Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3 - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-16, 17:23   #601
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Czy tylko my jeszcze w początkowym foteliku jeździmy? Nadal jest ok i myśle czy jest sens zmieniać...
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 19:43   #602
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Czy tylko my jeszcze w początkowym foteliku jeździmy? Nadal jest ok i myśle czy jest sens zmieniać...
na naszym foteliku pisało, że można używać tylko do 12 miesiąca więc zmieniliśmy
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 20:02   #603
Kropkaa
Rozeznanie
 
Avatar Kropkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Ja spędzam dzień z LilianąJeden dzień odpoczynku od zwiedzania i mamy czas dla siebie Byłysmy wczoraj w Akwarium i bardzo jej się podobały rybki,biegała,piszczała aż miło było popatrzeć hehe

Pozdrawiam
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."


Zapuszczam paznokcie dzień:2
Kropkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 20:31   #604
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
Tygrysku ogromne gratulacje
Przeczytałam wczoraj i uznałam, że coś pomyliłam, a tu jednak tylko ja nie klubowa to nie w temacie
Na kiedy masz termin?


skoro takie dobre wieści to i ja wyjdę z ukrycia i się pochwalę: też będziemy mieli drugiego Malucha U mnie już 14 tydzień więc Święta Bożego Narodzenia prawdopodobnie już we 4
O jejku moje gratulacje!!
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 20:33   #605
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Czy tylko my jeszcze w początkowym foteliku jeździmy? Nadal jest ok i myśle czy jest sens zmieniać...
My bardzo długo w tym pierwszym woziliśmy bo mały się mieścił. W necie piszą, że często rodzice za szybko przesadzają dzieciaki do większego. Nasz ledwo 9 kg przekraczał bardzo długo i prędzej głowa by mu wystawała niż by pasował wagowo do takiego od 9kg a w taki 0-18 nie chciałam inwestować. Przesiedliśmy się jakoś po majówce, czyli 15mcy miał skończone. A w Dniu Matki jeszcze jechał w tym 0-13kg bo się zabieraliśmy z moimi rodzicami do babci i nie chciało nam się przekładać fotelików i jeszcze się mieścił choć już podróż była nieprzyjemna bo protestował, w tym większym lepiej widzi i siedzi jak król wysoko.
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 21:53   #606
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez filupka Pokaż wiadomość
Wybaczcie, ale ja naprawde nie mam czasu sie odzywac. Ostatnio wchodze a tu takie fajne nowosci ️ Tygrysku, frogutka serdeczne gratulacje i bezproblemowych ciaz zycze. Ja jeszcze siebie nie widze w drugiej ciazy
U nas ok. Czas leci, maly rosnie i sie ladnie rozwija. Ledwo za nim nadazam. Zaczal mowic mama :Love: i jesc sam lyzeczka i widelcem. Ah codziennie uczy sie czegos nowego wiec ciezko by bylo tu wymieniac milego dnia wszystkim

Moj jedyne co robi lyzeczka to balagan
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 07:01   #607
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Dziewczyny, gratulacje!!! klask i:

Maxwelka - powtórzę za dziewczynami, nie masz powodów do niepokoju, każde dziecko rozwija się w swoim tempie, moja Natalka postawiła pierwsze kroczki w Dzień Matki , czyli jak miała 14m, wcześniej konsultowałam się ze specjalistami i dzieci mają czas na chodzenie do 18m

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Czy tylko my jeszcze w początkowym foteliku jeździmy? Nadal jest ok i myśle czy jest sens zmieniać...
My też w początkowym jeszcze jeździmy .

U nas wszystko gra .
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 09:07   #608
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Tygrysek-im dziecko dłużej jeździ tyłem do kierunku jazdy tym jest bezpieczniej. Więc jeśli mieści się jeszcze do nosidełka - główka nie wystaje, wagowo również to bym jeszcze woziła w nim ile się da. Moja szybko z nosidełka wyrosła ale mamy teraz też tyłem do kierunku jazdy Recaro Polaric.
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 12:01   #609
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Witam sie po dlugiej nieobecnosci. Wrocilam do pracy do tego szkola. Prawie juz zamykam sesje.

Chwile mnie nie bylo a tu takie newsy. Ogromne gratulacje dla naszych brzuchatek Tygrysku i Frogutko bardzo sie ciesze i zycze spokojnych miesiecy!!

U nas wszystko dobrze. Zamierzam byc z Wami na biezaco. Musze sie wbic w rytm watku.

Dla chorowitkow duzo zdrowka zycze.

Przewinal sie temat klubu, tez chce sie zalapac!! Moze tym razem sie uda.

