Kolejny kryzys... - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-10-10, 14:45   #121
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87239247]No spoko, ale ona nie szuka związku, tylko seksu. Jeśli chce mieć ostrą selekcję, to niech nie marudzi że ma mało par, bo sama sobie 3/4 z nich skreśliła.[/QUOTE]Autorka chyba sama niezbyt wie czego szuka... Dlatego na początku postawilabym po prostu na spotkania, niekoniecznie z wyglądowymi idealami, po to żeby oswoić się z randkowaniem, bez nastawienia na nic konkretnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-10, 14:47   #122
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Kolejny kryzys...

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87239461]Autorka chyba sama niezbyt wie czego szuka... Dlatego na początku postawilabym po prostu na spotkania, niekoniecznie z wyglądowymi idealami, po to żeby oswoić się z randkowaniem, bez nastawienia na nic konkretnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Też racja.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-10, 16:36   #123
goldennight
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 787
Dot.: Pierwsza relacja damsko-męska - tinder

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87238730]Tak jak zauwazyli moi poprzednicy, kilka like'ow dziennie w duzym miescie to jednak malo.
Odradzam panow, ktorzy od razu wykladaja kawe na lawe w sprawie seksu. Mnie to zawsze odrzucalo, wolalam sie umowic i jesli na spotkaniu byla chemia, to wtedy flirtowac i naturalnie dazyc do fizycznosci. Tez ci to radze, tzn. po prostu sie z kims umow i zobacz, jak bedzie.[/QUOTE]

Zgadzam się jeśli bym uznawała taki seks tak samo bym do tego podchodziła w sensie że musiała by być jakaś chemia i wspólna nić porozumienia a tak z byle kim byle się zaspokoić to bez sensu.Ludzie, którzy lubią seks bez zobowiązań to wcale nie znaczy że go traktują tak na prawdę tylko fizycznie.

Edytowane przez goldennight
Czas edycji: 2019-10-10 o 16:37
goldennight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-10, 21:06   #124
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Kolejny kryzys...

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87238260]To aż się w głowie nie mieści, coś kręcisz... ALBO...

Widzę chyba problem. Dziennie KILKA polubień? Kilka?! Czyli na przykład 5? I pewnie sam top topów nie? A potem zdziwienie że biedactwo żadnych par nie dostaje... Musisz być ostro wybredna, skoro w wojewódzkim mieście dajesz kilka polubień.

Załóż konto od nowa i przestań wybrzydzać, skoro związku nie szukasz. Jeśli serio jesteś "niebrzydka" to do seksu faceta znajdziesz po pierwszym dniu, tylko daj im szansę, a nie dajesz lajki samym ciachom, normalne że na Ciebie nie spojrzą bo też celują w najlepsze.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------



Podejrzewam że nawet jakby ktoś z nią chciał, to odrzuci go swoim podejściem/charakterem, właśnie z powodu że może jednak chcieć czegoś więcej.[/QUOTE]


Ja nie siedzę godzinami na tym tinderze i nie daje lajka każdemu po kolei, kto się pojawi. No bo jaki w tym sens? Odpalam codziennie, ew. co drugi dzień, chwilę poprzerzucam profile i jak ktoś mi się spodoba to daję lajka. Nie chciałam się aż tak z tym spinać i lajkować kogo popadnie.


Z kolei ja sama nie dostaję prawie wcale lajków, a przecież mój profil się wyświetla na pewno.



Nie wiem czy jestem "niebrzydka", czy brzydka, każdy ma inne preferencje. Napisałam mniej więcej jak wyglądam. Mam swoje kompleksy, o ktorych już wcześniej pisałam. Zauważyłam, że mężczyźni lubią kształtne kobiety, a ja akurat taka nie jestem, nie wiem czy to jest powodem. Na zdjęciach widać, że jestem szczupła i długa. Mimo to postanowiłam spróbować.


I nie daję lajków samym ciachom, ani żadnym top of the top, tylko normalnym, prostym facetom z normalnie wyglądającymi profilami bo takiego też chciałabym poznać i z chęcią poszłabym na kawę.
Zresztą byłam już na dwóch randkach z kolegą z pracy, ale nic z tego nie wyszło niestety. Zero chemii, zero jakiejkolwiek przyjemności ze spotkania, poszłam na odwal, żeby dać szanse, zobaczyć jak będzie.



Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Również uważam, że na sam seks to błyskawicznie kogoś w miarę atrakcyjnego znajdzie. Ale obawiam się, że Autorka sama ze sobą nie jest szczera (i z nami przy okazji) czego tak naprawdę chce i szuka.

Co znaczy, że nie jestem szczera? Akurat tutaj jestem na 100% szczera, nikt nie wie o mnie tyle co wy tak naprawdę.


Fakt, moje dziewictwo i brak bliskości mnie dobija psychicznie. Jako kobieta czuję się bezużyteczna bo nie czuję żadnego zainteresowania moją osobą, a chciałabym. Jest to dla mnie duży problem, dlatego gdy napisał ten facet, wzięłam jego propozycje pod uwagę.


Mam już trochę dość czekania na cudowne spotkanie księcia z bajki.


