Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów - część VII

[201605161428]

Wlos nie reka, odrosnie :p

[201607040946]

Napisane przez Patisha87

Chyba wypróbuję to siemię
Dziewczyny, moje końcówki farbowane z przodu chyba zaczną się kruszyć, są tak zniszczone...A ja je zapuszczam na boba (na razie dosięgają do końca ucha)!!! Jak je obetnę, to będą bardzo krótkie i nie mogę sobie na to pozwolić! No i jak już wspomniałam, naturalki są ładnie wygładzone, a te przeklęte farbowańce odstają, puszą się i elektryzują...FUJ. Nie umiem sobie z nimi poradzić...
Bejata ja bym zrównała ! Ale ja lubię mieć "zrównane" włosy
Ogólnie ja jestem osobnik, który nie lubi mieć włosów cieniowanych, tylko obcięte na równo. Raz jak mi jedna fryzjerka wycieniowała włosy, to wyglądały na wygryzione przez chomika
Nie mogę też mieć długich włosów, niby nie mam ich tak mało,ale są strasznie cieńkie i im dłuższa długość, tym bardziej to wygląda jakbym miała 5 włosów na krzyż. Bob to dla moich wlosów najodpowiedniejsza fryzura.

Czuje się tak samo mam dość cienkie
glut wypity

[bejata440]

Tatus mi zalał siemię . To bedzie moj pierwszy kubek.
Włosy miałam za łopatki czasem do połowy bo to rożnej długości były a teraz sa takie pociachane dziwnie w strąki (?) raz dłuższe raz krótsze do ramion jedne inne nie lezą na ramionach. Karku chyba wszystkie dotykają i tak do połowy sa. Wiec zastanawiam sie czy zrównać..
Tyle ze ja mam buzie okrągła i nie wiem czy to dobrze ;-) i mam 3 miesięczne włosy niefarbowane ze zrobionym ombre wiec ten odrost jet duży ;-)

[Patisha87]

Napisane przez bejata440

Tatus mi zalał siemię . To bedzie moj pierwszy kubek.
Włosy miałam za łopatki czasem do połowy bo to rożnej długości były a teraz sa takie pociachane dziwnie w strąki (?) raz dłuższe raz krótsze do ramion jedne inne nie lezą na ramionach. Karku chyba wszystkie dotykają i tak do połowy sa. Wiec zastanawiam sie czy zrównać..
Tyle ze ja mam buzie okrągła i nie wiem czy to dobrze ;-) i mam 3 miesięczne włosy niefarbowane ze zrobionym ombre wiec ten odrost jet duży ;-)

ho,ho ! To ci bałagan na głowie zrobiła! Jak źle się czujesz i źle wyglądają włoski, to zrównaj

[bejata440]

W poniedziałek wjadę do zaufanej fryzjerki niech mi cos doradzi.
A dzis kupiłam szczotkę okrągła z włosia dzika i jak umyje łepetynę to wypróbuje. ;-)
Dziewczyny wypiłam kubek siemienia i to bezsmakowe raczej jest, aż zaskoczona jestem! ;-)

[201607040946]

Napisane przez bejata440

W poniedziałek wjadę do zaufanej fryzjerki niech mi cos doradzi.
A dzis kupiłam szczotkę okrągła z włosia dzika i jak umyje łepetynę to wypróbuje. ;-)
Dziewczyny wypiłam kubek siemienia i to bezsmakowe raczej jest, aż zaskoczona jestem! ;-)

znalazłam sojuszniczkę

[Elle88dw]

Również nie lubię pocieniowanych włosów, bo też mam cienkie. Wreszcie udało mi się wyrównać tył przód, jeszcze lekko wycieniowany, ale już niewiele
Pokaże Wam moje włoski po podcięciu

[201607040946]

Napisane przez Elle88dw

Również nie lubię pocieniowanych włosów, bo też mam cienkie. Wreszcie udało mi się wyrównać tył przód, jeszcze lekko wycieniowany, ale już niewiele
Pokaże Wam moje włoski po podcięciu

Jakie równe!

