Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI

[rzyrafka]

Oj tak, to był piękny dzień cały przeleżałam na słońcu z przerwa na jedzenie

[kochanie]

Hej!

Chwilę mnie tu nie było, a właściwie to byłam czasem, ale sił mi brakło na pisanie... czasem na czytanie... No ale jestem, najgorsze, że mania lakierowa wróciła Zamówiłam nieprzyzwoicie więcej niż kilka lakierów i teraz na nie czekam niecierpliwie:tuptup: Zrobiłam nawet zdjęcie wszystkich lakierów Wibo na paznokciach, ale jak teraz zobaczyłam skórki, to skasowałam zdjęcia No a dzisiaj mam jasno niebiesko-miętowe paznokcie z konadowym srebrnym wzorkiem i jestem zakochana, co chwila na nie patrzę
Ale jesli chodzi o inne kosmetyki, jestem grzeczna. Nie mam często siły na balsamowanie wieczorem, więc brak ochoty na kupowanie nowych, zwłaszcza, że zapasy w szafce trochę straszą


A dziś byłam u babci na wsi, więc nawąchałam się tulipanów i szafirków Pięknie jest

[Vibeska]

Ja wczoraj miałam dzień lenistwa, do południa biegałam z Fuksją po sklepach, kupiłam dwie bluzeczki w Re, no i kupiłam Goshowy brozner
Pisałam Wam że jak kilka dni temu pytałam to babka stwierdziła że nie ma, jest tylko taki w pudełki jak "naleśnik".
Musiałam jej palcem pokazać gdzie leży i co to jest
Po czym kobieta zaczeła mi wciskać brozner z jakiejś kończącej się serii Pupy, w kolorze różowoświnkowo pomarańczowym
No ale mam mój broznzerek
Wczoraj go przetestowałam, jest cudownie jaśniutki i ładniw ożywia i ociepla twarz

A z kolorówki to musiałam kupić piankę i lakier - padło na serię Wella Shockvaves
Krem Ziaja sopot nawilżający - drugi raz, nakładam go zamiast maseczki nawilżającej
kupiłam szampon Ziaja Mięta, może go wypróbuję dzisiaj i zobaczymy jak się spisze.

Idę dzisiaj na rower, jest cudowna pogoda i zamierzam się wyjeździć po jakichś fajnych terench, teraz się lenię, potem idę na obied do rodziców
A potem czekam na koleżankę aż wróci ze szkoły i śmigam

Miłego dzionka

[isa666]

U mnie dziś znów piękny dzień. Wczoraj siedziałam na słońcu i trochę mi opaliło twarz i dekolt. Jakoś nie chciało mi się filtrować

Wieczorem zrobiłam sobie za to wieczór rolnika i jestem dziś piękna i pachnąca Czeka mnie jeszcze tylko pomalowanie pazurków, ale zrobię to popołudniu.
Również miłego dnia wszystkim życzę

[fuksjaa]

Czeeść.

Jaki dziś piękny dzień, obudziło mnie cudowne słońce. Zamierzam posiedzieć trochę na słońcu i wygrzać się, przy okazji naładuję baterie. Niestety muszę się pouczyć na wtorkowe zaliczenie, ale to też na dworze - połączę przyjemne z pożytecznym

Tak sobie teraz myślę, że jeszcze ciężki maj, potem 2 tygodnie czerwca sesja i koooniec. Muszę się sprężyć żeby wszystko pozaliczać w terminie, a potem nic tylko cieszyć się i odpoczywać.

Odebrałam wczoraj od Vibeski moją Baleę - kokosowe kosmetyki są boskie, pięknie pachną i faktycznie delikatnie. Będę używała z przyjemnością.

[emememsik]

Ale wam zazdroszczę ogrodu..

