2006-05-02, 22:03 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Czemu tak przewaznie jest?
Witajcie
Otoz mam do was takie pyatnko... czy wasz TZ sie na was focha kiedy nie chcecie sie z nim kochac? ja załapuje doła gdyż prawie kazde nasze spotkanie musi sie skonczyc sexem wedlug mojego TZ dzis mi powiedzial ze skoro ja nie chce tego, to nie potrzebne jest mi wczesniejsze rozgrzewanie czyli te wszytskie przytulanki, calowanie, pieszczenie itp. no normalnie nie wiem co robic nie chce by nasz zwiazek sie opieral jedynie na tym sexie ale on tego nie rozumie... ma za prosty mozg Dziewczyny tez tak macie w swoich zwiazkach?? Ja nie mowie ze ja jestem jakas anty sex czy cos no ale kurcze bez przesady chyba... no chyba ze sie myle.... odkad zaczelam brac tabletki anty to on tylko caly czas chce .... Mowi mi ze go niby rozpalam a potem mowie stop i ze sama nie wiem czego chce ... najpierw ze daje mu jakies znaki a potem chlup nic z tego... i go to denerwuje No ale ludzie... ja moze chcem sie popiescic ot tak a nie juz odrazu sex
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2006-05-02, 22:12 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 314
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
to samo!!!dostaje szału normlanie czasem"no i widzisz coTy mi robisz i dziwisz sie ze mi sie chce" to co ja mam sie nie przytulac nie powygłupiac czy cos bo jemu juz odrazu sie chce? to nie moja wina ze tak sie mna podnieca ale jak juz napisałas maja za prosty mozg dodam jeszcze ze oni nie myślą tym mózgiem...tylko myślą kroczem
__________________
†Baks†
|
2006-05-02, 22:17 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
no moj TZ sie poprostu obraza, bo niby ja z niego glupa robie czy cos co jest nieprawda bo ja niby chce a potem raptem juz nie... i obrazony chodzi boshh
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2006-05-02, 22:18 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 314
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
mój sie tak bardzo nie obraza ale foszka ma i ciągle zaczepia i prosi bo mu sie chce i robi miny hehehe ale czasem ma tak ze foch i nie ma foch i juz
__________________
†Baks†
|
2006-05-02, 22:26 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 997
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
U mnie to samo W sumie to minka powinna byc taka=>
Panowie chyba tak mają...
__________________
Mrrrrrrrrrrrrrrau!
Licencjat zdany wakacje Mrrrrrrrrrrrrrrau! |
2006-05-02, 22:36 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 197
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Mój jak narazie się nie obraża,bo zazwyczaj zawsze miałam ochotę (ale ostatnio juz nie zawsze ),ale za to robi smutną minę i próbuje wziąć mnie na litość.Ale jestem twarda i to na mnie nie działa.Wątek ciekawy,bo kurcze czemu nie można się tak po prostu poprzytulać(czasami )?A jak odmawiamy to zaraz tekst "co się dzieje?".
|
2006-05-02, 22:37 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 435
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Hmm no tak jest ale ja tez tak czasem reaguje
|
2006-05-02, 22:40 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
tak mi smutno bo niby ja chce ale sie obawiam zawsze czegos... (ciaza, potworny bol ) a wychodzi na to ze ja niby go uwodze a potem odmawiam a tak nie jest kurcze
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2006-05-02, 22:40 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 314
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
ja juz mam po wyzej uczu tekstu "bo co " "oco Ci chodzi" "no" i nie moge juz słychac tego a wracaja do tematu tez jestem zirytowana tym ze nawet sie czasem normlanie poprzytulac nie mozna bo juz odrazu <piszczy><trąca nosem>i bóg wie co jeszcze zeby mnie ułaskawic ale tez twarda jestem i nie zawsze sie daje
__________________
†Baks†
|
2006-05-02, 22:43 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Cytat:
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
|
2006-05-02, 23:54 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 660
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Wiesz Czuczenko, wydaje mi się, że jakoś nie do końca macie to wszystko w związku poukładane. Z tego, co piszesz, wasze relacje wydają mi się...hmmm...dziwne? Dziwnie reagujecie. Skoro boisz się bólu albo ciąży przy pigułkach, to może jeszcze nie jesteś gotowa na seks? Skoro TŻ nie jest w stanie zrozumiec, że kobieta potrzebuje czegos więcej niż szybkiego seksu, to może on nie jest gotowy na związek...? Wybacz, ale tak to właśnie wygląda. Więc niewątpliwie potrzebujecie jeszcze wielu godzin rozmów. A może za szybko zdecydowaliście się na współżycie...?
