Polecamy:

malagaw · 2012-02-03, 01:22

Cytat:

Napisane przez Madaaa

Oby nie zwierzęta

Niestety też mi to przyszło do głowy.

E f f i · 2012-02-03, 01:23

Według mnie informacje o tych zeznaniach matki nie powinny wypłynąć do opinii publicznej do czasu znalezienia ciała dziewczynki.

**201803290936** · 2012-02-03, 01:23

Cytat:

Napisane przez Amani

ja za 3h wstaję do pracy a tu takie wieści. Ciśnienie 250 na 180

Właśnie sobie zdałam sprawę, że ja za 3,5 godziny "wstaję" do pracy. Nie kładę się już, nie opłaca się.

Zwierzęta to niestety dosyć możliwy wariant... wiadomo o co chodzi.

**201604190949** · 2012-02-03, 01:26

Ale gdyby to były zwierzęta to czy "pakunek" nie byłby rozwleczony?

Madaaa · 2012-02-03, 01:26

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Może ich tam wcześniej nie było?

Rutkowski i policja nie lubią się od dawna - on ma im nieco do zarzucenia, ale oni jemu pewnie jeszcze więcej. Wiadomo, że teraz będzie jechał na policję, że czegoś tam nie dopatrzyli etc.

Kurcze, dopiero teraz zrozumialam - ich czyli zwlok, a ja przeczytalam, ze nie było tam wczesniej policji

Śmierdzi mi ta sprawa i calkiem prawdopodobne, że mogla je tam podrzucic (jesli w ogole ona, a nie ktos inny) i dopiero przyznac sie do winy wskazując miejsce.

Sekcja to wykaże i tak.

Muszka Owocowka · 2012-02-03, 01:26

Cytat:

Napisane przez malagaw

Niestety też mi to przyszło do głowy.

Ja też od razu pomyślałam o zwierzętach... Szkoda bo jakby znaleziono ciało to można byłoby stwierdzić jaki był powód śmierci dziecka... Ile razy to na ten "próg" spadła...

E f f i · 2012-02-03, 01:28

Jeśli to zwierzęta to nawet nie poznamy prawdziwej przyczyny śmierci dziewczynki.

Sophie24 · 2012-02-03, 01:29

Nie umniejszając Rutkowskiemu ale w środowisku detektywów to on nie ma dobrej opinii (kilka afer, coś tam rozwiązuje ale jak sam to ujął, on ma od tego "ludzi"). No i jego tropy zaprowadziły go do Niemiec - ciekawe jak.

Wariograf można oszukać i co ciekawsze, tej metody nie uzna żaden sąd więc nie rozumie szopki z tym urządzeniem. Wiecie jak to działa? Jak się w coś wierzy to wariograf poda to za prawdę choćbyście mówiły największe kłamstwa ale w nie wierzyły. Przez co matka gdyby poszła na takie badania mogłaby pozytywnie wypaść.
Jak opisał to były negocjator do spraw porwań - zeznania ofiar (w takim przypadku) nigdy nie są brane pod uwagę przy śledztwie bo są one najczęściej zupełnie czymś innym i nie zgadzają się z późniejszymi ustaleniami. Dochodzą emocje, zacieranie się sytuacji, pomijanie czegoś (przypadkiem najczęściej).
Do czego chce dojść - matka mogła uwierzyć w wersję sprzedawaną mediom, ułożyło się jej wszystko w ładną całość, nikt jej nie widział, nikt nic przez 8 dni nie doniósł, że coś widział i zaczęła w to wierzyć (dodajcie full emocji, szok a każdy wtedy inaczej reaguje) i trudno powiedzieć co teraz wymyśliła a co nie - ona sama może tego nie wiedzieć. Zagubić w kłamstwach można się szybko będąc trzeźwym na umyślę a co dopiero żyjąc w takim stresie.
A powiem Wam, że w tak silnych emocjach żadna z Nas nie wie co by wymyśliła, nie ma takiej pewności bo jak przewidzieć swoje zachowanie w momencie tak silnego przeżycia? Zbyt wiele słyszałam/widziałam czy sama przeżyłam chwile silnego stresu by stwierdzić, że ona zachowała nie "nienormalnie" w swoim stanie i uznać, że jest wyrachowana. Człowiek jest zbyt skomplikowany.
Ale...
Jeśli to wszystko się potwierdzi to po prostu totalny szok. W końcu jeszcze nie zostało potwierdzone, że ten "pakunek" nad rzeką to zwłoki Madzi. Miałam swoją teorię ale na pewno nie taką. Aż mi się nie chce myśleć co to oznacza dla całej tej rodziny, jak ta kobieta będzie żyć ze świadomością takiego czynu?
A gdyby okazało się, że dziecko przeżyło ten upadek (przecież matka w całym szoku mogła źle to ocenić, mogła nie sprawdzić dobrze funkcji życiowych) a zabił je mróz? Ja wiem, że takiemu dziecku nie wiele trzeba bo połączenia nie są wykształcone i w ogóle ale wiecie, w medycynie czasem zdarzają się różne rzeczy.
Kładę się z spać z mętlikiem w głowie.

