"Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-09, 16:43   #1
hexe1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
Angry

"Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc


Jesteśmy małżenśtwem 3,5 roku. Mój mąż ma znajomą, w której kiedyś był zakochany, doszło między nimi do seksu. Było to w czasie gdyż już byliśmy razem, ale jeszcze przed ślubem. Ja dowiedziałam się o tym dluuugo po fakcie, byliśmy już małżeństwem więc mu wybaczyłam. Jednak uraza pozostała. Teraz trochę o niej - mieszka w innym kraju więc nie widują się, ale jej średnio 3-4 razy do roku (za każdym razem trwa to okolo miesiaca) przypomina sie o moim mężu i wydzwania i pisze do niego. Rozmawiałam z nim ze mnie to boli, ze utrzymuje z nia kontakt. On jest taka sierota, nie zalezy mu na niej, ale nie chce jej urazic i poporosic zeby sie odczepila. Ja tez z nia rozmawialam, prosilam, tlumaczylam, zeby dala nam spokoj, ze jedyne klotnie u nas sa przez nia, ze on tez nie chce utrzymywac z nia kontaktu. Ale to nie pomaga. W zeszlym tygodniu znowu sie odezwala (po rekordowo dlugiej 6miesiecznej przerwie!) nie wytrzymalam, i zaczelam ja wyzywac od najgorszych, a ona mnie. Ale grozby tez nie pomagaja. Juz nie wiem co mam zrobic zeby sie jej pozbyc, przez nia cholernie cierpi moje zdrowie psychiczne... Prosze, pomozcie!!!
hexe1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-09, 22:57   #2
Arrianna
Zakorzenienie
 
Avatar Arrianna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Ja bym się męża pozbyła a nie tej laski. Świetny jest - zdradza, nie chce zerwać kontaktu z babką mimo że go o to prosisz(normalnie nie czepiałabym się o koleżanki partnera ale utrzymywać kontakty z laską z którą się zrobiło skok w bok to nawet jak dla mnie za wiele) i na dodatek widzi że nerwy ci puszczają i pozwala na jakieś "wyzywanie się" przez telefon. Zmieńcie nr telefonu albo zablokujcie jej numer a jak nie to powiedz jej że składasz zeznania na policji w sprawie o nękanie(choć to może mało dać jak jest za granicą). Jak dla mnie spokojnie facet mógłby się odciąć - nie urażając jej "uczuć" i po prostu się nie odzywać ale on NIE CHCE.
Arrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-09, 23:12   #3
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Wierzę, że nadszerpaneła Twoje zdrowie psychiczne, ale powiedz czy warto, że ktoś taki niszczył Twój organizm ?
Zmieńcie numer - to jedyne rozwiazanie i zastrzeżcie ten numer.
Za każdym razem jak będzie dzwonic to poprostu odkładaj słuchawkę i wogle z nią nie rozmawiaj - bo co jej cokolwiek tłumaczyć, rozmawiać z nią, i tak naprawdę upokarzać się zniżając sie do jej poziomu ?

Swoją drogą, Twój mąż widząc jak bardzo Cię to boli i męczy powien wziąść sprawy w swoje ręce i wytłumaczc jej ze nie bedzie z nią utrzymywal kontatku bo Ty sobie tego nie życzysz.
Co jest w tym prostszego ? Przeciez moglby zwyczajnie zwalić na Ciebie wine i byloby po sprawie, nie musialby sie tlumaczyc 'a dlaczego tak?' bla bla bla, porpsotu zona mi nie pozwala i tyle. Koniec kropka.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-09, 23:27   #4
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

[QUOTE=Arrianna;25624906]Świetny jest - zdradza, nie chce zerwać kontaktu z babką mimo że go o to prosisz(normalnie nie czepiałabym się o koleżanki partnera ale utrzymywać kontakty z laską z którą się zrobiło skok w bok to nawet jak dla mnie za wiele).

podpisuję się pod powyższym.