Oski jest wielbicielem wycieczek rowerowych. Codziennie robimy pare kilometrow. Jest super. Dzis jedziemy zaopatrzyc sie w jakas torbe na rower na niezbedne akcecoria czyt.prowiant bo z plecakiem srednio wygodnie. No i musimy kupuc mniejszy kask dla oskiego bo kupilismy za duzy i mu lata na glowie.

Milego dnia
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 14:02   #610
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Witam sie po dlugiej nieobecnosci. Wrocilam do pracy do tego szkola. Prawie juz zamykam sesje.

Chwile mnie nie bylo a tu takie newsy. Ogromne gratulacje dla naszych brzuchatek Tygrysku i Frogutko bardzo sie ciesze i zycze spokojnych miesiecy!!

U nas wszystko dobrze. Zamierzam byc z Wami na biezaco. Musze sie wbic w rytm watku.

Dla chorowitkow duzo zdrowka zycze.

Przewinal sie temat klubu, tez chce sie zalapac!! Moze tym razem sie uda.

Oski jest wielbicielem wycieczek rowerowych. Codziennie robimy pare kilometrow. Jest super. Dzis jedziemy zaopatrzyc sie w jakas torbe na rower na niezbedne akcecoria czyt.prowiant bo z plecakiem srednio wygodnie. No i musimy kupuc mniejszy kask dla oskiego bo kupilismy za duzy i mu lata na glowie.

Milego dnia

Jestem prawie pewna ze wysylalam ci zaproszenie
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 14:08   #611
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Jestem prawie pewna ze wysylalam ci zaproszenie
Tygrysku a gdzie go szukac bo ja z tych co mniej ogarniaja wizaz
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 15:03   #612
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Tygrysku a gdzie go szukac bo ja z tych co mniej ogarniaja wizaz
Musisz szukać we wiadomości prywatnej, trzeba kliknąć dołącz
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 15:49   #613
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
Musisz szukać we wiadomości prywatnej, trzeba kliknąć dołącz
Dzieki bede szukac
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 19:59   #614
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

My mamy fotelik Klippan Triofix ale podobnie jak Pola mam podobne zastrzeżenia do niego bo dziecko siedzi mocno w pionie i niewygodny jest do spania. Montowany przodem i tyłem. My jeździmy tyłem.

Dawno nie pisałam, chociaż czytam na bieżąco. Zmieniłam pracę, do tego Gabrysiowi od X czasu wychodzą zęby (wszystkie 3ki i 4ki naraz). Jest strasznie rozdarty, albo to przez te zęby albo taki typ. Awanturuje się często i głośno.
Kiedyś był już poruszany temat histerii, ale chciałam teraz zapytać jak sobie radzicie z wymuszaniem? Bo nie wiem jak reagować. Np. staje w kuchni przy blacie i się drze bo na blacie na pewno jakieś jedzenie jest. Na spacerze się drze bo nie chce w wózku, wyjęty z wózka się drze bo on jednak nie chce chodzić. Jak nie pozwalałm isć w jakimś kierunku to też się drze. Jak ukradnie coś czego nie powinien brać i zabiorę to też się drze. Mogłabym długo wymieniać. w każdym razie, jak postępować z takim wyjcem?Drze się tak dopóki nie dostanie tego czego chce, albo dopóki sięgo nie weźmie na ręce i ew. jakoś odwróci jego uwagę...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 20:06   #615
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
My mamy fotelik Klippan Triofix ale podobnie jak Pola mam podobne zastrzeżenia do niego bo dziecko siedzi mocno w pionie i niewygodny jest do spania. Montowany przodem i tyłem. My jeździmy tyłem.



Dawno nie pisałam, chociaż czytam na bieżąco. Zmieniłam pracę, do tego Gabrysiowi od X czasu wychodzą zęby (wszystkie 3ki i 4ki naraz). Jest strasznie rozdarty, albo to przez te zęby albo taki typ. Awanturuje się często i głośno.

Kiedyś był już poruszany temat histerii, ale chciałam teraz zapytać jak sobie radzicie z wymuszaniem? Bo nie wiem jak reagować. Np. staje w kuchni przy blacie i się drze bo na blacie na pewno jakieś jedzenie jest. Na spacerze się drze bo nie chce w wózku, wyjęty z wózka się drze bo on jednak nie chce chodzić. Jak nie pozwalałm isć w jakimś kierunku to też się drze. Jak ukradnie coś czego nie powinien brać i zabiorę to też się drze. Mogłabym długo wymieniać. w każdym razie, jak postępować z takim wyjcem?Drze się tak dopóki nie dostanie tego czego chce, albo dopóki sięgo nie weźmie na ręce i ew. jakoś odwróci jego uwagę...

