Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)

[ilonujka222]

Witam termin miałam pierwszy na wczoraj i nic cisza... jutro idziemy na wizytę ciekawe co powie Pani doktor... A U was co tam?

[brzoskwinka23]

Gratulacje dla rozpakowanych mamusiek
zazdroszcze, też bym chciała mieć już maleństwo przy sobie, a tu do terminu zostało 26 dni, choć mam dziwne przeczucie, że będzie wcześniej

Ja wózek zakupiłam tydzień temu i jeszcze czekam na dostawę. w kolorze szarym (taki uniwersalny ) pochwalę się:
http://dino.sklep.pl/nowy/nowoSC-woz...s-p-20566.html


Nie wiem, czy to normalne, ale cholernie chce mi się jeść krede!!!

[ciezka_sytuacja]

Napisane przez Madzia000

I badz tu czlowieku madry :-D wieczne matczyne dylematy... Czy cieplo, czy nie za zimno, czy sie nie przeziebi itd itp

Zbieram sie zaraz na ktg do szpitala, nie chce mi sie... W pon mam miec spotkanie z anastezjologiem, a we wt cc.

Wiecie co... Ja dalej nie zdecydowana jestem co do imienia... Wstyd :-( juz nawet tz sie nie upiera przy swoim. Tylko ja nie wiem ktore wybrac, masakra jakas.

Spojrzysz na twarzyczkę małego to od razu będziesz wiedziała jakie imię do niego pasuje


Ja mam termin na niedzielę i jestem pewna, że nie urodzę do tego czasu. Mam skierowanie do szpitala ale jak o nim myślę o robi mi się słabo, takie leżenie bezczynne i czekanie

Dziewczyny czy wy też macie takie bardzo bolesne kłucia w szyjce przy ruchach dziecka? Ja mam od jakiś 3 tyg na początku były znośne, ale teraz czuję jakby ktoś mi igły tam wbijał, wiem że to mały napiera główką.

[sagarmathaa]

Napisane przez ciezka_sytuacja

Spojrzysz na twarzyczkę małego to od razu będziesz wiedziała jakie imię do niego pasuje


Ja mam termin na niedzielę i jestem pewna, że nie urodzę do tego czasu. Mam skierowanie do szpitala ale jak o nim myślę o robi mi się słabo, takie leżenie bezczynne i czekanie

Dziewczyny czy wy też macie takie bardzo bolesne kłucia w szyjce przy ruchach dziecka? Ja mam od jakiś 3 tyg na początku były znośne, ale teraz czuję jakby ktoś mi igły tam wbijał, wiem że to mały napiera główką.

Też tak mam, w sumie to aż w pachwinach mnie boli tak że mnie skręca :-P

[natetitka]

9

Napisane przez Madzia000

I badz tu czlowieku madry :-D wieczne matczyne dylematy... Czy cieplo, czy nie za zimno, czy sie nie przeziebi itd itp

Zbieram sie zaraz na ktg do szpitala, nie chce mi sie... W pon mam miec spotkanie z anastezjologiem, a we wt cc.

Wiecie co... Ja dalej nie zdecydowana jestem co do imienia... Wstyd :-( juz nawet tz sie nie upiera przy swoim. Tylko ja nie wiem ktore wybrac, masakra jakas.

Zawsze macie czas po porodzie na wybór imienia. Nawet jak podacie w usc to jeszcze można zmienić później, jeżeli zmienicie zdanie.

Napisane przez ciezka_sytuacja

Spojrzysz na twarzyczkę małego to od razu będziesz wiedziała jakie imię do niego pasuje


Ja mam termin na niedzielę i jestem pewna, że nie urodzę do tego czasu. Mam skierowanie do szpitala ale jak o nim myślę o robi mi się słabo, takie leżenie bezczynne i czekanie

Dziewczyny czy wy też macie takie bardzo bolesne kłucia w szyjce przy ruchach dziecka? Ja mam od jakiś 3 tyg na początku były znośne, ale teraz czuję jakby ktoś mi igły tam wbijał, wiem że to mały napiera główką.

Miewam takie kłucia, ale ostatnio nie było o.




A wy tu znowu nie wiecie - jesuismagnifique urodziła w nocy!

[mamunia89]

Cześć kobietki Jestem tu nowa i szukam wsparcia. Termin porodu mam na 14 lipca i jestem przerażona... Nigdy wcześniej nie rodziłam. Boję się wszystkiego: bólu, że coś będzie nie tak, a najbardziej, że nie będę mogła urodzić bo mam za wąskie biodra (w moim szpitalu rzadko decydują się na cc). Co, jeśli nie zmierzą mi tych kości miednicy czy będę w stanie urodzić swoimi siłami (mam tak wąskie biodra jak 13-latka!) a to będzie niemożliwe....? Jestem spanikowana. Mój mąż chce być przy porodzie, ale on jest taki wrażliwy na krew i boję się że chyba tam zemdleje zamiast mi pomóc Pomóżcie mi babeczki pozbyć się tych myśli...