Chodzę ćwiczyć na siłowni, teraz zapisuję się na kurs tańca, wychodzę do knajp i na spotkania ze znajomymi. Dużo osób jest już niestety zajętych i trudno tak po prostu kogoś znaleźć.


Często czuję się też źle z powodu napięcia, którego nie mogę rozładować. Zaspokajanie samej siebie to kropla w morzu potrzeb bo mi brakuje bliskości.


Nie wiem, czy mogę być bardziej szczera...

Edytowane przez Aredhel125
Czas edycji: 2019-10-10 o 21:08
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-10, 21:13   #125
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
Zauważyłam, że mężczyźni lubią kształtne kobiety, a ja akurat taka nie jestem, nie wiem czy to jest powodem..
Strasznie przesadzasz. Nie, szczupłe tez lubią. Ale najważniejsza w wyglądzie jest twarz i to na nią najpierw patrzą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-10, 21:36   #126
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Kolejny kryzys...

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87240407]Strasznie przesadzasz. Nie, szczupłe tez lubią. Ale najważniejsza w wyglądzie jest twarz i to na nią najpierw patrzą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


No to może faktycznie to jest jakiś problem.
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-11, 00:01   #127
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Kolejny kryzys...

Kochana, a może napisz na Tinderze coś więcej o sobie? Sam wzrost już określiłaś, ale warto skrobnąć kilka słów o tym, co się lubi, jaką się jest. Wiadomo, że większość osób nie czyta opisów, ale jednak pamiętam, że kiedy mój kolega założył sobie konto, to ze znajomymi całymi dniami oglądali profile dziewczyn i analizowali ich opisy. To decydowało, które dziewczyny wybierał mój kolega i lajkował. Dzięki temu dziś ma swoją dziewczynę. Właśnie dzięki opisowi, jaki miała na Tinderze. To mit, że faceci zwracają uwagę tylko na zdjęcia na portalach randkowych.

A co do ilości lajków, no ja się nie znam, ale tak mi się wydaje, że liczy się jakość Rozmawiaj z tymi facetami, którzy do Ciebie piszą i którzy odpowiadają na Twoje wiadomości. Przecież naprawdę nie ważne, czy miałabyś setki wiadomości, czy trzy dziennie - chodzi o to, żeby zagadał ten jeden, któremu się spodobasz i którego urzekniesz swoim charakterem i osobowością na dalszych etapach znajomości.

A co do dziewictwa - hmm, powiem Ci, że to ma znacznie mniejsze znaczenie, niż myślisz. Ja sama bardzo, bardzo późno miałam chłopaka i pamiętam, że tak samo jak Ty, miałam myśli, że może jestem dziwna, kompletnie nie umiałam się jakoś tak w tym świecie odnaleźć. Czułam się tak samo jak Ty, gorsza, bałam się, że tak zostanie, że się w kimś zakocham i on tego nie zaakceptuje.

No kurcze, a teraz, z perspektywy czasu, widzę, jakie to były bzdury Radzę Ci z całego serca, szukaj miłości, związku, zauroczenia. Cała reszta przyjdzie za tym. Najgorsze, co możesz zrobić przeciwko samej sobie, to pójść do łóżka z pierwszym lepszym gostkiem, który wyrazi taką ochotę na Tinderze lub zagada Cię na ulicy/ w tramwaju/ w sklepie. Fuuuu.

Będzie dobrze, myśl pozytywnie! Ja bym dała Niebo, żeby być taką laską. Ostatnio ważyłam 63 kg ponad rok temu! :O A ile się teraz muszę umordować, żeby do tego wrócić

Życzę Ci powodzenia!
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-10-11, 05:51   #128
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
No to może faktycznie to jest jakiś problem.
Mimo wszystko zakładam, że nie straszysz, więc nawet będąc przeciętna nie powinno ci być aż tak trudno zebrac pary. W dodatku będąc szczupła i wysportowana (siłownia), co tak, moim zdaniem jest zaletą na takich portalach, bo większość dziewczyn jednak ma bardzo średnia sylwetkę delikatnie mówiąc.
Moze jednak na tych zdjęciach wyglądasz jakoś niekorzystnie, masz dziwny wyraz twarzy? Trudno mi wymyślić coś innego. Ja nawet bez opisu nie miałam raczej problemu, żeby systematycznie zgarniac nowe pary, chociaż z tym, żeby ktoś napisał czy żeby rozmowa się kleila to już rzeczywiście bywało czasem ciężko. No i może jednak spróbuj poświęcić temu tinderowi więcej czasu, skoro już tam jesteś. Lajkuj po prostu osoby, które ci się jakoś spodobają, niekoniecznie kalkulujac "a, ten to wygląda jak taki zwykły chłopak", no może właśnie za zwykły i np. nie będzie z nim o czym rozmawiac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-12, 17:05   #129
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Kolejny kryzys...

Dobre rady-opis musi byc interesujacy.A zdjecia-to Ja bym nie dawala w kostiumie kapielowym ale to ja.Ja mialam 4 zdjecia-3 typowo sportowe w kasku,z rowerem w stroju rowerowym a 1 profesjonalne,powazne,cza rno biale.Mialam okolo 20 wiadomosci dziennie(glownie od fanow rowerowania),byla to mala miejscowosc.Poszlam na 1 randke i na niej poznalam meza,mialam 39 lat takze autorko powinnas nie narzekac na wiek i na dziewictwo bo to zaleta-powodzenia.

