2012-02-19, 22:26 | #2581 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Pisze teraz powoli, bo TZ siadl na kompa a ja pisze z Tel.
Urodziny ma 12 kwietnia, ale robimy 28 bo ma przyjechać trochę gości z Pl i żeby nie musieli brać dużo urlopu( bo pózniej majowka, więc wolne) dlatego robimy trochę pózniej. Osób będzie ok 70 Palisz jeszcze ???? ---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ---------- Kolejnego dziecka nie chcemy oboje! Nigdy w życiu chcemy jeszcze trochę pozyc, swiata kawałek zobaczyć dla mnie definitywnie koniec z potomstwem ! A Ty jesteś już pewna, ze nie chcesz, czy może jeszcze kiedyś się skusisz ?? Ile wazysz ??? ja znowu przytylam, dlatego teraz działam Cwiczysz codziennie ??? |
2012-02-19, 22:30 | #2582 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Cytat:
ileeee o ludzie , pomiescicie ich wszystkich? matko jedyna Jak dlugo z pl do was sie jedzie? Wlasnie rpzez ta majowke musialam przeniesc termin lotu, bo chcialam kwiecien maj do pl leciec a tu dupa i lece z jemalem 16 tego. Kartal zostaje z tc-tem. Mam nadzieje ze dadza rade i mi go na kebaba nie przzerobi. A jak twoje dziewczyny, grzeczne? moj kartal straszny szogun, sto razy musze powtarzac , on serio ma chyba adhd , niesforny, czasem mi sie wydaje ze tylko go upominam . Albo to taki wiek albo on nadpobudliwy, ale cos Doridee pisala ze Aluska tez temperamentna hehe . Jemal za to 180 stopni, totalnie inny charakter, tulasny,mily, sam je , gdzie kartal jadl sam w jego wieku , trzeba bylo lenia karmic . A ty pracujesz tam gdzie pacowalas? Ja po takiej dlugiej przerwie to nie wiem czy wbije sie w rynek prcy , mysle o pujsciu na studia, tylko musze kurs zrobic, miec papierek ( juz sie dowiadywalam) i za 3 tyg mam egzamin. Ciezko to widze hehe Staram sie cwiczyc ale cos minie wychodzi haha plecy. Pewnie jutro jak wstane jak bede dobrze sie czuc to wskocze na bierznie, potem jakis workout z brtv. Ja standardowo nie zadowolona z wagi hehe jak schudne to sie podjaram i nadrabiam. Dzis mi ladnie poszlo z dieta takze do przodu hehehe Powiem ci ze po jemalu ma jakies zaburzenia odrzywiania czy cos, bo strasznie sie obrzeralam zwlaszcza wieczorami , a to nie normalne. I cala dieta i cwiczenie nie dawal efektow. Edytowane przez monka23 Czas edycji: 2012-02-19 o 22:46 |
|
2012-02-19, 22:45 | #2583 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Mamy niecałe 900 km do mojej rodzinnej miejscowości czyli jakieś 8 godzin. Nie wiem czy tyle ludzi będzie, w każdym bądź razie tyle zapraszamy. Nie robimy w domu tylko w lokalu, aż tyle miejsca w domu nie mamy. Z Pl jak wszyscy zaproszeni przyjadą to jakieś 20 osób, reszta stad.
Nie wiem co kupić Tzetowi na te urodziny, chciałabym coś wyjątkowego, może jakaś wycieczkę, muszę poogladac cos w granicach rozsadku teraz trochę poszło kasy, bo zeby robilam i prawie 4,5 tys. zapłaciłam :/ wiec nie moge szaleć! A na ile jedziesz do Pl ??? Byłaś już bez Kartala ??? Ze Tobie się jeszcze uczyć chce :/ Ja dalej pracuje tam gdzie pracowałam |
2012-02-19, 22:53 | #2584 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
ja myslalam ze 70 osob z pl do was jedzie hehe. Pewnie ze w lokalu .Nie bylam jeszcze bez niego , to nasz pierwszy raz,zobaczymy co z tego wyjdzie. Na 3 tyg jade. A co z zebami robilas? poszalalas nie ma co . Nie mam pomyslu co by mu kupic , wszystko wlasnie zalezy od grubosci portwela . Czym on sie interesuje? To moze na jakies spa w 2 , sami pojedzcie, romantyczny wypad . A te plytki z cwiczeniami to kupowalas orgyinaly? Nie chce mi sie uczyc ale musze hehe, jak pytalam sie o te studia to tylko jeden dzien w tyg od rana do wieczora takze lajt. Zobaczymy, moze mi sie odwidzi . Sama nie mamna siebie pomyslu , studia skonczone a zero doswiadczenia . Wkopalam sie troche, ale cos za cos . Nie pale a ty? Ide porobic jakies testy bo czas mnie goni moze sie oplaci , ajak nie to zawsze poprawke mozna zaliczyc . Smiac mi sie chce bo od wrzesnia meczylismy strone a tu tera hurtem idzie hehe , ciekawe czy cos rusz z watkiem .
