2015-07-12, 20:37 | #4681 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Dziękuję Dziewczyny jeszcze raz Błąd jest z wagą bo jednak 3300g
Fuertka mogę Cię prosić o poprawę? Wybraliśmy imię Hania Doszłam do kompromisu z mężem że drugie imię może wybrać z rodziny itp. Jesteśmy po karmieniu i odpocznę chwilę
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."Zapuszczam paznokcie dzień:2 |
2015-07-13, 10:32 | #4682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
.
Edytowane przez Marita1203 Czas edycji: 2015-07-18 o 18:41 |
2015-07-13, 10:35 | #4683 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Ja tez myślę: Inga czy Jagoda
no i zobaczymy kiedy będzie chciała wyjść, już tyle dzieci na świecie, dzis mi sie śniło ze pojechałam na IP |
2015-07-13, 10:40 | #4684 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Hej dziewczynki Przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam ale dopiero odplailam pierwszy raz lapka.. na kom latwiej mi wejsc na fb niz tu.
Moze opisze moj porod. W sobote 4lipca ok 18 poczulam ze mi wody odeszly wiec prysznic ogarnianie i ok 20bylismy w szpitalu. Podczas badania lekarz mowi ze to na pewno nie wody bo czul pecherz plodowy jak badal plcami i ze glowka sobie 'plywa' zrobil usg i mowi ze mam duzo wod i to na pewno nie one ze to mogly byc jakies wody przed itd.. ze szyjka 2cm i rozwarcie na opuszek. wiec wrocilam do domu. W nocy z soboty na niedziele ok1 w nocy zaczely sie skurcze i wody zaczely odplywac bo bylo ich coraz wiecej bylam tego pewna. Przez noc meczylam sie ze skurczami co ok10/8minut wiec cala noc nie spalam. Rano w niedziele pojechalismy do mojego szpitala. Na ktg skurcze byly ale nie jakies duze ale mnie bolaly. Zbadal mnie lekarz stwierdzil szyjka 0,5cm rozwarcie na 2cm i wody odchodza. Ale uwaga brak miejsc na pordowce wiec lekarz dzwonil i pytal gdzie mnie moga przyjac. w koncu zgodzili sie mnie przyjac na madalinskiego. Ok 13bylismy na miejscu rozwarcie nadal 2cm wiec od 13.45 podlaczyli mi oxy.. i zaczela sie jazda bez trzymanki bo bolalo jak skurczysyn.. chodzic nie moglam wiec caly czas tylko skakalam na pilce i sie kolysalam..ok 17rozwarcie 4cm;/ oxy nadal podawana a ja z bolu prawie plakalam ale co zrobic.. o 19weszlam do wanny i siedzialam tam z godzine i poprosilam o znieczulenie bo juz nie dawalam rady podczas badania okazalo sie ze to ostatnia chwila bo 8cm rozwarcia. Dostalam znieczulenie i przez 2 godziny moglam odpoczac.. o 22 10cm rozwarcia znieczulenie juz nie dzialalo i zaczely sie parte.. glowka nie chciala zejsc do kanalu parlam na rozne sposoby na boku,na kucki,na plecach no roznie.. i wreszcie o 0.40 6lipca przyszedl na swiat Mikolaj 56cm i 4095wagi z 38cm glowka.. dlatego nie chciala wejsc do kanalu.. rozcieli mnie i popekalam.. i tak o to moj porod trwal 24h;D
__________________
niunio szalejacy w brzuszkuhttps://www.youtube.com/watch?v=fozUVyMwbxk |
2015-07-13, 12:55 | #4685 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Ja kończę te
które brałam w ciąży. 👍 brawo! Cytat:
brawo 👍 My myśleliśmy o rotawurusach. |
|
2015-07-13, 13:14 | #4686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
.
Edytowane przez Marita1203 Czas edycji: 2015-07-18 o 18:41 |
2015-07-13, 14:14 | #4687 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 713
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Hej dziewczyny
Jakaś wypluta jestem, nocami się kręcę i wiercę, nie umiem spać... A w ciągu dnia chodzę jak zombie czuję się jak na początku ciąży, tylko z większym obciążeniem. Nawet mnie mdli Jestem przerażona na myśl o porodzie... jak czytam że to trauma, ból nieziemski, ma się ochotę umrzeć itp. to schizuję ja jestem mega wrażliwa na ból! Lekko mnie głowa zaboli i już biorę tabletkę, ehhhh... Dziewczyny, czy Wy bierzecie/brałyście ZZO? Jest po nim faktycznie taka ulga? Warto? Cytat:
Osobiście nie nazwałabym dziecka jak owoc, no ale to tylko moje zdanie Ja będę szczepić tylko na obowiązkowe, żadnych dodatkowych |
|
2015-07-13, 14:41 | #4688 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Powiem tak. ja wogole nie myslalam o tym zeby brac znieczulenie.. ale moj porod byl dlugi caly czas z oxy wiec bol byl niesamowity skurcze caly czas co minute wiec nie mialam sily..zdecydowalam sie jak sie okazalo w ostatnim momencie bo bylo 8cm rozwarcia i naprawde myslalam ze bedzie bolalo a samo wklucie prawie wogole nie czulam moze dlatego ze bylam skupiona na bolu od skurczy i na oddychaniu aby minal. od razu po dostaniu znieczulenia ulga nieziemska.. 2godziny bez bolu moglam odpoczac.. nie wiem co bym zrobila gdyby okazalo sie ze za pozno na znieczulenie.. bez tych dwoch godzin odpoczynku pewnie nie dalabym rady urodzic naturalnie i skonczyloby sie cc bo bym poprostu zemdlala..
