Gładka buzia

[Jadja]

Słonko - super temat! Pozwolisz, że w Twoim wątku zadam pytanie Smoczycy?
Smoczyco! Jesteś tutaj wielkim ekspertem od kwasów, dzięki Tobie przestałam się bać i sięgnełam po Effaclar dziękuję! Teraz jednak, po radzie konsultantki Avene i badaniu cery uzywam Diacnelau. Chyba mamy podobne cery (mieszana, z tendencją do naczynek pękających), dlatego mam do Ciebie pytanie o krem z filtrami. W miarę lekki (nienawidze tłustych kremów) no i co najważniejsze, żeby nie zatykał porów. Ostatnimi czasy nawet trochę buzię wysuszyłam wszelakimi pielęgnacjami (wypryski normalne + alergiczne ). Szczerze powiem, że przeglądając inne posty o kwasach i kremach pogubiłam się Czy mogłabyś coś polecić? Będe bardzo wdzięczna!

[mskladaczek]

woda mineralna ?? przeciez to jeszcze bardziej podraznia. jakby nie bylo woda mineralna sluzy do picia, nie powinno sie nia myc twarzy ani tym bardziej robic z niej zadnych okladow. tego co pisze jestem w 100 % pewna.

[tomaszeg]

mskladaczek napisał(a):
> woda mineralna ?? przeciez to jeszcze bardziej podraznia. jakby nie bylo woda mineralna sluzy do picia, nie powinno sie nia myc twarzy ani tym bardziej robic z niej zadnych okladow. tego co pisze jestem w 100 % pewna.

mineralna - bo bez wszystkich tych dobrodziejstw, które zawiera nasza wspaniała, przesmaczna (FUJJJJ) woda kranowa
nie mówię o myciu, ale przetarciu zwilżonym wacikiem, żeby wstępnie zebrać żel z podkładem i pudrem, stosowanym tuż przed stonizowaniem twarzy tonikiem

ugryzłem się w język i napisałem to co napisałem

pozdrawiam

[tomaszeg]

slonko napisał(a):
> Tomku, tak sobie wymyśliłam że będę używała żeli do mycia twarzy do cery suchej/normalnej gdyż myślę że nie wysuszą mi tak cery jak do tłustej. Może bredzę teraz ale to chyba powinno wyjść na dobre, gdyż i tak żel z wodą usuną makijaż, następnie zastosuję tonik i myślę że skóra będzie dobrze oczyszczona Nie jestem już nastolatką i cera mimo że prztłuszczająca wysusza się czasami. Oczywiście mówię tutaj tylko o żelu do mycia, gdyż kremy, serum, maseczki itd. to już inna bajka i dobieram odpowiednio do rodzaju i potrzeb cery.

wszystko zależy od tych żeli... niektóre wysuszają bardzo, inne regulują wydzielanie sebum i nawilżają...
ale myślę, że na lato nie powinnaś rezygnować z żelu, jeśli przetłuszcza Ci cera, latem zawsze jest to intensywniejsze natomiast warto zrezygnować z toniku do cery tłustej, szczególnie, jeśli zawiera alkohol
a nad kremikiem... hm, myślę, że na dzień nawilżający do tłustej, a na noc bardziej nawilżający do cery normalnej i suchej

pozdrawiam

[Beata]

ja zalecam mycie twarzy wodą mineralną - oczywiście niegazowaną i nisko zmineralizowaną. Na pewno jest to o wiele lepszy sposób na mycie twarzy niż woda z kranu.Twarz można także myć odpowiednimi dla danej cery naparami ziołowymi.

[Szyszka]

Woda mineralna podrażnia??
Pierwsze słyszę!! Taką wodę, niegazowaną oczywiście, wręcz powinno używać się do mycia twarzy, bo nie zawiera chloru, ani innych "dobrodziejstw". Tylko podejrzewam, ze mało kto ma pieniądze na to, aby codziennie myć buźkę woda mineralna.

