2007-10-23, 15:58 | #301 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
|
|
2007-10-23, 16:00 | #302 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
|
2007-10-23, 16:04 | #303 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
__________________
|
2007-10-23, 16:20 | #304 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Całkiem-spoko,dlaczego nic nie piszesz ??
Sprzątać poszłaś ??
__________________
|
2007-10-23, 17:29 | #305 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
Cytat:
to tak jakby teraz Twój facet po 5 latach związku powiedział Ci że masz nosić stringi, chociaż tego nienawidzisz. On może Cię o to ewentualnie poprosić, powiedzieć że cieszył by sie gdybyś je nosiła, ale napewno nie może mieć do Ciebie pretensji że tego nie robisz |
||
2007-10-23, 17:43 | #306 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
Poza tym, autorka wątku pyta czy ma prawo? Więc jej mówimy, że nawet jak zabroni, to niczego pozytywnego nie osiągnie... Bo, jak już pokazało życie - on nie przestał, a zmusza go to do kłamstwa, żeby Ona się poczuła lepiej... Czy to nie gorsze? Taka obłuda? Bo mnie się wydaje , że lepiej niech sobie obejrzy coś tam czasem, niż ma kłamać i ukrywać... Przynajmniej ja bym tak nie chciała... A co do kompromisu... trzeba się zastanowić, czy facet nie zaakceptował większych... "wad" u nas? Może zasługuje na takie małe przymknięcie oka, co?
__________________
------------------------------------------------------------------------------------------ Zapraszam do galerii zdjęć |
|
2007-10-23, 17:48 | #307 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
No pewnie, pójdziemy do parku pozbierać korzonki, żeby było co jeść, ale za to będzie luksus - przyjdzie osoba, która posprząta nasze mieszkanko
Na zakupy pojechałam z TŻtem Ale żem wróciła |
2007-10-23, 18:13 | #308 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Hmmm...Ja na szczescie juz nie mam takich problemow. Rozmawiamy z TZ szczerze, wyrazilismy swoje poglady na temat fotek/filmow i innych rzeczy juz nie raz. Twierdzi, ze go to nie kreci.Z jednej strony mu wierze, ale z drugiej zachowuje pewna rezerwe, w ktorej wiem, ze moze sie zdarzyc od czasu do czasu - to tylko czlowiek, mi tez sie moze zdarzyc Kiedys puscilam cos o charakterze erotycznym i wlaczylam strone xxx zeby zobaczyc, jak zareaguje. Zaczelismy sie smiac z czarnuchow posuwajacych tlenione blondynki i na tym impreza sie skonczyla
Natomiast moj ex, kawal ...... probowal mi kiedys wmowic, ze stronki porno same wskoczyly w zakladki Chcialam je obejrzec, na co zareagowal alergicznie, wylaczyl komputer, wyciagnal kabel z gniazdka... glupi gowniarz. A moj stosunek do szeroko pojetej erotyki waha sie tak, jak poziom hormonow. Kiedy mam dni, kiedy czuje sie atrakcyjna wzrasta moj poziom tolerancji. Czasem, bardzo rzadko, zdarzaja mi sie dni swiatobliwej cioci i wtedy erotyka mi sie nie podoba Takze wszystko jest zalezne od wszystkiego. Kazdego czasem potelepie z zazdrosci - taka jest ta gra. I szczerze mowiac bardziej nie toleruje klamstwa. Nauczylam mojego TZ szczerosci i z tego jestem bardzo dumna. Czasem ta jego szczerosc moze mnie zabolec, ale trwa to chwile i najczesciej wtedy ironizuje, a dopiero po chwili doceniam. Ale doceniam bardzo bardzo. I mysle, ze to to jest najwazniejsze. Bo nawet najgorsza prawde mozna zrozumiec i zaakceptowac. A kiedy cos nie gra, cos nie jest do konca szczere, pozostaje duze pole na szerokie domysly, na pytania, na ktore nie uzyska sie odpowiedzi...Nie moglabym zyc w takim uscisku serca i niepewnosci. |
