2014-05-11, 11:30 | #31 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2014-05-11, 11:32 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
|
2014-05-11, 11:51 | #33 | |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
Może chce odnowić kontakt? Zastanawiające Ludzie są gotowi wymyślić najdziwniejszy pretekst, gdy chcą z kimś nawiązać kontakt... A może Twój chłopak nie wiedział, że ona kogoś ma i ona w ten sposób chce mu o tym powiedzieć? Może zależy jej na tym by wiedział. Edytowane przez Minna Czas edycji: 2014-05-11 o 12:00 |
|
2014-05-11, 12:04 | #34 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
|
|
2014-05-11, 12:07 | #35 | |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
Przedziwne przecież chyba ma kogoś w rodzinie albo pośród bliskich przyjaciół czy znajomych kto ma konto na allegro dlaczego akurat były?? naprawdę dziwne i trochę bez sensu. Masz rację, już lepiej powiedziała by wprost, że chce kontakt odnowić. Zgadzam się z tym, jak ktoś wyżej napisał...jakby do mnie odezwał się były, z którym dlugi czas nie utrzymywałam kontaktów i powiedzialby, żebym mu zamówiła na allegro perfumy to bym zrobiła dokladnie to samo: zabiłabym go śmiechem... To naprawdę idiotyczne zachowanie. A przepraszam, przecież to Ty tak napisałaś zgadzam się w 100 % Edytowane przez Minna Czas edycji: 2014-05-11 o 12:20 |
|
2014-05-11, 12:23 | #36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
|
|
2014-05-11, 12:43 | #37 | |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
wiesz co innego gdyby stale utrzymywali kontakt... Edytowane przez Minna Czas edycji: 2014-05-11 o 12:45 |
|
2014-05-11, 20:53 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
No nic. Zmienie haslo do allegro bo teraz korzysta z mojego. Zartuje oczywiscie. Eh, ludzie i ludziska |
|
2014-05-11, 21:33 | #39 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
No to może rzeczywiście nie ma sprawy i nie masz się czym przejmować. Widać ona taka niezaradna
|
2014-05-11, 22:06 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 197
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka |
|
2014-06-24, 16:27 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
O, to może i ja się tu dołączę.
Ciekawa jestem opinii innych Jesteśmy razem z K. ponad rok. Studiujemy razem, mieszkamy też niedaleko, biorąc pod uwagę wspólną naukę czy wyjścia - spędzamy naprawdę dużo czasu. Możemy pogadać o wszystkim, na rzeczy poważne i te najgłupsze. Od sierpnia będziemy też razem mieszkać K. trzy lata temu zakochał się w J. - koleżance z klasy w liceum. Ta Go mamiła, oszukiwała, dawała nadzieję, naprzemiennie przez rok. Ostatecznie K. przestał za nią biegać i przez długi czas zbierał się po tym (a było doprawdy ciężko). O wszystkim dowiedziałam się pod koniec ubiegłego lata. Mówił, że nie rozmawiają, bo nie ma na to ochoty. O dziewczynie słyszałam w negatywach, dopytałam, powiedział też kilka miłych rzeczy (jak mieć o kimś obraz, to całościowy). Czasem napisała do K., odpisał zdawkowo i koniec. I nagle, bum! Pod koniec maja odkryłam (odradzam grzebanie po cudzych kontach w momentach rodzinnych problemów i psychicznych osłabień ), że piszą ze sobą na bieżąco. Nie jest to relacja typu 'cześć, co słychać?'. Dłuższe rozmowy, dłuższe odpowiedzi i te piękne emotikonki ' ;* ' przy życzeniu słodkich snów.. Eh no, ok. Zużytkowałam kartonik chusteczek, odbyliśmy długie, poważne rozmowy i na chwilę obecną obie strony zdają się być usatysfakcjonowane. Zdają - bo nigdy do końca nie wiem, co mi do głowy strzeli I tu pytanie do Was - co sądzicie o sytuacjach, gdy Wy/Wasi TŻci utrzymują ciągły kontakt z byłymi? (Nie po miesiącu ale po tych przykładowych trzech latach). Jest to dla Was normalne, czy irytuje nieziemsko? Powiem jeszcze, że ja tego problemu nie mam - tzn. jest to mój pierwszy poważniejszy i dłuższy związek, moje pierwsze tak mocne uczucie Dlatego też nie chcę ani Go zamęczać jakimiś dziwnymi roszczeniami, ale też upewnić się, że rzeczywiście tego typu rzeczy i u innych się zdarzają. I ich spotkania w realu wykluczone ze względu na odległość rzędu 300km między miastami oraz poświęcanie wolnego czasu na mnie Btw. proszę się tu nie nabijać, ja tylko pytam o opinie
