2014-01-26, 19:38 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
|
Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Hej Dziewczyny Chciałam Was zapytać o opinię w pewnej sprawie.
Mianowicie... Po skończeniu studiów licencjackich nawiązałam bliższą znajomość z byłym wykładowcą (specjalnie czekaliśmy z tym, aż nie będzie nas łączyła już relacja wykładowca-studentka, nie planowałam mgr), uprzedzam pytania - nie poszliśmy do łóżka W wyniku różnych zdarzeń, zupełnie z nim niezwiązanych postanowiłam jednak kontynuować studia na tej samej uczelni i okazało się, że już na pierwszym semestrze mam z nim zajęcia... W tym czasie się nie spotykaliśmy, zdarzało nam się jedynie sporadycznie pogadać. Jednak teraz nadszedł czas sesji i on stwierdził, że nie muszę przychodzić do niego na egzamin - mam z góry 5. Nie powiem, bardzo się ucieszyłam bo uczy naprawdę koszmarnego przedmiotu (matma) . Jednak mam trochę wyrzuty sumienia, że to nie fair w stosunku do znajomych z roku itp. Co o tym myślicie? Przyjęłybyście taką propozycję, czy jednak wolałybyście się nauczyć i napisać to tak jak wszyscy (mimo, że i tak na bank dostałybyście bdb)? Dodam, że uczę się równocześnie na dwóch kierunkach i trochę dorabiam dorywczo, więc każde, nawet najmniejsze ułatwienie szalenie mi się przyda... |
2014-01-26, 19:42 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Cytat:
|
|
2014-01-26, 19:43 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Chodzi o to, że nawet jak napiszę ledwo na 3 to on i tak da mi 5 (na 100%) ze względu na to, że się lubimy.
|
2014-01-26, 19:46 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
To idź na egzamin, abyś była wobec siebie w porządku, powiedz mu też, że chcesz, aby Cię normalnie ocenił. On jest bardzo nieprofesjonalny, nie mówię, abyś na niego donosiła, ale za takie coś powinien otrzymać jakąś karę.
|
2014-01-26, 20:02 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
też uważam że powinnaś iść na ten egzamin, nauczyć się ile umiesz i powiedzieć mu żeby ocenił Cię tak samo jak resztę studentów (wiadomo że będzie Ci zawyżał noty ze względu na osobistą sympatię, niemniej zachowasz przynajmniej pozory sprawiedliwości
Co do niego-jesteś pewna że nie oczekuje niczego w zamian? Nie żebym miała coś przeciwko takim układom, tylko wcześniej warto wiedzieć na jakich zasadach funkcjonuje. |
2014-01-26, 20:13 | #6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Cytat:
|
|
2014-01-26, 20:30 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Jeżeli przedmiot jest trudny i oceni Cię na 5 a część osób nie zda za pierwszym razem to po pomoc w nauce pójdą do Ciebie jako dobrze nauczonej i sprawa się rypnie, przez co oboje możecie mieć nieprzyjemności. Lepiej niech ocenia uczciwie
|
2014-01-26, 20:37 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Ja bym się nie zgodziła, ale nie chodzi o kolegów z roku bo uważam, że każdy studiuje dla siebie i w sumie sama miałabym gdzieś jak ktoś inny zaliczył swój egzamin. Sama dla siebie, nie chciałabym takiej sytuacji, źle bym się z tym czuła.
|
2014-01-26, 20:37 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
chociaż pozory zachowaj
|
2014-01-26, 20:41 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
hahahaha nie fair, brałabym jak dają. boże osmarkaj tych ludzi pewnie 1/3 z nich ma układy i układziki powiązania rodzinne znajomości albo kasę tyle że się nigdy o tym nie dowiesz. zachowaj pozory i poproś go o czwórkę a nie o piątkę i ciesz się z wolnego
|
2014-01-26, 20:56 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Serio piszesz?
|
2014-01-26, 21:03 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
no, bardzo serio
ludzie to są studia a nie przedszkole, jak ktoś chce ci dać zaliczenie za frajer, to bierz. jak chcesz być w zgodzie ze swoim sumieniem to niestety nie w tym kraju. doskonale chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę że korupcja, kolesiostwo i nepotyzm kwitnie w najlepsze a odrzucanie takiej szansy "w imię zasad" to trochę kucykolandia ---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- może już jestem skapciała, ale po tylu sesjach egzaminach i przekrętach przekręcikach dochodzę do wniosku że po prostu... nie opłaca się być super fair w stosunku do grupy bo zanim się obejrzysz pewnie ci sprzedadzą kosę w plecy facet cię zwalnia to SIĘ CIESZ ---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- może już jestem skapciała, ale po tylu sesjach egzaminach i przekrętach przekręcikach dochodzę do wniosku że po prostu... nie opłaca się być super fair w stosunku do grupy bo zanim się obejrzysz pewnie ci sprzedadzą kosę w plecy facet cię zwalnia to SIĘ CIESZ |
2014-01-26, 21:09 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 556
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Bierz jak dają. Jeżeli masz mieć moralniaka - ok - naucz się i zalicz uczciwie - będzie Ci łatwiej później się uczyć, bo część materiału zostanie w głowie, jeżeli chodzi o samo "bycie fair wobec reszty roku" - to nie ma sensu. Najważniejsze to być w zgodzie ze sobą i pomyśl tylko o tym, czy Ciebie sumienie nie będzie gryzło w kostkę. Nikt nie podejmie decyzji za Ciebie i to Ty będziesz musiała z nią żyć.
