|
Notka |
|
Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
|
Narzędzia |
2006-08-19, 16:46 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Emu!!!
Cudownych przezyć i wspomnień ze ślubu i przyjęcia, żebyś miała o czym pisac w Relacji!
Miłości aby nigdy nie wygasła, wzajemnego zrozumienia i szacunku, żebyś budząc się każdego kolejnego poranka u boku tego ktoremu dziś ślubujesz, byłaś pewna że nie popełnilas błędu, żeby każdy kolejny wspólnie przezyty dzień umacniał wasze uczucia! |
2006-08-19, 17:17 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Emu!!!
Elu-czytasz w moich myślach
Kochana Emu!!! Życzę Ci samych radosnych chwil przepełnionych czułością i miłością od Twego cudownego mężczyzny aby spełniły Ci się wszystkie pragnienia i marzenia i uczyniły najszczęśliwszą kobietą pod słońcem z całego serducha życzę Ci wszystkiego,co NAJ... na tym świecie |
2006-08-20, 13:02 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Emu!!!
DZiewczyny lzy w mi sie w oczach zakrecily Jestescie przekochane
Zdjecia przesle Wam na maile. Jestem jeszcze w amoku i rodzinka w domu.. nie bardzo moge sie pozbierac.. obiecuje zdac relacje juz jutro. Caluje i jeszcze raz ... jestem w szoku... naprawde
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-08-20, 15:00 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 175
|
Dot.: Emu!!!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO,DUŻO MIŁOŚCI I SZCZĘŚCIA
|
2006-08-20, 20:56 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Emu!!!
Emu przedewszystkim milości szcześcia i zrozumienia
|
2006-08-22, 10:23 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Emu!!!
Emu jak sie miewasz jako zona??
Czy juz wrocilas z kraju? Ja chce zdjecia!! Ciekawa jestem co wymyslilas z wloskami. Buziaki serdeczne
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2006-09-02, 16:16 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Emu!!!
Dopiero dzis w nocy wrocilam ale mam goci do jutra wiec w poniedzialek nareszcie nadrobie zaleglosci
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-09-02, 17:57 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Emu!!!
Cytat:
czekam z niecierpliwością na wszelkie opowieści |
|
2006-09-14, 08:59 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 117
|
Dot.: Emu!!!
Wszystkiego naj, najlepszego! Duzo szczescia i wytrwalosci na nowej drodze
zycia! |
2006-09-14, 10:09 | #10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Emu!!!
No dobra gwiazdy, nadrabiam zaleglosci:
Jak juz pewnie wspominalam, nie ma tutaj konkordatowych slubow wiec dzien przed koscielnym mielismy cywilny. Zadnych wpadek, zadnej nerwowki, pelen relaks. Pogoda nawet dopisala jednak podczas ceremonii w Urzedzie, rozpadalo sie na dobre, gdybym nie miala parasola pewnie wygladalabym jak spod rynny Sobota, 19.08. br- wstalam o 8, grzecznie zjadlam sniadanko z juz moim mezem i mama, ktora przyjechala do nas wczesniej. O 9:15 wizyta u fryzjera. Matko, gdybym wiedziala ile bedzie mnie to wyrzeczen kosztowac, to chyba wybralabym zwykle proste wlosy. Zachcialo mi sie lokow i tak spedzilam pod wielka suszara prawie 2 godziny! Na buzi, od ciepla, wygladalam jakbym zatrzasnela sie w solarium!! Uszy malo mi od goraca nie odpadly :lol Reszta gosci dolaczyla w dniu ceremonii o 14. Niezle sie nadenerwowalam. Tata wyslalm mi rano sms'a ze juz o 7 wyjechali spod domu i ruszaja w strone granicy.OK. Szwagier mowil, ze maksymalnie droga zajmie im ok. 4 godzin. Spoko. 12.30 a tu ani widu ani slychu. Probowalam sie dodzwonic ale glucho w telefonach... Az nie moglam uwierzyc, ze nie maja roamingu!!! I tak nerwowka zzerala mnie az do krotko po 14!!! Jest zajechali!! Pytam co sie stalo, ze przeciez o 7 wyjechali a oni na to: a gdzie tam o 7, po 9, prawie 10 byla bo dziedek (moj tata) zbieral sie jak sojka za morze ! Naprawde okropnie sie stresowalam!! Nawet autostrady sprawdzalismy, czy korki badz wypadki byly, moj nawet na autrostrade na wyjechal zobaczyc czy moze gdzies sie nie kreca, byl objazd, wiec moze sie pogubili... Oj.. Dobrze, ze wszystko sie wyjasnilo... Dobra-dalej. Z kolezanka szykowalam sie w domku u jej rodzicow. Troche poplotkowalysmy, torche sie pohahalysmy.. i czas minal jak z bicza trzasnal.. Zaczelam sie malowac, pozniej ubierac i od 15.30 grzecznie czekalam na mojego kierowce.... Przyjechal. Oczy mial wielkie jak talerze a ja dostalam jeszcze wiekszych, jak wreczyl mi moja wiazanke. Powiem szczerze, ze byla ladniejsza niz sobie wysnilam!!! Serce mialam prawie w gardle, nerwy niestety mnie nie opuszczaly... Na buzi przyklejony, sztuczny