Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[stokroteczka777]

Dziękuję Myślałam, że pierwszą odpowiedzią na mojego posta będzie pouczenie, że mam uciekać do innego wątku a jednak nie

[emigra]

Napisane przez stokroteczka777

Witam Was kochane Wizażanki. Wiem, że to wątek dla tych które już są w ciąży. Ja myślę że już jestem, mam pewne objawy, ale pewnie je sobie wymyśliłam, więc nie będę o nich pisać, bo na takie objawy myślę, że za wcześnie. Póki co, zaczekam jeszcze do niedzieli, wtedy mam zamiar zrobić test Starania zaczęliśmy w sobotę 20sierpnia, więc zdaję sobie sprawę z tego, że mogło się nie udać.Trzymajcie kciuki i mam nadzieję, że będę mogła się tutaj rozgościć. Gratuluję wszystkim szczęśliwym przyszłym mamusiom

Objawy po 4 dniach? Dobrze rozumiem?

Kiedy masz dostac @? Bo jak zaczeliscie starania 20 sierpnia, czyli 4 dni temu to nie znaczy ze mialas wtedy owulacje - no chyba ze sie obserwujesz.

Szkoda robic test za wczesnie, bo moze jeszcze nic nie pokazac mimo ze np bedziesz juz w ciazy

[stokroteczka777]

Wiem,że za wcześnie na objawy, dlatego nie napisałam, że je mam, a że pewnie je sobie wyobrażam. @ powinnam dostać 9 września.

[emigra]

Napisane przez stokroteczka777

Wiem,że za wcześnie na objawy, dlatego nie napisałam, że je mam, a że pewnie je sobie wyobrażam. @ powinnam dostać 9 września.

a testowac chcesz w te niedziele, czy zle rozumiem? Bo to stanowczo za wczesnie by bylo

[evvcia_]

Kiedyś zdesperowana szukałam na tym wątku wskazówek w czym dopatrywać się pierwszych objawów ciąży i dziś mogę podzielić się swoimi:
- tydzień przed spodziewaną @ jednodniowe, lekkie plamienie będące za pewne zagnieżdżeniem się zarodka
- bolesne, pełne i dużo twardsze niż zwykle piersi
- brak okresu oczywiście
a później około 3 tygodniowa bezsenność (wystarczało mi 2 godziny snu dziennie, nie mogłam spać, budziłam się ciągle), częstsze oddawanie moczu średnio co godzinę nawet jak niewiele wypiłam i śmiganie do łazienki w nocy (czego wcześniej nie było). Ciągle bolące i powiększające się piersi. Około 6tygodnia pojawiły się poranne mdłości (straszne!), ale bez wymiotów

[zuzia_mateusz]

U mnie pobolewanie brzuch okresowo na tydzien przed spodziewana @, zwiekszony na poczatku apetyt(moglam zjesc wiecej),nastepnie od 6 tygodnia sennosc, zmeczenie, przygnebienie,nudnosci calodziennie, bol glowy ii u mnie zajadytzn pękające kącikii ust i oczywiscie wysoka temperatura spowodowana wysokim poziomem progesteronu.

[ilonkaczapela]

Dziewczyny, czy każda z was miała bolace piersi jako jeden z pierwszych objawów? Pytam, bo dopiero pierwszy raz się staraliśmy i wczoraj miałam różowe plamienie. Bardzo nieduże. Wcześniej miałam dużo sluzu i bywam senna, ale piersi nic. @ powinnam dostać pomiędzy 25 a 28 sierpnia. A No i bóle brzucha jak na @ mam już od 6 dni chyba.

[marronelle]

Napisane przez ilonkaczapela

Dziewczyny, czy każda z was miała bolace piersi jako jeden z pierwszych objawów? Pytam, bo dopiero pierwszy raz się staraliśmy i wczoraj miałam różowe plamienie. Bardzo nieduże. Wcześniej miałam dużo sluzu i bywam senna, ale piersi nic. @ powinnam dostać pomiędzy 25 a 28 sierpnia. A No i bóle brzucha jak na @ mam już od 6 dni chyba.

Miałam tak wrażliwe i obolałe, że nie mogłam nosić stanika... na szczęście dosyć szybko to minęło

[emigra]

Napisane przez ilonkaczapela

Dziewczyny, czy każda z was miała bolace piersi jako jeden z pierwszych objawów? Pytam, bo dopiero pierwszy raz się staraliśmy i wczoraj miałam różowe plamienie. Bardzo nieduże. Wcześniej miałam dużo sluzu i bywam senna, ale piersi nic. @ powinnam dostać pomiędzy 25 a 28 sierpnia. A No i bóle brzucha jak na @ mam już od 6 dni chyba.