Amani · 2012-02-03, 01:29

Niektórzy mieli swoje teorie, mówili, że wiedzieli, ze to się tak skończy... ale co teraz? co mogło się stać z ciałem Madzi? ja nie mam ani jednego pomysłu...

kooalla · 2012-02-03, 01:30

dziewczyny w tej sprawie jest tyle zagadek, ze nie wiadomo w co wierzyć...
ale straszliwy fakt faktem, że biedne, bezbronne dziecko nie żyje...

co jest grane- w pakunku nie ma zwłok dziecka...ale przecież chociaż jakieś ślady, jeśli byłby to zwierzęta, w co w sumie wierzyć mi sie nie chce

_chocolate · 2012-02-03, 01:30

Może ktoś, kto wiedział o tym, zakopał zwłoki?

**201803290936** · 2012-02-03, 01:31

Cytat:

Napisane przez Madaaa

Kurcze, dopiero teraz zrozumialam - ich czyli zwlok, a ja przeczytalam, ze nie było tam wczesniej policji

(...)
Sekcja to wykaże i tak.

Sorry, myślałam, że wyraziłam się jasno, a rzeczywiście mogło wyjść, że chodzi o policjantów.

Ona, w sensie matka, to wątpię, bo cały czas kręcili się wokół niej, domu dziennikarze, ludzie Rutkowskiego potem. Jeżeli zwłok tam nie było, a nagle są (już wiemy, że nie zwłoki, a pakunek, w którym pewnie zwłoki były), to cóż - ktoś jej najprawdopodobniej pomógł. Policja pewnie sprawdzi (o ile nie sprawdziła) kwestię tych rzekomych telefonów, które wykonała "z trasy" - do brata, do męża.

Obawiam się, że sekcja może nie wyjaśnić wszystkiego - szczególnie, że kilka dni minęło. Interpretacji wyników sekcji może być i tak kilka - ktoś powie "nieszczęśliwy wypadek", inny "nie, celowe uderzenie" i co? O tym już sąd zadecyduje.

Madaaa · 2012-02-03, 01:34

Cytat:

Napisane przez Sophie24

Nie umniejszając Rutkowskiemu ale w środowisku detektywów to on nie ma dobrej opinii (kilka afer, coś tam rozwiązuje ale jak sam to ujął, on ma od tego "ludzi"). No i jego tropy zaprowadziły go do Niemiec - ciekawe jak.

Wariograf można oszukać i co ciekawsze, tej metody nie uzna żaden sąd więc nie rozumie szopki z tym urządzeniem. Wiecie jak to działa? Jak się w coś wierzy to wariograf poda to za prawdę choćbyście mówiły największe kłamstwa ale w nie wierzyły. Przez co matka gdyby poszła na takie badania mogłaby pozytywnie wypaść.
.