[Dboom_]

cześćwszystkim nowym zapuszczającym, w grupie raźniej )

Patisha87 o kurczę.. to jak się tak kruszą, to nie dobrze, bo jak zaczną się rozdwajać to tylko cięcie zostanie. spróbuj dawać na same farbowańce dużo zabezpieczaczy do końcówek, nawet kilka razy dziennie małe ilości, codzienne. tylko silikony zostają na te nieszczęsne farbowańce, moje nie tolerują już żadnych olejków, odżywek, aż ręce opadają

Napisane przez bejata440

W poniedziałek wjadę do zaufanej fryzjerki niech mi cos doradzi.
A dzis kupiłam szczotkę okrągła z włosia dzika i jak umyje łepetynę to wypróbuje. ;-)
Dziewczyny wypiłam kubek siemienia i to bezsmakowe raczej jest, aż zaskoczona jestem! ;-)

ooo no to super, jak smak i zapach ani konsystencja Ci nie przeszkadza to pij koniecznie włoskom zrobi dobrze na pewno

Elle88dw piękne i fajnie Twój odrost wygląda, tak delikatnie, jakoś szczególnie nie psuje ogólnego widzenia włosów według mnie

[201604291140]

Chyba musze zaczac robic zdjecia porownawcze co 2-3 mies by zobaczyc czy jest u mnie jakis przyrost wlosow na dlugosci, bo poki co mam wrazenie ze moje wlosy ciagle stoja w miejscu i sa takie nijakie . W ogole cos ostatnio jestem rozczarowana moimi wlosami. Chcialabym by juz byly dlugie, myslalam ze jak bede miala 50cm i beda siegac stanika to juz beda fajnie wygladaly, a tu klapa. Jak tak dalej pojdzie to nie wiem czy przy 60cm wreszcie beda wygladac na dlugie, ciagle sa w tym paskudnym okresie przejsciowym, co mnie hamuje przed scieciem farbowancow. Btw, juz po moich urodzinach a ja nadal nie wybralam sie do fryzjera xd. Po nocach mi sie sni jakie mam miekkie, naturalne i geste koncowki po scieciu, po czym sie budze i widze moje rzadkie wlosy z powywijanymi bejbikami przy glowie i uswiadamiam sobie, ze nie mam szans na moje koncowki ze snu -.- Zabralam sie za lepsze zywienie, bo naogladalam sie na blpgu urodaiwlosy jak dziewczynie pieknie zgestnialy wlosy po tym jak zaczela lepiej jesc ;D.

[bejata440]

kaguya to będziemy pić razem! Może głupie pytanie, jak pijesz to siemie? bo ja zalałam, odczekałam 15 minut, zamieszałam i wypiłam

Elle88dwładnie wyglądają !

a to moje włosy, przed chwilą tatuś foto pstryknął na balkonie. W listopadzie, pod koniec jakoś, miałam robione ombre i od tego czasu nie farbuję, włoski rosły, odrost się wmieszał w ten ciemniejszy i sobie zostawiam, zapuszczam.
ImageUploadedByWizaz Forum1425130711.825837.jpg

[Patisha87]

Napisane przez bejata440

a to moje włosy, przed chwilą tatuś foto pstryknął na balkonie. W listopadzie, pod koniec jakoś, miałam robione ombre i od tego czasu nie farbuję, włoski rosły, odrost się wmieszał w ten ciemniejszy i sobie zostawiam, zapuszczam.
Załącznik 5925773

hmmm nie wyglądają tak źle,ale jakbyś zrównała, to na pewne wyglądałyby na gęstsze

Elle ale piękne i równe <3

[201607040946]

Napisane przez bejata440

kaguya to będziemy pić razem! Może głupie pytanie, jak pijesz to siemie? bo ja zalałam, odczekałam 15 minut, zamieszałam i wypiłam

Widze, że się strączkują? Moje też
Ja siemię gotuję kilka minut i jem ostudzone (glut, bardzo gęsty)

[Ingran]

05.03 wstawię aktualizację, o kant doopy można rozbić mój odrost i długość jestem bardzo niezadowolona.

