Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

[Paulina 87]

Ala dzięki za wsparcie
rezonans mam o 13.20... nie moge nic jeść od 9.20 a juz jestem głodna... chyba jeszcze wstapie do apteki po zatyczki do uszu, bo nie chce ogłuchnąć jak nie dadzą mi słuchawek

[karolamankowa]

[QUOTE=

zatestowac? jutro dopiero 27dc o ile dobrze licze, nie za wcześnie?[/QUOTE]
Dragusia,
Mam cykle 25- 26 dniowe-jak w mordę strzelił od jakichś 6 m- cy...

[ewelinka2210]

Napisane przez karolamankowa

Dragusia,
Mam cykle 25- 26 dniowe-jak w mordę strzelił od jakichś 6 m- cy...

Dziewczyno! To testuj To znaczy, że dziś masz 27 dzień? Bo już nie rozumiem - jak tak to po terminie @ jesteś. Ale mówisz, że nieznacznie spadła, więc to może nic nie znaczyć Daj znać.

Ok już wiem - sprawdziłam naszą listę - to dziś masz 26 dzień - czyli temu jutro test. TRZYMAM MOOOCNO KCIUKI, żeby @ nie przyszła

[Wizazanka492]

Marlena, oja tak już wszystkie mamy fioła na punkcie ciąży ale tylko pomyślmy, jak będziemy w przyszłości kochać swoje bobaski wzorowe mamusie będziemy...


Neipys, mam nadzieję, że w tym cyklu uda Ci się miałaś to badanie hsg, to duże prawdopodobieństwo, że Ci się uda... ja trzymam kciuki mocno.


Ja w przyszłym miesiącu będę miała hsg, biorę FemiFertil i wiesiołka i mam nadzieje, że przyszły cykl będzie ostatnim cyklem starań! wierzę w to bardzo. My już z TŻ dużo rozmawiamy o dzieciach, TŻ mówi, że nie może się doczekać małego "szkrabka" Ale to byłby piękny czas w moim życiu kiedy opiekowałabym się takim maleństwem

[karolamankowa]

Napisane przez ewelinka2210

Dziewczyno! To testuj To znaczy, że dziś masz 27 dzień? Bo już nie rozumiem - jak tak to po terminie @ jesteś. Ale mówisz, że nieznacznie spadła, więc to może nic nie znaczyć Daj znać.

Ok już wiem - sprawdziłam naszą listę - to dziś masz 26 dzień - czyli temu jutro test. TRZYMAM MOOOCNO KCUKI, żeby @ nie przyszła

Ewelinka,
Tak, dzisiaj 26 dc, jutro termin @.
Tempka spadła z 37,22 do 36,99, wiec jakoś dramatycznie nie spadła:-(
Ale wiesz co, tak bardzo tego chcę, że boje się testować...
Może jeszcze z dzień poczekam?
Już chyba wolę @ dostać niż znowu ryczeć nad testem (choć w gruncie rzeczy to to samo)...

[ewelinka2210]

Napisane przez karolamankowa

Ewelinka,
Tak, dzisiaj 26 dc, jutro termin @.
Tempka spadła z 37,22 do 36,99, wiec jakoś dramatycznie nie spadła:-(
Ale wiesz co, tak bardzo tego chcę, że boje się testować...
Może jeszcze z dzień poczekam?
Już chyba wolę @ dostać niż znowu ryczeć nad testem (choć w gruncie rzeczy to to samo)...

No wiem Kochana... Ja już też wolę @ dostać, niż te testy robić... W zeszłym cyklu mnie nawet podbrzusze nie bolało, a @ przyszła po paru godzinach od testu... To poczekaj jeszcze i jutro zrób test. Oj, ale mi się coś wydaje, że się udało To żaden spadek Ty o ile pamiętam mówiłaś, że podstawową masz 36,6? A czujesz się w ogóle coś na @? Choć to i tak nie wiele zmienia, bo te objawy przy ciąży a przed terminem @ sa bardzo podobne. Trzymam cały czas kciuki

Neipysku a Ty kiedy masz termin? To że przytluanie było nie za często nie znaczy, że się nie udało. Będzie dobrze
Iguanka a Ty sie nie bój, tylko testuj Bo Ty właściwie po termine @ jesteś, prawda?
Przede mną jeszcze najgorszy tydzień przed @... Poza piersiami jak kamienie i ta tempką troche wyższą nie mam żadnych objawów ani na @ ani na Fasolkę...