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Dobre rady-opis musi byc interesujacy.A zdjecia- Ja bym nie dawala w kostiumie kapielowym ale to ja.Ja mialam 4 zdjecia-3 typowo sportowe w kasku,z rowerem w stroju rowerowym a 1 profesjonalne,powazne,cza rno biale.Mialam okolo 20 wiadomosci dziennie(glownie od fanow rowerowania),byla to mala miejscowosc.Poszlam na 1 randke i na niej poznalam meza,mialam 39 lat takze autorko powinnas nie narzekac na wiek i na dziewictwo bo to zaleta-powodzenia.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Elfir-tez sie usmiecham do ludzi i tez jestem fanka Musierowicz😍
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 13:10   #130
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
A zdjecia-to Ja bym nie dawala w kostiumie kapielowym ale to ja.
Czemu? Ja tu widzę same plusy.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 17:06   #131
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Kolejny kryzys...

Poprostu dla mnie to zbyt prywatne zdjecie ale rozumiem ze ktos chce dac.
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-13, 13:34   #132
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Kolejny kryzys...

Cześć


Odnawiam mój stary wątek jako, że mamy sytuację kryzysową, siedząc w domu naszło mnie po raz kolejny na refleksje nad moim w prywatnym "kryzysem".


W skrócie, w ostatnim czasie starałam się zastosować rady, które tutaj otrzymałam. Jak już pisałam chodzę (chodziłam) 3 razy w tyg na siłownię ale zapisałam się na dodatkowe zajęcia crossfitowe do grupy mieszanej. Starałam sie jak najwięcej wychodzić, nie siedzieć w domu, spotykałam się ze znajomymi, czasami chodziliśmy do klubu, do kina.



Poza tym nadal używałam tindera. Byłam w sumie na 5 randkach, z 4 facetami z których nic nie wynikło, przestali się do mnie odzywać.


Spotykałam się tez z chłopakiem z mojej pracy, który bardzo mi się podobał, potem jak się dowiedziałam ja jemu też. Niestety po chyba w sumie 7 randkach również przestał się odzywać. Zaraz potem zobaczyłam go z inną dziewczyną na mieście. Do niczego między nami nie doszło, nawet do pocałunków, było powściągliwie ale myślałam, że się rozkręci.


Zachodzę w głowę co ze mną jest nie tak. Pytam koleżanek i znajomych kolegów i nikt nie jest w stanie mi pomóc. Ogólnie jestem lubianą osobą, znajomi mówią, że mam poczucie humoru i jestem ogólnie " w porządku". Opisywałam jak wyglądały moje randki i ani według mnie ani według moich znajomych nie zrobiłam nic źle, nie gadałam głupot, nic kontrowersyjnego, żadnych faktów "dziwnych" z przeszłości.


Mam dość dobrą pracę, z której jestem zadowolona. Im mam więcej możliwości finansowych tym bardziej staram się o siebie dbać, ćwiczę, zdrowo się odżywiam, chodzę do fryzjera regularnie, do kosmetyczki, mam dużo spódnic, sukienek.


Może piszę chaotycznie teraz, ale staram się wymienić z grubsza jakieś tam moje cechy charakteru i wyglądu, żebyście mogły zobaczyć jaka jestem.



Teraz, na kwarantannie jest mi szczególnie ciężko, bo siedzę sama w mieszkaniu, nie pojechałam do domu ze względu na ryzyko i jest mi strasznie przykro.
Szczególnie smutne jest to, że jak zaplanowałam sobie w tym roku dużo wychodzić i udzielać sie towarzysko, żeby kogoś poznać, tak teraz będzie to przez długi czas praktycznie niemożliwe.


Mam 31 lat, bardzo chciałabym, żeby ktoś w końcu się mną zainteresował i chciał ze mną być. Nie mam pojęcia czym mogę odstraszać tak bardzo, że przez całe moje życie nikt nie chciał wejść ze mną w związek ani nawet pójść do łóżka.

Czy ja kiedykolwiek będę miała szansę zobaczyć jak to jest być blisko z kimś i uprawiać seks?



Szczerze to teraz jak siedzę tu całkiem sama juz prawie miesiąc i teraz w Święta widzę na instagramie i fb jak pary wspólnie spędzają ten czas to chce mi się wyć na cały głos.


Jako kobieta czuję się gorsza od wszystkich. Nawet nie wiem czy jestem wystarczająco kobieca, czuję jakąś straszną pustkę.
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 13:42   #133
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

6 randek w ciągu roku to nie tak dużo. Po prostu tak jest, że czasem trzeba poznać naprawdę dużo osób, żeby z kimś zaskoczyło. Bywa też tak, że dużo facetów liczy tylko na seks i jeśli tego nie ma to zrywają kontakt.
Nie powinnaś się poddawać. Ja też ostatnio poznałam kilku facetów i z żadnym nic nie wyszło albo wyraźnie chcieli tylko seksu. Takie życie, trzeba próbować dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 14:26   #134
kotyksiazki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
Dot.: Kolejny kryzys...

Aredhel, rozumiem, że to bolesne, ale wyczuwam jednak w Twojej rozpaczy desperację. Nie lepiej byłoby najpierw popracować nad poczucie własnej wartości, a potem zacząć chodzić na randki?



