2005-08-10, 11:04 | #1 |
Przyczajenie
|
Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Dziewczyny specjalnie dla Was zamieszczam linki do sfilmowanych porodów.
Pierwszy z nich to poród, w którym możemy zobaczyć jak wyglada nacięcie krocza po skosie, drugi natomiast to poród rodzinny. Zachecam do ściagnięcia filmików i wymieniania sie opiniami. Pozdrawiam. Usunięte przez Moderatora Edytowane przez Mariqa Czas edycji: 2005-12-14 o 15:49 |
2005-08-10, 13:38 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
kurcze,z jednej strony chialabym to zobaczyć,z drugiej coś mi nie pozwala sciągnąć tego filmu.mam co prawda dopiero 19 lat,ale juz bardzo boję się porodu i nie wiem czy taki filmik nie pogorszy jeszcze sytuacji...
|
2005-08-10, 14:24 | #3 |
Przyczajenie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Iza nie masz sie czego bac. Ja tez mam 19 lat i wiele razy juz widzialam te filmy. Sciagnij sobie i obejrzyj, warto zobaczyc jak to wyglada. Czekam na opinie. Pozdrawiam.
|
2005-08-10, 14:34 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
o kurde jeszcze to pamietam ale zobaczymy jak to wyglada z drugiej strony ;-)
|
2005-08-10, 16:02 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
A mnie zastanawia sens umieszczenia treści postu autorki w trzech równoległych wątkach?! tymbardziej, że sam tytuł nie pozostawia żadnych watpliwosci, po co zatem zaśmiecanie trzech równmoległych wątków, żeby Paula miała robotę?
|
2005-08-11, 14:09 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Ze tez przyszlo mi do glowy ogladac to przed obiadem.
Obejrzalam tylko 1. Ja obejrzalam. moja opinia?! Hmm.. porod. Chyba zaden nadzwyczajny. |
2005-08-11, 14:48 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
oglądnęłam 1 i 2. Nigdy wcześniej nie oglądałam takiego prawdziwego porodu
|
2005-08-13, 23:36 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
ja załuje ze to ogladnelam....jednak czlowiek nieswiadomy porodu inaczej to przezywa...nie polecam
|
2005-08-14, 08:39 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Przypomniał mi się serial dokumentalny emitowany przez TVP "Pierwszy krzyk".
To czy obejrzymy film, czy też nie faktów nie zmieni- porod to porod, najnaturalniejsza rzecz na wiecie i nie od dzis wiadomo jak wyglada, z czym sie wiaze. Zaden film jednak nie odda tego, co naprawde musi w tej chwili dziac sie z mama, w jej sercu. Nikt na siłę nie musi klikać w linki, a potem żałować, można wyobrazić sobie wcześniej przecież co tam się zobaczy i jesli nie ma na to ochoty, nie ogladac.
__________________
Kiedy płaski kamyk jest cenniejszy dla dziecka niż najpiękniejsza zabawka? |
2005-08-14, 12:09 | #10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
moja kolezanka urodzila blizniaki. Porod byl rodzinn i zostal sfilmowany. Bardzo chcieli zebym go obejrzala. Nie chcialam, tlumaczylam ale dla nich to byla wielka radosc i koniecznie chcieli sie tym ze mna podzielic.
Prawda, ze kobieta ktora nie rodzila, inaczej reaguje i przezywa.. ja zaluje, ze obejrzalam i tym razem na pewno nie bede tych filmikow sciagac. |
2005-08-14, 16:33 | #11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
To jakaś paranoja przedstawiać takie filmy. Żadna kobieta nie stoi między swoimi nogami podczas porodu!! Jak leżysz to raczej widzisz swój brzuszek, piersi, lekarza i położną, a nie swoje spuchnięte krocze. Tak samo myślę, ze nie skupia się na tym jak to dziecko wyłazi tylko na tym, żeby prawidłowo oddychać i współpracować z położną.
Wiele kobiet mówi, że nie zauważyło np momentu nacięcia krocza. Staram się przygotować na wspólny poród męża, ale na pewno nie pokażę mu tych filmów. Wtedy na pewno nie da rady być przy mnie. Jest różnica wyobrażać to sobie a widzieć to z takiej perspektywy. |
2005-08-14, 18:09 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 11
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
ja pierd...to jedyne slowa jakie mi przychodza na mysl po obejrzeniu tego(Tragedia.Od zawsze wiedzialam,ze nigdy nie bede miala dzieci (bo nie che ich miec,nawet nigdy nie bylam u ginekologa),ale teraz to juz jestem w tym przekonaniu utwierdzona na 100%.Podziwiam was,dziewczyny,ze dycujecie sie na bycie w ciazy i porod.Jak bede bardzo stara i samotna,to zdecyduje sie na adoptowanie dziecka.Pozdrawiam
|
2005-08-14, 18:17 | #13 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Strasznie Ci współczuję Konstancjo... Skazujesz siebie samą na to, że nigdy nie poznasz pewnych emocji, radości i szczęścia. Dziwię się, ze to tak na własne życzenie...