[MagJa]

Bry
U mnie też dzisiaj pięknie, po obiedzie planuję w końcu wybrać się gdzieś na rower. Tylko nie mam pomysłu gdzie No i muszę sama, a jakoś nie lubię jeździć sama
W ogóle to mam nadzieję, że nie zwątpię po 2km, bo raz, że kondycji zero, dwa, że siodełko mam niezbyt wygodne, a trzy, to jakaś taka zmarnowana dzisiaj wstałam. Spałam do 10:30, kolejną godzinę nie mogłam się zwlec, a jak już to zrobiłam, to czuję się, jakbym ostro ćwiczyła, bo wszystko mnie boli

Co do kosmetyków to przez te vibeskowo-fuksjowe baleowe kokoski i mnie wzięło na ten zapach i grzecznie zużywam żel YR i się rozsmakowuję w jego aromacie A pomyśleć, że ostatnio stał taki zapomniany... - była ponad połowa z 400ml, a teraz już jest mniej niż pół. Mam ambitny plan zużyć go jak najszybciej i wystawić marakuję TBS. Wczoraj wykończyłam peeling Daxa czekoladowo-kokosowy i został mi tylko marakujowy, więc chcialabym używać całej serii, łącznie z masłem. Miała czekać do lata, ale bez sensu, żeby teraz kupowała jakiś peeling, skoro mam ten. Co prawda i tak chcę zamówić z Oriflame taki nowy, imbirowy, ale to dopiero w następnym katalogu. I będzie do kompletu z kolejnym masłem TBS
A wracając do zużyć, to wczoraj poszedł też tonik Biodermy i w to miejsce kupiłam zielonego Garniera. Dawno go nie miałam i stęskniłam się za tym orzeźwiającym zapachem.
Postanowiłam też na dobre wyrzucić z mojego zbioru spray Waxa, krem do ciała bambusowy Oriflame i miniaturkę peelingu Galenica. Nie będę się z nimi męczyć, lepiej niech pójdą w dobre ręce. W ten oto sposób mój zbiór się uszczuplił

[isa666]

Ych u mnie jednak nie jest tak fajnie, wieje lodowaty wiatr. A właściwie to nie wiatr tylko porwisty wicher Można zmarznąć. A wczoraj tak cieplutko było

[Vibeska]

A ja zaliczyłam 30 km rowerkiem, i było tak gorąco i że mam czerwone slady od słońca.
Jutro idę na stepa po pracy.
Ruch idzie pełną parą

Zaraz idę się rolniczyć i testować Ziaję Miętę

[MagJa]

Napisane przez Vibeska

A ja zaliczyłam 30 km rowerkiem, i było tak gorąco i że mam czerwone slady od słońca.
Jutro idę na stepa po pracy.
Ruch idzie pełną parą

U mnie skończyło się na jakichś 14km, jeśli wierzyć mojemu licznikowi, bo jednak działa. Nie wiem co ja od niego chciałam rok temu Tylko muszę dojść jeszcze jak się nastawia godzinę, bo instrukcję szlag trafił, a tak dawno tego nie robiłam, że nie pamiętam.
Pojeździłabym nawet więcej, ale po przerwie, którą sobie zrobiłam nad zalewem na słoneczku, co by baterie podładować , jak już wsiadłam z powrotem na rower, to było mi strasznie zimno. W dodatku jakiś wiatr zaczął wiać, więc wróciłam do domu. Jutro może też się wieczorem bryknę gdzieś na godzinkę, ale to zależy o której wrócę. Nie mam przedniego światła i wolę nie ryzykować jazdy po zmroku i spotkania z policją z tego tytułu. A w czwartek planuję iść na piłki, bo to chyba jedyne, co mogę ćwiczyć

Napisane przez Vibeska

Zaraz idę się rolniczyć i testować Ziaję Miętę

A co to?

******************
Właśnie pożarłam pysznego omleta z dżemem rabarbarowym, piję kawkę i myślę co by tu zrobić. Też dostałam powera po rowerze, nawet, o dziwo, mam ochotę zrobić porządek w szafce z ciuchami, tylko kurka ciemnawo już mam w pokoju i akurat w tym kącie nic nie widać. Tatuś sobie umyślił w tym pokoju takie romantyczne oświetlenie. Wiecznie tu półmrok panuje

[noseknosek]

fuksja wklej cały swój zbiór, tak ładnie zaczęłaś z aktualizacją

Podjęłam dziś decyzję, że uczę się gotować.