moim zdaniem masz prawo wymagać od męża zerwania kontaktów z tą panią.
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-09, 23:42   #5
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Jesteśmy małżenśtwem 3,5 roku. Mój mąż ma znajomą, w której kiedyś był zakochany, doszło między nimi do seksu. Było to w czasie gdyż już byliśmy razem, ale jeszcze przed ślubem. Ja dowiedziałam się o tym dluuugo po fakcie, byliśmy już małżeństwem więc mu wybaczyłam. Jednak uraza pozostała. Teraz trochę o niej - mieszka w innym kraju więc nie widują się, ale jej średnio 3-4 razy do roku (za każdym razem trwa to okolo miesiaca) przypomina sie o moim mężu i wydzwania i pisze do niego. Rozmawiałam z nim ze mnie to boli, ze utrzymuje z nia kontakt. On jest taka sierota, nie zalezy mu na niej, ale nie chce jej urazic i poporosic zeby sie odczepila. Ja tez z nia rozmawialam, prosilam, tlumaczylam, zeby dala nam spokoj, ze jedyne klotnie u nas sa przez nia, ze on tez nie chce utrzymywac z nia kontaktu. Ale to nie pomaga. W zeszlym tygodniu znowu sie odezwala (po rekordowo dlugiej 6miesiecznej przerwie!) nie wytrzymalam, i zaczelam ja wyzywac od najgorszych, a ona mnie. Ale grozby tez nie pomagaja. Juz nie wiem co mam zrobic zeby sie jej pozbyc, przez nia cholernie cierpi moje zdrowie psychiczne... Prosze, pomozcie!!!
Problemem tutaj nie jest ta kobieta tylko Twój mąż. Gdyby chciał to już dawno temu by zerwał z nią znajomość- zwłaszcza, że mówiłaś, że boli Cię to, że on z nią nadal ma kontakt. Ja bym jeszcze raz porozmawiała z mężem, chociaż wątpię by to cokolwiek dało. Skoro on z tą panią utrzymuje kontakt, "bo ona jest sierotką Marysią" Świetny argument. Rozumiem, że mąż jest wolontariuszem i z dobroci serca pomaga wszystkim zagubionym w życiu osobom, z równą żarliwością z jaką tej pani pomaga
Ja bym w końcu nie wytrzymała i postawiła mężowi ultimatum- albo zrywa znajomość z tą panią albo kończy znajomość ze mną
Nie chciałoby mi się męczyć w związku z facetem, który ciągle utrzymuje kontakt z kobietą, z którą mnie zdradził
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 00:11   #6
Butterfly262
Raczkowanie
 
Avatar Butterfly262
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 126
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Wina leży tu zdecydowanie po stronie Twojego męża...zacząwszy od faktu że zdradził Cię z tą kobieta ma beszczelność utrzymywać z nią dalej kontakt powinien go dawno temu zerwać dla dobra waszego małżeństwa. Chyba powinnien zdawać sobie z tego sprawe że postepujac w taki sposób rani Twoje uczucia oraz nie potrafi chyba docenić tego ze wybaczyłaś mu ta zdrade. Jasno i klarownie daj mu do zrozumienia że dłuzej obecności tej kobiety nie będziesz tolerować w waszym życiu...i niech on zakończy z nia wszelke kontakty i da jej do zrozumienia że nie jest mile widzana w waszym zyciu...bo napewno nie powinnaś ty się z nią szarpać chociażby prze telefon.
__________________
Życie jest ciągłym krajobrazem, wiele się w nim zmienia...
Butterfly262 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 00:24   #7
hexe1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Dzięki za wasze odpowiedzi. Cokolwiek bym nie zrobiła, męża nie zostawię. Jest naprawdę świetnym facetem, nasze życie to pełna harmonia, miłość szacunek itp, więc przez jedną laskę nie ma opcji zakończenia mojego małżeństwa. Skok w bok też był dawno temu, i jakoś wybaczyłam mu ten "błąd młodości". Zmiana numeru telefonu - niby rzecz prosta, ale nie wystarczająca (już to zrobiliśmy jakieś 2 lata temu a ona i tak go znalazła). Ona jest taką natarczywą osobą, że poza telefonem moja chłopina musiałby chyba zmienić dane personalne, przejść kilka operacji plastycznych i wyprowadzić się na bezludną wyspę, może wtedy by go nie znalazła. Któraś z Was wspomniała o tym jego miłosierdziu do niej - potwierdzam, że on jest taki w stosunku co do wszystkich Sierotek Marysi (męskich odpowiedników również) i nigdy nie powie nikomu złego słowa, zawsze miły i tolerancyjny, nawet jak go ktoś ciężko wkurza. Ja w to wierzę, a nawet mam pewność, że on ją olewa, nawet ani razu do niej nie zdzwoni (sprawdzam billingi), nie napisze. Więc jeszcze raz poprosze o konkretne porady jak się pozbyć jej (a nie męża) i wreszcie mieć udane w 100% małżeństwo.
hexe1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-10, 01:12   #8
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Zmiana numeru telefonu - niby rzecz prosta, ale nie wystarczająca (już to zrobiliśmy jakieś 2 lata temu a ona i tak go znalazła). Ona jest taką natarczywą osobą, że poza telefonem moja chłopina musiałby chyba zmienić dane personalne, przejść kilka operacji plastycznych i wyprowadzić się na bezludną wyspę, może wtedy by go nie znalazła.
Wg mnie wystarczyłoby jakby jej jasno i wyraźnie powiedział "Nie chcę Cię nigdy więcej widzieć na oczy, przeczytać od Ciebie jakiejkolwiek wiadomości ani słyszeć Twoje imię. Nasza znajomość jest zakończona i nigdy więcej nie odzywaj się ani do mnie, ani do nikogo z mojej rodziny. Koniec."
Cytat:
Któraś z Was wspomniała o tym jego miłosierdziu do niej - potwierdzam, że on jest taki w stosunku co do wszystkich Sierotek Marysi (męskich odpowiedników również) i nigdy nie powie nikomu złego słowa, zawsze miły i tolerancyjny, nawet jak go ktoś ciężko wkurza. Ja w to wierzę, a nawet mam pewność, że on ją olewa, nawet ani razu do niej nie zdzwoni (sprawdzam billingi), nie napisze.
Nawet jak to niszczy Wasze małżeństwo?
Cytat:
Więc jeszcze raz poprosze o konkretne porady jak się pozbyć jej (a nie męża) i wreszcie mieć udane w 100% małżeństwo.
Ty się jej pozbyć nie możesz, bo póki co, to ona próbuje pozbyć się Ciebie. Co, chcesz jej martwe śledzie w paczce wysyłać i prześladować ją głuchymi telefonami? Czy może laleczę voodoo zrobić? Żeby odczepiła się od Was, musiałby to załatwić Twój mąż, ale najwyraźniej nie ma na to ochoty, a naiwna żonka go biednego i skrzywdzonego usprawiedliwia...


