Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-10, 11:04   #1891
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez Abigal Pokaż wiadomość

spokojnie nie jest za dużo Kto powiedział, że jedzenie mało jest ok? Najlepiej jeść odpowiednio, wtedy organizm funkcjonuje najlepiej. Co do kalorii to jeżeli właśnie wprowadziłaś aktywność zostaw na bilansie zero i się obserwuj, ewentualnie możesz popodliczać makroelementy bo czasem się okazuje, że rozkład makro jest zasadniczo do poprawki (za mało białka i/lub tłuszczu za dużo lub za mało węgli, no różnie to wygląda), ponadto tłuszczu na mięśnie nie zamienisz, możesz ewentualnie zbudować mięśnie i potem spalić tłuszczyk ale do tego niezbędny jest trening siłowy , w ogóle jeżeli chodzi i 3-4kg, to ja bym jadła na bilansie zero i włączyła 3 razy w tygodniu trening siłowy, zmiany w składzie, jakości i wyglądzie ciała będą bardzo zaskakująco-pozytywne oczywiści wymaga to cierpliwości, ale takiego efektu nie uzyska się na diecie redukcyjnej połączonej z ćwiczeniami tlenowymi
Jedyne do czego się przyczepię, to nabiał w 3 posiłkach (nie wiem ile go łącznie wyszło bo w sumie nie napisałaś) ale warto urozmaicać dietę, zjeśc jakieś mięso/strączki
dzięki za ocenę co do tego nabiału to było raczej malutko twarożek pod łososia był cieniutką warstwa, zamiast masła bo nie lubię co do treningu siłowego to głownie sztuki walki nie wiem szczerze mówiąc czy w tym jest siłówka ale chyba trochę tak bo mięśnie wyrabia do tego dodaje sobie na zmianę basen/fitness/rower w zależności od nastroju

Edytowane przez 201803300917
Czas edycji: 2014-06-10 o 18:37
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 11:06   #1892
agaczini
Zadomowienie
 
Avatar agaczini
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 148
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez Abigal Pokaż wiadomość
jadłospis w porządku (już nudne to się robi no), ale Cię zamęczę i teraz poproszę przepis na te suer zdrowe ciacha owsiane
Abigail - nudziara ze mnie ;p ale ciastka na odmułkę zrobiłam heheheh już podaję przepis

200 gram suchych płatków owsianych
suszona żurawina ( w przepisie 140 g, ale dałam mniej - około 90 g- i dorzuciłam pestki i kokosa)
pestki słonecznika podprażone na suchej patelni
wiórki kokosowe
masło (zgodnie z przepisem 150 g ale myślę że można dać mniej, jadałam mniej bo nie miałam 150g)
miód - 100 gram ( wyszło bardzo słodkie jak na mój odwyknięty od słodyczy gust więc można dać mniej, wogóle zrezygnować nie można bo musi być jakiś lepik ))
1 jajko
łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki mąki (kto jaką woli, ja akurat dałam pszenną bo nie miałam innej w domu)


masło z miodem ucieramy, dodajemy jajko i mieszamy na gładką masę, łączymy z suchymi składnikami, formujemy 2 rulony (ja użyłam do tego folii aluminiowej - nałożyłam łyżką na jeden krótszy bok prostokąta folii i zwinęłam), wrzucamy do zamrażarki. ja wrzuciłam na 30 minut, mam mega mocną zamrażarę, i mimo to myślę że na godzinę byłoby lepiej. kroimy w centymetrowe plastry i układamy na blasze z papierem do pieczenia. trzeba zachować odstępy bo ciastka trochęs ię "rozplywają" i zwiększają średnicę podczas pieczenia. piekłam na termoobiegu 14 minut w temperaturze 175 stopni. są boskie ;D wyszła cała blacha (nie liczyłam ile bo od razu poznikały) dodam, że KONIECZNIE trzeba je zostawić do ostygnięcia na blasze bo po wyjęciu z piekarnika dopóki nie ostygną są bardzo miękkie i się rozpadają
__________________
dieta reducyjna i zdrowe odżywianie

Edytowane przez agaczini
Czas edycji: 2014-06-10 o 11:10
agaczini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 11:18   #1893
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Dzięki za wyjaśnienie A ja czytając skład serka capri myślałam, ze produkuje się go z samej serwatki

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------


Na zakwasie taki chleb nie wychodzi Tylko trzeba zakwas wyhodować Można też zrobić na zaczynie poolish (czyli taki polski zakwas na drożdżach). Pieczywo wychodzi przepyszne wilgotne jak na tradycyjnym zakwasie A te kulki twarogowo-kokosowe to bym zjadła
Ja lubię zwykły domowy chleb ana drożdżach, aaaach, rozmarzyłam się szkoda, że nie ma wersji low carb. Chciałabym dorwać gdzieś mąkę kokosową, ale nie wiem, gdzie...

A te kulki robiłam na zimno (z masłem), porcję ze słodzikiem, porcję z cukrem, i do słodzika nie mogę się przekonać to wolę zjeść te zwykłe, skoro i tak kawy nie słodzę za to jakie odżywcze! Orzechy, wiórki, masło, siemię, kakao, hyhy masa kalorii, ale dziwne, że nie tuczy.

