Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

[Biricchina]

Jestem sama w domu, nie mam pieczywa... Kto mnie zaprosi na śniadanko?
Cała resztę przyniosę

[Sathi]

Biricchina, ładna mi pora na śniadanie Ale ja już jestem po, za późno tu weszłam
Dziewczyny, wszyscy weekendują a ja muszę do pracy ;(
A wy macie przykazanie żeby się nie smutać, wesoło ma tu być, .....no

[froggie]

Klarisko moim zdaniem głupio robisz wierząc, że zdarzy się cud i Twój ex się zmieni. (Jakby chciał to by się już dawno zmienił)
Kochasz go na prawdę czy tylko to sobie wmawiasz?
Wiem, że czujesz się samotna i zestresowana calą tą szopką maturalną i na ślepo chcesz kogokolwiek kto by był przy Tobie, zwłaszcza exa, bo jego znasz i wiesz że zawsze był przy Tobie. Mówisz że nic do Ciebie nie napisał, bo może kasa na koncie mu się skończyła? Zacytuję za Paulą 'sratatata'. Jakby chciał to by się z Tobą skontaktował, sms'y to nie jest jedyny środek komunikacji w tych czasach.
Pamiętaj Klarisko, że cudów nie ma. I 'Łotr' nie stanie się świętym, zawsze pozostanie 'Łotrem'.

[Sani86]

Czy moglabym prosic o ksiazke na maila ?? pliss bardzo mi sie przyda
kolegium1a@wp.pl

[Biricchina]

Napisane przez Sani86

Czy moglabym prosic o ksiazke na maila ?? pliss bardzo mi sie przyda
kolegium1a@wp.pl

Poleciała...

[Biricchina]

Napisane przez froggie

Klarisko moim zdaniem głupio robisz wierząc, że zdarzy się cud i Twój ex się zmieni. (Jakby chciał to by się już dawno zmienił)
Kochasz go na prawdę czy tylko to sobie wmawiasz?
Wiem, że czujesz się samotna i zestresowana calą tą szopką maturalną i na ślepo chcesz kogokolwiek kto by był przy Tobie, zwłaszcza exa, bo jego znasz i wiesz że zawsze był przy Tobie. Mówisz że nic do Ciebie nie napisał, bo może kasa na koncie mu się skończyła? Zacytuję za Paulą 'sratatata'. Jakby chciał to by się z Tobą skontaktował, sms'y to nie jest jedyny środek komunikacji w tych czasach.
Pamiętaj Klarisko, że cudów nie ma. I 'Łotr' nie stanie się świętym, zawsze pozostanie 'Łotrem'.

Tak, tak, tak. Dokładnie tak. A w szczególnośći zgadzam się z tym że jak się bardzo ktoś chce z kimś skontaktować to znajdzie sposób na pewno.
Sathi mam być o 13 u cioci, więc chyba ominię śniadanie i zjem obiad. Zresztą nie schudnę zbytnio, bo na wieczór mam zaplanowaną pizzę se se se
Dziewczynki trzymać się dzielnie!! Dzisiaj jak nie zapomnę też wrzucę parę piosenek Buziaki

[Sani86]

Dziekuje bardzo za ksiazke tylko niestety nie jestem jej w stanie otworzyc, co to za format ??

[oreganka]

Napisane przez Sani86

Dziekuje bardzo za ksiazke tylko niestety nie jestem jej w stanie otworzyc, co to za format ??

Sani jeśli chcesz to wyślę Ci niespakowaną, w wordzie. Chyba że już masz?

[Biricchina]

Oraganko jak humorek dzisiaj?

[oreganka]

Dzisiaj jest ok, zaraz się wybieram na zakupy... mam nadzieję że coś fajnego wypatrzę (tzn. chodzi mi o ciuszki, żeby nie było)
Potem basen... w końcu!!
Tyle gdzie znaleźć czas na poprawianie pracy.....

[Sani86]

chce!! no to w takim razie czekam ))) i dziekuje

[oreganka]

Oki to idzie

[mofi]

Kajasiu moj emailik to mofi83o2.pl. mam nadzieje ze po przeczytaniu tej ksiazki spojrze na to wszystko z innej perspektywy. Ale powiem wam kochane ze odkad jestem z wami to tak jakos lepiej sie robi na serduszku. wczesniej wydawalo mi sie ze jestem sama, ze takie rzeczy moga przytrafic sie tylko mnie. Powoli czas skonczyc z tym uzalaniem sie nad soba i wziasc sie w garsc. Dziekuje ze jestescie ze mna!!!