Wysłano z

[bejata440]

Tak strączkują się wiec nie wiem dobrze wyglądałyby postrączkowane na równo ściętych ;D

A ja wodę wypijam, a pestki sobie jem
Jestem ciekawa czy babyhair bedą po miesiącu , zrobię jeszcze zdjęcie przodu łepetyny.
Ingran moze to okres przejściowy a za miesiac bedzie już lepiej!

[Ingran]

Napisane przez bejata440

Ingran moze to okres przejściowy a za miesiac bedzie już lepiej!

Słyszę to ciągle od sześciu miesięcy, także nie sądzę

Wysłano z

[201607040946]

Ale chodzi ci o sam przyrost? Może masz jak ja, nic nie działa? dlatego ja już dawno nie wydaję kasy na wcierki, oleje czy tabletki. Nic nie działa na przyrost, rosną 1 cm miesięcznie siemię tylko.na gęstość.

[bejata440]

To ja wam zdradzę tajemnice - moje rosną, rosły ;D a to dlatego ze......
Od marca mieszkam w Bawarii i pije piwo. Od tamtej pory włosy rosną jak szalone ;D !! Poważnie picie dobrgo piwa pomaga... Ale 7kg tez nabrałam ;P

[201607040946]

Co ty bredzisz no niestety, obalam teorię, piję dużo piwa, włosy nie rosną, nie tyję.
Mam nadzieję, że to był sarkazm.

[bejata440]

Nie. poważnie . Teraz jestem jakis czas w Polsce to tak nie pije, ale będąc w Bawarii / Pije piwo. I to uwaga - prawie codziennie! Wstyd i hańba ale w Bawarii piwo to jak herbata dla nas..

[201607040946]

No dobra, u ciebie, ale ja obaliłam, bo u mnie nie rosną i nie tyję to jak z sukienką na facebooku
Ach,.to już wiem, czemu metalowcy mają takie długie, zdrowe włosy

[Ingran]

Napisane przez kaguya

Ale chodzi ci o sam przyrost? Może masz jak ja, nic nie działa? dlatego ja już dawno nie wydaję kasy na wcierki, oleje czy tabletki. Nic nie działa na przyrost, rosną 1 cm miesięcznie siemię tylko.na gęstość.

Nie mam pojęcia, może. Choć popróbuję powalczyć jeszcze trochę


Co do piwa to może coś w tym jest, w końcu drożdże
Ja niestety drożdży nie mogę:/

Wysłano z

[SceneQueene]

Ja piwa niestety nie lubię, więc nie powiem. Za to mogę powiedzieć, że po wódce nie rosną szybciej :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[201607040946]

Chmiel raczej

[monika1983k]

widzę, że mamy nowe koleżanki witam

animale cos w tym jedzeniu jest, 15 lat temu zanim zaczełam studia włosy miałam przepiekne, ale miałam czas i chęci na zdrowe odzywianie się, potem na studiach dzień żyłam o batoniku,bułce i coca-coli, do tego doszło utlenianie i włosy zmarniały
sama zaczełam się teraz lepiej odzywiać: oprócz suplementów wcinam więcej owoców, zrezygnowałam z 2 kaw dziennie i teraz pije tylko 1 do tego ciągle wcinam siemie lniane i ostropest, a lada dzien zacznę chrupać migdały i słonecznik

[201607040946]

Napisane przez monika1983k

widzę, że mamy nowe koleżanki witam

animale cos w tym jedzeniu jest, 15 lat temu zanim zaczełam studia włosy miałam przepiekne, ale miałam czas i chęci na zdrowe odzywianie się, potem na studiach dzień żyłam o batoniku,bułce i coca-coli, do tego doszło utlenianie i włosy zmarniały
sama zaczełam się teraz lepiej odzywiać: oprócz suplementów wcinam więcej owoców, zrezygnowałam z 2 kaw dziennie i teraz pije tylko 1 do tego ciągle wcinam siemie lniane i ostropest, a lada dzien zacznę chrupać migdały i słonecznik

