domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-19, 09:36   #1
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550

domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza


Witam drogie mamy

interesuje mnie jak radzicie sobie z różnymi chorobami Waszych dzieci

kiedy i do jakiego momentu próbujecie leczyć same
kiedy idziecie do lekarza
jak je leczycie, czym
co powinno nas zaniepokoić
co warto mieć w domu
jakie z pozoru błahe objawy okazały się być czymś poważnym

pytam, bo moja mała znowu dostała kataru, czy dam rade go wygonić sama czy konieczna jest wizyta u lekarza i siedzenie z innymi chorymi dziećmi w poczekalni?

może dzielmy się swoimi doświadczeniami
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-19, 10:25   #2
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

kiedy i do jakiego momentu próbujecie leczyć same
kiedy idziecie do lekarza


Katar, przeziębienie bez gorączki, lekki kaszel - sama.
Temp. podwyższona bez zębów, trzydniówki, oraz inne poważniejsze od kataru objawy - lekarz.

jak je leczycie, czym

Sól do nosa, Nasivin, wit. C, syrop prawoślazowy.

co powinno nas zaniepokoić

Gorączka, chrypienie w klatce, kaszel, osłabienie, brak równowagi. Brak apetytu, przechylanie głowy na boki, tarcie uszu, niechęć do przełykania.

co warto mieć w domu


Zawsze sól do nosa i coś do odciągania katarku. Zawsze jakiś odtykacz, np. Nasivin. Wit. C w kroplach też się przydaje, warto mieć syrop na kaszel i koniecznie środki przeciwgorączkowe, do picia (syrop) plus rezerwowo czopki (w razie buntu, do podania w nocy przez sen).

jakie z pozoru błahe objawy okazały się być czymś poważnym

Zwykły stan podgorączkowy przeszedł u mojego 2letniego brata w temp. 38 st. w ciągu jednej godziny, dziecko straciło od razu kontakt ze światem, oczy w słup, drgawki.

Niektóre dzieci bardzo źle znoszą podwyższoną temp. Nie warto czekać na 39 st. bo ktoś tak powiedział na forum czy w gazecie napisali.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2011-05-19 o 10:26
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-19, 11:00   #3
znasz_mnie
Matka na full etat
 
Avatar znasz_mnie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

ja generalnie kiedy widzę jakieś objawy, staram się podawać dziecku leki bez recepty które posiadam na dane schorzenie. jeżeli po kilku dniach nie pomogą, a stan zdrowia dziecka jeszcze się pogorszy, to pędzę z nim do lekarza.
znasz_mnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-19, 11:40   #4
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Cytat:
Napisane przez ptysza Pokaż wiadomość
Witam drogie mamy

interesuje mnie jak radzicie sobie z różnymi chorobami Waszych dzieci

kiedy i do jakiego momentu próbujecie leczyć same
2-3 dni sama leczę katar i lekki kaszel

kiedy idziecie do lekarza
Jak po 3 dniach się nie polepsza

jak je leczycie, czym
Wit C, sól do noska, Pyrosal, Clemastinum (jak mam bo jest na receptę), Pulmex Baby do nacierania


co powinno nas zaniepokoić
rzężenie w klatce, szczekający kaszel

co warto mieć w domu
Coś na gorączkę i to co wyżej wymieniłam

jakie z pozoru błahe objawy okazały się być czymś poważnym
odpukać nic takiego się nie stało

pytam, bo moja mała znowu dostała kataru, czy dam rade go wygonić sama czy konieczna jest wizyta u lekarza i siedzenie z innymi chorymi dziećmi w poczekalni?

może dzielmy się swoimi doświadczeniami
W poczekalni raczej nie siedzę, bo zanim pójdę to dzwonię czy jest dużo dzieci. Nie ma u nas żadnych numerków ani takich rzeczy. Idę i jestem przyjęta, od 8:00 do 18:00
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-19, 22:12   #5
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

kiedy i do jakiego momentu próbujecie leczyć same
jeśli nie ma temperatury lub tylko stan podgorączkowy, lub jeśli gorączka nie jest zbyt wysoka i trwa krótko.

