O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[mysia1986]

Napisane przez CoffeeHeaven

Taa... pewnie klinika niepłodności albo in vitro, nie nie nie!
niech Nam da jakoś mocną pigułę na wyzbycie się narzekań i niemocy

Moja to by tak z grubej rury od razu nie wyskoczyła Ona jest naprawdę fajna, myślę, że może mi drożność zaproponować albo jakiś rozszerzony pakiet badań. TZ badał się już dwa razy i z nim wszystko ok.

[CoffeeHeaven]

Napisane przez mysia1986

Moja to by tak z grubej rury od razu nie wyskoczyła Ona jest naprawdę fajna, myślę, że może mi drożność zaproponować albo jakiś rozszerzony pakiet badań. TZ badał się już dwa razy i z nim wszystko ok.

Zobaczymy, jeszcze liczę, że badania mi coś wykażą, tsh i prolaktyna

[mysia1986]

Napisane przez CoffeeHeaven

Zobaczymy, jeszcze liczę, że badania mi coś wykażą, tsh i prolaktyna

No ja niby mam ją podwyższoną i co? Pstro!! Laski zachodzą w ciąże przy wysokiej tylko ja nie mogę

Najlepsze ( albo najgorsze, już sama nie wiem) jest to, że marudzę, a kompletnie nie jest mi smutno..
Koniec smęcenia Ależ mam piękne słońce za oknem

[CoffeeHeaven]

Napisane przez mysia1986

No ja niby mam ją podwyższoną i co? Pstro!! Laski zachodzą w ciąże przy wysokiej tylko ja nie mogę

Będzie śmiesznie jak i ja tak będę mieć. Mam wrażenie, że dziewczyny uciekają z forum między 10 a 12 godziną, bo tą są dwie godziny na nasze narzekanie

Tak, racja, kończymy!
U mnie też piękne słoneczko...
A dla porawienia humoru, musze się pochwalić, będę bardzo skromna, zaliczyłam wczoraj kolokwium na kursie... uwaga na 5! Musiałam

[mysia1986]

Napisane przez CoffeeHeaven

Będzie śmiesznie jak i ja tak będę mieć. Mam wrażenie, że dziewczyny uciekają z forum między 10 a 12 godziną, bo tą są dwie godziny na nasze narzekanie

Coś Ty?!! Mówisz?
Nie zrobiły by nam tego

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez CoffeeHeaven

Tak, racja, kończymy!
U mnie też piękne słoneczko...
A dla porawienia humoru, musze się pochwalić, będę bardzo skromna, zaliczyłam wczoraj kolokwium na kursie... uwaga na 5! Musiałam

Kujon
Gratulacje
A ja się chyba zapiszę na zumbę

[zophiee]

mysia1986, CoffeeHeaven doskonale rozumiem. Mam wśród znajomych parę, która stara się 4 rok!!!!!!
W naszym gronie,coraz to kolejna kobieta zachodzi, i widzę, że ona cierpi. Wyładowuje się na mężu jednym słowem masakra. oboje przebadani od stóp do głów, zdrowi, po 30, aktywni, ech...
o mojej ciąży na razie nie wie ( z resztą wiedzą tylko bliskie osoby),ale wiem doskonale, że to będzie kolejny cios

Moja rada, to jak najmniej o tym mysleć... nie zadręczać się mierzeniem temperatury. Jeżeli jesteście zdrowi, nie ma biologicznych barier, to znaczy, że psychika płata figle
Najlepiej znajdzcie sobie temat zastępczy...
U nas pomogło szukanie domu/mieszkania...
jak głowa jest zajęta czymś innym to wtedy będzie łatwiej

no i nadal 3mamy kciuki

[CoffeeHeaven]

Napisane przez mysia1986

Coś Ty?!! Mówisz?

Kujon
Gratulacje
A ja się chyba zapiszę na zumbę

Wybacz musiałam, czasem lubię jak mi się morda cieszy ;D
Zumba? a może lepiej rumba?