[tomaszeg]

oj dziewczyny jak dobrze, że jesteście bo już myślałem, że to ja jakiś dziwny jestem

a woda mineralna - powiedzmy, że nie jest tak bardzo droga (nie mówię o bardzo dobrych, wysokomineralizowanych, itp itd) - można kupić 2 litry poniżej 1 zł, a 5 l w cenie około 2-2,5 zł. świetnie się taka woda nadaje do picia i do zmycia

[Szyszka]

Tomek, kupiłam kiedyś taką wodę za 1zł i miała w środku jakieś dziwne paprochy, więc ją wylałam - co jest tanie to jest drogie, niestety Ale załóżmy, ze można kupić dobra wodę w cenie 2zł za 5l. Ja te 5 litrów zużyłabym w ciągu jednego dnia na pewno, więc na tydzień kosztowałoby mnie to 14zł, co miesięcznie daje ok. 60zł, czyli w ciągu całego roku wydam na wodę ok. 720zl - ale się popisałam znajomością matematyki A za te 700zł to ja sobie mogę kupić super buty :P A tak na prawdę to nie chce mi się wlewać tej wody do miski i tak z tym wszystkim się ciapkać W związku z tym po każdym umyciu twarzy w tej ohydnej kranówie spryskuję ją wodą termalna i mam czyste sumienie Czekam na dzień kiedy z kranu będzie lecieć czysta i pachnąca woda
Całuję

[tomaszeg]

oj to widzę, że się nie rozumiemy nie pisałem o myciu wodą (a tym bardziej i mydłem) tylko o przetarciu zwilżonym płatkiem kosmetycznym

wody używam tylko - przy zmywaniu żelu do cery tłustej i przy zmywaniu twarzy z nałożnym podkładem. a tonik uważam za obowiązkowy, bo przywraca właściwe ph skórze, czego nie robi np woda termalna :0 tej wolę używać do utrwalania makijażu (albo dla ochłody )

co do kosztów... często tak jest, jak piszesz, chociaż nie zawsze

pozdrawiam

[Natalia-Kosana]

Mam do was pytanko, skoro już jesteśmy przy wątku o gładkiej buzi... Jak radzicie sobie z grudkami i zaczerwieniami alergicznymi?...

[Szyszka]

Ja robię tak: najpierw zmywam makijaż z oczu delikatnym płynem, później myję twarz delikatnym żelem do wrażliwej skóry, później spryskuję buźkę wodą termalną, później przemywam tonikiem antybakteryjnym tłuste partie twarzy, policzki i oczęta tonikiem łagodzącym, później nakładam na buzię serum, a na koniec krem łagodzący. Uff... To wszytsko Chyba dobrze, ekspercie Tomku?? Mogę zapytać kim jesteś z zawodu, bo widzę, że znasz się na wielu rzeczach z urodą związanych?? Ale wracając do tematu. Natalko, cerę wrażliwą trzeba pielęgnować niezwykle starannie!! Wiem coś o tym. Przede wszystkim stosuj najdelikatniejsze kosmetyki, najlepiej te z apteki. Wszelkie łagodzące mleczka, żele, toniki, kremy. Ja nie mogę się obejść bez kremu do skóry nadwrażliwej Avene - cudo!! A w podbramkowej sytuacji, kiedy skóra będzie baaaardzo podrażniona polecam krem z hydrokortyzonem Iwostinu. Ale nie stosuj go zbyt często, to krem leczniczy nie pielęgnacyjny.
Pozdrawiam

[tomaszeg]

Szyszka napisał(a):
> Ja robię tak: najpierw zmywam makijaż z oczu delikatnym płynem, później myję twarz delikatnym żelem do wrażliwej skóry, później spryskuję buźkę wodą termalną, później przemywam tonikiem antybakteryjnym tłuste partie twarzy, policzki i oczęta tonikiem łagodzącym, później nakładam na buzię serum, a na koniec krem łagodzący. Uff... To wszytsko Chyba dobrze, ekspercie Tomku??