Ilonko, ja nie mialam wydawaly mi sie troche pelniejsze moze, ale bolaly jedynie sutki jak zawsze przed @.

[ilonkaczapela]

Cieszę się, że nie miałaś Ale niestety i tak już wiem, że nic z tego

[agusia606]

Witam,

mam pewien problem.
Otóż 2 sierpnie miałam miesiączkę. Kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia ale on miał wytrys na zewnątrz.
18 sierpnia w nocy obudziłam się z gorączką 38 stopni i okropnym z bólem pleców nad pośladkami (przez całą noc i dzień mnie bolalo, myślałam że to nerki) i bólem i kłóciem w brzuchu. Przez cały dzień utrzymywała mi się gorączka.
Dokładnie tydzień po tym wydarzeniu tj. 25 sierpnia po połodniu dostałam słabego brązowego plamienia (dokładnie tydzień przed terminem kolejnej miesiączki). Plamienie było bardzo skąpę i trwało 5 dni. Pierwszy raz miałam tego typu plamienie, nigdy mi sie nie zdażyło. Dodam że nie mialam objawów zbliżającej się miesiączki (przy normalnym okresie takie zawsze występowały).
od tej pory tj. od 18 sierpnie ciąglę mam zaparcia, zdaża mi się 3 ray dziennie iść do toalety. Ciągle mam wrażenie "bulgotania" w brzuchu.
Mój cykl trwa 30-31 dni. Od miesiączki do plamienia miałam tylko biały śluz.
Czy to może być ciąża?? Na samą myśl się ciesze ale boje rozczarowania...

[emigra]

Napisane przez agusia606

Witam,

mam pewien problem.
Otóż 2 sierpnie miałam miesiączkę. Kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia ale on miał wytrys na zewnątrz.
18 sierpnia w nocy obudziłam się z gorączką 38 stopni i okropnym z bólem pleców nad pośladkami (przez całą noc i dzień mnie bolalo, myślałam że to nerki) i bólem i kłóciem w brzuchu. Przez cały dzień utrzymywała mi się gorączka.
Dokładnie tydzień po tym wydarzeniu tj. 25 sierpnia po połodniu dostałam słabego brązowego plamienia (dokładnie tydzień przed terminem kolejnej miesiączki). Plamienie było bardzo skąpę i trwało 5 dni. Pierwszy raz miałam tego typu plamienie, nigdy mi sie nie zdażyło. Dodam że nie mialam objawów zbliżającej się miesiączki (przy normalnym okresie takie zawsze występowały).
od tej pory tj. od 18 sierpnie ciąglę mam zaparcia, zdaża mi się 3 ray dziennie iść do toalety. Ciągle mam wrażenie "bulgotania" w brzuchu.
Mój cykl trwa 30-31 dni. Od miesiączki do plamienia miałam tylko biały śluz.
Czy to może być ciąża?? Na samą myśl się ciesze ale boje rozczarowania...

Malo prawdopodobne, ale poczekaj do terminu @ i zrob test jesli nie przyjdzie

[zaczarowana_owocem]