__________________
niunio szalejacy w brzuszkuhttps://www.youtube.com/watch?v=fozUVyMwbxk |
2015-07-13, 17:32 | #4689 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Ale mamy beznadziejną pogodę ostatnie dni wietrznie i często pada. Oczywiście jak mąż ustawił basen to się pogoda popsuła i chyba się nie wykąpię w tym roku
Piszecie o zzo. Gdybym miała taką możliwość to bym brała, nie uważam, że jest sens się męczyć. Nic mi to nie udowadnia jak niektórzy chcą poczuć tą naturę. Skoro można sobie ulżyć przy skurczach to myślę, że warto. Potem trzeba szybko dojść do siebie by dzidziusiem się zająć więc lepiej się nie przemęczać :p Przy synku miałam gaz rozweselający. Niektórzy mówią, że nie działa na nich a na mnie super (stawiam, że ten kto nie potrafi się zaciągnąć to nie skorzysta) jak po mocnym drinku było ale chwilę tylko wdychałam bo zaczęły się parte. Muszę zapytać gin czy teraz mają gaz. Wtedy akurat trafiłam na "dostawę" hahaha
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni |
2015-07-13, 17:47 | #4690 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 160
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
|
|
2015-07-13, 17:49 | #4691 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Strobiluska, a co tam u was?
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni |
2015-07-13, 18:10 | #4692 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Marki
Wiadomości: 304
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
|
|
2015-07-14, 00:56 | #4693 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 673
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Cytat:
Będziemy szczepić tylko tymi na nfz , nic dodatkowego Mimo, że dziewczyny są wcześniakami i np. pneumokoki mają mieć za darmo - rezygnujemy |
||
2015-07-14, 04:18 | #4694 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
FuertkaDziękuje
Wszłyśmy do domu i właśnie czuje że zbliża się nawał Karmię Hanię piersią jak na razie i ściągam do poczucia ulgi.Najgorsze że musiałam zakaszlnąć a ból po cięciu jakby mnie rozrywało;/ Hania jest kochana,patrzy malutkimi oczami i jest taka urocza.Liliana przywitała ją bardzo ciepło,ucieszyła się na mój widok aż piszczała i mówiła do siostry Zobaczymy jak nam będzie szło z karmieniem,jednak wysokie mam ciśnienie 140/150 na 90 albo 100 i we środę muszę jechać do szpitala na kontrolne badanie ciśnienia+do tego doszły mi obrzeki kostek co w ciąży mi się nie zdarzyło. Lekarz wspomniał o rzucawce popoorodowej która objawami przypomina tą przedporodową Teraz trzeba podliczyć koszty i zapłacić za pobyt w szpitalu
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."Zapuszczam paznokcie dzień:2 |
2015-07-14, 13:14 | #4695 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 262
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Hej dziewczyny przepraszam że tak długo nie pisałam, ale jak pisałam wcześniej 6.07 położyli mnie do szpitala, a 7.07 urodziłam synka z wagą 3800g i dł 55cm 10pkt, poród sn długi 11h z oksytocyną na sam koniec krocze niestety nacięto.