[mofi]

Oregano udanych zakupow i milego plywania

[oreganka]

Napisane przez mofi

Kajasiu moj emailik to mofi83o2.pl. mam nadzieje ze po przeczytaniu tej ksiazki spojrze na to wszystko z innej perspektywy. Ale powiem wam kochane ze odkad jestem z wami to tak jakos lepiej sie robi na serduszku. wczesniej wydawalo mi sie ze jestem sama, ze takie rzeczy moga przytrafic sie tylko mnie. Powoli czas skonczyc z tym uzalaniem sie nad soba i wziasc sie w garsc. Dziekuje ze jestescie ze mna!!!

Brawo Mofi
Cieszę się, że już Ci choć troszeczkę lepiej, byle tak dalej!!

[Klariska]

Froggie rozumiem, ale co jesli sie zmieni?? Moze jestem faktycznie glupia, ze mu wierze, lecz poczekam do konca czerwca i wtedy ocenie. Jest zreszta jak narazie strasznie mily i nic nie wypomina. Ja chce tylko by zmienil dla mnie 2-3 rzeczy. To raczej nie jest duzo. Poczekamy zobaczymy. Dziekuje za opinie

[froggie]

Pamiętaj jeszcze Klarisko o jednej rzeczy. Teraz on może być miły, będzie się starał, ale jak już będzie pewny że znów Cię odzyskał to przestanie takim być.
Ale rozumiem ryzyk fizyk

[Biricchina]

Napisane przez Klariska

Froggie rozumiem, ale co jesli sie zmieni?? Moze jestem faktycznie glupia, ze mu wierze, lecz poczekam do konca czerwca i wtedy ocenie. Jest zreszta jak narazie strasznie mily i nic nie wypomina. Ja chce tylko by zmienil dla mnie 2-3 rzeczy. To raczej nie jest duzo. Poczekamy zobaczymy. Dziekuje za opinie

Hmmm... jestem zdania Froggie. Tacy ludzie się nie zmieniają a jeśli już to na bardzo krótko. Jak poczuję się znowu pewnie zacznie zachowywać się dokładnie tak samo. Ale Klarisko jeśli chcesz spróbować, próbuj.
Trzymam kciuki choć mało w to wierzę.

[Sathi]

A mnie dziś jakoś smutno, brat wyjeżdza na Cypr, nie będzie go długo, może wyjedzie już na zawsze.....
Mój brat jest moim przyjacielem, to on mi pomagał w tych trudnych chwilach po rozstaniu, trzymaliśmy się razem, ;(

[oreganka]

Napisane przez Sathi

A mnie dziś jakoś smutno, brat wyjeżdza na Cypr, nie będzie go długo, może wyjedzie już na zawsze.....
Mój brat jest moim przyjacielem, to on mi pomagał w tych trudnych chwilach po rozstaniu, trzymaliśmy się razem, ;(

Sathi
trzymaj się

[Sathi]

oreganka dziekuje....

[kajasia222]

Napisane przez mofi

Kajasiu moj emailik to mofi83o2.pl. mam nadzieje ze po przeczytaniu tej ksiazki spojrze na to wszystko z innej perspektywy. Ale powiem wam kochane ze odkad jestem z wami to tak jakos lepiej sie robi na serduszku. wczesniej wydawalo mi sie ze jestem sama, ze takie rzeczy moga przytrafic sie tylko mnie. Powoli czas skonczyc z tym uzalaniem sie nad soba i wziasc sie w garsc. Dziekuje ze jestescie ze mna!!!

Mofi poleciała

[kajasia222]

Napisane przez Sathi

A mnie dziś jakoś smutno, brat wyjeżdza na Cypr, nie będzie go długo, może wyjedzie już na zawsze.....
Mój brat jest moim przyjacielem, to on mi pomagał w tych trudnych chwilach po rozstaniu, trzymaliśmy się razem, ;(

Sathi Napewno bedzie lepiej, bratu sie ułoży na Cyprze i bedziesz miała gdzie na wakacje jeździć A Ty przecież już sie pozbierałaś i zaczynasz nowe życie nie??
Nochalek do góry!!

[oreganka]

Kajusia śliczny avatar

[Sathi]

Napisane przez kajasia222

A Ty przecież już sie pozbierałaś i zaczynasz nowe życie nie??
Nochalek do góry!!

hm....niby tak, ale czasem dołek łapie niestety

[Biricchina]

Napisane przez Sathi

A mnie dziś jakoś smutno, brat wyjeżdza na Cypr, nie będzie go długo, może wyjedzie już na zawsze.....
Mój brat jest moim przyjacielem, to on mi pomagał w tych trudnych chwilach po rozstaniu, trzymaliśmy się razem, ;(

Sathi nie wiem czy to Cię pocieszy, ale spróbuj pomyśleć o tym trochę inaczej. Pomyśl o tym jak o wielkim szczęściu. Szczęściu, że go masz, masz wspaniałego brata, który jest Twoim przyjacielem, nieraz Ci pomógł i jeszcze nieraz Ci pomoże. To że będzie daleko od Ciebie niczego nie przekreśla, nie zapomina o Tobie. Pewnie ma po prostu nadzieję na lepsze życie niż tu w Polsce i trzeba to uszanować.

