2012-09-07, 09:43 | #1651 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Dziewczyny najważniejsze to się nie załamać, ja mam już za usta, oczywiście dwa razy ją ścinałam, ale od kwietnia systematycznie zapuszczam i jestem zadowolona I cofam to, że mi bez grzywki brzydko
|
2012-09-08, 11:41 | #1652 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 78
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Kryzys całe szczęście już za mną Ale niech one szyyybciej rosnąąąą
__________________
|
2012-09-13, 18:13 | #1653 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
dołączam do wątku, również chcę zapuszczać, na razie muszę podciąć bo jest cała porozdwajana (prostowałam prostownicą). Potem po podcięciu chcę zrezygnować z prostowania grzywki i zapuszczać.
|
2012-09-13, 19:51 | #1654 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 458
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
a ja mam chwile zwatpienia.... niby juz do ust siega, ale tak mi cholernie leci na twarz ;(
|
2012-09-13, 20:27 | #1655 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
a jestem na 100% pewna że już nigdy nie chcę grzywki, nie mogę się doczekać aż będzie długości wszystkich włosów za parę lat...
|
2012-09-13, 21:38 | #1656 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
|
2012-09-14, 20:46 | #1657 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 458
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
o ja tak samo ale jak już wyjde np. do sklepu, to żeby widzieć co kupuje, muszę ją rękami trzymać, co strasznie mnie denerwuje
|
2012-09-15, 15:49 | #1658 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 1 575
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Mój kryzys skończył się dzisiaj tym, że podciełam A to wszystko przez ten cholerny wiatr, który mi ciągle zawiewał ją do oczu grr
__________________
|
2012-09-15, 17:35 | #1659 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Wiadomości: 16
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Witajcie, przybyła kolejna osoba zapuszczająca grzywkę
Ja zapuszczam grzywę od dnia, w którym ją ścięłam( 22.06.2012r.) za ciągłym namową koleżanki i bardzo tego żałuję. Ale do tej samej rzeki weszłam już wieele razy i wiem, że więcej tego nie zrobię (choć czasem w to powątpiewam). Ale grzywka przewijała się przez większość mojego czternastoletniego życia. I teraz mam taki jakiś wstręt do grzywki u mnie, nie cierpię jej. Jak w czerwcu ścięłam, to miałam grzywkę gdzieś kończącą się w połowie brwi, dziś sięga trochę za oczy. Życzę nam wszystkim wytrwałości w zapuszczaniu |
2012-09-15, 17:44 | #1660 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 622
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja ciągle zapuszczam i się nie daję pewnie dlatego, że całkiem dobrze mi się układa, oby jak najdłużej sięga teraz czubka nosa.
|
2012-09-19, 19:20 | #1661 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Pzń
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
Dawno tu nie zagladalam ale dalej dzielnie zapuszczam Grzywa jest juz dluga do ust Mam tylko nadzieje, ze nie zatrzyma sie ze wzrostem na pewnym poziomie bo bedzie troche slabo
__________________
Yesterday is History, Today is a Gift, Tomorrow is Mystery CG i olejowanie od listopada 2011 + walka z wypadaniem, zapuszczanie grzywy, powrót do naturalek...
Edytowane przez claudiiin Czas edycji: 2012-09-20 o 23:58 |
|
2012-09-19, 19:33 | #1662 |
Kasienia
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja dzielnie zapuszczam, od grzywki prostej do brwi, OD CZUBKA GLOWY praktycznie mam teraz do brody, całkiem szybko mi toto rośnie... ale to jest koszmar, co prawda nosze na bok,wyglądam lepiej niż w prostej, ale to ciągle nie jest to i ciągle nie moge założyć za uszy całości no i wgl oh ah eh rośnij rośnij : )
|
2012-09-22, 21:15 | #1663 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 179
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Przyłączam się do Was dziewczynki Ja jeszcze ze 3 tyg temu miałam grzywę praktycznie do brody, nie mogłam tylko jej brać za ucho. Aż pewnego dnia coś mi odbiło, stw. że zle wyglądam i ciachnęłam ją sobie Oczywiscie zle ją rozdzieliłam, za bardzo wycięłam z lewego boku i jest masakra Muszę teraz czekać rok, albo i lepiej zanim znów odrośnie do jakiejś konkretnej długości, i muszę chodzić teraz w związanych włosach podpiętych masą wsuwek NIGDY WIĘCEJ nie obetnę się już sama, NIGDY! Mam dobrą nauczkę. A taką już miałam długą grzywę, to mnie podkusiło... Ehh...
|
2012-09-22, 21:30 | #1664 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 458
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
|
|
2012-09-23, 22:16 | #1665 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 241
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Czołem!