Co masz do zaoferowania poza wyglądem? W zasadzie nie chodzi mi o to, że musisz robić coś nadzwyczajnego, ale czy masz jakąś pasję? Bo chodzenie na siłownię i usilne staranie się, żeby wyglądać dobrze raczej nią nie jest.

W związkach widuje dziewczyny niezbyt atrakcyjne, ale np. pełne życia, ciekawe świata, z zainteresowaniami. Zresztą różne, ale wydaje mi się, że za bardzo się napinasz i stawiasz tylko na wygląd.
kotyksiazki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 14:30   #135
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez kotyksiazki Pokaż wiadomość
Aredhel, rozumiem, że to bolesne, ale wyczuwam jednak w Twojej rozpaczy desperację. Nie lepiej byłoby najpierw popracować nad poczucie własnej wartości, a potem zacząć chodzić na randki?



Co masz do zaoferowania poza wyglądem? W zasadzie nie chodzi mi o to, że musisz robić coś nadzwyczajnego, ale czy masz jakąś pasję? Bo chodzenie na siłownię i usilne staranie się, żeby wyglądać dobrze raczej nią nie jest.

W związkach widuje dziewczyny niezbyt atrakcyjne, ale np. pełne życia, ciekawe świata, z zainteresowaniami. Zresztą różne, ale wydaje mi się, że za bardzo się napinasz i stawiasz tylko na wygląd.
Niby dlaczego siłownia nie może być pasją? Wiesz, że żeby dobrze wyglądac nie wystarczy sobie tak o chodzić bez planu, ale trzeba mieć pewna wiedzę, także np. o odżywianiu, i dużo samozaparcia? No ale widocznie sa lepsze i gorsze pasje i ty to oceniasz, aha
Zresztą ja tam znam masę osób bez pasji, które są w związkach. Sorry, ale większość ludzi nie ma jakichś specjalnych pasji poza netflixem i jakoś znajdują drugie połówki. Trochę mam alergie na to "znajdź sobie pasję", tak jakby wszyscy byli tacy ciekawi i w wolnych chwilach skakali że spadochronem, no jakoś nie wydaje mi się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2020-04-13 o 14:32
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 14:43   #136
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez kotyksiazki Pokaż wiadomość
Aredhel, rozumiem, że to bolesne, ale wyczuwam jednak w Twojej rozpaczy desperację. Nie lepiej byłoby najpierw popracować nad poczucie własnej wartości, a potem zacząć chodzić na randki?



Co masz do zaoferowania poza wyglądem? W zasadzie nie chodzi mi o to, że musisz robić coś nadzwyczajnego, ale czy masz jakąś pasję? Bo chodzenie na siłownię i usilne staranie się, żeby wyglądać dobrze raczej nią nie jest.

W związkach widuje dziewczyny niezbyt atrakcyjne, ale np. pełne życia, ciekawe świata, z zainteresowaniami. Zresztą różne, ale wydaje mi się, że za bardzo się napinasz i stawiasz tylko na wygląd.

Tak, trenuje 3 lata, mam swoją trenerkę, ćwiczę według planu. Chciałam się dodatkowo rozwijać w tym temacie, dlatego poszłam na zajęcia ale teraz jest to niemożliwe. Staram się coś tam ćwiczyć w domu, ale teraz na to też nie mam już motywacji aż takiej.


Pasja, w sensie to co najczęściej czyli - góry/podróże/ wycieczki rowerowe/fotografia/książki.
To jest rozumiem, mus i konieczność bo inaczej jestem głupia i bez polotu?


Do podróżowania mnie nie ciągnie, w góry lubię iść dla relaksu, poczytać tak samo, lubię seriale historyczne i jakiś dobry film, podyskutować sobie na temat tego co oglądałam i co przeczytałam. Netflixa i hbo mam, korzystam, nie nazwałabym tego wszystkiego pasją. Po prostu interesuję się wieloma rzeczami, czytam, oglądam, siłownia i ćwiczenia to moje hobby. Chciałam też iść na studia podyplomowe jeśli sie uda, rozwijać się, może zmienić pracę na lepszą w następnym roku lub tym, zależy jak sie sytuacja rozwinie.



Co mam jeszcze zrobić? Dokąd iść, jakiej pasji szukać? Cały czas wszystkiego jest za mało i jeśli chodzi o wygląd i o rozwój osobisty, charakter.


Nie wiem, może faktycznie loty ze spadochronem, wycieczki do Azji, doktorat...


Żadna z moich koleżanek nie ma jakichś specjalistycznych, wyszukanych pasji i mają chłopaków i mężów a mnie pytają dlaczego ja nie mam. A skąd ja mam to wiedzieć. Albo wisi nade mną klątwa, albo jestem tak bardzo beznadziejna, nudna, nieatrakcyjna. Nawet nikt mi nie dał do zrozumienia, że chciałby seksu ze mną. Kontakt urwany i tyle, zero odzewu. Więc ile ja jestem tak naprawdę warta jako kobieta? Zero zainteresowania w żadnym aspekcie.