Co do serwatki, to też zawsze myślałam, że sama serwatka zawiera białko, o ja głupia

A to wyjęłam własnie z piekarnika, oczywiście, nie mogło zabraknąć bitej śmietany i truskawek kalorii wolę nie liczyć (mniej nerwów), ale ok. 25 g węgli całość.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF5234.jpg (23,1 KB, 36 załadowań)
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 11:21   #1894
sionko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Jako nowa osoba na forum po przeczytaniu wielu postów w temacie diety, odżywiania czy samego dobierania posiłków, widzę jeden ( za to spory) problem. Dieta, odchudzanie, cel i działanie - tak to zazwyczaj idzie. Dlaczego mało osób traktuje swoje ciało jako spójność? Z czego organizm ma czerpać witaminy potrzebne do wymiany komórek, procesów "sprzątania", regeneracji i sprawnego funkcjonowania? Mili Państwo, nie tędy droga, na takich posiłkach wyrządzacie sobie krzywdę, jednak podejrzewam iż z identyfikacją problemu albo i skutków takiego odżywiania jest również kłopot. Chleb razowy, ciemny, z magnezami i innymi cudownościami - nie ma znaczenia jaki, lepiej nie jeść go wcale. Dlaczego? Może ktoś zna odpowiedź?
Ja się pytam gdzie jest zupa, taka prawdziwa? Kłopoty z włosami, paznokciami, cerą oraz masa dodatkowych atrakcji może dopaść każdego - to będzie rezultat odżywiania. Ktoś wspominał o jedzeniu surowych warzyw, owszem należy, trzeba jednak znać źródło ich pochodzenia, ewentualnie surowe jeść tylko swoje, wypielęgnowane przez siebie samego, innych bym nie polecał.
Temat odżywiania jest bardzo szeroki, indywidualny, ale może być prosty, chciałem jedynie ogólnie nadmienić i rozświetlić problem. Gdyby ktoś potrzebował konkretnej porady zapraszam na pw gdyż z braku czasu nie jestem w stanie śledzić wszystkich wpisów.
Pozdrawiam, s
__________________
<ciach_reklama>
sionko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 11:37   #1895
fusiacola
Wtajemniczenie
 
Avatar fusiacola
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 499
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez agaczini Pokaż wiadomość
żeby uciąć dyskusje odnośnie sera serwatki i procesu jej powstawania dodam, że powiedziałam slangowo SERWATKA a miałam na myśli BIAŁKO SERWATKOWE przyjmowane przez pakerów - o chodziło mi że nie trzeba przyjmować białka w prochu jeśli można je dostarczyć poprzez jedzenie i tak fusiacola - kulturyści piją właśnie shake'i z tzw. białka serwatkowego, nie wiem z czeog je się robi ale jest taka nazwa zwyczajowa.
mam nadzieję, że nie robią tego z odpadów z mleczarni, bo co jakiś czas trzeba czyścić filtry i tam jest taki muł, który jakby się uparł ma białko. Bo odparowywać litry serwatki dla kilku gramów białka to trochę nierealnie brzmi, zwłaszcza, że na sprzedaży serwatki zarabia się nie mało

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
fusia, jak robisz chleb na zakwasie? Nie wychodzi zakalec, nie jest twardy? Boję się o dziąsła
pyszny wychodzi, ani nie twardy ani zakalec, choć jest bardziej wilgotny zakwasu nie robię sama, bo robi go moja mama i to jest ten sam zakwas co na żurek
__________________

fusiacola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 11:45   #1896
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez fusiacola Pokaż wiadomość
pyszny wychodzi, ani nie twardy ani zakalec, choć jest bardziej wilgotny zakwasu nie robię sama, bo robi go moja mama i to jest ten sam zakwas co na żurek
Dziękować za jakiś miesiąc wypróbuję a może na ładowanie węglami też się nada, tylko nie wiem, czy mam je robić (ładowanie), czy nie (wysoki poziom bf podobno tego nie potrzebuje).
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 11:48   #1897
Abigal
Raczkowanie
 
Avatar Abigal
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 441
GG do Abigal
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez fusiacola Pokaż wiadomość
mam nadzieję, że nie robią tego z odpadów z mleczarni, bo co jakiś czas trzeba czyścić filtry i tam jest taki muł, który jakby się uparł ma białko. Bo odparowywać litry serwatki dla kilku gramów białka to trochę nierealnie brzmi, zwłaszcza, że na sprzedaży serwatki zarabia się nie mało

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------


pyszny wychodzi, ani nie twardy ani zakalec, choć jest bardziej wilgotny zakwasu nie robię sama, bo robi go moja mama i to jest ten sam zakwas co na żurek
Białko serwatkowe robią z serwatki właśnie, ale poddawana jest ona szeregowi procesów biochemicznych, mających na celu wizolowanie tylko jej białek (główniealfa- i beta-laktoalbuminy) i odrzucenia laktozy (czyli właśnie tych węglowodanów)
Abigal jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-10, 11:55   #1898
fusiacola
Wtajemniczenie
 
Avatar fusiacola
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 499
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Dziękować za jakiś miesiąc wypróbuję a może na ładowanie węglami też się nada, tylko nie wiem, czy mam je robić (ładowanie), czy nie (wysoki poziom bf podobno tego nie potrzebuje).
wyślę Ci wieczorem na pw przepis na ten zakwas

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Abigal Pokaż wiadomość
Białko serwatkowe robią z serwatki właśnie, ale poddawana jest ona szeregowi procesów biochemicznych, mających na celu wizolowanie tylko jej białek (główniealfa- i beta-laktoalbuminy) i odrzucenia laktozy (czyli właśnie tych węglowodanów)
tak z ciekawości: ile takie białko dla kulturystów kosztuje? bo ciężko mi uwierzyć, że ta produkcja się opłaca
__________________

fusiacola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 12:03   #1899
agaczini
Zadomowienie
 
