Zgrubienia/guzki pod pacha

[Doni79]

Na poczatku powiem, ze wiem, ze taki temacik juz byl i wiem, ze guzek pod pacha moze byc spowodowany antperspirantem (tak podejrzewam jest u mnie), ale ja mam pytanie, na ktore niestety nigdzie nie moge znalezc odpowiedzi: Czy jest mozliwe powstanie kilku zgrubien (konkretnie 4) wlasnie od dezodorantu? Tak wlasnie mam. Zgrubienia pojawiaja sie u mnie i znikaja tak od grudnia. Na poczatku raz na jakis czas pojawialo mi sie pod pacha jedno bolace (przez jeden dzien) zgrubienie, ktore po jakims czasie samo znikalo. W tej chwili, od jakis dwoch miesiecy pojawiaja mi sie nie jeden, a 3-4 guzki pod pacha, ktore tak samo bola jeden dzien, a utrzymuja sie jakies 2 tygodnie i znikaja, aby po jakims czasie znow wrocic. Zmienialam juz dezodoranty, ale narazie efektu nie widze, a nie wyobrazam sobie nie uzywac zadnego deo takze prosze o porade: czy od deo moga powstac wiecej niz jedno zgrubienie? (naprawde moze to glupie, ale nie mam specjalnie czasu aby przejsc sie do lekarza, a poza tym z taka drobnostka troche mi glupio )

Prosze o rade.

[Doni79]

jejku, naprawde nikt nic nie wie Wkurzaja mnie te wstretne zgrubienia, ale z drugiej strony nie chce leciec do lekarza, bo pewnie to nic takiego i powie mi, ze panikara ze mnie wiec jeszcze raz prosze, jezeli ktos cos wie niech plizzzzz da mi znac.

[Annake]

Napisane przez Doni79

jejku, naprawde nikt nic nie wie Wkurzaja mnie te wstretne zgrubienia, ale z drugiej strony nie chce leciec do lekarza, bo pewnie to nic takiego i powie mi, ze panikara ze mnie wiec jeszcze raz prosze, jezeli ktos cos wie niech plizzzzz da mi znac.

Idź do lekarza, a nie czekaj na odpowiedzi.. Zawsze lepiej się upewnić, że to przez dezodorant, niż później żałować, a przypuszczam, że od deo nie zrobiłby się bolący guzek i nie wydaje mi się, żeby dezodorant aż tak bardzo wpływał na pracę gruczołów, że zrobiłoby się kilka guzków.. Ale to tylko moje przypuszczenia.
Pozdrawiam

[Jota]

Masz to od grudnia i jeszcze nie byłaś u lekarza
Dziewczyno biegiem leć do specjalisty. Wszystkie guzki, zgrubienia mogą być poważne, przecież każdy wie, czym często one są ... Dziwne, że jeszcze ze strachu nie poleciałaś tego zbadać.

[kulbit]

Guzki pojawiaja sie i znikaja? Nie wiem z jaka częstotliwościa ci sie robia.. Ale ja bym jednak poszła z nimi do lekarza.. Raz na jakis czas pojawaia mi sie guzek (jeden) pod pachą i boli (tak raz na kilka lat) ale jest to zwiazane z powiększeniem wezłow chłonnych ktore sa w tym miejscu (wiem bo to sprawdzilam) po kilku dniach znika, wiąze sie to zwykle z lekkim przeziębieniem.. Musisz sprawdzic czym u ciebie spowodowane sa te guzki, to moze byc drobnostka jak u mnie ale to twoje zdrowie wiec nie zwlekaj! Pozdrawiam

[naked21]

ja też mam takie kuleczko-zgrubienie w pachwinie tyle że w dolnej- miedzy udem a tułowiem też sie obawiam, co to może być, mam to od soboty i jesli do końca tygodnia nie zniknie, pędzę do lekarza chociaż ja się panicznie lekarzy boje

[basiak]

Głupio Ci iść do lekarza z taką "drobnostką" ????......
Uważam,że jak najprędzej powinnaś pokazać to lekarzowi. Takie zmiany (wydaje mi się, że jest to powiększenie węzłów chłonnych) bardzo często sygnalizują poważne choroby...ale niekoniecznie. Przyczyn powiększenia węzłów jest mnóstwo i nie ma co popadać w panikę, tylko jak najszybciej udać się do lekarza.