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez zophiee

mysia1986, CoffeeHeaven doskonale rozumiem. Mam wśród znajomych parę, która stara się 4 rok!!!!!!
W naszym gronie,coraz to kolejna kobieta zachodzi, i widzę, że ona cierpi.

Zophiee, masz rację, wiem o tym. Sama też czasm łapię doła, jak słyszę ile znajomych spodziewa się bobasa i to praktycznie zachodząc w 1 lub 2 cs. Jest to trudne Kciuki na pewno się przydadzą

[mysia1986]

Napisane przez CoffeeHeaven

Wybacz musiałam, czasem lubię jak mi się morda cieszy ;D
Zumba? a może lepiej rumba?

Zumba, rumba.. uwierz mi dla mnie to i tak będzie kosmiczny wysiłek fizyczny. Ja mam zakwasy jak zamiast skorzystać z winy zejdę od siebie z mieszkania po schodach z 4 pietra

[CoffeeHeaven]

Napisane przez mysia1986

Zumba, rumba.. uwierz mi dla mnie to i tak będzie kosmiczny wysiłek fizyczny. Ja mam zakwasy jak zamiast skorzystać z winy zejdę od siebie z mieszkania po schodach z 4 pietra

Jak to mówi mój tż: na zakwasy najlepsze są wygibasy (z podtekstem)

[mysia1986]

Napisane przez CoffeeHeaven

Jak to mówi mój tż: na zakwasy najlepsze są wygibasy (z podtekstem)

Jej... siły bym nie miała

[iza243]

Napisane przez zophiee

teraz trochę posprzątam i będę się wybierała do pracy...

TŻ przejął prawie wszystkie obowiązki, każe odpoczywać, nie przemęczać się aż mi głupio

Tak ma być


Mysia,Cofee rozumiem co czujecieAle naprawde nie możecie się poddawać ja wierze że wam się uda

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Dziewczyny umówiłam się na to płatne usg na piątek na 8:00.Ogarnia mnie strach czy będzie wszystko ok...

[mysia1986]

Napisane przez iza243

Dziewczyny umówiłam się na to płatne usg na piątek na 8:00.Ogarnia mnie strach czy będzie wszystko ok...

Izunia, kochanie - na pewno będzie dobrze. A Dominiczek sobie tam w brzuszku u mamy grzecznie i zdrowo rośnie!

[agabiwro]

Napisane przez mysia1986

Dziewczyny!!!!
Coffe chce dostać wpierdziel Która , która chętna??

No ale sama powiedz... co ja mogę teraz , kiedy 12cs się zaczął czuć?? Mam cały czas być uśmiechnięta i zadowolona i wierzyć, że będzie dobrze? Że jestem w pełni zdrową, normlaną kobietą która może zajść w ciąże ?
Ja wiem ,ze zaraz dziewczyny się oburzą na mnie, ale cholera jasna czy ja naprawdę mam tak myśleć? Czy kobiety które maja/miały za sobą tyle cykli tryskały optymizmem i wiarą w to, ze się uda ?? Wątpie...

Napisane przez CoffeeHeaven

Będzie śmiesznie jak i ja tak będę mieć. Mam wrażenie, że dziewczyny uciekają z forum między 10 a 12 godziną, bo tą są dwie godziny na nasze narzekanie

Tak, racja, kończymy!
U mnie też piękne słoneczko...
A dla porawienia humoru, musze się pochwalić, będę bardzo skromna, zaliczyłam wczoraj kolokwium na kursie... uwaga na 5! Musiałam

Dziewczyny świetnie się trzymacie. Dosknolane rozumiem co musicie czuć, bo ja to już czułam przy 6cs. Panika, ja pierd*le, nigdy nie zajdę. Co jest ze mną nie tak. Fuck. Rzućcie mi czymś tępym w plecy. Nie marudzicie, zwyczajnie próbujecie mieć dziecko.
Tak, a propos in vitro dzisiaj drugi odcinek na TLC.

