Po zabiegu usunięcia blizny...

[LetiatZhuravi]

Witam.
Piszę tutaj, ponieważ usunęłam wczoraj sobie bliznę we Wrocławiu, chcę się z Wami codzień podzielić moimi "wrażeniami".
Moja blizna była w bardzo trudnym miejsciu - nad okiem. Do tego mam lekka skłonnosć do tworzenia się tzw. blizn przerostowych, keloidów przypominających brodawki.

Moja blizna okazała sie zbyt duża (a może raczej zbyt wypukła, ok 0,5 mm wypukłości nad powieką...) by ją likwidować laserem, wybrano więc wycięcie chirurgiczne. Było znieczulenie i są małe szwy.

Wcześniej stosowałam maści silikonowe, ale one zamiast pomóc pogorszyły sprawę - może na blizny wypukłe nie działają dobrze, a może to były złe maście.

Wrażenia po zabiegu:

- nie bolało nic,
- lekarze mówią, że nie będzie odrastać niemal pewnie (dziwne, bo inni ludzie mówią, że odrośnie na pewno...)
- jeden lekarz nawet powiedział mi przed zabiegiem, że nie będzie nawet śladu !
-atmosfera miła i miałam uczucie wysokiego profesjonalizmu
- cena 600 zł (wliczone konsultacje, znieczulenie, ściągnięcie szwów za 6-7 dni)

Wrażenia - dzień 2

- mam koło oka okropnego siniaka (po zastrzyku znieczulajacym)
- nie boli
- uczucie naciągnięcia koło szwów
- mam przemywać raz dziennie wodą utlenioną
- mam raz dziennie zmienić plasterek

Jesli Was interesować będzie, jak przejdę przez gojenie i jaki będzie efekt ostateczny - piszcie!

[Kocurasek]

Witaj
Ja chętnie będę śledzić Twoje gojenie Też mam bliznę, której niestety nie da się usunąć chirurgicznie więc próbowałam laserem Mosaic. Byłam 3 razy i chwilowo przerwałam, bo miałam spore wydatki na coś innego. Efekt po trzech razach jest malutki, ale jest mam zamiar kontynuować, może jak się odważę to wstawię zdjęcia
Trzymaj się i pisz

[Taszanta]

Napisane przez LetiatZhuravi

Witam.
Piszę tutaj, ponieważ usunęłam wczoraj sobie bliznę we Wrocławiu, chcę się z Wami codzień podzielić moimi "wrażeniami".
Moja blizna była w bardzo trudnym miejsciu - nad okiem. Do tego mam lekka skłonnosć do tworzenia się tzw. blizn przerostowych, keloidów przypominających brodawki.

Moja blizna okazała sie zbyt duża (a może raczej zbyt wypukła, ok 0,5 mm wypukłości nad powieką...) by ją likwidować laserem, wybrano więc wycięcie chirurgiczne. Było znieczulenie i są małe szwy.

Wcześniej stosowałam maści silikonowe, ale one zamiast pomóc pogorszyły sprawę - może na blizny wypukłe nie działają dobrze, a może to były złe maście.

Wrażenia po zabiegu:

- nie bolało nic,
- lekarze mówią, że nie będzie odrastać niemal pewnie (dziwne, bo inni ludzie mówią, że odrośnie na pewno...)
- jeden lekarz nawet powiedział mi przed zabiegiem, że nie będzie nawet śladu !
-atmosfera miła i miałam uczucie wysokiego profesjonalizmu
- cena 600 zł (wliczone konsultacje, znieczulenie, ściągnięcie szwów za 6-7 dni)

Wrażenia - dzień 2

- mam koło oka okropnego siniaka (po zastrzyku znieczulajacym)
- nie boli
- uczucie naciągnięcia koło szwów
- mam przemywać raz dziennie wodą utlenioną
- mam raz dziennie zmienić plasterek

Jesli Was interesować będzie, jak przejdę przez gojenie i jaki będzie efekt ostateczny - piszcie!

Mnie interesuje, bo też na dnach będę usuwać bliznę na kolanie. Powiedz tylko dlaczego poszłaś prywatnie? ja to chcę zrobić bezpłatnie, sam lekarz mi powiedział że usunie, a prywatnie będzie to samo tylko kupa kasy wydana.

[Kocurasek]

Napisane przez Taszanta

Mnie interesuje, bo też na dnach będę usuwać bliznę na kolanie. Powiedz tylko dlaczego poszłaś prywatnie? ja to chcę zrobić bezpłatnie, sam lekarz mi powiedział że usunie, a prywatnie będzie to samo tylko kupa kasy wydana.

na kolanie ? Też mam i mi tego chirurg plastyk nie chciał zrobić. Powiedział, że kolano, łokieć i tego typu miejsca się zginają więc szycie po wycięciu może się rozejść (logiczne w sumie). Będziesz miała wycinaną?

[LetiatZhuravi]

Wczoraj, tj. czwartego dnia zeszła mi opuchlizna po zastrzyku znieczulajacym, teraz mam tylko trochę fioletu, który spokojnie można przykryć makijażem.

