kwas hialuronowy - wypełnianie zmarszczek

[Bea_29]

Napisane przez sylwia12377

Devil inside, jesli to mozliwe będę wdziekczna jesli prześlesz mi jakieś namiary na sprawdzony gabinet w Krakowie.
Z góry dziekuję

Witam Wszystkich,

Widzę, że wątek jest dosyć "stary", chciałam podzielić się z Wami moim doświadczeniem w kwestii wypełniania zmarszczek kwasem hialurynowym i to właśnie bruzd nosowo wargowych. W maju tego roku zdecydowałam się na ten zabieg, ( było w Białymstoku ) niezdecydowanych zachęcam na pewno będziecie zadowolone/ni. Efekt jest znakomity, utrzymuje się w moim przypadku do dziś, myślę że za jakieś 2 m-ce powtórzę. Doktor wykonująca zabieg bardzo profesjonalna. Koszt 1300 zł. Prepartat Teyosal na pierwsze zmarszczki.

[cottonka]

Napisane przez graza0624

na koniec wakacji byłam na mezo igłowej po poszukiwaniu w necie zdecydowałam się w końcu jak myślę na najmniej inwazyjny z tych inwazyjnych zabiegów, naczytałam się opini dziewczyn, które robią różne rzeczy po dwudziestce a ja już niestety przed czterdziechą (w przyszłym roku

czyli tuż tuż) wszystko było ok,bolało owszem, opuchlizna była,zaraz po zabiegu niema co iść do ludzi,ale na drugi dzień juz ok,jedynie jeden mały siniak pod okiem
pani doktor namówiła mnie na botoks pod oczy i byłam tydzień temu, pięknie się uśmiecham i nic zero zmarszczek lepiej wyglądam od 16-letniej córki(pod oczami) po zabiegu zero śladów mąż się nie zorientował ,bo po mezo to i owszem,o botoksie nic nie wie.
ale moją bolączką są zmarszczki nosowowargowe i tu cztam różne opinie na volume się nie decyduję,za wcześnie
co doradzacie pytanie kieruje do babek w podobnym wieku

Mam 38 lat i bardzo widoczne bruzdy (taka genetyka). Zrobilam sobie miesiąc temu, jestem bardzo zadowolona! Ale o ironio, nikt nic nie poznał. Jedynie mama i mąż oczywiście. Nie robiłam vplumy bo mam bardzo wystające kości policzkowe, więc byłby idiotyczny efekt (jak to lekarz powiedział. Miałam po 1 ml na każdą stronę. Kosztowało mnie to 1700 zł.

[graza0624]

[QUOTE=cottonka;21951983]Mam 38 lat i bardzo widoczne bruzdy (taka genetyka). Zrobilam sobie miesiąc temu, jestem bardzo zadowolona! Ale o ironio, nikt nic nie poznał. Jedynie mama i mąż oczywiście. Nie robiłam vplumy bo mam bardzo wystające kości policzkowe, więc byłby idiotyczny efekt (jak to lekarz powiedział. Miałam po 1 ml na każdą stronę. Kosztowało mnie to 1700 zł.[/QU


a czym wypełniałaś? ja za tydzień idę na mezo i chcę być dobrze przygotowana do rozmowy z panią dr na temat wypałniaczy, bo już jestem zdecydowana te bruzdy to masakra i muszę się z nimi rozprawić jak są takie możliwości
a to, że nie widać to tym lepiej chyba wygląda naturalnie no i nie zawsze koleżanki chcą chwalić fajny wygląd drugiej

[Hot32]

Hmm wszystko fajnie, tylko te efekty nie są bardzo długotrwałe i to jest dosyć problematyczne...

[Bea_29]

U mnie po wypełnieniu bruzd kwasem również nikt nie zauważył, nawet mąż z czego się bardzo cieszę, taka dyskrtena zmiana ;-) wyglądu.

[cottonka]

Hot 32 - a miałas wypelniane? Z czego wynika twoja mysl, ze to krótkotrwałe?

Niestety nie wiem czy były wypełniane moje zmarszczki. Dr mówił, że weźmie mocniejzy kwas. ja się nie dopytywałam. Widziałam tylko, ze w karcie był prepart na R....egeneris?

