Mamusie Majowe 2015!! cz. 3

[dorka607]

Baelka i Mimi za wizyty
Nadzieja jak potrzebujesz czasu to przemyśl wszystko i szybciutko wracaj. A w ogóle proponuję Ci nie uciekać, bo to jest miejsce gdzie gadamy o wszystkim i o niczym co znacznie odwróci uwagę od Waszych chwilowych problemów

Ja dziś spałam ze swoją wspaniałą podusią...o jeny jaka ona jest zaje..ista polecam!!! pod główką otula i nóżkę można sobie położyć- nie wierci się i nie chrapie- rewelka

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Tien wrzuć może link do tego bloga i info o tym forum na fb do klubu co? w bliżej nieokreślonym czasie wszystkie zaczniemy szukać informacji na temat kp i będzie jak ulał, bo w gąszczu tych rozmów nie ma szans później odszukać

Myszonka i Loluśka troszkę cierpliwości a na pewno otrzymacie zaproszenie

[TienShan]

Dorka ok

[Baset]

Witajcie,
U mnie deszczowo i ponuro. Miałam dziś gotować, ale jakoś nie mam weny.
Brzuch mnie boli, rozciąga się wszystko. O bliźnie nie mówię, jak boli.

Jak tylko będzie lepiej to zabieram się za ogarnięcie sypialni.
Dzisiaj jadę do siostry, pomoże mi się na bóstwo zrobić, bo moje włosy wołają o pomstę do nieba.
Chyba sobie zaraz paznokcie zrobię...

[Kinga_20]

Asiuk ja też nawału nie miałam

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Thien zazdroszczę ruchów. Ja zaczynam się już martwić

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

No i zapisałam się na usg na 15.45 akurat ktoś odwołał wizytę u Krzyżanowskiego

[myszonka88]

Napisane przez Kinga_20

Myszonka pokarm jest dopóki dziecko ssie - ssie efektywnie tzn prawidłowo jest przystawione do piersi, jeśli źle to pokarmu będzie coraz mniej, ale nie dlatego, że kobieta sama w sobie mało produkuje - gdyby tak było to nasz gatunek by nie przetrwał, a przecież jesteśmy ssakami. Moja mama nie karmiła żadnego z nas piersią (3 dzieci), bo rzekomo nie miała pokarmu właśnie, ale sama teraz przyznała, że kiedyś wiedza o kp była zbyt mała. Polecam jednak lekturę, którą Thien napisała.

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Nadzieja trzymajcie się.

Jak to dobrze, że tutaj trafiłam, zawsze to jakieś nowe informacje
Baelka i Mimi za wizyty!
Thien gratuluję ruchów moja datowniczko

Umyłam jedno okno i musiałam odpocząć Jeszcze 2 na mnie czekają
Wczoraj chciałam żeby Tż przyłożył rękę do brzucha, bo dzidzia się mocno wierzgała, a ten głupek nie chciał, bo stwierdził, że się boi zrobić jej/mu krzywdę

[wiolafrytka]

loluska

z ciuszków też jestem zadowolona, trochę zaoszczędzę...

scotasia i kasienka1985
to mnie pocieszyłyście że nie jestem sama..
wody bardzo mało, herbat również. Mąż kupował różne rodzaje, od gazowanych lekko po niegazowane różnych firm, z cytryną i limonką próbowałam ale nic z tego... teraz przestawił się na soki ale bez dodatku cukru (jak już to brązowy albo nie tak dużo) soki już piję ale i tak mało. Nie wiem czy ja litr dziennie wypiję...

