Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy

[AniaM69]

Defen, naturalne mam ciemno-brązowe (o ile pamiętam, bo farbuję od 15 lat ;-)) ale od wieków farbowałam na rudy, dość jaskrawy, jeśli znasz Ferię to nr 74 mango.

[gordies]

Witam! Wiele czasu upłynęło, kiedy byłam tu po raz ostatni. Wtedy moje włosy były w okropnym stanie, teraz nie ma porównania. Nie wypadają, nie łamią się tak bardzo.Między innymi dzięki hennie. Używam tej z Sipa. Robię tak: mieszam ją z herbatą, odżywką, olejem z oliwek, rycynowym, jojoba i nakładam na 2 godziny. Włosy mam błyszczące, zero siana i kolor wytrzymuje do 2 tygodni przy codziennym myciu. Henny używam w takiej postaci co 3,4 tygodnie od ponad roku i najwyraźniej mi służy.
Wam również życzę tak pozytywnych efektów!

[Blue sky]

a jaka chne polecacie zeby wyszly rude?

[EmilkaZ]

uzylam dzisiaj 2 raz basmy, po ok 3 tyg.od ostatniego farbowania basma.
I znowu praktycznie nic nie widac <zły>
Nie chce niszczyc wlosow farba, ale ta basma chyba nie nadaje si e do moich wlosow

[DeathDealer]

Napisane przez gordies

Witam! Wiele czasu upłynęło, kiedy byłam tu po raz ostatni. Wtedy moje włosy były w okropnym stanie, teraz nie ma porównania. Nie wypadają, nie łamią się tak bardzo.Między innymi dzięki hennie. Używam tej z Sipa. Robię tak: mieszam ją z herbatą, odżywką, olejem z oliwek, rycynowym, jojoba i nakładam na 2 godziny. Włosy mam błyszczące, zero siana i kolor wytrzymuje do 2 tygodni przy codziennym myciu. Henny używam w takiej postaci co 3,4 tygodnie od ponad roku i najwyraźniej mi służy.
Wam również życzę tak pozytywnych efektów!

Możesz podac dokładne proporcje tej mieszanki i długość włosów, na jaką wystarcza? Jaki kolor wychodzi i jaki jest kolor Twoich włosów? Szukam tańszej, niż podany w tych artykułach sposób, alternatywy do farbowania długich włosów.

[una creatura bella]

Death, a jaki jest Twój kolor wyjściowy? Marzysz o czerni, tak?

Czarną Sipę stosowałam z dobrym efektem u mojej kruczowłosej i siwiejącej mamy, zanim przerzuciłyśmy się na farbowanie dwuetapowe. Zresztą pisałam już o tym w tym wątku.
Na jej krótkie , ale bardzo grube włosy, takie w typie azjatyckim schodziło całe 100 g opakowanie. Z tym, że ja do henny nie dodaję olejów, ponieważ osłabia to efekt farbowania. Najwyżej łyżkę, dwie Waxu, żeby ta paciaja się lepiej rozprowadzała i nie sypała.

Przetestowałam też Sipę brązową (Brun) i efekt również był dobry, aczkolwiek czerń była mniej głęboka i bardziej ciepła. Przy Sipie Noir włosy na początku miały kolor zimnej, granatowej czerni (choć zależało to także od sposobu przygotowania mieszanki), po czym w miarę wypłukiwania się indygo odcień stawał się fioletowawo-czerwony.

Co do Twojego poprzedniego pytania (przepraszam za przeoczenie ), to chodziło mi o ewentualne - katastrofalne w skutkach dla włosów - reakcje soli metali z amoniakiem z farb do włosów. Jeśli zastosujemy naturalną hennę, czy indygo na farbowane chemicznie włosy nic się nie stanie (za to w drugą stronę już nie jest tak łatwo, gdyż farba najprawdopodobniej "nie złapie").