[Hot32]

Po zabiegu efekt jest gdzieś na 2 miesiące. Po termoliftingu Zaffiro nawet do dwóch lat

[marcepanowa_panienka]

witam i zapraszam beautystrefa.cba.pl/forum

[awa704]

Napisane przez Hot32

Po zabiegu efekt jest gdzieś na 2 miesiące. Po termoliftingu Zaffiro nawet do dwóch lat

po wypełnieniu kwasem hialuronowym efekt minimum 6 miesięcy...po zafiro chwilowy....u mnie w ciągu tygodnia efektu nie było ...nie wierze w działenie zafiro. Poprawia wygląd na chwilę. Nie poprawia jakości skóry ani wyglądu ....."Chwilowo " napina ale skóra i tak wygląda staro

[Bea_29]

Ja miałam wypełniane bruzdy dwukrotnie, pierwszy zabieg w listopadzie 09, kolejny był w maju. Uważam, że 6 miesięcy to bardzo przyzwoicie, ostatnio nawet poprosiłam doktor o wypełnienie maleńkich zmarszczek mimicznych (od uśmiechu) kwasem i również efekt pożądany .

[Hot32]

Napisane przez awa704

po wypełnieniu kwasem hialuronowym efekt minimum 6 miesięcy...po zafiro chwilowy....u mnie w ciągu tygodnia efektu nie było ...nie wierze w działenie zafiro. Poprawia wygląd na chwilę. Nie poprawia jakości skóry ani wyglądu ....."Chwilowo " napina ale skóra i tak wygląda staro

Hmm dziwne. A gdzie robiłaś?

[Czarna1351]

Napisane przez Bea_29

Witam Wszystkich,

Widzę, że wątek jest dosyć "stary", chciałam podzielić się z Wami moim doświadczeniem w kwestii wypełniania zmarszczek kwasem hialurynowym i to właśnie bruzd nosowo wargowych. W maju tego roku zdecydowałam się na ten zabieg, ( było w Białymstoku ) niezdecydowanych zachęcam na pewno będziecie zadowolone/ni. Efekt jest znakomity, utrzymuje się w moim przypadku do dziś, myślę że za jakieś 2 m-ce powtórzę. Doktor wykonująca zabieg bardzo profesjonalna. Koszt 1300 zł. Prepartat Teyosal na pierwsze zmarszczki.

W maju robiłaś wypełnianie kwasem i już za dwa miesiące chcesz powtarzać? Dziwne, tego zabiegu, mówię oczywiście o swoich doświadczeniach, nie trzeba tak często powtarzać....

[cottonka]

Hot 32- 2 miesiące???? Mi mówiono o 9-12 miesięcy. Okaże się wszystko, bo to chyba tez zależy od rodzaju skóry, wypełnienia itd.

[Hot32]

Napisane przez cottonka

Hot 32- 2 miesiące???? Mi mówiono o 9-12 miesięcy. Okaże się wszystko, bo to chyba tez zależy od rodzaju skóry, wypełnienia itd.

Tak, faktycznie preferencje naturalne grają spora rolę.

Efekt trawa nawet 12 miesięcy... http://medycynaestetyczna.multimedis...m-hialuronowym

[zagubiona_krysia]

do Hot32

hmm... czytam Twoje posty i widzę brak konsekwencji - najpierw piszesz, że kwas utrzymuje się 2 m-ce a zabieg zaffiro jest bardziej skuteczny i efekty na dłużej. później znowu piszesz że kwas utrzymuje się nawet 12mc-y gdyż tak mówią na stronie jakiegoś gabinetu na który powołujesz się w obu przypadkach. napisz z czego korzystałaś i gdzie i jakie efekty po zabiegach. co polecasz i u kogo robiłaś.

pozdrawiam

[Hot32]

Już tłumaczę Jak na razie korzystałam z Zaffiro, w http://medycynaestetyczna.multimedis.pl/

Co do kwasu opierałam się na opiniach koleżanki, mówiła, że super, ale efekty nie były długie... pewnie zależało to od osobistych preferencji, bo doczytałam, że jest inaczej

Wizaż kształci

[Gonia]

czytam i czytam i już zgłupiałam

to lepszy jest botox czy kwas hial. ?

na przyszły czwartek umówiłam się na wypełnianie - i teraz jestem w kropce....


zalezy mi na kurzych łapkach i bruzdach nosowo-wargowych

[lilasee]

Napisane przez Gonia

czytam i czytam i już zgłupiałam

to lepszy jest botox czy kwas hial. ?