Ag, ja staram sie tłumaczyć i sie nie dawać. Mam wrażenie że jest lekka poprawa, albo młoda ma po prostu lepszy okres
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 20:18   #616
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Emilka też jeździ jeszcze w początkowym, bo mamy taki do 13 kg. Wagowo nadal sie nieści, głowa też nie wystaje, ale nogi masakra- pozginane, powyginane, na siedzeniu oparte- niezdrowo to wygląda, choc wiem, że z nogami może tak być. Ale wybieramy się nad morze i nie wyobrażam sobie 10 godz. w takiej pozycji.

Ag9- u nas najlepiej działa odwracanie uwagi, choc nie zawsze się sprawdza. U nas też często awantury, i tak jak u ciebie, czesto nie wiem o co chodzi, bo co zrobię to jednak nadal jest źle.
U nas zęby także idą- mamy już górne i dolne jedynki, górną czwórkę, a teraz przebijają sie górne dwójki i górna druga czwórka.
Wczoraj mielismy alergologa. I już drzę, bo znowu zaczynam rajdy po lekarzach, labolatoriach, pracowniach. Musimy zrobić RTG klatki, kał na pasożyty, ewentualnie testy z krwi, po raz trzeci wylkuczyć refluks. Coś jej zalega w drogach oddechowych, wiec inhalacje ( u nas niewykonalne) i do tego oklepywanie ( ciekawe jak dam rade rano przed żłobkiem ;( ). Do tego neurolog zalecił powrót na rehabilitację, bo koslawi tópke i kolanka. A dziś obudziła się w żłobku ze spuchnieteym okiem. A ja od poniedziałku w nowej pracy........... Masakra!!!!
No to się wyżaliłam
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 20:34   #617
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Ag9, histerie... takie krzyki, że coś chce by mu podać a ja mu nie chce dać to przeważnie odmawiam kilka razy i sobie idzie w końcu :p albo odwracam uwagę pytając gdzie ma piłeczkę czy coś.

My mamy teraz inny kłopot - wchodzenie na zabawki, fotele, pufy i puszczanie się rączkami. Nawet wprowadziłam coś na wzór karnego jeżyka ale mało skutkuje. Mówię, że nie wolno bo zrobi sobiebkrzywdę, każę zejść lub usiąść i grożę, że go włożę do kojca. Jak usłucha to go chwalę a jak nie to mówię, że nie słucha to idzie do kojca i go tam wkładam. Przez ułamek sekundy jest smutny ale za chwilę zapomina i mu w tym kojcu bez zabawek też dobrze ;p a jak go wyciągam to ze złośliwym uśmieszkiem idzie wejść tam gdzie wcześniej.
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 20:42   #618
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Trochę mi lepiej że nie tylko ja tak mam

Ja też się staram nie ulegać ale dosyć już mam słuchania tych krzyków. Dzisiaj na przykład siedział 10 minut natrawie i się darł bo nie pozwoliłam wejść do jeziora, potem się darł bo nie pozwoliłam chodzić po takiem molo bez trzymania za rękę. A on chciał sam. Poszliśmy na plac zabaw to usiadł i się darł bo on jednak nie chce na plac zabaw.

No i czasem ciężko utrafić o co chodzi.


Tynka - współczuję tych lekarzy. Pewnie Cię to nie pocieszy ale u nas podobnie. Panel alergiczny nie wskazał nic, idziemy znów do pulmonologa i alergologa, zmiany na polikach ma ciągle. Wyeliminowałam już nabiał,mleko zmieniłam nanutramigen, wyelminowałam banany, chleb pszenny (bo ten też podejrzewam) no i ciągle coś. Co prawda teraz jest zdrowy, nawet kataru nie ma, ale zmiana klimatu, całe dnie na świeżym (w środku lasu) powietrzu i przerwa od żłobka na pewno dużo dała. Boję się co będzie jak wrócimy. No i też nowa praca...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 20:45   #619
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Tynka ojej, przytulę Kciuki oczywiście mocno zaciśnięte!! Ile teraz waży Twoje szczęście?

Ag u nas ostatnio duuuuużo lepiej z awanturkami ale też najlepiej działało odwracanie uwagi. I nigdy przenigdy nie reaguj złością czy zniecierpliwieniem (nie uważam oczywiście, że tak robisz) bo np. jak moja Natalka coś złapie a ktoś (najczęściej jej bratanica) próbuje jej to zabrać siłą to przynosi tylko gorszy efekt. Trzeba mieć duuuużo cierpliwości i dbać, żeby dziecko czuło się zawsze kochane i bezpieczne, nawet jak robi 'na diabła'. Te małe chochliki wyczuwają wszystko jak radary .
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..