[tarasia]

Napisane przez ciezka_sytuacja

Dziewczyny czy wy też macie takie bardzo bolesne kłucia w szyjce przy ruchach dziecka? Ja mam od jakiś 3 tyg na początku były znośne, ale teraz czuję jakby ktoś mi igły tam wbijał, wiem że to mały napiera główką.

Też tak miałam. A jak mnie zakłuło w pachwinie to podcinało mi nogę

[natetitka]

Napisane przez mamunia89

Cześć kobietki Jestem tu nowa i szukam wsparcia. Termin porodu mam na 14 lipca i jestem przerażona... Nigdy wcześniej nie rodziłam. Boję się wszystkiego: bólu, że coś będzie nie tak, a najbardziej, że nie będę mogła urodzić bo mam za wąskie biodra (w moim szpitalu rzadko decydują się na cc). Co, jeśli nie zmierzą mi tych kości miednicy czy będę w stanie urodzić swoimi siłami (mam tak wąskie biodra jak 13-latka!) a to będzie niemożliwe....? Jestem spanikowana. Mój mąż chce być przy porodzie, ale on jest taki wrażliwy na krew i boję się że chyba tam zemdleje zamiast mi pomóc Pomóżcie mi babeczki pozbyć się tych myśli...

Hej! Jak mąż czuje się na siłach to uwierz w niego

Nie masz innego szpitala do wyboru? Co Twój gin mówi o porodzie sn?

no i opowiadaj, kto mieszka w brzuszku, czy imię wybrane, wózek czeka?

[cicha1990]

Napisane przez Strobiluska

Cicha, nie zamartwiaj sie i ciesz sie tym, ze jestes w domu. Jeśli ja sie nie rozpakuje w terminie, na drugi dzien mam sie stawić na oddziale....nie uśmiecha mi sie spędzenie tam 2 tyg trzeba chyba porozmawiać z tymi naszymi Dzieciakami

no iwesz niby sie ciesze ze nie musze lezec w szpitalu ale jestem juz dwa dni po terminie i codzienne jezdzenie na ktg autobusami w taka pogode mnie niestety wykancza ot co.. u mnie nie wiem ile po terminie klada do szpitala.. u Ciebie szybko..

[martynka2812]

Czesc laseczki

Gratuluje nowo rozpakowanym mamusiomklaski :

Dzis mam w koncu dzien prawie nicnierobienia poza zrobieniem prania i malymi zakupami nie musialam nic robic, bo REMONT JUZ PRAWIE SKONCZONY I WSZYSTKO POSPRZATANE:broku l: zostala zmiana instalacji w lazience, ale powiedzialam, ze jak mi tam wleza z narzedziami to ich zamkne i nie wypuszcze dopoki po robocie nie posprzataja na blysk bo ja juz mam po kokarde tego wszystkiego. Oczywiscie jak zwykle nie obylo sie bez problemow, przy przerobce rur grzejnika w pokoju malej ojciec nie dokrecil czegos tam i pol pokoju zalalo, parkiet w paru miejscach sie ciut odksztalcil, ale powiedzialam, ze nie chce slyszec o cyklinowaniu w tym roku bo pozabijam. Kolejny tydzien bylby wyjety z zycia a ja za dwa tygodnie mam termin. Zdjecia zaraz wrzuce do klubu

Bylam tez u lekarza we wtorek, troche sie zdenerwowalam. Jest tak jak miesiac temu, szyjka skrocona, miekka ale zamknieta i stwierdzil, ze na razie sie nie zapowiada na porod, chociaz moze sie w kazdej chwili zaczac. Z jednej strony sie boje i moglabym ten moment odwlec ale z drugiej juz mam dosc i chcialabym, zeby juz bylo po wszystkim. L4 mam wystawione do dnia po terminie, i na ktg tez mam isc dopiero po terminie jesli sie nie rozwiaze wczesniej.