na przyszły czwartek umówiłam się na wypełnianie - i teraz jestem w kropce....


zalezy mi na kurzych łapkach i bruzdach nosowo-wargowych

Dziewczyno
Idź do mądrego lekarza. Medycyna estetyczna to nie tylko wypełniacz i Botox. I nie można trgo rozpatrywać wymiennie. Czasami to, zwłaszcza wypełniacz może przynieść nie fajny efekt. Moja pani dr zajmuje się moją twarzą, skórą i całokształtem zmian i poprawą tego, a nie konkretną zmarszczka. To prawda że z powodu zmarszczek się u niej znalazłam, ale nie mam wypełniacza, a wyglądam znacznie młodziej i ładniej. A przede wszystkim naturalnie.
I czegoś takiego szukaj. Kogoś kto myśli i wie o co chodzi w odmładzaniu
Całuję

[Boruc]

umów się najpierw na konsultację i niech jakiś dobry lekarz pomoże ci dobrać najlepszą dla ciebie metodę! Gdzie się wybierasz na ten zabieg?

[afadro]

Powiem szczerze, że ja nie zastanawiałbym się czy wybrać botoks czy kwas hialuronowy, oczywiście że kwas on jest kompatybilny z naszym organizmem i biodegradowalny, a botoks pozostawia toksyczne substancje w wątrobie.
Kwas hialuronowy występuje naturalnie w naszym organizmie a ten wstrzykiwany to jego usieciowana forma, która potem degraduje do nieszkodliwych substancji, które są wydalane z naszego organizmu.
Dodatkowo takie wypełnienie świetnie wpływa na skórę która jest nawilżana od środka.
A wyboru dokona lekarz czy wstrzyknąć wypełniacz czy też wystarczy Ci mezoterapia czyli kwas hialuronowy podawany w malutkich dawkach.
Ja miałam zrobione kurze łapki preparatem esthelis i nikt z otoczenia sie nie pokapował, że coś było robione tylko wszyscy komplementowali mnie że jakoś tak ładniej wyglądam.
Jeszcze ogromnym plusem jest fakt, że wypełniacz był wstrzykiwany takim elektronicznym pistoletem tzw. injection system firmy anteis dzięki czemu mniej sińców a i precyzja zabiegu większa.

[Czarna1351]

Napisane przez afadro

Powiem szczerze, że ja nie zastanawiałbym się czy wybrać botoks czy kwas hialuronowy, oczywiście że kwas on jest kompatybilny z naszym organizmem i biodegradowalny, a botoks pozostawia toksyczne substancje w wątrobie.
Kwas hialuronowy występuje naturalnie w naszym organizmie a ten wstrzykiwany to jego usieciowana forma, która potem degraduje do nieszkodliwych substancji, które są wydalane z naszego organizmu.
Dodatkowo takie wypełnienie świetnie wpływa na skórę która jest nawilżana od środka.
A wyboru dokona lekarz czy wstrzyknąć wypełniacz czy też wystarczy Ci mezoterapia czyli kwas hialuronowy podawany w malutkich dawkach.
Ja miałam zrobione kurze łapki preparatem esthelis i nikt z otoczenia sie nie pokapował, że coś było robione tylko wszyscy komplementowali mnie że jakoś tak ładniej wyglądam.
Jeszcze ogromnym plusem jest fakt, że wypełniacz był wstrzykiwany takim elektronicznym pistoletem tzw. injection system firmy anteis dzięki czemu mniej sińców a i precyzja zabiegu większa.

Oczywiście, że nie ma potrzeby zastanawiać się nad tym, czy wybrać botoks, czy kwas. Wybiera się "usterkę", którą chcemy naprawić - jednej pozbywamy się botoksem, drugiej kwasem. I tyle.