[Dragusia88]

Napisane przez karolamankowa

Dragusia,
Mam cykle 25- 26 dniowe-jak w mordę strzelił od jakichś 6 m- cy...

Napisane przez karolamankowa

Ewelinka,
Tak, dzisiaj 26 dc, jutro termin @.
Tempka spadła z 37,22 do 36,99, wiec jakoś dramatycznie nie spadła:-(
Ale wiesz co, tak bardzo tego chcę, że boje się testować...
Może jeszcze z dzień poczekam?
Już chyba wolę @ dostać niż znowu ryczeć nad testem (choć w gruncie rzeczy to to samo)...

no to jutro testuj trzymamy kciuki
temperatura sie nie przejmuj

[iguana333]

No ja to jestem sporo po terminie ale to nic nie znaczy bo jeśli miałam owulacje to w przeciągu ostatnich 2 tygodni. Temperature mierzę dopiero od środy i jest równa codziennie 37.
Jeśli mam się doszukiwać jakichś objawów to piersi mam ciężkie i trochę napompowane, troszkę bolą ale dopiero jak na nich leżę (lubię spać na brzuchu), poza tym wczoraj zauważyłam jakbym miała spuchnięte wejście do pochwy. Ale te objawy również mogą być przed @, chociaż nigdy przed @ nie miałam żadnych zmian w piersiach, zero bólu zero napompowania. No nic zobaczymy Bądźmy dobrej myśli, chociaż u mnie to byłby cud. Bo dokładnie 2 tyg temu byłam u lekarza i powiedział że widzi torbiel 3 cm i mam 1% szansy na ciąże, wtedy tempka była 36,8 i ostatni dzień jej mierzenia.
A no i już ze 2 tyg bolą, kłują mnie jajniki, raz jeden raz drugi...

[karolamankowa]

Ewelinka,
Dragusia,
Wiecie jak to z tymi objawami:-(
Teraz jest mi np. słabo, mam nudności.
Tylko że już kilka razy tak miałam przed @...
Jak zdobędę siły żeby kupic test i @ mnie nie uprzedzi to jutro rano chyba zatestuję.

[MarlenaL]

Napisane przez iguana333

No ja to jestem sporo po terminie ale to nic nie znaczy bo jeśli miałam owulacje to w przeciągu ostatnich 2 tygodni. Temperature mierzę dopiero od środy i jest równa codziennie 37.
Jeśli mam się doszukiwać jakichś objawów to piersi mam ciężkie i trochę napompowane, troszkę bolą ale dopiero jak na nich leżę (lubię spać na brzuchu), poza tym wczoraj zauważyłam jakbym miała spuchnięte wejście do pochwy. Ale te objawy również mogą być przed @, chociaż nigdy przed @ nie miałam żadnych zmian w piersiach, zero bólu zero napompowania. No nic zobaczymy Bądźmy dobrej myśli, chociaż u mnie to byłby cud. Bo dokładnie 2 tyg temu byłam u lekarza i powiedział że widzi torbiel 3 cm i mam 1% szansy na ciąże, wtedy tempka była 36,8 i ostatni dzień jej mierzenia.
A no i już ze 2 tyg bolą, kłują mnie jajniki, raz jeden raz drugi...

Kobieto, nawet nie wiesz jakie nadzieje w Tobie pokładam! dałabyś nam nadzieje, oj tak wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią, że coś sie u Ciebie święci testuj, bo czekamy

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez karolamankowa

Ewelinka,
Dragusia,
Wiecie jak to z tymi objawami:-(
Teraz jest mi np. słabo, mam nudności.
Tylko że już kilka razy tak miałam przed @...
Jak zdobędę siły żeby kupic test i @ mnie nie uprzedzi to jutro rano chyba zatestuję.

Ciebie też to moja droga dotyczy! Brać się za te testy

[Paulina 87]

Trzymam za wszystkie kciuki no chociaż 1 to musi sie teraz udać
a ja wrócilam kilka godzin temu z rezonansu... głowa mnie boli od tego hałasu no i po podaniu kontrastu chyba tak może być.. mam dużo pić teraz. Ogólnie nie było tak źle, dali mi słuchawki, do tego miałam swoje zatyczki, całe badanie tak z 45-50 min trwalo , najpierw bez kontrastu a później tak w połowie założyli wenflon. Za tydzień wyniki...