I proponuję jednak wybrać się do ginekologa, chyba łatwiej przebadać się od czasu do czasu, niż nabawić się jakiejś choroby i później się na nią leczyć... |
2005-08-14, 22:25 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Cytat:
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ Awatar - made by Momo
|
|
2005-08-15, 07:27 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Ja rodze w grudniu i jak narazie porodu sie nie obawiam (to moj pierwszy) bo to przeciez musi przejść każda z nas. jestem pozytywnie nastawiona do tego przezycia wiec stwierdziłam,ze filmu nie obejrze. Po co niepotrzebnie się stresowac i na zapas martwic. Przecież każdy poród przebiega inaczej.
A co do wypowiedzi Konstancji... Jeszcze może kiedyś zmienisz zdanie. Dorośniesz i sama stwierdzisz,ze brakuje Ci czegoś w życiu. A nie chodzenie do ginekologa to przecież czysta głupota! Przecież nie chodzi sie do niego tylko po to zeby miec dzieci na litość. przeciez nie zyjemy w średniowieczu. |
2005-08-15, 08:08 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
a ja "niechodzenia do ginekologa" nie skomentuje bo po prostu brak slow..... i my "cywilizowani i swiadomi Polacy" pchalismy sie do unii eheheheheheheh.... a co niektorzy nie maja swiadomosci, ze pewnych chorob nie widac i nie czuc poki wlasnie nie wybierzemy sie do ginekologa... Tak nota bene, w Polsce wskaznik zachorowan na raka piersi czy szyjki macicy nalezy do najwyzszych w krajach europejskich. Nic dziwnego...
|
2005-08-15, 12:30 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 11
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
nie chodze do gin,gdyz i tak nie zamierzam miec dzieci,wiec chorobami sie nie przejmujejak mi wytna narzady rodne,kiedy na dobre zraczeja,to bede miala wszystko z glowy za jednym zamachem.A zyjac w nieswiadomosci zaoszczedze sobie nerwow,strachu,kasy itp.Po prostu nie nadaje sie do rodzenia dzieci,wychowywania ich,nawet na tym forum widac,ze prawie nikt tego nie rozumie.Zazdroscicie czy co?ja rodzacych kobiet nie obrazam,nie krytykuje tej drogi,ktora wybraly.Jestesm juz w dosc "powaznym"wieku i instynkt macierzynski sie we mnie nie rozwinal,nawet w postaci szczatkowej.Bycie w ciazy,porod,chodzenie do ginekologa, to dla mnie rzeczy wstretne i abstrakcyjne.I jakos nad tym nie ubolewam.Wypowiedzialam sie tylko na temat filmow (wczorajszy obiad i kolacje mialam dzieki nim z glowy)
|
2005-08-15, 12:45 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Konstancjo, to nie jest tak, że jak zachorujesz na raka to lekarze wytną Ci narządy rodne i po problemie. Najpierw trzeba wiedzieć, że się raka ma i odpowiednio wcześnie interweniować.
Moja babcia przez 8 lat nie chodziła do ginekologa, jak już było bardzo źle to oczywiście poszła. Powycinali co mogli, ale i tak zmarła. Dbaj o zdrowie. Dzieci mieć nie musisz, żyć możesz.
__________________
|
2005-08-15, 12:48 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 67
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
A ja obejrzałam film i wcale mnie nie przeraził. Czy to ważne jak wygląda krocze kobiety rodzącej, to tylko chwilowy stan. Ważniejsze dla mnie jest co przeżywa i czuje rodząca kobieta...Nie mam jeszcze dzieci i film mnie nie zraził.
|
2005-08-15, 12:54 | #20 | |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Cytat:
Wypowiedzi Konstancji nie skomentuję... |
|
2005-08-15, 17:21 | #21 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
O rany!! Nie wiedziałam, że są jeszcze takie osoby, którym brak... właściwie nie wiem jak to nazwać? rozumu? odpowiedzialności? świadomości? Zrób nam przysługę i nie pojawiaj się na takim forum, nie potrafisz dbać o siebie, boisz się najnaturalniejszych przeżyć, twoja sprawa, ale nie propaguj poglądu, że dbanie o własne zdrowie jest abstrakcyjne i wstrętne!!