[strzalka44]

Napisane przez kasienka1985

Gratuluję udanych wizyt, cieszę się że u każdej wszystko ok
Fajne choinki dziewczyny, choć przyznam szczerze że nie znoszę sztucznych choin
Ja może w tym tyg jakas choinke dorwę i ubiore, u mnie ozdoby białe, "kryształowe" z dużą iloscia srebra i akcentem fuksji

Częstuję nalesnikami, jak zwykle nasmażyłam a zjadłam 2

Będzie do krzeseł pasowało
Lubię takie dopasowane choinki do wnetrza. My mielśmy mieć fioletowo zieloną ale jeszcze mi się srebrne ozdoby podobały no i w sumie jest kolorowa

Napisane przez dorka607

Ja w środę idę krzywą cukrową robić. Już mi niedobrze, na samą myśl... żeby można to było zagryźć czymś to spoko, ale 2 godz na czczo po tym? bleee :rzyga:... jak można tak męczyć ciężarne kobiety

Mam to samo, idę w sobotę. Wszystkie koleżanki straszą jakie to niedobre, jak wymiotowały to się nazywa wsparcie przyjaciół

Napisane przez Opulka

Capriola, wczoraj ściągnęłam sobie wszystkie kryminały z Harrym Hole, więc czytasz mi w myślach

Nadzieja, może da się inaczej, niekoniecznie klasycznie tak ten no...ze wszystkimi bajerami Z jednej strony trochę go rozumiem, a z drugiej...no kurcze, rozumiem Ciebie (bardziej Ciebie), że teraz to nie seksy Ci w głowie.

Kinga trochę zazdraszczam normalnego biustu. Mi urósł bardzo szybko z małego B na D i no niestety, rozstępy (niewielkie, ale jednak) się pojawiły. Smaruje, ale no co zrobisz, nic pan nie zrobisz. Na szczęście TŻ udaje że szuka, a potem stwierdza, że wymyślam.

A tak w ogóle to jutro idę na połówkowe, trzymajcie kciuki, zobaczymy, czy Anastazja przez te miesiące nie stała się Tymkiem

Trzymam

Napisane przez fistaszek24

Dla tż pod choinke jak nie macie pomysłu
http://www.fochatek.pl/fochatkowy-bl...t/tag/mi%C5%9B .

hahaha

Napisane przez fistaszek24

Nie stresuj się . Daj mu teraz wsparcie i poczekaj na przebieg sytuacji.

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Ale mnie czycki swędzą zadrapie się.

Smaruj !

Napisane przez Nadzieja87

Wiecie co, znikam na jakiś czas... myślę parę dni. Nie miejcie żalu, ale w zaistniałej sytuacji będę wam pewnie tylko smecić
Nie wyrzucajcie mnie z listy, bo na pewno wrócę. Potrzebuje tylko trochę czasu dla nas.

Jakiekolwiek info bądź prośby odnośnie klubu slijcie na priv

Do usłyszenia.

Jestem pewna że wszystko się ułoży, musi! Czekamy tu na Ciebie i jeśli o mnie chodzi to możesz smęcić ile chcesz
Trzymaj się

Napisane przez mimi_77

Jagodowa wszystkiego najwspanialszego na tej nowej drodze

Nadzieja zycze spokoju, cierpliwosci a na pewno tz sie uda znalezc prace. I Ty go wspieraj mocno .

Lece ogarniac sie do pracy a potem polowkowe! Boje sie..... zeby bylo wszystko ok z dzidzia, zeby byla zdrowa. Z plci bede sie kazdej cieszyc, najwazniejsze zdrowie malca.

Trzymajcie kciuki! Oby nie bylo kolejki :p milego dnia!

Wszystko będzie dobrze

Napisane przez TienShan

Ja też nie miałam. Tzn. pewnego dnia piersi stały sie pełne mleka ale nie bolały, nie musiałam masować, odciągać, cudować, dziecko na bieżąco wypijało
Nie miałam też tzw. "kryzysów laktacyjnych" kiedy często mamy uważają, że właśnie mleko się skończyło - nie wiem czy to kwestia tego, że nie patrzyłam na zegarek tylko przystawiałam na każde żądanie, że zupełnie się nie przejmowałam czy dziecko przypadkiem nie jest głodne, tylko karmiłam i już mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie


Aaaa, muszę się pochwalić, wczoraj w nocy poczułam Małą 100% pewności mam, cudnie

