PoKaŻ bRzUcH!!!!!!!!!! :D

[wisienka]

a jak kolczyk był dobrze przebity a teraz jest np nad pępkiem to bardzo możliwe ze poprostu migruje- ciało nie do kiońca akceptuje biżuterie i jakby chce sie jej pozbyć Wiele osób ma tak ze kolczyk jest do końca wypchnięty z organizmu i zostaje tylko blizna- nieciekawa sprawa. A może zmieniaąłś osotanio kolczyka na takiego który jest wykonany z innego materiału niż poprzedni? Bo to może być przyczyną przemieszczania się kolczyka (i jakoby odżucenia go przez organizm)?

[andzya]

Napisane przez wisienka

A może zmieniaąłś osotanio kolczyka na takiego który jest wykonany z innego materiału niż poprzedni? Bo to może być przyczyną przemieszczania się kolczyka (i jakoby odżucenia go przez organizm)?

nie,zawsze uzywalam kolczykow ze stali chirurgicznej.nigdy nie mialam innych.

[wisienka]

a zauważyłaś żeby ten kolczyk się cały czas przesówał? wtedy pozostawia takie małe zgłębienia i widzisz jakby byl założoby płyciej? Bo jeśli nic takiego sie nie dzieje dalej to dobrze.

Mogłoby być też tak że np mocniej go szrpnełaś i skóra byla naruszona- to tez mógł byc powód migracji.

[_Magda]

Ale jaja z tym kolczykiem,nie wiedziałam,że to możliwe żeby coś takiego się zrobiło .Choć wg mnie to ni emigracja tylko związane ze schudnięciem

[PaLLitQa]

Ja na szczescie nie mam takich przygód z moim kolczykiem

[andzya]

Napisane przez _Magda

Ale jaja z tym kolczykiem,nie wiedziałam,że to możliwe żeby coś takiego się zrobiło .Choć wg mnie to ni emigracja tylko związane ze schudnięciem

moim zdaniem tez jest to zwiazane ze schudnieciem,bo wczesniej zanim schudlam,to wszystko bylo z nim w porzadku.a dopiero jak zaczelam intensywniej cwiczyc na brzuch to sie cos takiego zrobilo.zreszta daje zdjecie dla porownania.bylo robione rok temu w wakacje,a moj brzuch nie jest jeszcze tak wypracowany jak wtedy.

[wisienka]

być moze że jest to związane z chudnięciem bo skóra się poprostu napina i podchodzi do góry ale pojęcie migracji kolczyków w pircingu jest powszechnie znane i niestety szczególnie częste w przypadku przekłuć pępków i brwi. No ale to już mniej nas teraz interesuje

[andzya]

no w kazdym razie przestalo mi sie to podobac,dlatego go wyciagnelam

[wisienka]

a no to szkoda.. bo raz że ten cały okres gojenia, a dwa ze to poprostu ślicznie wygląda, dlatego szkoda ze się przeieścił i że zdecydowałaś sie wyjąć. Zawsze mozesz przebić jeszcze raz omijając oczywiście blizny po poprzednich dziurkach

[wisienka]

a to tak na zachęte dla tych dziewczyn które chca przebić pępek

zdjęcie z przebijania mojego pępka

[PaLLitQa]

a mi przebijała koleżanka i jest wszystko okey

[mysza_87]

Napisane przez wisienka

a to tak na zachęte dla tych dziewczyn które chca przebić pępek

zdjęcie z przebijania mojego pępka

Ja nie planuję sobie przebijać pępka (wygląda to okropnie). Ale twój brzusio jest super błaski

[wisienka]

to było ze 3 lata temu i jak widać na leżąco to faktycznie ładnie wyglada a moje zdjęcie obecne (z wakacji) jest ze dwie strony wcześniej

dzięki

[Yoolia]

Napisane przez wisienka

a to tak na zachęte dla tych dziewczyn które chca przebić pępek

zdjęcie z przebijania mojego pępka

mnie to zdjecie raczej nie zachęca

[grudniowa-szatynka]

A właśnie to zdjęcie jest nawet zachęcające i nie wygląda tak strasznie
Ale mimo wszystko - kolczyk w pępku nie jest moim marzeniem

[wisienka]

no bo przebicie pepka to na prawde nic strasznego, tylko po pół godzinie troche zaczyna krew lecieć, no ale wiadomo....

fakt faktem trzeba chcieć, bo nic na siłe

[andzya]

mi się kolczyk długo goił.nie wiem czy zdecyduje sie przebijac jeszcze raz.troche szkoda mi pieniedzy.ale zastanowie sie nad tym

[eifersucht]

W sumie przebicie pępka zależy od jego kształtu, bo np. pępek Wisienki ma od góry takie 'załamanie' pod którym znajduje się dolna dziurka i jej zupełnie nie widać. A np. mój pępek jest że tak powiem zupełnie płaski i dlatego widać mi dwie dziurki. Też miałam przebijane 3 lata temu, ale mi się skóra ze 2 mm zmniejszyła od dołu i dlatego mój kolczyk wygląda jakby był nad pępkiem.