Podczytywałam was w miarę możliwości i zauważyłam, że sporo dzieci urodziło się 7 lipca. Mamy kryzys z kp nie podejrzewałam że to aż takie trudne, ale mam nadzieję że szybko się ułoży. Mały jest trochę niegrzeczny od porodu śpię po 3-4h dziennienajgorsze są noce już nie mogę się doczekać kiedy podrośnie Trzymam kciuki za resztę mam w dwupaku |
2015-07-14, 15:21 | #4696 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Marki
Wiadomości: 304
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Czesc laski
W koncu odpalilam komputer, wrzucilam pare zdjec do klubu. Mala w dzien spi po 4 godziny, za to w nocy sie bawi w syrene strazacka... A to czkawka, a to kupa, a to cyca i tak w kolo i taki ma radar czarownica jedna, ze jak tylko maz mi zrobi cos do jedzenia to zaraz placze i zjesc spokojnie nie moge a wystarczy, ze tata ja wezmie na chwile na raczki i od razu sie uspokaja. A mam pytanie do mam, ktore nie maja problemu z kp, czy wy tez sie zalewacie mlekiem? Ja dzis rano wstalam, zmienialismy malej pieluszke i poczulam cos mokrego na rece, spojrzalam i pokarm mi doslownie sciekal z lewej piersi |
2015-07-14, 15:31 | #4697 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 781
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Z nawałem już się uporałam-musiałam parę razy ściągnąć pokarm. Teraz jak mały za długo śpi to piersi robią mi się bolesne, ale mały daje radę opróżnić je. Czy u Was też tak długo trwa karmienie? Z jednej piersi ciągnie mi około pół godziny, potem wierci się, więc przekładam na drugą pierś i znowu pół godziny ciągnie. Po czym dalej nie śpi. Po zaniesieniu do łóżeczka otwiera oczy i macha nóżkami, kicha, ma czkawkę, rozgląda się. Po około godzinie prób usypiania-noszenia, dawania smoczka, znowu daję mu pierś i znowu ssie godzinę. I tak zawsze zanim zaśnie to z 3 godziny się męczymy. A dzisiaj to od 7 do 14 nie spał. Wydawało mi się że niemowlaki więcej śpią. Mam wrażenie że cały czas siedzę i karmię. Najgorzej w nocy jak mnie obudzi o 1 i do 4 sobie siedzimy-a ja przysypiam. Co prawda nadal z karmieniem mamy problem, bo tylko przez kapturki mały łapie pierś. Bez nie potrafi dobrze się zassać.
__________________
mój frywolitkowy wątek |
|
2015-07-14, 16:31 | #4698 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
a ja czekam....
wogole głupie pytanie mam- boje się ze nie odróżnię skurczy od ruchów dziecka- czy to możliwe? |
2015-07-14, 16:49 | #4699 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Bry! ja dziś byłam znów na ktg, wszystko ok, dla odmiany mały dzisiaj przespał badanie. Potem poszłam na kontrolę do dr tam w szpitalu (bo dziś termin z OM) no i zmacał co i jak, stwierdził, że wszystko już mięciutkie ale jeszcze nie rodzimy .. no więc czekam na termin "klinikowy"
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2015-07-14, 17:26 | #4700 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 160
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
|
2015-07-15, 07:09 | #4701 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
hej hej
ja też wrzuciłam Małego do klubu jesteśmy w domu we trójkę, uczymy się nowego życia i szczerze powiedziawszy, ten tygodniowy szkrab robi z nami co chce Gratulacje dla wszystkich Mamuś tym nierozpakowanym życzę szybkiego porodu
__________________
I proszę Cię Aniele Stróżu mój, nie mrugaj, bo wtedy sypie mi się życie... |
2015-07-15, 10:59 | #4703 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 160
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
ehem, inaczej nie będzie :-D
|
2015-07-15, 11:51 | #4704 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Marki
Wiadomości: 304
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Czesc laski
Spie na stojaco. Mala taki popis dala w nocy, od 22 do po 4 rano tylko cyc, czkawka, pielucha i tak w kolo. Ani u siebie w lozeczku ani z nami nie mogla spac. Cytat:
Cytat:
Spokojnie, odroznisz |
||
2015-07-15, 12:22 | #4705 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
ja mam dziś wizytę, podejrzę co tam u mojej dziuni, ciekawe jak sobie leży bo ostre akrobacje jeszcze wyczynia. Widziałam u sierpniówek, że są już dwie rozpakowane mamuśki. Robią presję
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni |
|
2015-07-15, 12:30 | #4706 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 673
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ---------- Cytat:
|
||
2015-07-15, 12:36 | #4707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Marki
Wiadomości: 304
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Niestety... Chociaz mimo, ze mi wygodniej na fejsie to wole pisac tu, wszystko czytelnie, tam sie po prostu mozna zgubic, zreszta nie wszystkie maja fb.
A co myslicie o podawaniu noworodkowi didocha? Ja sie zaczelam zastanawiac czy mala rzeczywiscie jest taka glodna, ze wiecznie wisi na cycu, czy tylko ma silna potrzebe ssania i mi nakreca laktacje, chociaz z drugiej strony nie chce jej przyzwyczajac do smoczka, zeby potem nie miala trudnosci z odstawieniem i wady zgryzu... Jejku, taki maly czlowiek a cale zycie do gory nogami mi obrocil |
2015-07-15, 12:53 | #4708 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni |
|
2015-07-15, 13:13 | #4709 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 262
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
[QUOTE=martynka2812;520899 59]Czesc laski
Spie na stojaco. Mala taki popis dala w nocy, od 22 do po 4 rano tylko cyc, czkawka, pielucha i tak w kolo. Ani u siebie w lozeczku ani z nami nie mogla spac. U mnie jest podobnie nie tylko w nocy, ale także w dzień Dziękuję |
2015-07-15, 13:26 | #4710 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 160
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
[QUOTE=ciezka_sytuacja;520 91130]Gratuluję ! ja tez urodziłam 07. Współczuje ja miałam tylko jedną taką nocke i niewybrazam sobie jesli mialoby tak byc calyczas
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:24.