2013-06-21, 10:11 | #61 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kurierski armageddon
Nie sądziłam, że kiedykolwiek to powiem (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć ), ale ostatnio jestem naprawdę zadowolona z działania Poczty Polskiej Wczoraj nie dość, że dostałam smsa z informacją o tym, że dostanę przesyłkę, to jeszcze zadzwonił do mnie listonosz, żeby uprzedzić, że będzie po 17:00. Z przypadku kurierów wielokrotnie był problem, żeby dostarczyć coś po 16:00.
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2013-06-21, 13:59 | #62 |
Rozeznanie
|
Odp: Kurierski armageddon
Poczta polska zaczyna się wyrabiać bo duża konkurencja rośnie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jestem obcy i nic co obce nie jest mi obce... |
2013-06-22, 19:26 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
|
Dot.: Kurierski armageddon
dużo zamawiam przez internet, a co za tym idzie też poznałam już kilka kurierskich firm uwielbiam siódemkę, zawsze dzwoni, że za godzinkę będzie, nawet jak w pracy jestem to nie robi problemów , gls też dobry, chociaż nie dzwonią, czasami tylko jak kogoś nie ma. DHL tragedia ! też miałam przypadek, że niby byli u mnie, a nikogo nie zastali! czekałam cały dzień w domu :sciana: i tak wole PP i jak mam możliwość, to biorę Pocztą
|
2013-06-28, 16:18 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Kurierski armageddon
Właśnie do ataku.... hm, teraz to już śmiechu doprowadził mnie listonosz (nie wiem jak to działa - rano przynosi paczki kto inny, wieczorem kto inny - ten ranny jest rewelacyjny, wieczorny... hm )
Dzwoni do domofonu - jak szalony. Nie zdążyłam wstać z łóżka i dobiec do drzwi, a on w tym czasie zadzwonił jakieś 5 czy 6 razy. Wpuściłam. Otwieram mu drzwi, a ten odskakuje jak oparzony. Czemu? Bo za mną (drzwi tylko uchylone) siedzą - tak, grzecznie i bez ruchu, obserwując - moje dwa psy. Zaczał się na mnie wydzierać, że mam wyjść na klatkę (byłam boso i w szlafroku - chora), bo tu trzeba podpisać. Mówię mu - najpierw grzecznie - zeby dał mi kartkę to podpiszę (psy dalej siedzą bez ruchu 2 metry za mną). On wydziera się dalej. W końcu ja się wkurzyłam, krzyknęłam, żeby przestał histeryzować bo psy mają go głęboko w dupie i żeby mi dał tą kartkę do podpisania. W końcu - obrażony - fuknął i poszedł Matko, ja nie wiem co się dzieje
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2013-06-28, 18:04 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
Mnie ostatnio rozczarowuje UPS, od dwóch dni mają co chwilę problemy z systemem do nadawania paczek |
|
2015-06-26, 06:58 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Kurierski armageddon
Odświeżam wątek kurierski, bo się wściekłam z rana. Zamówiłam perfumy za pobraniem ze słowackiej perfumerii (strasznie długa realizacja zamówienia, czasem mają braki magazynowe, więc wolałam nie ryzykować przelewu i odzyskiwania kasy miesiącami), byłam na bieżąco monitorowana w miarę co i jak, dzisiaj o 7 rano sms od kuriera że będzie między 9-12. Oczywiście gdzieś ma fakt, że będę w tym czasie w pracy, telefonu też nie odbierze. Nie wiem, jeszcze 2-3 lata temu wydaje mi się że każdy kurier dzwonił, żeby się umówić na pasującą godzinę dostarczenia - a wystarczy gdyby przyjechał w poniedziałek, bo wtedy TŻ będzie cały dzień w domu... Chociaż ten i tak jest niezły na tle pozostałych, którzy po prostu dzwonią do mnie i mówią, że stoją pod blokiem i mnie nie ma, HMMM?
Uprzedzając pytanie: nie mogłam zamówić na adres pracy, bo w przyszłym tygodniu ją zmieniam i nie wiedziałam, czy przesyłka wyrobi się jeszcze na stary adres. Ech, zepsuty humor z rana, bo skoro to pobraniowa, to chyba nie będzie mógł jej zostawić na poczcie? |
2015-06-26, 09:08 | #67 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
jeśli kurier jest z poczty to dostaniesz awizo do skrzynki, a zapłacisz na poczcie.
__________________
-27,9 kg |
|
2015-06-26, 09:21 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kurierski armageddon
A jaka to właściwie firma kurierska? Zazwyczaj mają dwie próby doręczenia itp.
|
2015-06-26, 09:55 | #69 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Kurierski armageddon
Ewentualnie jest możliwość zmiany terminu dostawy przez sms.
