Chodzenie po górach - cz.II

[Malla]

woooooow!

[bemolka]

Napisane przez Alvesta

to na zachętę - Śnieżka i morze chmur pod nami wyszliśmy wcześnie, więc trochę fotek wyszło. Później, jak to często w górach, pogorszenie pogody i zachmurzenie

wooow, od paru lat próbuję złapać takie chmury pod Śnieżką i nigdy nie trafiam
zazdrośc mnie złapała

[Alvesta]

Napisane przez bemolka

wooow, od paru lat próbuję złapać takie chmury pod Śnieżką i nigdy nie trafiam
zazdrośc mnie złapała

muszę przyznać że to też było nasze marzenie - i udało się, całkiem niespodziewanie
a teraz - relacja

[Alvesta]

[Alvesta]

i ostatnie mimo że pogoda nie pozwoliła nam na większe wędrówki, czuję że wyprawa - głównie przez niesamowite wrażenia na Śnieżce - był udana


dziś na przykład - też piękna pogoda no i widoczność większa

[kasia_no87]

Napisane przez Alvesta

i ostatnie mimo że pogoda nie pozwoliła nam na większe wędrówki, czuję że wyprawa - głównie przez niesamowite wrażenia na Śnieżce - był udana

PIEKNIE

[Malla]

Pięknie i ziiiiiiiiiiimno!

kasia_no87 - to już kolejny wątek, w którym nie mogę się powstrzymać przed napisaniem, że masz piękny avatar

[puchatkowa]

Ahh ahh jak pięknie Alvesto Cudnie! Bajecznie

[kasia_no87]

Napisane przez Malla

Pięknie i ziiiiiiiiiiimno!

kasia_no87 - to już kolejny wątek, w którym nie mogę się powstrzymać przed napisaniem, że masz piękny avatar

Dzieki, swietny aktor wedlug mnie A ty skad go znasz ?

A ja w lato wybieram sie na Rysy

[bemolka]

Napisane przez Alvesta

muszę przyznać że to też było nasze marzenie - i udało się, całkiem niespodziewanie
a teraz - relacja

jeszcze raz powiem: łaaaaaał
cóż tu dodać - tatry się chowają :P

[Malla]

Załączam parę fotek z podkrakowskich dolinek - może to nie góry, ale też skały
3 z Doliny Kobylańskiej z ubiegłego weekendu i 3 z Ojcowskiego Parku Narodowego z mijającego weekendu.
Zimno, mnóstwo śniegu, połamane drzewa, zerwane linie energetyczne, wszystko obrośnięte białym czymś ;]
W leśnej części szlaków trzeba było przedzierać się przez połamane konary i gałęzie, a nad głową niepokojąco trzeszczały drzewa, strącając sople lodu...
Szlaki w OPN są zamknięte do odwołania, ale różową karteczkę z informacją przeczytaliśmy dopiero przy wyjściu

kasia_no87 - a stąd chociażby

[kasia_no87]

Napisane przez Malla

Załączam parę fotek z podkrakowskich dolinek - może to nie góry, ale też skały
3 z Doliny Kobylańskiej z ubiegłego weekendu i 3 z Ojcowskiego Parku Narodowego z mijającego weekendu.
Zimno, mnóstwo śniegu, połamane drzewa, zerwane linie energetyczne, wszystko obrośnięte białym czymś ;]
W leśnej części szlaków trzeba było przedzierać się przez połamane konary i gałęzie, a nad głową niepokojąco trzeszczały drzewa, strącając sople lodu...
Szlaki w OPN są zamknięte do odwołania, ale różową karteczkę z informacją przeczytaliśmy dopiero przy wyjściu

kasia_no87 - a stąd chociażby

Piekne zdjecia i cuuuudowna zima, ktorej ja nie mam

Malla to jestesmy fankami tego samego serialu

[bemolka]

2 tyg temu wybraliśmy się do Zieleńca i poszliśmy na spacer do Masarykowej Chatki. Szlak pieszy jest łagodny, wśród drzew, dlatego też kiepski widokowo. je Przedostatni odcinek wspólny z nartostradą na sam czubek wznienienia, a dalej łysym szczytem do chatki. Na górze wiatr hula na łysej polanie, ze dwa razy ziemniej niz na dole
3 tyg temu nie dało się przejść tej trasy, snieg nieubity po kolana albo i lepiej. Wszystko dlatego że niedzielni leniwce wolą przejechac się wyciągiem na górę i stamtąd mają niecałe 5 min na nogach do schroniska. Tym razem nam się udało, było trochę ubite przez narciarzy na biegówkach.