Napisane przez mamunia89

Cześć kobietki Jestem tu nowa i szukam wsparcia. Termin porodu mam na 14 lipca i jestem przerażona... Nigdy wcześniej nie rodziłam. Boję się wszystkiego: bólu, że coś będzie nie tak, a najbardziej, że nie będę mogła urodzić bo mam za wąskie biodra (w moim szpitalu rzadko decydują się na cc). Co, jeśli nie zmierzą mi tych kości miednicy czy będę w stanie urodzić swoimi siłami (mam tak wąskie biodra jak 13-latka!) a to będzie niemożliwe....? Jestem spanikowana. Mój mąż chce być przy porodzie, ale on jest taki wrażliwy na krew i boję się że chyba tam zemdleje zamiast mi pomóc Pomóżcie mi babeczki pozbyć się tych myśli...

Witamy nowa mamuske masz ten sam termin co ja tez jestem przerazona, panicznie boje sie porodu ale coz, nikt tego za mnie nie zrobi staram sie nie myslec zeby sie nie nakrecac, bedzie co ma byc. A nie mozesz poprosic o zmierzenie miednicy lub zmienic szpital jesli nie jestes do niego przekonana? Uwierz w swojego meza, wie, ze porod sie wiaze z rozlewem krwi, zreszta raczej nie bedzie mogl stac od tamtej strony wiec duzo tej krwi chyba tez nie zobaczy

Napisane przez tarasia

Też tak miałam. A jak mnie zakłuło w pachwinie to podcinało mi nogę

Tez mam te bole, powoli zaczynaja mnie draznic, bo to nie jest delikatne zaklucie tylko takie, ze az mnie zgina czasem

[MarudexuS]

Bry!
Ja po pierwszym ktg, mały oczywiście skopał głowice (obudził się zaraz na początku badania) a potem dostał czkawki, pewnie ze stresu . bidulek mój. No i całe badanie musiałam naciskać przycisk bo non stop się wiercił. No i na razie jest ok, skurczów brak, jestem happy

Napisane przez andzya

ja dzień przed porodem byłam na wizycie u gina i miałam 2 stopień łożyska (na 3 możliwe), też był zachwycony i mówił, że spokojnie do 40 tygodnia wytrzymam, a tu 8 godzin później odeszły wody i po temacie

Również gratuluję rozpakowanym mamusiom

Nie strasz ja chcę doczekać terminu

[cicha1990]

Napisane przez MarudexuS

Bry!
Ja po pierwszym ktg, mały oczywiście skopał głowice (obudził się zaraz na początku badania) a potem dostał czkawki, pewnie ze stresu . bidulek mój. No i całe badanie musiałam naciskać przycisk bo non stop się wiercił. No i na razie jest ok, skurczów brak, jestem happy



Nie strasz ja chcę doczekać terminu

moj tez nie lubi ktg i zawsze wali w glowice;D ale ja nie musze nic klikac ani nic tylko leze sobie przez cale badanie na boku i tyle

[Patiko82]

Hej
Melduję się po wizycie .
Wszystko jest ok i jutro mam się zgłosić do szpitala popołudniu, wieczorem cc !!!!!!!!
Trzymajcie kciuki
Wielkie gratulacje dla świeżych Mam

[Harrods]

Napisane przez Patiko82

Hej
Melduję się po wizycie .
Wszystko jest ok i jutro mam się zgłosić do szpitala popołudniu, wieczorem cc !!!!!!!!
Trzymajcie kciuki
Wielkie gratulacje dla świeżych Mam

Powodzenia .

[sagarmathaa]

Napisane przez Patiko82

Hej
Melduję się po wizycie .
Wszystko jest ok i jutro mam się zgłosić do szpitala popołudniu, wieczorem cc !!!!!!!!
Trzymajcie kciuki
Wielkie gratulacje dla świeżych Mam

W takim razie powodzenia jutro ;-)

[natetitka]

Napisane przez Patiko82

Hej
Melduję się po wizycie .
Wszystko jest ok i jutro mam się zgłosić do szpitala popołudniu, wieczorem cc !!!!!!!!
Trzymajcie kciuki
Wielkie gratulacje dla świeżych Mam

Co to muszą być za emocje! Wiedzieć kiedy dzidziuś się urodzi

[gkatarzynka]

Patiko,alez Ci zazdroszcze... ja tez bym tak chciala bez wczesniejszego lezenia w szpitalu... ale moj gin ma urlop i musze sie polozyc,zeby mnie poogladali...

[Patiko82]

Właśnie myślałam że będę mieć stresa a tu jestem dziwnie spokojna... Nastawiałam się na sobotę, ale mój lekarz ma jutro dyżur wiec powiedział żebym jutro przyjechała.
W planach miałam jeszcze sprzątanie domu, ale już olewam, porządek w miarę jest więc wrzucam na luz....
Przed nami ostatni wieczór we trójkę .

[natetitka]

Napisane przez elinka21

...