Ale wolę się nie malować, poki nie zdejma mi szwów. Otóż dziś obejrzałam sobie dokładnie te szwy i... albo to moje paranoje, albo wydaje mi się, że w jednym miejscu została wypukłość po bliznie... Czy się odnawia mój problem??

Mam nadzieję, że to tylko paranoje! Zresztą za szybko, by oceniać efekt, do tego trzeba jeszcze kilku dni!


Dlaczego poszłam prywatnie? Trochę z wygody, bałam się słynnych kolejek.
Do tego wiem, że każdy lekarz się stara zrobić co w jego mocy, ale uważałam, że na NFZ idą ludzie po to, by zlikwidować ewentualnie ognisko choroby, a nie by poprawić swój wygląd. Chciałam, by usunął mi to ktoś z doświadczeniem w zabiegach estetycznych, zwlaszcza że moja blizna była nietypowa.

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Jesli chcecie, moge przy okazji zapytać (w końcu będę tam w środę) co z bliznami na kolanie albo łokciu. Tez mam pozostałość z dzieciństwa tam, choć mnie to zupełnie nie przeszkadza, ale ciekawe jak to robią.

Pozdrawiam

[Kocurasek]

a mogę Cię prosić o PW z nazwiskiem lekarza, który Ci usunął bliznę?

Mi, lekarz u którego byłam, odmówił, bo stwierdził, że moja blizna jest bardzo ładna hmm pod względem chirurgicznym jest i to bardzo, bo jest płaska, blada i cieniutka... Nic tylko się z chirurgami umawiać Osobiście bardzo cenię takich ludzi, którzy nie patrzą by zarobić i faktycznie na dobru pacjentek im zależy

Co do Twojego gojenia to nie siedź w lustrze, bo będziesz się dopatrywać wszystkiego Będzie dobrze, ale efekty zobaczysz gdy zejdzie opuchlizna zwłaszcza, że w dość delikatnym miejscu miałaś blizenkę

[LetiatZhuravi]

Dzięki za mądre slowa, nie ma sensu sie teraz martwić. Ściągnęłam dziś plasterek i wygląda w miarę, taki mały strupek został. Ale mam lęk, że przy ściągnięciu szwów coś zostanie podrażnione, w końcu to już jutro.

Podam Ci nazwisko lekarza, który to robił. Tylko uwaga ze sprawdzaniem nazwisk - w internecie wiem, że się lekarze reklamują albo konkurencja robi im antyreklamę, sama znalam dziewczynę z Warszawy, która za pisanie dostawała pieniądze od jednego chirurga

Myślę, że nie chwali się dnia przed zachodem slońca i trzeba zaczekać na ostateczny efekt.

[basiaczek511]

a orintuje sie ktoras po jakim czasie po operacji blizne usunac mozna? i jakie sa koszty usuwania laserem blizny pooperacyjnej ktora jest stosunkowo duza bo gdzies 20 centymetrowa??

[LetiatZhuravi]

Zdjęcie szwów nie bolało wcale!! Ale znowu mam plaster i niewiele mogę ocenić stan mojej blizny.
Pani doktor powiedziała, że dopiero jak strupki opadną całkiem i kolor się ustabilizu można wyciagnąc ostateczne wnioski - czy odrośnie mi to okropieństwo, czy ładnie się zagoi.

Jeśli planuje sie takie zabiegi i nie chce się straszyć ludzi, na pewno lepiej wybrać czas jakichś ferii, bo ja trzy dni na uczelni już ominęłam Jutro nakładam delikatny make-up, tak żeby nie uszkodzić strupka i wychodzę w świat

PS. Pytałam się w gabinecie o te blizny na kolanie. Pani doktor powiedziała, że u nich do takich blizn używa się lasera Fraxel //Pixel chyba też na to mówią// Niby to nowoczesne i ludzie z ciężkimi bliznami po oparzeniach sobie chwalą, ale trudno mi powiedzieć czy tych z małymi bliznami to zadowoli?

Osobiście, jeśli moje gojenie zakończy się sukcesem, z pełnym zaufaniem pójdę na następne zabiegi. W przeciwnym razie szkoda mi kasy

[LetiatZhuravi]

Minął ponad tydzień od zabiegu, dwa dni od zdjecia szwów i dziś pierwszy raz jestem zadowolona jak patrzę w lustro.
Chyba kreseczka zostanie, na to mi wygląda. Gojenie jeszcze się nie zakończyło, ale mogę dawać nad powiekę make-up i nic wtedy nie widać!!!! A miałam okropną brodawkowatą narośl, to było ble!

Czekam tylko na to badanie histopatologiczne, bo takie przy wycinaniu przerośnietych blizn zawsze robią. Cieszy mnie, że chociaż nie miałam niespodzianek tj dodatkowych opłat, cena jaka podana taką zapłaciłam.

Jestem bardzo zadowolona, ale nim powiem "polecam" to zaczekam jeszcze parę dni na wszelki wypadek. Dla mnie było warto!!