Rutkowski mowil o tym jako sposob na reakcje osoby badanej, ktora wiele mowi o tym czy cos ma sie do ukrycia. W sam wynik badania do konca nie wierzy. Wczesniej podejrzewal wine matki, dziwnie reagowala na kamery, krzyczała do dziennikarzy dziwne rzeczy, wybiegala z krzykiem z domu. Badania wariografem utwierdziły go w tym , że ona cos ukrywa.

**201803290936** · 2012-02-03, 01:35

Cytat:

Napisane przez kooalla

(...)
co jest grane- w pakunku nie ma zwłok dziecka...ale przecież chociaż jakieś ślady, jeśli byłby to zwierzęta, w co w sumie wierzyć mi sie nie chce

Zwłoki pozostawione na otwartym terenie bardzo często padają "ofiarą" (nie wiem, czy to dobre słowo, ale niech będzie) zwierząt. Takie zwłoki nieczęsto leżą od tak sobie "spokojnie", w całości - tak naprawdę rozkład plus pogoda plus właśnie zwierzęta i może się okazać, że w bardzo krótkim czasie z ciała zostają tylko marne szczątki.

Amani · 2012-02-03, 01:35

Skąd bierzecie bieżące informacje? strona tvn24 oczywiście śpi o tej porze, na reszcie stron mam wrażenie, że nic się nie zmienia...

EDIT: na gazeta.pl dopisano: "Rano policja dokładnie przeszuka teren. Nie zrobiono tego w nocy, bo teren nad rzeką jest gęsto porośnięty i ciemny, a temperatura sięgała minus 18 stopni."
:| olali sprawę

Madame Lockheart · 2012-02-03, 01:37

1. Możliwe, że Rutkowski po wyciągnięciu zeznań zbytnio pospieszył się z oświadczeniem dla mediów, nie sprawdzając wszystkiego dokładnie, bo bał się, że ktoś (policja) zgarnie mu splendor rozwiązania tej zagadki (jak widać, nie mam o nim najlepszego mniemania, ale w sumie aż o taką amatorszczyznę go jednak nie posądzam).

2. Rewelacje zgodne z "widzeniem" Jackowskiego podawała tu na bieżąco znaczna część Wizażanek, opierając się jedynie na relacjach medialnych i wypowiedziach/zachowaniu matki, więc to żadne cuda nie są.

3. Jeżeli to naprawdę był nieszczęśliwy wypadek, to jednak trochę mi dziewczyny żal (jej późniejsze zachowanie tłumaczyłabym sobie tak, jak robi to Doris). Właśnie pierwszy raz zajrzałam na jej profil na nk i jestem przerażona i przygnębiona komentarzami, które się tam pojawiły.

cooone · 2012-02-03, 01:38

Cytat:

Napisane przez martynka89

A z tym brzydkim zapachem dziwna sprawa, bo teraz sa mrozy wiec raczej nie ma szans zeby cialo uleglo rozkladowi na tyle zeby smierdziec.

Cytat:

Napisane przez 1000days

Ale gdyby to były zwierzęta to czy "pakunek" nie byłby rozwleczony?

No właśnie

Strasznie to wszystko dziwne. Aż się boję dalszego rozwoju wydarzeń...

I jeszcze zastanawiająca jest kwestia tropiącego psa... Nie wyczułby śladu dziecka?

Madaaa · 2012-02-03, 01:38

Cytat:

Napisane przez _chocolate

Może ktoś, kto wiedział o tym, zakopał zwłoki?

mroz jest, watpie.

akisia · 2012-02-03, 01:39

Cytat:

Napisane przez Amani

Skąd bierzecie bieżące informacje? strona tvn24 oczywiście śpi o tej porze, na reszcie stron mam wrażenie, że nic się nie zmienia...

