Kosmetyki mineralne Earthen Glow Minerals

[agool]

Cholera, wiecie co mam wrażenie, że mi te podkłady EGM jaśnieją na twarzy. Mam jasną cerę i nakładam to na Lirenkę. Ale i tak je kocham bo mi nie robią maski tak jak Lumiere albo Joppa.
Czy to może mieć coś wspólnego z tym, że mam tłustą cerę? Daję oczywiście primer przed podkładem.

[IlonaP]

Napisane przez agool

Cholera, wiecie co mam wrażenie, że mi te podkłady EGM jaśnieją na twarzy. Mam jasną cerę i nakładam to na Lirenkę. Ale i tak je kocham bo mi nie robią maski tak jak Lumiere albo Joppa.
Czy to może mieć coś wspólnego z tym, że mam tłustą cerę? Daję oczywiście primer przed podkładem.

ja wszystkie podkłady mam jaśniejsze na twarzy, a przy tych z kategorii kryjących tez mam wrażenie, że jaśnieją

[KawaMarcepanowa]

Mi też jaśnieją na twarzy

[agool]

Napisane przez IlonaP

ja wszystkie podkłady mam jaśniejsze na twarzy, a przy tych z kategorii kryjących tez mam wrażenie, że jaśnieją

U mnie EDM nie jaśnieją natomiast z EGM mam wrażenie, że jaśnieją podkłady w formule CM. No nic jutro nałożę YG i zobaczę co będzie

[IlonaP]

Napisane przez agool

U mnie EDM nie jaśnieją natomiast z EGM mam wrażenie, że jaśnieją podkłady w formule CM. No nic jutro nałożę YG i zobaczę co będzie

EDM bez filtra na mnie ciemnieje, z filtrem jest trochę jaśniej ale nieznacznie, CM z EGM i FC z Blusche dość porządnie jaśnieją na filtrze

[tootsie]

Na mojej twarzy EGM w formule CM czy YG nie jaśnieją.

[LaBombaa]

Napisane przez evelinek_r

Mnie z kolei YG wchodzi w pory i zmarszczki mimiczne natomiast CM leży grzecznie, efekt jak po fotoszopie, tylko jeszcze trwałość muszę przetestować, bo na razie miałam ją na sobie kilka h. A cera mieszana

No wlasnie.. poki nie zaczelam uzywac egm to mialam cere normalna, a teraz wychodzi szydlo z wora i w strefie T mi sie blyszczy :-/
Formul YG i LN nie testowalam bo kolory dziwne.
CM poki co jest no niby OK, gdyby sie nie warzyl, ale w sumie tragicznie jakos mega nie jest. Krycie tez nie wyfotoszopowane, a szkoda. Nie mniej duzo lepsze to niz EDM, ale chyba jednak Pozostane w chwale do Lumiere VV (gdyby jeszcze byl moj kolor).

[pranie]

Musze sie poskarzyc, ze juz drugi pielegnacyjny specyfik EG strasznie mnie szczypie w oczy Pierwszy byl zelik pod oczy, powedrowal do Pastereczki, teraz tonik aloes + ogorek. Popsikalam nim buzie i musialam natychmiast zmyc, myslalam ze oszaleje. Jutro dam mu druga i ostatnia szanse na waciku. Co jest z nimi?!

[WinlyEm]

a promocji ciągle ani widu, ani słychu ....

wczoraj dostałam próbeczki w słoiku-jak mało tam nasypane z EDM to bez porównania. Jestem tym trochę rozczarowana

ale za to NTBT już po pierwszej nocy wygładził skórę, myślę że zachwyty nad nim jednak nie bez powodu (w przeciwieństwie to ZZ, który na razie nic nie zdziałał)

poza tym podoba mi się proces miziania się pedzelkiem także przed spaniem

liner pelican bay cudo po prostu

[frantic]

Dziewczyny to co w końcu robi ten NTBT? Wygładza, rozjaśnia przebarwienia, leczy ranki czy wszystko razem? Wprawdzie w chwili obecnej nie czuję, że muszę go mieć, ale jeżeli taki świetny, to może przy okazji jakiejś promocji bym go wzięła, o ile będę wiedzieć jak on naprawdę wpływa na skórę.

