efekty na diecie DUKANA- ile i w jakim czasie? chwalimy sie :)

[modliszka87]

siemka
co tam słychać?
ja dalej walcze z wagą :P

[mroziq]

Ja się nie pilnowałam po Dukanie i wróciło mi co nie co... Ale od 5 dniu znów ostro się wzięłam za siebie,więc mam nadzieję do lutego/marca zobaczyć dawne efekty ) Wtedy schudłam z 68 kg do 51 i czułam się rewelacyjnie. W między czasie byłam jeszcze na diecie u Gacy,ale to drogo strasznie..Teraz sama staram się racjonalnie odżywiać A u Ciebie jak stoi ? Pozdrawiam ;* Stęskniłam się za Wizażankami

[givaudan]

Witam wszystkich!
Ja zaczynam ostrooo od poniedziałku... DUKAN FAZA I ... zwykle do diet podchodzę z dystansem bo nigdy nie wychodziło :-/ Tym razem na poważnie!
Wybrałem Dukana i muszę osiągnąć cel!

Start: 126kg, 182cm
Cel: 95kg

Wspierajcie mnie, proszę! Będę się meldował.
Jakieś prognozy dla dodania otuchy?

[sandrusia6d]

Cześć dziewczyny i chłopaki właśnie założyłam konto na wizaz.pl bo chciałam się dołączyć do was ja zaczęłam dukana w piątek 3 stycznia 2014r. Jak na razie w pierwszej fazie którą miałam 4 dni (zwykle jest 3 albo 5 ale nie mogłam się zdecydować xd) schudłam ok 2 kg
Mam 167 wzrostu i ważyłam przed dukanem 67,5 kg (święta dały popalić chodź moja waga kilka miesięcy temu to było 72 kg O.o)
aktualna waga 64,7
mój cel to 59 (zawsze to kilo można przytyć xd)
Bardzo ciężko mi bez bułeczek i chlebka ;( rodzice zajadają sie świeżutkim chlebkiem z masełkiem a ja sałatą (i to jeszcze co drugi dzień ;() ale w czwartek kupuje otręby i spróbuje zrobić chlebek z otrębów mam nadzieje, że mi wyjdzie
A co u was słychać

[Martha9090]

Hej ja na dukanie jestem 12 dni z czego 10 na fazie uderzeniowej )) Ubyło mi jak na razie 2,8kg - niby zgodnie z planem jeśli chodzi o test dukana. Spodziewałam się lepszych efektów ale grzeszyłam, przekraczałam dzienną dawkę otrębów i pewnie stąd efekt taki sobie. Dzisiaj przybrało mi na wadze 0,1 kg.... No nie jest to motywujące bo zastoju wagi owszem - spodziewałam się ale nie wzrostu. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje ))

Mój cel to 55 kg... więc dłuuuuuuga droga przede mną

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez givaudan

witam wszystkich!
Ja zaczynam ostrooo od poniedziałku... Dukan faza i ... Zwykle do diet podchodzę z dystansem bo nigdy nie wychodziło :-/ tym razem na poważnie!
Wybrałem dukana i muszę osiągnąć cel!

Start: 126kg, 182cm
cel: 95kg

wspierajcie mnie, proszę! Będę się meldował.
Jakieś prognozy dla dodania otuchy?

moooocno trzymam kciuki chwal się!! To i ja się będę chwalić

[Martha9090]

Ufff zguiłam to 0,1 kg które przybrałam Więc idzie jakoś do przodu ))
A jak u was? Chwalcie Się

[karoladriver]

hejka !! ja zaczęłam od wczoraj, nawet wybrałam się na białkowy shopping pod kątem diety ale powiem wam że za dużego wyboru to nie miałam bo nie przepadam za kurczakiem i indykiem, wiec z mięska kupiłam tylko ryby i wątróbkę drobiową. Ale tu też mam przes.. bo smażonych ryb nie cierpię. Więc zostają tylko wędzone i podjadam łososia na surowo z sosem sojowym i chrzanem. Plus zrobiłam chlebek otrębowy. Nawet ujdzie Tylko ten słodzik okropiestwo, podlatuje chemią. Niestety moja waga wczoraj to 64,4 a dziś 64,6 więc przytyłam . Jak to możliwe?
Faze uderzeniową robię 10 dni, ale dla mnie to nie problem bo nie przepadam za warzywkami i zawsze u mnie ich było mało, jedynie owoców żal
Ale nic. Lece dalej :P
Obecnie : 173cm wzrostu, 64,6kg
Wymarzone: 52kg

[sandrusia6d]

hej Martha9090 radzila bym Ci nie wazyc sie dziennie bo to demotywuje waz sie co 4/5 dni a najlepiej co tydzien ja zaczelam od piatku 3 stycznia tego roku z waga 67,7 a dzis rano sie zwazylam i ukazalo sie moim oczkom 64 kg xd jestem z siebie dumna xd chodz coraz bardziej ciagnie mnie do slodyczy chlebka buleczek i podjadania i coraz mniej chce mi sie cwiczyc ale nie chce sie poddac !!!

