2003-12-07, 07:50 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Buuu, laseeeczki...
Jedna dziewczyna mi chciała pojechać, to pojechała mi po nogach... Stwierdziła, że grube nogi powinno się zakrywać, nie kolorowymi rajstopkami i krótkimi spódniczkami... Noszę rozmiar 36, bluzeczki kupuję na 152 cm, lat 12... Jeżeli ja jestem gruba, to kto nie jest? Muszę się wciskać zawsze w rozmiar 34? Dlaczego tylko kościotrupy mogą nosić miniówy? Jeszcze usłyszałam, że właściwie jak chcę, to mogę sobie nosić, nie na nią się dziwnie patrzą... Ja wiem, że się dziwnie patrzą, bo moje rajstopki są zwariowane i pasiaste, kupowane w działach dziecięcych, ale... Taki mój styl... I chociaż wiem, że nie mam grubych nóg, to takie uwagi bolą. Bo coś w nich musi przecież być... Pytanie moje brzmi, dlaczego tylko chude laseczki mogą nosić krótkie spódniczki? |
2003-12-07, 08:53 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 807
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Lejka, no co Ty??? Jakaś panna miała zły dzień, to się czepiła kogokolwiek. Masz swój styl i miej gdzieś uwagi złośliwej pannicy. Rozmiar 36 i grube nogi?
Ja noszę rozmiar 40, mam kobiece łydki (a jakie zgrabne ) i noszę krótkie spódniczki, bo w długich czuję się niekobieco i niekształtnie. lejka napisał(a): > Dlaczego tylko kościotrupy mogą nosić miniówy? Jeszcze usłyszałam, że właściwie jak chcę, to mogę sobie nosić, nie na nią się dziwnie patrzą... Faceci patrzą, bo ładnie wyglądasz, a "koleżanki" zazdroszczą > > Ja wiem, że się dziwnie patrzą, bo moje rajstopki są zwariowane i pasiaste, kupowane w działach dziecięcych, ale... Taki mój styl... I tak trzymaj! > > I chociaż wiem, że nie mam grubych nóg, to takie uwagi bolą. Bo coś w nich musi przecież być... Uhm, zazdrość i zawiść... > |
2003-12-07, 08:56 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 326
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
oj Lejus nie przejmuj sie
Zazdrosnej baby bedziesz sluchac? Dopiekla Ci bo pewnie fajnie wygladasz a do tego masz wlasny styl i umiesz sobie cos fajnego wyszperac w sklepie Sama mowisz - chiala dopiec to dopiekla. Ja juz zagryzam zeby i olewam takich ludzi. U mnie w pracy jest baba ktora kocha plotkowac i oplotkuje cie za wszystko - bo jestes za choda, za gruba, za bardzo w sam raz, masz niemodne ciuchy, masz modne ciuchy (czyli szpanujesz). MOJ BOZE-litosci Sa tacy ludzie i nic nie poradzisz a zazdrosnikom mowimy stanowcze NIE Nie przejmuj sie i badz soba Jak ty w rozmiarze 36 jestes gruba to zaraz bacikiem dostaniesz od jakiejs laseczki w 42-44 a nawet noszac 44 mozna byc piekna, elegancka i zadbana To juz Ty masz najmniej powodów do zmartwien
__________________
Julita104 |
2003-12-07, 09:20 | #4 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Prawdopodobnie wygladasz odlotowo i robisz wrażenie na kolegach co Twoja kolezanka na bank zauważyła...I jeszcze jedno trudno jest mieć swój wlasny styl,je żeli go masz to tak trzymaj dalej i nie sluchaj zazdrosnych koleżanek. Niestety kobiety czasami są beznadziejne
Pozdrowionka dla wszystkich babsztylków
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ |
||
2003-12-07, 10:14 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Nie przejmuj sie zazdrośnicami
Nosisz 36 jesteś szczuplutka i pewnie dziewczyny Ci zazdroszczą, dlatego chciały Ci dopiec Ya niestety nie zawsze mogę się wbić w 36 (ach te bioderka) ale to nawet dobrze, bo i tak zawsze jak się już wbije, to się okazuje, że nogawki są za krótkie Aha i noś króciutkie spódniczki, póki jesteś młoda i możesz Ya w akcie desperacji przed 18 kupiłam taką króciusieńką w kratę, ale nie założe jej do szkoły, bo by mnie pokroiły żywcem (nauczycielki oczywiście). Pozdrawiam wszystkie miłośniczki krótkich spódniczek w rozmiarach od 34-50
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2003-12-07, 10:21 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
lejka napisał(a):
> Pytanie moje brzmi, dlaczego tylko chude laseczki mogą nosić krótkie spódniczki? a moje pytanie brzmi - upadłas na glowe? Zeby takie bzdury pisac? Gdzie sie podzial twoj kregoslup Lejek - co? Bardzo Cie prosze zostaw takie teksty innym laskom bo do ciebie to nie pasuje - rob swoje i olewaj jak sie komus nie podoba. Wlasny styl oznacza takze umiejtnosc przyjecia do wiadomosci ze komus sie on moze nie podobac. i ze Ty tez sie mozesz niektorym nie podobac i denerwowac ich swoim wdokiem. Nie ma nad czym rozpaczac, ale nie wypisuj juz tutaj takich tekstow bo przykro sie to czyta cmoki maly rajstopiasty wariatuncio ps sorry ze bez polskich liter ale ALT mi sie zbuntowal nie wiedziac czemu
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
2003-12-07, 10:32 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Lejcia daj spokoj,ja tez nosze 34-36 i wszyscy na mnie krzycza ze mam przytyc bo widac mi wszystkie kosci.