[DeathDealer]

Dziękuję za odpowiedzi
Moje włosy farbowane były juz kawał czasu temu, zawsze szamponami koloryzującymi, kolor już się tak wypłukał, że nie widać odrostu. W tej sytuacji mam cichą nadzieję, że nie grożą mi katastrofalne reakcje?
Mój kolor wyjściowy to ciemny brąz, odcień chyba chłodny, włosy długie.
Zgadza się, marzy mi się czerń, ale przy farbowaniu dwuetapowym - henna+indygo, zgodnie z zaleceniami ilościowymi bodajże z mazideł - wychodzi mi, że powinnam zużyć po pół kilo obu ziół = bankrut dlatego szukam tańszej alternatywy, a jednocześnie czegoś, co nie będzie bardzo trwałe, jak farba (i nie da koszmarnie odcinających się odrostów), i łagodniejsze niż szampon koloryzujący. Szamponetki w ogóle nie chwytają i w głowie cały czas mam tą Venitę... Jak myślisz Uno, czy jej użycie zniszczy mi włosy?

Zastanawiam się jeszcze nad farbowaniem samym indygo, jak to opisane jest tutaj --. http://mazidla.com/index.php?option=...d=304&Itemid=2 , omijając farbowanie henną, chociaż mimo wszystko i tak jest to kosztowne. Podobnież wyjdzie pewnie Sipa, której potrzebowałabym zapewne kilka opakowań.

[laza]

moje włosy po jasnych pasemkach wyglądają na jasny brąz a naturalne to ciemny brąz i chciałabym zrobić sobie hennę właśnie w kolorze ciemnego brązu no i czy mi to coś da na te pasemka .?

['Estelle']

Da na pewno, ale radziłabym najpierw przetestować efekt.
I jeśli zafarbujesz całe włosy, to te pasemka mogą być nieco jaśniejsze od pozostałej części włosów.

[laza]

Napisane przez 'Estelle'

Da na pewno, ale radziłabym najpierw przetestować efekt.
I jeśli zafarbujesz całe włosy, to te pasemka mogą być nieco jaśniejsze od pozostałej części włosów.

i ta są jaśniejsze jedne bląd, drugie rude i jest ich sporo ale i tak już trochę wyblakły, bo farba była z l'oreal taka ;/

[Angi74]

Wczoraj po raz pierwszy od 10 lat pomyślnie ufarbowalam włosy indygo Kupiłam w mazidlach i postępowałam zgodnie z instrukcją.Kolor jest ciepły,bardzo ciemny brąz.Jednak chciałabym osiągnać jeszcze mocnejszy odcień(głębszą czerń) ,dlatego zastanawiam się jak to uzyskać?
Czy Wam tez się sypie tak henna podczas nakładania? Uzyskaną papkę miałam gęstości śmietany ale mimo tego bardzo sypala się podczas nakładania.

Jutro wkleję fotki

[choochoo1]

dziewczyny, szukałam ale nie znalazłam, błagam, odpowiedzcie szybko bo to bardzo pilne
czy mogę wymieszać hennę w płynie z venity (brąz) z henną w proszku (rudą) też z venity? jeśli tak, to mam rozrobić tą w proszku i dodać, czy nie rozrabiać i dodać sam proszek? i czy mogę dodać do tego wszystkiego wax?

błagam o pomoc!!!

[malinowamambaa]

z góry przepraszam za to pytanie człowieka nic niewiedzącego: zimny brąz, to nie to samo co głęboki brąz, prawda???? przeciwieństwa?

[LadyMadalena]

A po co farbowac sie venita i udawac ze jest naturalna? Henny jest tam 0,00001%^^ to juz bym wolala dobra farbe loreal albo cos...

[ewa007]

A mam pytanie. Bo chcę na moje włoski naturalny kolor szatynka, nałożyć hennę w kremie z venity, ale zmieszane kolory. Rudy i orzech laskowy w proporcji 1:3. Mniej oczywiście rudego, więcej orzecha laskowego. Tylko dziewczyny zastanawiam się czy można tak hennę mieszać, boje się, żeby mi jakiś zielony kolor nie wyszedł....