[Martha9090]

Gdybym ja mialam 173 i azylabym 54 kg to chdozilabym wszędzie nago O.o i w życiu bym się nie odchudzała Ale skoro masz tką potrzebe to mocno trzymam kciuki )

Sandrusia6d - gdybym ważyła się codziennie to by nie było problemu, ja się waże kilkanaście razy dziennie wiem wiem nie wolno ale mam obsesje nawet jak sie nie odchudzam to ciągle się ważę Jeśli ciągnie Cię do słodyczy to wczoraj robilam swiettny krem czekoladowy - jakiś czas temu deserek smakija i jakoś żyje. To nie to samo fakt ale zaspakaja nagłą potrzebe na czekoladę

[ewelina0102]

hej ja byłam na diecie Dukana 2 lata temu. Jak zaczynałam ważyłam prawie 84 kg po tak zwanym zakonczeniu(zbrzydly mi otreby, nabiał itp) wazylam 66,8kg teraz jem normalnie i ważę 72,5, ale znowu chciałabym wrócić i ważyć te wymarzone 63-65tylko jak pomysle o otrebach, nabiale, ogólnie o tym wszystkim 0% to aż nie dobrze się robi.. i jak to przezyciezyc? Macie jakies rady?

[obsesja1987]

Napisane przez ewelina0102

hej ja byłam na diecie Dukana 2 lata temu. Jak zaczynałam ważyłam prawie 84 kg po tak zwanym zakonczeniu(zbrzydly mi otreby, nabiał itp) wazylam 66,8kg teraz jem normalnie i ważę 72,5, ale znowu chciałabym wrócić i ważyć te wymarzone 63-65tylko jak pomysle o otrebach, nabiale, ogólnie o tym wszystkim 0% to aż nie dobrze się robi.. i jak to przezyciezyc? Macie jakies rady?

heh mam tak samo 2,5 roku temu schudłam przy wzroście 165 z 66 na 51 kg , teraz chciałabym jeszcze z 4kg do mojej wymarzonej 47, ale nie mogę już patrzyć na serki wiejskie fuuu

[ewelina0102]

ja mam 174cm wzrostu więc niby moja waga jest prawidłowa (72,5), ale apetyt rośnie w miarę jedzenia jak to mówią i każdy chce jeszcze schudnąć tylko że trzeba ciągle czegoś sobie odmawiać, ale może jakoś uda się przezwycięzyc ten wstręt.. otręby na mleku jakoś przejdą ale takie chlebki czy bułeczki to już nie a serki wiejskie tylko że z owocami-ale tego też nie można dzisiaj pierwszy dzień powrotu do diety. Trzymajcie kciuki


- moje wymarzone 63 kg czeka

[izunia19l]

ja od jutra również rozpoczynam Dukana, z tym że u mnie tylko tych kilkanaście dni bo chcę jedynie schudnąć ok 6 kg także od jutra walczę razem z wami i mam nadzieję w niedługim czasie pochwalic się efektami

[Martha9090]

I jak wam idzie Dukanki? Ja jestem cholernie zadowlona, w sobotę minęły 2 tygodnie odkąd dietuje i zeszły 4 kg No zostało więc jeszcze jakieś 16. Codziennie mniejsza waga bardzo motywuje do działania. Dziś zobaczyłam, że od wczoraj spadł mi równy kilogram WOW Nic tylko walczyć dalej, a ta walka est coraz to bardziej przyjemna, wczoraj pochłonełam Dukanowe naleśniki - a tego najbardziej mi na diecie brakowało, znajomy, który wcinał je razem ze mną powiedział, że żałuje, że nie ma nadwagi bo na takich naleśnikach mógłby spoooro pociągnąć. Ba zażyczył sobie że każdymi naleśnikami mam się z nim dzielić )

Powiedzcie dziewczyny jakich słodzików używaćie? Ja miałam zwykły taki naszpikowany chemią i cały czas czuje gorzki posmak w ustach więc szarpnęłam się i kupiłam ten ze stevi, OHYDA w życiu więcej tego nie kupię. Czy Wy też macie taki problem, z tą gorzkoscią w ustach?