Witam Moje Drogie!!
Dawno mnie nie było i tak poczytuje i poczytuje co piszecie i niektórym z Was baaardzo zazdroszczę. Dziwnie się czuję ostatnio. Przez myśl mi nie przeszło, że mogę mieć Dzidzię. Do czasu.. Przeziębiłam się. Wykurowałam i z 1,5 tyg. temu zauważyłam, że jestem bardzo wrażliwa na zapachy. Nawet proszek do prania nie tyle brzydko pachniał co był bardzo intensywny i nieprzyjemny. Zapachy z lekka zelżały, ale pojawił się niesamowicie wrażliwy smak. Frytki z McDonalda smakowały mi tak niesamowicie jak nigdy. Jak głupia rozkoszowałam się nimi i mogłam jeść tonami. Rety...rozpływałam się jak je pałaszowałam . I ochota mnie naszła na mięso. Zawsze normalnie jadam wszystko teoretycznie. A teraz..pęto kiełbasy w dłoń i wcinam aż uszy się trzęsą. A ten smak..mmm... ;P Dodatkowo mam zachcianki. Nagle poczułam, że chcę zjeść mandarynki z puszki. Z ich braku zakupiłam ananasa i wtrąciłam całego jednym tchem. Wcześniej zachciałam lodów i wina. Nie muszę dodawać, że poranek następnego dnia nie należał do najlepszych ;p Dziś rano zjadłam ulubioną lazanię. Tak na poprawę humorku. Ale troszkę jej uszczknęłam i zostawiłam, bo zrobiło mi się niedobrze. Przez 2 dni z rana zaglądam do lodówki a przez kolejne kilka nie chce jeść w ogóle. Często kręci mi się w głowie, co się nie zdarzało. Ciągle jestem zmęczona. Tylko bym spała. Nie ważne czy mam na 1wszą czy 2gą zmianę. I chyba się zagazuję ;/ Piersi są normalne. Nie zauważyłam powiększenia czy nadwrażliwości. Sutki przy zabawach są drażliwsze ale hmm.. . Jestem drażliwa i bardzo płaczliwa. Coś mi się powie a ja od razu w bek. Zauważyłam także dziwne, lekkie upławy. Czekam na możliwość pójścia do lekarza i nie wiem. Testu kupić teraz nie mogę, bo na wypłatę czekam. Od 3 dni mam bardzo napięte reakcje z Facetem i się obawiam, że coś może zaszkodzić w ewentualnej...zresztą to pewno moje wyobrażenia. Wiem..lekarz lekarz i raz jeszcze lekarz. Ale proszę Was Kochane, czy możecie mi coś napisać. Nie wiem..cokolwiek. Znowu mi się smutać zaczyna a cola nie smakuje już jak kiedyś. Świat się kończy..

[malaulcia]

mam podobnie! też przeziębienie było, zostało uczucie zimna - 32 stopnie a ja legginsy, skarpety i swetr.. -_- , smaki na niektóre potrawy - np. mięso, jogurt! a znów inne mi wogóle nie podchodzą tj. nie smakują jak wcześniej.. do tego czuje zapachy, których kiedyś aż tak nie czułam, tj. proszek, ogórek, papierosy! choć mój tata pali od zawsze ost drażniła mnie sąsiadka tym smrodem - mam bardzo mało wrażliwy nos na zapachy.. ;p też jestem zmęczona, drażliwa i troszku pobolewają mnie piersi, suki strasznie denerwują przy pieszczotach, brzuch jak na @, a jej brak 4 dzień (36dc).. chciałam dziś iść na bete ale rano czułam się okresowo i olałam - po śniadaniu znów jak ręką odjął.. ;/ jutro ide do pracki i myśle, że jak nie dostane to w czwartek z rana pójde na bete, jeśli wynik będzie negatywny to 'puści mi' i okres powinien do 2 dni przyjść bo przytulanko w tym cyklu nie działa (zawsze wywoływało spóźniającą się @..). także zaczarowana_owocem trzymam za Nas kciuki by właśnie tak wyglądały Nasze pierwsze objawy.

[zaczarowana_owocem]

Malaulcia witam w klubie. Mój nos także na zapachy nigdy nie reagował prawidłowo. Tzn. musiało coś na prawdę śmierdzieć, żebym to mogła wyczuć a teraz... brrrr...zapach fajek nigdy mi nie przeszkadzał. Chyba, że ktoś palił takie najzwyklejsze i kopcił co 5 min to tak, ale jak ktoś tak "normalnie" palił to nie przeszkadzało mi to. A teraz..zabiłabym ;p oo..jogurt. Nigdy nie przepadałam, teraz mogłabym jeść i jeść. I czekam na @, który teoretycznie na dniach powinien przyjść. I ciągle mi zimno. Śpię już w dresach i ciepłych skarpetkach. W pracy także myślę nad dodatkową koszulką. Boję się, bo żyję teraz w wielkim stresie, a jak zaszkodzi..? Z drugiej str. boję się zrobić test, bo wtedy nadzieje prysną wraz z pojawieniem się jednej kreski.. Malaulcia, trzymam kciuki za powodzenie naszej akcji. Choć u mnie to raczej psikus organizmu zapewne.

[molka1]

Ja nie miałam żadnych objawów, jedynie to przypuszczałam, no i okres mi się spóźniał z tydzień, ale zawsze miałam nieregularny. Jestem w 23 tygodniu ciąży obecnie.

