Styl Laleczki

[czekoladka]

lullaby, ta bluzeczka różowa jest super!!!! skad ona jest????

[Alice.soul.]

Tak przeglądam ten watek i wiem ze powstal juz jakis czas temu wiec sie zastanawiam czy udalo ci sie w koncu ''stworzyc nowe JA''??I czy doczekamy sie zdjec przed i po calej zmianie twojego image!!Strasznie mnie ciekawi calościowy efekt
Pozdrówka

[zaczarowana]

Tak jak Alice.soul. również jestem ciekawa napisz jak Ci się udało

[dziuniaaa]

Narazie "zbieram "materiały" do potrzebnej zamint, tzn. zapuszczam włosy( chcę mieć długość do połowy pleców, aktualnie mam już trochę za łopatki), aby dopiero potem je ładnie zabarwić. Kompletuję też ciuchy w "nowym" stylu, ale z kasą różnie bywa - wiadomo. Dodatkowo stosuję ćwiczenia
Myślę, że ta moja "metamorfoza" odbędize się dokładnie w czerwcu i napewno zamieszczę zdjęcia. Chcę po prostu, aby wszystk było "dopięte na ostatni guzik" i wyglądało tak jak sobie niedawno postanowilam.

[fajna laseczka]

Dziewczyna chcę sobie zrobić metamorfozę a wy mówicie o samolubstwie!Co to ma do tego?

[dziuniaaa]

Też zastanawiałam się co to ma do tego - cóż zdarzają się ludzie złosliwi. Jednakże zakończmy już ten temat, bowiem nie ma o czym gadać.

[Alice.soul.]

Oj to długasno trzeba czekac na ta twoja metamorfoze no ale oki, zrozumiale ze nad tym trzeba dużo popracować Zycze powodzenia i zadawalającego efektu

[oKarola]

no ja tez mam nadzieje na dobry efekt

[klarcia]

Powodzenia w metamorfozie.

p.s .szkoda że ten wątek już się nie rozwija....

[klarcia]

[miiee]

Hej DZIUNIAAAA nie przejmuj się głupimi uwagami. Mi też w jednym poście robiona psychoanalizę jak chciałam trochę rad, co do pielęgnacji...
Co do stylu laleczki. Uważam, ze jest super. I tu należy odróżnić styl słodziutkiej dziewczynki - laleczki od spalonej solarką, utlenionej laski z dekoldem do pępka itp tzw ala Pamela. A niestety wiele ludzi to myli. Na ich niekorzyśc. Ja też nie mam typu urody zadziornego wampa. Popatrz na Cameron Diaz, czy też Meg Ryan. One mają urodę laleczek. I co wygladają żle? Wyglądają ekstra kobieco i przy swoim wieku młodo. Ja też lubię taki styl. Mam dużo różowych bluzeczek, z delikatnymi koralikami, różowe koronkowe bolerka itp. Fajnie to wyglada do delikatnych szpileczek i do dzinsów. Tak bardzo kobieco. Do tego kolczyki w uszy, takie kolorowe, ale nie przesadzone. Wszystko ma być zgrane, ale nie przesadzone. Delikatne sandałki na malutkiej szpilce, koturny nie dla ciebie. Żadne wielkie dekolty ani wielka biżuteria - to dodaje masywności. Najważniejsze, aby całość była zwiewna, lekka i bardzo dziewczęca.
Ale styl jest trochę kontrowersyjny. Wiem po sobie. Dziewczyny patrza się groźnym okiem, a mężczyżni mówią zdrobniałym imieniem, traktują jak dziewczynkę... Mi się akurat to podoba, bo ogólnie jestem dość przebojową i zaradną osobą i czasami jak zostanę potraktowana jak nieporadna istotka bardzo imponuje... Odważyłam sie na taki styl, na początku było trudno, ale teraz śmieję się w twarz ludziom, co sądzą charaktery po stylu ubierania i mam niezłą rozrywkę...

[besciara]

Cukierkowy styl special for You .

