Jaka odzież na rower?

[Ununquadium]

Cześć Mam nadzieję, że piszę w dobrym temacie, jeśli nie to z góry przepraszam i proszę o przeniesienie

Pytanie kieruję do osób, które się znają w temacie. Otóż od zeszłego roku pokochałam jazdę na rowerze. Na początku były to krótkie dystanse, (w sumie to nadal niczym nie mogę się pochwalić), ale chciałabym to zmienić. Moje okolice wręcz proszą się o jazdę, a że na dworze robi się coraz ładniej, postanowiłam to wykorzystać. Po dzisiejszej jeździe pomyślałam odzieży do tego przeznaczonej. Przy 25-30 kilometrach robi się problem - pocenie, mokra koszulka (niemal wszystko...), ogólnie jest niefajnie, wiadomo. Przeglądałam jakąś odzież termoaktywną, tyle że to długi rękaw i długie spodnie, więc latem wbrew idei takiej odzieży nie byłoby za gorąco? Potem zwróciłam uwagę na ubranie kolarskie, gdzie już są krótkie rękawki, ale to są chyba tylko męskie? Może to wszystko śmiesznie brzmi, ale naprawdę nie znam się na tym. Mógłby ktoś doradzić? Może jakieś linki? Niby mam u siebie jakiś sklep sportowy, ale malutki i przede wszystkim ze sprzętem, ewentualnie pojechałabym do większego miasta.

Uprzedzając: jasne, że mogę poczytać w Internecie, ale wolałabym najpierw przeczytać informacje od doświadczonych/posiadających taką odzież osób. Dziękuję

[201703061232]

Kolarskie są też damskie. Jeśli chodzi o spodenki polecam te z pieluchą - na trasach powyżej 50 km są zbawieniem - ceny różne ja np. mam z lidla za 30 zł i jestem zadowolona. Natomiast koszulki - zależy od pogody. Teraz termoaktywna a w lecie bokserka - do biegania (rowerowej nie mam bo mi się krój nie podoba)

[kawa_zmlekiem]

Popatrz na decathlon.pl, mają chyba największy wybór takich ubrań. I darmową wysyłkę, jeśli nie masz sklepu w okolicy.

[Hetka]

Jezdze w specjalnych, glupio wygladajacych legginsach na szelkach z 'tylkiem pawiana' + specjalna koszulka. Najwazniejszy jest KASK!!! I kazdemu rowerzyscie którego znam mówie, i mówic bede, ze Giro Ionos powinien byc najlepszym przyjacielem kazdego. I zeby mi nikt nie wmawial, ze cos reklamuje- bo nie reklamuje, po prostu znam sie na rzeczy.

[Hiver]

Pooglądaj odzież rowerową damską - znajdziesz w różnych sklepach. Ja kupuję Pearl Izumi - droga, ale lepszej nie miałam. Mam też jedne spodenki Rogelli i też są ok. Poza tym jeszcze Endura fajne rzeczy robi, ale to też taka wyższa półka.

Jak kupujesz spodenki, to zwróć uwagę, aby miały wkładkę 3D, a nie taką płaską gąbkę.

Może tu coś znajdziesz:
http://www.mikesport.pl/odziez-rower...-spodenki.html

Koszulek też jest mnóstwo do wyboru - jak bierzesz zwykłe kolarskie, to przyda się też stanik sportowy. Alternatywnie koszulka z wszytym biustonoszem - takie głównie mam, na przykład:

http://www.mikesport.pl/pearl-izumi-...or-czarny.html
http://www.mikesport.pl/pearl-izumi-...or-czarny.html

Niby do biegania, ale na rower są dla mnie super.

Poza tym lepszy kask (pozdrawia posiadaczka Giro Atmos ), okulary, żeby mucha do oka nie wleciała, rękawiczki, może jakaś kurtka przeciwdeszczowa składana.