Edytowane przez virginia
Czas edycji: 2015-06-17 o 20:47
virginia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 21:24   #620
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Tynka, współczuje rajdów po lekarzach. U Kingi w panelu z krwi nic nie wyszło, a po odstawieniu mleka sie poprawiło. Trzymam kciuki abyście i wy utrafili winowajcę.
Z zębami u Kingi podobnie. Ma dolne i górne jedynki. Lewe czwórki, a dzis sie chyba pierwsza górna dwójka przebiła.

Ag, a jestes pewna że poliki to alergia? Dermatolog potwierdził?
Życzę dużo wytrwałości na krzyki.

Ostatnio jakoś zaczęło mnie irytować że zamiast mowić "Kindze wychodzą dwójki" mowie "wychodzą NAM dwójki". Widzę ze inne mamy maja podobnie. Skąd to sie bierze i jak sie tego pozbyć???
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 22:01   #621
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
My mamy fotelik Klippan Triofix ale podobnie jak Pola mam podobne zastrzeżenia do niego bo dziecko siedzi mocno w pionie i niewygodny jest do spania. Montowany przodem i tyłem. My jeździmy tyłem.

Dawno nie pisałam, chociaż czytam na bieżąco. Zmieniłam pracę, do tego Gabrysiowi od X czasu wychodzą zęby (wszystkie 3ki i 4ki naraz). Jest strasznie rozdarty, albo to przez te zęby albo taki typ. Awanturuje się często i głośno.
Kiedyś był już poruszany temat histerii, ale chciałam teraz zapytać jak sobie radzicie z wymuszaniem? Bo nie wiem jak reagować. Np. staje w kuchni przy blacie i się drze bo na blacie na pewno jakieś jedzenie jest. Na spacerze się drze bo nie chce w wózku, wyjęty z wózka się drze bo on jednak nie chce chodzić. Jak nie pozwalałm isć w jakimś kierunku to też się drze. Jak ukradnie coś czego nie powinien brać i zabiorę to też się drze. Mogłabym długo wymieniać. w każdym razie, jak postępować z takim wyjcem?Drze się tak dopóki nie dostanie tego czego chce, albo dopóki sięgo nie weźmie na ręce i ew. jakoś odwróci jego uwagę...
No właśnie ja próbuje odwrócić uwagę. Mówię też żeby poszedł coś zrobić typu idź przytul misia albo tłumacze że musi poczekać bo np jedzenie jest gorące co akurat rzadko działa. I generalnie jestem uparta i staram się nie ulegać. Aha mówię też że jakiś przedmiot nie jest zabawką albo że to jest mamy i nie wolno tego ruszać i dziwne ale to akurat działa mówię też że płacz nic mu nie pomoże bo nie wolno i już. Ile on z tego rozumie to ja nie wiem ale z czasem będzie rozumiał coraz więcej.


Tynka bardzo Ci współczuję tych chorób u Emilki

Natetitka u nas też wchodzenie na łóżko, sofę. Jak siedzi to ok ale potrafi stanąć i rzucić się na plecy Jak skakał to go dawałam na podłogę poprostu (oczywiście wrzask). Po kilku razach zaczął grzecznie siedzieć, ale czasem się zapomina.

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 22:04   #622
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
.

Ostatnio jakoś zaczęło mnie irytować że zamiast mowić "Kindze wychodzą dwójki" mowie "wychodzą NAM dwójki". Widzę ze inne mamy maja podobnie. Skąd to sie bierze i jak sie tego pozbyć???
Wlasnie sama ostatnio w myslach drazylam ten temat nie doszlam do niczego ale natrectwo ciagle wraca

Ag my na awantury tylko i wylacznie odwracanie uwagi plus tlumaczenie ale on sie odwraca i juz nie slucha

Tynka fatalnie u was ciagle macie pod gorke..

A ja sie przyznam ze mam fotelik z chicco czy jak sie to pisze w miare tani a jakies tam testy przeszedl
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-18, 07:42   #623
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
No właśnie ja próbuje odwrócić uwagę. Mówię też żeby poszedł coś zrobić typu idź przytul misia albo tłumacze że musi poczekać bo np jedzenie jest gorące co akurat rzadko działa. I generalnie jestem uparta i staram się nie ulegać. Aha mówię też że jakiś przedmiot nie jest zabawką albo że to jest mamy i nie wolno tego ruszać i dziwne ale to akurat działa mówię też że płacz nic mu nie pomoże bo nie wolno i już. Ile on z tego rozumie to ja nie wiem ale z czasem będzie rozumiał coraz więcej.


