2009-07-28, 12:48 | #301 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Hej Wam
Jako miłośniczka Gór postanowiłam się dołączyć do Waszego wątku Mieszkam w Jeleniej Górze, więc Karkonosze mam już schodzone wzdłuż i wszerz ( Izery, Góry Kaczawskie i Rudawy bardziej "zjeżdzone" na rowerze niż schodzone i nie w takim stopniu ) . Od paru lat co roku wybieram się w Tatry, bo chyba nie sposób do nich nie wracać. W tym roku nietypowo jadę w sierpniu, martwię się, że będzie bardzo dużo ludzi... Jeździłam zawsze we wrześniu, ludzi nie było aż tak dużo, szczególnie, że zawsze trafiałam na pierwszy śnieg i to niemały zazwyczaj Śnieg jednak sprawiał, ze co roku musiałam odpuszczać szlaki, które planowałam ( a przynajmniej ich część ). W tym roku planuję wreszcie przejść całą Orlą Perć, zwiedzić Rohacze po Słowackiej stronie Najwięcej noclegów mam w Dolinie 5 Stawów, więc większość wycieczek to będą tamtejsze rejony. Pewnie jak co roku na Rysy nie wejde, nie wiem czemu, jakoś mnie tam nie ciągnie. Mam za to wielką ochotę na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem Co roku chętnie wracam na Zawrat i Kościelec Jeśli tradycji miałoby się stać zadość powinien spaść w sierpniu śnieg :P ( i to już 1 sierpnia ) Pozdrawiam serdecznie i życzę samych udanych wycieczek |
2009-07-28, 13:02 | #302 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Tymtymrymtym, witaaaaaj.
Górskie plany masz baaardzo ciekawe, a w dodatku dość trudne. Jeśli uda Ci się je zrealizować, a uda na pewno, bo zapowiadają ładną pogodę (nie wywołuj śniegu z lasu! ), to po powrocie pochwal się zdjęciami - bo lubimy do nich powzdychać.
__________________
żartowałam! |
2009-07-28, 13:37 | #303 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Zdjęcia na pewno jakieś pokażę, z każdej wycieczki tygodniowej przywożę ich około 400 Potem cały rok się nimi ''karmię '' A na razie karmię się plotkami, że w sierpniu ma być ładna pogoda A jak to wygląda z ludźmi w sierpniu ? Faktycznie jest ich aż tak bardzo dużo ? Są jakieś szlaki mniej uczęszczane nawet w sezonie ?
|
2009-07-28, 15:18 | #304 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Ludzi w sierpniu jest caaaaałkiem sporo, ale z drugiej strony - kiedy jest ich mniej? Chyba nigdy.
Jedyny mniej uczęszczany szlak, na którym byłam w sezonie, to Krzyżne od Murowańca - ludzi było, jak na lekarstwo, mimo dobrej pogody. Oby pogodowe plotki potwierdziły się.
__________________
żartowałam! |
2009-07-28, 16:21 | #305 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Najwięcej ludzi w górach (i nie tylko) jest do połowy sierpnia, szczególnie gdy 15 pozwala na przedłużenie weekendu, no i w każdy weekend jest sporo ludzi, którzy mają blisko, w przypadku Tatr z Małopolski.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2009-07-29, 07:14 | #306 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 868
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Tymtymrymtym witaj zazdroszczę osiągnięć górskich Ja niestety z Wielkopolski mam niemały kawałek i muszę się zadowolić górami raz w roku.
Ja juz jutro wyjeżdzam Jak myślicie, będą tłumy w D5S? co sądzicie o trasie trzydniowiański - kończysty - jarząbczy?
__________________
Nie narażam życia. Noszę rewolwer. Życie musi być podniecające. W przeciwnym razie nie jest warte jednego naboju. Isaac Baschevis Singer, "Spuścizna" http://www.lastfm.pl/user/K-H/ A czego Ty słuchasz? |
2009-07-29, 18:41 | #307 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Ehhh rozmarzyłam się nad zdjęciami z Łomnicy Tęsknimy z małżem za górami, mam nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się zrealizować jakiś wypad w Tatry już z synkiem - oczywiście wysoko nie pójdziemy, ale nawet po dolinkach oczy nacieszyć i zaszczepić przyszłego góromaniaka
__________________
|
|
2009-07-30, 08:38 | #308 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 211
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
miss.hot a przyszły góromaniak juz po tej czy jeszcze po drugiej stronie brzuszka???