Avatar agaczini
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 148
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

fusiacola to napewno musi być świństwo...ja na szczęście tego nie jem hehehe tu masz przykładowy pierwszy link z brzegu do serwatek http://sklep.kfd.pl/advanced_search_...&as_values_084=
__________________
dieta reducyjna i zdrowe odżywianie
agaczini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 12:13   #1900
fusiacola
Wtajemniczenie
 
Avatar fusiacola
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 499
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez agaczini Pokaż wiadomość
fusiacola to napewno musi być świństwo...ja na szczęście tego nie jem hehehe tu masz przykładowy pierwszy link z brzegu do serwatek http://sklep.kfd.pl/advanced_search_...&as_values_084=
nie ogarniam tego 2kg białka za 19zł.... to tyle co 30 litrów maślanki sprzedanej do mleczarni, bo po 0,60gr średnio. Tylko, że 30 litrów nie zawiera pewnie nawet 100g białka
__________________

fusiacola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 12:31   #1901
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Ja lubię zwykły domowy chleb ana drożdżach, aaaach, rozmarzyłam się szkoda, że nie ma wersji low carb. Chciałabym dorwać gdzieś mąkę kokosową, ale nie wiem, gdzie...

A te kulki robiłam na zimno (z masłem), porcję ze słodzikiem, porcję z cukrem, i do słodzika nie mogę się przekonać to wolę zjeść te zwykłe, skoro i tak kawy nie słodzę za to jakie odżywcze! Orzechy, wiórki, masło, siemię, kakao, hyhy masa kalorii, ale dziwne, że nie tuczy.

Co do serwatki, to też zawsze myślałam, że sama serwatka zawiera białko, o ja głupia

A to wyjęłam własnie z piekarnika, oczywiście, nie mogło zabraknąć bitej śmietany i truskawek kalorii wolę nie liczyć (mniej nerwów), ale ok. 25 g węgli całość.
Ja taki chlebek piekę już od 2 lat
A kulki brzmią smacznie Dziękuję za przepis pomimo iż nie prosiłam
Co do serwatki to z kolei ja o bialku w niej nie pomyślałam

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Napisane przez fusiacola Pokaż wiadomość
nie ogarniam tego 2kg białka za 19zł.... to tyle co 30 litrów maślanki sprzedanej do mleczarni, bo po 0,60gr średnio. Tylko, że 30 litrów nie zawiera pewnie nawet 100g białka
Takie produkty dla kulturystów to chyba z reguły są drogie
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-10, 12:40   #1902
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy [posty chorobowe, wątek zbiorczy]" cz. II

Mam pytanie do nieco bardziej ogarniętych w tym temacie osób... Jak to jest z białkiem podczas "odbudowywania" organizmu? Ponoć można go jeść max 2 g/kg masy ciała. Jednak przy moich wymiarach bardzo ciężko jest, aby tej normy nie przekroczyć. Czy takie codzienne spożywanie białka w nadmiarze nie zrobi jeszcze większej szkody, czy jednak się tym nie przejmować? Dodam, że nie ćwiczę.
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 16:15   #1903
piotrek1994
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 506
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy [posty chorobowe, wątek zbiorczy]" cz. II

jak się kupuje byle jakie białko to można i sobie mówić że syf. ale sa takie na szczęście które mają super skład i żaden serek wiejski, orzeszki czy strączki nie są w stanie mu wartościami dorównać

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Abigal Pokaż wiadomość
Jogurt to nie jest białko, zjedz do tego z 2 jajka na miękko Co do kalorii to nie jestem zwolennikiem codziennego skrupulatnego liczenia kcal (jak wczoraj na siłowni usłyszałam, że babka wylicza 12,5g tłuszczu z jakiegoś oleju to aż dostałam ciarek...), ale myślę, że warto (szczególnie na początku) podliczyć i kalorie i makro, żeby się mniej więcej orientować jak wygląda jadłospis

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

jadłospis w porządku (już nudne to się robi no), ale Cię zamęczę i teraz poproszę przepis na te suer zdrowe ciacha owsiane

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Ja uważam, że przyjęcie 1,5-2g białka/kg masy (2,5 to absolutny max) ciała nie będzie problemem, inna sprawa, że często ilość białka jedzona przez "pakerów" jest horendalnie wysoka, co wcale nie jest dobre... Gdy ćwiczy się siłowo organizm też inaczej zaczyna wykorzystwać białko (bardziej efektywnie), nadmiar białka nie tylko nadmiernie obciąża nerki i wątrobę, upośledzenie wchłaniania mikro i makroelementów (głównie żelaza i cynku) ale także powoduje, że w organizmie jest zbyt dużo amoniaku, nie mówiąc o dolegliwościach trawiennych, bólach głowy, problemach gastrycznych...
Biało w proszku (serwatkowe) jest wysokoprzetworzone (wystarczy pomyśleć ile procesów musi przejść aby z cieczy stać się prochem), wyjałowione i pozbawione witamin, więc nie wydaje się być zbyt wartościowe... nie mówiąc już o dodatkach słodzików, sztucznych aromatów, barwników... nawet potencjalnie "zdrowych" lub może bardziej "nieszkodliwych"