[stokroteczka777]

Hey. I dostałam okres Ale nie załamuję się, bo po pierwsze to nasz pierwszy miesiąc starań, a poza tym moja koleżanka w pierwszych miesiącach ciąży miała okres, więc może i ja jestem w ciąży mając okres Dziewczyny czy okres w ciąży różni się od okresu przed ciążą??

[malaulcia]

stokroteczka777 przykro mi.. wiem jak się czujesz bo sama miałam tak co miesiąc - ciche nadzieje i potem @ ale jeśli to pierwszy miesiąc starań to nie smuć się, mało komu udaje się za pierwszym razem, są tu dziewczyny które się starają i pare lat i nic.. smutno pewno jest ale głowa do góry - po @ ostro bierzcie się do pracy.
co do okresu to różni się napewno obfitością - nie jest podobno (tak czytałam) go tak dużo no i takie.. hmm skrzepy? kawałki jakby złuszczonej macicy się nie pojawiają tylko czysta krew no i nie powinien boleć brzuch, tj. jeśli np. któraś ma miesiączki strasznie bolesne to nie powinien boleć, jak już lekkie skurcze. dlatego nawet jeśli ja miałam nadzieje, że mimo @ coś to zawsze na to zwracałam uwage - i zawsze wiedziałam, że to tylko zwykły @..

zaczarowana_owocem - jakbym czytała o sobie. też śpie ciepło ubrana i w pracy chodze w bluzie firmowej (pracuje w lodziarni), koleżanki patrzą jak na wariatke.. ;p
ooo to Ty czekasz dopiero na @? ja już mam 6dni po. dziś nie wytrzymałam i poleciałam na bete, zapłaciłam 18zł a przynajmniej będę mieć pewność co i jak bo zwykłe z apteki mogą dać mylny wynik jak stężenie będzie za małe. wynik dziś po 15 - ale mam stresa!!
btw. wyszłam z pokoju przed chwilą do wc, teściowa piecze mięso - ale mi zaśmierdziało! a wczoraj ledwie z windy w pracy wyszłam to poczułam gofry! nie było mnie 4 dni w pracy, pracuje tam pół roku i nigdy nie poczułam gofrów a Nasza wyspa jest.. z dobre 30m od tej windy.. chyba zeświruje do tej 15..

molka1 - gratuluje!! i straaaaasznie zazdroszcze. życze zdrówka dla Ciebie i maleństwa.


EDIT.
mam wyniki badania krwi.. wyszło <0,1 mIU/ml ((((((((
nienawidze mojego organizmu! ile razy mnie już w konia zrobił... ((( no nic idę czekać na @, a Tobie zaczarowana życze więcej szczęścia i pozytywnego wyniku!

[Karinio]

Jestem już w 16 tygodniu i 3 dniu ciąży
Przed terminem ostatniej @ kłuło mnie w podbrzuszu, myślałam że okres się poprostu zbliża ( nawet się zabezpieczałam w razie W ),ale po terminie zrobiłam dwa testy dwa dni pod rząd i dwa pozytywne
Piersi mnie zawsze bolały przed @,więc nie brałam tego jako objaw ciążowy.

[zaczarowana_owocem]

Malaulcia szkoda, że tak wyszło. Trzymam kciuki jednak nadal. U mnie podejrzewam będzie to samo. Boję się zrobić test, bo znowu nie będę znała prawidłowych odp. i pojawi się jedna kreska ;/ Dziś rano miałam lekkie mdłości a w nocy spać nie mogłam, choć relacje z Facetem się poprawiły i jest wszystko ok. Przynajmniej tyle dobrego, że wiem czego chcę mam ochotę na jogurt to szamam jogurt. A nie zaglądam do lodówki co 5 min. poszukując jedzonka. Wskakuję w cieplutki dresik i spadam pod kołderkę i kocyk. A jutro..hmm..może mały teścik. Się zobaczy. Jakby nie było dziwnie jest.

[cotynato]

Dziewczyny, wątek nazywa się JESTEM W CIĄŻY, więc uważam że dyskusje na temat, chyba jestem, możliwe że będę,zrobię test itp. są na inne wątki.