2007-10-23, 19:34 | #309 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
Tak się właśnie zastanawiałam- tłumaczymy facetów, że są inaczej skonstruowani i potrzebują tego bo inaczej to mu penis zwiędnie A co gdyby kobieta takiego mężczyzny trzymała w folderze "F...TY" filmiki jak dwaj kolesie z przyrodzeniem do kolan robią sobie dobrze (a co ), zdjęcia czarnoskórych panów przedstawiających najdłuższą część swojego ciała itp. itd....... Co wtedy by poczuł jej TZ? No jak co? Byłby taki foch jak stąd do Kairu. No bo przecież widocznie 'ja ci nie wystarczam', 'oni są lepsi ode mnie /mają dłuższego/', 'czy ja nie zaspokajam Ciebie'..... Hmmm ciekawe który by tłumaczył swoją partnerkę tak jak Wy tłumaczycie mężczyzn Oczywiście jak partnerka się zgadza i sama to lubi to w porządku, nie ma problemu. Ach zapomniałam! Przecież oni są inaczej skonstruowani! Jeden chromosom i już 'pornole' masz rozgrzeszone.....
__________________
|
|
2007-10-23, 19:49 | #310 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
|
|
2007-10-23, 19:54 | #311 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 7 Niebo ;**
Wiadomości: 32
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Nie interesuje mnie zdanie mezczyzn w tym wątku :P
Gdybym ja znalazla w kompie mojego facetatakie filmiki itp. to chyba bym byla taka wkur...ze bym sie nie odzywala do niego z miesiac ;/ Dla mnie to cos w sensie zdrady wzrokowej:P Faceci... ;/ |
2007-10-23, 20:16 | #312 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z domku :D
Wiadomości: 632
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Przeżyłam to..odkrycie nie fotek ale od razu całych filmików, i to tak niektórych prymitywnych że szkoda słów..niedługie, ale treść okropna..zobaczyłam tylko 2 lub 3 tak w wielkim "skrócie"..ból mój był nie do opisania..tym bardziej że kiedyś sam na początku naszego związku zadał mi pytanie co sądzę o facetach, którzy oglądają coś takiego..powiedziałam że dla mnie to zdrada w normlanym zwiążku, jedynie dopuszczam taką formę dla kogoś kto nie ma nikogo, i zamiast np kogoś zgwałcić, to niech lepiej sobie to ogląda..i tylko w takiej sytuacji uznałabym że to jest dopuszczalne..WIEDZIAŁ a i tak trzymał je w kompie..byłam w takim szoku, że mało się nie załamałam..straciłam do niego kompletnie zaufanie, wyobrażałam sobie ciągle co on mógł robić jak to oglądał, co myślał..czy mnie z nimi porównywał? ja nie mam dużego biustu a takie dziewczyny w takich filmikach mają ogromne biusty (co z tego że operacyjnie)..Było mi ciężko, nie wiedziałam co myśleć..niewiedziałam jak zaczac rozmowę..w końcu zrobiłam mu awanturę ale bardziej ją przepłakałam niż coś mówiłam..potem przyszedł dół..ciężko mi było widzieć go codziennie..wszystko mi o tym przypominało..ale jakoś to przetwaliśmy...