|
2012-02-19, 23:13 | #2585 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Dziewczyny nasze się zdziwia rano, jak tu wejdą pozdrawiamy Was dziewczyny )
No cos Ty tyle ludzi to ja może w Pl znam w sumie ma być 70 Płytki chciałam kupić oryginalne, ale tylko w Stanach można kupić i czasami w Uk ( dlatego do Ciebie na gg pisałam ) Tzeta kolega z pracy posciagal i ponagrywal nam. Ja mam cale zycie problemy z zębami, brakowaly mi szostki ) ale już mam 4 mostki w sumie mam, ale co z tego jak mnie cała prawa strona boli jak jem :/ w przyszłym tyg mam wizytę to mam nadzieje, ze coś zrobi z tym ! ---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ---------- Ja palę dalej nie mam zamiaru rzucać, bo przytyje Jaki Ty masz w ogóle zawód ??? Z czego ten egzamin masz ?? Jak Twój angielski ??? Ahaa dziewczyny ogólnie ok. Olivia jak anioł, ma czasami odpaly, ale nie moge narzekać. Z Sara gorzej to diabeł wcielony w sumie jak jest sama to ok, ale jak już wiecej dzieci to daje czadu, ona zawsze musi być pierwsza, lepsza, lubi rządzić taka mała szefowa. Jak na nią czasami nakrzycze to mowi, ze juz nie jestem jej przyjaciolka :d Ja juz klade sie spac, bo rano do pracy nie wstane. Dobranoc. Do pozniej |
2012-02-19, 23:17 | #2586 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
No wlasnie dlategopytalam o plytki , bo kiedys jak trafilam na ten trening to tez patrzylam na plytki, ale cena mnie zniechecila , wiesz jak jest bede cwiczyc albo nie . Ja jak dojde to treningu z sand bag to bede chciala zakupic i dip station ,tyz. Narazie ciupam po koleji od tylu te cwiczenia z BRtv , zrobie pare potem Przerwa i znowu od tylu lece hehe kij wie kiedy je skoncze. Ja wlasnie teraz w pl bylam implanta robic hehe i w maje po wkretke teraz czekam az sie wrosnie. Tobie fajnie ze z tz-tem cwiczysz, mojemu sie niechce mowi ze chudy jest i czeka az jemal pojdzie do przedszkola to wtedy bedzie zemna biegal . Zrobilam tescik , czytanie, jeden blad , dobrze jest dobrze jest . Moj czub juz spi i mi chrapie , chory i zdycha. Przedwczoraj z rrana majaczyl ze sie trzesie ze zjadl 6 tabletek to mu kazalam w glowe sie stuknac zjesc jeszcze dwie i sie przekreci i bedzie spokoj. Czub. a ty ile masz na osi kg. Duzo przytylas? Dukana dalej meczysz? Ja sobie nastawilam w tele dzwonek co 3 h zeby przypominal ze mam jesc. Musze nauczyc sie jesc co 3 h male posilki, oj nie jest latwo
do jutra. |
2012-02-20, 06:55 | #2587 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Cytat:
Monka bedzie dobrze - oby to nic poważnego a Twoje chłopaki urośli że ho ho ho i jacy snaidzi a jaki masz problem z plecami - ja byłam już i u neurologa bo tak mi kręgosłup dał w kość - mam schudnąć jakieś 25 kilo ćwiczyć tylko nie siłowki i jeździć na rowerku - kupiłam treningowy choć chciałam spiningowy ale on droższy i na razie poczekam, waga mi stoi w miejscu od ponad roku - miałąm duze problemy z gardłem i zatokami więc i byłam przez kilka chyba 8 miesiecy na antybiotykach - brałm 10 dni po tygodniu następny i tak się bujałam a teraz nie moge nic zgubić, ciesze sie, ze nie rośnia |
|
2012-02-20, 09:51 | #2588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Magda- Jejku, ale duuuze dzieci Kiedy one tak szybko urosly Ile czasu potrwalo zanim Izie wyrosly nowe zeby ???? Codziennie cwiczysz na tym rowerku -??? Masz jakas diete, czy poprostu ograniczylas jedzenie ???
