. w Angli 30% ludnosci to wegetarjanie uwazam ze to duzo zresztą nie jedząc miesa mozna poznac zalety i smaki innych potraw.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-05-18, 15:53 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 177
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Ja jestem wegetarianką już dwa lata i jak narazie czuję sie znakomicie. Nie jem oczywiście też ryb. W sklepach dla wegetarian jest tyle różnorodnej żywności że nawet nie wiem co wybierać, jest tam tez mnóstwo książek o wegetarianiźmie. Tej decyzji nie da sie podjąć lekkomyslnie, trudno jest na początku komponować dietę (np często początkowo je sie zbyt dużo produktów mącznych) ale kozyści niesamowite. Polecam
__________________
"Wszystko co robimy jest kwestią wyboru. Czego tu żałować? Jesteś taką osobą jaką decydujesz się być." P. Arden Mój blog: http://spinkowemazidla.blogspot.com/ |
2004-05-18, 16:03 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 1 694
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
zlosliwiec napisał(a):
> A tak na serio, to sa naukowe opracowania stwierdzajace, ze zmienia sie poziom napiecia jakiegos tam elektrycznego na lisciach scinanego drzewa. O reperkusjach technologicznych personifikacji drzew wole nawet nie myslec, obawiam sie, ze ciagle tkwilibysmy w jaskiniach zywieni korzonkami. > zanim się wypowiem, zaznaczę, ze jestem dożywotnio zadeklarowanym fanem mięska poziom napięcia jakiegoś zmienia się też w mięśniach krówek i świnek. Jest to niestety naukowo udowodnione. Co ciekawe, podobno ów poziom zmienia się w RZEŻNIACH PRZEMYSłOWYCH, gdzie zwierzęta wyczuwają śmierć innych przedstawicieli swojego gatunku (zapach, odgłosy). Zwierzęta hodowane na małych farmach, w gospodarstwach, zabijane bez wydzielania owego hormonu stresu są, po prostu, dużo smaczniejsze (i zdrowsze). Nie wiem, na ile ta naukowa teoria jest słuszna, wiem, że zwierzątko od gospodarza jest dużo lepsze w smaku niż takie z rzeźni. Ja nie jestem vegetarianką, ale jestem zdecydowanie za polepszeniem warunków życia (i śmierci) zwierząt hodowlanych. A co do lisci drzew, jakoś mnie nie poruszyły, bo ich nie zjadam. Interesuje mnie jakość tkanek, które wprowadzam do własnego obiegu |
2004-05-18, 16:05 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 738
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Podczepiam się pod ten wątek, bo sporo tu widzę wegetarianek i może uzyskam parę odpowiedzi.
Rozumiem, że ktoś rezygnuje z jedzenia mięsa z powodów zdrowotnych, albo w proteście przeciwko fatalnemu traktowaniu zwierząt hodowanych na ubój (co jest łamaniem prawa). Ale zupełnie nie przemaiwa do mnie argument o tym, że nie jemy zwierząt, "bo to nasi przyjaciele", albo "bo są takie milutkie"?? Rośliny nie mają co prawda oczek, nosków, uszek i łapek, ale dlatego, że są innymi formami życia, ale w cale przecież nie gorszymi od zwierząt! Mają też swój odpowiednik bólu. Więc napiszcie proszę, czego ja nie rozumiem w tej "ideologii" wegetariańskiej? A może chodzi o coś zupełnie innego (tzn. nic a nic nie chwytam)? |
2004-05-18, 16:12 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 332
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Wiesz co, złośliwiec?
Brak w Twoich wypowiedziach dystansu zauważyłam już dawno. Bezmyślną złośliwość jeszcze dawniej... Piszesz już takie durnoty, że kwalifikujesz się do zabanowania. Zajmij się może adminowaniem, ale odpuść już sobie udział w naszych dyskusjach, bo jesteś męczący tą swoją głupio - mądrą wszystkowedzącą filozofią |
2004-05-18, 16:16 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 177
|
Re: Wegetarjanizm ----tylko jedno pytanie
Mnie nie chodzi o protest ale o to że zwierzęta czują (marchewka nigdy nie uciekała z wrzaskiem spod norza, bynajmniej mnie i o to że nie trzeba ich zabijać aby zyć. W dzisiejszych czasach jest wiele innych zamienników. Ja nie mogłabym bawic się z psem czy kotem wiedząc że za chwilę zjem inne zwierze, które nie było takie milutkie i malutkie ale jednak było...
__________________
"Wszystko co robimy jest kwestią wyboru. Czego tu żałować? Jesteś taką osobą jaką decydujesz się być." P. Arden Mój blog: http://spinkowemazidla.blogspot.com/ |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:26.