Edytowane przez Aredhel125
Czas edycji: 2020-04-13 o 14:49
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 14:44   #137
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
Tak, trenuje 3 lata, mam swoją trenerkę, ćwiczę według planu. Chciałam się dodatkowo rozwijać w tym temacie, dlatego poszłam na zajęcia ale teraz jest to niemożliwe. Staram się coś tam ćwiczyć w domu, ale teraz na to też nie mam już motywacji aż takiej.


Pasja, w sensie to co najczęściej czyli - góry/podróże/ wycieczki rowerowe/fotografia/książki.
To jest rozumiem, mus i konieczność bo inaczej jestem głupia i bez polotu?


Do podróżowania mnie nie ciągnie, w góry lubię iść dla relaksu, poczytać tak samo, lubię seriale historyczne i jakiś dobry film, podyskutować sobie na temat tego co oglądałam i co przeczytałam. Netflixa i hbo mam, korzystam, nie nazwałabym tego wszystkiego pasją. Po prostu interesuję się wieloma rzeczami, czytam, oglądam, siłownia i ćwiczenia to moje hobby. Chciałam też iść na studia podyplomowe jeśli sie uda, rozwijać się, może zmienić pracę na lepszą w następnym roku lub tym, zależy jak sie sytuacja rozwinie.



Co mam jeszcze zrobić? Dokąd iść, jakiej pasji szukać na siłę? Cały czas wszystkiego jest za mało i jeśli chodzi o wygląd i o rozwój osobisty, charakter.


Nie wiem, może faktycznie loty ze spadochronem, wycieczki do Azji...
Nie słuchaj, i tak robisz więcej w życiu niż większość ludzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 14:47   #138
kotyksiazki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
Dot.: Kolejny kryzys...

Siłownia może być pasja, ale autorka opisuje ja raczej jedynie jako drogę do jak najlepszego wyglądu, o to mi chodziło.

Pisałam, że nie trzeba robić nic nadzwyczajnego. Można kochać czytać gazety. Chodzi mi raczej o to, że o czymś z ludźmi rozmawiamy... Nie tylko o pogodzie i codziennych czynnościach, ale choćby o tych serialach na netflixie, treningach, przeczytanych książkach itd. Dobrze by było, gdyby miała coś, co daje jej poczucie sensu, poza "posiadaniem" faceta. Inaczej może odstraszać.
kotyksiazki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 14:50   #139
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez kotyksiazki Pokaż wiadomość
Siłownia może być pasja, ale autorka opisuje ja raczej jedynie jako drogę do jak najlepszego wyglądu, o to mi chodziło.

Pisałam, że nie trzeba robić nic nadzwyczajnego. Można kochać czytać gazety. Chodzi mi raczej o to, że o czymś z ludźmi rozmawiamy... Nie tylko o pogodzie i codziennych czynnościach, ale choćby o tych serialach na netflixie, treningach, przeczytanych książkach itd. Dobrze by było, gdyby miała coś, co daje jej poczucie sensu, poza "posiadaniem" faceta. Inaczej może odstraszać.
No to autorka to ma jak już wyjaśniła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-13, 14:55   #140
kotyksiazki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
Dot.: Kolejny kryzys...

No to w porządku. W takim razie pozostaje szukanie dalej autorko.

A co do pasji - nie chodzi o to, by robić coś na siłę, żeby przypodobać się facetom, tylko znaleźć coś, co pomaga Ci się samorealizować, żebyś nie odczuwała tak dotkliwie pustki wynikającej z samotności. Dla jednych to jest kariera naukowa, dla innych religia, dla jeszcze innych hodowanie roślinek. Wydaje mi się, że bez tego jest naprawdę ciężko.
kotyksiazki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 15:06   #141
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez kotyksiazki Pokaż wiadomość
No to w porządku. W takim razie pozostaje szukanie dalej autorko.

A co do pasji - nie chodzi o to, by robić coś na siłę, żeby przypodobać się facetom, tylko znaleźć coś, co pomaga Ci się samorealizować, żebyś nie odczuwała tak dotkliwie pustki wynikającej z samotności. Dla jednych to jest kariera naukowa, dla innych religia, dla jeszcze innych hodowanie roślinek. Wydaje mi się, że bez tego jest naprawdę ciężko.

Więc dlatego piszę, że uważam, że interesuję się wieloma rzeczami, robię dużo i jest o czym ze mną porozmawiać a mimo to faceci uciekają ode mnie.


Nie jestem przemądrzała ani nie chwalę się nigdy o swoich "pasjach" raczej zawsze jeśli już to wychodzi to samo z siebie.
Do tej pory tak jak pisałam starałam się robić poza domem jak najwięcej, późno wracałam do domu i teraz od kiedy jest ta kwarantanna to dostaje świra bo nawet do rodziny nie mam jak jechać.


Wiesz jak się czuje kobieta po 30tce, która już ogarnia pielęgnację przeciwzmarszczkową i planuje zakup swojego mieszkania a jeszcze nigdy się nie całowała i nadal jest dziewicą? Nie chcesz tego wiedzieć i nikomu tego nie życzę. To strasznie wyniszczające, wyżerające od środka uczucie gorszości, braku wartości, ogólnej nieatrakcyjności, pustki.