ja sie nie mogłam na początku nadzwic patrząc na małe dzieci w tych specjalnych nosidłach, albo prowadzone za ręce, kurde no jak im sie chcę...ale ostatnio byłam na Kalatówkach i szła babcia, córka i wnuczka (około 6lat) i wnuczka mówi tak: "babciu po co my tak chodzimy....niemoglismy jechac jak paweł nad morze i lezec na plazy?, na co babcia odpowiada: "kochanie babci Ci to wytłumaczy są dwa rodzaje wypoczynku: bierny i aktywny, my uprawiamy wypoczynek aktywny, a Paweł bierny...zobaczysz za kilka lat jaki bedzie efekt: paweł będzie miał wielki brzuch od tego leżenia... ale się wtedy uśmiałam |
2009-07-30, 09:33 | #309 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Może uda się Wam zrealizować wypad w Tatry, bo macie bliżej. My mamy całą Polskę do przejechania i byłoby fajnie, gdybyśmy chociaż do Wisły zdołali dojechać. Cytat:
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
||
2009-07-30, 14:22 | #310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
a ja mam do Was takie pytanie , czy do Doliny 5 Stawow lepiej isc szlakiem tym zaraz za wodogrzmotami czy stricte spod morskiego oka?
Dolaczam widok Morskiego Oka z Czarnego Stawu i widok na szczyty rozniez znad Czarnego z ostatniego spacerku Pozdrawiam
__________________
Nie możesz zmienić wszystkiego. Możesz za to zmienić jedną, małą rzecz. I tak to działa. |
2009-07-30, 15:23 | #311 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
nie cierpie asfaltowy do MOka zawsze staram sie tak planowac trasy zeby ja ominac |
|
2009-07-30, 15:44 | #312 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 868
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Już mi się trzeci raz nie chce zadawać tych samych pytań Mam nadzieję że w tej 5S będzie znośnie. Dziś w nocy wyjazd, trzymajcie się! Życzcie mi pogody;-)
__________________
Nie narażam życia. Noszę rewolwer. Życie musi być podniecające. W przeciwnym razie nie jest warte jednego naboju. Isaac Baschevis Singer, "Spuścizna" http://www.lastfm.pl/user/K-H/ A czego Ty słuchasz? |
2009-07-30, 16:16 | #313 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
K-H pogody życzę
Ja niezbyt lubię drogę przez Roztokę, ale z kolei asfaltówka jeszcze gorsza to fakt |
2009-08-01, 07:57 | #314 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: 54,179N 19,399E
Wiadomości: 248
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Witajcie
Ja w sierpniu byłam na Śnieżce. Widoki oczywiście niesamowite, z przyjaciółmi widzieliśmy pozostałości po ostatniej lawinie a kiedy wchodziliśmy na górę było dosyć wesoło; zaskoczył mnie widok turystów chodzących po kamieniach w japonkach i sandałach Przyznam, że miałam na sobie buty trekkingowe i też łatwo nie było, naprawdę podziwiam tych ludzi
__________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse. Akcja antycellulitowa! Czas zacząć ! |
2009-08-01, 11:36 | #315 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
|
2009-08-01, 13:19 | #316 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
A jak żałujesz, jak juz jestes w górach że nie lezysz na plaży to nie idź lepiej wcale. Aha i jeszcze jedno- są przewodniki, są mapy i blogoslawione Google- nie pytaj się ludzi o rzeczy, które są oczywiste, bo wychodzi na to, że sie sama nie orientowałaś. Potem nawet nie będziesz wiedziała przy wzywaniu pomocy gdzie jesteś. |
|
2009-08-01, 17:38 | #317 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 211
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Chyba Ci się coś pomyliło...to nie jest forum pt: "mam zły humor, dosram dzisiaj komuś" tylko "Chdzenie po górach" zadałam grzecznie pytanie i otrzymałam odpowiedz...z przewodników, map i googli korzystam jak najbardziej przed planowaniem jakiegoś wyjazdu, więc z łaski swojej odczep się ode mnie...nie zamierzam "nie jechać wcale" bo nie spodobał Ci się mój post no i widać nie rozumiesz że forum jest między innymi od tego, zeby zadawać pytania i uzyskiwać na nie odpowiedzi, mam nadzieję, ze mój post przyczynił się do Twojego oświecenia :P pozdrawiam Edytowane przez Kasiaaa85 Czas edycji: 2009-08-01 o 17:40 |
|
2009-08-02, 02:16 | #318 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
wyluzuj nieco koleżanko
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2009-08-02, 19:09 | #319 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
2009-08-02, 21:37 | #320 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
A google też kłamią np. co do trudności tras i czasu przejścia. Wiec nie ma sensu bezgranicznie wierzyć przeglądarce Ja byłam niespelna tydzień temu pod Orlą i jak zawsze zastały mnie chmury.Co nie zmienia faktu że i tak było ślicznie Turystów zbyt wielu też nie było tylko kilka osób wdrapujących się na Koscielec. Wklejam 2fotki z wędrówki |