dla mnie bomba pod warunkiem, że antybakteryjny jest bez alkoholu bo przy cerze wrażliwej to może dodatkowo podrażniać

>Mogę zapytać kim jesteś z zawodu, bo widzę, że znasz się na wielu rzeczach z urodą związanych??

pewnie, że możesz, pytaj

od 2 lat interesują mnie te tematy tak bardziej zawodowo i z różnych źródeł staram się czerpać jak najwięcej a gdyby wymienić moje wszystkie zawody... to szkoda czasu

[katarzyna_czapa]

Hej Wspaniały temat!!!!
Mam pytanie dlaczego tak ważny jest tonik!!! Rozumiem, że do tłustej powinien to być raczej tonik do suchej/normalnej. Szczerze mówiąc nie przywiązywałam do niego zbytniej uwagi, a teraz widzę, że powinnam.
Mam 2 pytanie, byłabym baaaaardzo wdzięczna za odpowiedz!
Uzywam obecnie "neutrogena clean pore" na noc, który zawiera kwas salicylowy: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=2914 , czy mogę po jego użyciu posmarować twarz buzię kremem nawilżającym (witaminowa terapia matująca od Soraya). Czy on nie wpłynie na działanie neutrogeny? Jeśli mogę, to ile czasu powinnam odcekac pomiędzy tymu kremami.
pozdrawiam Kasia

[Smoczyca]

Jesli chodzi o lekki krem z filtrem to bezkonkurencyjny jest popularny na wizażu Anthelios Fluide Extreme SPF 60 - naprawdę nie czuje sie go na twarzy! Ale uwaga on nie matuje - ma konsystencję tłustej wody, więc tu zalezy od cery - na mojej wchłania się szybko bo mam przesuszoną, zresztą, ten połysk można zlikwidować przykładając do buzi chusteczkę. Za to na skórze jest niewyczuwalny, w przeciwienstwie do większości filtrów. Nadaje się pod makijaż - jedynie moim zdaniem trwałe zastygające podkłady się na nim nie trzymają (przetestowałam na Teint Idole Lancome). Ogólnie - jestem w fazie przekonywania się do niego - za lekki jak dla mnie, nie ufam mu do konca (ale chyba niepotrzebnie) bo nawykła jestem do tłustych ciężkich filtrów Moim zdaniem porów nie powinien zatykac...
Co do wysuszania - pamiętaj że nalożywszy wieczorem kwas, możesz zawsze odczekać chwilę i nałożyć jakiś inny krem, mocno nawilżający - ja tak robię bo bym wyschła na wiórek jak nic! A tak a propos - Diacneal Ci sluży? Kupiłam go dla sisotry, i parę razy się posmarowałam - mam wrażenie że nie działa mi dobrze na naczynka - jakoś twarz mocniej się czerwieni...

[mskladaczek]