kiedy idziecie do lekarza
jak drugą dobę ma gorączkę, jeśli objawy mnie niepokoją (np wymioty, dziwna wysypka, skarży się na ból itp),

jak je leczycie, czym
Wit C, rutinoscorbin, hasco-sept do gardła. Jeśli to tylko katar, to u nas podstawa to woda w aerozolu i krople np. nasivin/otrivin. Koleżanka chwali sobie inhalacje, muszę wypróbować przy następnym katarze. Jeśli katar spływa co owocuje często kaszlem nocnym - syrop przeciwkaszlowy bez recepty a w dzień wykrztuśny... jeśli natomiast taki stan trwa długo idziemy do lekarza i najczęściej konczy się na eurespalu/pneumorelu, antyalergicznych, syropie na receptę i jest poprawa.
Jeśli jest stan podgorączkowy ja od razu podaję ibuprofen/paracetamol (bo moje dziecko, jak Kropki, też miało drgawki z utratą przytomności i wolę dmuchać na zimne, z resztą tak każe lekarz)

co powinno nas zaniepokoić

jeśli cokolwiek nas niepokoi lepiej to sprawdzić. Od braku apetytu, przez ból, po apatię. Jednak gdy mowa tylko o katarze myślę, że nie ma się czym martwić, chyba, że stan jest dość cieżki i utrzymuje się długo.
I każdy stan wykluczający pełnię zdrowia i dobre samopoczucie, nawet łagodny (typu: "mamo, niedobrze mi"), który utrzymuje się długo lub często się powtarza trzeba skonsultować.

co warto mieć w domu
lek przeciwgorączkowy, syrop wykrztuśny i przeciwkaszlowy, krople do nosa (ottykające) i wodę morską (jak była mała to frida), można też maść do nacierania klatki piersiowej, herbatkę na pracę układu trawiennego (ziołowa, gdy boli brzuszek), maaasę miękkiego papieru toaletowego

jakie z pozoru błahe objawy okazały się być czymś poważnym

u nas z pozoru błaha wysypka okazała się poważną chorobą skóry

________
Moja córa też właśnie ma katar, ale już konczymy z nim walczyć. Na szczęście obyło się bez kaszlu, gorączki, a tym samym lekarza.


Życzę szybkiego uporania się z katarem!

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2011-05-19 o 22:15
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-19, 22:53   #6
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Ja podobnie jak kropka75 i tszkin ,dokładam jeszcze olejek olbas i maśc Wick do smarowania i inhalacji.(masc ma chyba 2 wersje dla mlodszych i starszych)
Oczywiście wszystko dostosowane do wieku dziecka.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-19, 23:23   #7
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

u nie chyba intuicja działa

dobrze mieć w domu nifuroksazyd, eurespal, pumexbaby, calcium, syrop prawoślazowy, czopki i pyralginę
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-20, 17:45   #8
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Ciekawy temat, muszę się zaopatrzyć w kilka rzeczy

Mam 2 miesięczne maleństwo i na razie z wszystkim latam do pediatry
(ale u mnie w przychodni jeszcze nigdy nie czekałam dłużej niż 5 minut w poczekalni )

Ten Nasivin mnie zainteresował, bo mała właśnie ma katar a zalecono nam jedynie maść majerankową i wodę morską
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-20, 20:20   #9
Agacia80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 231
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Moja mała po Nasivinie zaczęła się dusić. Jeśli masz takie maleństwo to może lepiej zostać przy wodzie i maści majerankowej. Jak moje były troszkę starsze pani doktor zaproponowała Euphorbium (ale w sprayu) jest ok.
Ostatnio znalazłam artykuły o tym jak poradzić sobie z katarkiem
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠pl/artykuly/czytaj/p...c-gruszki.html
http://e-bobas.com/na-wiosenny-katar/
Agacia80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-20, 20:54   #10
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