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Nawet ćwicząc siłowo nie trzeba pić białka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Serwatka ma białko, do sera trafia kazeina, a serwatka ma białko albuminowe, i robi się z niej ricottę oraz właśnie odżywkę białkową
No większość facetów, którzy się rzeźbią białko muszą jednak przyjmować
Ja (jak i większość) wychodzę z założenia, że liczę tylko białko pochodzenia nieroślinnego, a żeby takiego zjeść codziennie ponad 150g to musiałbym jeść codziennie po 6jaj+rybę+mięso, a i tak za cholerę by nie wyszlo, a gdzie na to wszystko kasa? chyba bym zbankrutował

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

i nie wiem w ogóle co to za stereotypowe myślenie z 2000roku że odżywki białkowe, czy coś w ten deseń to tylko przypakowani kulturyści
piotrek1994 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 16:52   #1904
paulina.t11
Zadomowienie
 
Avatar paulina.t11
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 956
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy [posty chorobowe, wątek zbiorczy]" cz. II

Ja właśnie kupiłam sobie białko i jem często raz dziennie, bo po prostu nie lubię jeść dużo mięsa, a dwa jajka mają jednak mało białka. Bardzo ciężko jest mi wyrobić zalecaną normę, czyli mniej więcej 100g dziennie. Mogłabym jeść prawie same warzywa No i mięso jest drogie. A tak, w ramach przekąski piję odżywkę, ok 30g białka
__________________
25.11.08r - 8.06.2010 - APARAT góra i dół

wątek wymiankowy
paulina.t11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 17:59   #1905
Abigal
Raczkowanie
 
Avatar Abigal
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 441
GG do Abigal
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy [posty chorobowe, wątek zbiorczy]" cz. II

Cytat:
Napisane przez Iwoka Pokaż wiadomość
Mam pytanie do nieco bardziej ogarniętych w tym temacie osób... Jak to jest z białkiem podczas "odbudowywania" organizmu? Ponoć można go jeść max 2 g/kg masy ciała. Jednak przy moich wymiarach bardzo ciężko jest, aby tej normy nie przekroczyć. Czy takie codzienne spożywanie białka w nadmiarze nie zrobi jeszcze większej szkody, czy jednak się tym nie przejmować? Dodam, że nie ćwiczę.
Liczysz dla wagi należnej, nie obecnej.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Cytat:
Napisane przez piotrek1994 Pokaż wiadomość
jak się kupuje byle jakie białko to można i sobie mówić że syf. ale sa takie na szczęście które mają super skład i żaden serek wiejski, orzeszki czy strączki nie są w stanie mu wartościami dorównać

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------



No większość facetów, którzy się rzeźbią białko muszą jednak przyjmować
Ja (jak i większość) wychodzę z założenia, że liczę tylko białko pochodzenia nieroślinnego, a żeby takiego zjeść codziennie ponad 150g to musiałbym jeść codziennie po 6jaj+rybę+mięso, a i tak za cholerę by nie wyszlo, a gdzie na to wszystko kasa? chyba bym zbankrutował

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

i nie wiem w ogóle co to za stereotypowe myślenie z 2000roku że odżywki białkowe, czy coś w ten deseń to tylko przypakowani kulturyści
Nie rozumiem do końca tej teorii żeby nie liczyć roślinnego, ale wiem, że co szkoła to opinia... dla mnie np. jedzenie 100-110g białka (i to nie z nabiału czy orzeszków) to nie problem, wolę zdecydowanie naturalnie niż z prochu i wiem, że od białka człowiek się nie "napakuje", ba nawet kobieta, ja po prostu nie ufam prochom, nawet z czystym składem, bo dla mnie poza białkiem w tym nic nie ma żadnych witamin i pierwiastków itp. Ponadto gwarantuję, że nawet facet może się wyżeźbić bez prochów, na siłowni z której korzystam jest jeden zawodowiec, nieziemsko wyrzeźbiony, ale on też prochów nie uznaje
Abigal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 19:48   #1906
ania_1703
Raczkowanie
 
Avatar ania_1703
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 354
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Dzisiejsze U
Śniadanie
Płatki owsiane na mleku 2% (230ml)+ otręby gryczane, domowa granola, rodzynki, orzechy, nasiona słonecznika, pół łyżeczki miodu; 2 suszone morele
2 śniadanie:
duże jabłko
Obiad:
50g kaszy bulgur + 50g ciecierzycy z warzywami (cukinia, papryka, brokuły, fasolka, brukselka, dynia) w sosie pomidorowym + łyżka oleju rzepakowego
Podwieczorek:
spora miska truskawek, 3 kawałki arbuza
pół godziny później:
150g jogurtu greckiego z garścią orzechów włoskich i migdałów, rządek mlecznej czekolady z orzechami
Kolacja:
marchewka, pół kalarepy, duża kromka pumpernikla z połową awokado, sałatą i jajkiem, gruby plaster pasztetu z ciecierzycy i kaszy jaglanej.
ania_1703 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 20:17   #1907
piotrek1994
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 506
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy [posty chorobowe, wątek zbiorczy]" cz. II

