Warkoczyki-wątek zbiorczy

[pysia183]

aha mam jeszcze pytanie dla traci : miałaś warkoczyki?=)=*

[simplement]

Cześć,

Warkoczyki pierwszy i jak do tej pory jedyny raz miałam robione w zeszłym roku. Czułam się z nimi rewelacyjnie (trzy miesiące bez porannego układania włosów ))) Chcę to powtórzyć i dlatego szukam dobrego kontaktu do kogoś kto zaplata warkoczyki. Ostatnio nie było źle chociaż końcówki mi wyłaziły a część warkoczyków rozplątywała się i przeplatałam je sobie sama. Czy możecie doradzić gdzie w Warszawie mogę je zrobić w rozsądnej cenie? Szukałam na internecie kontaktu do afrykanek które zaplatają warkoczyki w Warszawie ale bez skutku.

Pozdr

[nadin007]

robiłam sama komus dredy i warkoczyki terz. tylko potrzebuje rady jakich kosmetyków najlepiej użyć by schludnie to wyglądało. Proszę o rade

[sanders]

Napisane przez agabil1

Martyna-stanowczo odradzam!!!Ja miałam warkoczyki w zeszłym roku,zaszalałam na wakacjach.We własne włosy wpleciono mi sztuczne czarno-białe.Gdy zdejmowałam po trzech miesiącach-płakałam.Wyszło mi mnóstwo włosów,nie mogłam ich w ogóle rozczesać,bo przy skórze gdzie miałam odrosnięte i niezaplecione własne,porobiły sie koszmarne filce.Przez wiele miesięcy intensywnie odżywiałam włosy,nacierałam skórę głowy róznymi preparatami przeciw wypadaniu,zażywałam witaminy,skrzyp i cynk.NAPRAWDĘ NIE WARTO!!!!

codziennie przy czesaniu wypada kilkaset włosów. włosy 3 miesiące zaplecione w warkoczykach TEŻ WYPADAJĄ. po rozpuszczeniu ich wydaje ci sie ze pół głowy włosów ci wypadło. to tylko takie wrazenie. wiadomo ze jesli masz łamliwe włosy to część się połamie. miałam warkoczyki nie raz wiem jak to wygląda ale to normalne trzeba sie z tym liczyć. będzie ci sie wydawało ze masz mniej na głowie bo przez 3 miesiące nosiłaś ogromną ilość warkoczyków.

[Aralka]

Hej Wizażanki
Piszę do Was z prośbą o pomysł na nowe fruzury.
Zawsze chodzę albo w rozpuszczonych, albo w kucyku, ewentualnie w 2 warkoczach/kucykach. Zawsze tak samo.
Dzisiaj coś mnie podkusiło i zrobiło sobie 2 kulki na głowie i wszyscy zwrócili na mnie uwagę.
Lubię wyglądać czasem jak uczennice z japońskich szkół I właśnie tak wyglądałam.
Podrzućcie mi jakieś pomysły na fryzurki, bo bym chciała popróbować nowych looków ^^
Z góry dziękuję =)

[Nanatsusaya]

Proszę bardzo,mam nadzieję, że trafiłam:

[Nanatsusaya]

I

[Aralka]

Ooo...ale super! Gdzie znalazłaś?

[Nanatsusaya]

wystarczy wpisać w googlegothic lolita,kiedyś miałam hopla na punkcie tego stylu i ogólnie japońskiej kultury<w końcu studiuje kulturoznawstwo > a to moja ulubiona strona
http://www.avantgauche.co.uk/

[Aralka]

No tak, znam lolitki
A masz może jakieś takie strony gdzie jest też bliżej pokazane wykonanie?

[djaniulkaaa]

ja nosze warkoczyki warkoczyki i dostrzeglam ze koncowki mi troche powychodzily (wczesniej mialam proste rowno sciete wlosy i dosc elastyczne koncowki ) czy mozna temu zapobiec jakos zeby to wyglądalo estetycznie??

[traci]

Napisane przez pysia183

dziękuję bardzo za odpowiedź traci jesteś kochana

Prosze Cie bardzo.
W razie pytan sluze pomoca.