Monka- no ja sporo przytylam powiem, jak schudne, bo siara bedzie Nie znam tych cwiczen o ktorych piszesz A widzialas p90x z Shaun T ?? Podobno tez dobre, mam w planach jak skoncze Insanity. W sumi te Insanity byloby dobre dla Ciebie, bo tam sie ladnie cialo rzezbi, schudnac mozna, ale chyba nie tyle co ja mam w planach |
2012-02-20, 09:53 | #2589 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Magda uuuu 25 to duzo odlegla perspektywa . Bylas moze u dietetyka? moze sproboj , tak ci diete ulozy ze moze cos w koncu poleci, wezmie pod uwage twoje problemy zdrowotne i moze sie uda. Ja tez mam rowerek treningowy, ale za czesto na nim nie jerzdze . Z tymi antybiotykami to w szoku jestem , strasznie dlugo je bralas. Plecy mnie bola w odcinku ledzwiowym , rwie mnie od posladka do nog, sprawdzilam na necie i wyszla rwa . W piatek mam wizyte u lekarza. 2 tyg temu robil mi badania krwi , zeby wykluczyc cos tam , ale raczej potwierdzi moja diagnoze hehe. Z piersia dzis ide , no jak nic sypie sie . Wpisalam sobie wczoraj moje objawy: bol piersi, opuchnieta, guzek,zaczerwieniona skora i mi wyskoczly hasla = rak piersi .Do 3 nie spalam bo takiego stresa mialam
|
2012-02-20, 10:13 | #2590 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Monka Ty przestan takie glupoty czytac, tylko zasuwaj do lekarza !! Zrobilas juz sobie ten termin ?? W szoku jestem, ze tak szybko wygrzebalas sie z wyra
|
2012-02-20, 11:34 | #2591 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Monka nie czytaj - przeciez to może być jakis tłuszczak torbiel, zreszta njapierw zrób badania
nie byłam u dietetyka ale chyba pojdę jak nie będzie zmian w zakresie kg - zaczynam dukana od poczatku, dużo mi przed antybiotykami zleciało ale i mam dużo do zgubienia na rowerku teraz nie jeździłam bo znowu byłam chora no i dostałam okresu, a przy nim boli, ciągnie i swędzi szew po cc to i ćwiczyć nie mogę mnie też boli kręgosłup na tym odcinku z takimi objawami jak u Ciebie Monka - ale ja poszłam do lekarza zrobiłam badania i wylądowałam u neurologa Sniezynka Izie wypychały nowe zeby stare dlatego jej wylatywały, jedynki na dole ma dośc już duze dwójki mniejsze a na górze jedynki to ma jeszcze małe pierwsze jedynki musiałyśmy wyrwac, bo się okazało, ze jej z tyłu rosną nowe a te nie chciały wyjść choc się już zaczeły ruszać |
2012-02-20, 12:33 | #2592 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Ooooo jest i Gosiula Pisz co tam u Was nowego
Ja ide cwiczyc, pozniej napisze wiecej. |
2012-02-20, 16:12 | #2593 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 579
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Haloooo, no nie po prostu mi szczena opadła i musiałam jej szukać ale się rozbujałyście Dziewczyny nie ma co.......
Najpierw Monka, bo pilne, pewnie jestes już po badaniu i jest WSZYSTKO OK! tak ma być!!!! Śnieżynka, ale czeka Cię bal.... Magda dzieciaczki - słodziaczki, duże, że ho, ho, ho... Fajnie Was poczytać, od razu czuję się duuużoooo młodsza.... Marysia zgubiła dolne jedynki jakoś w międzyczasie, ale tak jak Iza- nowe wcisnęły się na miejsce starych i nawet nie była specjalnie szczerbatka. Zostawiam ją w zerówce przeszkolnej- jest tam taka szczęśliwa, że hej! Na razie przez jeden dzień miała fazę na róż- ba! nawet nie chciała innych rajstop niż różowe- po czarnej, granatowej, zielonej i SPIDERMAN-owej była to jakaś odmiana Jestem w fazie przemeblowania pokoju dzieci ( hehe, bo oboje muszą w jednym razem mieszkać), zamówiłam meble, spania- Marysia oczywiście MUSI mieć spanie na antresoli, tak sobie wybrała.... naklejki KOTOWE nabyte, jeszcze tylko obgadujemy kolory ścian Ja jak wiecie zapieprzam jak motorek- roboty mam po grzywkę, czasem mieszkam w domu, i najlepsze jest to , że dopiero po informacji, że spłaciłam pożyczkę z pracy wyszło mi, że mieszkam u siebie 2 lata, choc do końca jakoś chyba nie wiem. Podziwiam Was za dukanie- ja ze względu na swoje przypadłości nie mogę z niej skorzystać, zresztą wszystko się jakośpochrzaniło..:confus ed: Będę częściej zaglądać, jak już jest ktoś z kim można poklikać
__________________
Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam. |
2012-02-20, 16:48 | #2594 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Magda wlasnie wlasnie fotki, potem mi sie przypomnialo , ze fotke dalas, co tak malo , daj wiecej Mala nic sie niezmienila , maly troche wyrosl , ale tak ich pamietalam . Myslalam ze jakies pokolczykowane beda, z tatuazami a tu dalej takie dzieciaki hehe. Wez z tego dukana zrezygnuj ona ma wiecej wad niz zalet. Spierdzielisz sobie wnetrznosci idz do dietetyka i niech ci da diete ilestam kalorii. I co w koncu z tymi plecami? bola cie dalej? poradzil ten specjalista? Mi cos lekarz mowil o fizjoterapi , oby nie jakis malody przystojny umiesniony bo sie nie rozbiore hehe. Kurde musze szybko schudnac hehehe