Cytat:
Napisane przez Abigal Pokaż wiadomość
Liczysz dla wagi należnej, nie obecnej.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Nie rozumiem do końca tej teorii żeby nie liczyć roślinnego, ale wiem, że co szkoła to opinia... dla mnie np. jedzenie 100-110g białka (i to nie z nabiału czy orzeszków) to nie problem, wolę zdecydowanie naturalnie niż z prochu i wiem, że od białka człowiek się nie "napakuje", ba nawet kobieta, ja po prostu nie ufam prochom, nawet z czystym składem, bo dla mnie poza białkiem w tym nic nie ma żadnych witamin i pierwiastków itp. Ponadto gwarantuję, że nawet facet może się wyżeźbić bez prochów, na siłowni z której korzystam jest jeden zawodowiec, nieziemsko wyrzeźbiony, ale on też prochów nie uznaje
Tylko, że 'prochy' to nie odżywka białkowa Izotoników też powiesz, że nie trzeba pić, bo to to samo co woda?
Co do białka roślinnego to chodzilo mi raczej o to, że nie zaliczam do dziennej ilości, bo mam konkretny cel, ale jeżeli ktoś ma zapotrzebowanie 100g białka i je 50 z tego, 50 z tego to przecież nie znaczy, że zjada w rzeczywistości tylko 50
To możesz się podzielić tym jak zjadasz 110g białka? I oczywiście, żeby monotonnie nie było, bo codziennie tuńczyk+jajka+mięcho to nic przyjemnego
Ja używam białka bez żadnych E, tauryny, glicyny, peptydów itp, więc nie widzę żadnej przeszkody, to już jak się tak wszystkiego czepiać, to chyba jednak te białko lepsze niż kurczak
I nie przekręcaj moich słów proszę, bo ja nigdzie nie napisałem, że jedząc białko będziesz mieć super szesciopak czy co tam dusza zapragnie, tylko jest to uzupełnienie i zamiennik, żeby jednak tak nudno i jałowo nie było. A w kieszeni jednak też te kilkadziesiąt złotych zostanie.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Aa no i piszesz jeszcze o witaminach i pierwiastkach
Ty zjadasz 110g białka, czyli jajka+mięso+ryba i spoko, masz, a jak mieć te 170-180 na przykład? Jest sens zwiększać ilość mięsa, jajek? mam ich zjadać 12
z reszta to nie ma nawet sensu, bo lepiej zjeść powiedzmy 250g mięsa, niż 400, zdrowszy od większej ilości nie będę i pierwiastków czy minerałów też z tego się nie naczerpię.

Edytowane przez piotrek1994
Czas edycji: 2014-06-10 o 20:18
piotrek1994 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 21:48   #1908
olalipiec
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 40
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

plany na jutro - R:
Sniadanie: omlet owsiany, w środku jabłko starte wymieszane z ricottą
II śniadanie: serek wiejski z płatkami sojowymi i truskawkami, garść orzechów
Obiad: polędwiczki w sosie jogurtowym - pieczarkowym, kasza jęczmienna, tarta marchewka z imbirem
Kolacja: czarna ciecierzyca z tofu i warzywami (jak sałatka)

i jak?
olalipiec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 21:49   #1909
AshtrayGirl86
Rozeznanie
 
Avatar AshtrayGirl86
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 514
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy [posty chorobowe, wątek zbiorczy]" cz. II

Cytat:
Napisane przez Abigal Pokaż wiadomość
Nie lepiej wprowadzając eliminację wykluczać potencjalne produkty problematyczne stopniowo? Moim zdaniem wywalenie naraz produktów mlecznych i jajek to niezbyt dobry pomysł, ponieważ mają zupełnie różne składy i właściwości, może się okazać, że nabiał jest problematyczny a jajka nie, np. odstawić tylko nabiał na 2-3 tygodnie jedząc jajka i obserwować
A co do białka w proszku to moja opinia jest taka, że owszem zawiera białko i to dużo, ale jest wielkie ale, kiedy jesz mięso czy jajka poza białkiem dostarczasz organizmowi też wiele cennych witamin, makro i mikroelementów, a taki proszek jest jałowy. Jest to wysokoprzetworzony nabiał tak naprawdę i poza białkiem nie dostarcza już nic więcej, więc fajne jest jako sytuacja podbramkowa po treningu, ale ja w codziennej diecie nie widzę miejsca na takie specyfiki

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

j.w. po pierwsze moim zdaniem mało jedzenia nawet jak na R, waściwie jest tutaj tylko jeden w pełni zbilansowany posiłek, staraj się komponować każdy posiłek w oparciu o zasadę białko+węglowodany+tłuszc z, w kolacji, jeżeli NIE JEST POSIŁKIEM POTRENINGOWYM nie musisz, ALE MOŻESZ!! dodać węgle (zależy od samopoczucia), ponadto mam wątpliwości co do kaloryczności diety, ile tutaj jest kalorii? Bo mi to nie wygląda dobrze

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

spokojnie nie jest za dużo Kto powiedział, że jedzenie mało jest ok? Najlepiej jeść odpowiednio, wtedy organizm funkcjonuje najlepiej. Co do kalorii to jeżeli właśnie wprowadziłaś aktywność zostaw na bilansie zero i się obserwuj, ewentualnie możesz popodliczać makroelementy bo czasem się okazuje, że rozkład makro jest zasadniczo do poprawki (za mało białka i/lub tłuszczu za dużo lub za mało węgli, no różnie to wygląda), ponadto tłuszczu na mięśnie nie zamienisz, możesz ewentualnie zbudować mięśnie i potem spalić tłuszczyk ale do tego niezbędny jest trening siłowy , w ogóle jeżeli chodzi i 3-4kg, to ja bym jadła na bilansie zero i włączyła 3 razy w tygodniu trening siłowy, zmiany w składzie, jakości i wyglądzie ciała będą bardzo zaskakująco-pozytywne oczywiści wymaga to cierpliwości, ale takiego efektu nie uzyska się na diecie redukcyjnej połączonej z ćwiczeniami tlenowymi
Jedyne do czego się przyczepię, to nabiał w 3 posiłkach (nie wiem ile go łącznie wyszło bo w sumie nie napisałaś) ale warto urozmaicać dietę, zjeśc jakieś mięso/strączki
Jajka to nabial przeciez
Ja akurat mam inne podejscie, uwazam ze lepiej wyeliminowac problematyczne produkty na raz i po jakims czasie stopniowo wprowadzac pojedynczo, zeby wiedziec od razu czego nie trawimy. (Niemniej jednak teraz zrobilam 'po Twojemu' bo najpierw wywalilam produkty mleczne dopiero po jakims czasie jajka).
O bialku ponizej.