Pytanie tylko, czy masz zamiar tak przelecieć kolejne 2 lata ? |
2014-01-26, 21:15 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
|
2014-01-26, 21:17 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 883
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Ja bym chociaż próbowała się czegoś nauczyć i dla pozorów poszła. To dziwne będzie jak grupa zauważy, że Cię na egzaminie nie ma, a później wyjdzie że masz 5. Chyba dla Was obojga to rozsądne, żebyś się chociaż pojawiła.
__________________
|
2014-01-26, 21:19 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
a co to za problem nie przyjść na egzamin i dostać piątkę.
można zaliczyć na konsultacjach albo w sesji poprawkowej |
2014-01-26, 21:32 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Ja bym nie skorzystała z takiej propozycji bo to nieuczciwe. I nie podoba mi się taka argumentacja, że jak wszyscy kręcą to i ja mogę, i jestem rozgrzeszona. Jak ktoś jest tak perfidny, że przystaje na takie propozycje, to dla mnie jest nic niewart.
Egzamin zaliczony, 5 jest, a w głowie pustka! Prawdziwy powód do dumy. |
2014-01-26, 21:35 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
tez bym brala to zaliczenie
__________________
|
2014-01-26, 21:38 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Cytat:
|
|
2014-01-26, 21:40 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
|
2014-01-26, 21:41 | #21 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Ja bym nie "brała" tej piątki, choćby z obawy, że sprawa się rypnie i będzie problem
|
2014-01-26, 21:42 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
No boki zrywać mój boziu, ludzie codziennie robią tysiące gorszych rzeczy, nie płaca za abonament TV i używają pirackiego oprogramowania, kradną piosenki i filmy z sieci, a ty się pultasz o zwolnienie z egzaminu jakby to co najmniej tragedia była
(no i palec do góry kto jest bez winy ) ---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ---------- wszyscy kradną i oszukują, kto sumiennie płaci abonament radio i tv, kto sumiennie nie przeszedł na czerwonym, kto nie miał NIGDY pirackiego oprogramowania ani gry, kto nie ściągnął ani piosenki ani filmu, kto segreguje bardzo dokładnie śmieci, kto nigdy nie oszukał mamusi ani tatusia, niech pierwszy rzuci kamień, bo ja takich krystalicznych ludzi nie znam |
2014-01-26, 21:48 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
jakbys w pracy dostala premie 500 zl to tez bys nie przyjela, bo szkoda mi kolegow w pracy to takie nieuczciwe
__________________
|
2014-01-26, 22:40 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Bierz, w zyciu przyjdzie Ci jeszcze zapracowac. I prosze Was. Kazdy ma cos co dostal po znajomosci. Prace, bilet na koncert, cokolwiek. Taki usmiech od losu. A kolegami bym sie nie przejmowala. Zastanoww sie czy ktos z nich pomyslał by o Tobie? Nie musisz sie z ta 5 obnosic. Ciesz sie i poswiec ten czas na cos innego.
|
2014-01-26, 22:50 | #25 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Cytat:
---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ---------- Premię dostajesz najczęściej, jako dodatek za ekstra pracę. A nie za przytulaski z dyrektorem. |
|
2014-01-26, 22:52 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
szczerze mówiąc - ja bym sie nauczyła i poprosiła go o uczciwe ocenienie
skoro masz matmę na studiach to po coś, nie olała bym takiego przedmiotu inna sprawa - nikt nie robi takich propozycji bez powodu, on ryzykuje swoją karierą itd. i nie wierzę, że ktoś coś takiego robi po koleżeński, ze zwykłej sympatii - co to mało może mieć znajomych? no daj spokój naprawdę wierzysz w szczere i czyste intencje tak ryzykownej propozycji? taka sprawa może się łatwo wysypać, nikt o zdrowych zmysłach nie ryzykował by pracy dla zwykłej znajomej co do której nie ma żadnych oczekiwań a jeszcze inna sprawa - jedna z rzeczy których ja absolutnie nie lubię mieć u innych ludzi to długi wdzięczności
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2014-01-26, 22:52 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
premia za ekstra pracę? plis, szef cię bardziej polubi, da ci podwyżkę albo fikcyjnie zmieni stanowisko na lepsze
och tak, nie przyjmę tego, drogi szefie, to by było tak bardzo nie fair bajaderkowa baba a ty jesteś uczciwa? nie kradniesz, nie oszukujesz? robisz te wszystkie rzeczy o których mówiłam? |
2014-01-26, 22:59 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Drabineczka, jak kazdy sciaga mp3 to dlaczego placisz w sklepie za zakupy? Wynies pod kurtka, nie badz frajerem, masa ludzi tak robi.
|
2014-01-26, 23:04 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Teraz, wybiegasz totalnie poza temat. Ściągnęłaś kiedykolwiek mp3/film? Okradłaś kogoś. I pewnie niejednokrotnie. A ona tylko raz będzie zwolniona z egzaminu. Cóż za filozofia bo tak to fajnie jest wytykać innym, to czego się samemu nie widzi. Według mnie notoryczne kradzieże własności np intelektualnej czy tysiące polaków którzy nie płacą za tv i radio, to wiekszy problem na który jest społeczne przyzwolenie "no co za problem, luuudzie", niż jak ktoś zostanie raz zwolniony z jakiegoś tam egzaminu co jest w ogóle małą szkodliwością... no ale ok spoko, zaraz dopiszesz pewnie coś o jeździe po pijaku, legalizacji marihuany i pędzeniu bimbra... bo tak samo ma się do tematu.
|
2014-01-26, 23:10 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Egzamin po znajomości - co byście zrobiły?
Z piractwem zaczelas Ty, nie ja. Ale to ja odbiegam od tematu tak? Juz przedstawilas swoj sposob myslenia, nie bede sie klocic, mam nadzieje tylko, ze takich postaw jest jak najmniej.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:44.