Sniezynka nie widzialam twojego posta tego o 11tej . Musze w papierach sprawdzic jaki ja kierunek skonczylam bo zmienili nazwe . Moj angielski jak zawsze git,dzis mnie lekarka pochwalila bo jej medycznymi haslami rzucalam hehe taki stres mialam ze naczytalam sie wczoraj po angielsku tyz. U mnie na odwrot z dzieciakami , kaka( kartal) diabel a jajal(jemal) miodzio. Iwona fajnie tak po dlugim czasie popisac . To ty ladnie zapierdzielasz ze nie wiesz ze mieszkanie splacilas . Ile ty godzin dziennie w robocie jestes? masz czas na jedzenie? Jakie przypadlosci? co chora jestes? Dawaj fotke malej jej to juz wogole nie pamietam Jak zrobisz przemeblowanie to fotke strzel, ciekawa jestem co ta twoja mala wymyslila. Kartal tez lubi kotki . Dostalam antybiotyk ,mam brac, jak sie pogorszy , wrocic jak najszybciej, jak nie bedzie poprawy to wrocic po kuracji antybiotykowaej i modlic sie zeby to byla jakas infekcja. Sniezynka o ktorej ty cwiczysz po 13? ja o tej porze zapadam w letarg , do tej godizny musze miec wszystko porobione bo potem nic mnie nie rusza , no chyba ze zakupy . Jak skonczysz plytki to usmieche sie do ciebie, powiesz jakie rezultaty , czy warto. |
2012-02-20, 16:53 | #2595 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 579
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
No zasuwam, kredycik był tyci, więc nawet nie zauważyłam, :P
Ja mam Hashimoto- przewlekłe zapalenie tarczycy na tle autoagresji- hehehe, chyba mam przeniesioną agresję... Wkleję zdjęcia jak będę miała chwilkę
__________________
Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam. |
2012-02-20, 17:43 | #2596 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
To nieprawdopodobne, jak Wy zasuwacie z tymi postami
Iwona- niezle musisz byc zapracowana skoro takiego waznego "szczegolu" jak splacenie kredytu przez tyle czasu nie zauwazylas Jak znajdziesz chwilke to czekamy na fotografie Monka- ciesze sie, ze u Ciebie wszystko w porzadku I na drugi raz nie badaj sie sama przez internet Teraz wyjatkowo cwicze w godzinach poludniowych, bo TZet ma 2 dni urlopu ( przedszkole zamkniete ) i cwiczymy, jak Sarka spi ( bo ona jeszcze codziennie po 2h spi ) Normalnie cwiczymy ok 19:00 Jak chcesz to dawaj adres to Ci wysle plytki Oooo i nawet Edytcie widze nawijaj co tam u Was Aaa zapomnialam jeszcze o Dukanie... ja juz daaawno jej nie robie. I nigdy wiecej chyba nikomu jej nie polece ! Bardzo szybko wracaja zgubione kg ( w moim przypadku np. ) Chyba najlepsze jest MZ-WR, bo suma sumarum kiedys wrocimy do normalnego jedzenia i wtedy klapa... dlatego lepiej ograniczyc sie, troche dluzej potrwa, ale skutecznie i na wieki Iwona ja tez jestem ciekawa jak bedzie wygladal pokoj po calej akcji Ja w wakacje planuje Olivii pokoj na nowo zrobic, jeszcze nie mam pomyslu jak i co... u nas troche kijowo, bo wszedzie te sciete dachy na gorze mamy... Ide kapac dziewczyny i pozniej bede Edytowane przez Sniezynka21 Czas edycji: 2012-02-20 o 17:45 |
2012-02-20, 17:57 | #2597 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 579
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
ja zaraz jadę do pracy na noc - a jutro do drugiej pracy i wracam dopiero po 15, wtedy dośpię
odezwę sie jak dojadę do pracy wieczorkiem, a zdjęcia może w środę? zobaczymy. to do popisania...
__________________
Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam. |
2012-02-20, 20:33 | #2598 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Ej no normalnie SZOK to naprawdę Wy i reaktywacja naszego wątku!
Weszłam ostatnio, bo testowałam lokówkę i dawałam opinię, sprawdzam w ustawieniach moje stare subskrybowane wątki, widzę nas wątek, wchodzę na niego z myślą pewnie któraś jedna napisała coś, a tu dwie strony do czytania! SUPER U nas od ostatnich wizyt tutaj duże zmiany. Zosia - tak jak i wasze dzieci - wyrosła. I jak ja to mówię, już nie jest dzieckiem, tylko dziewczynką, już da się z nią pogadać i umówić... Koleżanka taka Zosia podobnie jak Olivia od wrześnie idzie do pierwszej klasy. Odkąd chodzi do zerówki to generalnie jest nuda... chce się już uczyć i robić zadania i takie rzeczy ją ciągną, więc nie czekam tylko niech idzie od nowego roku szkolnego do pierwszej klasy. Wyrosła mi dość "usłuchliwa" dziewczyna. Zawsze mogę się z nią dogadać na każdy temat, jaki się nawinie. Daje sobie wszystko wytłumaczyć i chłonie wszelkie wiadomości. Dwa tygodnie