PS. Nie, to nie jest reklama sklepu Mikesport, po prostu mają duży wybór damskiej odzieży na rower i to czarnej, a nie różowej i błękitnej w kwiatuszki

[Hetka]

Giro Atmos jest ok- ale przysiegam ze Ionos kilka razy uratowal zycie mojego meza i przyjaciól. Z ciuchów lubie szwajcarski Assos, buty Shimano albo Lake i mozna jezdzic.

[Ununquadium]

zbecka: zaczynam żałować, że ich nie zabrałam jak jeszcze były. Tym bardziej, że cena przyzwoita, a jak jeszcze piszesz że się sprawdziły to już w ogóle szkoda. Dziękuję


kawa_zmlekiem: niestety nigdzie w okolicy nie mam tego sklepu, ale przeglądałam ofertę w Internecie i nawet dodałam do zakładek w razie czego dwie rzeczy. Dziękuję


Hetka: głupio się przyznać, ale nigdy nie miałam kasku na głowie. Raczej przy dużo dłuższych dystansach o nim pomyślę, najpierw chciałabym się zaopatrzyć w strój. Dziękuję


Hiver: niestety takie ceny to nie dla mnie, chyba że zacznę odkładać i przede wszystkim brać na poważnie jazdę na rowerze. Ale stronę zapiszę, oby przyszedł czas kiedy się przyda Stanik sportowy mam taki dość zwykły, ale spełnia swoją funkcję. Dziękuję

[bezpaniki]

Ja bardzo sobie chwale rzeczy z aldi/lidla - i takie dla rowerzystow i dla biegaczy. No wlasnie: nie skupialabym sie na tylko ofercie dla cyklistow, bo czesto rzeczy te maja wygorowane ceny, a praktycznie identyczne mozna znalezc w dzialach biegowych (bieganie jest bardziej popularne i przez to oferta dla uprawiajacych ten sport jest wieksza) - oczywiscie nie mowie o profesjonalnych spodenkach czy butach, ale koszulki i niektore kurtki/kamizelki moim zdaniem spokojnie sie nadaja.

[Michalina83]

Ja też większość rzeczy posiadam z lidla, ale w zeszłym roku mieli o wiele gorszy asortyment niż we wcześniejszych latach. Kiedyś i kurtki były lepsze gatunkowo i koszulki. Spodenki i odzież termiczna mogą być. Poza tymi rzeczami rowerowymi i do biegania to czasami jeszcze fajne rzeczy można było znaleźć w odzieży trekingowej, np kurtki wiatrowo-deszczowe albo odzież termiczną. Stanik sportowy to kupiłam w chińskim markecie za 15 zł chyba.

Polecam też jakieś spodenki bez pieluchy kupić (do biegania czasami są). jak się tyłek przyzwyczai to pielucha tak bardzo nie jest potrzebna a w lecie to wręcz gorąco jest.

[khloe]

A ja tam jezdze w spodniach bez pieluchy i daje rade o dziwo tylek mnie nie boli.. gorzej jak sie zapomne i na rower zaloze jakies majtki z koronka (bron boze nie stringi!), to masakra,tylek poobcierany

Ja jezdze i w ogole cwicze w odziezy sportowej z Lidla


----

W ogole pytanie techniczne do jezdzacych:czy rekawiczki poprawiaja komfort jazdy?chodzi mi o to, czy jakos usztywniaja nadgarstki? Bo mnie ostatnio nadgarstki po jezdzie bola i troche kark mam sztywny...

[cava]

Napisane przez khloe

A ja tam jezdze w spodniach bez pieluchy i daje rade o dziwo tylek mnie nie boli.. gorzej jak sie zapomne i na rower zaloze jakies majtki z koronka (bron boze nie stringi!), to masakra,tylek poobcierany

Ja jezdze i w ogole cwicze w odziezy sportowej z Lidla


----

W ogole pytanie techniczne do jezdzacych:czy rekawiczki poprawiaja komfort jazdy?chodzi mi o to, czy jakos usztywniaja nadgarstki? Bo mnie ostatnio nadgarstki po jezdzie bola i troche kark mam sztywny...