Generalnie jak czytam takie wątki to aż mi kurierów szkoda. Jeżeli ktoś ustawia dostawę pod adres domowy to powinien zadbać o to by paczkę ktoś mógł odebrać. A nie "ja sobie zamówię ale mnie nigdy nie ma w domu więc niech kurier kombinuje". Jak ktoś jest niedyspozycyjny to polecam paczkomaty. |
2015-06-26, 09:55 | #70 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kurierski armageddon
Tak sobie poczytuję ten wątek i stwierdzam, że chyba jestem jedyną osobą, która zarówno prywatnie jak i służbowo nie ma problemów z firmą DHL - może to dlatego, że prywatne przesyłki zamawiam do firmy, gdzie jestem praktycznie cały dzień i mam możliwość odebrania zamówionych rzeczy?
Nie mam również zastrzeżeń co do firmy UPS, TNT, DPD czy GLS, wystrzegam się jedynie Siódemki. Raz miałam trochę dziwną sytuację w pracy, kiedy pan kurier siódemkowy odmówił wniesienia na recepcję (10 schodków w górę z chodnika do budynku) paczki o wadze ok. 1 kg z kopertami bąbelkowymi Spojrzałam się na niego wzrokiem zabijającym i oznajmiłam, ze w takim razie ja odmawiam przyjęcia, nic mu nie podpiszę bo wg mnie nie dostarczył przesyłki "do" firmy tylko "pod" firmę a to jest różnica. (Inaczej ma się sytuacja, kiedy dostajemy towarna palecie, o wadze kilkudziesięciu kg - wtedy nawet nie ma fizycznej możliwości wtargania tej palety do biura ale jesteśmy na coś takiego przygotowani, pan kurier zostawia paletę przed biurem a my sami wnosimy wszystko do środka - i nikt nie ma do nikogo pretensji). A druga chora sytuacja z Siódemką - tym razem prywatna - pan kurier przerzucił przez ogrodzenie dużą i ciężką (ok. 30 kg) paczkę, która nie była zaadresowana na mnie tylko na sąsiada, który mieszka jakieś 500 metrów dalej Co najlepsze - paczka była dość wartościowa i istniała obawa uszkodzenia zawartości przez to rzucenie. O ile wiem sąsiad złożył skargę na kuriera, który (chyba) nawet podrobił podpis odbiorcy. Zgadzam się natomiast w kwestii poprawy jakości (i szybkości) usług Poczty Polskiej - mówimy oczywiście o normalnych okresach pracy, bo od połowy grudnia zwykle zdarzają się małe opóźnienia. |
2015-06-26, 10:01 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
|
|
2015-06-26, 11:33 | #72 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kurierski armageddon
KEX i Siódemka - nigdy więcej!! Opóźnienia zarówno w dostarczaniu jak i odbieraniu. Po kilka dni...
I jeszcze GLS z paczkami z Tchibo. Zamawiam do pracy, bo kurier jest w tym rejonie do południa. Jeśli się zdarzy, że jednak nie dotrze na czas - odwożą paczkę do bazy i nie ma drugiej próby doręczenia. Mogę sobie sama odebrać - bagatela 50 km w jedną stronę.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2015-06-26, 11:34 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
|
|
2015-06-26, 11:40 | #74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Kurierski armageddon
Ostatnio opisywałam na innym wątku, jak 2 razy miałam "przyjemność" odbierania paczki od kuriera GLS. Złożyłam skargę. Mam nadzieję, że się przeprowadzę i za kilka tygodni ten pan będzie tylko niemiłym wspomnieniem.
|
2015-06-26, 11:58 | #75 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kurierski armageddon
No tak, ale to nie ma znaczenia, jeśli zadzwoni i mi powie, że dojedzie np. o 17.30 a ja pracuję do 15.00 .
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2015-06-26, 12:02 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kurierski armageddon
|
2015-06-26, 12:06 | #77 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kurierski armageddon
No jasne, ale ja pracuję w innej miejscowości a w innej mieszkam i to już nie jest jego rejon. Miałam tak 2 razy: dzwonił i mówił, że najwcześniej może być o 17.30 i jeśli nikt paczki nie odbierze, to od dnia następnego można ją odebrać w bazie. Drugiej próby doręczenia nie ma.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2015-06-26, 12:30 | #78 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Kurierski armageddon
ale to jego wina, że zamawiasz paczkę do pracy, gdzie kończysz ją już o 15?
__________________
-27,9 kg |
2015-06-26, 12:38 | #79 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
Wypada czasami, że kurier tak planuje trasę, że nie dociera do mnie do umówionej godziny i NIE MOŻE doręczyć mi tej paczki dnia następnego, bo nie ma takiej opcji mimo, że następnego dnia miałby taką możliwość. Następnego dnia to mogę ją sobie sama odebrać, ale w bazie. Z domu do ich bazy mam ok. 40 km w jedną stronę...
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
2015-06-26, 12:43 | #80 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Kurierski armageddon
wcześniej nie napisałaś, że wybierasz opcję dostawy przesyłki do 15. w takim razie składaj reklamację, że płacisz za coś, a tego nie ma.
__________________
-27,9 kg |
2015-06-26, 12:50 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kurierski armageddon
Nie ma w GLS czegoś takiego jak usługa dostawy paczki do 15 To ze nadawca sobie napisze na paczce, że jesteś do 15 pod wskazanym adresem, nie obliguje kuriera do niczego.