temu mielimy akcję zakażenie dróg moczowych. Brrr.... oczywiście u Zosi... ból brzucha i wymioty, skierowanie do szpitala, ból brzucha i gorączka, drugie skierowanie do szpitala, wreszcie ból brzucha i dwa dni braku apetytu (zjadła wtedy słownie dwie suche bułki), aż w końcu popuściło. Teraz jest dobrze, ale ciągle z tyłu głowy mam, że coś może jeszcze się wydarzyć. Robiłam jej badania mocz, morfologię i CRP i tylko WBC miała poniżej normy, a pozostałe w normie, więc wnioskować można potwierdzenie diagnozy, że to zakażenie bakteryjne było. Ja dalej pracuje i pracy mam coraz więcej. Zadowolona jestem, bo mam blisko, więc nie muszę daleko i długo dojeżdżać. Planuję teraz na angielski sie zapisać, ale to się zobaczy jeszcze. monka a ja bym powiedziała że Kartal jest do ciebie podobny, a jemal do taty..? W każdym razie kartal ma obłedne oczyska. No a Ty to nic nie straciłaś na zwariowanym sposobie przekazywania wieści Śniezynka też mi wypada schudnąć trochę, ale jakoś nie mam czasu na przygotowywanie niczego i chyba sie przerzucę po prostu na serki wiejskie, bo je to moge jesć non stop Iwona Ty się przecież zajedziesz, jak tak dużo pracować bedziesz, kiedy ty.. odpoczywasz? już nie mówiąc, kiedy ty w domu coś robisz?? podziwiam! magda ale Ci dzieci wyrosły. Doridee pracujesz dalej w tym samym miejscu? jak tam w ogóle? |
2012-02-20, 21:05 | #2599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Edytcia no witaj Moze pokazesz nam Zosie ??? tak dawnoo jej nie widzialysmy. Niezle musialas sie strachu najesc przez te skierowania, co ?? Cale szczescie wszystko dobrze sie skonczylo. Ile kg chcesz zrzucic ? Ale fajnie, ze Zosia ma takie parcie na nauke Nawet nie wiedzialam, ze w PL mozna dzieci juz od 6 lat do szkoly posylac
Dziewczyny ja wkleilam kilka zdjec do Albumu. Niewiele... mialam na tel ponad 300 zdjec, ale wszystko takiej slabej jakosci, ze normalnie az mnie szlag trafia W sumie na tel wygladaja super, a jak wrzucil TZet na kompa to wszystko albo zamazane albo nie wyrazne... nie wiem czy ja cos w ustawieniach pomieszalam czy co Iwona a gdzie Ty pracujesz, bo chyba zapomnialam |
2012-02-20, 21:47 | #2600 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
kurcze, z deka mi sie przysnelo, polozylam jajala spac po 18 bo tez juz spaicy byl . Przeczytalam z kaka jego czytanke i polozylam sie na kanape mialo byc tylko na chwile do 19.40 zeby na m jak milosc trafic i na orbiterku bym pojezdzila , wyszlo tak ze mnie kartal zbuzil o 21 ze chce juz spac . Jak nie zasne o 24 tej to bede w dupie . Ide doczytac ten elaborat ,Edyci, no no zesz zaszalala konca nie widac , konca nie widac
---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ---------- Iwona nie ma na co innego chorowac? nie da sie z tego wyleczyc? zoperowac?. Co ci wogole jest? Zeby ci ten pracocholizm potem na stare lata nie wyszedl, wciagasz cos czy co? ze spac nie musisz . Kto ci mala bawi jak ty tak w robocie siedziesz? Domyslam sie ze to mus a nie widzi mi sie , mam racje? Edycia a gdzie fotki? twoja Zosia zawsz byla taka grzeczniutka widac nic sie nie zmienilo, dobrze ze juz wszystko okey, strach o dziecko jest najgorszy . Tez mi sie wydaje ze Kartal do mnie a Jajal do tz-ta, ale ludzie zaczynaja mowic inacej, ze obydwoje do mnie , albo ze Kartal do tz-ta a maly do mnie , Nie wiem nie wnikam, wiem ze ze mnie wyszli niech sie juz tz martwi czy jego . Mi cos nie podchodzi serek wiejsci, samego go jesz? z jakiej firmy . Sniezynka Sary to bym nie poznala, ale Oliwke to tak, Ceeentralnie ten sam stroj tylko dol inny .Mala kowbojka hehe z moim by sie dogadala . Oliwia to taka panusia co? sliczne ma wloski , a Sara to widac ze zboj . Dobrze ze zmienilas zdanie o dukanie, ja dlatego mam nastawione wtele co 3 h zeby mi przypominal o jedzeniu . Moj kartal juz sam sie kapie -prysznic to mam spokoj, ale musze byc na gorze bo sie boji. Jak kapia sie w wannie to musze siedziec z nimi bo lazienka plywa. Czemu robisz Oliwce od nowa pokoj? Ja musze moim tez zrobic, ale to jak bedziemy an gorze remont robic, na dole zrobilismy , jeszcze tylko urzadzic. glowa mnie boli , |
2012-02-20, 22:08 | #2601 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Monka Ty spiochu !!! ja ostatniego posta pisze i idę spać, bo rano cieżko mi się wstaje. Ja dziewczyny muszę kopać, bo głowy nie umyja tak jak trzeba, obie maja długie włosy, ale Olivii są naaaaprawde długie więc muszę to ja robić. Pokój Olivii będę na nowo robić, bo jak były młodsze to ściany jej pomalowaly mazakami i trzeba odswiezyc, poza tym potrzebuje nowe meble - te już są zniszczone i tez popisane i biurka tez nie ma.