[WinlyEm]

jestem dopiero po pierwszym użyciu i buzia była bardzo miękka i gładka rano jednak nie wiem jeszcze czy to na pewno jego zasługa jak poużywam dłużej to na pewno zdam relacje liczę głównie na ujednolicenie cery

[biedronqa]

A ja się czuję olana przez firmę EGM
Napisałam do nich 01.07 wieczorem maila z prośbą o pomoc w doborze koloru podkładu (pisałam przez formularz na ich stronie, dostałam kopię na swojego maila).
Dzisiaj mija 4 dzień roboczy, a ja nie otrzymałam od nich odpowiedzi (a na swojej stronie piszą, że odpowiadają na wszystkie maile w ciągu 2 dni roboczych).
Mój angielski nie jest tak bardzo beznadziejny, by nie zrozumieli, o co mi chodzi
Jestem bardzo zawiedziona...

Aha, ich wiadomość na pewno nie wylądowałaby w spamie, bo maile od nich (dotyczące statusu zamówienia - w międzyczasie zamówiłam sobie trochę próbek cieni i różów) dochodzą bez problemu.

Napisałam dzisiaj do nich kolejnego maila - tym razem bezpośrednio z mojego adresu mailowego (treść ta sama, tylko na początku zaznaczyłam, że pisałam już do nich i nie otrzymałam odpowiedzi) i na razie cisza...

[LaBombaa]

biedronqa, ja tez tak mialam. Dopiero jak dostalam probki od nich, czyli suma sumarow z pakowaniem wyszlo 14 dni.. otrzymalam maila z wypisanymi kolorami. Oczywiscie moje probki nie pasowaly. Teraz mam maly problem bo generalnie mam z 7 probek z czego uzywam dwie (mieszam) i niedlugo sie skoncza.. a nie bede co 2 tygodnie robic zakupow probkowych za 50zl

[tootsie]

Napisane przez LaBombaa

No wlasnie.. poki nie zaczelam uzywac egm to mialam cere normalna, a teraz wychodzi szydlo z wora i w strefie T mi sie blyszczy :-/
Formul YG i LN nie testowalam bo kolory dziwne.
CM poki co jest no niby OK, gdyby sie nie warzyl, ale w sumie tragicznie jakos mega nie jest. Krycie tez nie wyfotoszopowane, a szkoda. Nie mniej duzo lepsze to niz EDM, ale chyba jednak Pozostane w chwale do Lumiere VV (gdyby jeszcze byl moj kolor).

Wypróbuj formułę YG Na mojej skórze zachowuje sie lepiej niż CM, a krycie jest na prawdę przyzwoite, prawie jak intensive z EDM. Nakładam trzy cieniutkie warstwy.
EDM to najsłabsze obok Buff`d minerałki. Testowałaś Meow? Dają świetne krycie i mają fajną konsystencję.

[LaBombaa]

Testowalam MEOW. Dla mnie porazka, porownuje je do EDM niestety. Totalnie nie dla mnie, EGM nie sa zle, ale to jeszcze nie to. YG wyprobuje jak bede w domu siedziec, bo mam zupelnie niedobrany odcien.

Ale normalnie kocham puder Confidence, mimo tej zolci dla mnie jest boski. (zawsze stronilam od glow'u)

W sumie ostatnio cos mi sie tępo naklada podklady, moze moj Flacik się juz nie nadaje.

[CatDelux]

dziewczyny, ja mam takie glupie pytanie, sorki z gory ale nie moglam sie powstrzymac od zadania go...
co w przypadku kiedy wpisze w kitach np. 4 nazwy zamiast 3? jak oni o wtedy... wyliczanka?

[quesadila]

Napisane przez biedronqa

A ja się czuję olana przez firmę EGM
Napisałam do nich 01.07 wieczorem maila z prośbą o pomoc w doborze koloru podkładu (pisałam przez formularz na ich stronie, dostałam kopię na swojego maila).
Dzisiaj mija 4 dzień roboczy, a ja nie otrzymałam od nich odpowiedzi (a na swojej stronie piszą, że odpowiadają na wszystkie maile w ciągu 2 dni roboczych).
Mój angielski nie jest tak bardzo beznadziejny, by nie zrozumieli, o co mi chodzi
Jestem bardzo zawiedziona...

Aha, ich wiadomość na pewno nie wylądowałaby w spamie, bo maile od nich (dotyczące statusu zamówienia - w międzyczasie zamówiłam sobie trochę próbek cieni i różów) dochodzą bez problemu.