Nie oceniam was, podsuwam tylko kwestie do przemyślenia, obgadania...Życzę powodzenia
__________________
- Myszo, jak ty słodko wyglądasz! Tak po domowemu, po mysiemu, tak futerkowato, tak pazurkowato. Jesteś urocza, kiedy się ciskasz! I razem zabrali się do zbierania potłuczonych talerzyków. |
2006-05-03, 05:10 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 206
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Hm... ja mam z kolei odwrotnie... Też od niedawna biorę tabletki i ochotę na seks mam ogromną, a TŻ, hm... nie zawsze To jest trochę frustrujące, kiedy ja się wieczorem przytulam, całuje, itp., a on mi mówi: "ej, śpimy"...
Oczywiście nie zawsze tak jest, często jest bardzo fajnie, ale jednak... Eh, nie chcę również, żeby nasz związek opierał się na seksie, ale czasem ten brak zainteresowania i entuzjazmu jest dołujący.... Zwłaszcza że to jeszcze "młody" związek.... Eh tam... |
2006-05-03, 08:13 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
hmmm.... u mnie tak nie ma on ma ochote racja ale ja skoleji rzadka przez tabletki... czasami sex jest 3 dni pod rzad czasami po tygodniu czy 5 dniach roznie
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2006-05-03, 08:18 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
U mnie tak nie jest. Jak mi sie nie chce to mi się nie chce i wtedy tylko leżymy i się przytulamy i jest super
Czasem nie robimy nic przez tydzień, bo nie ma czasu, odpowiedniej chwili, miejsca, a czasem, tak jak w ten weekend codziennie i oboje zadowoleni Z reszta on wie, ze jak powiem NIE, to to znaczy nie i nie marudzi |
2006-05-03, 11:15 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Mój tż nie obraża sie gdy mu odmawiam.Przytula mnie raczej i mówi ok.
Ale ja mu mówie, że nie mam ochoty jak tylko widze, że sie do mnie zbliża w tym celu.Nie nakręcam go a potem mówie stop |
2006-05-03, 11:21 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 314
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
hmm ja tez go nie nakrecam ale czy przytulanie piszczenie i całowanie musi sie konczyc odrazu sexem?.zdaje sie ze nie
__________________
†Baks†
|
2006-05-03, 11:25 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Nie no nie musi.ale mój facet mimo, że nastolatkiem juz nie jest to bardzo szybko sie podnieca.Tak więc po co mam go nęcic jak nie mam ochoty
|
2006-05-03, 11:42 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 314
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
no ale wiesz np. ja mam ochote na pieszczoty i tak dalej wyprzytulac sie całowac a jemu zaraz "sie chce" to czasem mnie to irytuje bo ja nadal bym sie przytulała i piesciła a on nie on by juz to zakonczył finiszem a ja nie mam czasem ochoty na sex czy na cos głębszego niz same pieszczoty
__________________
†Baks†
|
2006-05-03, 14:09 | #19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Cytat:
i nie, nie mogę się zgodzić z tytułem wątku. bo jeśli tak jest u Ciebie nie znaczy, że przeważnie jest u innych szczególnie, że o podobnych problemach piszą same młode dziewczyny. 17-18letnie. to też powinno dać trochę do zastanowienia
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
2006-05-03, 14:24 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Cytat:
a wracając do tematu to niedługo zaczynam brać anty i mam nadzieje ze u mnie nie bedzie az tak źle :/ ogólnie to nie mamy z tym problemów , przeciwnie,czasem ja sie wkurzam o mi sie chce a jemu nie a jak ja nie chce to on to potrafi uszanowac (albo odpowiednio zachęcic ) |
|
2006-05-03, 18:09 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 959
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Na szczęście mój TŻ mnie rozumie jeżeli mówię: 'sorry kochanie, ale dziś nie mam ochoty'. Faceci to też ludzie (wbrew pozorom ) a nie roboty i też nie zawsze mają ochotę.
Poza tym, ile można sie seksić, jak można robić tysiąc innych, równie ciekawych rzeczy razem? Uważam że ludzi powinno do siebie przyciągać do siebie nie tylko łóżko.
__________________
http://imguiltyascharged.blogspot.co.uk/ |
2006-05-03, 18:41 | #22 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Cytat:
Oboje powinniście sie zastanowić czego od siebie oczekujecie, jak są Wasze relacje. Sex to poważna sprawa wbrew pozorom, zrobić może każdy jednak z jakim skutkiem ?