Super

Jagodowa wszystkiego dobrego na nowej drodze i oby każdy dzień spędzony razem był tak piękny jak ten w którym się pobraliście

A tak w ogóle to dzień dobry
Dziś kończę 21 tydzien, zatem od jutra lecimy z 22

Wczoraj przykleiliśmy sówkę na ścianę nad łóżeczkiem, w jednym miejscu się z marszczyła i TŻ się wścieka ale mi to nie przeszkadza, w ogóle tego nie widać. później zrobię zdjęcia

Tak mnie ta moja mała psotnica przestraszyła wczoraj. Rano pokopała a później nic, nawet po czekoladzie. Tzn. czułam takie jakby rozpychanie ale nie było kopniaczków zdesperowana położyłam się na łóżko odkryłam brzuch no i patrzę a on krzywy z prawej strony taki wypukły a z lewej normalny no i mama mówi że może się wypieła pupskiem i nóżki i rączki miała w stronę moich pleców dlatego nie czułam Wieczorem poczułam jak się tam wije coś i już wszystko było po staremu.
Dzisiaj od rana biega po brzuchu jak szalona

[ruskaa]

Napisane przez myszonka88

Fistaszek masz rację, że dobry lekarz to podstawa Z pierwszą endo i ginem straciłam ponad pół roku, a jak zmieniłam ich obu, to po dwóch miesiącach ujrzałam 2 kreski

Napisane przez mimi_77

Jagodowa wszystkiego najwspanialszego na tej nowej drodze

Nadzieja zycze spokoju, cierpliwosci a na pewno tz sie uda znalezc prace. I Ty go wspieraj mocno .

Lece ogarniac sie do pracy a potem polowkowe! Boje sie..... zeby bylo wszystko ok z dzidzia, zeby byla zdrowa. Z plci bede sie kazdej cieszyc, najwazniejsze zdrowie malca.

Trzymajcie kciuki! Oby nie bylo kolejki :p milego dnia!

za usg

Napisane przez Kinga_20

Asiuk ja też nawału nie miałam

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Thien zazdroszczę ruchów. Ja zaczynam się już martwić

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

No i zapisałam się na usg na 15.45 akurat ktoś odwołał wizytę u Krzyżanowskiego

Kinga ale Ci sie udalo i nie martw sie, wszystko bedzie dobrze

Ja juz po sniadanku, leze sobie bo sie gorzej czuje..
Pozniej mysle troszke ogarnac i firanki bym zmienila.. no zobaczymy

No teraz to mi sie brzusio pojawia po swietach to juz byk bedzie :p

[201606011622]

hejka
co się dzieje z Lucky?

ja dziś niewyspana, mimo ze przed chwilą wstałam.. masakra
w nocy konto mi zablokowali, nie chce mi sie leciec do sklepu. spróbuję jakoś przez neta doładować.

[scotasia]

Napisane przez Kinga_20

Asiuk ja też nawału nie miałam

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Thien zazdroszczę ruchów. Ja zaczynam się już martwić

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

No i zapisałam się na usg na 15.45 akurat ktoś odwołał wizytę u Krzyżanowskiego

O tzn. dziś idziesz?? Właśnie niedawno sprawdzałam terminy u niego i widziałam, że dziś jest jeden numerek wolny Pewnie poznasz płeć, zazdroszczę

Napisane przez myszonka88

Jak to dobrze, że tutaj trafiłam, zawsze to jakieś nowe informacje
Baelka i Mimi za wizyty!
Thien gratuluję ruchów moja datowniczko

Umyłam jedno okno i musiałam odpocząć Jeszcze 2 na mnie czekają
Wczoraj chciałam żeby Tż przyłożył rękę do brzucha, bo dzidzia się mocno wierzgała, a ten głupek nie chciał, bo stwierdził, że się boi zrobić jej/mu krzywdę

Oj i moje okna domagają się mycia Ale chyba męża do tego zatrudnię.