Napisane przez iza243

Tak ma być


Mysia,Cofee rozumiem co czujecieAle naprawde nie możecie się poddawać ja wierze że wam się uda

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Dziewczyny umówiłam się na to płatne usg na piątek na 8:00.Ogarnia mnie strach czy będzie wszystko ok...

super będzie, dostaniesz pewnie zdjęcie buzi Dominiczka. Wszystko będzie dobrze, nie martw się na zapas. Ja się nie stresowałam i widzisz "prawie" wszystko git

[iza243]

Napisane przez mysia1986

Izunia, kochanie - na pewno będzie dobrze. A Dominiczek sobie tam w brzuszku u mamy grzecznie i zdrowo rośnie!

ObyOgarniają mnie takie głupie myśli bo takiego dokładnego usg nie było już 1,5 miesiąca,a na tych poprzednich nie jestem pewna czy było wszystko sprawdzane.

[Gianna M]

Hej

Dziewczyny te kosmetyki to ja wiekszosc mam w domu z jakis szkolen jeszcze jak chodzilam bedac w pracy,wiec nie bede kupowac jak wariatkaA potem licze ze kolezanki dla mnie zawsze tez cos tam odloza.Pytalam ostatnio dermatolog o to moje azs i dziecko i pow ze mam od poczatku uzywac samych emolientow i wykluczac dziecku te sybs na ktore sama jestem uczulona,dlatego po prostu bedzie uzywac tego co mama

Zophiee ja tez mialam takie rozpieranie na poczatku,macica rosnie normlane nie stresuj sie .Wspolczuje kolezankce 4 lat ale mam takich samych znajomych 5 lat ale w koncu sie udalo a Zuzia ma juz 3,5mies .A co do schizy w toalecie ja za kazdym razem szlam z dusza na ramieniu i zawsze ogladalam majtasy.Ja mialam male plamienie miedzy 6-7tc i moze dlatego potem taki stres,ale przeszlo jakos po I trym.Bedzie dobrze

Kamildiana to super ze ciuszki w swietnym stanie JA tez duzo ma z odzysku( w sumie wiekszosc) ale na szczescie 3/4 z nich nadaja sie na wyjscia,a te ktore sa w troszke gorszym stanie i tak zostawilam stwierdzilam ze po domu i tak sie przyda.

Mysia,Coffeea co to za klub narzekajacych? W sumie to powiem wam ze ja rozumiem co czujecie i ja bym pewno myslala tak samo,mylse ze po czasie czlowieka na pewno dopada taka rezygnacja.Ale na szczescie wtedy mozna sie pozalic i w nastepny cykl wchodzic z optymizmem Dobrze byloby o tym w ogole nie myslec,ale szczerze uwazam ze to jest mega ciezkie.Mysia a zumba to swietny pomysl,co do zakwasow to od list czeka mnie wchodzenie na 4 pietro bez windy a ja mam kondcje teraz jak 80 latka

Iza fajowo ze sie umowilas na usg Z malym na pewno wszytsko bedzie dobrze nie martw sie Zobaczysz jakiego masz juz duzego synusia

Kluska co do mydelek dla dzieci to jakbym ja nie miala tej alergii cholernej to malenstwo bym kopala w mydelku bambino,uwielbiam jego zapach albo z La Roche mydelko no zapach maluszka

Dziewczyny ja mam lekkiego stresa zeby wszystko bylo dobrze Mam nadzieje ze z ta tetnica jest ok i zeby serduszko bylo zdrowe..Ale z drugiej strony tak sie ciesze ze zobacze moje malenstwo,a tz jaki szczesliwy .