[sandrusia6d]

izunia19l bardzo sie ciesze ze do nas dolaczylas
ja dzisiaj mam 11 dzien i wazylam sie dzis rano i schudlam 4,5 kg bardzo sie ciesze chodz nie widze zmian w mojej sylwetce a powiedzcie mi czy tylko robicie dukana czy cwiczycie cos tez? ja ustalilam sobie, ze dziennie 20 mim na rowerku stacjonarnym i 50 brzuszkow teraz dolaczylam cwiczenia rak zeby mi troche te szlapy schudly xd a co do tych serkow owocowych ja jem ale te light zastanawialam sie czy mozna czy nie bo w koncu nie mozna owocow ale kurde ile tych owocow tam jest? prawie nic i przyznaje sie do ogromnego sobotniego grzechu bo wypilam 3 piwa zjadlam talerz lazanek i zjadlam jak glupia paczke chipsow ale po tym wszystkim od godziny 22 do godziny 4 bylam na dyskotece wiec moj organizm nie dosc ze spalil to co zjadlam to jeszcze 1 kg schudlam hehehe

[Mini1991]

Napisane przez sandrusia6d

izunia19l bardzo sie ciesze ze do nas dolaczylas
ja dzisiaj mam 11 dzien i wazylam sie dzis rano i schudlam 4,5 kg bardzo sie ciesze chodz nie widze zmian w mojej sylwetce a powiedzcie mi czy tylko robicie dukana czy cwiczycie cos tez? ja ustalilam sobie, ze dziennie 20 mim na rowerku stacjonarnym i 50 brzuszkow teraz dolaczylam cwiczenia rak zeby mi troche te szlapy schudly xd a co do tych serkow owocowych ja jem ale te light zastanawialam sie czy mozna czy nie bo w koncu nie mozna owocow ale kurde ile tych owocow tam jest? prawie nic i przyznaje sie do ogromnego sobotniego grzechu bo wypilam 3 piwa zjadlam talerz lazanek i zjadlam jak glupia paczke chipsow ale po tym wszystkim od godziny 22 do godziny 4 bylam na dyskotece wiec moj organizm nie dosc ze spalil to co zjadlam to jeszcze 1 kg schudlam hehehe

Grunt się nie poddawać!

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez obsesja1987

heh mam tak samo 2,5 roku temu schudłam przy wzroście 165 z 66 na 51 kg , teraz chciałabym jeszcze z 4kg do mojej wymarzonej 47, ale nie mogę już patrzyć na serki wiejskie fuuu

Może urozmaicisz sobie twarożki? Ja dodaje do nich ziarna, miód, otręby, kakao (pycha).

[karoladriver]

Napisane przez Mini1991

Grunt się nie poddawać!

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------



Może urozmaicisz sobie twarożki? Ja dodaje do nich ziarna, miód, otręby, kakao (pycha).

Na tej diecie nie można miodu i ziaren
http://www.dukania.pl/dozwolone-prod...-alfabetycznie

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Martha jaki jest przepis na te naleśniki? Ja próbowałam robić takie placki (otręby plus twaróg) ale wszystko przykleiło mi się do patelni i wyszła " skrobanka"
Po słodziku mam to samo w ustach blee . Kupuje ten w tabletkach Krugera z aspartamem. Ale z tego co wiem to one wszystkie są takie.

Ja na razie tylko 1 kg zrzuciłam a odchudzam się już tydzień :-( a diety się trzymam jak przykazano. Coś słabo .



---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

a co do jogutów light z owocami to chyba nie powinno to zbytnio wpłynąć na diete. ??? . a w końcu trzeba sobie troche urozmaicać żeby nie oszaleć bądź wykonczyć się.