Zresztą powyżej rady dostałaś, ale najwyraźniej nie takie, jak chciałaś... Cóż.

Edytowane przez Fubizka
Czas edycji: 2011-03-10 o 01:15
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 05:39   #9
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

W tym momencie, skoro nie chcesz pozbyć się męża to i tej natrętnej panny też się nie pozbędziesz. Powód? Twój mąż najwyraźniej chce utrzymywać z nią kontakt. Więc jak widać bierzesz w pakiecie.

Albo pogadaj z mężem, skoro tworzycie taką harmonię, żeby wziął d..sko w troki i raz na zawsze pozbył się tej kobiety. Żeby dał jej jasno do zrozumienia, że nie chce jej znać, bo wnioskuję, że pan-sierotka jeszcze tego nie uczynił. Albo jest facetem, który dla swojej żony chce jak najlepiej albo nie. O.

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
. Więc jeszcze raz poprosze o konkretne porady jak się pozbyć jej (a nie męża) i wreszcie mieć udane w 100% małżeństwo.
Posłuchaj, nie ma konkretnej rady. I Ty na pewno nic nie zdziałasz. To musi załatwić Twój mąż, bo ona jest jego "znajomą", a nie Twoją.
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 06:23   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Dzięki za wasze odpowiedzi. Cokolwiek bym nie zrobiła, męża nie zostawię. Jest naprawdę świetnym facetem, nasze życie to pełna harmonia, miłość szacunek itp, więc przez jedną laskę nie ma opcji zakończenia mojego małżeństwa. Skok w bok też był dawno temu, i jakoś wybaczyłam mu ten "błąd młodości". Zmiana numeru telefonu - niby rzecz prosta, ale nie wystarczająca (już to zrobiliśmy jakieś 2 lata temu a ona i tak go znalazła). Ona jest taką natarczywą osobą, że poza telefonem moja chłopina musiałby chyba zmienić dane personalne, przejść kilka operacji plastycznych i wyprowadzić się na bezludną wyspę, może wtedy by go nie znalazła. Któraś z Was wspomniała o tym jego miłosierdziu do niej - potwierdzam, że on jest taki w stosunku co do wszystkich Sierotek Marysi (męskich odpowiedników również) i nigdy nie powie nikomu złego słowa, zawsze miły i tolerancyjny, nawet jak go ktoś ciężko wkurza. Ja w to wierzę, a nawet mam pewność, że on ją olewa, nawet ani razu do niej nie zdzwoni (sprawdzam billingi), nie napisze. Więc jeszcze raz poprosze o konkretne porady jak się pozbyć jej (a nie męża) i wreszcie mieć udane w 100% małżeństwo.
Idealizujesz faceta, który Cię zdradził i nadal utrzymuje kontakt z osobą, z którą Cię zdradził. Próbujesz to umniejszać, nie nazywasz wprost zdradą, tylko "skok w bok", "ale to było przed ślubem". Doceniaj go, spoko, ale nie rób z niego świętej krowy, którą jakaś wstrętna, natrętna baba nagabuje i on niewinny biedaczek. W 100% udane małżeństwo można mieć z kimś, kto ma jaja, a nie wydmuszki, bo dzisiaj jest jedna koleżanka, jutro może znowu się trafić inna "natrętna". Wydaje mi się, że nie od samego seksu ta kobieta tak się na niego nakręciła, ale może przy okazji seksu padły jakieś słowa, obietnica i typowa gadka "nie jestem zbyt szczęśliwy, ślub biorę z obowiązku".