[andzya]

w sumie to ja dzisiaj sobie znowu wsadzilam kolczyk do pepka,ale zastanawiam sie nad tym,czy w ogole chce go dalej miec

[wisienka]

heee fajnie
nie ma to jak opalone ciałko i na środku brzuszka świecidełko---> ja uwielbiam swojego kolczyka w pępku

nawet się dziwie że nie miałaś najmniejszych problemów z włożeniem kolczyak bo jak wiadomo mogla sie utworzyć błonka, ale skoro się nie utworzyła to bardzo dobrze no chyba że poczul as małe szczypanie podczas zakładania, to moze sobie coś cienkiego przebiłaś

[andzya]

Napisane przez wisienka

heee fajnie
nie ma to jak opalone ciałko i na środku brzuszka świecidełko---> ja uwielbiam swojego kolczyka w pępku

nawet się dziwie że nie miałaś najmniejszych problemów z włożeniem kolczyak bo jak wiadomo mogla sie utworzyć błonka, ale skoro się nie utworzyła to bardzo dobrze no chyba że poczul as małe szczypanie podczas zakładania, to moze sobie coś cienkiego przebiłaś

blonka sie zrobila,ale jak ja przebilam to nawet nie bolało zastanowie sie co z tym zrobic,pozniej zrobie zdjecie to pokaze Wam jak to teraz wyglada z kolczykiem.

[wisienka]

a to słuchaj jak przebiłaś błonke to znaczy ze ejst tam jakas mała ranka to przemywaj to dwa razy dzinie czymś dezynfekującym zeby ci się nie paprało

[andzya]

bede tak robic dziekuje za rade wisienko

[PaLLitQa]

Mi żadna krew 0,5 godziny po nie ciekła nie ropiało mi, ani nic takiego... jedynie zaczerwienione było nad górną kulką...

A na tym zdjeciu co wstawiła wisienka, to tylko tak strasznie wygląda ale bólu prawie nie czuć

Ja sie tylko przestraszylam jak zobaczyłam grubość igły zaczełam krzyczec

[wisienka]

nie no u mnie też się nicnie paprało, ale trzeba przyznać że krew mi leciała, nie tuż po przebiciu, ale własnie tak po poł godzinie zaczęło mi przez opatrunke prześwitywać. No a przebicie generalnie faktycznienie boli. W sumie to ja była odważna :d bo tak się napaliłam na tego kolczyka ze mnie nic nie przerażało, wcześniej wyczytałam wszystko na ten temat tak wiec już wiedziałam jakiej igły sie spodzieać

swoją drogą polecam strone www.wildcat.pl tu jest poprostu wszytsko o kolczykach... różnych

[PaLLitQa]

Mi przebijala kolezanka, wiec nie mialam tak profesjonalnie przebitego... i mialam samą igłą a nie z welfronem no ale juz po wszystkiemu

[mysza_87]

Wiecie co, po 11 dniach A6W widzę poprawę wyglądu mojego brzuszka Diety żadnej nie stosuję tylko smaruję 1 lub 2 razy dzienne brzuszek kremem wyszczuplająco-ujędrniającym Sorayi. Do naprawdę działa

[Bu$ia]

Napisane przez różowiutka

Ok.... mam już zrobione fotki.

Wklejam pierwsza, ale mam nadzieje, że wy też mnie nie zawiedziecie.

masz ladny brzuszek nie gadaj ze Ci odstaje pozdroofka i trzymaj swojego brzucha tak aby nadal tak dobrze wygladal

[maarzenaa]

no dobra jak wiekszosc to ja tez sie odwaze...ciagle nad nim pracuje ale to sie robi meczace bo boczkow i tak sie nie pozbede nigdy :/ i jak stane bolkiem to mi zdeka odstaje ale coz..chyba sie pogodze z tym jak on wyglada, zreszta nogi i tylek tez do "wymiany" :P

http://img517.imageshack.us/img517/3333/13rh.jpg

[Nati02]

Napisane przez maarzenaa

no dobra jak wiekszosc to ja tez sie odwaze...ciagle nad nim pracuje ale to sie robi meczace bo boczkow i tak sie nie pozbede nigdy :/ i jak stane bolkiem to mi zdeka odstaje ale coz..chyba sie pogodze z tym jak on wyglada, zreszta nogi i tylek tez do "wymiany" :P

http://img517.imageshack.us/img517/3333/13rh.jpg

Jeszcze nie otwarłam Twoje brzuszka... ale mysle, ze bedzie ładny

Pierwsze co mi sie rzuca w oczy to szerokie biodra i ładny górny prosty Boczki zlikwidujesz z pewnością- nie ma rzeczy niezmoliwych

Nie marudź na nogi! Ładny są