Wiesz co?Zaluje ze mam takie chude kostki,lydki bo moja mama ktora nosi rozmiar 40-42 super wyglada w szpilkach,a ja wygladam jak oatyk na zapalkach hehe nie przejmuj sie nimi wszystkimi,ja wczoraj mialam okropnego dola-zaprosilam do pubu na urodziny 22 osoby,przyszlo...4 ale i tak sie dobrze bawilam,mam ich wszytskich gdzies,juz wiem ze nie mozna na nich polegac glowka do gory
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
2003-12-07, 11:04 | #8 |
Zadomowienie
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
palomino napisał(a):
> Zeby takie bzdury pisac? Gdzie sie podzial twoj kregoslup Lejek - co? [...] Wlasny styl oznacza takze umiejtnosc przyjecia do wiadomosci ze komus sie on moze nie podobac. i ze Ty tez sie mozesz niektorym nie podobac i denerwowac ich swoim wdokiem. Domino dobrze gada! Lejek nic się nie przejmuj, głowa do góry, spódniczki przed kolano, rajtuzki w paski |
2003-12-07, 11:25 | #9 |
Wtajemniczenie
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
To znaczy powiem tak:
Ja noszę 34/36, ale mam kobiecą figurę i podobno super nogi. Większość koleżanek tak właśnie mówi, a jedna to ilekroć założę spódniczkę, zachwyca się moimi nogami Ale jest też taka, która zawsze powie na opak Np. ktoś przy niej powie do mnie "jakie masz fajne coś tam", a ona na to "no co Ty, beznadziejne ma, nie pasuje do niej!" Ale co tu się przejmować. To tak jak te panny latem, co przy mnie głośno powiedziały, że "wsadziłam sobie wkładki do stanika, to nie dziwne że mam takie cycki" NIE PRZEJMUJ SIĘ, BĄDŹ SOBĄ I NOŚ TO, CO CI SIĘ PODOBA I W CZYM SIĘ DOBRZE CZUJESZ!!!
__________________
rozpakowana - 14.03.2009 http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku... a przynajmniej się staram . |
2003-12-07, 11:28 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Pewnie, że się nie przejmuj, aż się zdenerwowałam jak to przeczytałam. Ja mam rozmiar 38, ale 175cm i nie raz słyszałam, że np nie powinnam nosić butów na obcasach- kiedy ja właśnie takie lubię. Noś kolorowe rajstopki i kichaj na laskę
|
2003-12-07, 11:32 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Pal ma rację, przyjmij raz na zawsze do wiadomości, ze NIE MUSZISZ podobać się wszystkim Zawsze się znajdzie ktoś, kto uzna, ze jesteś: za chuda, za gruba, za mała, za wysoka, za długie włosy, za krótkie włosy, za bardzo odjazdowe ciuchy, za mało odjazdowe ciuchy itp... Boszzz, to całe szczęście, że nie wyglądamy jak spod sztancy nie?