Napisane przez pysia183

aha mam jeszcze pytanie dla traci : miałaś warkoczyki?=)=*

Warkoczyki regularnie nosze od 19 roku zycia ,to bedzie ok 10 lat.Pierwszy raz mialam jak mialam 17 lat.
Nosze tak z trzy razy w roku ,teraz planuje robic na poczatku czerwca.
I niewzuwazyylam ,zeby moje wlosy sie zniszczyly.Bardziej niszcza mi farby niz ye warkoczyki.Fryzjerka mi ostatnio powiedziala ,ze mam wlosy w niezlej kondycji.bylam troche mile zaskoczona bo moje wlosy juz naprawde wiele przeszly.
Pozdrawiam.

Acha niewiem jak w Polsce ale w Anglii sa dostepne specjalne kosmetyki do warkoczykow.
Ale polecam ,tak jak wcesniej RADICAL w spreju ze skrzypu plnego.Super.Naprawde.Zaw sze sobie przywoze zapas ,jest jeszcze szampon tej serii.

[NieTwoja]

Z zalem zdjelam po ponad 2 i pol miesiacach noszenia. Chociaz zbieralam sie do tego tydzien, tak mi bylo szkoda. Zzylam sie czy cos. ;] Ale nie bylo wyjscia, bo wlosy odrosly, wychodzily ze splotow, a czesc warkoczykow zaczela sie obsuwac, wiec zaczynalo wygladac nie do konca estetycznie.

W jakim stanie mam wlosy? W tej chwili (po tygodniu) juz zupelnie normalne, silne, geste. Zaraz po rozplecieniu, owszem, wypadlo ich duzo, ale jak pisaly dziewczyny, to normalna kolej rzeczy, skoro 3 miesiace nie wypadl ani jeden to teraz musza nadrobic. Byly lzejsze i miekkie, ale juz "im przeszlo". Troche sie bawilam z rozplataniem sfilcowanych fragmentow przy samej skorze, w sumie w calosci operacji "unicestwienie" trwala 2 godziny. Po trzech dniach sie odwazylam nawet ufarbowac wlosy. I wszystko w porzadku.

A teraz sie tak zastanawiam - minal prawie tydzien, to cale, dluuugie siedem dni. To myslicie, ze cebulki i skora glowy juz mi odpoczely i mozna zaplatac od nowa? Bo tak jakby, chyba sie uzaleznilam.

P.S. Alternatywnie zastanawiam sie jeszcze nad warkoczykami plecionymi przy skorze glowy, takie jak pare postow wyzej na zdjeciu, z lewej strony. Ktoras miala? To sie robi z wlasnych wlosow czy tez doplata? I jakie w 'uzytkowaniu'? Czy jest to dobry pomysl na odpoczywanie glowy przed "powtorka z rozrywki"? Czy raczej srednio?
Pozdrawiam.

[traci]

Napisane przez NieTwoja

Z zalem zdjelam po ponad 2 i pol miesiacach noszenia. Chociaz zbieralam sie do tego tydzien, tak mi bylo szkoda. Zzylam sie czy cos. ;] Ale nie bylo wyjscia, bo wlosy odrosly, wychodzily ze splotow, a czesc warkoczykow zaczela sie obsuwac, wiec zaczynalo wygladac nie do konca estetycznie.

W jakim stanie mam wlosy? W tej chwili (po tygodniu) juz zupelnie normalne, silne, geste. Zaraz po rozplecieniu, owszem, wypadlo ich duzo, ale jak pisaly dziewczyny, to normalna kolej rzeczy, skoro 3 miesiace nie wypadl ani jeden to teraz musza nadrobic. Byly lzejsze i miekkie, ale juz "im przeszlo". Troche sie bawilam z rozplataniem sfilcowanych fragmentow przy samej skorze, w sumie w calosci operacji "unicestwienie" trwala 2 godziny. Po trzech dniach sie odwazylam nawet ufarbowac wlosy. I wszystko w porzadku.

A teraz sie tak zastanawiam - minal prawie tydzien, to cale, dluuugie siedem dni. To myslicie, ze cebulki i skora glowy juz mi odpoczely i mozna zaplatac od nowa? Bo tak jakby, chyba sie uzaleznilam.