Hmm coś miałam jeszcze pisać, ale nie pamietam... |
2012-02-20, 22:32 | #2602 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
No ciezko sie wstaje , mi tez .A taki remoncik rozumiem, moj kartal tez nie ma jeszcze biurka , bede kupowac przy remoncie gory. Narazie w sumie mu to nie potrzebne ale bedzie. Tyle dobrze ze tutaj dzieci nie musza chodzic z ciezkimi torbami jak w pl , ciekawe kiedy sie to zmieni. Chodza nastolatkowie z plecakami ale kij wie co w nich maj a . RZeczywiscie ty musisz dziewczynkom klaki myc hehe nie pomyslalam o tym. A bawia sie ladnie? lubia sie? bija sie? moj kartal czasem sie zapomina i malego meczy jakby to byla jego zabawka , to musze pilnowac i mu przypominac ze to nie zabawka, ale ogolnie sa za soba , czasem sie poklepia . Jak wy z tz cwiczycie? hehe raz on raz ty czy razem. Ja nie lubie cwiczyc przy tz-cie bo mnie dyryguje i nabija sie , z rana jak cwicze to mi jemal przeszkadza , wlazi na mnie proboje skakac , komedia. Wieczorami juz padnieta jeste, no przynajmniej dzis , tazke ja dzis zero na liczniku poza 30 min na orbiteku z rana i wysiadlam , nie mam energi . Przeczekam chyba tydz zeby sie zreperowac i nabrac sil.
|
2012-02-21, 00:26 | #2603 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 579
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Monka mówiąc szczerze ja mam dokładnie tak jak Ty, też mi się ciężko wstaje rano , ja mogłabym chyba życie spędzić w piżamie
A pracuję w domu dziecka i w szkole specjalnej, i nie jest to mój do końca wolny wybór...ale źle nie jest. Ciężko mi tylko wtedy, gdy zdublują mi się dyżury- rano szkoła do 14 a wieczorem noc 12 godzinna z dziećmi a następnego ranka znowu szkoła...po południu zwykle odsypiam 2-3 godziny i budzę się. który dzisiaj dzień tygodnia, do której pracy mam jechać i czy to rano czy noc?? tak troszkę wesoło Maniusia na zabawie w tym roku chciała być gepardem, a że matka taka troszkę mało bystra zrobiłam ją na tygrysa miała maskę , malunki na buźce no i ogon ma sie rozumieć. Udało mi sie przekonać że SPIDERMAN- owi będzie trudno tańczyć
__________________
Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam. |
2012-02-21, 10:12 | #2604 |
Zakorzenienie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Szalone jesteście jak nic Co zdążyłam poczytać to już na pisanie brak czasu, hehe. Ale super, że piszecie Chociaż po takim czasie spodziewałam sie większych zmian, co najmniej jednego kolejnego potomka Stawiałam na Edycię Edycia jak tam? Chyba nie poprzestaniecie na Zosi? Zwłaszcza, ze taka grzeczna jest
Edycia dobrze, że już Zosia zdrowa, ale pewnie strachu sie najedliście... Ala w grudniu chorowała na zapalenie płuc, obyło sie bez szpitala, ale brała dwa tyg. antybiotyk, kolejne dwa zostawiłam ją w domu żeby złapała odporność, ale jak wróciła to pochodziła cztery dni i złapała przeziębienie. Ale to norma, po takiej infekcji odporność leci na łeb, na szyję Fajnie, że układa Ci się w pracy, ja też planuję zapisać się na angielski, ale to chyba jak Ala będzie chodzić, będziemy razem jeździć W optyce nie pracuję od sierpnia. Znajomi tworzą stronę dla osób niewidomych i mających problemy z czytaniem, i zaproponowali mi pracę. Wszystko było super, fajne godziny, biuro obok mojego mieszkania, ciekawa praca... poza małym szczegółem, laską z którą pracowałam... nie dałam rady Nie byłam w stanie z nią pracować, ciągle były spięcia między nami, jest kochanką jednego z prezesów, no i zrezygnowałam. Teraz pracuję trochę w domu ale generalnie szukam pracy... Plus całej tej sytuacji taki, że mogłam zająć się Alą jak chorowała. Śnieżynko dziewczynki śliczne, podobne do siebie Ładne maja włoski Fajnie, że TŻ z Tobą ćwiczy Na dniach podeślę Ci maila z listą perfum bo Kasia podesłała mi co nieco. Może coś sobie wybierzesz. Iwona zwolnij trochę dziewczyno, no chyba że nie możesz sobie na to pozwolić... Ja nie wyobrażam sobie tak pracować Podziwiam. Pokaż Marysię, też jej kompletnie nie pamiętam. Ale widzę, że uwielbia zwierzaki jak Ala. Na balu karnawałowym była lwem U nas natomiast odwrotnie co do różu.. do niedawna dla Ali nie istniał inny kolor Nie chciała nosić nic w innym kolorze, tylko róż i róż. Na szczęście od niedawna jej przechodzi i nawet ostatnio stwierdziła, że najładniejszy jest żółty, uffff Magda super masz dzieciaczki, duuuże że szok. Wyglądają na zgodne rodzeństwo, zawsze tak się tulą do siebie Czy to tylko tak do zdjęcia? Monka witaj w klubie, mnie też pobolewa w odcinku lędźwiowym, miałam kiedyś rwę kulszową, nie mogłam chodzić taki bół, teraz odzywa sie od czasu do czasu ale już nie tak intensywnie na szczęście, ale już niektóre ćwiczenia odpadają. Fajny jest basen, nie obciąża kręgosłupa a wzmacnia mięśnie. Lubisz pływać? Chłopcy rewelacja Kartal niewiele sie zmienił, fajny łobuziak, Jemel słodziak. Ala ma bardzo dominujący charakter, szuka sobie takich koleżanek którymi może rządzić, niestety złapaliśmy już ją niejednokrotnie na kłamstwie, generalnie łobuz mi rośnie, boję się co to będzie dalej... Poświęcam jej bardzo dużo czasu, może aż za dużo, wszystko kręci się wokół Ali a ona to wykorzystuje. Wrzuciłam trochę fotek do albumu, bardzo różowe, ale takie to były jeszcze czasy Aaa, oprócz różu, Ala ma awersje do spodni, nie miała ich na sobie od jakiegoś roku, pomijam narciary bo to oczywiste w zimę ale poza tym jeżeli już musi to nakłada legginsy, a tak to tylko spódnice i sukienki..