Napisałam dzisiaj do nich kolejnego maila - tym razem bezpośrednio z mojego adresu mailowego (treść ta sama, tylko na początku zaznaczyłam, że pisałam już do nich i nie otrzymałam odpowiedzi) i na razie cisza...

Czasem to trochę trwa, nim odpiszą. Może są zajęci popawianiem strony
Czemu nie ma emotki pt.: "tu mi czołg jedzie"?



.

[oolong]

Powiem tak, chciałam dobrze, ale wyszło średnio

swatche moich próbek podkładów EGM i jednego różu

odcienie:
Jodie YG/BN3
Joyce CM/Y03
Leanne CM/BN2
Missy YG/C2
Susan YG/BN1
Veronica CM/C2
Zelda YG/WP2

i róż Mardi-Gras

nakładając podkłady w formule CM, nawet na rękę, mam odczucie nakładania tynku, YG są bardziej satynowe, co nawet widać na tych nieudanych swatchach ( jestem poza domem i używam nie swojego aparatu, bo do swojego nie mam tu kabla )

jak na razie formuły (i kolory) niebyt trafione, EDM lepiej się na mnie sprawdzają. Czekam jeszcze na próbki Meow

[curry]

Napisane przez oolong

nakładając podkłady w formule CM, nawet na rękę, mam odczucie nakładania tynku

U mnie niestety to samo
Ale nie poddaje sie, bede testowac na nowym primerze wlasnej roboty Poki co czekam na skladniki z CS.

[LaBombaa]

Ja dzis w formule YG i totalnie niedobranym odcieniu ale dziele sie wrazeniami: podklad mi wyparowal z twarzy po paru godzinach Ale moze za malo go dalam, sama nie wiem
Jutro idę do pracy, ale zaloze golf wiec zaryzykuje i wysmaruje sie YG.

No i szczerze mowiac, nie wiem co daja mi te primery i finisze. Bez primera cyz z.. wszystko jest tak samo, a nawet wydaje mi sie ze Z PRIMEREM szybciej mi podklad splywa/wyparowuje.

[KKZJ]

no ja też na razie jakoś nie pieję z zachwytu po 2 dniach z EGM

w kolorki powiedzmy trafiłam, zwłaszcza w przypadku CM (Pastereczko ); YG trochę za ciemne wzięłam

CM u mnie też gipsowo-tynkowaty, suchy, nie rozprowadza się gładko, krycia większego się spodziewałam, no i jeszcze żadne minerały tak mi się w porach nie zebrały znikając jednocześnie plackami z reszty
będę jeszcze próbować z różnymi kremami i primerami, zobaczymy..

za to formuła YG bardzo przyjemna w aplikacji, super wykończenie - taki leciutki glow, faktycznie youthful, mam wrażenie, że trwalsza od CM
ale co z tego, skoro krycie niewystarczające sporo tego nałożyłam licząc, że kolejna warstwa coś przykryje i aczkolwiek nawet tą ilością tapety nie udało mi się osiągnąć (to na plus rzecz jasna)
cóż, posiadane próbeczki YG chyba potraktuję jako wykończeniówkę w stylu skóramuśniętasłońcem na inne zbyt jasne podkłady

[LaBombaa]

KKZJ, u mnie jednak YG kryje bardzo ladnie jak pare warstw dam, ale dzis zapodalam 4 warstwy i nie wiem czy w pracy po paru godzinach mi nie splynie
Dzis mam Primer, YG Annabelle, Confidence finish i jak na poczatek wyglada to rewelacjnie, ale nie az tak genialnie jak Lumiere VV.. ehh a chcialam sie bardzo przekonac do EGM, ale spoko dam czas jeszcze skórze

[KKZJ]

pewnie mam po prostu więcej do ukrycia no i przy tych ciemnotach, których z YG nabrałam, 4 warstwy spowodują obawiam się murzyna..
ale jeszcze się nie poddaję, dzisiaj kolejne testy

[kaja_1985r]

Napisane przez KKZJ

no ja też na razie jakoś nie pieję z zachwytu po 2 dniach z EGM

w kolorki powiedzmy trafiłam, zwłaszcza w przypadku CM (Pastereczko ); YG trochę za ciemne wzięłam

CM u mnie też gipsowo-tynkowaty, suchy, nie rozprowadza się gładko, krycia większego się spodziewałam, no i jeszcze żadne minerały tak mi się w porach nie zebrały znikając jednocześnie plackami z reszty
będę jeszcze próbować z różnymi kremami i primerami, zobaczymy..