Do czasu..kiedys wrócilam z zajęć i chciałam skorzystać z kompa, dzień wcześniej znalazłam fajną stronę ale zapomniałam nazwy i chciałam poszukać w historii wybieranych stron..i szok! patrzę a tam ze 3 strony otwierane, zdjęcia już od 1 strony, gołe laski, z wielkimi biustami, nasmarowane olejkiem , pozujące wulgarnie..wściekłam się..sprawdziłam godziny wejścia..wszedł na nie zaraz po moim wyjściu na zajęcia!! załamanie,kiedy wrócił pokazałam mu to niemal bez słów..ubrałam się i wysząłm, próbował mnie zatrzymać..ale wyszłam..chodziłam po mieście późnym wieczorem, nawet po jednej z niebezpieczncyh ulic,czego nie miałam świadomości..wyłączyłam telefon..chodziłam tak ze 2 godziny, siedziałam na jakimś przystanku..ból, rozrywający ból i żal..obiecał już więcej tego nie robić, obiecał..zostałam z nim wtedy, uznałam że mimo wsyztsko chcę dalej z nim być..a tu znowu to samo..poczułam do siebie obrzydzenie, umarła moja kobiecość..nie wyglądałam jak one..i to mnie dobijało, coś widział w nich fajnego skoro znów do tego wrócił..miałam okropnego doła przez długi czas, nic mnie nie ciesyzlo.nie byłam w stanie spojrzeć w lustro długi czas..błagał, przekonywał, że to koniec, że to jak nałóg który trudno zerwać..przetrwaliśmy to jakimś cudem..ale już mu nie ufam jak kiedyś..minęło 1,5 roku a ja nadal mam ciarki jak np przełącza film w tv i jest nagle jakaś scena erotyczna, nawet przypadkiem..on przełącza, a mnie wracają wspomnienia..to boli..i zawsze będę miała uraz..złałam obietnicę, zrobił to drugi raz chociaż obiecal, pomimo tego że mało się nie rozstaliśmy.. możesz założyć mu blokadę stron erotycznych, są programy blokujące strony zawierające miejsce gdziew się wpisuje słowa kluczowe i on je blokuje, z całymi stronami..ale pewnie go usunie, więc pozostaje tylko rozmowa i np ultimatum..jak ja zrobiłam..jeśli bedizesz chciała pogadac to pisz na pw..pozdrawiam Cię cieplutko...
__________________
~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
2007-10-23, 20:20 | #313 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
No niestety, takie zakazywanie na dłuższą metę nie ma sensu Tym bardziej ultimatum i grożenie odejściem
__________________
|
2007-10-23, 20:28 | #314 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Dziewczyny... ale faceci nie robią tego z tęsknoty do takich kobiet, czy z chęci tego, żeby z taką być... Przecież oni tak naprawdę kochają Was, z Wami chcą być... Na świecie jest pełno głupich plastikowych panienek, a jednak z jakiegoś powodu ci faceci są z Wami... Nie możemy patrzeć na to w taki sposób, że one są lepsze... No w czym lepsze? Że są spreparowane na potrzeby filmów porno? Ja myślę, że może to nasze własne kompleksy warunkują to, czy bulwersuje nas sprawa pornoli czy też nie...
A teraz lekko rozgraniczę to, co powiedziałam wcześniej, we wszystkich moich postach -ja akceptuje to, gdy facet wgapia się w jakieś sceny przedstawiające sex - ponieważ wiem, że chodzi tu o sam fakt zbliżenia dwóch osób - a to kręci. Jeśli natomiast by patrzył na same panienki - tutaj przyznam Wam rację - byłabym lekko wkurzona i cholernie zazdrosna. Może to dziwne, taki podział, ale dla mnie to różnica.
__________________
------------------------------------------------------------------------------------------ Zapraszam do galerii zdjęć |
2007-10-23, 20:39 | #315 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Masz do wyboru w takim razie, albo zaakceptować fakt, że Twój facet ma takie hobby, lub zakończyć związek.Bo wszelkie groźby, zakazy nic nie pomogą.Będzie to robił za Twoimi plecami.
Poza tym, mnie bardziej zażenowałby fakt, że folder nazywa się tak a nie inaczej. A wątek o takiej tematyce istnieje i toczyła się tam niejedna zażarta dyskusja Syringa zgadzam się po części z Twoim postem. To prawda, że facet oglądając film porno skupia się na akcie seksualnym, na samym zbliżeniu.Nie myśli sobie: o tak, z tą kobietą chciałbym spędzić resztę życia, mieć gromadkę dzieci itd. Jednakże taka sytuacja daje kobiecie poczucie braku stabilizacji i zaufania. Bo kobieta, która kocha swojego mężczyznę nie może zrozumieć, jak on może się podniecać patrząc na inną?Traktują to niemalże jako zdradę. Mężczyźni to wzrokowcy.Nie myślą nad tym, że mogą sprawić takimi niewinnymi igraszkami, przykrość swojej partnerce.
