Dzieci październik-listopad-grudzień 05

[izamisia1]

ale dawno mnie tu nie bylo a u nas takie zmiany Patryni nareszcie zaczol chodzic choc jeszcze czasem sie przewroci ale sie stara i chyba mu sie podoba to chodzenie bo wedruje od konca do konca pokoju i sie strasznie cieszy pozdrawiamy wszystkie maluszki i ich mamy papa

[anah]

izamisia, przyjmij gratulacje dla Patryczka

Dzisiaj długo zastanawiałam sie w sklepie nad kupnem kubka ze słomką/rurką (wersja sportowa na spacer i domowa, canpol babies, 11 zł i 7-8 zł).
Co sądzicie? Gabi nie chce pic z niekapka a z kubeczka z uszkami wychlapuje i muszę jej pomagać.

[izamisia1]

anah bardzo dziekujemy za gratulacje a co do kubka Patrynio tez nie bardzo chce pic z nie kapka czasem ale to tylko dwa lyczki i kubeczek laduje na podlodze a co do kubeczka ze slomka to ja jeszcze poczeka raczej nie poradzi sobie moj facecik z piciem przez slomke pozdrawiam goraco

[BabciaWeatherwax]

Anah- najpierw sprawdź, czy Gabi będzie chciała/umiała pić przez slomkę- wystarczy zwykła słomka od coli Ja sprawdziłam i dla nas jest za wcześnie - Jędrek nie wie, co z tym robić
Podobno Nuby jako jedyny ma bidon niekapek ze słomką - wszystkie pozostałe ponoć ciekną, więc w naszym przypadku i tak by odpadaly, bo Jędrny chętniej wylewa niż pije

[plusik_99]

U nas niekapek sprawdza się świetnie, Malwi pije tylko z niego.Nawet mleko. Slomke używałyśmy raz w sytuacji "awaryjnej" i się sprawdziła.Na wycieczce skończyło sie nam picie i kupiłam jej sok w kartoniku. Na początku musiałam jej trochę pomóc i ściskałam kartonik żeby jej soczek płynął słomką a po chwili już sama piła. Sprawdz na zwykłej słomce Pozdrawiamy

[anah]

Dziękuję dziewczyny za radę. Zwykła słomka to będzie dobry test.

[sylwi_2005]

Nadia tez nie umiała pic przez słomke. Kiedyś na podróz kupiłam jej kubusia play i dzięki niemu nauczyła się ciągnąc słomkę- chociaż nie wiem co jedno ma wspólnego z drugim. Spróbujcie na początek kupic mały soczek w kartonie ze słomką. w momencie kiedy dziecko wezmie do buzi lekko nacisnijcie karkon i poleci sok i moze wtedy maluchy zobaczy ze mozna zniego PIc

[izamisia1]

Znowu dawno tu nie bylam ,a Pati tak szybko rosnie tydzien temu pojechalismy cala rodzinka w gory bylo fajnie no ale nie stety po tym wyjezdzie doszlam do wniosku ze Patryczek sie nie nadaje jeszcze na takie wypady calymi dniami nie odstepowal mnie na krok ciagle na rece chcial i wogole byl troszke marudny ale coz to byl jego pierwszy wyjazd teraz jedziemy w lato nad morze nastepnym razem dodam fotki

[plusik_99]

i nas też dawno nie było...:/ Malwi śmiga, własnie wczoraj miała bęc-zdarty nosek i broda. Uwielbia zupki, tak jej sie przestawiło znów,pełen talerz potrafi zjeść. Na spacerach zauważy wszystkie koty i woła kicikici ;D i dawaj za nimi, mogę wołać, prosić....i nic
buziaki

[nirshya]

Witajcie Wizażanki! Dołączam do was , mój maluch jest z końca października,czyli ma już rok i 4m-ce, 9 perełek w buźce, chodzi/biega już prawie pól roku.
Pozdrawiam wszystkie młode mamy.

[Bafi@Home]

Witajcie Mamusie dzieciaczkow pażdziernikowo-listopadowo-grudniowych 2005 z tej strony mamusia coreczki pazdziernikowo-listopadowo-grudniowej 2006 a wiec rok mlodszej

Chciałam sie pochwalić moim skarbeczkiem, Klaudulka urodzila sie 27 pazdziernika 2006 ma juz prawie 5 miesiecy i rosnie silna i zdrowa

Załączam kilka foteczek mojej kruszynki

[nirshya]

Witaj Bafi@Home, śliczne to twoje maleństwo.