Moniko, u mnie dieta nie działa żałuję, że jako młódka głodowałam, do 16 roku życia były gęste i ładne, a po głupich dietach... tragedia. Niestety, nawet jeśli jem zdrowo, nie widzę zmian. Chyba będę odczuwała skutki do końca życia,

[monika1983k]

kaguya może u Ciebie problem jest gdzieś z hormonami? w końcu one regulują cały organizm, a może masz tak jak i ja, bo właściwie ostatni rok ba nawet 3 lata zdrowo jadłam - to ciąża, potem karmienie, ale stres zrobił swoje i włoski po prostu były słabe (poza 9 miesiącami ciąży, gdzie rosły jak szalone)
bejata440 dla mnie Twoje włosy wyglądają hmm nadzwyczaj zdrowo, kładłaś na nie jedwab czy sa takie naprawdę?
jeszcze 2 tygodnie i rok bedzie jak jestem z Wami ...ach

[Patisha87]

Napisane przez Dboom_

Patisha87 o kurczę.. to jak się tak kruszą, to nie dobrze, bo jak zaczną się rozdwajać to tylko cięcie zostanie. spróbuj dawać na same farbowańce dużo zabezpieczaczy do końcówek, nawet kilka razy dziennie małe ilości, codzienne. tylko silikony zostają na te nieszczęsne farbowańce, moje nie tolerują już żadnych olejków, odżywek, aż ręce opadają

To padaka ghrrrrrrr

te moje końcówki farbowane to po części grzywka, ciężko jest ją zapuszczać :S

[201607040946]

Napisane przez monika1983k

kaguya może u Ciebie problem jest gdzieś z hormonami? w końcu one regulują cały organizm, a może masz tak jak i ja, bo właściwie ostatni rok ba nawet 3 lata zdrowo jadłam - to ciąża, potem karmienie, ale stres zrobił swoje i włoski po prostu były słabe (poza 9 miesiącami ciąży, gdzie rosły jak szalone)
bejata440 dla mnie Twoje włosy wyglądają hmm nadzwyczaj zdrowo, kładłaś na nie jedwab czy sa takie naprawdę?
jeszcze 2 tygodnie i rok bedzie jak jestem z Wami ...ach

Ja hormony mam w.normie, zawsze regularne miesiączki, no chyba że nie chodzi ci o tarczycę, to wtedy nie wiem.
A stres i jego skutki to u mnie numer 1 w wypadaniu włosów. Potrafię stresować się np. w styczniu, a włosy zaczną mi wypadać w kwietniu...

Rok... oj, jak ten czas szybko leci, nie?

[bejata440]

Napisane przez monika1983k

kaguya
bejata440 dla mnie Twoje włosy wyglądają hmm nadzwyczaj zdrowo, kładłaś na nie jedwab czy sa takie naprawdę?
jeszcze 2 tygodnie i rok bedzie jak jestem z Wami ...ach

dziękuję
włosy są wczorajsze, dzisiaj tylko posypałam pudrem dla dzieci bo mi się suchy szampon skończył, a były już tłuste. Włosy są obcięte, nie wiem czy czytałaś - fryzjerka ciachnęła mi z 10cm długości, gdy chciałam podciąć zniszczone końce. Dbam o włosy od krótkiego czasu, ale uważam że terapia piwna u mnie działa. i to są drożdże bo w bawarskich piwach to drożdze przecież pływają w butelce/szklance.
Przyznaje nie wypadają jakoś dużo, cierpię na przetłuszczanie odrostu, są miłe w dotyku, więc dbam sobie dalej, zapuszczam i czekam na babyhair.

Napisane przez kaguya

A stres i jego skutki to u mnie numer 1 w wypadaniu włosów. Potrafię stresować się np. w styczniu, a włosy zaczną mi wypadać w kwietniu...

Rok... oj, jak ten czas szybko leci, nie?

stres źle wypływa na wszystko. ja kiedyś bardzo się stresowałam, to byłam brzydka, szara, miałam marne włosy, marną skórę, marne życie. stres to taki zabójca od środka...