__________________
Alicja Edytowane przez Doridee Czas edycji: 2012-02-21 o 10:14 |
2012-02-21, 10:35 | #2605 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Iwona ladnie zapracowana jestes, mus to mus, z cos trzeba zyc i utrzymac. Powiedz mi co wtedy z mala robisz z toba idzie, cos mi sie kojarzy ze tak. Pracujesz z dziecmi czy w papierkach siedziesz - szkola , dom dziecka? W nocy domyslam sie ze masz dyzur ta?
Doridee wow ale charakterna corunia , usmialam sie z tego jakis kolezanek szuka , udana jest. Szkoda z ta praca, ze tak wyszlo, nie lubie takich osob, dupy daje i mysli ze jej wszytko wolno. Nie ma jak kakiera od strony dupy . Znajdziesz cos na bank ja to bede musiala od najnizszego szczebla cos szukac . Moj kartal ma parcie na czerwony kolor, jakby mogl to szystko moglo by byc czerwone. Nie lubie plywac i nie lubie latac w stroju hehe tz do mnie mowil , ze mnie gdzies na basen wywiezie gdzie mnie nikt nie zna jak sie wstydze hehe. Juz tego nie wyplenie z glowy . Wstalam dzis polamana, ale po chwili rozruszania moglam sie z kanapy zwalic. Zeby nie bylo zmusilam sie do cwiczen,Sniezynka jak tam ja juz po cwiczeniach, chwile pobiegalam , orgieterek i rowerek wieczorem zalicze jak bede w stanie . Ide sprzatac , nie wiem jak wy ale ja z rana mam zawsze taki syf ze nie wiadomo gdzie zaczac, a najelpsze jest to ze wieczorem sprzatam a z rana gowno widac. Potem pierogi moze zrobie, farsz od wczoraj z lodowki hehe Cos mi wizaz zle chodzi, potem zlukam na fotki Ali , bo mnie wywala . Edytowane przez monka23 Czas edycji: 2012-02-21 o 10:37 |
2012-02-21, 10:47 | #2606 |
Zakorzenienie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Monka mam tak samo, rano taki syf, że też nie wiem w co ręce włożyć Nie wiem o co chodzi, chyba jakieś krasnoludki
Z pracą niby coś się kroi, ale jeszcze nic nie wiadomo. Staram się być dobrej myśli. Aluśka ma psiapsiółkę totalnie uległą, rezygnuje nawet ze swoich rzeczy żeby tylko Ala się nie zdenerwowała, potrafi też skłamać bo Ala jej tak karze, np. żeby chronić swój tyłek. Ali w to graj a ja bym chętnie je odseparowała bo szkoda mi dziewczyny, Ala to taka toksyczna koleżanka Lubimy się z Agatki rodzicami, często odwiedzamy, ale marnie to widzę. Nie wiem czy powinnam pójść z Alą do psychologa? Może trzeba już działać
__________________
Alicja |
2012-02-21, 11:23 | #2607 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Doridee fajnie Alu urosła
ciekawy ma charakterek - Iza tez lubi dominować - działamy wtedy szybko, moze to normalne u dzieciaczkó a czym więcej mają możliwości to to wykorzystują? oprócz tłumaczenia Izie w róznych aspektach jej zachowania na przykłądach to ma kary i działa nie zawsze na długo ale dizała, np. z kłamstwem to jej pytam czy chciałby abym ja lub tato ją okłamywali? odpowiedx zna to wie ze my tez nie chemy aby kłamała i musze przyznać, ze zdarza jej sie to ale w odniesieniu jak coś zbroi to zwala na Grzeska u nas jest problem tego typu, ze iza krzykiem dosłownie stara sie wymusic na nas wszystko co chce - jest wielka obraza jak mówię jej, ze krzyku się nie boję a dltego że krzyczy to nie będzie tak jak chce - przynosi to skutki niestety na bardzo krótko co do psychologa to nie wiem co doradzić |
2012-02-21, 14:18 | #2608 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Doridee hehe Aluska wyrosla, duuuzajest, strasznie wydoroslala. Widze ze do fotki tez nie ustoji za bardzo moj to zawsze jakas poze musi zrobic Moze idz do psychologa , nie masz nic do stracenia Moj kartal podobny , wiec skorzystam z twoich porad po wizycie . Sama mam ochote czasem isc gdzies z nim bo wydaje mi sie ze odbiega od norm hehe , a moze to taki wiek. Rodzice tej kolezanki nic nie mowia na zachowanie Aluski? Oby to nie odbilo sie na waszych kontaktach. Moj czasem w gosciach tez swiruje, gorzej jak cos glupiego palnie . Ja nie wiem chlopaki tak samo wychowywani , a jednak innaczej sie zachowuja. Inne charaktery do starszego to mi czasem slow brakuje . Czasem grzeczny ze az dziwny , pomocny jak go najdzie a czasem musze prosic .Posciel zmienia, proboje ubierac, odkurza od dupy strony ale zawsze cos hehe ale w balaganic to potrafi. Gonie gozeby za soba sprzatal bo potem nie wyrobie .