Cytat:
Napisane przez piotrek1994 Pokaż wiadomość
jak się kupuje byle jakie białko to można i sobie mówić że syf. ale sa takie na szczęście które mają super skład i żaden serek wiejski, orzeszki czy strączki nie są w stanie mu wartościami dorównać

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------



No większość facetów, którzy się rzeźbią białko muszą jednak przyjmować
Ja (jak i większość) wychodzę z założenia, że liczę tylko białko pochodzenia nieroślinnego, a żeby takiego zjeść codziennie ponad 150g to musiałbym jeść codziennie po 6jaj+rybę+mięso, a i tak za cholerę by nie wyszlo, a gdzie na to wszystko kasa? chyba bym zbankrutował

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

i nie wiem w ogóle co to za stereotypowe myślenie z 2000roku że odżywki białkowe, czy coś w ten deseń to tylko przypakowani kulturyści
Ja mam wlasnie takie bialko o naprawde swietnym skladzie, mam dostep do zagranicznych produktow i w tym moim nie ma zadnych smieci, nawet osoby na paleo takie spozywaja

Widze ze to moje nieszczesne bialko wywolalo niemala dyskusje co czlowiek, to opinia, ja jednak pozostane przy swojej nie mam ochoty znowu jesc w kazdym posilku kawalka miecha albo ryby zeby wyrobic norme, na dluzsza mete taka dieta wcale nie jest przyjemna.


Pisze z telefonu, przepraszam za bledy
AshtrayGirl86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-10, 22:00   #1910
piotrek1994
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 506
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy [posty chorobowe, wątek zbiorczy]" cz. II

Dla mnie jajo, to po prostu jajo, ale żaden nabiał i żadna wikipedia mnie do tego nie przekona :p
piotrek1994 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 22:02   #1911
AshtrayGirl86
Rozeznanie
 
Avatar AshtrayGirl86
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 514
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

No mnie w szkole uczyli, ze nabial to produkty mleczne i jajka, a studiowalam hotelarstwo i gastronomie, nie wikipedioznawstwo

Pisze z telefonu, przepraszam za bledy
AshtrayGirl86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 22:05   #1912
piotrek1994
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 506
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Ale nabial to produkty pochodzenia mlecznego, a jajko to wyrób mięsno-organowy

"Contrary to a somewhat common misconception, eggs are not considered a dairy product, which refers to the product of the mammary glands of mammals such as cows, goats, sheep and others, and the products derived thereof. The misconception that eggs are dairy products is often a result of a confusion between the terms dairy product and animal byproduct. While eggs are, indeed, produced by animals and, therefore, an animal byproduct, they are not a dairy product or a derivative of dairy products." :P
piotrek1994 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-10, 22:37   #1913
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Mnie też na technologii i żywieniu człowieka uczyli że jajko to nabiał z czym się nie mogę zgodzić (przecież nabiał to produkty mleczne, mleko daje krowa ewentualnie owca i koza, ale napewno nie kura), pamiętam jak kłóciłem się o to z profesorką ale teraz chyba uczą że jest 12 grup produktów i jajka stanowią już oddzielną. Cóż może ktoś kto pisał artykuł na wiki też uczył się na starych podręcznikach
Z tego co pamiętam książki tych autorów z zktórych my korzystaliśmy obowiązywały także w PRL-u kiedy autorzy zdobywali swoją widzę wolę nie myśleć

A przypomniało mi się jeszcze zdziwienie nauczycielki na moje stwierdzenie że używam soli morskiej, nie słyszała o takiej do spożywania, był rok 2004
Także wiecie, kto nie jest na bieżąco w swojej dziedzinie, wypada z obiegu. Pewnie dalej uczą o "zdrowych produktach z pełnego ziarna" oraz tego że za problem z cholesterolem odpowiedzialny jest tłuszcz ^^
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-11, 07:30   #1914
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

No jajka to nie nabiał tak samo jak grzyby to nie warzywa, bo to osobne królestwo, dlatego niektórzy zagorzali weganie nie jedzą grzybów
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-11, 08:12   #1915
agaczini
Zadomowienie
 
Avatar agaczini
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 148
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

piotrek źle wszystko zrozumiałeś. rozmowa była o tym, że skoro koleżanka jest na redukcji to zdrowiej będzie jeśli nie będzie sobie pakować odżywek białkwych bo przy tak niskim stosunkowo zapotrzebowaniu na białko spokojnie może je dostarczyć w naturalnych pokarmach, i wcale przy tym nie będzie nudno ani monotonnie. nikt nie pisał że białka są tylko dla pakerów, a także nikt nie pisał że od białka się ma sześciopak. znamy się tu na tyle dobrze, że często używamy skrótów myślowych. ponadto - zgodnie z ogólną tezą tego forum uznajemy tutaj że na redukcji dobre jest jedzenie produktów niskoprzetworzonych. tyle w tym temacie szkół jest milion, akurat tutaj jadłospisy oceniane są pod wyżej wymienionym kątem, jeśli ktoś chce jeść inaczej i wyznaje inne poglądy to wcale nie musi pisać tutaj przeciez ja sama wiem, że od dwóch osób usłyszymy 4 różne teorie na temat odzywiania, techniki wykonywania cwiczeń i innych takich. sama wczoraj byłam świadkiem jak dwie osoby jedna po drugiej "uczyły"dziewczyny techniki wykonywania wiosłowania sztagą.. jeden mówił, że tułów równolegle do ziemi i nie inaczej ,drugi mówił, że absolutnie się tak nie pochylać bo to kontuzjogenne. skończyło się tak, że dziewczyna stała ze sztangą w rękach i nie wiedziała już co ma kurde począć ;p tak więc uważam, że wszystko należy robić obserwując swój organizm i tak, żeby nam najbardziej pasowało, a do tego potrzebne będą czas, cierpliwość i spostrzegawczość