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" |
|
2006-05-05, 18:35 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
mnie się to wcale nie podoba jak ten TŻ cię traktuje kochana. Jak to za każdym razem sexik? To nie można innych rzeczy robić równie wspaniałych razem?:O Oj nieładnie on się zachowuje. Zastanów się dobrze czy wszystko gra w waszym związku, bo nie może być tak że jesteś od zaspakajania jego potrzeb. Macie się wzajemnie uzupełniać
__________________
Piotruś |
2006-05-06, 08:04 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Nie... no to nie jest cos takiego... ze caly czas on chce tylko sex , moze troche przesadzilam... robimy wiele innych rzeczy razem tez wieczorami no ale zobaczcie jak sie robi milutko i ccieplutko no a sami w domu siedzimy to on nie che zmarnowac takiej okazji... i chyab nie bedziemy wtedy grac np. w karty wedlug niego to nie jest tez tak ze tylko on chce zaspoojac swoje potrzeby na mnie.... reasumujac nawet to on tak robi ze to jego ruchy wogole daje mi wieksza przyjemnosc... ja nie potrafie czasem go jakos zapokoic tak mi sie wydaje... nie mam w tym za duzego doswiadczenia...
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2006-05-06, 08:14 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 418
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Ja napiszę tylko,że gdybym ja miała ochotę na sex,a mój chłopak nie to byłoby mi bardzo,bardzo,bardzo przykro.
|
2006-05-07, 22:12 | #26 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
"Bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz"...
Najczęściej obydwoje mamy ochotę, wtedy nie ma problemu . Zdarza, się, że któreś nie chce. Powody przecież mogą być różne, choćby głupie totalne zmęczenie. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, żeby obrażać się lub strzelać fochy za chwilowy brak ochoty na sex. No, chyba, że ta "chwila" ciągnie się miesiącami... |
2006-05-08, 06:33 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 206
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Cytat:
|
|
2006-05-08, 19:41 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 51
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
Cytat:
moj facet na szczescie nie robi fochow jak mowie ze jestm zmeczona i dzis nie dam rady sie z nim kochac, i tak samo ja nie dasam sie gdy on nie ma ochoty bo jest padniety po pracy, oboje dobrze wiemy ze nadrobimy to na drugi dzien grunt to zrozumienie i otwarta rozmowa o "tych" sprawach a nie dasanie sie pozdrawiam cieplutko ametrin |
|
2006-05-25, 13:24 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Zawiercie/ Leicester UK
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
[quote=Ciri ]Hm... ja mam z kolei odwrotnie... Też od niedawna biorę tabletki i ochotę na seks mam ogromną, a TŻ, hm... nie zawsze To jest trochę frustrujące, kiedy ja się wieczorem przytulam, całuje, itp., a on mi mówi: "ej, śpimy"...
Oczywiście nie zawsze tak jest, często jest bardzo fajnie, ale jednak... Eh, nie chcę również, żeby nasz związek opierał się na seksie, ale czasem ten brak zainteresowania i entuzjazmu jest dołujący.... Zwłaszcza że to jeszcze "młody" związek.... Eh tam... ja tez tak mam moze przez to ze biore tabletki mam czasem straaaaaaaaszna ochote na sex a moj TZ niestety..zasypia..albo zbywa mnie.. troche to dziwne boo zazwyczaj oni maja wieksza ochote niz my ale zasze sa jakies wyjatki wiem ze sam sex nie wystarczy ale jesli miedzy nami jest spoko to czemu by nie pofiglowac w łóżku
__________________
Szalona Dorota 30.05.2009 nasze wesele 16.12.2007 nasze zareczyny maj 2007 poznalismy sie Dziękuję… że JESTEŚ! |
2006-05-25, 13:29 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Zawiercie/ Leicester UK
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czemu tak przewaznie jest?
potrafie jednak uszanowac to ze np. nie ma ochoty, albo jest zmeczony
przeciez nie jet robotem ani chodzącym wibratorem ja tez moge nie miec ochoy na sex i na pewno nie chcialabym zeby wtedy sie na mnie gniewał .....sex to nie wszystko..... .....miłośc to wszystko......
__________________
Szalona Dorota 30.05.2009 nasze wesele 16.12.2007 nasze zareczyny maj 2007 poznalismy sie Dziękuję… że JESTEŚ! |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.