EDIT: na gazeta.pl dopisano: "Rano policja dokładnie przeszuka teren. Nie zrobiono tego w nocy, bo teren nad rzeką jest gęsto porośnięty i ciemny, a temperatura sięgała minus 18 stopni."
:| olali sprawę

http://www.tvn24.pl/-1,1733587,0,1,w...wiadomosc.html

E f f i · 2012-02-03, 01:40

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Zwłoki pozostawione na otwartym terenie bardzo często padają "ofiarą" (nie wiem, czy to dobre słowo, ale niech będzie) zwierząt. Takie zwłoki nie nieczęsto leżą od tak sobie "spokojnie", w całości - tak naprawdę rozkład plus pogoda plus właśnie zwierzęta i może się okazać, że w bardzo krótkim czasie z ciała zostają tylko marne szczątki.

Zgadza się niestety. Jednak każdy wie, że trzymał mróz ostatnimi dniami, wydaje mi się, że przez to te zwłoki mogły by tam przeleżeć, mogę się mylić, bo ekspertem nie jestem, jednak zapewne już niedługo się wszystko okaże.

_chocolate · 2012-02-03, 01:41

Matka zatrzymana:
http://www.fakt.pl/MADZIA-NIE-zYJE-M...,144644,1.html

Ilsa Lund · 2012-02-03, 01:41

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Zwłoki pozostawione na otwartym terenie bardzo często padają "ofiarą" (nie wiem, czy to dobre słowo, ale niech będzie) zwierząt. Takie zwłoki nieczęsto leżą od tak sobie "spokojnie", w całości - tak naprawdę rozkład plus pogoda plus właśnie zwierzęta i może się okazać, że w bardzo krótkim czasie z ciała zostają tylko marne szczątki.

ale byłyby chociaż kości

może ona żyła i ktoś ją zabrał ?

Amani · 2012-02-03, 01:41

w jaki sposób policja chciała znaleźć dziecko uprowadzone za granicę, skoro nie znaleźli żadnych śladów, nawet kocyka nie zauważyli nieopodal miejsca, które przecież przeszukiwali? zjawiają się na miejscu znalezienia zawiniątka po przeszło 2 godzinach, teraz olewają sprawę bo jest ciemno i zimno

Nija_ · 2012-02-03, 01:44

O 3 w tvn24 ma być program, w którym podsumowują wydarzenia dnia. Może powiedzą coś nowego.

**201803290936** · 2012-02-03, 01:45

Cytat:

Napisane przez Ilsa Lund

ale byłyby chociaż kości

może ona żyła i ktoś ją zabrał ?

Kości w tak krótkim czasie to nie. To już bardziej prawdopodobne, że w ogóle nic by nie zostało.

Ilsa Lund · 2012-02-03, 01:46

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Kości w tak krótkim czasie to nie. To już bardziej prawdopodobne, że w ogóle nic by nie zostało.

chodzi mi o to, że zwierzęta zostawiłyby po sobie ślady: nie jedząc kości, zostawiając krew na pakunku

Amani · 2012-02-03, 01:46

Cytat:

Napisane przez Nija_

O 3 w tvn24 ma być program, w którym podsumowują wydarzenia dnia. Może powiedzą coś nowego.

może... na polsat news nawet nie poruszają tego tematu. W pasku ciągle te same, niektóre już nieaktualne informacje...

Madaaa · 2012-02-03, 01:47

Cytat:

Napisane przez Amani

może... na polsat news nawet nie poruszają tego tematu. W pasku ciągle te same, niektóre już nieaktualne informacje...

widac, ktora stacja czuwa 24h na dobe

kooalla · 2012-02-03, 01:47

Wiecie co... śpioszki.. cięzko ich nie zauważyć.. Moim zdaniem tego pakunkek tam nie było w momencie przeszukania... ktoś je podrzucił później...podpowiadał matce co ma robci i jak sie zachowac, ciało/dziecko musiało być przechowywane gdzie indziej.

**201803290936** · 2012-02-03, 01:48

Cytat:

Napisane przez Amani

w jaki sposób policja chciała znaleźć dziecko uprowadzone za granicę, skoro nie znaleźli żadnych śladów, nawet kocyka nie zauważyli nieopodal miejsca, które przecież przeszukiwali? zjawiają się na miejscu znalezienia zawiniątka po przeszło 2 godzinach, teraz olewają sprawę bo jest ciemno i zimno

Nie wiadomo, czy kocyk i zwłoki tam były wcześniej. Nie można od razu zarzucać policji tego, że "olała sprawę".