za to formuła YG bardzo przyjemna w aplikacji, super wykończenie - taki leciutki glow, faktycznie youthful, mam wrażenie, że trwalsza od CM
ale co z tego, skoro krycie niewystarczające sporo tego nałożyłam licząc, że kolejna warstwa coś przykryje i aczkolwiek nawet tą ilością tapety nie udało mi się osiągnąć (to na plus rzecz jasna)
cóż, posiadane próbeczki YG chyba potraktuję jako wykończeniówkę w stylu skóramuśniętasłońcem na inne zbyt jasne podkłady

Jakbym siebie czytała. Mam identyczne odczucia jeśli chodzi o CM. Spróbuj nakładać na mokro, wtedy lepiej się rozprowadzają.

[KKZJ]

eeee tam, właśnie przed chwilą znów się zmywałam po kolejnym podejściu do CM
no nie podoba mi się wcale a wcale
i jeszcze ta dziwna kleista powłoczka którą CM zostawia na pędzlu - ktoś też tak ma?
idę się zapacykować Lumiere

[Dominkab]

Ja CM lubię, nic mi nie wchodzi w pory, nic się nie zciera i ładnie kryje, ale fakt - z pędzla ciężko zmyć trochę

[oolong]

po CM mam na twarzy tapetę, tez mam placki, nie rozprowadza się równomiernie, jest tępy, włazi w pory, obecnie nakladam Flat-Topem, może jak dojdzie LHK z EDM to okaże sie, że technika aplikacji zmieni moją ocenę

YG prawie w ogóle nie kryje, nawet przy kilku warstwach, potrafi wejść w pory i uwidocznić minizmarszczki, o których istnieniu nawet nie wiedziałam (np dyskretne linie na czole). Tez mam wraż enie, że znika po kilku godzinach, dlatego trudno mi jednoznacznie ocenić, czy dobrze dobrałam kolor, ale chyba tak, bo okazuje sie, że Jodie (BN3) wygląda nieżle - ale sama nie wiem, czy to dlatego, że jest to taka malo kryjaca formula i widac moja skore, czy też dlatego, że jest tak dobrze dobrany.

Róż Mardi-Gras na skorze jest bardzo delikatny, dośc ładny

Reasumując, chyba nie zostanę przy tych mineralach

[Dominkab]

YG dla mnie kryje jak EDM intensive, ale dodatkowo rozświetla. Ja kładę 3 cieniutkie warstwy. Obie formuły czyli i CM i YG najlepiej mi się sprawdzają na primerze Kick Start Lauressa.

[evelinek_r]

Napisane przez Dominkab

YG dla mnie kryje jak EDM intensive, ale dodatkowo rozświetla. Ja kładę 3 cieniutkie warstwy. Obie formuły czyli i CM i YG najlepiej mi się sprawdzają na primerze Kick Start Lauressa.

Dla mnie też YG kryje jak intensive, czyli jak dla mnie wcale. Ale zostawia taką fajną aksamitną powłoczkę Tyle, że ja nie lubię drobinek w podkładzie. A znika faktycznie dość szybko. CM jak dla mnie też jest przyjemna, nie wchodzi w pory, wręcz na mnie zachowuje się, jak płynny podkład z silikonami Krycie nieco lepsze od Lumiere VV. Za to kompletnie nie mogę dobrać sobie odcienia-potrzebuję bardzo jasnego żółtka, a ich żółtki są dla mnie za ciemne, wychodzą z nich na mnie brzoskwiniowe tony, znów beże mają odpowiednią jasność, ale za mało żółci, no po prostu Jeszcze jutro pomieszam Sung (YG/Y2) z Jill (CM/BN1) i mam nadzieję, że wreszcie trafię, bo CM naprawdę ładnie leży. I najwyżej wzorem Rozi, będę do nich pisała

Za to kompletnie nie przypadła mi do gustu formuła LN- jakaś taka sucha, maże mi się na każdym primerze, ech.

Ciekawe, kiedy rzucą znów jakąś promocję...

[Dominkab]

No właśnie ja też nie wiem do czego służy L&N Nie kryje w ogóle, nie wyrównuje kolorytu, nie odświeża, właściwie nic nie daje. Mała Kobietka pisała kiedyś, że jako primera używa, ale mi się to nie sprawdziło
edit: Ewelinko dotarł do Ciebie NTBT?