[Vibeska]

MagJu - Ziaja Mięta to szampon do włosów przetłuszczających się.
Póki co mogę stwierdzić że dobrze się pieni i spłukuje.
O jakichś większych efektach typu zmniejszone przetłuszczanie będę mogła powiedzieć dopiero za jakiś czas.

Mam do zużycia poł Kallosa, pół maski Gloria,
Cała maseczka do farbowanych Nivea włosów stoi w zapasach
Pół pomarańczowej odżywki Herbal Essences
3/4 odżywki hauma wygładzająca.

No trochę tego mam więc zukcesywnie zużywam, a że u mnie produkty do włosów schodzą jak woda to nie bedzie problemu

Broznzerek GOSH - cudeńko
Pięknie się nakłada, jest cudownie jedwabisty, satynowy i mozna sobie stopniować kolor

[MagJa]

Napisane przez Vibeska

MagJu - Ziaja Mięta to szampon do włosów przetłuszczających się.
Póki co mogę stwierdzić że dobrze się pieni i spłukuje.
O jakichś większych efektach typu zmniejszone przetłuszczanie będę mogła powiedzieć dopiero za jakiś czas.

Mam do zużycia poł Kallosa, pół maski Gloria,
Cała maseczka do farbowanych Nivea włosów stoi w zapasach
Pół pomarańczowej odżywki Herbal Essences
3/4 odżywki hauma wygładzająca.

No trochę tego mam więc zukcesywnie zużywam, a że u mnie produkty do włosów schodzą jak woda to nie bedzie problemu

No to ta Mięta nie dla mnie, ja mam suchelce. I nie mogę ich myć za często, bo jeszcze bardziej się wysuszają. Taka norma to 3 dni, więc tym sposobem szampony idą mi wolno. Lepiej z odżywkami, bo akurat ze względu na długość i suchość nakładam ich sporo. No i postanowiłam, że kupię sobie nowy komplet HE, ale ciągle czekam na odpowiedź czy będzie ten do loków. Jak nie, to biorę malinki a o tamten poproszę siostrę. Ma być w Pl w II połowie czerwca, więc akurat.
A Ty faktycznie masz niemałe zapasy, ale pewnie myjesz włosy codziennie, więc szybciutko Ci zejdą.

Napisane przez Vibeska

Broznzerek GOSH - cudeńko
Pięknie się nakłada, jest cudownie jedwabisty, satynowy i mozna sobie stopniować kolor

Musiałaś to napisać
Ja ciągle się waham czy go kupić czy nie. Z jednej strony ma jasną czekoladkę Burżuja i ciemniejszą Nivejkę, ale ten pierwszy chyba trochę skamieniał, bo jest teraz tak jasny, że aż prawie niewidoczny, a drugi za ciemny jeszcze (albo będę go używać latem albo oddam siostrze). Próbowałam zetrzeć tą czekoladkę chusteczką, ale i tak na środku jest zupełnie skamieniała i niewiele to daje. No i nie wiem czy nie za chłodna ta czekoladka Jakoś tak nieładnie w niej wyglądam teraz, a kiedyś mi się tak podobała
A ile dałaś za tego Gosha w sklepie?

************
Tak chciałam coś zrobić, a skończyło się na tym, że moja kota wróciła z randkowania i rozłożyła się w najlepsze na moich kolanach. Teraz to nawet kolacji nie mam jak zrobić, a głodna się zrobiłam

[Vibeska]

Napisane przez MagJa

A ile dałaś za tego Gosha w sklepie?