usmiech-nie wiem dlaczego ale jakos zastygly mi w tym rozdziawieniu usta.. tylko oczami moglam mrugac a poza tym czulam sie jak sparalizowana... Podjezdzamy pod kosciol. Misiek czeka na zewnatrz. Thomas (kierowca) wysiadl, otworzyl mi drzwi, podal reke-wysiadam. Mialam wrazenie, ze swiat mi wiruje.. Nie potrafie wytlumaczyc ale drzalam jak galareta Misiek zakryl twarz rekami, biedak lezki mial w oczach... Po chwili prosze Miska, zeby dal obraczki bo Chrzesnica bedzie je niosla na tacy a on mi na to, ze nie ma, ze juz ksiedzu oddal. Wrrr... gromami strzelilam bo jeszcze przed godzina wysylalam mu smsa, zeby mial je w kieszeni i nie zapomnial pod zadnym pozorem, bo Madzia bedzie je na tacy niosla.. zreszta fakt ten byl juz duzo wczesniej ustalony. Misiek jednak byl totalnie zakrecony. Obraczki od ksiedza odebral znajomy... Po krotkiej chwili wyszedl ksiadz, przywital nas i ruszylismy w strone oltarza.. Po dotarciu pod oltarz zajelismy swoje miejsca, a Misiek odwrocil sie tylem do oltarza i stoi jak wryty!! Smiac mi sie chcialo, ciagnela go za reke ale on stal jak posag!! Wkoncu ksiadz do niego podszel i powiedzial mu, zeby sie laskawie obrocil Msza byla przepiekna, choc kiedy probuje sobie usilnie przypomniec wszystkie szczegoly, odnosze wrazenie, ze to byl sen, wszystko jest takie jakies zamglone.. Ceremonia prawie dobiegla konca. Misiek szepce mi do ucha: -nie uwierzysz.. -cos sie stalo? - pytam.. -mam telefon w kieszeni, w spodniach. Zaponialem go wylaczyc... Lo matko, prawie z krzesla spadlam. Jak to dobrze, ze nikt nie zadzwonil bo chyba zapadlabym sie pod ziemie. Jednym slowem stwierdzam, ze tak zakreconego Misiaka, jeszcze w zyciu nie widzialam!!! Po ceremoni oczywiscie zyczenia i zabawa, ktora nie trwala dlugo, gdyz przyjecie bylo skromne. Razem z nami bylo w sumie 20 osob. Jedyny niedosyt jaki odczuwam to brak wyraznych zdjec z kosciola. Ksiadz nie zyczyl sobie uzywania flesza, wiec wiekszosc zdjec przypomina po prostu mgle, inne, te ktore mozna nazwac rewelacyjnymi w porownaniu do innych, i tak sa niestety nieostre.. No coz.... Straty nie nadrobie wiec ciesze sie, ze mam jakie mam.
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... Edytowane przez emurulez77 Czas edycji: 2006-09-15 o 20:11 |
2006-09-14, 10:48 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Emu!!!
co by tradycji stalo sie za dosc...
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-09-15, 08:58 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Emu!!!
Fajnie,że opisałaś nam w końcu ten dzień
powiem po raz kolejny,że ślicznie wyglądałaś warto było siedzieć pod tą suszarą u fryzjera i bukiet i suknia-wszystko cudne o Twoim mężu nie wspomnę ja też pamiętam wszystko jak przez mgłę.. jakby to był sen.. właśnie przegrywam płytki dla gości i sobie przypominam aż się łezka w oku kręci jeszcze raz gratuluję i z całego serca życzę samych przyjemnych chwil u boku Twego ukochanego |
2006-09-15, 16:01 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Emu!!!
Slicznie wygladalas Emu
Mam nadzieje ze dostane cos na maila
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2006-09-15, 20:04 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Emu!!!
Super relacja, tylko czuję niedosyt zdjęć. Fajnie wyglądaliście.
|
2006-09-15, 20:28 | #15 |
Zadomowienie
|
Dot.: Emu!!!
zapomnialam dopisac:
wracamy z urzedu (mieszkamy na 1 pietrze), otwieramy drzwi a na schodach usypane platki roz... mysle sobie "mmmm....... jak cudownie, tak romantycznie" hmmm nie tak do konca... drzwi zakleili nam tasma i to totalnie cale, lacznie z dziurka na klucze odklejanie na szczescie nie zajelo dlugo czasu bo tasma szybko odchodzi. Ale to nie koniec niespodzianek od sasiadow-choc niczego wiecej sie nie spodziewalismy... Wchodzimy do domku, szybcikiem do sypialni przebrac klamoty i "buch" na balkonik.. Sasiedzi weszli po rusztowaniu ( tak, tak remont dachu) ustroili stolik serwetka biala, na niej platki roz, butelka szampana i dwa kieliszki... slodko. Zalaczam zdjecie:
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-09-15, 20:29 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Emu!!!
a czemu o Nim nie wspomnisz???
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-09-16, 20:46 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Emu!!!
|
2006-10-05, 20:51 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Emu!!!
wreszcie znalazlam czas na dluzsze posiedzenie na wizazu i przeczytanie twojej relacji, emu! pieknie wygladaliscie! jeszcze raz wszystkiego naj!
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:17.