|
2009-08-02, 22:15 | #321 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
wałbrzyski Ksiaż: z nowego zamku do starego Nowy Książ Stary Ksiaż kolejny spacerownik więc rozpisywać się będe bo nie ma po co dodam tylko że mimo niewielkiej trudności i względnie krótkiego czasu przejścia od dziś jest to jeden zmoich ulubionych szlaków w pobliskiej okolicy |
2009-08-03, 16:06 | #322 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
To pokaż jakieś zdjęcia- ja wyjeżdżam niebawem i już nie mogę się doczekać! Ja nie marudzę, ale często też bywam bardzo zmęczona i bywa, że mam chwile, że chce rezygnować. Cytat:
A skoro otrzymałaś odpowiedź, która Ci się nie spodobała (weź pod uwagę, że rady i odpowiedź na pytanie również zamieściłam) to już nie moja wina, że nie umiesz tego przyjąć. Ale Twoja dziwnie zabawna złość to już Twój problem. Aha- nie oświecono mnie- przynajmniej poprzez Twój post- na szczęście. I o tyle, o ile mój post był, choć suchy to na temat- to Twój już niekoniecznie. Więcej opanowani ana przyszłość (przyda Ci się tez w górach ). pozdrawiam |
||
2009-08-03, 22:47 | #323 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Dzisiaj wróciłam z Gór Stołowych i jestem zachwycona. Tak dawno nie byłam w górach, że mam teraz ochotę znowu gdzieś pojechać!
Nie zauważyłam, żeby ktoś tutaj chodziłam po Stołowych Góry nie wielkie, ale w ciagu paru dni zobaczyliśmy największe atrakcje i najciekawsze szlaki.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2009-08-03, 23:06 | #324 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Madaaa fotki pokaż
Cytat:
fakt faktem że najwięcje i najczęsciej jest tu o tatrach, ale co innego tez sie znajdzie: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...h#post12113569 |
|
2009-08-04, 08:16 | #325 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Był Szczeliniec Wielki, Błędne Skały, Czeskie Skalne Miasta, Kaplica Czaszek, Twierdza Bouda i Fort Don Jon, Torfowiska. No a poza tematem ciut to oczywiście Praga. Polecam!!- tak jak cytowana Madaaa. |
|
2009-08-04, 09:58 | #326 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
To moż i ja po krtoce opisze moją wycieczkę i dodam parę fotek. W dzien pierwszy odpuściliśmy sobie góry, bo zmęczeni bylismy podrożą i pospacerowaliśmy po Kudowie Zdrój. Zobaczylismy MuzeumZabawek i Park Zdrojowy. Miłe spokojne miasteczko w porównaniu z tym co dzieje się nad morze , mimo , że turytów nie było mało..... Drugiego dnia z samego rana podjechaliśmy autem do Błędnych Skał. Na górę wjeżdzaliśmy autem. Jest tam ruch wahadłowy wpuszczaja jakos co 30 minut, ale nam akurat udało sie od razu wjechać. Bez kolejek, sami na drodze. Tz prowadził a ja podziwiałam widoki Dobrze zrobiliśmy, że wyjechaliśmy wczesniej bo nie było aż tak wielu turystów. Tylko pojedyncze familie. Błędne Skały to fantastyczne miejsce. To trzeba zobaczyć , bo zdjęcia nie oddają tego uroku. Pierwsze zdjęcie robione z punktu widokowego , na samym początku Blednych Skał. W tle szczyty....ale nie zrobiłam zdjęcia tablicy i nawet już nie wiem, który szczyt to który. Pamiętam tylko, że była tam śnieżka. Kolejne też Błedne. Następnie wsiedliśmy do auta i kierowaliśmy się prosto do Karłowa. Zjeżdając byłam zdumiona jaka wielka kolejka na Błedne Skały czekała. Musiały być potem tam tłumy Wejście na Szczeliniec trche męczące przez schodzy. Można zadyszki dostać Jeszcze przed kasą punkt widokowy wynagrodził nam nasz wysiłek. Dalej ciekawe formy sklane, co jakiś czas punkt widokowy. Następnie schodzi się w dół do piekiełka. Bardzo ciekwe miejsce. Przecieskanie sie przez formy sklane. Na samej górze na Szczelincu zachwyt wzbudzili we mnie pewni turyscie z dziecmi. Jedno malenstwo miało może pol roku. Karmil i przebierali je w pieluchy. Mieli ogromne plecaki z fotelikami dla dzieci. Zastanawiam się jak oni przechodzili przez wąskie szczeliny w Szczelincu. Trzeba bardzo mocno kochać góry, żeby zdecydować się na wycieczkę z takimi maleństwami Z racji tego, że było wcześnie postanowiliśmy dalej pójśc szlakiem. Z Karłowa przez Lisią przełęcz. Wdrapaliśmy sie na szczyt Ptak, żeby zobaczyć Fort Karola. Był tam punt widokowy bez barierek. Dowiedziałam się, że paniacznie boję sie przepaści w przestrzni. Moj Tz podchodził, a ja panikowałam. Jak by nie mogli w takich miejschach barierek porobic Dalej do łężyckich Skałek. mimo zachwytów internatów zawiodłam się. Tak zakończyliśmy pierwszy dzien w górach Stołowych. Na zdjęciach Błędne Skały. Mam problem z fotkami. Długo sie ładują. Są jakies ograniczenie co do rozmiaru i ilości zdjęc?