[navioe]

Ja na drugi dzień na diecie zemdlalam podchodzilam 3 razy ale zawsze mdlalam
chce spróbowac jeszcze raz bo to bylo rok temu- mam nadzieję, ze się uda! )

[karoladriver]

Mi drugiego i trzeciego dnia robiło się słabo ale teraz juz minął tydzień i czuje się świetnie Myśle że to tylko na początku jest najtrudniej a pozniej organizm się przyzwyczaja. Tylko tak strasznie jest bo do słodkiego ciągnie

[izunia19l]

Mi słodzik zawsze zastępuje tylko stevia, teraz kupiłam słodzik w płynie abym mogła z powodzeniem piec dukanowskie serniki
Wcześniej nigdy nie byłam na typowym Dukanie, ale przez cały okres mojej diety wprowadzałam dni czystko białkowe i wiem, że sprawdzają się rewelacyjnie! co do jogurtów light to myślę, że spokojnie można zjeść sobie jednego dziennie i zawsze to człowiek będzie bardziej radosny hehe

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez navioe

Ja na drugi dzień na diecie zemdlalam podchodzilam 3 razy ale zawsze mdlalam
chce spróbowac jeszcze raz bo to bylo rok temu- mam nadzieję, ze się uda! )

Myślę, że powinnaś zapomnieć o tej diecie, bo skoro tak Twój organizm reaguje tzn, że bardzo źle działają na niego czyste białka. Nie ryzykuj, szkoda zdrowia. Spróbuj może dietę SB czyli białka z warzywami

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez sandrusia6d

izunia19l bardzo sie ciesze ze do nas dolaczylas
ja dzisiaj mam 11 dzien i wazylam sie dzis rano i schudlam 4,5 kg bardzo sie ciesze chodz nie widze zmian w mojej sylwetce a powiedzcie mi czy tylko robicie dukana czy cwiczycie cos tez? ja ustalilam sobie, ze dziennie 20 mim na rowerku stacjonarnym i 50 brzuszkow teraz dolaczylam cwiczenia rak zeby mi troche te szlapy schudly xd a co do tych serkow owocowych ja jem ale te light zastanawialam sie czy mozna czy nie bo w koncu nie mozna owocow ale kurde ile tych owocow tam jest? prawie nic i przyznaje sie do ogromnego sobotniego grzechu bo wypilam 3 piwa zjadlam talerz lazanek i zjadlam jak glupia paczke chipsow ale po tym wszystkim od godziny 22 do godziny 4 bylam na dyskotece wiec moj organizm nie dosc ze spalil to co zjadlam to jeszcze 1 kg schudlam hehehe

Piękny spadek ! Ja mam do stracenia na Dukanie równe 7.4 kg i kurcze liczę po cichu, że dłużej niż miesiąc mi to nie zajmie a raczej ok 3 tyg, bo 2 kg to sama nadwyżka która już jutro powinna zniknąć

[Martha9090]

Naleśniki!!!!!
To jest orzepis na dwie porcje spokojnie można sobie podzielić na dwa zeby było dla jednej osoby a ze u mnie w domu dwie dukanomaniaczki.... )
2 jaja
2 łyżki skrobi/budyniu smietankowego
1,5 standarowego opakowania serka homo wanilia
I z tego wychodzą cudowne naleśniki
Nadzienie
Reszta serka homo
twaróg chudy 0%
płaska łyżeczka cynamonu
Oczywiscie jeszcze słodzik
Wpieprzałam naleśniki jak głupia i polecam wszystkim. Co do jogurtów owocowych 0% - ja jem, nie można ale ja jestm jeden na dwa dni, czuje sie po nich syta i zupełnie inaczej się czuje.
Co do słodziku... kupiłam stevie i jest tak obrzydliwy ze wole jednak czuć gorzko w buzi upieke sobie do tego pieguski (przepisy na dukanie sprawiają że nie chce juz nigdy jeść normalnie) i po posmaku

Smacznych naleśników ))

[karoladriver]

a w składzie nie ma otrąb??

Napisane przez Martha9090

Naleśniki!!!!!
To jest orzepis na dwie porcje spokojnie można sobie podzielić na dwa zeby było dla jednej osoby a ze u mnie w domu dwie dukanomaniaczki.... )
2 jaja
2 łyżki skrobi/budyniu smietankowego
1,5 standarowego opakowania serka homo wanilia
I z tego wychodzą cudowne naleśniki
Nadzienie
Reszta serka homo
twaróg chudy 0%
płaska łyżeczka cynamonu
Oczywiscie jeszcze słodzik
Wpieprzałam naleśniki jak głupia i polecam wszystkim. Co do jogurtów owocowych 0% - ja jem, nie można ale ja jestm jeden na dwa dni, czuje sie po nich syta i zupełnie inaczej się czuje.
Co do słodziku... kupiłam stevie i jest tak obrzydliwy ze wole jednak czuć gorzko w buzi upieke sobie do tego pieguski (przepisy na dukanie sprawiają że nie chce juz nigdy jeść normalnie) i po posmaku

