|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2006-08-25, 10:52 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Rosyjskie perfumy?
Witam.
W poniedziałek mój TŻ wylatuje na Ukrainę. Przy okazji podobnych wątków "wyjazdowych" pomyślałam, że może i w tamtym rejonie są jakieś wyjątkowe - tylko tam dostępne - perełki, które warto poznać? Nie ukrywam, że należę do fanek Maroussi i liczę na podobne cuda. Kultura wchodu jest tak niesamowita i barwna, że i perfumy przez nią stworzone powinny być pasjonujące. Dla informacji - lubię perfumy ciężkie, orientalne, słodkie, kadzidlane (wszystkie cechy raziem, albo każdą osobno). Byłam kilkakrotnie w Rosji i w Białorusi, ale wtedy nie przyszło mi to na myśl. Wiecie może coś na ten temat? I jeszcze jedno pytanie - czy Maroussia jest dostępna na "wschodnim" rynku? |
2006-08-25, 18:53 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Slava Zaitsev - Maroussia sa jedynymi radzieckimi perfumami jakie znam wiec na pewno sa do nabycia wszedzie na terenie ZSRR
|
2006-08-25, 19:50 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
ZSRR rozpadł się w grudniu 1991. Maroussia jest z 1992. Jeżeli już to rosyjskie. A tak naprawdę, to chyba jednak esencja francuska, a marka z rosyjską konotacją, bo zachód łaknie powiewu rosyjskiej duszy. Do kupienia bez problemu niekoniecznie akurat za wschodnią granicą: dziewczyny na wątku o Maroussi pisały o dostępności w Niemczech. W polskich perfumeriach w necie też jest. Jakbym jechała na wschód, to poszukałabym naprawdę lokalnych specjałów, ale niestety nie wiem jakich. A tak w ogóle globalizacja nas morduje i wszędzie jest to samo (tylko w Polsce w realu mniej i trzeba się netem posiłkować).
I jeszcze mi się przypomniało, ze za ZSRR synonimem dobrego zapachu na tamtym rynku była Pani Walewska i Być Może Miraculum - nasz wkład w branżę perfumeryjną. Skoro to my wysyłaliśmy tam, to może oni nie rozwinęli swojej myśli zapachowej i nie ma się na co nastawiać. Ja w googlu pod hasłem ukrainian perfume znalazłam linki do producentów perfum w typie... Ale to chyba nie o to chodzi. Można tam dostać za to olejki eteryczne, podobnie jak w Egipcie, Turcji, czy Tunezji. Co do ich prawdziwości się nie wypowiadam, bo nie wiem. |
2006-08-25, 22:57 | #4 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Cytat:
swoja droga, zapach jest koszmarny |
|
2006-08-26, 00:39 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
To mi sie udało wynaleźć w sieci Czerwoną Moskwę (to co prawda nie Pomarańczowy Kijów, ale też wschód)
http://www.therussianshop.com/russho...al/perfume.htm |
2006-08-27, 13:42 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Testowalam dzis zapach, ktory od razu skojarzyl mi sie z rosyjskimi babami, wiecie takimi wkladanymi jedna w druga, moja babcia miala takie, chowala w nich probki stezonych perfum, wlasnie takich o "rosyjskim" zapachu, wiecie co mam na mysli? To Eau de Camille by Annick Goutal, jest zapachem kwiatowo-zielonym, powialo jednak od razu wschodem
|
2006-08-27, 13:48 | #7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 936
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Cytat:
|
|
2006-08-27, 14:06 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
nie znam wymienionych przez Ciebie -Eternity perfum, jak dla mnie Eau de Camille nie jest typowo kwiatowo - zielony, nie gustuje w tego typu nutach ale potrafie sobie je wyobrazic Eau de camille jest dosc niezwykly, troche duszacy, slodkawy i czuc mi ta drewniana babe ruska hehe
|
2006-08-27, 14:07 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
A wachalam je od znajomej Angielki, testowalam na sobie, niestety nie wiem gdzie sa dostepne (nie spytalam jej niestety), w tej chwili jestem na Wyspach.
