Czym jest szczęście?

[mtlk]

z gory przepraszam jesli ten watek powtorzyl sie. Jednak nei znalazlam nic takiego



Przegladajac to forum czesto napotykam slowo "szczescie".
Ale powiedzcie mi: co ono tak naprawde oznacza? co ono oznacza dla Was? Czym jest dla Was szczescie? Macie jakas wlasna definicje szczescia?

Byl czas w moim zyciu kiedy duzo narzekalam duzo cierpialam i nigdy nie bylo ok. Kolega zapytal wiec czym jest dla mnei szczescie? Czego wymagam od zycia?

Nie potrafilam mu odpowiedziec. Zrozumialam ze bede mogla byc naprawde szczesliwa dopiero wtedy gdy postawie sobie jakis konkretny cel i zaczne wymagac czegos konkretnego i do tego dazyc.
Od tego czasu myslac o szczesciu nie mam w glowie jakis nierealnych postaci obrazow czy sytuacji, mam przed oczami realny codzienny obraz znajdujacy sie tak blisko mnie.
Juz troche sie rozpisalam widze..

Wiec napiszcie mi czym jest dla Was szczescie?
jesli chodzi o mnie zgadzam sie z tym cytatem:
"szczescie to cos do zrobienia
ktos do kochania
i nadzieja na cos"

życze wszystkim szczescia

[nariatka]

ciekawy watek

droga mtlk czym dla mnie jest szczescie? hm.. w sumie to nie da sie wg mnie tak tego sprecyzowac bo bardzo duzo rzeczy/elementow wplywa na to moje szczescie: m.in fakt ze jestem zdrowa, ze mam kochanego TŻta, ze studiuje i ze calkiem dobrze mi idzie, ze mam przyjaciol ktorym moge zaufac i na ktorych moge polegac itp, itd...
jednak cos w tym musi byc ze cel tez powoduje ze stajemy sie jakby bardziej szczesliwe bo po osiagnieciu owego celu odczuwamy satysfakcje ze sie nam udalo

no nie wiem..takie jakies moje przemyslenia..
pozdarwiam i rowniez duzoo szczescia Wizazankom zycze

[wenedka]

Szczęście to wg mnie stan, w którym człowiek czuje się spełniony, nic więcej mu nie trzeba oprócz tego co ma.
Oby każdy się tak czuł

[dioda87]

Ja jestem chyba trochę inna Bo dla mnie do szczęścia nie koniecznie potrzeba pieniędzy, zdrowia, kochanej osoby obok itd, choć nie twierdzę, że to nie czyni mnie szczęśliwą. Dla mnie szczęście to raczej stan ducha, takiego spokoju ducha i nie potrafię tego opisać. Ale jestem bardzo szczęśliwa i nawet jeśli tęsknię za TŻ to jestem szczęśliwa ze swiadomością, ze jest taka osoba w moim życiu jak on I tyle!

[Arribeth]

Szczęście? Ależ proszę bardzo - dla mnie to drobiazgi. Może wydają się bez znaczenia, ale nadają życiu posmak, bez którego byłoby ono szare i nudne. Szczęście to zapach kawy o poranku, ciepło i miękkość kociego futerka pod stopami, pierwsza od miesięcy rozmowa z mamą nie zakończona kłótnią, sms od przyjaciela - bo myśli i pamięta, odsłuchanie po raz setny "Hohelied der Liebe" i niezmienny zachwyt, wyprawa autem za miasto, słońce świecące prosto w twarz, wiatr we włosach, pusta szosa, szelest liści w lesie, wieczorna herbata wypita przy oknie z widokiem na rozświetlone miasto, znaleziony gdzieś na odludziu dom, na widok którego myśli się "tutaj właśnie chciałabym zamieszkać", dotyk papieru pod palcami, kiedy buszuję wśród pólek w antykwariacie/księgarni/bibliotece, chwila tuż przed snem, ręce M. na moich plecach, po męczącym dniu w pracy. W takich momentach chcę by trwały wiecznie - i nieważne że znowu jestem spłukana a do pierwszego daleko, że swojej pracy nie lubię, związek z M. to chyba nie to, z rodzicami układa się różnie a przyjaciel odzywa się raz na ruski rok. TERAZ jest dobrze, TERAZ jestem szczęśliwa, TERAZ niczego więcej nie potrzebuję.