Smacznych naleśników ))

[Martha9090]

No właśnie nie dlatego je tak lubie bo otrębami mi się odbija już

[izunia19l]

wow ale cisza u mnie po dwóch dniach 1 fazy - 2.9 kg, przede mną jeszcze dzisiejszy i jutrzejszy dzień na 1 fazie i resztę II faza, mam nadzieję że szybko zleci

[Martha9090]

Napisane przez izunia19l

wow ale cisza u mnie po dwóch dniach 1 fazy - 2.9 kg, przede mną jeszcze dzisiejszy i jutrzejszy dzień na 1 fazie i resztę II faza, mam nadzieję że szybko zleci

Pięknie lecisz koleżanko. Gratulacje )) Zazdroszczę o jak ja Ci zazdroszczę

Ja przyznam szczerze, ksiązki nie czytałam, internet jest pełen dukana wiec stwierdzilam a co mi tam... i odkrywam swoje błędy... nie jest ich dużo nie są bardzo straszne ale jendak. Moze dlatego waga leci wolniej? Jutro mam kolejne trzy dni bez warzyw i biore sie za to tak na powaznie... a jestem cholernie zmotywowana, troche scigam sie z kolezanka Liczę białko

[karoladriver]

Marta Twoje naleśniki robiłam wczoraj i wyszły pycha. Dzięki za przepis.
Chociaż musze się przyczepić do serka waniliowego, bo chyba nie można go jeść będąc na diecie, a w sklepach nigdzie nie ma takiego 0% bez cukru.

---------- Dopisano o 05:49 ---------- Poprzedni post napisano o 05:45 ----------

Ja tylko 1 kg w ciągu 7 dni. ale zero ćwiczeń. Izunia ćwiczyłaś coś przez te dni?

[izunia19l]

Napisane przez Martha9090

Pięknie lecisz koleżanko. Gratulacje )) Zazdroszczę o jak ja Ci zazdroszczę

Ja przyznam szczerze, ksiązki nie czytałam, internet jest pełen dukana wiec stwierdzilam a co mi tam... i odkrywam swoje błędy... nie jest ich dużo nie są bardzo straszne ale jendak. Moze dlatego waga leci wolniej? Jutro mam kolejne trzy dni bez warzyw i biore sie za to tak na powaznie... a jestem cholernie zmotywowana, troche scigam sie z kolezanka Liczę białko

Nie ma czego zazdrościć, dzisiaj już tylko -0.1 kg straciłam i łącznie jest 3 kg, z czego tak naprawdę 1 kg, bo 2 kg miałam nadwyżki ( ja się odchudzam już 11 miesięcy, tyle że nie z Dukanem)
Książki też nie czytałam, bo jednak nie zamierzam wiązać się na dłużej z tą dietą

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------




Ja tylko 1 kg w ciągu 7 dni. ale zero ćwiczeń. Izunia ćwiczyłaś coś przez te dni?[/QUOTE]

Nie ćwiczyłam, ogólnie straszny leń jestem jeśli tyczy się to ćwiczeń, ale muszę to zmienić

[Thalie_]

Ja jakoś nie jestem przekona do tej diety bialkowej, ja jestem na normalnej, tzn jem to co standardowo poleca się przy zdrowym odżywianiu, wartość kaloryczna od 1250 do 1450 zależy czy to dzień treningowy czy nie, jedynie zamiast kolacji wypijam szejk proteinowy 150-200 kalorii, po miesiącu 7 kg mniej i wcale nie czuje ze moja dieta to droga przez mękę.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[izunia19l]

Napisane przez Thalie_

Ja jakoś nie jestem przekona do tej diety bialkowej, ja jestem na normalnej, tzn jem to co standardowo poleca się przy zdrowym odżywianiu, wartość kaloryczna od 1250 do 1450 zależy czy to dzień treningowy czy nie, jedynie zamiast kolacji wypijam szejk proteinowy 150-200 kalorii, po miesiącu 7 kg mniej i wcale nie czuje ze moja dieta to droga przez mękę.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No ja swoje początki również zaczynałam na diecie 1500-1600 kal, ale po jakimś czasie organizm się przyzwyczaja i koniec
Ja też nie uznaję tej diety w postaci długotrwałej. Ja często robiłam sobie w tygodniu 1 dzień czysto proteinowy i uważam, że to jest strzał w dziesiątkę

[Thalie_]

Świetny pomysł z tym dniem proteinowym, muszę to wypróbować ;-)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.