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-03-10 o 06:24
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 06:28   #11
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Gość zdradził i utrzymuje kontakt z tą panną. Nie wiemy co robią na swoich spotkaniach.
Postaw sprawę na ostrzu noża - ona albo ja. Wyobrażasz sobie inaczej? Że ona cały czas będzie>
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-10, 06:41   #12
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Jesteśmy małżenśtwem 3,5 roku. Mój mąż ma znajomą, w której kiedyś był zakochany, doszło między nimi do seksu. Było to w czasie gdyż już byliśmy razem, ale jeszcze przed ślubem. Ja dowiedziałam się o tym dluuugo po fakcie, byliśmy już małżeństwem więc mu wybaczyłam. Jednak uraza pozostała. Teraz trochę o niej - mieszka w innym kraju więc nie widują się, ale jej średnio 3-4 razy do roku (za każdym razem trwa to okolo miesiaca) przypomina sie o moim mężu i wydzwania i pisze do niego. Rozmawiałam z nim ze mnie to boli, ze utrzymuje z nia kontakt.
Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
On jest taka sierota, nie zalezy mu na niej, ale nie chce jej urazic i poporosic zeby sie odczepila. Ja tez z nia rozmawialam, prosilam, tlumaczylam, zeby dala nam spokoj, ze jedyne klotnie u nas sa przez nia, ze on tez nie chce utrzymywac z nia kontaktu. Ale to nie pomaga. W zeszlym tygodniu znowu sie odezwala (po rekordowo dlugiej 6miesiecznej przerwie!) nie wytrzymalam, i zaczelam ja wyzywac od najgorszych, a ona mnie. Ale grozby tez nie pomagaja. Juz nie wiem co mam zrobic zeby sie jej pozbyc, przez nia cholernie cierpi moje zdrowie psychiczne... Prosze, pomozcie!!!


Biedny, bezwolny, omamiony przez złą kobietę Misio...


Kobito, zrozum jedną rzecz: on CHCE kontaktu z nią. Jakby nie chciał, to zerwałby go bardzo szybko.


A jeśli jest taką za przeproszeniem ciotą, która daje sobą manipulować, to ja bym z takim chłopem nie chciała być.

A wiesz, co jest najgorsze? (zakładając Twoją wersję)
Że on strasznie nie chce zranić "przyjaciółki".... ale ranienie Ciebie już mu zupełnie nie przeszkadza. Fajnego sobie chłopa wybrałaś, nie ma co...



Co zrobic? Tu jak widać transakcja wiązana- albo mąż i przyjaciólka, albo ani męża, ani przyjaciółki.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy



Edytowane przez klempaa
Czas edycji: 2011-03-10 o 06:47
klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 06:52   #13
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Dzięki za wasze odpowiedzi. Cokolwiek bym nie zrobiła, męża nie zostawię. Jest naprawdę świetnym facetem, nasze życie to pełna harmonia, miłość szacunek itp,
Zdrada, ciągłe utrzymywanie kontaktów z kobietą, z którą Cię zdradził, mimo Twoich wyraźnych próśb o zakończenie tej znajomości... Faktycznie, szacunek

Cytat:
więc przez jedną laskę nie ma opcji zakończenia mojego małżeństwa.
Laskę? Wasze małżeństwo psuje Twój mąż, a nie ta laska, tak naprawdę. Gdyby mąż chciał się jej pozbyć ze swojego życia, to już dawno temu by to zrobił.