mój dzisiejszy jadłospis R, posiłek przedtreningowy średni, aczkolwiek prosto z pracy jadę na siłownię, i musiałam zabrać ze sobą ten posiłek a zazwyczaj jem go w domu

I - 2 kromki chleba żytniego ztostowane na maśle, 2 plasterki sera żółtego, pomidor, świeża bazylia, jajko sadzone

II - 2 naleśniki ze szpinakiem, twarogiem i jajkiem

III - jabłko (?)

IV - kanapka z grillowaną cukinią i jajkiem sadzonym

trening dolnych partii

IV - jeszcze nie wiem co będę jadła, ale prawdopodobnie pierś kurczaka+ryż+pomidor
__________________
dieta reducyjna i zdrowe odżywianie

Edytowane przez agaczini
Czas edycji: 2014-06-11 o 08:14
agaczini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-11, 08:39   #1916
AshtrayGirl86
Rozeznanie
 
Avatar AshtrayGirl86
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 514
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Agaczini i to powinno byc podsumowaniem dyskusji - kazdy przeciez ma swoj rozum i powinien z niego korzystac ukladajac jadlospis pod swoj organizm

Pisze z telefonu, przepraszam za bledy
AshtrayGirl86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-11, 09:44   #1917
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Mój plan na dzisiaj:

1. kawa z mlekiem; schabik (bez panierki, ofkors) z żółtym serem, pomidor

2. kawa z mlekiem; chłodnik litewski z jajkiem i śmietaną 30%, jajecznica (smażę placek i potem przekładam na pół) na maśle z kiełbaską i żółtym serem, ogórek

3. wczorajsza babeczka orzechowo-twarogowa low carb (z bitą śmietaną) (300 kcal?), surówka z kapusty ze śmietaną

4. (w pracy) 2 kawałki cyca z pomidorem
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-11, 14:39   #1918
agaczini
Zadomowienie
 
Avatar agaczini
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 148
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

no co Wy, nikt nic przez cały dzień?
__________________
dieta reducyjna i zdrowe odżywianie
agaczini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-11, 17:18   #1919
Abigal
Raczkowanie
 
Avatar Abigal
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 441
GG do Abigal
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy [posty chorobowe, wątek zbiorczy]" cz. II

Cytat:
Napisane przez piotrek1994 Pokaż wiadomość
Tylko, że 'prochy' to nie odżywka białkowa Izotoników też powiesz, że nie trzeba pić, bo to to samo co woda?
Co do białka roślinnego to chodzilo mi raczej o to, że nie zaliczam do dziennej ilości, bo mam konkretny cel, ale jeżeli ktoś ma zapotrzebowanie 100g białka i je 50 z tego, 50 z tego to przecież nie znaczy, że zjada w rzeczywistości tylko 50
To możesz się podzielić tym jak zjadasz 110g białka? I oczywiście, żeby monotonnie nie było, bo codziennie tuńczyk+jajka+mięcho to nic przyjemnego wiesz nie jest mi trudno ja np. do bilansu wliczam białko roślinne, tym co napisałam chodziło mi o to że nie jem twarogu,wiejskiego czy soi... A co do takich ilości to po prostu 1-3 jajka, iz 1-2 razy porcja mięsa (wołowina, cielęcina, indyk, wieprzowina), ryb (łosoś, śledź, dorsz i inne świeże morskie ryby) czy podrobów (wątroba, żołądki, serca), do tego piję rosoły na wywarze mięsnym a te mają sporo białka i jak jeszcze do tego dodać strąki, kasze i inne produkty typu kakao czy orzechy to bezproblemowo pokrywam zapotrzebowanie
Ja używam białka bez żadnych E, tauryny, glicyny, peptydów itp, więc nie widzę żadnej przeszkody, to już jak się tak wszystkiego czepiać, to chyba jednak te białko lepsze niż kurczak
I nie przekręcaj moich słów proszę, bo ja nigdzie nie napisałem, że jedząc białko będziesz mieć super szesciopak czy co tam dusza zapragnie, tylko jest to uzupełnienie i zamiennik, żeby jednak tak nudno i jałowo nie było. A w kieszeni jednak też te kilkadziesiąt złotych zostanie. wiesz myślę, że mnie trochę nie zrozumiałeś, ponieważ raczej mi się wydawało, że uważasz iż moim zdaniem nie piję białka iż uważam że jest wyłącznie dla "bardzo napakowanych" a tak po prostu nie uważam