Trzymam to w głębokiej tajemnicy, nie ufam nikomu na tyle, żeby powiedzieć prawdę. Jak ktoś mnie pyta to albo odpowiadam wymijająco albo zdawkowo. Chłopakowi z którym się dłużej spotykałam powiedziałam, że nigdy nie byłam w związku (bo sam się w końcu w sumie domyślił), to był wręcz w szoku. Myślę, że może był to jeden z powodów dla których nie chciał kontynuować tej znajomości.
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 15:13   #142
madzil
Rozeznanie
 
Avatar madzil
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
Dot.: Kolejny kryzys...

Autorko czy chodzisz na terapię? 6 randek to mało w ciągu roku. Nie jesteś bardzo wybredna? Może faceci widzą twoją desperację. Jak wyglądają randki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Może szukaj prawiczka

Edytowane przez madzil
Czas edycji: 2020-04-13 o 15:15
madzil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 15:13   #143
kotyksiazki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
Dot.: Kolejny kryzys...

Aredhel, ja mam 30 lat (rocznikowo 31). Byłam w życiu w jednym związku, jako 18-latka i tylko z tym facetem się całowałam. Nie czuję się gorsza z tego powodu - różnie się życie układa.

Jakoś tak mam, że zgodzilam się na to, że mogę być sama. Dopóki nie przyjmiesz takiej ewentualnosci, to cały czas będziesz rozpaczać. Tak mi się wydaje.



Nie chodzi o to, żeby rezygnować z poznawania ludzi i randek, ale żeby wziąć pod uwagę, że kawalerzy i panny istnieją, i choć to trudniejsze, to można być też szczęśliwym samotnie. W każdym razie ja jestem
kotyksiazki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 15:17   #144
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

Ciężko mówić o uciekaniu, 6 randek to naprawdę mało. Po prostu próbuj dalej. No i ja bym się faktycznie nie przyznawała do całkowitego braku doświadczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 15:38   #145
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Kolejny kryzys...

Ale jakie 6 randek w ciągu roku?
Byłam na 5 randkach z tindera od początku tego roku z 4 facetami (czyli z jednym na dwóch) i na 7 z jednym z pracy.



Nie, nie jestem wybredna i raczej nie widać u mnie desperacji. Nie rozmawiam w ogóle na randkach na temat związków ani o moich planach. Całe życie miałam do tego nastawienie "jak się ułoży tak się ułoży", daleko mi było do desperacji.



Teraz jak rozmawiam to na luzie i ogólnie, nie wgłębiam się w takie tematy. Tamten chłopak znał mnie dłużej i sam się domyślił właśnie dlatego, że nigdy nie wspominałam nic o żadnym mężczyźnie w swoim życiu. Skoro już się zorientował to potwierdziłam i to tyle. Potem pisał do mnie - jak to możliwe, jak to się stało? I nie wiedziałam co napisać, odpisałam, że po prostu tak mi się w życiu ułożyło, że nie poznałam nikogo. Nie mówiłam nic o życiu seksualnym, ani że chcę to zmienić, czy że planuję cokolwiek.



Już nie chcę dłużej być sama, nie zasługuje na to, żeby być niechciana. Nic nikomu złego nie zrobiłam, nie jestem zaniedbana ani niesamodzielna. Dlaczego nie mogę zaznać nawet na chwilę bliskości?


Chciałabym mieć rodzinę i dziecko kiedyś, ale teraz nie myślę jeszcze o tym realnie i na poważnie.


Chciałabym po prostu zobaczyć jak to jest być razem z kimś, mieć wsparcie i podobać się komuś, być ważnym dla kogoś.

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Cytat:
Napisane przez kotyksiazki Pokaż wiadomość
Aredhel, ja mam 30 lat (rocznikowo 31). Byłam w życiu w jednym związku, jako 18-latka i tylko z tym facetem się całowałam. Nie czuję się gorsza z tego powodu - różnie się życie układa.

Jakoś tak mam, że zgodzilam się na to, że mogę być sama. Dopóki nie przyjmiesz takiej ewentualnosci, to cały czas będziesz rozpaczać. Tak mi się wydaje.



Nie chodzi o to, żeby rezygnować z poznawania ludzi i randek, ale żeby wziąć pod uwagę, że kawalerzy i panny istnieją, i choć to trudniejsze, to można być też szczęśliwym samotnie. W każdym razie ja jestem

Ale ja chociaż raz w życiu chciałabym zobaczyć jak to jest jak komuś na mnie zależy i on mnie trzyma za rękę. Że ktoś mnie postrzega jako kobietę. Dlaczego ja nie mogę chociaż na chwilę? W czym jestem gorsza od innych kobiet?

Edytowane przez Aredhel125
Czas edycji: 2020-04-13 o 15:39
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 15:40   #146
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
Ale jakie 6 randek w ciągu roku?
Byłam na 5 randkach z tindera od początku tego roku z 4 facetami (czyli z jednym na dwóch) i na 7 z jednym z pracy.
OK, źle wydedukowałam, po prostu popatrzyłam na datę założenia wątku. Ale przecież 5 facetów to nadal bardzo mało, malutko.