no nie wiem, to mozeja jestem jakas dziwna...chociaz niewydajemnie sie
jakis rok temu w jakies chyba malo inteligentnej gazecie przeczytalam, ze lpiej myc twarz woda mineralna. tak zrobilam, oczywiscie ze niegazowana, umylam swoja wrazliwa buzie, po kilku takich myciach zrobily mi sie "parchy", cos na styl liszai, nie bylo to zadne grzyby i tym podbne stwory. bylam z tym u dermatologa i tez zasugerowal ze to od tej cudownej wody.
pozniej rozmawialam z ronzymi dermatologami, a mam ku temu czeste okazje gdzy studiuje medycyne... tematy skorne zawsze mnie bardzo jaraly i nie wykluczam ze sama drmatologiem zostane. co do tych rozmow, to oni zgodnie twierdza ze nie powinno sie mineralna myc i jak ktos juz musi woda to niehc to bedzie przegotowana. a w ogole odradzaja mycie twarzy alergicznych czy wrazliwych woda , powinno sie myc ja jak juz gdzies na forum pisalam plynami micelarnymi, mleczkiem... jesli ktos sie bez h2o obycnie moze to niech traktuje tez twarz woda termalna, po wczesnijszym oczyszczeniu plynem badz mleczkiem do demkaijazu.
aha nawet ostatnio, z jakis misiac temu, w progrmie 2 TVP byl program o pielegnacji twarzy, czy raczej wlasnie o wodzie, i byly tam pani dermatolog,kosmetyczka ...i zgodnie twierdzily ze nie powinno sie myc twarzy woda mineralna.... lecz wlasnie micelarna, badz jakas strukturalna, w tej drugiej nie wiem szczerze moiac o co chodzi pani moiwla cos o lodowcu ale ze mzona ja take uzyskac mrozac normalna wode, ale cos malo w to wierze. mzoe ktos ogladal??
p.s. ja naprawde nigdy nie wypowiadam sie na tematy ktore sa mi w jakis spoosb obce.sama przezylam skutki mycia woda mineralna, rozmawialam tez ze znajacymi sie w temacie,kompetentnymi osobami.
do Tomka, ja sie gryzc w jezyk nie bede jezli to z tym jezykiem to byla alzuja do mnie to wybacz . pozdrawiam

[Beata]

Mycie twarzy tylko mleczkiem i tonikiem nie jest już zalecane,mleczko tak ale trzeba spłukać wodą a potem zastosować tonik. Samo użycie toniku (przetarcie twarzy tonikiem) po zastosowaniu mleczka sprawia ,że resztki mleczka zostają na skórze,nie jest to bardzo dokładny sposób na mycie twarzy.Były robione badania na grupie kobiet ,które przez kilka lat używały do mycia twarzy tylko mleczka i toniku okazało się ,że większość z tych pań miała kłopoty z cerą.Dla Mskladaczek woda mineralna nie jest odpowiednia i nikt nie namawia Cię abyś tylko taki sposób mycia twarzy stosowała.Być może woda ,którą używałaś była wysoko mineralizowana.Każdy musi sam znaleźć to co dla jego cery jest najlepsze.Do mycia twarzy można stosować także wodę przegotowaną (ale powinna sie ona gotować przynajmniej 10min),można używać także wody filtrowanej (wybór filtrów jest bardzo duży,są dzbanki z filtrem),można wodę przefiltrować i dodatkowo przegotować.

[mskladaczek]

wode wybieralam swiadomie i nie byla to woda wysokozmineralizowana. mi zaszkodzilo, wiecej jej uzuwac do mycia nie bede. lecz jak widac nie szkodzi to tylko mi, gdyby tak bylo to by sie dermatolodzy tak jednoznacznie w tym temacie nie wypowiadali.

[Beata]

Jeśli zostaną opublikowane wyniki badań ,które potwierdzą szkodliwy wpły wody mineralnej na skórę to ja oczywiście nie będę zalecać takiego sposóbu mycia twarzy.Tak jak napisałam wybór jest duży i nikogo komu woda mineralna nie służy nie zmuszam do jej stosowania.Nie można na podtawie wypowiedzi kilku osób twierdzić ,że jest to "jednoznaczne".Ja też mam kontakt z dermatologami i większość twierdzi ,że najbardziej szkodliwa jest woda z kranu - chlorowana,często zanieczyszczona.Taką wodę odradzam moim klientkom,chociaż wiele osób używa jej do mycia twrzy i nie narzekają na problemy z cerą.Tak jak to wcześniej pisałam każdy sam musi wybrać co dla niego jest najlepsze.Wpływ na wygląd skóry ma wiele czynników nie tylko sposób mycia skóry.