Krzyś: Puchatku, A co jeżeli kiedyś przyjdzie takie jutro, że będziemy osobno?
Puchatek: Osobność jest całkiem miła kiedy jesteśmy razem.
K: Hmmm, tak, tak no pewnie, ale... jak nie bylibyśmy razem, gdybym ja był gdzie indziej?
P: Nie mógłbyś być gdzie indziej, bo co ja bym bez Ciebie zrobił? Kogo bym wołał w te dni kiedy nie jestem bardzo silny czy odważny...
K: Wiesz ale my...
P: Kogo bym się radził jakbym nie wiedział co mam zrobić?
K: Misiu, my...
P: My? Nas by wtedy nie było, Krzysiu...
K: Och! Puchatku... Jeżeli przyjdzie takie jutro, że nie będziemy razem, to musisz o czymś pamiętać.
P: Dobrze, a o czym... muszę pamiętać?
K: Że jesteś odważny, i że jesteś silny. I bardzo mądry.
P: Hihi, to nic trudnego. Khmm. Taki odważny jak pszczoła i taki silny jak komar i mądry jak gęś... a może jak kura. Hihihi
K: Nie głupiutki misiu. Odważny jak lew i silny jak słoń i mądrzejszy od sowy.
Ale najważniejsze jest to, że jeżeli nawet bylibyśmy osobno to i tak będę z Tobą. Zawsze będę z Tobą.

Buziaki

[Klariska]

Chcialam wtracic sie jesli mozna
Moj Łotr zachowywal sie dzis dosc hmm... dziwnie. Byl MILY Przyjechal po mnie niespodziewanie po korkach z polskiego. Odwiozl wjezdzajac we wszystkie dziury po drodze(mowilam mu ze nerwowo jezdzi i ciagle skreca ze mnie cofa az) Pozniej poszedl ze mna na krotki spacerek, pocieszal mnie jesli chodzi o mature, nic nie wspominal o tym co sie stalo, nie wypominal. Pozniej poszedl ze mna do sklepu, musialam kupic podpaski i tampony(nie chcial ze mna wejsc -przezyje to). Gdy poszlismy pod moja klatke zerwal pieknego zoltego kwiatuszka z ogrodka i dal mi go Chyba musze czesciej z nim zrywac -oczywiscie zartuje

[kajasia222]

Napisane przez oreganka

Kajusia śliczny avatar

Dzięki Jak go zobaczyłam, to musiałam go mieć

Dariunia nie dołuj sie kochana, przeciez będziecie miec kontakt ze soba!! On poprostu zaczyna inne, nowe życie, ale tak samo jest w nim miejsce dla Ciebie!!

Dziewczyny byłyście na kawce dziś??
Ja jutro znów kierunek góry... tym razem Brenna, choc mi się nie chce to jadę, bo w domu można oszaleć, a dziś nad Wisłą tak cudnie było

[oreganka]

Napisane przez kajasia222

Dzięki Jak go zobaczyłam, to musiałam go mieć

Dariunia nie dołuj sie kochana, przeciez będziecie miec kontakt ze soba!! On poprostu zaczyna inne, nowe życie, ale tak samo jest w nim miejsce dla Ciebie!!

Dziewczyny byłyście na kawce dziś??
Ja jutro znów kierunek góry... tym razem Brenna, choc mi się nie chce to jadę, bo w domu można oszaleć, a dziś nad Wisłą tak cudnie było

Na kawce nie byłyśmy.... ja cały czas się umartwiam z pracą
Ale mam nadzieję że już niedługo...
Jak to Ci się nie chce w góry, aż zazdroszczę
Miłej zabawy jutro

[Nati02]

Napisane przez Klariska

Chyba musze czesciej z nim zrywac -oczywiscie zartuje

No ja mysle
Nie wiem czemu faceci tak sie wstydzą chodzic z dziewczynami po podpaski czy tampony. Ja jak jestem u kuzyna to zawsze mi chodzi, a ja wtedy z jego żoną oglądam filmy i słodko leniuchujemy

Ach, szkoda, że to tylko tak raz w roku....