Na to rękawiczki Ci nie pomogą- problem płynie ze złej postawy na rowerze.
popytaj znajomych, moze któryś ma takiego co się zna i po pierwsze sparwdzi czy masz ramę odpowiednią do wzrostu i proporcji ciała, a po drugie- dostosuje to co masz (lub powie na jaka zmienić)- wysokośc siodełka, odległośc kierownicy od siodełka itp.

[khloe]

Napisane przez cava

Na to rękawiczki Ci nie pomogą- problem płynie ze złej postawy na rowerze.
popytaj znajomych, moze któryś ma takiego co się zna i po pierwsze sparwdzi czy masz ramę odpowiednią do wzrostu i proporcji ciała, a po drugie- dostosuje to co masz (lub powie na jaka zmienić)- wysokośc siodełka, odległośc kierownicy od siodełka itp.

rower mam w spadku, chociaz po osobie niezbyt wyższej niż ja
sprawdzałam w ecie mój typ roweru, po czym na kilku stronach sprawdzalam wg kalkulatorów czy mam odpowiednią ramę itp. Na jednych wychodziło że tak, na innych, że nie...

a odleglośc kierownicy od siodełka się da regulować?? bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić

spróbuję pokombinować w podniesieniem kierownicy, z tego co kojarze nie jest ani troche podniesiona, więc może tu tkwi ten błąd

[Hiver]

Napisane przez khloe

rower mam w spadku, chociaz po osobie niezbyt wyższej niż ja
sprawdzałam w ecie mój typ roweru, po czym na kilku stronach sprawdzalam wg kalkulatorów czy mam odpowiednią ramę itp. Na jednych wychodziło że tak, na innych, że nie...

a odleglośc kierownicy od siodełka się da regulować?? bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić

spróbuję pokombinować w podniesieniem kierownicy, z tego co kojarze nie jest ani troche podniesiona, więc może tu tkwi ten błąd

Odległość kierownicy od siodełka regulujesz albo przekładając lub kupując dłuższy mostek (zależy jaki masz rower), albo przesuwając siodełko na szynach do tyłu (zależy jakie masz siodełko).

A co do jeżdżenia w spodenkach bez pieluchy, to też zależy, jaki ma się rower. Jak masz miejski z kanapą, to pielucha niepotrzebna, ja jeżdżę na MTB i bez pieluchy to nawet na siodełku usiąść nie mogę, bo mnie gniecie w miejsca niesforne.

[Ununquadium]

Przechodziłam dzisiaj obok lidla i o dziwo załapałam się na ostatnie sztuki koszulek i spodenek na rower Koszulka była dodatkowo w przecenie, więc długo się nie zastanawiałam, w końcu mam nawet fajny strój za niezbyt duże pieniądze. Właśnie przymierzyłam. Trochę głupio się czuję z tą wkładką w spodniach Koszulka super, ale i tak najważniejsze jest to, żeby wszystko się sprawdziło

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

[201703061232]

Wkładka do chodzenia się nie nadaje totalnie - docenisz ją na siodełku

[StarFighter]

Moim zdaniem najlepszą i najładniejszą odzież ma Merida

[Sylwia1900r]

Widzę że już odzież wybrana, ale z 100% Bawełny byłaby dobra, mniej się pocimy w takiej bo jest naturalna.

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Sylwia1900r

Widzę że już odzież wybrana, ale z 100% Bawełny byłaby dobra, mniej się pocimy w takiej bo jest naturalna.

Bzdura.

[Sylwia1900r]

Prawda, bo bawełna nie potęguje pocenia, tak samo Len i Skóra naturalna.

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Sylwia1900r

Prawda, bo bawełna nie potęguje pocenia, tak samo Len i Skóra naturalna.