[Bafi@Home]

Napisane przez nirshya

Witaj Bafi@Home, śliczne to twoje maleństwo.

Dziękuje bardzo za komplementy - wasze pociechy juz takie fajoskie są - nie obejrze się jak mój szkrab będzie biegac

[plusik_99]

Witajcie! Ale śliczne maleństwo! Wiosna nadeszła i wszystkich wywiało z nata My zwiedzamy Kopenhage Nareszcie bo TZ siedzi tu już 6 miesiecy :/ . Malwi uczy sie angielskiego buhahaha -ostatnio podłapała od tatusia "dzizus".

[plusik_99]

Witajcie! Ale śliczne maleństwo! Wiosna nadeszła i wszystkich wywiało z nata My zwiedzamy Kopenhage Nareszcie bo TZ siedzi tu już 6 miesiecy :/ . Malwi uczy sie angielskiego buhahaha -ostatnio podłapała od tatusia "dzizus".

[plusik_99]

HOpHop? Co u Was slychac? Jak dzieciaczki?

[K!nguśś]

Witajcie ! Chciałabym przedstawić wam Anetkę .

[plusik_99]

Napisane przez K!nguśś

Witajcie ! Chciałabym przedstawić wam Anetkę .

Ale urwis ) ile ma?

[K!nguśś]

Napisane przez plusik_99

Ale urwis ) ile ma?

W tej chwili ma półtora roczku .

[aldix]

Witajcie!

Może trochę rozruszamy ten wątek? Przecież teraz dzieciaczki z pażdziernika/listopada i grudnia 2005 będą miały niedługo 2 latka. I co się dzieje teraz w ich zyciu, to przecież przełom za przełomem!!!

Moja Basia urodziła się 10 listopada 2005. Duuuużo za wcześnie (ok. 3 miesięcy). Ważyła 800g. Ale nie o tym chciałam pisać. Niedawnowreszcie się odblokowała i zainteresowała mówieniem. Wcześniej tylko mama, baba, dada, toto. A od dwóch tygodni........ Pierwsze dłuższe słowo: SPRYCIULA :O . Następnego dnia podczas kapieli powiedziałam jej, że rozłozymy ręczniczek a ona na to: DOBRA . Normalnie nas wmurowało! Moja panna na prawdę zaczyna dorastać. Mówić a nie gaworzyć. Szok!

A jakie osiągnięcia mają Wasze prawie dwulatki? Jestem bardzo ciekawa.

[plusik_99]

A moze cos o buncie 2 latka? Zaczelo sie w Was?

Ja dzis mialam mega "awanture" o zabranie na spacer zabawek...Zeby to chodzilo o 1, 2 ale nie ona chciala 5 i jeszcze sama nie dawala rady tego utrzymac myslalam,ze przeczekam i pojdziemy. Wyla. krzyczala, podskakiwala. Nie reagowalam. Zanosila sie az byla czerwona i zgrzana.. skonczylo sie na wypiciu soku i zasnieciu na kanapie... nie wiem czy to bunt, czy to zabki "3", czy 2w1.

Co do mowienia to juz duzo slow opanowala, zaczyna mowic pierwsze, proste zdania typu "mama traktor lalala" co znaczy,ze leci muzyczka z traktoru. "mysz je ser" itp. Siku juz dosc dlugo robi i wola na nocnik, teraz zaczyna wolac "ee". Generalnie slysze "sama" i "nie chce"

[aldix]

U mnie się zaczyna bunt... Ale na razie słaby i oby tak zostało. Ja ją przede wszystkim zawsze "olewałam" jak się złości i zawsze daje rezultaty. Ostatnio mnie zszokowała - była wreszcie reakcja na moją akcję. Móiwłam jej że czegoś nie wolno, a ona mi się w twarz śmiała. To ją zamknęłam za karę w ubikacji na 2 minuty. Po otwarciu powiedziałam dobitnie, że mi się to jej zachowanie nie podoba, a ona spuściła głowę i się przytuliła i przepraszała. Już więcej tak nie robiła. I nie robi.

Dużo mówi, są pierwsze zdania. Bilans dwulatka przeszła średnio, gł. wagowo niżyny.