2012-02-03, 01:23	#662
E f f i Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 433	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Według mnie informacje o tych zeznaniach matki nie powinny wypłynąć do opinii publicznej do czasu znalezienia ciała dziewczynki. __________________ ♥ na wizażu od 2007 ♥

2012-02-03, 01:26	#664
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Ale gdyby to były zwierzęta to czy "pakunek" nie byłby rozwleczony?

2012-02-03, 01:28	#667
E f f i Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 433	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Jeśli to zwierzęta to nawet nie poznamy prawdziwej przyczyny śmierci dziewczynki. __________________ ♥ na wizażu od 2007 ♥

2012-02-03, 01:29	#668
Sophie24 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 13 732	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Nie umniejszając Rutkowskiemu ale w środowisku detektywów to on nie ma dobrej opinii (kilka afer, coś tam rozwiązuje ale jak sam to ujął, on ma od tego "ludzi"). No i jego tropy zaprowadziły go do Niemiec - ciekawe jak. Wariograf można oszukać i co ciekawsze, tej metody nie uzna żaden sąd więc nie rozumie szopki z tym urządzeniem. Wiecie jak to działa? Jak się w coś wierzy to wariograf poda to za prawdę choćbyście mówiły największe kłamstwa ale w nie wierzyły. Przez co matka gdyby poszła na takie badania mogłaby pozytywnie wypaść. Jak opisał to były negocjator do spraw porwań - zeznania ofiar (w takim przypadku) nigdy nie są brane pod uwagę przy śledztwie bo są one najczęściej zupełnie czymś innym i nie zgadzają się z późniejszymi ustaleniami. Dochodzą emocje, zacieranie się sytuacji, pomijanie czegoś (przypadkiem najczęściej). Do czego chce dojść - matka mogła uwierzyć w wersję sprzedawaną mediom, ułożyło się jej wszystko w ładną całość, nikt jej nie widział, nikt nic przez 8 dni nie doniósł, że coś widział i zaczęła w to wierzyć (dodajcie full emocji, szok a każdy wtedy inaczej reaguje) i trudno powiedzieć co teraz wymyśliła a co nie - ona sama może tego nie wiedzieć. Zagubić w kłamstwach można się szybko będąc trzeźwym na umyślę a co dopiero żyjąc w takim stresie. A powiem Wam, że w tak silnych emocjach żadna z Nas nie wie co by wymyśliła, nie ma takiej pewności bo jak przewidzieć swoje zachowanie w momencie tak silnego przeżycia? Zbyt wiele słyszałam/widziałam czy sama przeżyłam chwile silnego stresu by stwierdzić, że ona zachowała nie "nienormalnie" w swoim stanie i uznać, że jest wyrachowana. Człowiek jest zbyt skomplikowany. Ale... Jeśli to wszystko się potwierdzi to po prostu totalny szok. W końcu jeszcze nie zostało potwierdzone, że ten "pakunek" nad rzeką to zwłoki Madzi. Miałam swoją teorię ale na pewno nie taką. Aż mi się nie chce myśleć co to oznacza dla całej tej rodziny, jak ta kobieta będzie żyć ze świadomością takiego czynu? A gdyby okazało się, że dziecko przeżyło ten upadek (przecież matka w całym szoku mogła źle to ocenić, mogła nie sprawdzić dobrze funkcji życiowych) a zabił je mróz? Ja wiem, że takiemu dziecku nie wiele trzeba bo połączenia nie są wykształcone i w ogóle ale wiecie, w medycynie czasem zdarzają się różne rzeczy. Kładę się z spać z mętlikiem w głowie.