[Kota-Ola]

Szczescie to specyficzny stan ducha. Kiedy czuje,ze kocham i jestem kochana. Kiedy czuje,ze jestem czescia wszechswiata, mojej rodziny i rodziny,ktora tworze z TZem. Kiedy nie boje sie marzyc. Kiedy zasypiam i budze sie z nadzieja. Ale szczescie to tez chwile takie jak: kawa z przyjaciolka, godziny na telefonie do ukochanych osob, koty i kocieta trzymane na kolanach, kiedy slysze oddech TZ, list, fotografia, piosenka, wiersz, ukochana ksiazka, bukiet kwiatow, usmiech na twarzy innych, malutkie raczki oplatajace szyje,wyczekane slowa, dobre uczynki, slowo-"dziekuje",zupa pomidorowa, maliny prosto z krzaka, cieply piasek pod stopami, golebie gniazdo na parapecie, bieganie po lace, powroty do domu, usmiech Tzta, kiedy ktos trzyma za Ciebie kciuki, smiech az rozboli brzuch, lzy wzruszenia, moja dlon w dloni Tz,zielona herbata zrobiona specjalnie dla mnie, przytulanie, pol godziny ciszy kiedy tego potrzebuje, wiara w czlowieka...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dla każdego czym innym.

Jeden czuje się szczęśliwy, kiedy ma lustro i butelkę wódki przy sobie. Inny, gdy wokół ma przyjaciół. Ktos czuje szczęście, będąc sam, a ktoś inny - mogąc zemścić się.

Dla mnie szczęście jest wówczas, gdy wszystko układa się dobrze

[mtlk]

czytajac te Wasze komentarze po prostu usmiechnelam sie jakie to piekne ze szczescie jest tak blisko nas.. na wyciagniecie reki. Bo tak na prawde szczescie zalezy od naszego sposobu postrzegania wszystkiego w okol i doceniania tych malych-wielkich chwil.. z pozoru takich zwyczajnych i nieszczegolnych a jednak.. przynoszacych usmiech na twarzy...


Paulo Coelho:
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem.

[DSB]

Szajaba ma rację - dla każdego to będzie to coś innego. Dla mnie pojęcie szczęście leży blisko pojęcia sukces. Proszę mnie teraz nie linczować, ja jestem napędzany na testosteron, więc mam prawo A sukcesy mogą być i małe i duże: i udany trening, na którym wszystko wychodzi, kolokwium zaliczone mimo, że na naukę poświęciło się naście minut i to, jak TŻ patrzy wzrokiem "zaraz cie zjem!". Małe rzeczy wiele znaczą.
Inna sprawa, że kultura nasza każe nam chcieć więcej i więcej. Ale tutaj to już może któraś z Wizażanek studiiujących socjologię się wypowie: czemu ludzie nie potrafią być szczęśliwi?

[Tusio]

ja czuje sie szczesliwa, gdy nie mam problemow.

[lenka17]

Jestem szczesliwa bo zyje!!!

[DSB]

Lenka17, poruszyłaś baaaardzo ważną kwestię. Czasem dociera do mnie, że mimo wszystkich moich niedoskonałości, w życiu mam bajkowo: i rączki i nóżki, wzrok sokoli i słuch prawie absolutny oraz głos uwodzicielski Mało kto już potrafi cieszyć się samym życiem, jak to mawia dziadek mojego kumpla: jak ja byłem w waszym wieku, to interesowało mnie tylko żeby pogoda ładna była.
A może to już tak bedzie, że będziemy potrafili powiedzieć, czego do szczęścia brakuje, ale nigdy szczęśliwymi nie będziemy....

[blue_eyed_kitty]

Szczęście to rzecz bardzo wzgledna... ja należe do osób które czerpią szczęście ze wszystkiego. Bo motyl koło mnie przeleciał, bo mam miejsce siedzące w autobusie, bo koń grzeczny6 był na jeździe.... nawet takei drobiazgi w kupie daja mi szczęście.
Heeeh... największe szczęście jednak daje mi mój TŻ... bo przy nim tak naprawde sens życia znalazłam.