P.S. Alternatywnie zastanawiam sie jeszcze nad warkoczykami plecionymi przy skorze glowy, takie jak pare postow wyzej na zdjeciu, z lewej strony. Ktoras miala? To sie robi z wlasnych wlosow czy tez doplata? I jakie w 'uzytkowaniu'? Czy jest to dobry pomysl na odpoczywanie glowy przed "powtorka z rozrywki"? Czy raczej srednio?
Pozdrawiam.

Moja najkrotza przerwa miedzy jedem a drugim zaplataniem to 1 doba.
Jeden dzien rozplotlam a na drugi dzien wieczorem mialam zaplatane.
Najdlusza przerwa to 3 miesiace.
Tak jak juz pisalam nienarzekam na stan moich wlosow.Uwazam nawet ,ze sa lepsze...

[ajanna]

nie pamiętam teraz adresu, ale widziałam takie kosmetyki w jakimś polskim e-sklepie z punkową/gotycką odzieżą

[ddZiuniaaaa]

HEJ mam pytanko.Chciałam zrobić sobie warkoczyki ale dopiero w połowie września.Czy ta pora roku nie będzie nieodpowiednia?

[ddZiuniaaaa]

czy ktoś tu jeszcze zagląda????

[Isis23]

wrzesien to tez dobra pora....jak każda inna moim zdaniem... osobiście znam dziewczyny które zaplataja warkoczyki nawet na zimę..mówią ze nawet wtedy lepiej bo w głowę i uszy ciepło

[traci]

Napisane przez ddZiuniaaaa

HEJ mam pytanko.Chciałam zrobić sobie warkoczyki ale dopiero w połowie września.Czy ta pora roku nie będzie nieodpowiednia?

Pewnie ,ze dobra.
Nie ma znaczenia kiedy.
Ja noslam kiedys caly okragly rok.

[kasientos]

traci
ale zmylilas mnie tym zmienionym avartem szukalam Cie po watku dopiero looknelam na nika

te po prawo fajnie wygladaja
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...9&d=1208029229
tylko ze wlasnie na prostych i w miare rzadkich wloskach.. u mnie by nie bylo tego efektu

a mnie wszystkie fotki z moimi warkoczykami zginely

mialam teraz robic znwu warkocze..ale zastanawiam sie czy na pewno chce...

dziewczyny wklajajcie swoje dziela sztuki
z checia sobie poogladam

[ddZiuniaaaa]

Napisane przez traci

Pewnie ,ze dobra.
Nie ma znaczenia kiedy.
Ja noslam kiedys caly okragly rok.

dziękuje za odpowied

[pysia183]

Hejka!!!!!!!!!! już jutro bd miała robione warkoczyki<jupi>!!!!! !!!<33

[traci]

Ja robie sobie wlosy w przyszlym tygodniu ,o ile moja kolezanka bedzie miec czas.
Jesli tak to za tydzien robie.

[aga87]

Napisane przez simplement

Cześć,

Warkoczyki pierwszy i jak do tej pory jedyny raz miałam robione w zeszłym roku. Czułam się z nimi rewelacyjnie (trzy miesiące bez porannego układania włosów ))) Chcę to powtórzyć i dlatego szukam dobrego kontaktu do kogoś kto zaplata warkoczyki. Ostatnio nie było źle chociaż końcówki mi wyłaziły a część warkoczyków rozplątywała się i przeplatałam je sobie sama. Czy możecie doradzić gdzie w Warszawie mogę je zrobić w rozsądnej cenie? Szukałam na internecie kontaktu do afrykanek które zaplatają warkoczyki w Warszawie ale bez skutku.

