do AgnieszkiS - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2003-03-26, 08:40   #1
Agnieszkan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 25

do AgnieszkiS


czy mozesz mi napisac cos wiecej o tym tuszu Kanebo?
Jaka cena i jaka jest jego dokladna nazwa?
czy dobrze wydluza i zageszcza rzesy?
Z gory dziekuje [img]icons/icon7.gif[/img]
Agnieszkan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-26, 09:30   #2
AgnieszkaS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 127
Re: Kanebo - do AgnieszkiN

Hej Aguś!
Właśnie miałam go zgłosić do KW, ale zanim się zmobilizuję i dobre zdjęcie znajdę - proszę bardzo...

KANEBO - STYLING MASCARA (VOLUME)
138 zł/5 ml
Cena w połączeniu z objętością odstrasza niestety - ja bym się nie zdecydowała, ale Osobisty Rozrzutnik po długim spojrzeniu w moje oczka zadecydował, że warto.

Mascara występuje w 2 kolorach: smoliście czarnym i ciemnobrązowym. Szczoteczka jest trochę w typie "patyczków" Shiseido, ale z trochę dłuższym włosem - bardzo wygodna, dokładnie rozprowadza tusz na rzęsach, nie pozostawia grudek, rozczesuje świetnie.
Pierwsza warstwa wydłuża rzęsy i bardzo dokładnie je rozdziela. Efekt pozostaje dość naturalny.
W zależności od potrzeb i upodobania możesz jednak stopniować warstwy - druga warstwa bardzo mocno eksponuje oko, ja "dla dobra nauki" posunęłam się do trzech i muszę przyznać, że byłam mile zaskoczona. Rzęsy pozostały miękkie i elastyczne w dotyku, bardzo mocno zagęszczone, ale nie sklejone, długie i widoczne z daleka. Tusz nie sypie się w ogóle, mimo upływu godzin trwa w stanie niezmiennym. To mogę akurat zagwarantować, bo przetestowałam w warunkach ekstremalnych - tusz przetrwał cały dzień, całą noc i jeszcze kawałek dnia następnego, zanim nareszcie wróciłam do domu. Rzęsy były w stanie idealnym, jakbym je przed chwilą pomalowała. I nie uczulił mnie.
Na razie jestem pod dużym wrażeniem. Jednak mam go niecały tydzień, więc moja ocena nie jest jeszcze miarodajna. Nie wiem np. czy nie wyschnie po miesiącu i nie zacznie się kruszyć. Na razie jest szczytem wytrzymałości i daje dobre świadectwo firmie.

Aha - nie podkręca rzęs, choć ładnie je unosi do góry. Jeśli zależy Ci na efektownym wywinięciu, wypróbuj wersję Curling Mascara.

Podsumowując - jeśli będzie się sprawował tak jak dotychczas, a pogłoski o wycofaniu YSL się sprawdzą, będę kupować Kanebo mimo tej koszmarnej ceny - na pewno jest o niebo lepszy od HR, która kosztuje tyle samo.

To chyba tyle. Jak będziesz miała jakieś pytania - zaglądam co jakiś czas na wizaż [img]icons/icon12.gif[/img]

Aga
AgnieszkaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-26, 11:01   #3
Agnieszkan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 25
Re: Kanebo - do AgnieszkiN

dziekuje ci bardzo chyba sie na niego zdecyduje [img]icons/icon7.gif[/img]
Szukam czegos naprawde super mam nadzieje ze ten tusz mnie nie rozczaruje ale Kanebo ma takie fatalne opakowania [img]icons/icon9.gif[/img]
Agnieszkan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-26, 11:48   #4
AgaZ
Przyjaciółka Wizaz.pl
 
Avatar AgaZ
 
Zarejestrowany: 2001-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 818
Re: Kanebo - do AgnieszkiN

Aga [img]icons/icon7.gif[/img]
Marsz do KW zgłaszać to cudo [img]icons/icon12.gif[/img]

Pozdrowionka [img]icons/icon7.gif[/img]
AgaZ
__________________
Kochane Wizażanki,
bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby
AgaZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-26, 15:11   #5
AgnieszkaS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 127
Re: Kanebo - do AgnieszkiN

AgnieszkoZ - tak jest! Zgłoszę go dzisiaj wieczorkiem.

AgnieszkoN - opakowanie - rzecz gustu. Mnie nie za bardzo podobają się słoiczki z podkładem Kanebo, ale nabieram chęci na wypróbowanie zawartości. W przyszłym miesiącu jak mi się skończy DP to może się skuszę.
A opakowanie tuszu nie jest złe - prosty kształt i matowe złoto (nie wiem czy tak można to określić, w każdym razie jest to identyczna barwa jak w opakowaniach HR). Jest dyskretne i funkcjonalne.

Jak już kupisz - koniecznie opisz wrażenia!
AgnieszkaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-26, 16:06   #6
systematica
Wtajemniczenie
 
Avatar systematica
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
Re: Kanebo - do AgnieszkiN

A ja załączam fotke na wszelki wypadek [img]icons/icon7.gif[/img]
[img]icons/icon27.gif[/img]
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Kanebo_MaskaraStylig.jpg (17,0 KB, 1 załadowań)
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu
systematica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-26, 18:21   #7
Halszka
Rozeznanie
 
Avatar Halszka
 
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 493
GG do Halszka
Re: Kanebo - do AgnieszkiS

Agnieszko, a czy dzięki tuszowi Kanebo można uzyskać jeszcze lepszy efekt wydłużenia i pogrubienia rzęs jak w przypadku maskary YSL? A może efekt jest słabszy? Przyznam, że zainteresowałam się tuszem Kanebo
Halszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2003-03-27, 11:19   #8
AgnieszkaS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 127
Re: Kanebo - do Halszki i Magi

Halszko!
Kanebo jest jedynym tuszem, który może dorównać efektowi, który daje YSL, ale czy jest silniejszy? Odrobinę asekuracyjnie powiem, że raczej nie. Ma lżejszą konsystencję, dzięki której możesz uzyskać słabszy (właściwie to całkiem naturalny), albo bardziej "dramatyczny" efekt, w zależności od potrzeb.
Dla mnie ciekawy jest fakt, że możesz stopniować, niemal rzeźbić rzęsy - coś takiego obiecywała mascara Crescendo HR, ale nie sprawdzało się to w praktyce. Z Kanebo można się pobawić. I chyba na tym polega siła tej mascary, dwie warstwy YSL powodowały, że pod koniec dnia tusz troszkę się osypywał, Kanebo po trzech zachowuje "niewzruszony spokój". I nie skleja ani jednej rzęsy, każda z nich jest grubsza ale zostaje rozdzielona. Przynajmniej dopóki tusz jest bardzo świeży, nie wiem jak będzie dalej.
Aha, i jeszcze żeby dopełnić obrazu sytuacji, nigdy nie miałam czarnej mascary YSL, używałam fioletowej i oberżyny. Kanebo mam czarną, a wiadomo, że optyka koloru robi swoje.

Mago!
Dzięki za fotkę. Próbowałam wysłać tą samą przy zgłoszeniu, ale nie poszła - za duża była. Teraz przynajmniej Zło będzie wiedział co wkleić.

Mascara, o której piszę, to ta z cienką szczoteczką. Ta po lewej to chyba podkręcająca, a ta w białym opakowaniu, to mascara przeznaczona do krajów tropikalnych, gdzie temperatura jest powyżej 38 C.
AgnieszkaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:41.