1 - droga wśród drzew
2 - jedyne miejce gdzie można było podziwiać Zieleniec z góry. by zrobić to zdjecie brnęłam po kolana w zaspie
3, 4 - i Masarykowa Chatka

[Malla]

Nie musiałaś się tak dla nas poświęcać Aaaaale zima...

[kulbit]

Bemolka ale cudnieeeeeeeeeee

[bemolka]

Wczoraj zaś byliśmy w Dusznikach Zdroju. Pokręciliśmy się chwilę po ryneczku a potem ruszyliśmy w stronę Schr. pod Muflonem.
Gdy minie się ostatnie zabudowania oczom ukazuję się górka, której wspomnienie 'przesladowalo' mnie jakies 8 lat, kiedy to nocowalismy w schronisku na wycieczce klasowej i przez 3 dni, dzien w dzien po parę razy, trzeba się było wspinać i wspinać.. patrząc teraz górka zmalała i nie jest juz taka straszna chodź nie powiem, moi staruszkowie wraz z 60letnią ciotką nieźle się zgrzali, ale dali radę
gdy juz dotrze sie do granicy lasu można odsapnąć, od tego momentu wchodzi się o wiele łagodniej.
Samo schronisko jest bardzo przyjemne, duże i juz troszkę zaniedbane, byc moze tylko przez zimę i te opady, ale i tak nadal ma to coś w sobie.
Schodzimy szlakiem poprowadzonym bokiem, prosto przez las wąską wydeptaną scieżka w sniegu, by dojśc po 10 min do szerokiej drogi, ktora juz do konca schodzimy do Dusznik.

1 - Schronisko widziane z rynku ponad dachami domów
2 - Schronisko z jednej z alei spacerowych
3 - pierwsze podejście zaraz po minięciu ostatnich zabudowań, to "przerażające"
4 - i 'misiu'
5 - i Muflon
6 - wystrój schroniska oraz rzeźba stojąca przed budynkiem
7, 8 - znów schronisko z zewnątrz
9 - droga powrotna przez las
10 - droga juz do samego miasta

[bemolka]

Napisane przez Malla

Nie musiałaś się tak dla nas poświęcać

więcej nie bede , tymbardziej że i tak zdjęcie wyszło kiepskie

[puchatkowa]

Ale zima Tzn. praktycznie taka sama jak u mnie, ale tam ma ona jednak swój urok a u mnie jest wkurzająca

[Malla]

Ładnie zrobiona ścieżka. Ile białego puchu!

Jadę w środę na Słowację na parę dni, mam nadzieję, że uda nam się pochodzić po górkach/dolinkach, a nie tylko siedzieć i żłopać piwo

[irkax]

Wow Bemolko, ale z Ciebie podróżnik
taką zimę to ja dobrze znoszę tylko w górach, albo na zdjęciach

[Malla]

widzę, że góromaniaczki się zbiorowo odstresowują

[irkax]

Napisane przez Malla

widzę, że góromaniaczki się zbiorowo odstresowują

A co sobie będziemy żałować ?

Ty Malla powiedz lepiej gdzie blisko Krakowa jeździsz na białe szaleństwo?

[puchatkowa]

Nie można pojechać w góry to trzeba się jakoś inaczej odstresować

Malla przywieź jakieś zdjęcia z tej Słowacji

[Malla]

Irkax - nie jestem narciarzem W śniegu tylko brnę.
Nie wiem jak będzie ze zdjęciami, bo pogodę jeszcze w weekend zapowiadali świetną, ale się popsuło...