[jadorek]

No to teraz dostałam duże oczy!Odkąd pamiętam stosuję do demakijazu najpierw zel(zmywany kranówką)na to mleczko i potem tonik.Oczywiście święcie przekonana ze lepiej robić nie moge.A tu proszę.Zupełnie odwrotnie.
Wiem ze ogromną rolę w "gładkiej buzi" odgrywa demakijaż,dlatego chciałabym nie stosować kranówki ale jak porządnie zmyc dwie warstwy kremu(w tym z wysokimi filtrami)podkład i puder?Próbowałam samym mleczkiem swojego czasu stosując się do zasady ostatniego czystego wacika ale ja dopiero dwudziesty wacik mam czysty a mleczka muszę zużyć 1/3 butelki.Proszę poradźcie jak zrobić demakijaz bez uzycia kranówki i 5l butli mleczka m-nie.Moze są jakieś preparaty, które wiąża się z makijażem i wystarczy potem tylko 3-4 wacikami z tonikiem przetrzeć?
Dziewczyny napiszcie o swoich sposobach.Plis!

[Kamilanet]

Ja używam Phisiogelu.
Na wykonanie demakijaży wustarczy mi
Najpierw oczka - 2 waciki.
później twarz masując z 1 min (to jest ważne bo lepiej sie wszystko rozpuszcza), potem zciaram to leciutko i delikatnie ręczniczkiem jednorazowym. Nastepnie wacikiem kontrolnym jeszcze raz przemywam twarz z Phisiogelem. Jeśli są jeszcze resztki makijażu to albo biorę jeszcze jeden wacik albo używam wody i delikatnego żelu.

Później mocno spryskuję twarz wodą LPR, osuszam ją szybciutko i przemywam tonikiem. mam zazwyczaj 2 łagodny i mocniejszy (Daxa - Perfekt czysta Skóra lub SVR ten z kwasami).

To czy używam wody czy nie do demakijażu zależy od tego czy czuję taką potrzebę.

Pozdrawiam

Oczywiście

[jadorek]

Bardzo dziekuje Kamilanet.Kolejny cel mam wyznaczony.Pędzę do apteki maa nadzeję ze dostanę i cena mnie nie powali.
Pozdrowienia.

[joannea]

tak z ciekawości spytam - czy używałas tylko wody, czy też łączyłaś ją z innymi preparatami?


mskladaczek napisał(a):
> no nie wiem, to mozeja jestem jakas dziwna...chociaz niewydajemnie sie
> jakis rok temu w jakies chyba malo inteligentnej gazecie przeczytalam, ze lpiej myc twarz woda mineralna. tak zrobilam, oczywiscie ze niegazowana, umylam swoja wrazliwa buzie, po kilku takich myciach zrobily mi sie "parchy", cos na styl liszai, nie bylo to zadne grzyby i tym podbne stwory. bylam z tym u dermatologa i tez zasugerowal ze to od tej cudownej wody.
> pozniej rozmawialam z ronzymi dermatologami, a mam ku temu czeste okazje gdzy studiuje medycyne... tematy skorne zawsze mnie bardzo jaraly i nie wykluczam ze sama drmatologiem zostane. co do tych rozmow, to oni zgodnie twierdza ze nie powinno sie mineralna myc i jak ktos juz musi woda to niehc to bedzie przegotowana. a w ogole odradzaja mycie twarzy alergicznych czy wrazliwych woda , powinno sie myc ja jak juz gdzies na forum pisalam plynami micelarnymi, mleczkiem... jesli ktos sie bez h2o obycnie moze to niech traktuje tez twarz woda termalna, po wczesnijszym oczyszczeniu plynem badz mleczkiem do demkaijazu.
> aha nawet ostatnio, z jakis misiac temu, w progrmie 2 TVP byl program o pielegnacji twarzy, czy raczej wlasnie o wodzie, i byly tam pani dermatolog,kosmetyczka ...i zgodnie twierdzily ze nie powinno sie myc twarzy woda mineralna.... lecz wlasnie micelarna, badz jakas strukturalna, w tej drugiej nie wiem szczerze moiac o co chodzi pani moiwla cos o lodowcu ale ze mzona ja take uzyskac mrozac normalna wode, ale cos malo w to wierze. mzoe ktos ogladal??
> p.s. ja naprawde nigdy nie wypowiadam sie na tematy ktore sa mi w jakis spoosb obce.sama przezylam skutki mycia woda mineralna, rozmawialam tez ze znajacymi sie w temacie,kompetentnymi osobami.
> do Tomka, ja sie gryzc w jezyk nie bede jezli to z tym jezykiem to byla alzuja do mnie to wybacz . pozdrawiam