[kropla w morzu]

Napisane przez Finlora

zastanawiałam się nad basmą, zeby połozyc tylko na odrosty, bez kontaktu z resztą włosów farbowanych chemicznie... I nie wie czy ta mogę, bo dostaję sprzeczne opinie... Ktos mi powiedział, że nigdy nie można łączyc henny z farbami chemicznymi, bo mogą nawet wypaśc włosy, nie mówiąc już o kolorze - niespodziance...
Może Wy mi powiecie jak to jest? Ktoś juz robiła coś takiego swoim włosom...??
Bo ja bardzo nie chce wracac do swojego naturalnego koloru włosów

Finlora- boję się Ci o tym powiedzieć, bo to, że mnie nic nie stało się z włosami nie znaczy, że tak skończy się i z Tobą... ale moje doświadczenie jest takie, że dwa lata temu po około 2 miesiącach od nałożenia szamponu na 24 mycia nałożyłam basmę. Jako, że efekt był niemrawy dwa dni później ponownie zastosowałam szampon na 24 mycia. Nie stało się wówczas nic złego- kolor był ok, a włosy wypdające mi nieustannie z przyczyn innych niż koloryzacja nie nasiliły swojego wypadania po tym zabiegu.
A le ja wówczas nie wiedziałam, że tak nie powinno się robić- dzisiaj chyba nie podjęłabym ryzyka.

[favianna]

Witam wszystkie hennomaniaczki
mam do Was pytanie, może któraś mi pomoże...
Otóż od lat farbuje sie na czerwono, teraz od dawna chemicznie, ale wiele lat temu zaczynałam od basmy, henny i rubiny. Pamiętam że miałam po nich świetne włosy.
Jakiś czas temu eksperymentowałam z venitą ale to jakieś straszne chemiczne świństwo tylko mi zniszczyło, wysuszyło włosy.
Moje pytania są takie:
1. gdzie mogę kupić we Wrocławiu tą "starą" tradycyjną rubinę, basmę i hennę
2. Ile muszę odczekać po farbowaniu chemicznym (ostatnio farbowałam na czerwono się miesiąc temu i już mam odrosty)

[una creatura bella]

Napisane przez ~Olya~

nie chce tworzyc nowego wątku... wiec 'odświeżę' ten...

mam kilka pytań:
~czy henna działa jak szampon koloryzujący czy raczej jak farba? chodzi mi o to czy spodziewać się odrostów czy nie?

wczesnije uzywałam kilka razy tylko szamponu koloryzujacego bo nie chce bawic sie w odrosty... a zalezy mi tylko o przyciemnieniu o jakis jeden ton... a raczej o wyrównaniu koloru na całej długości.

~co bardziej niszczy włosy? henna czy farba?
niby ktoś wczesniej wspomniał, że henna nie wnika w głąb włosa... ale czy ma jakis wpływ na jego stan?

~czy włosy sie ładnie błyszczą po niej? czy lepszy efekt uzyskam szamponem koloryzującym?

~jak wyglądają włosy kiedy kolor schodzi? siano? bardzo matowe?

~czy trezba jakos szczególnie o nie dbać po takim farbowaniu?

~i jakie polecanie henny? tzn... jakies firmy...

sorry ze tyle pytan...ale jestem w tej kwestii zielona


z góry dzieki za odpowiedz.

No to po kolei

1. Henna (Lawsonia) farbuje trwale, ale w odróżnieniu od farby nie wnika do rdzenia, tylko łączy się z keratyną w osłonce włosa. Z czasem kolor nieco się wypłukuje, podobnie zresztą jak w przypadku farby. W Twoim przypadku ( ciemne włosy przyciemniane o ton) odrosty nie powinny być zbyt widoczne, ale jeśli ktoś np. farbuje z blondu na rudy to powinien się nie przygotować.

2. Henna nie niszczy włosów. Wręcz przeciwnie - działa na nie kondycjonująco: włosy stają się grubsze, bardziej lśniące, generalnie mocniejsze.

3. Włosy po hennie błyszczą jak lustro

4. Z czasem kolor nieco blaknie i włosy trochę mniej błyszczą. To jak bardzo wypłukuje się kolor zależy jednak od jakości henny i od struktury włosów.

5. Włosy farbowane henną będą wdzięczne za wszelakie oleje i olejki.

6. Hmm, na naszym rynku nie ma zbyt wielkiego wyboru. Jeśli finanse nie są dla Ciebie przeszkodą polecam hennę i indygo z Mazideł i własnoręczne przygotowanie mieszanki. Jeśli wolisz coś tańszego, to wypróbuj Sipa Noir albo Brun. Możesz też przespacerować się po sklepach arabskich i indyjskich.

[Eyna]

W kwestii zmywania się henny, sama koloryzowałam basmy i henny niejednokrotnie je mieszając, kolor zmywał się całkowicie. Ostrzegam przed używaniem henny na farbowanych włosach - mogą wyjść przeróżne zielenie i fiolety.