Napisane przez strzalka44

A tak w ogóle to dzień dobry
Dziś kończę 21 tydzien, zatem od jutra lecimy z 22

Wczoraj przykleiliśmy sówkę na ścianę nad łóżeczkiem, w jednym miejscu się z marszczyła i TŻ się wścieka ale mi to nie przeszkadza, w ogóle tego nie widać. później zrobię zdjęcia

Tak mnie ta moja mała psotnica przestraszyła wczoraj. Rano pokopała a później nic, nawet po czekoladzie. Tzn. czułam takie jakby rozpychanie ale nie było kopniaczków zdesperowana położyłam się na łóżko odkryłam brzuch no i patrzę a on krzywy z prawej strony taki wypukły a z lewej normalny no i mama mówi że może się wypieła pupskiem i nóżki i rączki miała w stronę moich pleców dlatego nie czułam Wieczorem poczułam jak się tam wije coś i już wszystko było po staremu.
Dzisiaj od rana biega po brzuchu jak szalona

Już 22 tydzień.. ale czas leci. Hehe im dalej tym będzie ciekawiej z naszymi brzuszkami Czasem takie dziwne formy potrafi przybierać, raz płaski za chwilę buch- górka wystaje

Napisane przez ola_la_7676

hejka
co się dzieje z Lucky?

ja dziś niewyspana, mimo ze przed chwilą wstałam.. masakra
w nocy konto mi zablokowali, nie chce mi sie leciec do sklepu. spróbuję jakoś przez neta doładować.

Ja już nie pamiętam, kiedy kupowałam kartę w sklepie, zawsze przez internet doładowuję

[mimi_77]

Dziekuje za kciuki, przydadza sie

Mam o 12.30

[201606011622]

Napisane przez scotasia

O tzn. dziś idziesz?? Właśnie niedawno sprawdzałam terminy u niego i widziałam, że dziś jest jeden numerek wolny Pewnie poznasz płeć, zazdroszczę




Oj i moje okna domagają się mycia Ale chyba męża do tego zatrudnię.


Już 22 tydzień.. ale czas leci. Hehe im dalej tym będzie ciekawiej z naszymi brzuszkami Czasem takie dziwne formy potrafi przybierać, raz płaski za chwilę buch- górka wystaje


Ja już nie pamiętam, kiedy kupowałam kartę w sklepie, zawsze przez internet doładowuję

a my własciwie sprawdzamy tylko saldo na necie no i moze kilka razy robiłam przelew jak przez allegro płaciłam. ale jakos doładowywać jeszcze nie doładowywałam przez internet

[Kinga_20]

Napisane przez scotasia

O tzn. dziś idziesz?? Właśnie niedawno sprawdzałam terminy u niego i widziałam, że dziś jest jeden numerek wolny Pewnie poznasz płeć, zazdroszczę

Tak idę dzisiaj właśnie. Mam nadzieję, że nie będzie krzywo patrzył, że co miesiąc usg najwyżej na polowkowe zapisze się na 16 stycznia a nie 10 żeby była dłuższa przerwa między jednym a drugim usg.

Mam nadzieję, że wszystko ok jednak.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Ruska dzięki za podniesienie na duchu

[scotasia]

Kinga na pewno wszystko ok. U mnie też ruchy zaczęłam czuć dużo później niż w pierwszej ciąży, a niby mówią, że w każdej kolejnej powinno być szybciej. Takie wyraźniejsze ruchy czuję z tydzień. Myślę, że lada dzień maluch da o sobie znać

[201606011622]

a ja własnie słyszałam, ze w 1 ciązy szybciej czuć ruchy. takze rózne opinie sa widzę
nie martwcie się, niedługo juz wszystkie będziemy czuły

[Kinga_20]

Napisane przez scotasia

Kinga na pewno wszystko ok. U mnie też ruchy zaczęłam czuć dużo później niż w pierwszej ciąży, a niby mówią, że w każdej kolejnej powinno być szybciej. Takie wyraźniejsze ruchy czuję z tydzień. Myślę, że lada dzień maluch da o sobie znać

No właśnie wszędzie gdzie czytam, to, że w każdej kolejnej powinny być szybciej. Pewnie masz rację, ale sprawdzić nie zaszkodzi chyba

[Emilia 25]

Napisane przez ola_la_7676

a ja własnie słyszałam, ze w 1 ciązy szybciej czuć ruchy. takze rózne opinie sa widzę
nie martwcie się, niedługo juz wszystkie będziemy czuły

A mi wiadomo, że w kolejnych czuć lepiej.