[irkax]

Napisane przez Malla

Irkax - nie jestem narciarzem W śniegu tylko brnę.
Nie wiem jak będzie ze zdjęciami, bo pogodę jeszcze w weekend zapowiadali świetną, ale się popsuło...

o to mi się coś pokićkało, sorki.

Lain chyba śmiga, tyle, że chyba na desce?

Chciałam zaapelować do wszystkich narciarek i deskarek o zakładanie kasków na stok. Nie dalej jak w piątek w Szczyrku zginął instruktor narciarstwa, nie zapanował nad nartami i wpadł do lasu..rozbił się o drzewo..nie miał kasku niestety i zginął na miejscu

[bemolka]

Napisane przez irkax

Wow Bemolko, ale z Ciebie podróżnik

wujek śmiega na narty a my korzystamy wszyscy z transportu i idziemy spacerować
mam to szczescie że gdy mąż niedopisuje raczej zawsze chetnie starsi moi wraz z ciotką idą w górki. wiadomo, z racji ich wieku nie są to trasy jakie oszałamiające, ale zdecydowanie lepsze to niż siedzenie w domu i bezmyślne gapienie sie w telewizor albo komputer. Chociaż ciotka rok temu wlazła na Rysy ( od Słowaków) mając 59 lat to ona zaszczepiła we mnie miłośc do gór
i tak sobie dreptamy rodzinnie spokojnie

a w przyszłą niedziele o ile pogoda dopisze na tapecie będzie Czarna Góra

[irkax]

Napisane przez bemolka

wujek śmiega na narty a my korzystamy wszyscy z transportu i idziemy spacerować
mam to szczescie że gdy mąż niedopisuje raczej zawsze chetnie starsi moi wraz z ciotką idą w górki. wiadomo, z racji ich wieku nie są to trasy jakie oszałamiające, ale zdecydowanie lepsze to niż siedzenie w domu i bezmyślne gapienie sie w telewizor albo komputer. Chociaż ciotka rok temu wlazła na Rysy ( od Słowaków) mając 59 lat to ona zaszczepiła we mnie miłośc do gór
i tak sobie dreptamy rodzinnie spokojnie

a w przyszłą niedziele o ile pogoda dopisze na tapecie będzie Czarna Góra

I to jest Bemolko fantastyczne wiesz?
Mam nadzieję, że mnie się uda kiedyś zaszczepić miłość do gór moim dzieciom I śmigać z nimi, kiedy tylko będą miały na to ochotę

[Malla]

Napisane przez bemolka

ciotka rok temu wlazła na Rysy ( od Słowaków) mając 59 lat

ciekawe, czy my też tak będziemy...

[Ankalime]

jak ja tesknie do gor. a zdjecie powyzej ze Sniezki tym bardziej,z e to moje rodzinne regiony.. W zeszle wakacje jedynie udalo mi sie wejsc na Łabski Szczyt i z niego przejść na Szrenicę... Marzą mi się takie wyprawy jak Wasze dziewczyny...

[Alvesta]

Napisane przez bemolka

wujek śmiega na narty a my korzystamy wszyscy z transportu i idziemy spacerować
mam to szczescie że gdy mąż niedopisuje raczej zawsze chetnie starsi moi wraz z ciotką idą w górki. wiadomo, z racji ich wieku nie są to trasy jakie oszałamiające, ale zdecydowanie lepsze to niż siedzenie w domu i bezmyślne gapienie sie w telewizor albo komputer. Chociaż ciotka rok temu wlazła na Rysy ( od Słowaków) mając 59 lat to ona zaszczepiła we mnie miłośc do gór
i tak sobie dreptamy rodzinnie spokojnie

a w przyszłą niedziele o ile pogoda dopisze na tapecie będzie Czarna Góra

Bemolko, zazdraszczam że masz taką możliwość wypadów choć na jeden dzień choć i mi zupełnie niespodziewanie udało się wybrać na 4 dni w Beskidy - poniżej króciutka relacja, bo pogoda była jednak taka sobie i dobrych zdjęć malutko.