Pozdr

Polecam Kinę z BlackStarstudio.
Razem z siostrą zaplotły mi warkoczyki prawie do pasa w niecałe 3 godziny (sic!) i zapłaciłam za całość 450zł. Tutaj link do mojego foto, zaraz po zaplecieniu:

http://twistedhair.pl/gfx/147w.jpg

Ah, sama się za nimi stęskniłam...
Ale moje włosy są dość słabiutkie do teraz

[aniula1985]

witam mam pytanie czy myslicie ze dobrym bedzie pomyslem zrobic warkoczyki na wlosy po trwałej? trwała była robiona 2 miesiace temu... wlosy po niej sa strasznie wysuszone nie tyle ze wypadaja bo nie wypadaja tylko sa suche mialam juz rok temu warkoczyki ale byly robione na wlosy tylko farbowane ( bez trwałej i powiem ze bylam zadowolona nawet tak duzo wlosow mi nie wypadlo) . doradzcie mi cos bo bardzo chciala bym zrobic sobie syntetyczne warkoczyki na lato:0 no i miec sppokoj chociaz na poltora miesiaca z tymi wlosami bo mam juz dosc ich ukladania suszenia itp;p

[kropka8686]

witam, ja mialam robione warkoczyki w studiu tatoo kult w krakowie na ul florianskiej, zaplacilam 390 zł i nie zgadzam sie ze najlepsze warkoczyki robia tylko czarne kobiety, warkoczyki robily mi dwie drobne bardzo sympatyczne blondyneczki i zobily mi je przesiwetne, widzialam dziewczyny z grubymi warkoczami i mi sie nie podobaly tak jak podobaly mi sie moje, mialam bardzo duzo cienkich warkoczykow,ludzie podchodzili i pytali sie mnie gdzie zrobilam takie warkoczyki po sciagnieciu myslalam ze mi wszystlie wlosy wypadly ale bylo jeszcze lepiej niz przed, wlosy super odzywione bo przeciez przez 3 miesiace zero prostownic i suszarek, to ze wypadlo duzo to normalne bo przeciez na dzien normalnie wypada ok 100 dziennie a te byly zplecione wiec nie mialy jak wypadac, pozatym wygoda na wakacje oczywiscie trzeba sie przyzwyczaic bo na początku jest ciezko w nich spac ale to tak okolo 2 3 dni potem sie juz przyzwyczailam, owczem powyskakiwaly mi krostki na czole od naciągnięcia skóry ale kupilam masc za 5zl posmarowalam i przeszly, a na glowie nie ma lupiezu tylko to są własnie wyrwane wlosy, tez myslalam ze mi sie glowa luszczy ale to byly po prostu wlosy z cebulkami gdy wygladaly nieestetycznie po prostu wyciagalam je penseta, ja jestem bardzo zadowolona w tym roku rowniez robie, pozdrawiam

[Mariiii]

witam. kochane zapraszam do Strefy Piękna Mariii tanio i solidnie w milej atmosferze!!!


spam

[aga87]

jeeeej ależ mi się zatęskniło już za warkoczami....
najchętniej zaplotłabym znów, teraz, już! <3

tyle, że mama wręcz mnie błaga, bym najpierw odratowała włosy...
bo obcięłam na krótko po rozplecieniu - czułam sie super i w krótkich, ale teraz tęsknię znów za długimi *__* no i farbowałam już 3 x i strasznie zaczęły mi wypadać
ale tak mi tęskno za warkolami, to jest chyba jak uzależnienie...

[kar0ola]

Witam !

Mogłybyście mi wyjaśnić pojęcie WWRKOCZYKI NATURALNE ? ;< XD Ja rozumiem że to warkoczyki z włosów naturalnyc hbez syntetycznych ale czym sie je zakańcza ? ile się je tzryma ? i czy wygląda identycznie jak z syntetycznymi tyle że ma się swoje ? Z góry THX

[aga87]

Napisane przez kar0ola

Witam !

Mogłybyście mi wyjaśnić pojęcie WWRKOCZYKI NATURALNE ? ;< XD Ja rozumiem że to warkoczyki z włosów naturalnyc hbez syntetycznych ale czym sie je zakańcza ? ile się je tzryma ? i czy wygląda identycznie jak z syntetycznymi tyle że ma się swoje ? Z góry THX

zakańczasz normalnie, małymi gumkami.
trzyma na oko tak ze 2 tygodnie.
nie wygląda identycznie jak z syntetycznymi, warkoczy jest o wiele mniej, łatwo ogółem poznać.