Dzisiaj postanowiłam zacząć zapuszczać grzywkę. Nosze ją od jakiś 7 lat, planowałam zapuszczać już z 10 razy, ale zawsze się poddawałam tym razem postaram się, żeby było inaczej |
2012-09-24, 02:06 | #1666 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Podcięłam sobie niedawno grzywkę bo była całkiem zniszczona od prostownicy teraz już zapuszczam. Nie układam jej żeby nie niszczyć więc chodzę cały czas ze spiętą grzywką, różnymi spinkami, mam kręcone włosy i bez układania grzywka tragicznie wygląda.
|
2012-09-24, 16:33 | #1667 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 38
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Ja grzywkę mam od małego dziecka. Kilka razy próbowałam zapuścić, ale zawsze się poddawałam. Miałam zawsze tłumaczenie, że mam za wysokie czoło, aby nie mieć grzywki. Ale mam problem tego typu, że z prawej strony głowy mam straszny wicher i choćby nie wiem jak idealnie grzywka była ścięta i później ułożona, to po kilku chwilach widać, że prawa strona starczy. Dla mnie najbardziej dołującym, nie do wytrzymania jest moment, kiedy grzywka jest na tyle długa, że wpada do oczu, ale za krótka by ją założyć za uszy lub upiąć u góry, bo końcówki sterczą.
|
2012-09-24, 19:47 | #1668 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 458
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
mi fryzjerka ciachnela na prosto biorac wlosy prawie z tylu glowy (wtf??) i teraz mam taka krotsza czesc wlosow... wlasciwie polowa moich wlosow to ta nieszczesna grzywa;(( nigdy wiecej ! no ale juz chyba najgorsze za mna bo siega do ust trzymam kciuki za wasze grzywy takze
|
2012-09-25, 00:16 | #1669 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
moja na chwilę obecną z prawej strony sięga do czubka nosa a z lewej do brody, trochę w sumie żałuję ścięcia na skos bo teraz lepiej wygląda przedziałek na boku, ale niestety odsłania mi zakole
|
2012-09-25, 08:10 | #1670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zza horyzontu;)
Wiadomości: 20 599
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
mi sie czesto sni ze znowu mam grzywke ale przez moja obsesje na pukncie wlosow zawsze mi sie sni cos..... teraz moja grzywka jest juz za brode lekko wycieniowana ale jest prosta oklapla a chcialabym zeby byla taka zwiewna jakos fajnie podwinieta i rzucona na reszte wlosow. a tak ciagle musze nosic ja za uchem bo spada mi na twarz. jak ukladacie swoje dluzsze grzywki?
__________________
24.03.2016 |
2012-09-25, 09:55 | #1671 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja sobie ostatnio podwinęłam na 2 grubych wałkach i była taka fajna odbita
(z przedziałkiem bardziej na boku, nie na środku) |
2012-09-26, 20:03 | #1674 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 639
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Moja jest przestraszna. Kupuję ciągle nowe spinki, kokardki i inne duperelki, żeby sobie jakoś wynagrodzić łyse czoło (bo ją zapinam, inaczej nic nie widzę)
|
2012-09-27, 02:41 | #1675 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 179
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
No jeżeli by to coś pomogło to nie zaszkodziłoby spróbować I tak się pocieszam, że z tygodnia na tydzień będzie coraz lepiej Bo miesiąc temu to była tragedia, na dziś dzień wygląda to zdecydowanie lepiej Obiektywnie patrząc, za kilka miesięcy powinno być całkiem, całkiem |
2012-09-27, 10:56 | #1676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 622
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
no właśnie, ja się boję, że teraz będzie coraz gorzej chyba dochodzę powoli do momentu, w którym zazwyczaj się załamywałam i podcinałam grzywkę. ale odpukuję w niemalowane drewno i żeby tym razem było lepiej.
|
2012-09-27, 17:56 | #1677 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 38
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Ja też właśnie się zmotywowałam do zapuszczania jak zobaczyłam dziś rano po raz kolejny sterczącego wichra! Idzie mi cudownie, grzywkę mam po brwi
|
2012-09-27, 18:25 | #1678 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 639
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
Powodzenia Ci życzę, żebyś się nie poddała tym razem |
|
2012-09-27, 20:13 | #1679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 622
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
dzięki teraz już musi. w ogóle byłoby mi łatwiej gdyby ogólnie włosy się w miarę dobrze układały, ale teraz kiedy powietrze już się robi mroźne loczki mi się rozprostowują i zostaje pofalowane siano zdecydowanie lepiej moje włosy wyglądają latem.
|
2012-09-27, 20:29 | #1680 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 639
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
W wakacje miałam takie śliczne loczki, a teraz czasem gdy się budzę to mam ochotę krzyczeć |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:50.