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-10-23, 20:49 | #316 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z domku :D
Wiadomości: 632
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
mój już tego nie robi..wie jak do tego podchodzę, i mam spokój..moze nie taki psychiczny, ale od tego czasu nie zdarzył się taki incydent..on też uznał że nie chce tego oglądać..skasował filmy, zdjęcia..nie wrócił do tego..nie zaglądam do kompa szukając czegoś podejrzanego, może czasem zajrzę na historię, ale dlatego że często coś szukam a potem nie pamiętam adresu..więc czasem rozmowa, trudna, ciężka coś daje..jeśli facet jest na tyle dojrzały bo to zrozumieć, to jest ok..jesteśmy dalej ze sobą, więc da się z etgo wyjść, potrzeba jednak pracy i poświęcenia obu stron..
__________________
~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
2007-10-23, 20:59 | #317 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
__________________
------------------------------------------------------------------------------------------ Zapraszam do galerii zdjęć |
|
2007-10-23, 21:13 | #318 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z domku :D
Wiadomości: 632
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
mi nawet nie chodziło o to że to oglądał (choiaż ciężko to przeżyłam) ale złamał obietnicę, zrobił to znów, zawiódł moje tak nadszarpane zaufanie kolejny raz, choć wiedział jak wiele cierpienia mnie to kosztowało i ile wysiłku włożyłam w jako takie odbudowanie naszych relacji po tym..poza tym ogądał to, choć na początku powiedziałam mu że to dla mnie zdrada..teraz już o tym staram się nie myśleć, ale jakiś zal został..ale staram isę z tym walczyć..
__________________
~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
2007-10-23, 21:24 | #319 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
Ja sie w zasadzie zgadzazam z Twoim podejściem do sprawy. I sam aspekt pornoli (mam na myśli filmiki typu ładna kobieta, przystojny męzczyzna uprawiający sex) nie jest dla mnie czymś co mi grozi w związku. Choć przyznam, że NIGDY nie znalazłam żadnego filmiku na kompie u mojego Partnera. Zaczęłam się też zastanawiać dlaczego więszkośc dziewczyn reaguje tak ostro na fakt, iż ich Partnerzy sobie lubią pooglądać takie rzeczy. Dla mnie nie jest to przejawem ani chamstwa ani tym bardziej prostactwa (bo takie opinie tutaj przeczytałam). Ja sama czasami sobie taki filmik obejrzę i czy przez to tracę coś na wartości w oczach ludzi?? NIKT tego nawet nie wie... Jak mam być szczera (oby mnie ta szczerość nie zabolała) chyba nawet bardziej mnie takie filmiki "kręcą" niż mojego Partnera, ale może dlatego, że nigdy nie miałam jakichś większych zachamowań w sexie, zawsze rozmawiałam z Partnerem otwarcie o swoich potrzebach i po prostu lubie sobie urozmaicać życie erotyczne (oczywiści w pewnych granicach, które jednak nie są dla mnie przekraczalne). Tak więc moim zdaniem to co kto lubi i ogląda (czy ogląda) jest w zasadzie kwestią podejścia do sexu, poziomem pruderyjności i może po części wychowniem w wierze, że sex jest czymś złym, a oglądanie TAKICH rzeczy to już wogóle - ZBOCZENIE. A ja zapytam dlaczego?? Wszystko jest dla ludzi... I nie powinno się oceniać poziomu człowieka po tym co ogląda i jak uprawia sex Ale dodam na koniec, że oczywiście może to kogoś gorszyć - i tu też nie można się dziwić. Dlatego jesli to komuś nie odpowiada - to powienien porozmawiać o tym z Partnerem.