[besciara]

A makijaż tej pani mi się podoba . W ogóle piękna jest .

[Joey]

Nie wiem czy Ci się to spodoba, ale mi idealnie pasuje do tego określenia "styl laleczki"

[przecinka]

Dziuniaaa ja mam podobny problem do Ciebie.Też mam raczej taką dziewczęcą i młodzieńczą urodę(dodam że wcale nie uważam się za ładną, żeby potem nie było...)i wiem że nie za dobrze jest mi w mocnym makijażu czy powiedzmy w glanach, chociaż to może moje ubzduranie.Poza tym mimo że mam 18 lat to wyglądam na młodszą przez te rysy twarzy co mnie lekko wnerwia i powodzenia w metamorfozie.

[zaczarovana]

materiały to aczej tiule,jedwab, aksamit i wszelkie "pochodne" :d

[Perwati]

ja rozumiem,że ktoś napisze,że ma dziewczęcą twarz,czy coś.Ale "mam typ urody laleczki","jestem jak laleczka":P Mnie w ogóle trochę ten wątek śmieszy.Co nie znaczy,że śmieszy mnie czyjaś chęć zrobienia sobie metamorfozy,zmiany stylu czy coś takiego.Co do tego samolubstwa,czy raczej narcyzmu to nie wiem jak jest,bo nie znam osoby.Wyraziłam moje zdanie i mam nadzieję,że jak ktoś pisze,że chce,aby jego zdanie było szanowane,to uszanuje także zdanie innychTeraz tylko czekać..aż ktoś mój komentarz uzna za krytykę,albo chamstwo;]Chociaż mogę się mylić...Pozdrawiam

[Perwati]

[Perwati]

cd

[Perwati]

;]

[martagg]

dziuniuuuu Ty naprawde tak bardzo dopasowujesz styl ubierania do kształtu nosa, oczu, ust???

rozumiem kolory i fasony ciuchów- ale to trzeba dopasowac do ciała na ktorym lezy ciuch i skory z ktorą graniczy bluzka(dekold, dłonie).

nie wpadlam na to. moze zle robie?
mam nadzieje nikogo pytaniem nie obrazic.

ale jakos mi to wszystko "laleczkowato" brzmi...

[dziuniaaa]

Co mają ciuchy do kształtu nosa itd.? Do tego jak już to jest makijaż. Ja i tak tylko tuszu używam, czasem jakiś cień;/
Fason to fason, mi chodiz o konkretny styl jak są ludzie, w stylu "metal".
Co w tym wszystkim takiego trudnego do zrozumienia;/??
Ech...
Miiee - masz może jakieś swoje lub inne fotki z opisywanymi zestawieniami?

[myShaczeQ]

Napisane przez Perwati

ja rozumiem,że ktoś napisze,że ma dziewczęcą twarz,czy coś.Ale "mam typ urody laleczki","jestem jak laleczka":P Mnie w ogóle trochę ten wątek śmieszy.Co nie znaczy,że śmieszy mnie czyjaś chęć zrobienia sobie metamorfozy,zmiany stylu czy coś takiego.Co do tego samolubstwa,czy raczej narcyzmu to nie wiem jak jest,bo nie znam osoby.Wyraziłam moje zdanie i mam nadzieję,że jak ktoś pisze,że chce,aby jego zdanie było szanowane,to uszanuje także zdanie innychTeraz tylko czekać..aż ktoś mój komentarz uzna za krytykę,albo chamstwo;]Chociaż mogę się mylić...Pozdrawiam

trafilas w samo sedno. nie chodzi o to co dziewczyny chca zrobic bo to jest jak najbardziej ok chodzi o sposob przekazywania informacji.