I co to znaczy, że jesteś w "poważnym wieku"? Moze ty poprostu zazdrościsz, że każda kobieta, która ma dziecko jest szczęsliwsza od ciebie? A tobie poprostu nie starczyło na to odwagi i już jest za późno? Albo okazji nie było... Wyobrażam sobie jakie musisz mieć chrabąszcze miedzy nogami jak w "poważnym wieku" nie chodzisz do takiego lekarza! Nic dziwnego, że atakujesz przyszłe i obecne matki! |
2005-08-15, 17:44 | #22 |
Zadomowienie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
oj Apsik, malo guma sie nie zakrztusilam!! Wiesz, Konstancjo, mozesz byc pewna ze nikt Ci nie zazdrosci, bo brak rozsadku nie jest powodem to takich negatywnych odczuc. Raczej ubolewam (badz ubolewamy-nie wiem jak inne wizazanki) nad brakiem... ach szkoda gadac.. wiesz, moze juz Ci cos wycieli i to nie tylko w tym "szczegolnym" miejscu?? Mysle, ze jestes albo zgorzkniala kobieta albo probujesz byc kontrowersyjna i z ciekawoscia wyczekujesz na nowe opinie odnosnie Twoich pogladow a przy okazji masz przy tym niezly ubaw, z usmiechem na ustach komentujac, ze latwo nas podpuscic. Wiesz, na forum dlugo nie jestem ale z tego co zdazylam zauwazyc, w glownej mierze sluzy ono wymianie pogladow w celach pomocy, badz podzielenia sie konstruktywna opinia.
|
2005-08-15, 17:51 | #23 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Może i nas podpuszcza... skubana... I chyba chciałabym tak myśleć, bo jeśli to na poważnie, to... to i te chrabąszcze na poważnie...
Jeśli jednak to chęć sprowokowania kazała ci konstancjo w taki sposób pisac to pomyliłaś forum... |
2005-08-15, 18:24 | #24 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
konstancjo jak sie nie myle ty juz gdzies sialas tego typu zamet...
zeby ci tylko przed przypadek mozgu nie wycieli zamiast macicy...zycze zdrowia... |
2005-08-15, 18:33 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
A ja wypowiem się na temat filmów
Rodziłam niedawno bo 26 maja i powiem to co powiedziałam do męża zaraz po obejrzeniu filmów: "Dobrze, że nasza córka urodziła się przez cesarskie cięcie". Gdybym zobaczyła te filmy jak byłam w ciąży to chyba umarłabym ze strachu. To fakt, że kobieta nie widzi swojego krocza podczas porodu (i całe szczęście) ale jak zobaczyłam to jak rozcinają krocze to mnie zemdliło, tyle krwi, straszne Z TŻ stwierdzilismy, że jednak te filmy są dość stare i mam nadzieję, że takie zabiegi wyglądają dziś trochę inaczej, z korzyścią dla kobiet oczywiście.
__________________
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób, że właściwie cieszysz się na tę wyprawę. |
2005-08-15, 18:34 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 11
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Oj apsik-usmialam sie z pisanego przez ciebie w nerwach posta po pachy-rzeczywiscieWskaz mi natomiast ,w ktorym miejscu "atakuje matki" (nawet sie tlumacze w pewnym fragmencie swojej wypowiedzi,dlaczego jestem na tym forum,ale ty nie doczytalas,bedac zajeta opieka nad dzieckiem albo lataniem do ginekologaNa nastepna wizyte wybierz sie do psychiatry w celu przepisania leku spowalniajacego reakcje nerwoweTylko nie wiem,czy po tym zajdziesz w ciaze albo bedziesz mogla karmic)Moze sama jestes juz matka,a moze wlasnie spodziwasz sie dziecka,albo chesz je miec-czy tak zachowuja sie "szczesliwe,normalne" kobiety?Jesli tak,musza to byc otyłe,nie wysciubiajace nosa zza pieluszek purchawy,nie majace czasu na nic poza opieka nad dzieckiem,mysleniem nad nastepnym i wizytami u ginamilo ci teraz?Pozdrawiam
|
2005-08-15, 19:30 | #27 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Ja się nie denerwuję, kochana, tylko tobą bawię