Tz od jutra na urlopie,jutro mamy notariusza potem sad i bank a w piatek klucze.Przyjezdza tesc i beda z tz'tem ogarniac temat Meble juz mam do odbioru jutro sie po nie wybierzemy z tz'tem i powem wam ze nie moge uwierzyc ze to juz sie dzieje. Co prawda mamy czas do 31.10 zeby sie ze wszystkim wyrobic ale damy rade

Zmykam sie szykowac po malu,wizyta ma 17.20 ale jest troche jeszcze do ogarniecia ,buziaki

[iza243]

Napisane przez Gianna M

Dziewczyny ja mam lekkiego stresa zeby wszystko bylo dobrze Mam nadzieje ze z ta tetnica jest ok i zeby serduszko bylo zdrowe..Ale z drugiej strony tak sie ciesze ze zobacze moje malenstwo,a tz jaki szczesliwy .

Tz od jutra na urlopie,jutro mamy notariusza potem sad i bank a w piatek klucze.Przyjezdza tesc i beda z tz'tem ogarniac temat Meble juz mam do odbioru jutro sie po nie wybierzemy z tz'tem i powem wam ze nie moge uwierzyc ze to juz sie dzieje. Co prawda mamy czas do 31.10 zeby sie ze wszystkim wyrobic ale damy rade

Zmykam sie szykowac po malu,wizyta ma 17.20 ale jest troche jeszcze do ogarniecia ,buziaki

Na pewno wszystko będzie dobrze
Trzymam mocno:kcuki:

[CoffeeHeaven]

Napisane przez iza243

Dziewczyny umówiłam się na to płatne usg na piątek na 8:00.Ogarnia mnie strach czy będzie wszystko ok...

Nie ma innego wyjścia, bo musi być dobrze

Napisane przez Gianna M

Hej

Tz od jutra na urlopie,jutro mamy notariusza potem sad i bank a w piatek klucze.Przyjezdza tesc i beda z tz'tem ogarniac temat Meble juz mam do odbioru jutro sie po nie wybierzemy z tz'tem i powem wam ze nie moge uwierzyc ze to juz sie dzieje. Co prawda mamy czas do 31.10 zeby sie ze wszystkim wyrobic ale damy rade

Zmykam sie szykowac po malu,wizyta ma 17.20 ale jest troche jeszcze do ogarniecia ,buziaki

Dziewczyny dziękuję Wam za słowa wsparcia. Po jakimś czasie jak czytam swoje narzekania, to sama się z tego śmieję. No cóż, takie są realia przecież

[zophiee]

Iza super, że będziesz miała USG uspokoisz się

Gianna 3mam kciuki za wizytę, ale na pewno będzie dobrze
dużo załatwiania przed Wami, dobrze, że macie pomoc, że TŻ
ma wolne, będzie bez stresu, i na pewno ze wszystkim się
wyrobicie

[mysia1986]

Napisane przez CoffeeHeaven

Dziewczyny dziękuję Wam za słowa wsparcia. Po jakimś czasie jak czytam swoje narzekania, to sama się z tego śmieję. No cóż, takie są realia przecież

A ja tam lubię sobie tutaj swoje żale wyrzucić - bo tak naprawdę tylko tu mogę. No i jeszcze tz-owi, ale to facet , nie zrozumie mnie tak jak Wy

[agabiwro]

Napisane przez Gianna M

Hej

Dziewczyny te kosmetyki to ja wiekszosc mam w domu z jakis szkolen jeszcze jak chodzilam bedac w pracy,wiec nie bede kupowac jak wariatkaA potem licze ze kolezanki dla mnie zawsze tez cos tam odloza.Pytalam ostatnio dermatolog o to moje azs i dziecko i pow ze mam od poczatku uzywac samych emolientow i wykluczac dziecku te sybs na ktore sama jestem uczulona,dlatego po prostu bedzie uzywac tego co mama

Zophiee ja tez mialam takie rozpieranie na poczatku,macica rosnie normlane nie stresuj sie .Wspolczuje kolezankce 4 lat ale mam takich samych znajomych 5 lat ale w koncu sie udalo a Zuzia ma juz 3,5mies .A co do schizy w toalecie ja za kazdym razem szlam z dusza na ramieniu i zawsze ogladalam majtasy.Ja mialam male plamienie miedzy 6-7tc i moze dlatego potem taki stres,ale przeszlo jakos po I trym.Bedzie dobrze

Kamildiana to super ze ciuszki w swietnym stanie JA tez duzo ma z odzysku( w sumie wiekszosc) ale na szczescie 3/4 z nich nadaja sie na wyjscia,a te ktore sa w troszke gorszym stanie i tak zostawilam stwierdzilam ze po domu i tak sie przyda.