Od razu mi się przypomina "Granica" Zofii Nałkowskiej. Tam jak facet zdradził, to zawsze była wina "tej złej drugiej kobiety", która go uwiodła

Cytat:
Zmiana numeru telefonu - niby rzecz prosta, ale nie wystarczająca (już to zrobiliśmy jakieś 2 lata temu a ona i tak go znalazła). Ona jest taką natarczywą osobą, że poza telefonem moja chłopina musiałby chyba zmienić dane personalne, przejść kilka operacji plastycznych i wyprowadzić się na bezludną wyspę, może wtedy by go nie znalazła.
Nie traktuj swojego męża jak totalnego kretyna i idioty. Gdyby chciał, to zakończyłby tę znajomość To nie ta zła kobieta ciągle go nęka, tylko on sam nie potrafi/ nie chce, się od niej uwolnić. Gdyby naprawdę Cię kochał i szanował, to już dawno temu by tej pani powiedział, że ma nie dzwonić, że ma Was nie nachodzić itp. Gdyby nie było przyzwolenia ze strony faceta- tej pani już dawno nie byłoby w Waszym życiu.

Cytat:
Któraś z Was wspomniała o tym jego miłosierdziu do niej - potwierdzam, że on jest taki w stosunku co do wszystkich Sierotek Marysi (męskich odpowiedników również) i nigdy nie powie nikomu złego słowa, zawsze miły i tolerancyjny, nawet jak go ktoś ciężko wkurza.
To czas żeby mąż sobie w końcu u siebie wykształcił odpowiednią hierarchię ważności. Bo jak potrzeby byle Sierotki Marysi są tak samo ważne jak potrzeby własnej żony, to powodzenia życzę.

Cytat:
Ja w to wierzę, a nawet mam pewność, że on ją olewa, nawet ani razu do niej nie zdzwoni (sprawdzam billingi), nie napisze. Więc jeszcze raz poprosze o konkretne porady jak się pozbyć jej (a nie męża) i wreszcie mieć udane w 100% małżeństwo.
No tak, dzwonić do niej nie dzwoni (przynajmniej z telefonu, który sprawdzasz ), ale spotkać się z nią chętnie spotka Ty naprawdę myślisz, że to wina tej kobiety? Uwierz, że nie To wina Twojego męża. Tej konkretnej kobiety możesz się pozbyć, ale pojawi się kolejna i do kolejnej Twój mąż poleci.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 06:55   #14
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Jesteśmy małżenśtwem 3,5 roku. Mój mąż ma znajomą, w której kiedyś był zakochany, doszło między nimi do seksu. Było to w czasie gdyż już byliśmy razem, ale jeszcze przed ślubem. Ja dowiedziałam się o tym dluuugo po fakcie, byliśmy już małżeństwem więc mu wybaczyłam. Jednak uraza pozostała. Teraz trochę o niej - mieszka w innym kraju więc nie widują się, ale jej średnio 3-4 razy do roku (za każdym razem trwa to okolo miesiaca) przypomina sie o moim mężu i wydzwania i pisze do niego. Rozmawiałam z nim ze mnie to boli, ze utrzymuje z nia kontakt. On jest taka sierota, nie zalezy mu na niej, ale nie chce jej urazic i poporosic zeby sie odczepila. Ja tez z nia rozmawialam, prosilam, tlumaczylam, zeby dala nam spokoj, ze jedyne klotnie u nas sa przez nia, ze on tez nie chce utrzymywac z nia kontaktu. Ale to nie pomaga. W zeszlym tygodniu znowu sie odezwala (po rekordowo dlugiej 6miesiecznej przerwie!) nie wytrzymalam, i zaczelam ja wyzywac od najgorszych, a ona mnie. Ale grozby tez nie pomagaja. Juz nie wiem co mam zrobic zeby sie jej pozbyc, przez nia cholernie cierpi moje zdrowie psychiczne... Prosze, pomozcie!!!

Na niej mu nie zależy ale boi się ją urazić, na Tobie niby mu zależy ale nie boi się Cibie urażać raz za razem.

I kto tu jest sierota?
Bo na pewno nie on.