Do ginekologa, fakt, chodzę częściej niż ty, bo jak sama napisałaś ty tam nie bywasz ale nie aż tak często, żeby "nie doczytać" (doczytałam dokładnie, niestety, nie musisz się nam tłumaczyć). Co do ciąży, to ja akurat jestem w komfortowej sytuacji i cieszę się na myśl, że już za dwa miesiące przytulę do siebie swoje szczęscie A do psychiatry? No cóż, widzę, że jesteś obeznana z tą dziedziną psychologii, skoro wiesz co taki lekarz może przepisać Odpuszczę sobie, nie będę zajmowała ci kolejki, tobie bardziej się przyda A co do mojej figury, to nie wiem jak ty wyglądasz, ale życzę ci z całego serducha, zebyś na codzień wyglądała choć trochę jak ja teraz, w ósmym miesiącu. Wyobraź sobie, że można być laską nawet w takim momencie I wyobraź sobie również, że bycie mamą to nie tylko kupki i pieluszki... Widzę, że masz bardzo minimalne wyobraźenie o ciąży, dzieciach, wizytach u lekarza i wogóle ty jakaś taka dziwna jesteś Ile ty masz latek? Czy poważny wiek to 15 lat? Pomyliłam się? O ile? 5 lat? Ale w którą stronę? Haha... |
2005-08-15, 20:03 | #28 | |
Przyjaciel Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2001-10
Wiadomości: 12 462
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Cytat:
|
|
2005-08-15, 21:01 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
hihihi, ale sie usmialam z tego filmu. Zreszta, nie tylko ja, moj maz tez ogladal. Po tym jak mu ten watek przeczytalam, stwierdzilismy, ze sciagniemy sobie ten z nacieciem krocza i zobaczymy "ta krew", jak tu juz ktos wspomnial. Moje spostrzezenia i mojego meza. Ten film to przesada. Pozycja w ktorej lazala kobieta(calkiem na plasko), jest nie wygodna, nie wiem czy inne rodzace tak lazaly, ja nie, ja mialam poduszke, wiec byla to pozycja pollezaca, znacznie wygodniejsza dla rodzacej i dziecka. Bardzo nas interesowalo to nacice krocza. Maz widzial mnie w czasie porodu od strony krocza i odrazu powiedzial, ze tyle krwi to nie ma. U mnie nie bylo prawie wcale krwi. Do tego maz jeszcze powiedzial, ze ta pania nacieli znacznie dalej niz normalnie sie nacina, bardzo daleko, gdzie skora juz sprezystosci nie miala. Zreszta ten porod, nakrecony byl w jakis specjalnych okolicznosciach bo, kobieta ta nie umiala przec, dziecko z niej wyciagneli na chama, ze to tak ujme. Nikt tak dziecka nie wyrywa z kobiety. Jesli to dziecko nie ma teraz zwichnietych stawow barkowych, to jest to cud. Caly ten porod to jedna wielka farsa. Nie przesadzajcie kobitki, porod tak nie wyglada. Oczywiscie, moze zdazyc sie cos nie oczekiwanego, cos pojdzie nie tak, ale normlanie to porody wygladaja calkiem inaczej. I nie pisze tu z mojego doswiadczenia, bo jak ktos juz wspomnial, to rodzac nie widzialm wlasnego krocza. Wypowiadam sie tu jako moj maz, co on powiedzail, na to co sobie obejrzelismy. Maz , wogole sie bardzo zdziwil, jak mozna pokazywac taka karykature porodu i straszyc, co delikatniejsze osoby?
Dodam jeszcze od siebie, ze ja pare lat temu widzialam porod i jakos mnie to nie wystraszylo, ale ja to pewnie jakas inna jestem, bo dla mnie to jest poprostu nasza natura. Nalezymy do swiata zwierzat i jest to najprymitywniejsza rzecz w naszym zyciu. Jednak jest to wazna rzecz, bez tego by nas nie bylo. W szkole rodzenia ogladalismy zdjecia, jak wyglada dziecko ktore wychodzi z kobiety, jak jest sciskane przez skore. I chodz bylam w zaawansowanej ciazy, nic mnie to nie wystraszylo. mam wyobraznie i to bardzo duza, wiec wszystko sie zgadzalo z tym co w mojej glowie sie upleglo. Kochane, przymknijcie oczko na to co tam pokazuja, nie taki diabel straszny. porod na tym filmie to wielka przesada. |
2005-08-15, 21:46 | #30 |
Zadomowienie
|
Dot.: Tak to wygląda czyli sfilmowany poród
Moni strasznie lubię czytać to co piszesz!!! Od dziś czytam tylko twoje posty! Dzięki tobie przestałam się bać porodu i na to co mówią niektórzy patrzę z przymróżeniem oka!
Zawsze piszesz pozytywnie zamiast wyszukiwać co straszniejsze sytuacje |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:25.