[scotasia]

Napisane przez Kinga_20

No właśnie wszędzie gdzie czytam, to, że w każdej kolejnej powinny być szybciej. Pewnie masz rację, ale sprawdzić nie zaszkodzi chyba

Jasne, zawsze warto sprawdzić, jak nas coś niepokoi

[Santilia]

hej!

Nadzieja,

ja też słyszałam, że w każdej następnej szybciej czuć ruchy. Wczoraj Tż się zirytował, bo wieczorem Mały wierzgał, on przyłożył rękę i nic nie czuł - jak to możliwe oburzony poszedł spać, bo też chce poczuć

wczoraj byłam u dziaciaków, których pilnowałam. Normalnie, 6latki dają radę bałam się cokolwiek powiedzieć, bo riposta za każdym razem była bardzo cięta

w internetowym C&A jest -50% na zimową kolekcję

[ruskaa]

Napisane przez Kinga_20

Tak idę dzisiaj właśnie. Mam nadzieję, że nie będzie krzywo patrzył, że co miesiąc usg najwyżej na polowkowe zapisze się na 16 stycznia a nie 10 żeby była dłuższa przerwa między jednym a drugim usg.

Mam nadzieję, że wszystko ok jednak.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Ruska dzięki za podniesienie na duchu

Nie ma za co, tyljo sie nie martw bo na pewno z maluchem wszystko super tylko sie ukrywa przed mamunia cos stawiam, ze parke bedziesz miec

Napisane przez Santilia

hej!

Nadzieja,

ja też słyszałam, że w każdej następnej szybciej czuć ruchy. Wczoraj Tż się zirytował, bo wieczorem Mały wierzgał, on przyłożył rękę i nic nie czuł - jak to możliwe oburzony poszedł spać, bo też chce poczuć

wczoraj byłam u dziaciaków, których pilnowałam. Normalnie, 6latki dają radę bałam się cokolwiek powiedzieć, bo riposta za każdym razem była bardzo cięta

w internetowym C&A jest -50% na zimową kolekcję

A wiesz, ze jak moj maz przyklada dlon do brzucha to nic nie czuje sprytny maly robi sobie jajca z tatusia haha po mamy stronie jest

[mimi_77]

Ej ale moj tez! Jak czulam ze kopie to krzycze do mojego, ten biegnie, kleka, kladzie dlon na brzuchu i ... cisza przez 15 min ale sie wkurzal ze uparte po matce. Teraz jak czuc mocno to juz nie ma tak ale nie powiem, kilkarazy tz kladl sie obrazony spac. Czy mlode czube ze to inna dlon?

A w ogole wczoraj leze sobie w wannie, wody malo ze nie zakrywala brzucha, patrze sobie na niego i nagle jak nie kopnie , az tak brzuch ze podskoczyl do gory! I tak 3 razy! Nigdy nie widzialam na zywo, tylko na filmikach na yt jak dziec wypycha brzuch. Swietny widok. Chcialam mezowi nagrac film ale nie mialam przy sobie komorki

[Santilia]

Napisane przez mimi_77

Ej ale moj tez! Jak czulam ze kopie to krzycze do mojego, ten biegnie, kleka, kladzie dlon na brzuchu i ... cisza przez 15 min ale sie wkurzal ze uparte po matce. Teraz jak czuc mocno to juz nie ma tak ale nie powiem, kilkarazy tz kladl sie obrazony spac. Czy mlode czube ze to inna dlon?