Poza tym jest jeszcze 100.000 innych powodów, z których niektóre już dziewczyny wymieniły , zeby zlewać takie teksty "życzliwych" koleżanek A teraz już przestań o tym myśleć i sio na dwór pobawić sie w śniegu
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-12-07, 11:32 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Jeszcze jedno mi się przypomniało. Kiedyś pewna "uprzejma" powiedziała mi, że powinnam schudnąć z bioder, przy moim wzroście 88 w biodrach to dużo?-bez przesady. Nie cierpię takich osób, które czepiają sie innych z byle powodu, albo i bez niego Lejuś jeszcze raz nie przejmuj się szczuplutka osóbka z ciebie
|
2003-12-07, 11:35 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Napisałaś że coś w tych uwagach musi być . Tak -zawiść i zazdrość. Wyglądasz wdzięcznie i kobieco w tych spódniczkach a koleżanki to boli. Proste.
|
2003-12-07, 11:41 | #14 |
Raczkowanie
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
mi w zasadzie prosto w twarz nikt jeszcze nie powiedział nic chamskiego na temat moich nóg, wręcz słyszałam jedynie same komplementy /choć jestem niziutka, bo zaledwie 158 cm wzrostu na rozmiar 34/36/, ale wiem, że są dziewczyny które mi zazdroszczą odwagi i nóg, bo same nóg aż takich nie mają by móc śmiało je eksponować i one krzywo patrzą, albo gdy usłyszą że ktoś prawi mi komplement to się zniesmaczą lub zamiast poprzeć to przepełnione zazdrością się nie odzywają lub zaprzeczają, żem taka fajna jak mówią A ja po prostu się nauczyłam tym nie przejmować, olewać to i na złość eksoponować jeszcze bardziej, żeby je poddenerwować I pełna uśmiechu szaleję ze swoimi nóżkami włącznie
|
2003-12-07, 11:43 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Ya też mam 175 cm i noszę wysokie obcasy, a kto mi zabroni?
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2003-12-07, 12:00 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Jak jeszcze raz ci ta dziewczyna powie coś na twój temat, np nóg, to jej odpowiedz: "masz rację ty masz najzgrabniejsze"- w połowie z ironią i przekonaniem, laska nie będzie wiedziała co odpowiedzieć zapewniam Jeżeli będzie coś dalej mówić, to w ogóle nie zwracaj na nią uwagi
|
2003-12-07, 15:37 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Zapytałam mojego Filipka o zdanie. Filipek zawsze prawdę mi powie, nawet najgorszą. No i stwierdził, że nie mam grubych nóg... Wierzę mu.
Za to obśmiewa mnie za moje rajstopki. Pasiaste, w gwaizdki, serduszka, no mówię, z działu dziecięcego... Ale... Zawsze podziwiałam dziewczyny, także w tej szkole, które się wyróżniały... A sama będę się bać wyróżniać? Eee nie dam się. Dziekuję wam wszystkim - jeszcze ze dwie godzinki, przetrawię sprawę rajstopek i będzie dobrze. |
2003-12-07, 15:48 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Raz do tej czerwonej miniówki załóż czarny golfik i czarne, gładkie rajstopki i podziwiaj efekt Zobaczymy, co wtedy powiedzą hyhyhyyyy
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-12-07, 16:26 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Nie mam czarnego golfu, w czerni wyglądam jak trupek.
|
2003-12-07, 16:46 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
babcia ma racje - w takiem zestawieniu wyglądalabys super. Jak sama golfu nie masz - pozycz od kolezanki, albo matce w szafie poszperaj (tylko wczesniej sie ubezpiecz na zycie )
ps: lejek cos ty dzis taka marudna jestes? - masz pmsa czy jak? Wez sobie kobieta kąpiel relaksacyjną a refleksje zacznij od jutra jak sie wyspisz bo dzis mnie oslabiasz cmok wiedzma
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
2003-12-07, 17:01 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Idę grzebać w szafie matce.
|
2003-12-07, 19:19 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Nie daj się jakieś wrednej dziewczynie, która jest zazdrosna. Po prostu olej to.
|
2003-12-07, 19:43 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Lejko, Skarbie, nie przejmuj się tą dziewczyną!!! Ona po prostu jest zazdrosna, że Ty masz swój własny styl i że ładnie się prezentujesz!!
A propos, mnie kiedyś spotkało coś podobnego, ale nie chodziło o to, że ktoś skrytykował bezpośrednio moje nogi, a raczej styl ubierania. Nie chwaląc się, mam zgrabne nogi i często latem chodzę w króciutkich spódniczkach. Nie ukrywam, że dość ładnie się w nich prezentuję (to nie jest tylko moja opinia). Niemniej jednak, kiedy kiedyś przechodziłam obok jakichś dziewczyn, usłyszałam komentarze typu:"Ale wieś!", itp. Ich ubranie oczywiście przypominało worek na ziemniaki I na pewno panny te należą do takich, które to nawet w 40-stopniowy upał będą biegać w długich (dżinsowych rzecz jasna) portkach!!! A co to kiedyś było jak razem z kumpelką przeszłyśmy się razem po mieście w krótkich spódniczkach!!! Niektóre dziewczyny patrzyły na nas jak na przybyszów z innej planety!!! Toleruję dziewczyny, które chodzą w spodniach (ja sama nie odważyłabym się założyć spódniczki w zimie Brrr!!!! Chcociaż kiedyś przechodziłam w spódniczce całą zimę, bo podobał mi się pewien osobnik ), niemniej jednak lubię też, jak dziewczyna odróżnia się w jakiś sposób od faceta, np. ubiorem czy fryzurą Pozdrawiam!!! |
2003-12-07, 19:48 | #24 |
Przyczajenie
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Lejus a ile Ty masz wzrostu i ile wazysz?