[moonshadow]

Tak samo jak moje poprzedniczki potrafię cieszyć się drobiazgami oraz tym, że moje życie ułada sie dobrze ale największe szczęście potrafią dać mi mój TZ i podróże... nie muszą być dalekie, ale gdy widzę zachód słońca na szczycie góry w Tatrach, lub ujrzę piękny widok jeziora okolonego zielonym lasem... czuję się najszczęśliwsza na świecie dla mnie nawet widok kłębiastych, białych chmur jest powodem do zachwytu. A mój TŻ nadaje sens memu życiu i to jest najpiękniejsze

Pozdrawiam wszystkie Wizażanki- te szczęśliwe i te troszke mniej też

[mtlk]

mi tez najwieksze szczescie daje TŻ..
mysle ze ludzie nie sa szczesliwi dlatego ze gdy juz osiagaja to czego pragneli, chca jeszcze wiecej. Tak jest w kolko. I malo kto docenia to co ma.

[qathe]

Szczęściem jest dla mnie mieć wielu przyjaciół i nigdy się nie nudzić

[Margaret90]

Czym jest szczęście? Jak je osiągnąć? Każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi...Nasze życie to ciągła droga w poszukiwania szczęścia. Rozmyślania na temat bycia szczęśliwym czy też poszukiwanie szczęścia człowiek rozpoczyna zwykle od próby określenia wartości i sensu życia. Zycie to indywidualna droga człowieka. Nie możemy go przeżyć za kogoś innego, nie możemy też skopiować- to moja osobista i niepowtarzalna droga. Im bardziej skupiamy uwagę na tym co, materialne, szybko przemijające, kruche, łatwe do zniszczenia, tym trudniej będzie nam się czuć zaspokojonym, wartościowym no i oczywiście szczęśliwym.
Zycie każdego z nas nabiera sensu, gdy mamy określony cel, który chcemy realizować. I gdy odkryjemy, że posiadamy różne zdolności, talenty, zainteresowania czy też hobby, które mogą nam pomagać w jego osiągnięciu lub, które sprawiają, , że spełniamy się w określonej roli. I warto zadać sobie pytania dotyczące celów, marzeń, pragnień...I ważne jest by nie rezygnować z nich zbyt szybko, jesli pojawiają sie trudności. Realizacja celu to często wspinianie sie pod górę. Jednak gdy osiagniemy cel, możemy podziwiać wspaniałe widoki.


Szczęście rzadko bywa nagrodą.
Znacznie częściej jest nieoczekiwanym prezentem.

Szczęście znajduje sie w Tobie.
Zaczyna się na dnie Twego serca,
a Ty możesz je ciągle powiększać,
pozostajac życzliwy tam,
gdzie inni bywają nieżyczliwi:
pomagając tam
gdzie nikt już nie pomaga;
będąc zadowolonym tam,
gdzie inny tylko stawiają żądania.
Ty potrafisz się usmiechać tam,
gdzie się narzeka i lamentuje,
potrafisz przebaczać,
gdy ludzie zło Ci wyrzadzają.
Phil Bosmans

Nikt nie może narzucić nam włansej drogi, czy dać na nią gotowej mapy z dokładnie wytyczonymi trasami...Drogowskazy innych mogą nam pomagać, coś ukazywać, do czegoś skłaniać, ale decyzja o pójściu konkretną ścieżką zależy od nas. Warto by każdy usłyszał: ''Wyruszaj!'' lub ''Odwagi!'', bo to droga, na której czeka nas wiele pięknych przygód, na której możemy odkryć bogactwo rzeczy kryjących się w nas samych, ale też bogactwo osób, które żyją wokół nas oraz otaczającego świata. I możemy szczęście odnaleźć nawet tam, gdzie się go nie spodziewamy...I mozemy takze pomóc go innym odnaleźć...