Tynka bardzo Ci współczuję tych chorób u Emilki

Natetitka u nas też wchodzenie na łóżko, sofę. Jak siedzi to ok ale potrafi stanąć i rzucić się na plecy Jak skakał to go dawałam na podłogę poprostu (oczywiście wrzask). Po kilku razach zaczął grzecznie siedzieć, ale czasem się zapomina.

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej
Dokładnie takie cuda też mój mały wyczynia, nie można go już na sekundę zostawić samego nigdzie bo sobie znajdzie jakieś miejsce do wdrapywania się.





Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Trochę mi lepiej że nie tylko ja tak mam

Ja też się staram nie ulegać ale dosyć już mam słuchania tych krzyków. Dzisiaj na przykład siedział 10 minut natrawie i się darł bo nie pozwoliłam wejść do jeziora, potem się darł bo nie pozwoliłam chodzić po takiem molo bez trzymania za rękę. A on chciał sam. Poszliśmy na plac zabaw to usiadł i się darł bo on jednak nie chce na plac zabaw.

No i czasem ciężko utrafić o co chodzi.


Tynka - współczuję tych lekarzy. Pewnie Cię to nie pocieszy ale u nas podobnie. Panel alergiczny nie wskazał nic, idziemy znów do pulmonologa i alergologa, zmiany na polikach ma ciągle. Wyeliminowałam już nabiał,mleko zmieniłam nanutramigen, wyelminowałam banany, chleb pszenny (bo ten też podejrzewam) no i ciągle coś. Co prawda teraz jest zdrowy, nawet kataru nie ma, ale zmiana klimatu, całe dnie na świeżym (w środku lasu) powietrzu i przerwa od żłobka na pewno dużo dała. Boję się co będzie jak wrócimy. No i też nowa praca...
a na co zmieniliście mleko i nabiał? ja od poniedziałku próbuję się dodzwonić do dermatologa-alergologa i nie mogę, jak próbuję to nie odbierają a dwa dni ostatnie zapomniałam. Na skierowaniu mi rodzinna wpisała podejrzenie AZS ale nie wiem. Mleko je dalej krowie głównie+przetwory i kaszka bobovita. I tak zaibserwowałam, że wczoraj po długiej przerwie dostał bobovite i zaraz poliki czerwone a ostatnie dni miał mniej a krowie pije codziennie. Nie wiem czy to możliwe by go kaszka na mm uczulała?
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-18, 08:02   #624
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cześć!

Frogutka- GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
Życzę bezproblemowej ciąży!

Tynka
- współczuję serdecznie i mam nadzieję, że szybko poradzicie sobie z problemami zdrowotnymi
Powodzenia w nowej pracy!

Ag9- u nas na szczęście prawie nie ma awantur (pewnie kwestia czasu...). Jeżeli się zdarzają najpierw tłumaczę ("Wiem, że jesteś zła, bo nie chcę Ci tego dać, ale nie mogę tego zrobić, bo np. mogłabyś się skaleczyć"), a później szybko odwracam uwagę.

Tygrysku- mam tak samo! Może nie ciągle, ale czasem łapię się na tym przysłowiowym "zęby nam idą". Zawsze mnie to irytowało u matek, więc jak znajdziesz skuteczny sposób na pozbycie się tego, proszę o info.
Kiedy lecisz do Londynu?

Alwa-
pytałaś kiedyś jak przyrządzamy warzywa.
BATAT- najczęściej frytki z batata
BROKUŁ- gotowany na parze lub jako składnik zapiekanek (polecam tę: http://www.kwestiasmaku.com/pasta/ma...m/przepis.html ; uwielbiamy ją wszyscy troje).
SZPINAK- jako składnik makaronu ze szpinakiem, naleśników ze szpinakiem; dodatek do koktajli
POMIDOR- pokrojony w cząstki i posypany pieprzem i bazylią; podawany jako dodatek do jajecznicy, kanapek, mozzarelli.
Sos pomidorowy do np. makaronu, klopsików.
AWOKADO- po prostu pokrojone w cząstki jako przekąska; jako pasta do kanapek.
CUKINIA- grillowana, jako składnik muffinek.
Tyle mi przechodzi na myśl na szybko

U nas wszystko dobrze.
Emilka coraz lepiej bryka, coraz więcej mówi, każdy dzień przynosi jakieś nowości.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-18, 08:32   #625
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
My mamy fotelik Klippan Triofix ale podobnie jak Pola mam podobne zastrzeżenia do niego bo dziecko siedzi mocno w pionie i niewygodny jest do spania. Montowany przodem i tyłem. My jeździmy tyłem.