Otwórz oczy kobieto, rogi masz pewnie takie ze ledwo w drzwi wchodzą. Facet ma siłę znosić od lat Twoje jazdy, załamania, wrzaski, płacze, krzyki i wyrzuty a Ty wierzysz że nie ma w sobie siły żeby "urazić" koleżankę na której mu nie zależy?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 07:07   #15
mw86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 260
GG do mw86
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Nie ma co sobie języka strzępić Dziewczyny. Autorka musi sama zrozumieć, że tą sprawę musi załatwić jej mąż, a nie ona.
Winny jest jej chłop, który zachowuje się jak panienka a nie jak mężczyzna. Szkoda tylko, że autorka tego nie widzi.
__________________
"Każdy może żyć sam ale nie każdy się jeszcze o tym przekonał" - serial Glina

Wymianka
mw86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 07:11   #16
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
To czas żeby mąż sobie w końcu u siebie wykształcił odpowiednią hierarchię ważności. Bo jak potrzeby byle Sierotki Marysi są tak samo ważne jak potrzeby własnej żony, to powodzenia życzę.
ja bym powiedziala, ze z tego ukladu wynika, ze są nawet bardziej ważne....
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 07:24   #17
extassy
Zakorzenienie
 
Avatar extassy
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 12 002
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

problemem jest Twoj MĄŻ.
na twoim mijecu pozybyla bym sie go jak najszybciej.
manipuluje toba.
__________________
And nothing else matters... 13.07.13
extassy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 07:26   #18
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
On jest taka sierota, !

no widze ,że miłości szacunek wzajemny aż się wylewa.

I powtórze to z kim żyjesz i jak zależy od ciebie ,widziały gały co brały ,itd .
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 07:43   #19
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Na niej mu nie zależy ale boi się ją urazić, na Tobie niby mu zależy ale nie boi się Cibie urażać raz za razem.

I kto tu jest sierota?
Bo na pewno nie on.

Otwórz oczy kobieto, rogi masz pewnie takie ze ledwo w drzwi wchodzą. Facet ma siłę znosić od lat Twoje jazdy, załamania, wrzaski, płacze, krzyki i wyrzuty a Ty wierzysz że nie ma w sobie siły żeby "urazić" koleżankę na której mu nie zależy?
Bojaźliwy po prostu.
Kichniesz i się przestraszy.

Ale żona to swój człowiek, może odwagi wtedy więcej...
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-10, 07:46   #20
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Zmieniłabym męza, nie dosc, ze niewierny, to jeszcze dupa wołowa.
Autorko, jakby chciał, to by to ukrócił. Widac, niezaleznie od tego, jak sobie to tłumaczysz, nie chce. Facet ma ciagoty do zdrady i tyle, a panna jakas mega napalona na gosci, cholera wie, co tam wyrabia za granicą, proponuje sie przebadac.
A tak wogóle, autorko, wybaczyłas zdradę, masz efekty, facet ma gdzies, to co czujesz i myslisz,pojeczysz, ponarzekasz, wybaczysz. Nie ma co sie przejmować.

Edytowane przez Gwiazdeczka1978
Czas edycji: 2011-03-10 o 07:59
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 07:48   #21
Lola20
Rozeznanie
 
Avatar Lola20
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 798
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Problemem tutaj nie jest ta kobieta tylko Twój mąż. Gdyby chciał to już dawno temu by zerwał z nią znajomość- zwłaszcza, że mówiłaś, że boli Cię to, że on z nią nadal ma kontakt. Ja bym jeszcze raz porozmawiała z mężem, chociaż wątpię by to cokolwiek dało. Skoro on z tą panią utrzymuje kontakt, "bo ona jest sierotką Marysią" Świetny argument. Rozumiem, że mąż jest wolontariuszem i z dobroci serca pomaga wszystkim zagubionym w życiu osobom, z równą żarliwością z jaką tej pani pomaga
Ja bym w końcu nie wytrzymała i postawiła mężowi ultimatum- albo zrywa znajomość z tą panią albo kończy znajomość ze mną
Nie chciałoby mi się męczyć w związku z facetem, który ciągle utrzymuje kontakt z kobietą, z którą mnie zdradził
W 100% się zgadzam! Nic dodać nic ująć Facet nie chce jej urazić, ale nic sobie nie robi z Twoich uczuć. Już sam ten fakt powinien dać Ci do myślenia. Pewnie jej zainteresowanie jest mu na rękę, bo łechce jego ego - zapewne pęka z zadowolenia, że pociąga też inne kobiety, które nie mogą żyć bez kontaktu z nim. Gdyby chciał, zakończył by znajomość. Jest nie tyle sierotą, co wyrachowanym cynikiem, ktory wie, że żona wszystko mu wybaczy i korzysta z tego pełnymi garsciami. Wygląda na to, że inne kobiety są po to, żeby umilać mu czas pogawędkami (być może nie tylko nimi), a własna żona ogranicza się do roli robota domowego, który wypierze, wyprasuje, ugotuje, posprząta, wysłucha kiedy trzeba, ale z którego uczuciami nie trzeba się liczyć. Przykre, że tego nie widzisz.
__________________
Pusta Miska - akcja charytatywna dla zwierząt. Każdy może pomóc, wystarczy codziennie klikać w miskę by ją napełnić! Odwiedź www.pustamiska.pl by pomóc zwierzętom cierpiącym w schronisku.