[zaczarowana_owocem]

Fakt. Przepraszam, zajrzałam tu chcąc porównać objawy i się zapędziłam mykam gdzie indziej choć mam nadzieję, że tu powrócę

[stokroteczka777]

Napisane przez malaulcia

stokroteczka777 przykro mi.. wiem jak się czujesz bo sama miałam tak co miesiąc - ciche nadzieje i potem @ ale jeśli to pierwszy miesiąc starań to nie smuć się, mało komu udaje się za pierwszym razem, są tu dziewczyny które się starają i pare lat i nic.. smutno pewno jest ale głowa do góry - po @ ostro bierzcie się do pracy.
co do okresu to różni się napewno obfitością - nie jest podobno (tak czytałam) go tak dużo no i takie.. hmm skrzepy? kawałki jakby złuszczonej macicy się nie pojawiają tylko czysta krew no i nie powinien boleć brzuch, tj. jeśli np. któraś ma miesiączki strasznie bolesne to nie powinien boleć, jak już lekkie skurcze. dlatego nawet jeśli ja miałam nadzieje, że mimo @ coś to zawsze na to zwracałam uwage - i zawsze wiedziałam, że to tylko zwykły @..

zaczarowana_owocem - jakbym czytała o sobie. też śpie ciepło ubrana i w pracy chodze w bluzie firmowej (pracuje w lodziarni), koleżanki patrzą jak na wariatke.. ;p
ooo to Ty czekasz dopiero na @? ja już mam 6dni po. dziś nie wytrzymałam i poleciałam na bete, zapłaciłam 18zł a przynajmniej będę mieć pewność co i jak bo zwykłe z apteki mogą dać mylny wynik jak stężenie będzie za małe. wynik dziś po 15 - ale mam stresa!!
btw. wyszłam z pokoju przed chwilą do wc, teściowa piecze mięso - ale mi zaśmierdziało! a wczoraj ledwie z windy w pracy wyszłam to poczułam gofry! nie było mnie 4 dni w pracy, pracuje tam pół roku i nigdy nie poczułam gofrów a Nasza wyspa jest.. z dobre 30m od tej windy.. chyba zeświruje do tej 15..

molka1 - gratuluje!! i straaaaasznie zazdroszcze. życze zdrówka dla Ciebie i maleństwa.


EDIT.
mam wyniki badania krwi.. wyszło <0,1 mIU/ml ((((((((
nienawidze mojego organizmu! ile razy mnie już w konia zrobił... ((( no nic idę czekać na @, a Tobie zaczarowana życze więcej szczęścia i pozytywnego wyniku!

Dzięki za odpowiedź. Nie smucę się za bardzo, jednak czuję trochę smutku, bo nastawiłam się na ciążę. Okres miałam normalny przez dwa dni, dziś trzeci dzień i rano nic nie miałam, potem pojechałam na zakupy, trochę tego było, i po powrocie normalnie ze mnie chłusnęło, i poleciała krew i jeden mega duży skrzep i kilka maleńkich. Przestraszyłam się, ponieważ nigdy tak dużego nie miałam. Czy to mogło być poronienie? Wiem, że znowu się nakręcam, ale jeśli to było poronienie, to chyba muszę jechać do ginekologa prawda?

[andzya]

Hmmm, ja generalnie miałam okres w ubiegłym miesiącu na jego początku. Nie było mnie w Polsce, z narzeczonym wyjechaliśmy do Niemiec. Wróciliśmy na początku września i zaczęły mi się przeokrutne wzdęcia. Tłumaczyłam sobie to zmianą diety itd. Cały czas mam lekko wzdęty brzuch, waga poszła mi o 2 kilo do góry :/ 3 dni temu minął mi termin miesiączki, ale to się u mnie zdarzało więc się nie przejełam zwłaszcza,że bardzo bolał mnie brzuch jak na okres i piersi. Dzisiaj pojechałam z narzeczonym w góry, dotarliśmy na szczyt i nagle chlup - myślę sobie - ekstra, okres w takiej chwili. A to jasna wydzielina - coś nie tak. Wracając do domu kupiliśmy w aptece test ciążowy, zrobiłam go 3 godziny temu i mam DWIE wyraźne czerwone krechy

[evvcia_]

Napisane przez andzya

Hmmm, ja generalnie miałam okres w ubiegłym miesiącu na jego początku. Nie było mnie w Polsce, z narzeczonym wyjechaliśmy do Niemiec. Wróciliśmy na początku września i zaczęły mi się przeokrutne wzdęcia. Tłumaczyłam sobie to zmianą diety itd. Cały czas mam lekko wzdęty brzuch, waga poszła mi o 2 kilo do góry :/ 3 dni temu minął mi termin miesiączki, ale to się u mnie zdarzało więc się nie przejełam zwłaszcza,że bardzo bolał mnie brzuch jak na okres i piersi. Dzisiaj pojechałam z narzeczonym w góry, dotarliśmy na szczyt i nagle chlup - myślę sobie - ekstra, okres w takiej chwili. A to jasna wydzielina - coś nie tak. Wracając do domu kupiliśmy w aptece test ciążowy, zrobiłam go 3 godziny temu i mam DWIE wyraźne czerwone krechy