[una creatura bella]

Napisane przez Eyna

W kwestii zmywania się henny, sama koloryzowałam basmy i henny niejednokrotnie je mieszając, kolor zmywał się całkowicie. Ostrzegam przed używaniem henny na farbowanych włosach - mogą wyjść przeróżne zielenie i fiolety.

Jakiej henny i basmy używałaś? Chodzi mi o nazwę producenta.

Co do pogrubionego, to jeśli henna jest dobrej jakości, bez domieszek to raczej to nie grozi.

[laza]

Napisane przez una creatura bella

Jakiej henny i basmy używałaś? Chodzi mi o nazwę producenta.

Co do pogrubionego, to jeśli henna jest dobrej jakości, bez domieszek to raczej to nie grozi.

podłączam się pod pyt. ja widziałam w rossmanie henny po 5-6 zł ;> i chce ją kupić ;p

[Eyna]

Napisane przez una creatura bella

Jakiej henny i basmy używałaś? Chodzi mi o nazwę producenta.

Co do pogrubionego, to jeśli henna jest dobrej jakości, bez domieszek to raczej to nie grozi.

Mnie się to nigdy nie zdarzyło, ale w śród znajomych owszem, bywały i zielenie i fiolety..

Większość produktów "naturalnych" w zwykłym sklepie to produkty koloryzujące w których henna jest tylko podstawą dla innego barwnika, nośnikiem o ile się nie mylę?

Swoją drogą chętnie się dowiem o tym więcej, bo gdzie coś o hennie nie przeczytałam, i co o niej nie usłyszałam to zawsze w przekonaniu, że to ta roślinka taka zdradliwa

[nioniol]

Ja także szukam pomocy
Która z Was uzywała henny Sipa? interesuje mnie jakie kolory daje zastosowanie odcienia : kasztan i kasztanowaty? bo mam wrażenia ze brąz będzie dla mnie za ciemny , wolałabum coś w rodzaju szatyna. Proszę o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!:ehe m:

[Kalawala]

Dziś użyłam kasztanowej wersji henny Venity zaparzanej herbatą i wymieszaną z żółtkiem.

klipsy201_ee3d5da653_m.jpgklipsy2bc39a3_m.jpg

[Angi74]

Napisane przez nioniol

Ja także szukam pomocy
Która z Was uzywała henny Sipa? interesuje mnie jakie kolory daje zastosowanie odcienia : kasztan i kasztanowaty? bo mam wrażenia ze brąz będzie dla mnie za ciemny , wolałabum coś w rodzaju szatyna. Proszę o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!:ehe m:

Logicznie myśląc kasztanowy to mocny kasztan a kasztanowaty to braz z odcieniem kasztanu.Ale moze się mylę???

[elsang]

Czytam ten wątek i czytam, szukałam henny, ale pół kilograma henny jak na moje włosy kosztuje aż 80zł, czy naprawdę, aż tyle jej musiałąbym uzyć na moje włosy do łopatek? mam ciepło brazowe włose z rudymi refleksami i chciałabym to pogłębić, może coś poradzicie. Znalazłam taki produkt http://www.helfy.pl/henna-do-wlosow-heenara myślicie że mozna wypróbować?

[una creatura bella]

Wypróbuj henna gloss. Przepis w wątku.

Heenarę też oczywiście możesz wypróbować.

[elsang]

Czytałam, też sporo o hennie na mazidłach, powiedzcie, czy naprawdę potrzebuję aż tyle tej henny czyli 500g, a mam włosy do łopatek? Męczę was, ale za odpowiedź będę bardzo wdzięczna

[una creatura bella]

Takiej ilości henny będziesz potrzebować jeśli zależy Ci na intensywnym kolorze, a i to pod warunkiem, że Twoje włosy są dość gęste.

Jeśli natomiast chodzi Ci o podkreślenie naturalnego odcienia włosów, nadanie im refleksów to spokojnie wystarczy Ci dużo mniej.

[rowan berry]

A ja mam pytanie z tych dziwnych. Pofarbowałam włosy henną już pare tygodni temu. Za każdym razem kiedy płuczę włosy samą wodą to woda się zabarwia. A co będzie jak pójdę na basen? Czy woda w basenie też się zrobi pomarańczowa od moich włosów?