A w ogole wczoraj leze sobie w wannie, wody malo ze nie zakrywala brzucha, patrze sobie na niego i nagle jak nie kopnie , az tak brzuch ze podskoczyl do gory! I tak 3 razy! Nigdy nie widzialam na zywo, tylko na filmikach na yt jak dziec wypycha brzuch. Swietny widok. Chcialam mezowi nagrac film ale nie mialam przy sobie komorki

nie wiem, czy Maleństwo czuje inną dłoń, ale u mnie np. było tak, że nawet jak TŻ kładł rękę to ja czułam. myślę, że to nie są jeszcze takie mocne kopniaki i dlatego tego nie czują..

[mimi_77]

Byc moze, u mnie to w ogole cisza byla czy na usg mam miec oprozniony pecherz? Ale glupie pytanie co...

[201606011622]

ostatnio ginka rozmawiała przy mnie przez tel.
i dzwoniła jakaś kobieta. i sie zapisywała na usg i pytała jak sie przygotować. to jej powiedziała, ze pęcherz pełny to tylko dziewice muszą mieć

[TienShan]

Wczoraj powiedziałam mężowi, że czuję a on, że mam nie wymyślać, to za wcześnie Już nie pamieta, że na tym etapie w pierwszej ciąży to ja widziałam jak wypycha nogę czy tam pupę chłopy

[201606011622]

Napisane przez TienShan

Wczoraj powiedziałam mężowi, że czuję a on, że mam nie wymyślać, to za wcześnie Już nie pamieta, że na tym etapie w pierwszej ciąży to ja widziałam jak wypycha nogę czy tam pupę chłopy

dokładnie. niedowiarki
chociaz ja czuję juz wyraźnie, on przyłoży rękę i mówi, ze czuje, ale ze delikatnie..
w nocy to mnie konkret Piotrek kopał co zamknęłam oczy to szeroko otwierałam. na plecach najbardziej chyba czuję, zwłaszcza w nocy

[Crumble]

Napisane przez strzalka44

Rano pokopała a później nic, nawet po czekoladzie. Tzn. czułam takie jakby rozpychanie ale nie było kopniaczków zdesperowana położyłam się na łóżko odkryłam brzuch no i patrzę a on krzywy z prawej strony taki wypukły a z lewej normalny no i mama mówi że może się wypieła pupskiem i nóżki i rączki miała w stronę moich pleców dlatego nie czułam Wieczorem poczułam jak się tam wije coś i już wszystko było po staremu.
Dzisiaj od rana biega po brzuchu jak szalona

Mój Michaś leży tyłkiem do świata ;p Patrzy sobie w głąb mamusi ;p

Napisane przez ola_la_7676

a ja własnie słyszałam, ze w 1 ciązy szybciej czuć ruchy. takze rózne opinie sa widzę
nie martwcie się, niedługo juz wszystkie będziemy czuły

To chyba nie tak, że czuć później czy szybciej, tylko w kolejnych ciążach łatwiej te ruchy rozpoznać, bo już wiemy co to ;p

[201606011622]

Napisane przez Crumble

Mój Michaś leży tyłkiem do świata ;p Patrzy sobie w głąb mamusi ;p



To chyba nie tak, że czuć później czy szybciej, tylko w kolejnych ciążach łatwiej te ruchy rozpoznać, bo już wiemy co to ;p

albo i tak.
w sumie pryz pierwszej to nie wiadomo czy to jelita czy dziecko

[Santilia]

Napisane przez Crumble

Mój Michaś leży tyłkiem do świata ;p Patrzy sobie w głąb mamusi ;p



To chyba nie tak, że czuć później czy szybciej, tylko w kolejnych ciążach łatwiej te ruchy rozpoznać, bo już wiemy co to ;p

czyżby Michały tak miały;P?
mój ostatnio też tyłkiem się pokazywał;P gin musiała go trochę powkurzać żeby się pokazał ;-)

[201606011622]

mój się zawsze ładnie odkręca.
oby na połówkowym tez tak było, bo to juz 3D no i prywatnie idę to wolałabym z korzyscia wydac te 2,5 stowy a nie zeby nic sie nie dowiedziec