Edytowane przez Lola20
Czas edycji: 2011-03-10 o 08:13
Lola20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 07:48   #22
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Idealizujesz faceta, który Cię zdradził i nadal utrzymuje kontakt z osobą, z którą Cię zdradził. Próbujesz to umniejszać, nie nazywasz wprost zdradą, tylko "skok w bok", "ale to było przed ślubem". Doceniaj go, spoko, ale nie rób z niego świętej krowy, którą jakaś wstrętna, natrętna baba nagabuje i on niewinny biedaczek. W 100% udane małżeństwo można mieć z kimś, kto ma jaja, a nie wydmuszki, bo dzisiaj jest jedna koleżanka, jutro może znowu się trafić inna "natrętna". Wydaje mi się, że nie od samego seksu ta kobieta tak się na niego nakręciła, ale może przy okazji seksu padły jakieś słowa, obietnica i typowa gadka "nie jestem zbyt szczęśliwy, ślub biorę z obowiązku".
Zgadzam sie.A co do pogrubionego-stwierdzenie reewlacyjne (i w 100% prawdziwe).
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 07:55   #23
Dariella
Rozeznanie
 
Avatar Dariella
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 881
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
no widze ,że miłości szacunek wzajemny aż się wylewa.
jak wyżej.

coś jest chyba z Tobą nie tak bo go zbytnio bronisz. A lepiej podjąć teraz jakieś kroki niż dać się wykończyć przez męża i jego przyjaciółeczkę.
Jeżeli facet nie umie zakończyć, mimo twoich próśb znajomości z jakąś kobietą to oznacza jedno NIE JESTEŚ DLA NIEGO NAJWAŻNIEJSZA.
__________________
"Wierzysz, że można kochać kobietę i ustawicznie ją zdradzać?Mniejsza o zdradę fizyczną, chodzi o
intencje, o poezję duszy.Cóż nie jest to proste ale i tak męzczyźni nieustannie to robią."
Dariella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:06   #24
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
j mąż ma znajomą, w której kiedyś był zakochany, doszło między nimi do seksu. Było to w czasie gdyż już byliśmy razem, ale jeszcze przed ślubem. Ja dowiedziałam się o tym dluuugo po fakcie, byliśmy już małżeństwem więc mu wybaczyłam.
Cytat:
On jest taka sierota, nie zalezy mu na niej, ale nie chce jej urazic i poporosic zeby sie odczepila.
Cytat:
Ja tez z nia rozmawialam, prosilam, tlumaczylam, zeby dala nam spokoj, ze jedyne klotnie u nas sa przez nia, ze on tez nie chce utrzymywac z nia kontaktu.

Cytat:
Jest naprawdę świetnym facetem, nasze życie to pełna harmonia, miłość szacunek itp,
Cytat:
więc przez jedną laskę nie ma opcji zakończenia mojego małżeństwa.
Może ewentualnie gdyby Cię zdradził z setką, ale z jedną ?! Pffffffff.
Cytat:
Skok w bok też był dawno temu, i jakoś wybaczyłam mu ten "błąd młodości".
Cytat:
nawet ani razu do niej nie zdzwoni (sprawdzam billingi),

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Cokolwiek bym nie zrobiła, męża nie zostawię.
Bo co koleżanki powiedzą, nie ?!