2012-02-03, 01:29	#669
Amani Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 3 563	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Niektórzy mieli swoje teorie, mówili, że wiedzieli, ze to się tak skończy... ale co teraz? co mogło się stać z ciałem Madzi? ja nie mam ani jednego pomysłu... __________________ Amani w USA - BLOG ' DIET IS „DIE” WITH A „T” ' - Garfield - -26kg

2012-02-03, 01:30	#670
kooalla Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 125	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! dziewczyny w tej sprawie jest tyle zagadek, ze nie wiadomo w co wierzyć... ale straszliwy fakt faktem, że biedne, bezbronne dziecko nie żyje... co jest grane- w pakunku nie ma zwłok dziecka...ale przecież chociaż jakieś ślady, jeśli byłby to zwierzęta, w co w sumie wierzyć mi sie nie chce

2012-02-03, 01:30	#671
_chocolate Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: W. Wiadomości: 3 343	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Może ktoś, kto wiedział o tym, zakopał zwłoki? __________________

2012-02-03, 01:35	#675
Amani Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 3 563	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Skąd bierzecie bieżące informacje? strona tvn24 oczywiście śpi o tej porze, na reszcie stron mam wrażenie, że nic się nie zmienia... EDIT: na gazeta.pl dopisano: "Rano policja dokładnie przeszuka teren. Nie zrobiono tego w nocy, bo teren nad rzeką jest gęsto porośnięty i ciemny, a temperatura sięgała minus 18 stopni." :\| olali sprawę __________________ Amani w USA - BLOG ' DIET IS „DIE” WITH A „T” ' - Garfield - -26kg Edytowane przez Amani Czas edycji: 2012-02-03 o 01:36

2012-02-03, 01:37	#676
Madame Lockheart Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Pretty Shitty City Wiadomości: 155	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! 1. Możliwe, że Rutkowski po wyciągnięciu zeznań zbytnio pospieszył się z oświadczeniem dla mediów, nie sprawdzając wszystkiego dokładnie, bo bał się, że ktoś (policja) zgarnie mu splendor rozwiązania tej zagadki (jak widać, nie mam o nim najlepszego mniemania, ale w sumie aż o taką amatorszczyznę go jednak nie posądzam). 2. Rewelacje zgodne z "widzeniem" Jackowskiego podawała tu na bieżąco znaczna część Wizażanek, opierając się jedynie na relacjach medialnych i wypowiedziach/zachowaniu matki, więc to żadne cuda nie są. 3. Jeżeli to naprawdę był nieszczęśliwy wypadek, to jednak trochę mi dziewczyny żal (jej późniejsze zachowanie tłumaczyłabym sobie tak, jak robi to Doris). Właśnie pierwszy raz zajrzałam na jej profil na nk i jestem przerażona i przygnębiona komentarzami, które się tam pojawiły. __________________ Don't blame it on me, blame it on my wild heart.

2012-02-03, 01:41	#681
_chocolate Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: W. Wiadomości: 3 343	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Matka zatrzymana: http://www.fakt.pl/MADZIA-NIE-zYJE-M...,144644,1.html __________________

2012-02-03, 01:41	#683
Amani Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 3 563	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! w jaki sposób policja chciała znaleźć dziecko uprowadzone za granicę, skoro nie znaleźli żadnych śladów, nawet kocyka nie zauważyli nieopodal miejsca, które przecież przeszukiwali? zjawiają się na miejscu znalezienia zawiniątka po przeszło 2 godzinach, teraz olewają sprawę bo jest ciemno i zimno __________________ Amani w USA - BLOG ' DIET IS „DIE” WITH A „T” ' - Garfield - -26kg

2012-02-03, 01:44	#684
Nija_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 9 209	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! O 3 w tvn24 ma być program, w którym podsumowują wydarzenia dnia. Może powiedzą coś nowego. __________________ podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum

2012-02-03, 01:47	#689
kooalla Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 125	Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! Wiecie co... śpioszki.. cięzko ich nie zauważyć.. Moim zdaniem tego pakunkek tam nie było w momencie przeszukania... ktoś je podrzucił później...podpowiadał matce co ma robci i jak sie zachowac, ciało/dziecko musiało być przechowywane gdzie indziej.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)