Dawno nie pisałam, chociaż czytam na bieżąco. Zmieniłam pracę, do tego Gabrysiowi od X czasu wychodzą zęby (wszystkie 3ki i 4ki naraz). Jest strasznie rozdarty, albo to przez te zęby albo taki typ. Awanturuje się często i głośno.
Kiedyś był już poruszany temat histerii, ale chciałam teraz zapytać jak sobie radzicie z wymuszaniem? Bo nie wiem jak reagować. Np. staje w kuchni przy blacie i się drze bo na blacie na pewno jakieś jedzenie jest. Na spacerze się drze bo nie chce w wózku, wyjęty z wózka się drze bo on jednak nie chce chodzić. Jak nie pozwalałm isć w jakimś kierunku to też się drze. Jak ukradnie coś czego nie powinien brać i zabiorę to też się drze. Mogłabym długo wymieniać. w każdym razie, jak postępować z takim wyjcem?Drze się tak dopóki nie dostanie tego czego chce, albo dopóki sięgo nie weźmie na ręce i ew. jakoś odwróci jego uwagę...
U nas podobnie. Co prawda nie ma histerii w wozku ale np jak nie pozwala mu sie rysowac kredka po meblach. Jest rozpacz. Wtedy przynosze kolejna kartke. Ostatnio hitem jest pudelko po butach. Tam Oski wyraza swoje artystyczne emocje. Wklada i wyklada kredki. Ogolnie staram sie mu tlumaczyc. Ale bywa roznie. Kolejny sposob to chodz poszukamy lebrona (naszego psa) chyba sie wystraszyl twojego placzu. No i go szukamy :P




Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Emilka też jeździ jeszcze w początkowym, bo mamy taki do 13 kg. Wagowo nadal sie nieści, głowa też nie wystaje, ale nogi masakra- pozginane, powyginane, na siedzeniu oparte- niezdrowo to wygląda, choc wiem, że z nogami może tak być. Ale wybieramy się nad morze i nie wyobrażam sobie 10 godz. w takiej pozycji.

Ag9- u nas najlepiej działa odwracanie uwagi, choc nie zawsze się sprawdza. U nas też często awantury, i tak jak u ciebie, czesto nie wiem o co chodzi, bo co zrobię to jednak nadal jest źle.
U nas zęby także idą- mamy już górne i dolne jedynki, górną czwórkę, a teraz przebijają sie górne dwójki i górna druga czwórka.
Wczoraj mielismy alergologa. I już drzę, bo znowu zaczynam rajdy po lekarzach, labolatoriach, pracowniach. Musimy zrobić RTG klatki, kał na pasożyty, ewentualnie testy z krwi, po raz trzeci wylkuczyć refluks. Coś jej zalega w drogach oddechowych, wiec inhalacje ( u nas niewykonalne) i do tego oklepywanie ( ciekawe jak dam rade rano przed żłobkiem ;( ). Do tego neurolog zalecił powrót na rehabilitację, bo koslawi tópke i kolanka. A dziś obudziła się w żłobku ze spuchnieteym okiem. A ja od poniedziałku w nowej pracy........... Masakra!!!!
No to się wyżaliłam
Biedna Emilka. Duzo zdrowka zycze. No i powodzenie w nowej pracu.
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-18, 13:36   #626
Kropkaa
Rozeznanie
 
Avatar Kropkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Witam Dziewczyny,

oj znam te napady krzyku jak Liliana widzi blat kuchni i chce wskoczyć na górę akurat w tym samym momencie gdy coś robię.Wyciąga ręce a jak udaje że nie widzę to zaczyna się pociąganie za nogawkę spodni,płacz itp.

U nas bez zmian, córka zadowolona z pobytu rodzeństwa a mi mogą odpocząć ręceW niedzielę mamy chrzest i przez 2 poprzednie niedzielę Lilu nie płakała w kościele a wręcz przeciwnie biegała,cieszyła sięTakże sytuacja gdy wchodziła do kościoła z ludźmi itp.wydaje się rozwiązana i obstawiam że kościół kojarzył się jej ze szczepieniem.
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."