[MarlenaL]

Napisane przez Paulina 87

Trzymam za wszystkie kciuki no chociaż 1 to musi sie teraz udać
a ja wrócilam kilka godzin temu z rezonansu... głowa mnie boli od tego hałasu no i po podaniu kontrastu chyba tak może być.. mam dużo pić teraz. Ogólnie nie było tak źle, dali mi słuchawki, do tego miałam swoje zatyczki, całe badanie tak z 45-50 min trwalo , najpierw bez kontrastu a później tak w połowie założyli wenflon. Za tydzień wyniki...

Masakra te badania... Czego to z człowiekiem nie robią

[iguana333]

Napisane przez MarlenaL

Kobieto, nawet nie wiesz jakie nadzieje w Tobie pokładam! dałabyś nam nadzieje, oj tak wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią, że coś sie u Ciebie święci testuj, bo czekamy

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------



Ciebie też to moja droga dotyczy! Brać się za te testy

Hehe no mam nadzieje, wy wiecie najlepiej jak bardzo tego chce! W środę zatestuje...a jak będzie negatywny to co mi radzicie? Iść do gina po radę jakąś? Bo jeśli to nie ciąża to wcale mi się nie uśmiecha brak okresu...

Napisane przez Paulina 87

Trzymam za wszystkie kciuki no chociaż 1 to musi sie teraz udać
a ja wrócilam kilka godzin temu z rezonansu... głowa mnie boli od tego hałasu no i po podaniu kontrastu chyba tak może być.. mam dużo pić teraz. Ogólnie nie było tak źle, dali mi słuchawki, do tego miałam swoje zatyczki, całe badanie tak z 45-50 min trwalo , najpierw bez kontrastu a później tak w połowie założyli wenflon. Za tydzień wyniki...

Jesteś dzielna! Na pewno będzie wszystko ok

[Neipys]

Karola, Iguana - mocno kciuki trzymam - czekamy jutro na dobre wieści

Paulina - dzielnie zniosłaś badanie, wyniki na pewno będą w porządku - swoja drogą jak to zleciało - niedawno mówiłaś, że masz rezonans w lutym

Ja czekam na @ jeszcze co najmniej tydzień. Zero objawów jak na razie.

Hania???

[MarlenaL]

Napisane przez iguana333

Hehe no mam nadzieje, wy wiecie najlepiej jak bardzo tego chce! W środę zatestuje...a jak będzie negatywny to co mi radzicie? Iść do gina po radę jakąś? Bo jeśli to nie ciąża to wcale mi się nie uśmiecha brak okresu...

A weź przestań, jaki negatywny? Chyba oszalałaś ma być pozytywny, mam nadzieję, że moja intuicja się nie myli...

[Paulina 87]

Napisane przez iguana333

Hehe no mam nadzieje, wy wiecie najlepiej jak bardzo tego chce! W środę zatestuje...a jak będzie negatywny to co mi radzicie? Iść do gina po radę jakąś? Bo jeśli to nie ciąża to wcale mi się nie uśmiecha brak okresu...



Jesteś dzielna! Na pewno będzie wszystko ok

trzymam kciuki za test
mam nadzieje, że nie mam tego gruczolaka, ale podali kontrast to moze cos tam było

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez Neipys

Paulina - dzielnie zniosłaś badanie, wyniki na pewno będą w porządku - swoja drogą jak to zleciało - niedawno mówiłaś, że masz rezonans w lutym

Ja czekam na @ jeszcze co najmniej tydzień. Zero objawów jak na razie.

no właśnie jak to zleciało!!! jeszcze niedawno zapisywałam sie na termin a tu już 4 miechyy..masakra....czas leci a tu nadal nic..ehh

Neipys a może sie uda

[karolamankowa]

Paulinka,
Dzielna Dziewczynka z Ciebie
A czas leci, rzeczywiście tak niedawno pisalas, że rezonans za 4 miesiące i to mi się lata świetlne wydawało
A o gruczolaku zapomnij!