Kilka miesięcy temu też mnie coś takiego zaniepokoiło, wyczułam zgrubienie pod jedną pachą, dość bolesne, najpierw myślałam, że to powiększony węzeł na skutek przeziębienia, jednak przeziębienie minęło, a guzek został. byłam akurat na kontrolnej wizycie u ginekologa i poprosiłam, żeby mi "to" dokładnie zbadał. Ginekolog stwierdził, że to nie jest żaden guzek - ot poprostu taka budowa. Zauważyłam też, że przed okresem, kiedy zaczynają mi dokuczać bóle piersi, również węzły chłonne pod pachami powiększają się i bolą przez kilka dni, później ból znika wraz z obrzmieniem piersi (swoją drogą ciekawa jestem czy też tak macie, bo kiedyś tego nie miałam). Opinia lekarza ginekologa nie dawała mi jednak spokoju i udałam się na badanie USG piersi i węzłów chłonnych, co ostatecznie rozwiało moje obawy. Badanie nie wykazało powiększenia węzłów, lekarz badał moją pachę jeszcze "ręcznie" i potwierdził opinię ginekologa, że taka mam budowę pachy.

Naprawdę dla własnego spokoju radzę Ci udać się na konsultację, żaden lekarz nie uzna,że to drobnostka!!!

[Doni79]

Dzieki za odpowidzi

No wiec u mnie pojawiaja sie one od grudnia tak raz w miesicu na tydzien, czasem 2. Pozniej znikaja i pojawiaja sie znow i tak na okraglo. Do panikar nie naleze, dlatego tez nie byla u lekarza jeszcze. Planowalam w tym tygodniu, ale dzis zauwazylam, ze one znow prawie zniknely wiec nie pojde z niczym Jesli "wyskocza" mi znow wtedy na pewno sie przejde.

[alifaks]

Witajcie dziewczyny,

temat zgrubien pod pachą to moja zmora juz od wielu lat. najpierw, jakos w ostatniej klasie liceum zauwazylam zgrubienie pod prawa pacha, no wiec szybciochem do lekarza. A lekarz, no tak, to po prostu komorki piersi w trakcie rozwoju plodu zagniezdzily sie pod pacha ( bardzo to czeste, przyjrzyjcie sie, wiele kobiet ma cos takiego) i reaguja na zmiany hormonalne, typu miesiaczka itp. ale lekarz postanowil, ze najlepiej to bedzie wyciac, bo jestem szczupla i bardzo to widac. wycielam. Teraz jakies 8 lat pozniej pod pacha, ktora byla operowana mam okolo 3 razy wieksza bułę, poniewaz czegos tam nie wycial do konca i zrobilo sie takie trwale zgrubienie pooperacyjne stwierdzil, ze nalezy to w takim razie poprawic, ale zrezygnowalam, niczego wiecej nie dam sobie u niego wyciac!
No i oczywiscie od jakiegos pol roku powiekszylo sie zgrubienie pod druga pacha, wyglada to wszystko okropnie, ale najgorsze, ze boli!!! przy prawie kazdym ruchu rak, no i oczywiscie obcisle rzeczy zakazane, wszystko musi byc luzne, bo jak tam cos dotyka, to koszmar. Zalamana jestem, nie chce zadnych kolenych operacji, lekarze mowia roznie, jedni, zeby to wyciac, inni, zeby zostawic.... buuuu
w kazdym razie solidaryzujhe sie z wszystkimi, ktore maja cos takiego i czesto to nic groznego (tak lekarza mawiaja), ale uciazliwe np, kiedy bedzie sie w ciazy...

[alifaks]

Hej hej, widze, ze watek przymarl, a podejrzewam, ze jest pare dziewczyn, ktory ma podobny problem, to znaczy z guzkami czy tez zgrubieniami pod pacha/pachami...
ja bylam z tym ostatnio u lekarza i kazal mi sie przyzwyczaic do tego, co mam... blee i do tego, ze boli, co to za lekarz, musze szukac innego chyba:/
w kazdym razie z trwoga mysle o lecie, kiedy sie nosi bluzki na ramiaczkach i trzeba odslonic pachy...

pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje, ze ktos tutaj cos jeszcze doda od siebie ;P

[mundziolek]

To może i ja się dołacze
Od ok 4 dni również odczuwam ból pod pachą, wyczuwam też niewielki guzek. Jak zaciskam pache to mam wrażenie jakbym miala jakąś piłeczke między pachą a ręką. A dziś doszło mi spore zaczerwienie ale nie w miejscu samego bólu tylko jakby w okół niego. Ból odczuwam, na samym dole pachy-przy miejscu gdzie kończy się owłosienie. Nie mam pojęcia co to może byc Oczywiście jak nie przejdzie to wybiore się do lekarza ale póki co może któraś z Wizażanek przypuszcza co to może byc???