__________________
What disorder are you? |
2014-06-24, 16:44 | #42 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
|
|
2014-06-24, 20:24 | #43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
Ale ogólnie jestem za tym, że jednak ex to przeszłość a przeszłością się nie żyje i należy skupić się na obecnej kobiecie/mężczyźnie. Ale Twój facet Cię okłamał. Mój też mówił 'gadam z nią 3razy w roku' ale nie wziął pod uwagę kontaktu online a dla mnie to też rozmowa. A, i Twoje roszczenia nie są dziwne. To Twoje uczucia i NIGDY się tego nie wstydź. Powiedz mu o tym bez krępacji, wszystko co czujesz, czego się obawiasz i ewetualnie jakbyś to widziała na przyszłość. Tłumienie w sobie czegokolwiek nic Ci nie da, tylko pogłębi frustrację. |
|
2014-06-24, 21:29 | #44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Ja bym nie zaakceptowala. Nie mam problemu jak TZ np. studiuje z byla czy maja wspolne grono znajomych. Ale prywatne rozmowy, nawet internetowe z jakimis wirtualnymi buziakami - dla mnie to jest jeden krok od zdrady w zyciu realnym. Swego rodzaju zdrada emocjonalna i nie potrafilabym tego zaakceptowac.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-06-24, 22:56 | #45 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
Cytat:
By spotkać się twarzą w twarz jest (w tej chwili) raczej nie możliwe, ze względu na odległość. Zamiast jechać na weekend do domu jednak siedzi tu. Choć o kontakt telefoniczny nie pytałam.. hm? Cytat:
A jakbyś reagowała na przyjaciółki? (Wiem, że to inna kwestia, ale jestem ciekawa).
__________________
What disorder are you? |
|||
2014-06-24, 23:14 | #46 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2014-06-25, 11:34 | #47 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Facet o lasce nie zapomniał nadal i żaden z niego Bóg, zeby pisać on, nim, go z wielkiej litery.
__________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie żyć i umierać. " Wisława Szymborska
|
2014-06-25, 20:23 | #48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
Cytat:
A, i ja też reagowałam histerycznie. Mimo to na spokojnie mi mówił: nie złość się, M. się odezwała, chciała to i to, chcesz to Ci pokażę rozmowę. Nigdy nie chciałam, bo nie widzę w tym sensu. Wytłumacz mu jak krowie na granicy o co Ci chodzi, co Cię boli, i czego chcesz. Jak mu zależy na Tobie naprawdę, to go nie będzie bolało ograniczenie kontaktów, czy informowanie Cię o nich czy co tam sobie ustalicie. |
|
2014-06-25, 21:07 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: Nie jestem zazdrosna, po prostu się obawiam - była dziewczyna mojego chłopaka
kukurukku Dziękuję za przyjazne podejście do tematu
Większość jak widać ma radykalne poglądy. Ale każdy ma prawo do własnych. Cóż, nie mam podstaw, by nie ufać K. (choć możecie sądzić inaczej), a nie chcę też stosować kategorycznych zakazów - sama bym tego nie chciała doświadczyć. Myślę, że lepsza jest rozmowa i zaufanie, niż zakazywanie kolejnych rzeczy.. Cóż, przemyślę jeszcze to i owo i ostatecznie dojdzie do rozmowy na ten temat. Najgorsze, że zarówno te rozmowy jak i ich brak są bardzo męczące. Ale kto mówił, że zawsze ma być łatwo?
__________________
What disorder are you? |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:38.