frida lub inne ustrojstwo do odciągania kataru niezbędne spływający katar zawalone oskrzela murowane, jak i pulmex baby polecam + wapno, oklepywanie plecków
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-20, 20:56   #11
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Cytat:
Napisane przez Agacia80 Pokaż wiadomość
Moja mała po Nasivinie zaczęła się dusić. Jeśli masz takie maleństwo to może lepiej zostać przy wodzie i maści majerankowej. Jak moje były troszkę starsze pani doktor zaproponowała Euphorbium (ale w sprayu) jest ok.
Ostatnio znalazłam artykuły o tym jak poradzić sobie z katarkiem
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠pl/artykuly/czytaj/p...c-gruszki.html
http://e-bobas.com/na-wiosenny-katar/

no raczej na własną rękę nie podam jej tego, bo tez uważam, że za malutka jest
w szczególności że najgorszy katar mamy za sobą

pani doktor powiedziała nam o tych wszystkich metodach co opisują w artykułach

i jeszcze jeden u nas się sprawdził,

po użyciu wody morskiej nosić dziecko brzuszkiem skierowanym do ziemi, taki samolocik,
z noska wszystko samo wtedy wypływa
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-21, 19:23   #12
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Przede wszystkim warto mieć: maść pimafucort lub wick - dla starszych dzieci. Nasivin do nosa, paracetamol czopki w razie gorączki, flegamina junior na kaszel mokry.
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-21, 20:45   #13
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

założyłam wątek, a sama jeszcze nic nie poradziłam

co do nasivin - neonatolog, która przychodziła do naszej córeczki - wtedy 2 miesięcznej (wcześniak z 29 tyg, czyli wtedy jeszcze pol miesiąca powinna być w brzuchu ) sama kazała nam go kupić, ale oczywiście najmniejszą dawkę, ALE nie mieliśmy jej dawać bezpośrednio do noska, tylko najpierw na patyczek i tym lekko pędzlować nosek,

co do gorączki - jeśli utrzymuje się od kilku dni, dziecko ma mniejszy apetyt to może być ZUM - zakażenie układu moczowego. Ja myślalam, że może mała zaczęła ząbkować, lekarz stwierdził, że to pewnie trzydniówka i sama przejdzie a tu sie okazalo, ze wyniki moczu byly tak zle, ze zaczeli nas potem w szpitalu straszyc sepsa

tak więc moja rada, warto robić dzieciom nawet samemu badanie ogolne moczu
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 13:29   #14
Agacia80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 231
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

U nas w domu koniecznie musi być ibuprofen w syropie. Paracetamol jakoś niezbyt działa, dlatego jest w szafce "na wszelki wypadek". Czopki odpadają, bo maluchy są za duże i baaardzo się sprzeciwiają . W okresie letnim apteczka musi być też zaopatrzona w plasterki (dużo kontuzji głównie na rowerach), ale nie takie zwykłe, muszą być z Kubusiem Puchatkiem. Pomagają na wszystko - na siniaki też
Agacia80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 11:03   #15
elinee
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 20
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Ja polecam na katar syropek pneumolan, mojej córeczce przechodzi gęsty i okropny katar po tym syropku, również kaszel. Katar zaczyna spływać i jest łatwiej odkrztuszać. Po kilku dniach jest zdrowa jak rybka. Ten syrop ma ziołowy skład, więc nie jest to jakaś chemia, z tym że smak średni, bo taki ziołowy, ale słodki. Syropek daję raz dziennie rano, to też duża wygoda, bo nie trzeba przez cały dzień myśleć, żeby nie zapomnieć. Życzę zdrowia dla wszystkich pociech:-D
elinee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 19:58   #16
szalona_3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 7
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Zgadzam się że Pneumolan jest skutecznym syropem. Jak dla mnie działa cuda. Przyznam że jak widziałam jak reklamują go w tv to miałam mieszane uczucia ale stwierdziłam że wypróbuję. O dziwo jestem pod wrażeniem bo mój Kubunia szybko doszedł do siebie i znowu dużo gada Może na moje dziecko działają lepiej naturalne składniki, do chemii już się przyzwyczaił ;-)
szalona_3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 20:52   #17
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

A ja polecę lek stary jak świat. Amol. Wypróbowałam pierwszy raz na dziecku i jestem...w szoku.
Natarłam klatkę piersiową i skronie, rozcienczonymi w szklance wody kroplami córa wypłukała gardło, wkropiłam kilka kropli to imbryczka podgrzewanego w pokoju i... od miesiąca pierwsza noc bez kaszlu!
Żaden eurespal (pulneo/elofen), acodin, dexa-pico, supremin, ambrosol, mucosolvan (te wyksztuśne i przeciwkaszlowe wypróbowałyśmy w ciągu ostatnich tygodni).