Gratulacje
A zaobserwowałaś jeszcze jakieś "domniemane" objawy?
Życzę powodzenia i dużo zdrówka

[Karinio]

Napisane przez andzya

Hmmm, ja generalnie miałam okres w ubiegłym miesiącu na jego początku. Nie było mnie w Polsce, z narzeczonym wyjechaliśmy do Niemiec. Wróciliśmy na początku września i zaczęły mi się przeokrutne wzdęcia. Tłumaczyłam sobie to zmianą diety itd. Cały czas mam lekko wzdęty brzuch, waga poszła mi o 2 kilo do góry :/ 3 dni temu minął mi termin miesiączki, ale to się u mnie zdarzało więc się nie przejełam zwłaszcza,że bardzo bolał mnie brzuch jak na okres i piersi. Dzisiaj pojechałam z narzeczonym w góry, dotarliśmy na szczyt i nagle chlup - myślę sobie - ekstra, okres w takiej chwili. A to jasna wydzielina - coś nie tak. Wracając do domu kupiliśmy w aptece test ciążowy, zrobiłam go 3 godziny temu i mam DWIE wyraźne czerwone krechy

Gratulacje

[andzya]

dziewczyny - dziękuję
Innych objawów raczej nie zaobserwowałam, cera mi się strasznie posypała i zrobiły mi się zajady.
Nie planowaliśmy tego, dzisiaj jedziemy zrobić betę, a do swojego gina mogę się dostać dopiero w przyszłyym tygodniu. Myślicie,że powinnam tak długo czekać? Nie za bardzoo jestem przygotowana na to co mnie właśnie spotkało.

[mamz]

Napisane przez andzya

dziewczyny - dziękuję
Innych objawów raczej nie zaobserwowałam, cera mi się strasznie posypała i zrobiły mi się zajady.
Nie planowaliśmy tego, dzisiaj jedziemy zrobić betę, a do swojego gina mogę się dostać dopiero w przyszłyym tygodniu. Myślicie,że powinnam tak długo czekać? Nie za bardzoo jestem przygotowana na to co mnie właśnie spotkało.

Im później pójdziesz, oczywiście w granicach rozsądku tym więcej zobaczysz na usg. Ja w pierwszej ciąży poszłam w 5 tyg. było widać tylko pęcherzyk i lekarz kazał wrócić za 10 dni. Po tym czasie serducho już biło jak dzwon. Dlatego myślę, że tydzień różnicy w niczym nie zaszkodzi No i oczywiście gratuluję!!!

[diatoma]

andzya jesli nie planowaliscie dzidzi to koniecznie jak najszybciej kup sobie kwas foliowy i zacznijgo brac. to naprawde wazne. gratulacje
a z ta wizyta to dziewczyny maja racje, nie ma potrzeby isc tak wczesnnie, tylko o tym kwasie ci lekarz powie .

[evvcia_]

Napisane przez diatoma

andzya jesli nie planowaliscie dzidzi to koniecznie jak najszybciej kup sobie kwas foliowy i zacznijgo brac. to naprawde wazne. gratulacje
a z ta wizyta to dziewczyny maja racje, nie ma potrzeby isc tak wczesnnie, tylko o tym kwasie ci lekarz powie .

Dokładnie, ja poszłam w 5 tc i dowiedziałam się, że na wszystko za wcześnie ale kwas foliowy, kwasy omega i magnez b6 dostałam w zaleceniu, a na następną wizytę zapisać się za 2 tygodnie. I wtedy jak poszłam to już była fotka maluszka (15mm ) i skierowanie na inne badanie (m.in hiv, toksoplazmozę, wr). Będzie dobrze na wiele z nas taka informacja spada jak grom z jasnego nieba, ale co poradzić? Trzeba działać i dbać o siebie najlepiej jak umiemy

PS. U mnie z cerą od momentu zajścia w ciążę też było coraz gorzej, wcześniej miałam wypryski bardzo sporadycznie, a teraz wysypana non stop