Dziękuje Dziewczyny za dobre słowa, są mi dzisiaj potrzebne:-(
Brzuch boli mnie okropnie i jest mi tak cholernie smutno. Czuje ze do rana nie dotrzymam i ze ta wredna, niechciana @ już w nocy przyjdzie, nawet do rana nie poczeka...
Jak dobrze że mam mojego Synusia, bo chyba nie jest dane mi wiecej:-(
Ale on już taki wielki chłop...za 3 miesiące 9 lat skończy.
I codziennie mówi o tym braciszku, zabawki dla niego odkłada i płyty z bajkami...a mi się tylko ryczeć chce:-(
Jestem jedynaczką i tak bardzo chciałam żeby synek miał rodzeństwo:-(

[iguana333]

Też jestem jedynaczką i też marzę o 3-ce dzieci

Ale pocieszę Cię, moi rodzice starali się o mnie 2 lata, mama zrobiła badanie drożności, wyszło ok i w tym samym miesiącu zaszła w ciążę

[karolamankowa]

Coś tak własnie czuje, że bez prawdziwego leczenia się nie obejdzie:-(
Fajnie że się tyle starali- bo jesteś

[Wizazanka492]

I jak tam dziewczyny testy??? Ja trzymam za was kciuki, musi sie udać!

A ja chyba mialam wczoraj owulacje, bo podbrzusze mnie bolało ,,, i na dodatek bardzo wrazliwe piersi...stwierzilam ze to musi byc owulacja ...i troche podziałaliśmy...

Iguana, taki post o droznosci naprawde napawa nadzieją, jak Twoi rodzice starali sie o Ciebie 2 lata i po droznosci dopiero sie udalo, super!

Neipys, ja trzymam za ciebie mocno kciuki, bo Ty jestes po droznosci i Tobie MUSI sie udac!

Ps. Ja rowniez chce przynajmniej z 2 dzieci chociaz pare miesiecy temu jeszcze w moich planach byla 4 dzieci ale juz mi przeszlo, hehe, bo my z TŻ mamy małą rodzinę ogolnie (tz jest jedynakiem) a ja mam tylko jednego brata...

[Neipys]

Wstałam raniutko i biegnę na wizaż a tu jeszcze brak wiadomości....nie mogę się doczekać

Tak - taki post o drożności naprawdę daje nadzieję, tyle że ja się boję, że za mało się staraliśmy Teraz juz za późno - sucho, trochę swędzi tradycyjnie, troche mnie kłuje podbrzusze, ale to może od ćwiczen, bo z braku ciąży wróciłam do mojego orbitreka - na razie od stycznia - 3 kg mniej
Ale wolałabym przytyć 20 kg z wiadomych powodów

[Wizazanka492]

O neipys tez cwiczysz na orbiterku? Fajnie, bo ja ostatnio tez kupial orbiterka, tylko kurcze cos lenia dostalam i nie chce mi sie cwiczyc.... A ile czasu dziennie cwiczysz na orbiterku? Zmienilas cos w diecie? Eh ja tez chce troche schudnac, bo wiadomo ze w ciazy przytyje i potem nie chce byc jak kulka

[allebazi]

Napisane przez Neipys

Wstałam raniutko i biegnę na wizaż a tu jeszcze brak wiadomości....nie mogę się doczekać

Tak - taki post o drożności naprawdę daje nadzieję, tyle że ja się boję, że za mało się staraliśmy Teraz juz za późno - sucho, trochę swędzi tradycyjnie, troche mnie kłuje podbrzusze, ale to może od ćwiczen, bo z braku ciąży wróciłam do mojego orbitreka - na razie od stycznia - 3 kg mniej
Ale wolałabym przytyć 20 kg z wiadomych powodów

Wow 3 kg to naprawdę super ja chciałam przed ciąża schudnąć trochę ale się nie udało ale po porodzie wracam do orbitreka. Jak często ćwiczyłaś żeby uzyskać takie efekty?
Ps. w czwartek mam wizytę trzymać kciuki żeby było wszystko ok a ja za Ciebie Neipys trzymam najbardziej żeby test był na +

[Neipys]

Allebazi - trzymaj mooooocno

Ja kupiłam orbitreka niecały rok temu, kiedy starania nie przynosily skutku
Po sylwestrze zważyłam się i niestety - 2 kg przybyło w święta, więc zarzuciłam slodycze - cały styczeń się nie złamałam, ostatnio troszkę sobie folguję, jem duzo owoców i warzyw, a na orbitreku ćwiczę wieczorem - w Foxlife lecą Chirurdzy, a ja jadę 2x po 12 minut - czyli ok 8-10km w sumie. Z niewielką przerwą na wodę. No i zwiększam sobie obciążenie co tydzień jeden stopień. Teraz jestem na 5 w skali do 8 i bolą mnie kolana, więc pewnie już na tym zostanę. Tak to wygląda. Choć waga się zatrzymała i nie spada juz tak szybko jak w pierwszym miesiącu.