Zapuszczam paznokcie dzień:2
Kropkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-18, 13:39   #627
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Dawno nie pisałam, chociaż czytam na bieżąco. Zmieniłam pracę, do tego Gabrysiowi od X czasu wychodzą zęby (wszystkie 3ki i 4ki naraz). Jest strasznie rozdarty, albo to przez te zęby albo taki typ. Awanturuje się często i głośno.
Kiedyś był już poruszany temat histerii, ale chciałam teraz zapytać jak sobie radzicie z wymuszaniem? Bo nie wiem jak reagować. Np. staje w kuchni przy blacie i się drze bo na blacie na pewno jakieś jedzenie jest. Na spacerze się drze bo nie chce w wózku, wyjęty z wózka się drze bo on jednak nie chce chodzić. Jak nie pozwalałm isć w jakimś kierunku to też się drze. Jak ukradnie coś czego nie powinien brać i zabiorę to też się drze. Mogłabym długo wymieniać. w każdym razie, jak postępować z takim wyjcem?Drze się tak dopóki nie dostanie tego czego chce, albo dopóki sięgo nie weźmie na ręce i ew. jakoś odwróci jego uwagę...
Nie napiszę nic nowego - u nas dokładnie to samo
Mnie to już się momentami śmiać z niego chce taki nerwus
Pytasz jak sobie radzimy - otóż sobie nie radzimy Tzn. mnie to jakoś szczególnie nie przeszkadza, odwracam uwagę i tyle - przywykłam do myśli że to taki wiek i dzieciak uczy się co może a co nie i z ewentualną odmową w ten sposób sobie radzi - ale najgorzej mnie wkurza jak nam babka ze żłobka głowę suszy, że "musimy być bardziej stanowczy". Naprawdę nie wiem o co tej kobiecie chodzi.
TŻ się śmiał że następnym razem jak tak powie to się zapyta czy mamy go zacząć bić

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Ag9- u nas najlepiej działa odwracanie uwagi, choc nie zawsze się sprawdza. U nas też często awantury, i tak jak u ciebie, czesto nie wiem o co chodzi, bo co zrobię to jednak nadal jest źle.
U nas zęby także idą- mamy już górne i dolne jedynki, górną czwórkę, a teraz przebijają sie górne dwójki i górna druga czwórka.
Wczoraj mielismy alergologa. I już drzę, bo znowu zaczynam rajdy po lekarzach, labolatoriach, pracowniach. Musimy zrobić RTG klatki, kał na pasożyty, ewentualnie testy z krwi, po raz trzeci wylkuczyć refluks. Coś jej zalega w drogach oddechowych, wiec inhalacje ( u nas niewykonalne) i do tego oklepywanie ( ciekawe jak dam rade rano przed żłobkiem ;( ). Do tego neurolog zalecił powrót na rehabilitację, bo koslawi tópke i kolanka. A dziś obudziła się w żłobku ze spuchnieteym okiem. A ja od poniedziałku w nowej pracy........... Masakra!!!!
No to się wyżaliłam
Zmieniasz pracę? Nie pamiętam żebyś się tym chwaliła
No to
Dużo zdrówka i żeby się Wam wszystko unormowało
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2015-06-18 o 13:41
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-18, 19:32   #628
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Ojej to widze, ze te napady zlosci to calkiem normalne u nas oczywiscie to samo. Jak cos idzie nie po jego mysli to wrzask, Jak Powiem "nie " to jeszcze wiekszy wrzask. Juz dostal przezwisko "histeryk ". Czyli nic jak tylko przeczekac az im ta faza minie. Ja jestem cierpliwa i staram sie nie reagowac. Czasem mu tlumacze albo odwracam uwage na cos innego. Z reguly szybko taka histeria przechodzi.
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png

Edytowane przez filupka
Czas edycji: 2015-06-18 o 19:34
filupka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-18, 20:06   #629
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
a na co zmieniliście mleko i nabiał? ja od poniedziałku próbuję się dodzwonić do dermatologa-alergologa i nie mogę, jak próbuję to nie odbierają a dwa dni ostatnie zapomniałam. Na skierowaniu mi rodzinna wpisała podejrzenie AZS ale nie wiem. Mleko je dalej krowie głównie+przetwory i kaszka bobovita. I tak zaibserwowałam, że wczoraj po długiej przerwie dostał bobovite i zaraz poliki czerwone a ostatnie dni miał mniej a krowie pije codziennie. Nie wiem czy to możliwe by go kaszka na mm uczulała?
Nabiał odstawiłam całkiem. A mleko zmieniłam na nutramigen.Staram się żeby dieta była urozmaicona, więc nie sądze że brak nabiału może mu jakąś krzywdę zrobić. Tylko trudniej organizacyjnie ,bo tak to jadł jogurt z owocami, albo twaróg a teraz trzeba się nakombinować. Poza tym do naleśników dodaję mleko roślinne - sama robię albo kupne. No i tyle.
Poza tym widzę, że jak zje coś "gorszej jakości", np. zwykły biały chleb, jakiś owoc który był bardziej pryskany itp to jest gorzej.