[Gonia]

Napisane przez afadro

Powiem szczerze, że ja nie zastanawiałbym się czy wybrać botoks czy kwas hialuronowy, oczywiście że kwas on jest kompatybilny z naszym organizmem i biodegradowalny, a botoks pozostawia toksyczne substancje w wątrobie.
Kwas hialuronowy występuje naturalnie w naszym organizmie a ten wstrzykiwany to jego usieciowana forma, która potem degraduje do nieszkodliwych substancji, które są wydalane z naszego organizmu.
Dodatkowo takie wypełnienie świetnie wpływa na skórę która jest nawilżana od środka.
A wyboru dokona lekarz czy wstrzyknąć wypełniacz czy też wystarczy Ci mezoterapia czyli kwas hialuronowy podawany w malutkich dawkach.
Ja miałam zrobione kurze łapki preparatem esthelis i nikt z otoczenia sie nie pokapował, że coś było robione tylko wszyscy komplementowali mnie że jakoś tak ładniej wyglądam.
Jeszcze ogromnym plusem jest fakt, że wypełniacz był wstrzykiwany takim elektronicznym pistoletem tzw. injection system firmy anteis dzięki czemu mniej sińców a i precyzja zabiegu większa.

dziękuję

już się doczekać nie mogę

[Aleksandra06]

Dokładnie tak jest.I czasami zdarza sie nam własnie mylić botox z kwasem,mówiac ze ktoś ma usta wypełnione botoxem,a nie koniecznie tak jest.Moze to być własnie kwas hialauronowy.

[Agaluk]

Napisane przez Czarna1351

Oczywiście, że nie ma potrzeby zastanawiać się nad tym, czy wybrać botoks, czy kwas. Wybiera się "usterkę", którą chcemy naprawić - jednej pozbywamy się botoksem, drugiej kwasem. I tyle.

Czyli według Ciebie jedno tym się wypełnia a inne tym? Chyba to nie tak. Bo z tego co wiem, np. zmarszczki na czole wypełniają i botoksem i kwasem hialuronowym. Kwas jest przede wszystkim bezpieczniejszy i z tego co widziałam daje lepsze efekty i na dłużej. Jednak czas ten uzależniony jest od miejsca, w jaki preparat został zaaplikowany, trybu życia pacjenta, wieku oraz rodzaju skóry. Stanowi to zarazem wadę, jak i zaletę zabiegu. Wadę, gdyż do podtrzymania efektu niezbędna jest ponowna aplikacja. Zaletę, ponieważ jest on w pełni naturalnym środkiem, który nie wywołuje trwałej zmiany w wyglądzie, a wszystkie procesy są w pełni odwracalne.

[Boruc]

to nie jest tak, że to zależy od miejsca, że gdzieś robimy kwasem a gdzieś botoksem. To powinien doradzić lekarz, część zmarszczek da się zlikwidować botoxem, który blokuje i po pierwsze wygładza, po drugie powoduje ze nie robia sie nowe. a hialuronem wypelnia sie glebokie zmarszczki.

[Gonia]

dziewczyny.... ja po prostu jestem umówiona od razu na konsultację i na zabieg, bo nie mam czasu jeździć w kółko.... dlatego nie wiem, co będę miałą wstrzykiwała.... ma być dobrze i koniec

któraś z dziewczyn napisałą, że sa inne metody niż wypełniacze.... może i tak, ale ja już nie jestem nastolatką tylko dojrzałą kobietą po 30 i uwazam, że nie ma na co czekać....

moja przyjaciłółka jest ode mnie 2 lata starsza i zrobiłą sobie lwią zmarszczkę i bardzo żałuje, że dopiero teraz a nie kilka lat temu.....

[Boruc]

No i dobrze, można i tak! Po co jeździć w kółko jak jesteś zdecydowana. Ja jak jezdżę do Wiatroszaka to zazwyczaj wiem na co konkretnie bo on mi przygotowuje swój "plan leczenia" i koszty muszę znać, żeby się przygotować. Ale ostatnio byłam umówiona na botox w jednej okolicy a przy okazji, zupełnie nie planowanie wstrzyknęliśmy też w drugą okolicę

[Hot32]

Ja też chylę się bardziej w stronę kwasu

[Gonia]

Napisane przez Hot32

Ja też chylę się bardziej w stronę kwasu

ja chyba też...od kilku dni dużo czytam i o botoksie i o kwasie hial.
Może okazać się, że jedno zrobimimy kwasem a co innego botoksem...

[Momo]

Napisane przez Gonia

ja chyba też...od kilku dni dużo czytam i o botoksie i o kwasie hial.
Może okazać się, że jedno zrobimimy kwasem a co innego botoksem...

Botox nie wypełnia - powoduje rozlużnienie mięśni i wygładzenie zmarszczek.
Kwas jest wypełniaczem ,czyli po prostu jest wstrzykiwany w zmarszczki.
Od ich głębokości zależy co lepiej użyć.
Kwas trzyma dłużej