Mysia,Coffeea co to za klub narzekajacych? W sumie to powiem wam ze ja rozumiem co czujecie i ja bym pewno myslala tak samo,mylse ze po czasie czlowieka na pewno dopada taka rezygnacja.Ale na szczescie wtedy mozna sie pozalic i w nastepny cykl wchodzic z optymizmem Dobrze byloby o tym w ogole nie myslec,ale szczerze uwazam ze to jest mega ciezkie.Mysia a zumba to swietny pomysl,co do zakwasow to od list czeka mnie wchodzenie na 4 pietro bez windy a ja mam kondcje teraz jak 80 latka

Iza fajowo ze sie umowilas na usg Z malym na pewno wszytsko bedzie dobrze nie martw sie Zobaczysz jakiego masz juz duzego synusia

Kluska co do mydelek dla dzieci to jakbym ja nie miala tej alergii cholernej to malenstwo bym kopala w mydelku bambino,uwielbiam jego zapach albo z La Roche mydelko no zapach maluszka

Dziewczyny ja mam lekkiego stresa zeby wszystko bylo dobrze Mam nadzieje ze z ta tetnica jest ok i zeby serduszko bylo zdrowe..Ale z drugiej strony tak sie ciesze ze zobacze moje malenstwo,a tz jaki szczesliwy .

Tz od jutra na urlopie,jutro mamy notariusza potem sad i bank a w piatek klucze.Przyjezdza tesc i beda z tz'tem ogarniac temat Meble juz mam do odbioru jutro sie po nie wybierzemy z tz'tem i powem wam ze nie moge uwierzyc ze to juz sie dzieje. Co prawda mamy czas do 31.10 zeby sie ze wszystkim wyrobic ale damy rade

Zmykam sie szykowac po malu,wizyta ma 17.20 ale jest troche jeszcze do ogarniecia ,buziaki

będzie dobrze, nie martw się

Napisane przez CoffeeHeaven

Nie ma innego wyjścia, bo musi być dobrze






Dziewczyny dziękuję Wam za słowa wsparcia. Po jakimś czasie jak czytam swoje narzekania, to sama się z tego śmieję. No cóż, takie są realia przecież

ja jeszcze miałam mordercze myśli...

[_Kluska_]

Giana, kciuki za wizytę na pewno jest wszystko dobrze
Pięknie, że już się z mieszkaniem ogarniacie. Odświezacie jeszcze ściany czy od razu wprowadzka?

Mysiu, Coffe, ja czytałam Was na bieżąco, akurat jeździłam i co czerwone światło robiłam 'odśwież' nie pisałam, bo w sumie nie wiedziałam co. To tak jakbym wróciła do swoich myśli parę miesięcy temu... wiem, że gadanie i pocieszanie 'w końcu się uda' nie zawsze pomaga bo pojawia się pytanie 'kiedy?' A na to już nikt nie zna odpowiedzi. Tylo, że to, że w końcu się uda to jest prawda i co nieudany cykl to tak naprawdę bliżej tego udanego. Jestem pewna, że już bardzo niedlugo wkleicie zdjęcia testów ciążowych z 2 tłustymi krechami z obecnej perspektywy powiem tylko: pijcie i palcie bo nie znacie dnia ani godziny

Pozałatwiałam rano trochę spraw, teraz wróciłam ze spaceru- przyjechała moja była szefowa z 3 miesięczną córcią łaziłyśmy 2,5 godziny, pogadałyśmy, fajnie tylko teraz powinnam jechać na angielski a tak mi się chce spać, że padam na ryjek. A mam do poogarniania jeszcze w domu....Nie byłam już 2 razy na zajęciach co tu zrobić...