Bzdura x2 xd

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Naprawdę, fakt że 99% odzieży sportowej jest wykonana z poliestru uważasz za przypadek? Poczytaj trochę i nie proponuj lnianych ubrań na rower xd

[201705250955]

Napisane przez khloe

W ogole pytanie techniczne do jezdzacych:czy rekawiczki poprawiaja komfort jazdy?chodzi mi o to, czy jakos usztywniaja nadgarstki? Bo mnie ostatnio nadgarstki po jezdzie bola i troche kark mam sztywny...

U mnie zapobiegają odciskom. Bolące nadgarstki są pewnie od złego ustawienia kierownicy/siodełka (ja musiałam podwyższyć kierownicę, bo mam b. wysoko siodełko).

Pedałowałaś też przez zimę? Szacun!

A co do ubrań - ja nie mam raczej nic specjalnego (ok, kupiłam koszulkę funkcyjną i czasem w niej jeżdżę), ale nie pocę się specjalnie przy 30 czy 50 km :P Tzn. nie widzę różnicy, czy robię 5 czy 25 km, oprócz zmęczenia.

[khloe]

Napisane przez asia_aisa

U mnie zapobiegają odciskom. Bolące nadgarstki są pewnie od złego ustawienia kierownicy/siodełka (ja musiałam podwyższyć kierownicę, bo mam b. wysoko siodełko).

Pedałowałaś też przez zimę? Szacun!

Dzieki podpowiedziom dziewczyn podnioslam mostek i jest git

Aaa....kilometry nakrecilam dopiero w tym roku

[Sylwia1900r]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Bzdura x2 xd

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Naprawdę, fakt że 99% odzieży sportowej jest wykonana z poliestru uważasz za przypadek? Poczytaj trochę i nie proponuj lnianych ubrań na rower xd

Przeczytaj jeszcze raz i potem neguj, pisałam w innym kontekście, o poceniu. Nie doradzałam co kupić, a na pewno nie napisałam że jeździ sie na rowerze w lnie, to jakieś twoje...

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Sylwia1900r

Przeczytaj jeszcze raz i potem neguj, pisałam w innym kontekście, o poceniu. Nie doradzałam co kupić, a na pewno nie napisałam że jeździ sie na rowerze w lnie, to jakieś twoje...

Błagam. Autorka wybrała sobie konkretne ubrania dostosowane do dyscypliny a ty piszesz że bawełna byłaby lepsza. Na pewno jazda rowerem czy bieganie w bawełnianej koszulce lepiącej się do ciała jest zdecydowanie wygodniejsze niż w koszulce poliestrowej, która ma mini otworki i która błyskawicznie schnie
A teraz zasłaniasz się innym kontekstem

[201803111829]

Ja jeżdżę w legendach, sportowej koszulce odprowadzającej pot, i adidasach

[basia_pn]

Wszystko zależy.. mam w sumie dwa stroje, jeden z Lidla -kupiłam go głównie żeby mieć jakiś zapasowy strój w razie wu a drugi (w sumie pierwszy) kupiłam w sklepie Sport Profit. Ciężko jest znaleźć w sklepach rowerowych damską odzież..powiem wam szczerze, że bardzo dużo musiałam się naszukać.
Kask to podstawa, zimno się zrobiło wiec kominiarka też jest już stałym elementem i oczywiście rękawice zimowe rowerowe.
Nie jestem jednak przekonana do wpinanych butów, tym bardziej, że rowerem poruszam się po mieście i może to spowodować więcej szkody niż pożytku, na trasy poza miasto to na pewno super udogodnienie..ale miasto, jak dla mnie nie bardzo

[impromptu]

Ja ostatnio kupiłam komplet w sklepie xxx Zwróć uwagę na spodenki, aby miały wygodna wkładkę. Przy krótkiej jeździe nie jest to odczuwalne, ale jeżeli myślisz o dłuższych wyprawach, taka wkładka może oszczędzić ci niezły ból sama wiesz gdzie
Kup też rękawiczki, ja nabawiłam się odcisków i niebyt ładnie to wygląda.