************
Tak chciałam coś zrobić, a skończyło się na tym, że moja kota wróciła z randkowania i rozłożyła się w najlepsze na moich kolanach. Teraz to nawet kolacji nie mam jak zrobić, a głodna się zrobiłam

53 zł
Niech już będzie że kuszę, a niech tam, ale warto
Bo kolor jest biszkoptowy i nie wygląda się jak solariowa fryta

Niezły ten Twój kociak Ja dzisiaj widziałam takiego słodkiego tygryska wygrzewającego się na słoneczku

[fuksjaa]

Napisane przez noseknosek

fuksja wklej cały swój zbiór, tak ładnie zaczęłaś z aktualizacją

W tygodniu nie będę miała raczej czasu.. Ale może w następny weekend coś wymyślę.

Napisane przez Vibeska

Broznzerek GOSH - cudeńko
Pięknie się nakłada, jest cudownie jedwabisty, satynowy i mozna sobie stopniować kolor

Kusicielka..


Ależ miałam dziś cudowny dzień..

[sleepy]

Napisane przez Vibeska

No ale mam mój broznzerek
Wczoraj go przetestowałam, jest cudownie jaśniutki i ładniw ożywia i ociepla twarz

Napisane przez Vibeska

Broznzerek GOSH - cudeńko
Pięknie się nakłada, jest cudownie jedwabisty, satynowy i mozna sobie stopniować kolor

Dorwałam go i ja
Jak na razie też jestem bardzo zadowolona z zakupu. Tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że matowe brązery bardziej mi leżą. Teraz będę testować oba (ten i sephorowy) i zobaczę który zostanie ze mną. Bo cztery brązery na stanie to chyba za dużo
Jak pierwszy raz maznęłam się nim po ręku to wogóle nie wyglądał na bardzo jasny; później na twarzy rzeczywiście był jaśniutki ale dałam go mało, nie chciałam przesadzić

[luskap]

Widzę, ze miło spędziłyście weekend, to tak jak ja, mimo tego że miałam szkołę. Wczoraj byliśmy po szkole z TŻtem w kinie a dziś prawie cały dzień razem, siedzieliśmy na działce i wygrzewaliśmy się w słońcu, późnym popołudniem nie było wcale wiatru!Opalałam się jak w lato. Oj coś czuję, ze ta działka to moje miejsce na ziemi! Wokół las, rzeka, sama zieleń, ptaszki śpiewają, kwiatki kwitną, po prostu wow!Jeszcze marzy mi się taki leżak z miejscem na nogi i hamak!

Nosku, trzymam więc kciuki za naukę gotowania!

[isa666]

Widzę, że wszystkim weekend się udał Ja już zaczynam odliczać dni do kolejnego, bo trwa aż 3 dni a dla mnie ten jeden dzień odpoczynku dodatkowo to bardzo dużo. Liczyłam co prawda na to, że piątek będę mieć już wolny, bo muszę odebrać dzień za sobotę, ale niestety w piątek szefowa wraca z zagranicznych podróży służbowych i muszę być w pracy.

Piękne mam dziś pazurki, pomalowane różowym pastelkiem Essence. Dałam 3 warstwy i na końcu pomalowałam jeszcze preparatem Palomy przyspieszającym wysychanie lakieru. Jestem w szoku, ale na prawdę ten preparat działa Nakłada się go jak olejek, potem za jakiś czas wystarczy umyć ręce a lakier jest suchy i nie powstają żadne odciski na nim

[Vibeska]

Witam o pięknym poranku
Trzeba pracować nie ma rady, ale po pracy szybko do domciu, przebieram się i jadę na ćwiczenia

[fuksjaa]

Obudziło mnie dziś takie piękne słońce.. Od razu jestem pozytywnie nastawiona. Wczorajszy dzień porządnie mnie naładował i mam nadzieję, że przetrwam względnie dobrze ten dzisiejszy dzień.

Zdecydowałam, że znowu przejdę na redukcję i zrzucę to co mi zostało do zrzucenia, czyli jakieś 3-5kg. Idę sobie zaparzyć miętę i zrobię sałatkę. Wieczorem poćwiczę, albo pójdę pobiegać na chwilę. Niestety nie mogę zrobić pełnego treningu, bo nie dam rady czasowo.