[arletka1313]

hej
od razu pisze sory ze tak mało cytuje i kazdej nie odpisze,jakos za duzo sie u mnie dzieje i nawet nie mam czasu usiasc do was.

gianna myslałam ze to wszystko kupisz i to wszytsko ci bedzie potrzebne,ale czytam ze nie wszystko na raz

była tz siostra i mówiła ze mi pozyczy laktator elektryczny,co prawda chciałam kupic swój zeby po prostu miec ale jeszcze sie zastanowie.

wiecie pomyślałam ze jak bede za tydzień na wzycie moze go poprosze zeby mi zrobił usg połówkowe 3d,nie bedzie mi sie chciało znowu za 2 tyg jechał i tz nie bedzie mógł. moze sie zgodzi. a wam w którym tyg robili połówkowe?
a jutro jeszcze badanie moczu musze zrobic,zeby nie zapomniec, bo coraz gorzej z moja dyńka
i wogóle mam jakiegoś stresa ze ja mam tak mało rzeczy dla dzidziusia,tz siostra mówiła ze do 7 miesiaca miała wszystko kupione i torbe spakowana, a ja jestem w czarnej dupie, chyba sama zostałam, prawie połowa ciaza a ja nic nie mam

[_Kluska_]

A gdzie Mysti...? Odezwij się kochana

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez arletka1313

i wogóle mam jakiegoś stresa ze ja mam tak mało rzeczy dla dzidziusia,tz siostra mówiła ze do 7 miesiaca miała wszystko kupione i torbe spakowana, a ja jestem w czarnej dupie, chyba sama zostałam, prawie połowa ciaza a ja nic nie mam

Ja dziś zaczęłam 30tc a nie mam jeszcze wyprawki

[Lila_27]

Napisane przez iza243

1:49 ----------

Dziewczyny umówiłam się na to płatne usg na piątek na 8:00.Ogarnia mnie strach czy będzie wszystko ok...

Na pewno będzie dobrze

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez _Kluska_

Ja dziś zaczęłam 30tc a nie mam jeszcze wyprawki

Gratuluję 30 tygodnia

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez arletka1313

i wogóle mam jakiegoś stresa ze ja mam tak mało rzeczy dla dzidziusia,tz siostra mówiła ze do 7 miesiaca miała wszystko kupione i torbe spakowana, a ja jestem w czarnej dupie, chyba sama zostałam, prawie połowa ciaza a ja nic nie mam

Ja jestem 3 tygodnie po Tobie a mam jeden smoczek Jak poznam płeć to zacznę szaleć

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez _Kluska_

tylko teraz powinnam jechać na angielski a tak mi się chce spać, że padam na ryjek. A mam do poogarniania jeszcze w domu....Nie byłam już 2 razy na zajęciach co tu zrobić...

I tak Cię podziwiam, że chodzisz Ja bym miała mega lenia

[Nati02]

Napisane przez mysia1986

A ja tam lubię sobie tutaj swoje żale wyrzucić - bo tak naprawdę tylko tu mogę. No i jeszcze tz-owi, ale to facet , nie zrozumie mnie tak jak Wy

Mysia, chciałam tylko powiedzieć, że u mnie już 14cs i ja właśnie tryskam optymizmem

Tzn uznałam, że jak będzie to będzie. Nie to nie i koniec.