A tak btw ciekawie byloby dobierac ciuchy do ksztaltu nosa albo skrzydelek nosa coby idealnie wszystko bylo zgrane

[myShaczeQ]

Napisane przez miiee

Hej DZIUNIAAAA nie przejmuj się głupimi uwagami. Mi też w jednym poście robiona psychoanalizę jak chciałam trochę rad, co do pielęgnacji...
Co do stylu laleczki. Uważam, ze jest super. I tu należy odróżnić styl słodziutkiej dziewczynki - laleczki od spalonej solarką, utlenionej laski z dekoldem do pępka itp tzw ala Pamela. A niestety wiele ludzi to myli. Na ich niekorzyśc. Ja też nie mam typu urody zadziornego wampa. Popatrz na Cameron Diaz, czy też Meg Ryan. One mają urodę laleczek. I co wygladają żle? Wyglądają ekstra kobieco i przy swoim wieku młodo. Ja też lubię taki styl. Mam dużo różowych bluzeczek, z delikatnymi koralikami, różowe koronkowe bolerka itp. Fajnie to wyglada do delikatnych szpileczek i do dzinsów. Tak bardzo kobieco. Do tego kolczyki w uszy, takie kolorowe, ale nie przesadzone. Wszystko ma być zgrane, ale nie przesadzone. Delikatne sandałki na malutkiej szpilce, koturny nie dla ciebie. Żadne wielkie dekolty ani wielka biżuteria - to dodaje masywności. Najważniejsze, aby całość była zwiewna, lekka i bardzo dziewczęca.
Ale styl jest trochę kontrowersyjny. Wiem po sobie. Dziewczyny patrza się groźnym okiem, a mężczyżni mówią zdrobniałym imieniem, traktują jak dziewczynkę... Mi się akurat to podoba, bo ogólnie jestem dość przebojową i zaradną osobą i czasami jak zostanę potraktowana jak nieporadna istotka bardzo imponuje... Odważyłam sie na taki styl, na początku było trudno, ale teraz śmieję się w twarz ludziom, co sądzą charaktery po stylu ubierania i mam niezłą rozrywkę...

rozwodzisz sie nad stereotypami ktorych tutaj na wizazu mysle nie znajdziesz daj spokoj bo nikt nie powiedzial ze jestescie spalone solarka czy chcecie miec dekolt do pasa. nie zrozum mnie zle ale po przeczytaniu Twojej wypowiedzi mam wrazenie ze nie rozumiesz co wiekszosc dziewczyn tutaj napisala a ten styl jest po prostu "kobiecy" ja nie widze w tym lalki. Kobiecy po porstu. Lekko, zwiewnie i delikatnie. to wszystko. I nie zamierzam robic niekomu psychoanalizy. Po prostu to co chcecie nazwac stylem "laleczki" to zwykly, prozaiczny, typowo kobiecy styl. A to ze duza czesc kobiet ubiera sie inaczej: czasem glany, czasem spodnie z krokiem w kolanach to juz ich inna sprawa. I prosze nie szufladkujecie ludzi pod wzgledem wielkosci oczu czy sposobu ubierania, zaloze sie ze jest duzo wiecej kobiet w glanach bardziej przypominajacych laleczki od was i nie ciesza sie przez sposb uberania mniejszym powodzeniem. Jesli kogos urazilam to z gory przepraszam, ale sceny typu: mam wielkie oczy, jestem lalka i nie moge ubrac trapekow po prostu czasem smiesza

[klarcia]

styl laleczki jest ok,myśle że większosci facetom też się podoba...

[domininia]

[tekla]

Napisane przez houseofcolours

moze nie samolubstwem ale ktos chce zeby go (ją) postrzegano jako slodziutka i sliczniutka...

az mi sie to na usta cisnelo

[klarcia]

co w tym złego?lepsza słodka i śliczna od zaniedbanej

[Natix]

a kto mówi o zaniedbaniu ?? jedno nie mieści się w drugim Mnie osobiście bardzo podoba się uroda laleczki, raczej mniej ich na świecie, raczej więcej marnych wystylizowanych kopii I choć słodka uroda jest śliczna, to dla siebie mimo "prawie" takowej urody, preferuję coś "z pazurem"

[klarcia]

laleczki są ok.