Istnieją usługi dostawy do godziny 10 oraz 12 i są dodatkowo płatne, sklepy internetowe raczej nie korzystają w Standardzie z tego typu wysyłek. |
2015-06-26, 13:32 | #82 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kurierski armageddon
Nawet zamawiając usługę dostawy do konkretnej godziny i tak nie zawsze to się udaje, kurierzy jeżdżą tak żeby im było po drodze a nie wg zleceń specjalnych czy dodatkowych.
Teraz zamawiam z dostawą do sąsiada, który pracuje w domu i jest na tyle uprzejmy, że nawet sprawdza zawartość przy kurierze . EDIT: Najlepszy był KEX, który odbierał od nas paczkę przez TYDZIEŃ . Odbiór zlecał nasz klient, który pilnie oczekiwał towaru i codziennie wydzwaniał na przemian do nas i do KEXa i od każdego dostawał inne, sprzeczne informacje . No dramat po prostu.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych Edytowane przez Xantia Czas edycji: 2015-06-26 o 13:35 |
2015-06-26, 13:43 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
Mówię teraz o GLS, z którego korzystam codziennie. Jeśli wybierasz usługę dostawa do 10 czy do 12 czy np.w sobotę to płacisz za nią dodatkowo dość dużo, paczka jest bardzo wyraźnie oznakowana. Kurier MUSI ja dostarczyć do określonej godziny, jeśli tego nie zrobi to jest obciążony finansowo. Przez trzy lata zdarzyło mi się żeby raz taka paczka została niedostarczona. |
|
2015-06-26, 14:15 | #84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
Rozumiem, że kurier to też człowiek, dlatego chciałabym się umówić jak z człowiekiem. Nie zamawiam kuriera jeśli jestem dyspozycyjna przez 20 minut dziennie, ale w 8 godzinach (lub więcej) nie widzę już problemu. Do czego jest kurier skoro listonosz tak samo przywiezie paczkę (nie wiem czy wszędzie ale u mnie są zwykle 2 próby dostarczenia), w razie czego zostawi awizo, przesyłkę można w razie czego odebrać na poczcie, która zwykle jest bliżej niż sortownia, na dodatek kosztuje to mniej? |
|
2015-06-26, 16:00 | #85 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
Jak przesyłka zmieni status na "wydano do doręczenia" to tego dnia (lub następnego rano) możesz spodziewać się paczki. Zresztą cały Twój post to jedno wyolbrzymienie. Nigdy nie zdarzyło mi się czekać więcej niż 5 dni roboczych. Nawet jeżeli zdarzają się takie sytuacje to są to wyjątki i nie ma co na ich podstawie budować jakiś teorii. Tak samo jak wyjątkiem jest machanie przed furtką czy agresywni kurierzy. |
|
2015-06-26, 19:06 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
|
Dot.: Kurierski armageddon
Dziś kurier UPS miał dostarczyć paczkę, specjalnie mój partner nie wychodził z domu i co? Odbiór w jakimś punkcie najbliższym, który wcale nie jest blisko.. Bo niby nikogo nie było w domu. Już kolejny raz mam taką sytuację z UPC
|
2015-06-26, 21:09 | #87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Kurierski armageddon
Ja generalnie największe przeboje miałam z Siódemką -dwie przesyłki i obie zaginęły... Z DHL-em bywa różnie - u nich bardzo często zmieniają się kurierzy, więc raz z dostawy jestem zadowolona, a raz nie. Najbardziej lubię kurierów z Fedexu-rewelacja, zawsze dzwonią, mega punktualni, a paczki dostarczają w stanie nienaruszonym
|
2015-06-26, 23:26 | #88 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
Nie napastuję konkretnych kurierów, bo wiem, że w 90% przypadków to nie ich wina, tylko błędów w komunikacji czy systemu, który nie pozwala im "naginać się" do klientów. Ale w takim razie po co jest usługa kurierska? Zawsze myślałam, że właśnie po to, by klient mógł się wygodnie umówić z dostawcą... |
|
2015-06-27, 08:28 | #89 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Kurierski armageddon
skoro to nie kurier z poczty to jakim cudem oczekiwałaś możliwości odbioru paczki u konkurencji, na poczcie?
na konkretną godziny dostawy można się umówić jak się odpowiednio zapłaci. a sklepy internetowe czasem niby oferują coś takiego a zwyczajnie nie wykupują takich usług, bo to dodatkowa kasa. zamawiam żarcie dla psa co 3-4 tygodnie i za każdym razem dzwonią do mnie, żeby zapytać, czy jestem w domu. i to różne firmy kurierskie, bo w różnych miejscach zamawiam jedzenie.
__________________
-27,9 kg |
2015-06-27, 08:34 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kurierski armageddon
Dokładnie, nie rozumiem jak można wymagać dostawy o konkretnej godzinie skoro takie usługi są dodatkowo płatne Następnym razem przy zamówieniu warto dogadać się ze sklepem internetowym żeby wysłał paczkę drożej, ale z gwarancją dostarczenia do konkretnej godziny. Bo to ze ktoś na liście przewozowym doda komentarz o preferowanych godzinach dostawy, nie zobowiązuje kuriera do niczego.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:46.