Elinka gdzieś Ty przepadła?

[agunineczka]

Napisane przez brzoskwinka23

Gratulacje dla rozpakowanych mamusiek
zazdroszcze, też bym chciała mieć już maleństwo przy sobie, a tu do terminu zostało 26 dni, choć mam dziwne przeczucie, że będzie wcześniej

Ja wózek zakupiłam tydzień temu i jeszcze czekam na dostawę. w kolorze szarym (taki uniwersalny ) pochwalę się:
http://dino.sklep.pl/nowy/nowoSC-woz...s-p-20566.html


Nie wiem, czy to normalne, ale cholernie chce mi się jeść krede!!!

może brakuje Ci jakis minerałów czy czegoś?

Napisane przez Patiko82

Hej
Melduję się po wizycie .
Wszystko jest ok i jutro mam się zgłosić do szpitala popołudniu, wieczorem cc !!!!!!!!
Trzymajcie kciuki
Wielkie gratulacje dla świeżych Mam

powodzenia!

Napisane przez natetitka

Elinka gdzieś Ty przepadła?

no wlaśnie!

[ciezka_sytuacja]

Napisane przez Patiko82

Hej
Melduję się po wizycie .
Wszystko jest ok i jutro mam się zgłosić do szpitala popołudniu, wieczorem cc !!!!!!!!
Trzymajcie kciuki
Wielkie gratulacje dla świeżych Mam

Powodzenia trzymam kciuki

[maruda80]

Napisane przez Patiko82

Hej
Melduję się po wizycie .
Wszystko jest ok i jutro mam się zgłosić do szpitala popołudniu, wieczorem cc !!!!!!!!
Trzymajcie kciuki
Wielkie gratulacje dla świeżych Mam

Powodzenia

[Patiko82]

Dzięki Dziewczynki
Odezwę się jak tylko będę po

[tarasia]

Napisane przez Patiko82

Hej
Melduję się po wizycie .
Wszystko jest ok i jutro mam się zgłosić do szpitala popołudniu, wieczorem cc !!!!!!!!

Powodzenia!

[agunineczka]

witam sie mamuśki w ten upalny poranek!

[MarudexuS]

Bry!
U mnie już prawie 29 stopni w mieszkaniu niech to słońce już przejdzie na drugą stronę!!

[Madzia000]

Napisane przez Patiko82

Dzięki Dziewczynki
Odezwę się jak tylko będę po

Trzymaj sie i daj znać po

Uf uf jak goracoooo...

[tarasia]

Napisane przez MarudexuS

Bry!
U mnie już prawie 29 stopni w mieszkaniu niech to słońce już przejdzie na drugą stronę!!

W szpitalu u mnie grube mury u w ogóle nie odczuwam upału. Doznam pewnie szoku jak wyjdziemy 😊

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

I uprzejmie odnoszę, że mcdulka urodziła dzisiaj rano Olę.

[mamunia89]

Napisane przez natetitka

Hej! Jak mąż czuje się na siłach to uwierz w niego

Nie masz innego szpitala do wyboru? Co Twój gin mówi o porodzie sn?

no i opowiadaj, kto mieszka w brzuszku, czy imię wybrane, wózek czeka?

Już odpowiadam na pytania. Masz rację Muszę zaufać mężowi Szpital w którym można rodzić jest tylko jeden w mieście więc nie mam wyjścia... Mój ginekolog mówi, że nie takie drobne już rodziły i lepiej dawały radę niż niejedna o wiele "szersza" kobitka. W brzuszku mieszka mały mężczyzna Imię wybrane: Wiktor, a wózek czeka już od miesiąca Torba do szpitala spakowana i tylko czekam... brr

[natetitka]

Napisane przez mamunia89

Już odpowiadam na pytania. Masz rację Muszę zaufać mężowi Szpital w którym można rodzić jest tylko jeden w mieście więc nie mam wyjścia... Mój ginekolog mówi, że nie takie drobne już rodziły i lepiej dawały radę niż niejedna o wiele "szersza" kobitka. W brzuszku mieszka mały mężczyzna Imię wybrane: Wiktor, a wózek czeka już od miesiąca Torba do szpitala spakowana i tylko czekam... brr

To się nie denerwuj skoro gin nie widzi powodów do stresu tak by Cię kierował na cc na bank.

Napisane przez MarudexuS

Bry!
U mnie już prawie 29 stopni w mieszkaniu niech to słońce już przejdzie na drugą stronę!!

u nas też ciepło na dworze ale nie wiem ile mamy st w środku bo się bateria w stacji pogodowej rozladowala ale bardzo przyjemnie w domku