''Faber est suae quisque fortunae''

[lenka17]

Napisane przez DSB

Lenka17, poruszyłaś baaaardzo ważną kwestię. Czasem dociera do mnie, że mimo wszystkich moich niedoskonałości, w życiu mam bajkowo: i rączki i nóżki, wzrok sokoli i słuch prawie absolutny oraz głos uwodzicielski Mało kto już potrafi cieszyć się samym życiem, jak to mawia dziadek mojego kumpla: jak ja byłem w waszym wieku, to interesowało mnie tylko żeby pogoda ładna była.
A może to już tak bedzie, że będziemy potrafili powiedzieć, czego do szczęścia brakuje, ale nigdy szczęśliwymi nie będziemy....

nom...jestem zdrowa nic mi nie dolega mam znajomych i rodzine na ktora moge liczyc nawet jakbym nie mogla to zawsze bym cos wykombinowala...poznala nowych ludzi...dazyla do swoich celow...cieszylabym sie chwila

[echiko]

Szczęście to dla mnie brak poczucia, że żałuję czegoś ze swojej przeszłości i że chciałabym zmienić coś w swojej teraźniejszości.

Szczęście to także ulubione zapachy, fotografie przywołujące przeróżne wspomnienia, wciągające książki, widok zwierząt, a zwłaszcza kotów, kwiaty, ulubione potrawy, upieczenie ciasta, którym wszyscy zajadają się ze smakiem, gorąca czekolada z cynamonem, wena twórcza, uśmiech napotkanego na spacerze dziecka, otulające mnie ramiona TŻ-a, nasze splecione dłonie, jego śmiech i wzrok pełen miłości, zasłuchanie się w ukochanej muzyce, taniec, dzień spędzony z mamą, rozmowy z przyjaciółmi, widok śniegu zimą, kwiatów wiosną i kolorowych liści jesienią, koncert ukochanego zespołu, stare pamiętniki, pluszowe misie, śmiech do rozpuku, spacery, ulubione filmy i seriale, zapach świeżych bułek roznoszący się po domu, pobyt w górach lub nad morzem, oddawanie się marzeniom. Itede, itepe.


Tak łatwo z rąk wymyka się
Ucieka wciąż, znika we mgle
A Ty je chcesz na własność mieć
Chcesz zamknąć na klucz
Przed światem schować
Skryć jak skarb swój
Prywatny skarb
Niemożliwe

Bo szczęście to przelotny gość
Szczęście to piórko na dłoni
Co zjawia się, gdy samo chce
I gdy się za nim nie goni

Tym więcej chcesz im więcej masz
Wymyślasz proch, chcesz sięgnąć gwiazd
Lecz to nie to, nie - to nie tak
I ciągle czegoś nam brak do szczęścia
Wciąż nam brak, tak zachłannie brak
Otwórz oczy

Szczęście to ta chwila co trwa
Niepewna swojej urody
To zieleń drzew, to dzieci śmiech
Słońca zachody i wschody

Więc nie patrz w dal,
Bo szczęście jest tuż obok nas
W zwyczajnym dniu, w zapachu domu
Wśród chmur, w ciszy traw
Jest blisko nas, blisko tak, blisko tak

Bo szczęście to przelotny gość
Przebłysk słonecznej pogody
I dużo wie, kto pojął, że
Szczęście to garść pełna wody

Szczęście to ta chwila co trwa
Szczęście to piórko na dłoni
Co zjawia się, gdy samo chce
I gdy się za nim nie goni

"Na dłoni" - Anna Maria Jopek

[_Magda]

Dla mnie szczęście to brak depresji.Ona zabiera wszystko.I jeszcze jeden warunek musi byc spełniony-nie bycie zakochanym.
Jeśli te dwa warunki się kiedyś spełnią to znów będę szczęśliwa.

[martunka88]

"szczęście to piórko na dłoni" - tak delikatne i ulotne, jest a za chwilę może go nie być. Czasami trudno je dostrzec, bo oczekuje się czegoś więcej. A ja odnajduję szczęście w zwykłych chwilach Patrzę na świat przez pryzmat pięknych momentów i staram się doceniać wszystko, co dostaję od życia. Wieczny optymizm i nieschodzący z twarzy usmiech pozwala mi być szczęśliwą, nawet wtedy, gdy wokół mnie są problemy, bo przecież wszystko ma swoje dobre strony, tylko trzeba umieć je odnaleźć