Gdzie ta Karola z testem???

[karolamankowa]

Neipys, jestem, jestem.
Test negatywny.
@ jeszcze nie przyszła.

[Paulina 87]

a mnie od 2-3 dni strasznie spuchły piersi i bolą mnie jak np chce spać na brzuchu... niby ból podobny jak w 2 fazie ale zwykle bolały mnie tydzień przed @ a teraz juz od 19dc..

[Dragusia88]

Napisane przez Wizazanka492

A ja chyba mialam wczoraj owulacje, bo podbrzusze mnie bolało ,,, i na dodatek bardzo wrazliwe piersi...stwierzilam ze to musi byc owulacja ...i troche podziałaliśmy...

Ps. Ja rowniez chce przynajmniej z 2 dzieci chociaz pare miesiecy temu jeszcze w moich planach byla 4 dzieci ale juz mi przeszlo, hehe, bo my z TŻ mamy małą rodzinę ogolnie (tz jest jedynakiem) a ja mam tylko jednego brata...

to teraz trzymamy kciuki zeby wczorajsze dzialania przyniosly spodziewany rezultat
tak wszystkie mówicie o tych planach i swoich rodzinach to tak jak iguana333 jestem jedynaczką i marzę o 3 dzieci jak moge wybrzydzac to 1 chlopaka a potem 2 dziewczynki najlepiej blizniaczki
tż akurat ma 2 siostry co juz wspominalam i to w nie najlepszych okolicznosciach

Napisane przez Neipys

od ćwiczen, bo z braku ciąży wróciłam do mojego orbitreka - na razie od stycznia - 3 kg mniej
Ale wolałabym przytyć 20 kg z wiadomych powodów

no no no brawo 3 kg w miesiąc wow

Napisane przez allebazi

Ps. w czwartek mam wizytę trzymać kciuki żeby było wszystko ok a ja za Ciebie Neipys trzymam najbardziej żeby test był na +

napewno bedzie ok

Napisane przez karolamankowa

Neipys, jestem, jestem.
Test negatywny.
@ jeszcze nie przyszła.

jeszcze nie wszystko stracone

Napisane przez Paulina 87

a mnie od 2-3 dni strasznie spuchły piersi i bolą mnie jak np chce spać na brzuchu... niby ból podobny jak w 2 fazie ale zwykle bolały mnie tydzień przed @ a teraz juz od 19dc..

oby było pozytywnie musimy sie wszystkie zalapac na tą końcówkę października


u mnie weselne klimaty wlasnie przeglad muzyki na wesele robie i "pszczółka maja sobie lata"

[kajaja]

Napisane przez karolamankowa

Neipys, jestem, jestem.
Test negatywny.
@ jeszcze nie przyszła.

mi tez test wyszedl negatywny w dniu spodziewanej miesiaczki dopiero na 2 dzien z porannego moczu wyszładruga kreska

[karolamankowa]

Napisane przez kajaja

mi tez test wyszedl negatywny w dniu spodziewanej miesiaczki dopiero na 2 dzien z porannego moczu wyszładruga kreska

Kajaja,

Ja już raczej limit testów w tym cyklu wyczerpalam- moja psyche by chyba kolejnego testu nie przeżyła
Tempka spadła drastycznie, do 36,6, wiec się nie łudzę.
Teraz czekam na tą wredna @.
Dzięki za kciukasy i dobre słowa

Ja czekam na jutrzejszy test, ale nie mój
Coś czuje ze będzie się działo na wątku i gratulacjom nie będzie końca)))
Oj tak bardzo by się przydała dobra wiadomość na pocieszenie...

[haneczka66]

Niestety i tym razem ......................... ................... nic z tego nie będzie
Później napiszę coś w klubie....