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Aa no i piszesz jeszcze o witaminach i pierwiastkach
Ty zjadasz 110g białka, czyli jajka+mięso+ryba dla mnie to jeszcze podroby, oraz białko roślinne i spoko, masz, a jak mieć te 170-180 na przykład? Jest sens zwiększać ilość mięsa, jajek? mam ich zjadać 12 nie no rozumiem Ciebie, jeżeli zakładasz sobie tak wysoką wartość i to jeszcze nie wliczasz roślinnego to rzeczywiście może być ciężko...
z reszta to nie ma nawet sensu, bo lepiej zjeść powiedzmy 250g mięsa, niż 400, zdrowszy od większej ilości nie będę i pierwiastków czy minerałów też z tego się nie naczerpię.
j.w.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Cytat:
Napisane przez AshtrayGirl86 Pokaż wiadomość
Jajka to nabial przeciez
Ja akurat mam inne podejscie, uwazam ze lepiej wyeliminowac problematyczne produkty na raz i po jakims czasie stopniowo wprowadzac pojedynczo, zeby wiedziec od razu czego nie trawimy. (Niemniej jednak teraz zrobilam 'po Twojemu' bo najpierw wywalilam produkty mleczne dopiero po jakims czasie jajka).
O bialku ponizej.jasne, każdy ma swoje podejście, dla mnie po prostu wywalenie od razu wszystkiego spowodowało by, że w sumie nie wiedziałabym co mi służy a co nie, ale każdy ma swoje sposoby, byleby skuteczne

Dla mnie jajka to nie nabiał, nabiał to mleko i jego przetwory a takie jajko nawet nie pochodzi od ssaka, więc ciężko...








Ja mam wlasnie takie bialko o naprawde swietnym skladzie, mam dostep do zagranicznych produktow i w tym moim nie ma zadnych smieci, nawet osoby na paleo takie spozywaja

Widze ze to moje nieszczesne bialko wywolalo niemala dyskusje co czlowiek, to opinia, ja jednak pozostane przy swojej nie mam ochoty znowu jesc w kazdym posilku kawalka miecha albo ryby zeby wyrobic norme, na dluzsza mete taka dieta wcale nie jest przyjemna.


Pisze z telefonu, przepraszam za bledy
ważne żeby dieta pasowała, jeżeli masz problem ze zbilansowaniem to rzeczywiście lepiej sięgnąć po białko

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Cytat:
Napisane przez agaczini Pokaż wiadomość
piotrek źle wszystko zrozumiałeś. rozmowa była o tym, że skoro koleżanka jest na redukcji to zdrowiej będzie jeśli nie będzie sobie pakować odżywek białkwych bo przy tak niskim stosunkowo zapotrzebowaniu na białko spokojnie może je dostarczyć w naturalnych pokarmach, i wcale przy tym nie będzie nudno ani monotonnie. nikt nie pisał że białka są tylko dla pakerów, a także nikt nie pisał że od białka się ma sześciopak. znamy się tu na tyle dobrze, że często używamy skrótów myślowych. ponadto - zgodnie z ogólną tezą tego forum uznajemy tutaj że na redukcji dobre jest jedzenie produktów niskoprzetworzonych. tyle w tym temacie szkół jest milion, akurat tutaj jadłospisy oceniane są pod wyżej wymienionym kątem, jeśli ktoś chce jeść inaczej i wyznaje inne poglądy to wcale nie musi pisać tutaj przeciez ja sama wiem, że od dwóch osób usłyszymy 4 różne teorie na temat odzywiania, techniki wykonywania cwiczeń i innych takich. sama wczoraj byłam świadkiem jak dwie osoby jedna po drugiej "uczyły"dziewczyny techniki wykonywania wiosłowania sztagą.. jeden mówił, że tułów równolegle do ziemi i nie inaczej ,drugi mówił, że absolutnie się tak nie pochylać bo to kontuzjogenne. skończyło się tak, że dziewczyna stała ze sztangą w rękach i nie wiedziała już co ma kurde począć ;p tak więc uważam, że wszystko należy robić obserwując swój organizm i tak, żeby nam najbardziej pasowało, a do tego potrzebne będą czas, cierpliwość i spostrzegawczość o sama lepiej bym tego nie napisała

mój dzisiejszy jadłospis R, posiłek przedtreningowy średni, aczkolwiek prosto z pracy jadę na siłownię, i musiałam zabrać ze sobą ten posiłek a zazwyczaj jem go w domu

I - 2 kromki chleba żytniego ztostowane na maśle, 2 plasterki sera żółtego, pomidor, świeża bazylia, jajko sadzone

II - 2 naleśniki ze szpinakiem, twarogiem i jajkiem

III - jabłko (?)

IV - kanapka z grillowaną cukinią i jajkiem sadzonym

trening dolnych partii

IV - jeszcze nie wiem co będę jadła, ale prawdopodobnie pierś kurczaka+ryż+pomidor
jadłospis jest dobry jak na zabiegany dzień to wybaczone nawet te jajka 3 razy dziennie choć mi też się to czasami zdarza BTW. dzięki jeszcze raz za przepis na te klopsiki z wątróbki wyszły przeboskie i to nie tylko moja opinia
Abigal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-11, 17:21   #1920
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy cz XX - OCENA JADŁOSPISÓW

Od dzisiaj aby nie offtopować wszelkie posty związane z dietetyką, ale nie tym wątkiem proszę umieszczać tutaj
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post46842072

Nazwa jest jeszcze do dyskusji i najprawdopodobniej zostanie zmieniona, jeśli tylko ja lub ktoś inny wpadnie na jakiś pomysł
__________________

Książki potrzebują nowego domu



Edytowane przez Ervisha
Czas edycji: 2014-06-11 o 17:29
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-12 15:59:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:53.