Wizażanka sama w domku..... :)

[201707171556]

Ja jak jestem sama w domu to robie takie standardy: głośna muzyka, chodzenie cała nasmarowana oliwkami nago, jakies dziwne tańce i śpiewy żeby odreagować itd. Ale zawsze musze mieć włączony komputer, telewizor albo radio - czuje się wtedy bezpieczna, mam złudzenie kontaktu ze światem - potrzebne mi to szczegulnie gdy jestem sama 24h na dobe np. tydzień lub dłużej.

[Moniquee]

W tym słyszeniu różnych dziwnych odgłosów, jak się jest wieczorem samemu w domu to coś naprawdę jest. Ja np mam wrażenie, że ktoś mi buszuje po kuchni raczej nie w poszukiwaniu jedzenia, bo wtedy w lodówce jest tylko światło.....

jakaś zbiorowa paranoja chyba, bo myślałam, że ja tylko mam takie omamy słuchowe wieczorami..... ciekawe z czego to wynika??? ze strachu??!!

[vanilia21]

A mnie ostatnio dopadła jakas apatia, jak jestem sama w domu to za nic w świecie nie jestem sie w stanie zmusić do czegokolwiek, chodzę ubrana w "byle co", nie chce mi sie glowy umyć itp. A z nudów po całym dniu aż wszystko mnie bolało!!! Jakiś czas temu oczywiście robilam to o czym pisałyscie: śpiew, maseczki, książki.Ostatnio jednak jakoś do niczego nie mogłam się zmusić, siedziałam przed kompem ale i to powoli zaczynało mnie nużyć. Myślę, że jest to spowdowane tym, że ostatnio przez 3 tyg. byłam sama (nie licząc weekendów z TŻ kiedy odżywałam)
WNIOSEK:
Nadmiar czasu wolnego może ZABIĆ
Pozdrawiamn serdecznie!!!
Ale teraz rodzinka wróciła , ja zaczynam się rozglądać za pracą, wiec wszystko powinno wrócic do normy(do normy, do normy.. )

[ufcio]

siedze teraz sama, bo musze, uzalam sie nad soba, nawet czekolada nie poprawia samopoczucia, probowałam poskakac na skakance ale stwierdzilam, ze nie ma sensu, chyba pojde spac...

[Oleczka]

Ufcio rybko co się stało??? Nie smuć się

[kootek_mamrotek]

Napisane przez joyka

Z tą obsesją co do włamań - też tak mam XD późnym wieczorem co chwilę chodzę sprawdzać, czy drzwi są dobrze zamknięte..a jak usłyszę jakieś hałasy - nie ruszam się z góry, bo się boję, że za jakimiś drzwiami czai się gwałciciel z nożem XD To taka moja mała obsesja XD
XD

ooo. o gwałcicielu nie wspomne zawsze ide tak sprawdzać by mieć zawsze jakieś okno albo drzwi do ucieczki.. horrory robią swoje a wyobraźnia jeszcze to potęguje i można zwariować

[mamba]

ooj ja też mam zawsze takie dziwne schizy że ktoś sie włamie i mnie zabije a potem zgwałci albo na odwrót. Poza tym jak jestem sama to boję się też jakiś nadprzyrodzonych zjawisk który dziwnym trafem mogą się przydarzyć w moim domu.. teraz przez ponad tydzień byłam home alone i kiedy nie spał u mnie TŻ to wieczorami było kiepsko ze mną - zapalone wszystkie światła w domu, co chwilę sprawdzenie czy drzwi są dobrze zamknięte, TV włączony na jakieś komedie albo MTV (byleby nie na horrory) .
Obawę przed włamaniem mam chyba od czasu kiedy próbowano sie włamać do mieszkania w czasie kiedy byłam w nim sama... i na dodatek byłam mała

[olka_222]

wy tu mowicie ze wydaje sie wam ze ktos jestw mieszkaniu ale u mni naprawde ktos chodzi. mam kafelki w domu w przedpokoju (mieskzanie kupione po kims) i gdy w nocy zamkniemy drzwi do naszego pokoju to ktos chodzi iszura kapciami ( na ktorych spodzie sa odrobinki piachu) i zgasza i zapala swiatllo od lazienki- charakterystyczny jest dla tego dzwiek pstrykniecia.