BTW, cukier też może powodować te czerwone poliki, a w kaszce bobovity jest go pewnie od groma.


Ja na 100% nie jestem pewna tej alergii, no ale byliśmy u alergologa, pulmonologa (jeszcze dermatologa tylko nie odhaczyliśmy) no i obie mówiły o alergii. Będziemy testować i próbować czy po odstawieniu nabiału będzie na buzi poprawa.
Poza tym pulmonolog twierdzi, że te jego częste choroby kończące się zapaleniem oskrzeli lub płuc to też nie tylko efekt żłobka, ale kwestia układu immunologicznego który jest przez alergeny osłabiony. No i duża szansa na obciążenie genetyczne (po mnie).


Heh to widzę że nie tylko mój taki newrwus Ja też najczęściej nie reaguję bo w środku mnie szlag trafia ale TZ znowu bierze na ręce, to też nie wiem czy dobry pomysł. Fakt, czasem przestaje krzyczeć jak się mu wytłumaczy więc może coś tam dociera, ale często drze się nie wiadomo o co.

Wspinaczki... u nas też ten etap. Wchodzi na zjeżdżalnie, sam wchodzi na pierwsze piętro, najchętniej właziłby na górki, kamienie itp. W domu wchodzenie na łózko już nie robi na nim wrażenia, włazi i złazi pierdyliard razy na dzień, ale miał taką fazę że wchodził na szafki nocne i stawał, puszczał się i stał...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-18, 20:15   #630
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Nabiał odstawiłam całkiem. A mleko zmieniłam na nutramigen.Staram się żeby dieta była urozmaicona, więc nie sądze że brak nabiału może mu jakąś krzywdę zrobić. Tylko trudniej organizacyjnie ,bo tak to jadł jogurt z owocami, albo twaróg a teraz trzeba się nakombinować. Poza tym do naleśników dodaję mleko roślinne - sama robię albo kupne. No i tyle.
Poza tym widzę, że jak zje coś "gorszej jakości", np. zwykły biały chleb, jakiś owoc który był bardziej pryskany itp to jest gorzej.

BTW, cukier też może powodować te czerwone poliki, a w kaszce bobovity jest go pewnie od groma.


Ja na 100% nie jestem pewna tej alergii, no ale byliśmy u alergologa, pulmonologa (jeszcze dermatologa tylko nie odhaczyliśmy) no i obie mówiły o alergii. Będziemy testować i próbować czy po odstawieniu nabiału będzie na buzi poprawa.
Poza tym pulmonolog twierdzi, że te jego częste choroby kończące się zapaleniem oskrzeli lub płuc to też nie tylko efekt żłobka, ale kwestia układu immunologicznego który jest przez alergeny osłabiony. No i duża szansa na obciążenie genetyczne (po mnie).


Heh to widzę że nie tylko mój taki newrwus Ja też najczęściej nie reaguję bo w środku mnie szlag trafia ale TZ znowu bierze na ręce, to też nie wiem czy dobry pomysł. Fakt, czasem przestaje krzyczeć jak się mu wytłumaczy więc może coś tam dociera, ale często drze się nie wiadomo o co.

Wspinaczki... u nas też ten etap. Wchodzi na zjeżdżalnie, sam wchodzi na pierwsze piętro, najchętniej właziłby na górki, kamienie itp. W domu wchodzenie na łózko już nie robi na nim wrażenia, włazi i złazi pierdyliard razy na dzień, ale miał taką fazę że wchodził na szafki nocne i stawał, puszczał się i stał...
A ten cukier to nie obstawiałam ale kiedyś miałam wrażenie, że po czekoladzie mu się zaostrzyło, ale wtedy myślałam bardziej o kakao.
Ten nutramigen jest na receptę? gdzie to kupujesz?

U nas właśnie jest faza na wchodzenie i puszczanie się, rzucanie się na łóżku. Nasze napominania bardzo go śmieszą :p mnie trochę też śmieszy bo jest wtedy przesłodki ale muszę zachowywac pozory :p poza tym wiadomo, nie chcę by sobie krzywdę zrobił.

Ech, biedne te dzieci z tymi alergiami. U nas nie mamy nic z tż, wiejskie powietrze, do żłobka nie chodzi i mimo to coś tam go chwyciło... a do poleconego dermatologa/alergologa się dodzwonić nie mogę od poniedziałku...
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-05 02:45:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.