Doridee a mialam sie pytac robilas cos z ta rwa? mi leki nie pomagaja Zastanawiam sie czy moj tak klamie , czasem cos sciemni, sklamie alb zwala na Jemala , czasem cos koloryzuje, ale chyb w grnicach rozsadku i jego wieku Magda ale co krzyczy az jej cos dacie pozwolicie? dlugo tak potrafi krzyczyc? Moj tez zwala na mlodego hehe ale ja to podpinam pod kombinowanie i spryt , ale trzymam to dla siebie a jego upominam hehe. To chyba normalne w prawie kazdym rodzenstwie , zwlaszcza gdzie to mniejsze jeszcze nie potrafi sie obronic A powiedz mlody ci juz gada? ile on ma ponad 2 lata jakos co nie? Macie pampka? |
2012-02-21, 15:19 | #2609 |
Zakorzenienie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Kurcze, no Ala zawsze była łobuziakiem, pamiętacie zawsze narzekałam Skrycie myślałam, że to kwestia wieku i tak czekałam na zmiany. Zmian brak, ona coraz bardziej inteligentna i coraz bardziej cwana. Wkurza mnie to bo ja jestem zupełnie inna, co innego jej wpajam, różne wartości itd. Czasem bardzo sie na niej zawodzę... Na szczęście potrafi też być cudowna i kochana, ale muszę być czujna Staram się być konsekwentna, to najważniejsze, czasem jest mi z tym niewygodnie, ale cóż.
Magda tak samo robimy jak Ala kłamie, ale czy działa to się okaże A jakie kary dajesz Izie? U nas jest to najczęściej brak TV i komputera (coś co Ala lubi najbardziej). Monka na tą rwę brałam leki p/bólowe, silniejsze typu ketonal , mi pomagały, pamiętam że parę nocy spałam z poduszką pod kolanami, tak że miałam podniesione nogi, też było lepiej. To było z 8 lat temu, więcej sie tak silny atak nie powtórzył, ale pobolewają czasem plecy w odcinku lędźwiowym. Mam nadzieję, ze Ala nigdy tak nie nawywija żeby nasze kontakty się popsuły... Lubimy sie i często odwiedzamy, nasze dziewczyny mają zupełnie inne temperamenty i charaktery. Był okres, ze Agatka nie chciała chodzić do przedszkola przez Alę, generalnie omijała ją szerokim łukiem, teraz jest już raczej OK, dużo czasu zajęło nam temperowanie Ali. Natomiast mama Agatki działa odwrotnie, buntuje ją, uczy asertywności, ale skutek mizerny. Agatka jak jest tylko jakieś spięcie to od razu się wycofuje, rezygnuje, nigdy nie walczy, to też bardzo źle. Fajnie, że uczysz Kartala porządku i sprzątania po sobie, kiedyś synowa Ci podziękuje Ala to leniuch jeżeli chodzi o sprzątanie zabawek, ale z chęcią myje naczynia czy okna, dla niej to frajda. Aaa, pisałyście o zębach to Ali wypadły już dwie jedynki dolne, jedna już wyrosła, druga wypadła w ten weekend i ząbek dopiero się wyrzyna. Oprócz tego ma jedną szóstkę. Idę jutro na "Różę", widziała któraś? Podobno niezły.
__________________
Alicja |
2012-02-21, 17:32 | #2610 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Doridee nie widzialam tego filmu, ale sama bym poszla, moze jak bede w Pl to w kinach dalej bedzie, albo na necie gdzies znajde. Mi na plecy ketanal nie pomagal . Moze lekko usmiezyl bol ale dalej moje ruchy byly ograniczone bo cos czulam. Takze przestalam sie truc.
Wiecie co w niedziele szalony kartal, uderzyl sie w reke - tak mowil najpierw , a teraz mowi ze Jemal po niej skakal , nie wiem nie wnikam. Mowil ze go reka boli, wczoraj byli na zdjeciu , okazalo sie ze git z reka dobrze. A z godzine temu dzwonili ze mam wrocic bo na wiekszym zdjeciu wyszlo lekkie pekniecie kolo lokcia . Dala mu babka ta szmate aby unieruchomic reke w lokciu i ma to nosci kilka tyg . Moze sciagac do kapieli spania, ale jak jest aktywny to ma zakladac. Mamy czekac na telefon ze szpitala bo beda dzwonic i mamy wtedy na zdjecie jechac. Dobrze ze sprawdzili na wkekszym zdjeciu ta reke i ze zadzwonila aby wrocic . W czwartek kupie mu lepszej jakosci to do utrzymywania lokcia, nie pamietam jak to sie nazywa . Doridee u was juz szostka wyszla , kurcze u nas jeszcze ani jedna . Maly mi juz ziewa , zaraz im prysznic zrobie i spac. |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:28.