i co ja mam myslec?? jak ide do lazienki to zapalam wszystkie mozliwe swiatla w pokoju drzwi otwieram nie patrzac sie w przestrzen i zapalam na slepo swiatlo w lazience i czesto prosze mojego TZ zeby szedl ze mna

[mona1978]

Ja moje "samotne razy" ( bez TŻ ) mogę na palcach policzyć - niewiele ich jest. No ale gdy nadejdzie to Święto wtedy w miarę około 10.00 wychodzę na spacer z pieskiem ( jak jest w domciu ze mną) jeżeli jest jakieś pranie to nastawiam, robię porządki w domciu a potem porządki ze sobą, wszystko co tylko możliwe Jeżeli nie mam wyjścia zaplanowanego z domu to nic a nic się nie maluję, popijam kawkę z mlekiem i z cukrem i oblegam kompa na maxa , coś tam zjem - oczywiście muza i śpiew obowiązkowa. TV nie oglądam bo zbytnio nie lubię, wolę radio albo winampik z moją listą - obowiązkowo tylko z polskimi utworkami . Karmię pieska szybciutko na dworek i jeszcze szybciej do domku jak najdzie mnie jakaś faza artystyczna to coś tam tworzę - albo i nie pod koniec dnia robi mi się smutno, że jestem sama No ale taki "samotny dzień" zależy też od tego czy jest on roboczy czy nie - zazwyczaj żadne moje "samotne dni " nie powtórzyły się - każdy był inny. Jeden zakupki, drugi lenistwo na maxa, trzeci porządki itd itp . Opisany powyżej dzień był moim ostatnio przeżywanym jaki będzie następny? Hmmm - nie planuję raczej takich dni .

Ale nie wyobrażam sobie żeby nie mieć takiego "samotnego dnia"

[ufcio]

Napisane przez Oleczka

Ufcio rybko co się stało??? Nie smuć się

życie... miałam tyle planow na ostatnie dni wakacje zadne nie wypalily a na dodatek siedze w domu bo stracilam przyjaciol

[monyczkaaa]

a ja kiedy jestem sama w domu zazwyczaj albo sprzątam albo idę spać

[gonka23]

a ja to staram się zawsze kogoś mieć przy sobie jak rodzina mnie zostawia może nie przez cały czas bo lubię być przez trochę sama samiuteńka ale gdy trwa to zbyt długo to zaczynam czuć się opuszczona i samotna

[Oleczka]

Napisane przez ufcio

życie... miałam tyle planow na ostatnie dni wakacje zadne nie wypalily a na dodatek siedze w domu bo stracilam przyjaciol

Oj też moje plany nie wypaliły...Nie udały się teraz to w następnym roku sie udadzą a odnośnie przyjaciół to przykro mi

[ufcio]

Napisane przez Oleczka

Oj też moje plany nie wypaliły...Nie udały się teraz to w następnym roku sie udadzą a odnośnie przyjaciół to przykro mi

eh jakos to bedzie, tylko trzeba sie z tym pogodzic...

[agulla]

ja wlasnie jestem sama w domku i co robie hmm siedze w szlafroku z turbanem na glowie, słucham muzyki, siedze na wizazu i popijam kawke z mojego ulubionego ogromnego kubka czego chciec wiecej ...

[agatka-a]

ja tam zawsze jestem sama w domku i powiem wam szczerze to już się nudne robi :/

[emila_213]

Kiedyś bycie samą w domu kojarzyło mi się z przyjemnymi rzeczami, podobnymi do opisywanych przez was, ale po ostatnim włamaniu do mojego domu nie jest to dla mnie przyjemne. Mam złe wspomnienia i ciągle mam wrażenie że ktoś jest w środku... znowu

[ufcio]

Napisane przez agatka-a

ja tam zawsze jestem sama w domku i powiem wam szczerze to już się nudne robi :/

no wiec własnie kiedy sie siedzi dłuzej badz zawsze samemu w domu to jest straszne nudno ;/ ja wieczory spedzam sama ostatnio bo rodzice maja bujne zycie towarzyskie no wogule i eh to jest jakos inaczej. bo kiedy za dnia i tak nie mam co robic ciekawego i mama jest i ona robi swoje a ja sie nudze to czas leci jakby inaczej dziwne
a dzisiaj bylam sama i tanczylam az sie ze mnie lało dawno sie tak nie wypociłam, mam nadzieje ze zła energie odpedzilam i optymizm ktory teraz mam szybko nie odejdzie