Generalnie watek poprawiający humor od rana.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:10   #25
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Szkoda tylko, ze autorka nie potrafi zrozumiec tego, ze z takim podejsciem jej facet jeszcze nie raz ja zdradzi.
Bo nie bedzie chcial kogos urazic i odmowic seksu.
A biedna zonka uwierzy i zacznie nie tylko sprawdzac jego bilingi (co juz mnie dziwi, przeciez tutaj zupelnie nie ma zaufania!!), ale wszystko co jej wpadnie w rece.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:11   #26
szczesciaraaa089
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 95
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Jestem zdumiona, jak pieknie bronisz i usprawieliwiasz swojego męża ... ,,bo on jest sierotą'' i nie chce jej robic przykrosci odmawiajac spotkania. Ale Tobie ( swojej zonie) moze juz zrobic przykrosc? Bo Ty go pieknie usprawieliwisz, zadzownisz do Panny i jeszcze przynasz sie , ze jej zachowanie powoduje u Was kryzysy?
Nigdy wiecej tego nie rob. Bo tylko dajesz jej satysfakcje. ( przeciez ona dazy do tego, zeby was sklocic. Widzac ze zachowania dzialaja , bedzie je dalej kontynuowac).
Po pierwsze, spytaj meza czy robienie tobie przykrosci nie sprawia juz mu klopotu? Masz prawo czuc sie zle z tym.I nie daj sie zwiesc.
szczesciaraaa089 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:12   #27
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Bo nie bedzie chcial kogos urazic i odmowic seksu.
Właśnie o tym pomyślałam.
Może on z nią uprawiał seks, bo także nie chciał jej urazić?
Jak zwykle na forum absurd goni absurd...
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:25   #28
slonce00
Zadomowienie
 
Avatar slonce00
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 291
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Dzięki za wasze odpowiedzi. Cokolwiek bym nie zrobiła, męża nie zostawię. Jest naprawdę świetnym facetem, nasze życie to pełna harmonia, miłość szacunek itp, więc przez jedną laskę nie ma opcji zakończenia mojego małżeństwa. Skok w bok też był dawno temu, i jakoś wybaczyłam mu ten "błąd młodości". Zmiana numeru telefonu - niby rzecz prosta, ale nie wystarczająca (już to zrobiliśmy jakieś 2 lata temu a ona i tak go znalazła). Ona jest taką natarczywą osobą, że poza telefonem moja chłopina musiałby chyba zmienić dane personalne, przejść kilka operacji plastycznych i wyprowadzić się na bezludną wyspę, może wtedy by go nie znalazła. Któraś z Was wspomniała o tym jego miłosierdziu do niej - potwierdzam, że on jest taki w stosunku co do wszystkich Sierotek Marysi (męskich odpowiedników również) i nigdy nie powie nikomu złego słowa, zawsze miły i tolerancyjny, nawet jak go ktoś ciężko wkurza. Ja w to wierzę, a nawet mam pewność, że on ją olewa, nawet ani razu do niej nie zdzwoni (sprawdzam billingi), nie napisze. Więc jeszcze raz poprosze o konkretne porady jak się pozbyć jej (a nie męża) i wreszcie mieć udane w 100% małżeństwo.

Myślę, że za bardzo go sama usprawiedliwiasz. Co do tego zaznaczonego tłustym drukiem... gdyby był takim świetnym facetem darzącym Cię miłością, a przede wszystkim szacunkiem to by nie dopuścił do zdrady, bo zdrada to przede wszystkim brak szacunku. Dla mnie nie było by tłumaczenia, że facetowi szkoda tej czy tamtej, że taki jest, że nie potrafi jej powiedzieć żeby się odczepiła. Jak miał odwagę Cię zdradzić to niech ma odwagę również to zakończyć i doprowadzić Cię do świętego spokoju. Mimo wszystko życzę powodzenia.
__________________

slonce00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:25   #29
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3 Pokaż wiadomość
Właśnie o tym pomyślałam.
Może on z nią uprawiał seks, bo także nie chciał jej urazić?
Jak zwykle na forum absurd goni absurd...
Jestem w ciężkim szoku po przeczytaniu tego tematu...
Cuudowny mąż nie ma co! Ale w sumie, może w tym szaleństwie jest metoda, może płynięcie przez życie w takiej naiwności i zaślepieniu jest gwarantem szczęścia.
Nie dostaniesz tu porady... Bo cóż można Ci poradzić? Killim ją?! To mąż znajdzie sobie kolejną "sierotkę".
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:28   #30
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Umów się z dawno nie widzianym kolegą.
Na pytania męża jak, skąd, gdzie i kiedy, odpowiedz że zaproponował, a Ty nie odmówiłaś, bo nie chciałaś go urazić.

Mnie się to kojarzy z sytuacją, w której żona niczym WIELKI ZŁY PIES musi ujadać broniąc biednego męża przed... WYGŁODNIAŁYM? wielkim DRUGIM złym psem?
Ujadanie niewiele daje, obrazuje jedynie bezsilność, bo przecież biedny mąż wybronić się sam nie może (nie chce).

Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Czas edycji: 2011-03-10 o 08:30
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:33.