__________________
"You may say i'm a dreamer, but i'm not the only one..." |
|
2007-10-23, 21:30 | #320 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
__________________
------------------------------------------------------------------------------------------ Zapraszam do galerii zdjęć |
|
2007-10-24, 01:26 | #321 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
Cytat:
no slicznie czego ja sie dowiaduje siwy wlos na glowie a nie wiedzialam ze tyle lat zdradzam mojego Tz
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
||
2007-10-24, 06:55 | #322 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
|
2007-10-24, 07:08 | #323 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
|
|
2007-10-24, 07:27 | #324 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
Poza tym problemu nie ma jak oboje partnerów toleruje tego typu rozrywkę. Dramat zaczyna się w przypadkach jak ten opisany powyżej przez malutką Ja cały podtrzymuję swoją tezę o braku dojrzałości i prostactwie osób, które pomimo tego, że ich partner/ka nie akceptuje tego typu zachowań dalej robią swoje w nosie mając jej/jego uczucia. |
|
2007-10-24, 07:29 | #325 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
Ja na szczęście nie jestem workiem treningowym dla sztucznie podjaranego faceta. On dla mnie też. Faktycznie inna jestem... |
|
2007-10-24, 08:28 | #326 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
TŻ obiecał mi że wchodzić nie będzie i podobno nie wchodzi, ale ja po tym wszystkim i tak mu nie ufam i on o tym dobrze wie! Poza tym zawsze może usunąć historie :/ TŻ mi powiedział, że jak rzucę palenie on przestanie oglądać... no i jakoś się dogadaliśmy...ale czy na długo? ja za każdym razem my to wypominam, przy każdej kłótni, a poza tym po tym wszystkim już nie układa nam się tak dobrze jak wcześniej ... a zadyma o zdjęcia była może z 5 miesięcy temu...a we mnie to dalej drzemie :/ Już myślałam że tylko ja jestem uczulona na tego typu rzeczy...ale jak widze, nie tylko ja tak mam! 3MAJ SIE kochana damy rade
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ... |
|
2007-10-24, 09:04 | #327 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
I to nie jest zwykle oglądanie filmików, ale jest to jego nalogiem... Rozumiem obejrzec sobie takie filmy raz na jakiś czas, ale nie prawie codziennie (jak nie ma mnie w domu) Cierpi na tym przede wszystkim nasze zycie seksualne, bo Tż bardziej zainteresowany jest oglądaniem nagiej Ewy Sonet niż seksem z wlasną żoną. Nie potrafie opisać tego co czuje. Jestem calkowicie zrezygnowana. Edytowane przez madzia.a Czas edycji: 2007-10-24 o 11:01 |
|
2007-10-24, 09:12 | #328 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: odkryłam u mojego Tż erotyczne filmy w komputerze-czy ma donich prawo?
Cytat:
Może to być kwestia dorosłości, wychowania, szacunku. W codziennym życiu traktujemy sie bardzo kulturalnie, wręcz staroświecko, więc w seksie możemy sobie pozwolić na wszystko, bo żadne drugiego nie odbiera na zasadzie, że "przyszedł sie wyżyć, bo ma potrzebę". |
|
2007-10-24, 10:50 | #329 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Filmy pornograficzne! czy Wasza "miłośc" też je ogląda? co sądzicie? jak reaguj
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2007-10-24, 10:58 | #330 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Filmy pornograficzne! czy Wasza "miłośc" też je ogląda? co sądzicie? jak reaguj
he he...dokładnie Nie uwierzę, że KOCHAJĄCEJ kobiecie nie zależy żeby być tą jedyną, naj naj... I że im to zwisa jak kilo kitu na agrafce, że on nagrzewa się widokiem jakiś kretynek w wulgarnych pozach. NIKT MI TEGO NIE WMÓWI. Te, które twierdzą, że im to nie przeszkadza to albo mają stępioną wrażliwość albo nie są szczere same ze sobą albo...nie kochają.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:05.