[Pitipel]

Physiogel kosztuje chyba coś koło 30,- ale jest rewelacyjny i na długo starcza. polecam wszystko: żel, krem i szmapon też.
Bardzo fajny jest też krem LACTICARE Z KWASEM MLEKOWYM

[Gosiabie]

Ten kremik z kwasem mlekowym jakie ma działanie na skórę?

[Pitipel]

jAK TO KREM Z KWASEM: ZŁUSZCZA, POBUDZA KOLAGEN ITD. tEN JESZCZE DODATKOWO cuuudownie nawilża, skóra jest miękka i świetlista taka jakaś. polecam!!!
Smoczyco, kwasowy autorytecie - znasz?

[mskladaczek]

do joannea: przed splukaniem twarzy woda mineralna uzywalam wtedy mleczka Vichy. bardzo delikatne wiec na bank nie bylo to od niego, tymbardziej ze duzo wczesniej tez go uzywalam.

teraz uzywam plynu do demakijazu Vichy, spookjnie wystracza do zmycia takie dziennego makijazu. pozniej psikam twarz woda termalna LRP. jak mam jakies wikeszy makijaz to przed tym wszytkim traktuje twarz mleczkiem vich tym 3 w 1. wcale nie czuje sie brudna woda teraz do higieny twarzy jest mi zbedna.

[Jadja]

Dziękuję Smoczyco!
Poszukam tego kremu w aptece.jesli chodzi o Diacneal, to dobrze go znoszę Na początku troszkę szczypało, teraz już jest ok. Nie zauważyłam, żeby twarz się czerwieniła. Chyba tylko miałam taki jeden przypadek, że po jakimś kremie, w miejscach gdzie sie nim posmarowałam dostałam straszny rumien. Nie chciało zejśc przez kilka godzin. Ale to była jedynie wina mojej głupoty, bo użyłam kremu koleżanki , jakiegoś aptecznego, na trądzik
Dziękuję jeszcze raz za radę

[golabek]

Ja od kilku lat myję twarz wodą mineralną.Robię tak po namowie dermatologa i nie umiem już inaczej Kupuję wodę źródlaną niegazowaną.Na dzień zużywam 1 szklaneczkę po nutelli Najpierw oczywiście używam żelu do mycia a potem zmywam go wodą źródlaną.Używam jej też do zmywania ocz maseczek i nie wyobrażam sobie już zmywania twarzy kranówą
Temat bardzo ciekawy i czytam z zapartym tchem

Gołąbek

[tomaszeg]

Beata Krajnik napisał(a):
> (wybór filtrów jest bardzo duży,są dzbanki z filtrem),można wodę przefiltrować i dodatkowo przegotować.

przepraszam, że tak nie na temat ale taki "filtr" tylko pozbawia zapachów ale zawsze to trochę czystsza woda

[tomaszeg]

to w żadnym razie nie było do Ciebie

ugryzłem się w porę w język - sam, żeby nie wpisywać czegoś, co mógłbym potem żałować. i po Twoich wyjaśnieniach wiem, że Tobie coś zaszkodziło...
co prawda, ja dalej mam wątpliwości, czy to akurat woda mineralna, ale jeśli ustąpiły przykre dolegliwości po odstawieniu wody, to rzeczywiście nie dla Ciebie

a z tego, co piszesz, widać, że dobrze sobie radzisz bez wody

pozdrawiam