|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2006-06-20, 08:33 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 652
|
sprawa herbatek na kolki :-(
Dziewczyny,
mam juz prawie 2 miesieczna coreczke )) - karmie piersia. Chcialam Was zapytac w sprawie herbatek na kolki: - czy jezeli bobas nie ma kolek podawac je? - na ulotce Plantexu pisze 50 ml wody plus 1 saszetka po jedzeniu. ale zastanawia mnie czy ma to byc dawka jednorazowa. Bo ja podzielilam i rozdzienczylam saszetke w 60 ml wody i podaje 3 razy dziennie po 20 ml. Troche sie boje tak na raz. - czy przepajacie bobaski pomiedzy posilkami tymi herbatami czy bezposrednio po jedzeniu? Slyszalam juz rozne opinie ale jestem bardzo ciekawa Waszych. Tak na marginesie moja pediatra jest przeciwna wszelakim herbatkom na kolki, uwaza , ze moj pokarm w zupełnosci jej wystraczy. No a ale moja intuicja mowi odwrotnie :-( Jak to jest u Waszych dzidziusiów? PS. sama pije do sniadania i kolacji herbatke koperkowa |
2006-06-20, 09:10 | #2 |
Przyczajenie
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Czesc Wioltta!!!!
Ja mam już 9 miesieczną córeczkę, ale gdy moja Oliwka miała 2 miesiące podawałam jej również Plantex i robilam dokładnie tak jak Ty rozcieńczałam i podawałam 3 razy dziennie po jedzeniu. Obecnie moje dwie kuzynki maja takie maleństwa 3 i 4 miesiace i z tego co wiem podaja im herbatki i zadna z lekarek nie kazala im odstawiać wiec wydaje mi sie, że nic złego nie robisz Pozdrawiam! |
2006-06-20, 09:21 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 652
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Moniko
dziekuje. Apropos: moja corcia tez miala byc Oliwia, ale w koncu zostala Emilka. Ale jak juz bedzie druga (kiedys tam) dziewczynka to juz nie ustapie )) |
2006-06-20, 09:24 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
moje dziecko nie mialo kolek to tez nie podawal ale urodzila sie w maju i byly upaly ,miedzy podawaneim piersi podawalam jej czysta wode,potem herbatki -rumianek bardzo rozcienczony.
znam dziecko ktoremu zakazano podawac cokolwiek poza piersia ale matka podala dziecku wode i wreszcie sie uspokoilo widocznie chcialo mu sie pic a pokarm za szybko robil sie gesty. |
2006-06-20, 09:40 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Herbatki na kolki są na kolki, więc nie widzę powodu aby podawać je dziecku, które kolek nie ma. Przecież mają one określone działanie - po co robić coś "na zapas"?
Moje dziecko nie miało kolek więc nie podawałam nic poza piersią. A jeśli chcesz koniecznie podać coś do picia to proponuję wodę niegazowaną, niskosodową, niskozmineralizowaną. I oczywiście bez glukozy. |
2006-06-20, 09:52 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 22
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Ja też nie podawałam Plantexu mojej córce-bo nie był potrzebny- karmilam piersią i pilam czesto rumianek ,koperek i to wystarczało.Podobno cześć skladników przechodzi do mleka matki i dzidziuś pije sobie troche koperku odemnie
A co do diety to praktycznie jadłam wszystko-nawet schabowego i myśle ze nie duze ilości jak zjemy to dziecku nie zaszkodzi,a przyzwyczaji sie do skladnikow troche cięższych do strawienia |
2006-06-20, 11:02 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
moim zdaniem jesli nie ma kolek to nie podawac - bo po co? Ciesz sie ze córcia nie ma kolek i karm piersią, w upały można podawac dzidziusiowi wodę - ja czasem próbuje podawac mojej 3 miesiecznej Oliwce, ale pije bez przekonania. Chyba pierś jej wystarcza
BTW - Wioletta to Ty jestes ta Wioletta z którą kiedys koresponodwałam nt. Sozopolu i wakacji w Bulgarii? Jesli nie to przepraszam za pytanie |
2006-06-20, 11:19 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 652
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Dziewczyny dziekuje Wam za odzew !!!
Sprawdze jak corka reaguja na czysta wodę, jeszcze jej nie podawalam, bo troche sie balam. Kasiulko ! tak tak to ja. Bylas w koncu w tej Bulgarii? My bylismy znowu 2 lata temu w Sozopolu ) Super bylo!!! |
2006-06-20, 11:37 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Ja mojemu maluszkowi dawałam plantex i wypijał wszystko na raz, teraz kolki się skończyły i czasami jak wychodzimy na zakupy biorę mu herbate koperkową, aby się napił jak zgłodnieje, po czym pędzimy szybko do domu .
|
2006-06-20, 14:07 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Jeśli dziecko nie ma nie tylko kolek ale też bólów brzuszka to faktycznie dawanie Plantexu czy tym podobnych nie jest konieczne, pierś wystarczy w zupełności
Jesli dziecko ma bóle i wzdęcia to danie Plantexu napewno nie zaszkodzi (chyba, że choć rzadko wystepuje uczulenie na zawarty w nim skladnik) Jeśli zdecydujesz się podawać Plantex to: Co do podawania to możesz podawać całe 50 ml na raz lub w kilku dawkach, tak jak robisz 3 razy po 20 ml. Mozesz też użyć połowę saszetki na 50 ml. Co do przepajania, czy po posiłku czy między posiłkami to zależy od tego czy dziecko ulewa. Jeśli ulewa to wtedy lepiej po piersi ponosić odczekać i podać pomiędzy, ale można i po posiłku. Jesli dziecku chce sie pić to samo się upomnie choćby marudzeniem niezaleznie od tego kiedy jadło
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2006-06-20, 16:27 | #11 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Cytat:
Jestem w ogóle ostrożna w kwestii podawania ziół, wywarów roślinnych etc dzieciom, najlepiej podać wodę.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
|
2006-06-21, 09:34 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 652
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
bardzo bardzo dziekuje za wszystkie rady
JESTESCIE KOCHANE WSZYSTKIE |
2006-06-21, 17:25 | #13 |
Rozeznanie
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Rozumiem, ze pytasz o to czy dopajac bobasa? Bo sama pamietam, ze kiedy chcialam podac dziecku cos do picia (karmilam mlekiem modyfikowanym) to w sklepach znajdowaly sie tylko herbatki na kolke. Moje dziecko nie chcialo pic wody, nawet z glukoza ( i tu nie zgodze sie z Marcelina73, bo glukoza jest najlepszym nosnikiem tlenu do mozgu), wiec mielismy problem z kupkami. Ale znalazlam w koncu herbatke Hipp'a rumiankowa. Jest od pierwszego miesiaca i malec ja uwielbial. Ale ziola (zwlaszcza koper wloski) tez dosc czesto powoduja uczulenia i w rezultacie kolki, wiec trzeba uwazac.
|
2006-06-21, 21:14 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: sprawa herbatek na kolki :-(
Cytat:
Podobnie przy karmieniu mieszankami modyfikowanymi - dajemu dziecku wodę aby je tylko napoić, więc nie ma potrzeby dodawać tam glukozy. Ja wyznaję powyższe zasady w stosunku do dziecka już 3 lata - jak mu się chce pić, to daję mu wodę a nie dosładzane napoje/soczki (prócz przecierowych marchewkowo - owocowych). Od małego nie był przyzwyczajany do słodkiego picia co tylko wychodzi mu na dobre - teraz ulubionym napojem jest właśnie czysta a nie kolorowa i słodka woda. |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.