Woda morska do nosa, zimno i świeżo w pokoju i amol-to dla mnie nowy lek na męczący kaszel. (Oczywiście pod warunkiem, że lekarz załamuje ręce bo gardło czyste i osłuchowo czysto).

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2012-10-28 o 20:54
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 17:25   #18
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
A ja polecę lek stary jak świat. Amol. Wypróbowałam pierwszy raz na dziecku i jestem...w szoku.
Natarłam klatkę piersiową i skronie, rozcienczonymi w szklance wody kroplami córa wypłukała gardło, wkropiłam kilka kropli to imbryczka podgrzewanego w pokoju i... od miesiąca pierwsza noc bez kaszlu!
Żaden eurespal (pulneo/elofen), acodin, dexa-pico, supremin, ambrosol, mucosolvan (te wyksztuśne i przeciwkaszlowe wypróbowałyśmy w ciągu ostatnich tygodni).

Woda morska do nosa, zimno i świeżo w pokoju i amol-to dla mnie nowy lek na męczący kaszel. (Oczywiście pod warunkiem, że lekarz załamuje ręce bo gardło czyste i osłuchowo czysto).
Ja chyba spróbuję... moja córka od ponad tygodnia chora, zaraziła całą rodzinę a jak idę do lekarza to patrzą na mnie jak na debila bo gorączki nie ma, osłuchowo czysto, gardło normalne... a mała kaszle okropnie, z nosa się jej leje i ogólnie jest w kiepskiej kondycji, zero apetytu i tak strasznie marudzi, że zwariować można...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 12:52   #19
zacheconadotego
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 6
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
A ja polecę lek stary jak świat. Amol. Wypróbowałam pierwszy raz na dziecku i jestem...w szoku.
Natarłam klatkę piersiową i skronie, rozcienczonymi w szklance wody kroplami córa wypłukała gardło, wkropiłam kilka kropli to imbryczka podgrzewanego w pokoju i... od miesiąca pierwsza noc bez kaszlu!
Żaden eurespal (pulneo/elofen), acodin, dexa-pico, supremin, ambrosol, mucosolvan (te wyksztuśne i przeciwkaszlowe wypróbowałyśmy w ciągu ostatnich tygodni).

Woda morska do nosa, zimno i świeżo w pokoju i amol-to dla mnie nowy lek na męczący kaszel. (Oczywiście pod warunkiem, że lekarz załamuje ręce bo gardło czyste i osłuchowo czysto).


Metody naszych babci Amol rzeczywiście jest niezły, ale ten mocny zapach, ale co tam to nie zapach jest ważny. Ja też jak tu dziewczyny piszą ostatnio leczyłam córcię Pneumolanem tym syropkiem i naprawdę powiem szczerze, że jest najlepszy spośród tych, które wymieniłaś. Byłam w szoku jaki jest skuteczny. Do tego wapno truskawkowe i jest zdrowa jak ryba!!!
zacheconadotego jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-03, 13:00   #20
zacheconadotego
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 6
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Tak to prawda, amol jest niezły, ja małej daję też pneumolan w syropku, jest bardzo dobry, nie tak jak inne wymienione tu syropki. Przynajmniej na moją Olunię działa.
Gluty z zatok pięknie schodzą i można dobrze oddychać przez nosek
zacheconadotego jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 14:28   #21
czachalit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1
Dot.: domowe leczenie - czyli co robić by z byle katarem nie lecieć do lekarza

Fajnie napisane"gluty z zatok pięknie schodzą". wiem o czym piszesz. Na dzieci mojej siostry tez super działa ten Pneumolan. Nawet polubiły ten ziołowy smak
czachalit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.