|
2006-08-29, 15:56 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Dziękuję za odpowiedzi. Niestety mój TŻ z pewnych względów (LOT zgubił bagaż, który już drugi dzień nie został odnaleziony), nie ma głowy do poszukiwań. Może następnym razem. Podzielę się wtedy ich wynikami.
|
2006-08-29, 19:12 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Cytat:
Ja w Rosji, w Moskwie, byłam dwukrotnie, ale lata temu. Spędziłam tam w sumie 6 cudownych tygodni . Wyjazdy te, nie wiedzieć czemu, kojarzą mi się z Le Monde est Beau Kenzo, a skojarzenie to mnie zaskakuje, bo zapach miał swoją premierę w 1997 r., a ja tam byłam w 1989 i 1990 r. Akcent perfumiarski pojawił się jednak podczas moich rosyjskich wakacji - paliłam wtedy po raz pierwszy papierosy (nie palę) siedząc z kolegą Sieriożą na drzewie, po czym płukaliśmy nasze paszcze jakimiś perfumami jego mamy (fioletowy flakon bez atomizera)... Fuj!
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|
2006-08-29, 21:06 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Demoniku, obłędna historia. Mam chęć założyć wątek pt. "Wasze pierwsze kontakty z perfumami"
Mnie z moimi podróżami po Rosji kojarzy się całonocny widok słońca nad horyzontem za kręgiem polarnym, zapach iglastych lasów nadbajkalskich, bryza znad Morza Białego, niedomyci "Kitajce" w przedziałach plackartnych i dorównujące im zapachem skarpetki mojego byłego, we wspólnym namiocie Wszystkie moje wyjazdy do Rosji były typowo wyprawowe - tam gdzie dziko i bezludnie. Jedyne pachnidło jakie miałam to różaną mgiełkę do ciała Coty , która wcale różami nie pachniała Ale były to fantastyczne wyjazdy i mam po nich fantastyczne wspomnienia Za życzenia w sprawie bagażu dziękuję. Sprawdziły się! Właśnie dzwonił TŻ z wiadomością, że wreszcie (2 dni!) odzyskał bagaż. Chwała Bogu! Niestety, wg tego, co mi mówił, bezcłówka na lotnisku w Lwowie praktycznie nie istnieje. Podzielił się tylko ze mną spostrzeżeniem, że napis "Yves Rocher" cyrylicą wygląda bardzo oryginalnie |
2006-08-29, 22:07 | #13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Cytat:
|
|
2006-08-29, 22:19 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
A czego się miała bać? Ja też byłam w 1989 roku w Kijowie - czyli ówczesnym ZSRR - na kolonii i jakoś żyję. Nie mówiąc o tym, że całe dziecińswo przeżyłam w Polsce sprzed roku 1989
|
2006-08-30, 19:45 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Rosyjskie perfumy?
Cytat:
Za pierwszym razem mieszkaliśmy w tzw. prywatnych kwaterach i ja z koleżanką wylądowałyśmy u przesympatycznego, dwa lata od nas starszego Siergieja. Sieriożka był fanem Depeche Mode, miał skórzane, czarne, nabijane ćwiekami rękawiczki z obciętymi palcami i czasem pozwalał mi jedną zakładać . A z wycieczki przywiozłam sobie pluszowego tygryska, lalkę i piłkę do kosza . Za drugim razem mieszkaliśmy w ogromnej szkole, ale wylądowaliśmy na piętrze dla przedszkolaków i nie mieściliśmy się w maleńkich łóżeczkach, a umywalki sięgały nam do kolan. Pomimo tych niedogodności, też było bosko . Z drugiego wyjazdu przywiozłam do domu 6-strunową gitarę, koszulkę z wielkim napisem "Glasnost Pieriestrojka" i zegarek z sierpem i młotem . Elsi, cieszę się, że sprawa bagażu się wyjaśniła .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:26.