Miłego dnia.

[snowqueen]

Dzień dobry

U mnie też w weekend była piękna pogoda, ciepło i słonecznie. Dzisiaj póki co też zapowiada się piękny dzień

rzyrafko raz jeszcze dziękuję. Kupiłam sobie khola z letniej kolekcji Terracota

[Vibeska]

Napisane przez fuksjaa

Obudziło mnie dziś takie piękne słońce.. Od razu jestem pozytywnie nastawiona. Wczorajszy dzień porządnie mnie naładował i mam nadzieję, że przetrwam względnie dobrze ten dzisiejszy dzień.

Zdecydowałam, że znowu przejdę na redukcję i zrzucę to co mi zostało do zrzucenia, czyli jakieś 3-5kg. Idę sobie zaparzyć miętę i zrobię sałatkę. Wieczorem poćwiczę, albo pójdę pobiegać na chwilę. Niestety nie mogę zrobić pełnego treningu, bo nie dam rady czasowo.

Miłego dnia.

Ty żartujesz prawda ??
Co ty jeszcze chcesz zrzucać !!

[off-wietrzka]

hey!!
wpadam tylko na momencik pozdrowić wszystkie NK-owe ciocie!!!

Mareczek urodził się 21-go o 8.15 rano cały zdrowiutki i piękniutki

napisze coś więcej jak będę miała chwilkę wolnego czasu...

[Organzza]

Napisane przez off-wietrzka

hey!!
wpadam tylko na momencik pozdrowić wszystkie NK-owe ciocie!!!

Mareczek urodził się 21-go o 8.15 rano cały zdrowiutki i piękniutki

napisze coś więcej jak będę miała chwilkę wolnego czasu...

o rany, to już?
super! ogromne gratulacje

[Vibeska]

Napisane przez off-wietrzka

hey!!
wpadam tylko na momencik pozdrowić wszystkie NK-owe ciocie!!!

Mareczek urodził się 21-go o 8.15 rano cały zdrowiutki i piękniutki

napisze coś więcej jak będę miała chwilkę wolnego czasu...

Jeee !! To już
Bardzo się cieszę
Ucałuj tego pięknego maluszka i uściskaj
Gratulacje

[isa666]

Napisane przez off-wietrzka

hey!!
wpadam tylko na momencik pozdrowić wszystkie NK-owe ciocie!!!

Mareczek urodził się 21-go o 8.15 rano cały zdrowiutki i piękniutki

napisze coś więcej jak będę miała chwilkę wolnego czasu...

O rety! Kolejny NK-owy bobas na świecie!
Gratulacje i moc buziaków

[Hosenka*]

Napisane przez off-wietrzka

hey!!
wpadam tylko na momencik pozdrowić wszystkie NK-owe ciocie!!!

Mareczek urodził się 21-go o 8.15 rano cały zdrowiutki i piękniutki

napisze coś więcej jak będę miała chwilkę wolnego czasu...

Gratuluję

[sleepy]

Napisane przez off-wietrzka

hey!!
wpadam tylko na momencik pozdrowić wszystkie NK-owe ciocie!!!

Mareczek urodził się 21-go o 8.15 rano cały zdrowiutki i piękniutki

napisze coś więcej jak będę miała chwilkę wolnego czasu...

Gratulacje dla rodziców!
mam nadzieję, że zarówno mama jak i nowy NKowy maluszek czują się świetnie

[iceflower]

Napisane przez off-wietrzka

hey!!
wpadam tylko na momencik pozdrowić wszystkie NK-owe ciocie!!!

Mareczek urodził się 21-go o 8.15 rano cały zdrowiutki i piękniutki

napisze coś więcej jak będę miała chwilkę wolnego czasu...

Gratulacje.

[Koshatka]

Napisane przez off-wietrzka

Mareczek urodził się 21-go o 8.15 rano cały zdrowiutki i piękniutki

Gratulacje.