Ale

[Lila_27]

Napisane przez zophiee

Dziewczyny czy Wy na początku ciąży miałyście takie rozpierające uczucie w brzuchu? trochę jak na okres, ale duuużo delikatniejsze???
ja w ogóle trochę zestresowana jestem tą ciążą... przy każdej wizycie w łazience z duszą na ramieniu patrzę na wkładkę- bo może być plamnienie...jakieś mam schizy
Nie mogę się do końca zrelaksować. Może to przez to kiepskie samopoczucie...ech
przyjemniego dnia

Dokładnie mam takie samo uczucie rozpychające, bardzo mnie to martwiło, ale lekarz mnie uspokoił i powiedział, że macica się rozciąga.. teraz z kolei mam jakieś kłopoty ze złapaniem pełnego oddechu..
Też się stresuję ciążą, za każdym razem jak czuję,że mam bardziej mokro to biegnę do łazienki ze strachem... więc nie jesteś sama ze swoimi zmartwieniami

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Ja dziś zaczęłam 30tc a nie mam jeszcze wyprawki

Gratki za 30 tc

[arletka1313]

czyli widze ze nie jestem sama
kluska to już 30 tc??? omg!!! jeszcze 10 i sie rozpakowujesz

[zophiee]

Gianna, Lila_27 dzięki za słowa otuchy Myślałam, że tylko ja chodzę taka zeschizowana!
Kluska Gratulacje! 30 tydzień na pewno kilka wypraw do sklepu i cała wyprawkę zorganizujesz
leć na ten angielski, bo z tygodnia na tydzień będzie coraz trudniej!

Nati02Dobrze, że nie tracisz pozytywnego myślenia i nastawienia

arletka1313z USG nie pomogę, a z wyprawką zdążysz na pewno! Bez stresu...
Jak słucham opowieści moich dzieciatych koleżanek, to te które zaczynały zakupy bardzo wcześnie, nakupiły o wiele za dużo, i masę niepotrzebnych rzeczy często pod wpływem impulsu...
Ja uważam, że to nie PRL, teraz można wszystko załatwić w jedno popołudnie, albo jeszcze lepiej i taniej, zamówić przez net!

Giannadaj znać jak wizyta!

Ja dziś znów miałam plamienie Jutro popołudniu idę do mojej Gin, poproszę o kilka dni zwolnienia, aby odpocząć. Ewidentnie tego potrzebuje

Ja za to zaliczyłam dziś moje pierwsze ciążowe wymioty
dobrego popołudnia

[agabiwro]

Napisane przez zophiee

Gianna, Lila_27 dzięki za słowa otuchy Myślałam, że tylko ja chodzę taka zeschizowana!
Kluska Gratulacje! 30 tydzień na pewno kilka wypraw do sklepu i cała wyprawkę zorganizujesz
leć na ten angielski, bo z tygodnia na tydzień będzie coraz trudniej!

Nati02Dobrze, że nie tracisz pozytywnego myślenia i nastawienia

arletka1313z USG nie pomogę, a z wyprawką zdążysz na pewno! Bez stresu...
Jak słucham opowieści moich dzieciatych koleżanek, to te które zaczynały zakupy bardzo wcześnie, nakupiły o wiele za dużo, i masę niepotrzebnych rzeczy często pod wpływem impulsu...
Ja uważam, że to nie PRL, teraz można wszystko załatwić w jedno popołudnie, albo jeszcze lepiej i taniej, zamówić przez net!

Giannadaj znać jak wizyta!

Ja dziś znów miałam plamienie Jutro popołudniu idę do mojej Gin, poproszę o kilka dni zwolnienia, aby odpocząć. Ewidentnie tego potrzebuje

Ja za to zaliczyłam dziś moje pierwsze ciążowe wymioty
dobrego popołudnia

koniecznie odsapnij, bo to nie robota. Będę musiała dać klapsa.


Dziewczyny co myślicie o butelce tomme z termometrem. Cena wcale nie jest wyższa niż bez tego gadżetu. Mam zamiar zamówić sobie trochę klamotów w jeden paczce do domu. Zakupy w sklepie internetowej wychodzą jednak taniej. Na przykład pielucha tetrowa podwójnie tkana 2.85 a w sklepie zwykła ok. 3 pln.
http://allegro.pl/promocja-tommee-ti...631741334.html