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
Teraz jak rozmawiam to na luzie i ogólnie, nie wgłębiam się w takie tematy. Tamten chłopak znał mnie dłużej i sam się domyślił właśnie dlatego, że nigdy nie wspominałam nic o żadnym mężczyźnie w swoim życiu. Skoro już się zorientował to potwierdziłam i to tyle. Potem pisał do mnie - jak to możliwe, jak to się stało? I nie wiedziałam co napisać, odpisałam, że po prostu tak mi się w życiu ułożyło, że nie poznałam nikogo. Nie mówiłam nic o życiu seksualnym, ani że chcę to zmienić, czy że planuję cokolwiek.
Według mnie to burackie, takie podniecanie się tym "o matko, jak to możliwe". Już bym nie chciała kogoś takiego.






Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 16:04   #147
kotyksiazki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
Dot.: Kolejny kryzys...

Ja rzucam, że koncentrowałam się na czymś innym i tyle. Bo w sumie tak było.



Rozumiem Cię. Szkoda faktycznie,ze nie masz okazji tego doświadczyć, bo już byś wiedziała, że nic w tym nadzwyczajnego i tak za tym nie tęskniła.



Nie jesteś gorsza od innych kobiet, nikt tak nie twierdzi. Po prostu masz mniej szczęścia,, życie to trochę loteria. Ja wierzę, że Ci się jeszcze ułoży
kotyksiazki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 16:47   #148
senza_un_perche_nada
Raczkowanie
 
Avatar senza_un_perche_nada
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
Dot.: Kolejny kryzys...

Zalogowałam się specjalnie, żeby napisać Ci parę słów.

Po pierwsze, jeśli chodzi o mnie to ja zawsze miałam powodzenie, dużo chłopaków i byłam doświadczona, ale po rozstaniu z poprzednim facetem zobaczyłam ze wsrod znajomych już wszyscy kogoś mają, ludzie mają poukładane życia i dlatego założyłam konto na Tinderze, chociaż też miałam doła i wzbraniałam się przed tym. Zanim trafiłam na mojego obecnego faceta, spotkałam się z wieloma facetami, którzy mi nie przypadli do gustu, plus było wielu zboczeńców i innych nieciekawych facetów, którzy do mnie pisali i których musiałam odsiać. Czyli trzeba szukać, szukać, chodzić na randki i się nie zniechęcać.

Po drugie mam taką koleżankę, w Twoim wieku, od lat szuka sobie faceta i nie może znaleźć, straciła dziewictwo jak miała chyba 28 lat, a facet później ją olał - zresztą chyba nie mieli nawet ustalone, że są parą. Pózniej jeszcze z pare razy uprawiała z roznymi facetami z aplikacji seks licząc na coś więcej, ale nie wychodziło. Plus mowi ze nigdy seks nie sprawia jej przyjemnosci, zawsze ją boli, nie ma orgazmow i czeka az sie to skonczy, nawet jak ją facet kręci. Ja to rozumiem, bo mnie, mimo ze straciłam dziewictwo w wieku 17 lat, bolało przez pol roku, pochwa się musi przyzwyczaić do regularniej penetracji, dziewczyny mają rację w tym co Ci pisały.

Przechodząc do mojej kolezanki, ja widze kilka przyczyn dlaczego jej zwiazki nie wychodzą, ani nawet znajomosci, staram się jej coś podpowiadac, już wykonała sporo pracy nad sobą, ale duzo przed nia jeszcze moim zdaniem i to kwestia jej psychiki. Zobacz poniżej, może cos w Tobie jest też takiego, czego nie zauwazasz:

1. Buzia/sylwetka
-->Od lat miała krzywe zęby, dwie jedynki bardzo zachodzily na siebie i jedna mocno wystawała. Dopiero w tym roku założyła aparat i powoli się prostują.
--> ma nieładną buzię, taką dość płaską - mowiłam jej, żeby zrobiła sobie może wolumetrie kości policzkowych kwasem hialuronowym, czy coś takiego, ale nie chce
--> nos - duży, garbaty- tu już operacja, ale nie bede jej sugerować takich rozwiazan
--> sylwetka: jest drobna i szczupła, ma bardzo "dziecięcą figurę", brak biustu. Najlepiej byłoby powiększyć piersi, ale tez sugerowac nie bede. Proponowałam jej siłownię, można sobie wycwiczyć "brazylijskie pośladki", nadałoby to troche krągłosci jej sylwetce - no pochodziła 2 miesiace i sie zniecheciła.

2. Wada wymowy - ma wadę wymowy, trochę sepleni, co pogłębia teraz aparat - nad tym też można popracować,

3. Styl ubierania - nosi leginnsy, tuniki, falbaniaste miniowki + rajstopki w grochy - ok, ale to styl, ktory pasuje 13 latce, a nie 31 letniej kobiecie. Plus przy jej drobnej sylwetce wygląda jak dziecko. Zwrociłam kiedyś uwage, to powiedziała, że uważa że inne ubrania by jej nie pasowały.

4. Włosy: ma ładne, długie, dość gęste, ale. Farbuje henną na jakieś wiśnie, rudości, rude brązy, ale ciemne, co nie pasuje zupełnie do jej bladej twarzy, blond byłby dużo lepszy, albo jasny brąz. Plus odrosty robi co 3-4 miesiące, a ze juz mocno siwieje to efekt jest straszny.