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2009-08-04 o 10:00 |
|
2009-08-04, 11:01 | #327 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
do jednego posta można załadować 10 zdjęć, ale nie pamietam jakie mogą mieć max gabaryty |
|
2009-08-04, 14:46 | #328 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Witam na wątku Bardzo lubię chodzić po górach, choć z kondycją cienko Wybieram się w tym tygodniu na Świnicę, ale z Kasprowego (na Kasprowy kolejką). Był ktoś ostatnio w Kuźnicach? Jak wygląda kolejka do kolejki? Bo jak się okaże, że na 2 godziny stania, to trzeba będzie zmienić plany, bo nie zdążę...
W podzięce za ewentualne odpowiedzi panorama z Bieszczad (byłam w zeszłą niedzielę). Pozdrawiam wszystkie góromaniaczki |
2009-08-04, 18:37 | #329 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Skałki Łężyckie inaczej nazywane są sawanna afrykańską to ogromne pole otoczone pojedynczymi skalami. Widziałam dużo pozytywnych opinii, a mi osobiscie się nie podobało. Ładny horyzont na góry i to wszytsko. Miało wyglądać tak: http://www.foto.pwsk.pl/2008/09/23/lezyckie-skalki/, a wyglądało jak zwykłe pole i na dodatek traktor jeszcze tam jezdził. Szara, yschnieta i skoszona trawa. Paskudnie wygladalo. Fort Karola to pozostalosci po po jakiejs budowli. Mury. Szału nie robią. Zdjecia znalezione w internecie. http://www.opuszczone.net/?p=587 Widziałam lepsze ruiny, a sam widok z punktu widokowego wspaniały. No, ale jak już pisałam, że sie bałam, wiec ucieklismy stamtad Kawałek skalki wyciagnietej nad gorami, bez zadnej barierki.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
2009-08-04, 18:53 | #330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
No to ja może opiszę coś więcej z Gór Stołowych.
Dzień drugi zaczęliśmy od Skalnych Grzybów. Od parkingu musieliśmy do nich przejść z jakieś 40 minut. Droga prowadzi przez las, a same Skalne Grzyby to słynne skały rozmieszone na dość dużej powierzchni np. Młot, głowa psa. Ciężko zapamiętać, tyle tego . Wysiłku dużego nie trzeba, żeby je zobaczyć. Zwykła spacerowa leśna ścieżka. No, ale jak to w górach i tak wyjątkowe widoki. Gdzie niegdzie niewielkie wzniesienia. Całości wzdłuż nie przeszliśmy i zobaczyliśmy na inny szlak, gdzie jeszcze trochę te skalne Grzybki się ciągnęły. Mijaliśmy dość wysoką skałe Pielgrzym, na mapie zaznaczony był punkt widokowy, szlyszalam nawet ludzi, ale wejcia na niego nie znalezlismy. Wydaje mi się, żę była to stroma wydeptana ścieżka, bo taką wizielismy. W każdym bać razie nie chciało nam sie juz wspinać, bo jeszcze kawałek drogi mieliśmy przed sobą. Słoneczne i Radkowskie Skały zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Szlak ciagnie się zdłu wysokich form skalnych, a z drugiej strony ogromny stromy spad, ale porosniety drzewami. Wąskie ścieżki, zakorzenione, ciagle jakiś spad i gorka. Na koncu wspinałam sie na czworaka bo było już bardzo stromo i kamieniscie Jak dla mnie to ten szlak był trudny, ale dodam, że ja nie jestem góromaniaczką. Mało widziałam. Polecam! Pierwsze 5 zdjęć ze Szczelinca. Kolejne dwa szlaki w Skalnych Grzybach. Za wiele zdjęć tam nie robiliśmy, bo ile można skałki fotografować. Chociaż przyjemnie sie spacerowało Zdjęcia 8,9, 10 Radkowskie Skały. A tak w ogóle to wizaż robi coś strasznego z ostrością zdjęć :/
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2009-08-04 o 19:08 |
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:12.