|
2003-12-07, 19:50 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Zemścij się Powiedz je "moje nogi to nic, ludzie nie dostają wysypki jak je zobaczą, ale za to widziałam jak na twoj biust patrzy ten Marcin z B klasy - krzywil sie i mowil ze decha jestes" (tudziez ze ma obwisle albo krzywe)
<lol> Oczywiście nie namawiam Cię do zniżania się do jej poziomu Wystarczy że pomyślisz co byś jej mogła w tym stylu powiedzieć i od razu Ci się polepszy PS. Jeśli już, to ja bym Cię w czerwonym golfie lepiej widziała A najlepiej jeszcze w innym kolorze. |
2003-12-07, 19:52 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Lejek, dawaj zdjęcie tych "grubaśnych nóg"
ta koleżanka jest zawistna i zazdrości, że możesz pokazać nóżki i chciała z pewnością byś mniej przyciągała uwagę chłopców
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
2003-12-07, 20:25 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
hmmm... na pewno nie powiedziała Ci tego z uprzejmości. a nieuprzejme i niekonstruktywne uwagi należy puszczać mimo uszu.. ewentualnie się odgryźć
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2003-12-08, 05:24 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Nie dam się stłamsić!
Będę oryginalna, założyłam moją dżinsową mini, najbardziej pasiaste rjstopki z poziome paski, czerwony sweterek i lecę do szkoły. Niech się dzieje co chce - ja przynajmniej naprawdę się wybijam z tłumu i już się dowiedziałam, że jestem rozpoznawana po tych rajstopkach. Mam swój znak rozpoznawczy! Mam 163 cm, ważę ok. 51 - 52 kg... Ale dla mnie ważniejsze od wagi jest jaki rozmiar noszę. A w 164 cm z działu dziecięcego wbijam się spokojnie. Do boju Leeeeejkooo!!! Trzymajcie za mnie kciuki. I jeszcze raz dzięki, bo gdyby nie Wy, to pewnie bym dała się stłamsić. Więcej, gdyby nie wizaz, pewnie ndal byłabym zahukaną myszką w szarym polarku, a nie trzepniętą, pasiastą nastolatą. |
2003-12-08, 08:51 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Do boju pasiasty tygrysie
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
2003-12-08, 09:59 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 219
|
Re: Krótkie spódniczki a sprawa Lejkowa
Hej Lejka, taki tekst mógł pochodzic tylko od jakiejś zakompleksionej i zawistnej panny Grunt to się takimi nie przejmować i olewać to. Tak to juz jest, że im się jest ładniejszą i bardziej zadowoloną z siebie kobietą tym bardziej takie różne zazdrośnice próbują znależć w Tobie jakąś wadę (często urojoną) aby poprawić swoje samopoczucie.
Latem tego roku miałam podobną sytuację. Chodziło o mój tyłek, który jest nalepszą częścią mojego ciała i z którego jestem na prawdę dumna (ale to brzmi ) i zadowolona. I nie jestem w tym odosobniona, bo wszyscy tak uważają, a zwłaszcza gorące emocje wywołuje u mężczyzn Noi szłam sobie ulicą w obcisłych jeansach, zadowolona z siebie i świata i nagle słyszę jakiś zrzędliwy głosik: "ale dupsko" obejrzałam się - stała grupka czterech panienek o wyglądzie poniżej średniej krajowej. Uśmiechnęłam się więc do nich szczerze (jestem niezłą aktorką) i mówię "niezły nie? niektórzy mówią, że lepszy niż lopezki" klepnęłam się przy tym w pośladek, obróciłam na pięcie poszłam przed siebie kręcąc biodrami Byś widziała ich miny w momencie jak to powiedziałam, tak głupich jeszcze chyba nie widziałam a jedenj to o mało papieros z gęby nie wypadł. No a ja miałam super humor do wieczora. Wiesz jak to jest Lejka, kto mieczem wojuje... Całuski |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:59.