2. Charakter:

Jest miłą, dobrą dziewczyną, ale czasem wychodzą z niej rozne takie rzeczy, które moglyby komuś przeszkadzać w zwiazku, typu : po ci isc na kawę/obiad na miescie, skoro w domu taniej sie zrobi (mimo że dobrze zarabia), jak przyjdzie do kogoś do domu, to potrafi się zasiedzieć do pozna , mimo że następnego dnia praca i nie rozumie drobnych aluzji, że już czas do domu (brak inteligencji emocjonalnej?), często jest na nie bo nie, mimo że czegos nigdy w zyciu nie probowała.

Lubię ją i staram się ją naprowadzać, co by mogła zmienić, ale sama musi chciec. Zastanow sie, czy coś z tych rzeczy do Ciebie nie pasuje, albo czy nie masz kogoś takiego - np. w rodzinie, skoro kolezankom nie ufasz, kto by Ci tak szczerze powiedział, co powinnaś zmienić.
senza_un_perche_nada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 17:00   #149
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kolejny kryzys...

Cytat:
Napisane przez senza_un_perche_nada Pokaż wiadomość
Zobacz poniżej, może cos w Tobie jest też takiego, czego nie zauwazasz:

1. Buzia/sylwetka
-->Od lat miała krzywe zęby, dwie jedynki bardzo zachodzily na siebie i jedna mocno wystawała. Dopiero w tym roku założyła aparat i powoli się prostują.
--> ma nieładną buzię, taką dość płaską - mowiłam jej, żeby zrobiła sobie może wolumetrie kości policzkowych kwasem hialuronowym, czy coś takiego, ale nie chce
--> nos - duży, garbaty- tu już operacja, ale nie bede jej sugerować takich rozwiazan
--> sylwetka: jest drobna i szczupła, ma bardzo "dziecięcą figurę", brak biustu. Najlepiej byłoby powiększyć piersi, ale tez sugerowac nie bede. Proponowałam jej siłownię, można sobie wycwiczyć "brazylijskie pośladki", nadałoby to troche krągłosci jej sylwetce - no pochodziła 2 miesiace i sie zniecheciła.

2. Wada wymowy - ma wadę wymowy, trochę sepleni, co pogłębia teraz aparat - nad tym też można popracować,

3. Styl ubierania - nosi leginnsy, tuniki, falbaniaste miniowki + rajstopki w grochy - ok, ale to styl, ktory pasuje 13 latce, a nie 31 letniej kobiecie. Plus przy jej drobnej sylwetce wygląda jak dziecko. Zwrociłam kiedyś uwage, to powiedziała, że uważa że inne ubrania by jej nie pasowały.

4. Włosy: ma ładne, długie, dość gęste, ale. Farbuje henną na jakieś wiśnie, rudości, rude brązy, ale ciemne, co nie pasuje zupełnie do jej bladej twarzy, blond byłby dużo lepszy, albo jasny brąz. Plus odrosty robi co 3-4 miesiące, a ze juz mocno siwieje to efekt jest straszny.

2. Charakter:

Jest miłą, dobrą dziewczyną, ale czasem wychodzą z niej rozne takie rzeczy, które moglyby komuś przeszkadzać w zwiazku, typu : po ci isc na kawę/obiad na miescie, skoro w domu taniej sie zrobi (mimo że dobrze zarabia), jak przyjdzie do kogoś do domu, to potrafi się zasiedzieć do pozna , mimo że następnego dnia praca i nie rozumie drobnych aluzji, że już czas do domu (brak inteligencji emocjonalnej?), często jest na nie bo nie, mimo że czegos nigdy w zyciu nie probowała.

Lubię ją i staram się ją naprowadzać, co by mogła zmienić, ale sama musi chciec. Zastanow sie, czy coś z tych rzeczy do Ciebie nie pasuje, albo czy nie masz kogoś takiego - np. w rodzinie, skoro kolezankom nie ufasz, kto by Ci tak szczerze powiedział, co powinnaś zmienić.
Według mnie autorka i tak zrobiła już duże postępy, pamiętam, jak zakładając ten wątek w ogóle nie chodziła na randki, także
A takie wymienianie czyichś wad nie wiem, czy może jakoś specjalnie pomóc, mnie autorka wydaje się normalną, dbającą o siebie dziewczyną, a rzeczy które kogoś tam konkretnego mogą odrzucić może być milion i nie do końca mamy nad tym kontrolę.
Co do wad wyglądu, wszystkiego nie da się zoperowac, chyba że ktoś ma do wydania 10 mln. Ja tez nie mam powodzenia, zoperowalam sobie podbródek, mam jeszcze do zoperowania worki pod oczami, ale jakbym chciała wyglądać jak 10/10 modelka to tym operacjom nie byłoby pewnie końca. A i tak zauważyłam, że najbardziej odrzucałam facetów nieśmiałością i najwięcej mi dało pokonanie jej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-13, 17:13   #150
kotyksiazki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
Dot.: Kolejny kryzys...

Celestine, mnie się tam wydaje, że masz powodzenie, chodzilas na randki, miałaś propozycje seksu itd. Tak wywnioskowałam z innych wątków.



Ja też uważam, że autorka raczej na tyle dba o siebie, że nie chodzi tutaj o wygląd. Prędzej o jej wewnętrzne blokady.
kotyksiazki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-11 09:55:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.